Pomarańcza Sp. z o.o.

3.4 Dodaj merytoryczną opinię

Opinie o Pomarańcza Sp. z o.o.

Joanna M
Były pracownik

Miałam przyjemność pracować w Pomarańczy kilka dobrych lat jako account manager. Praca w agencji reklamowej była dla mnie zupełnie nowym wyzwaniem, ale zawsze mogłam liczyć na wsparcie bardziej doświadczonych osób. Te wspólne lata pracy były dla mnie świetną okazją do poszerzenia swoich umiejętności oraz poznania branży reklamowej. Polecam jeśli ktoś faktycznie chce się rozwijać i chce pracować przy ciekawych projektach. Miła atmosfera, fajni ludzie, a wypłata zawsze na czas.

anonim Nowy wpis
Inne
@Joanna M

Piszesz, że praca w agencji była dla Ciebie zupełnie nowym wyzwaniem. Czy z tego płynie wniosek, że dają szansę na takich stanowiskach również osobom z poza branży, o innym zawodowym doświadczeniu?

Zuźka Nowy wpis
Inne
@Joanna M

Wow super czyta się pozytywne opinie o pracy i firmie. Szczególnie, że szukają obecnie senior graphic designera. A co do poszerzania umiejętności, to chodzi o projekty, które wymagają nauki nowych rzeczy, czy też firma finansuje kursy, szkolenia itd.?

anonim Nowy wpis
Inne

Na swojej stronie firma szuka grafika kreatywnego. Poza nazwa stanowiska w anonsie nie ma wiele informacji, wiec poszukałem trochę na portalach pracowniczych. Na jednym z nich były nawet widełki płacowe - 1-100000zł (nie wiem, czy nie zabrakło jednego zera :) ). Faktycznie aż tak dobrze można tu zarobić?

Piotr R. Nowy wpis
Pracownik

Praca w Pomarańczy pozwoliła mi na zdobycie doświadczenia, które przyda mi się w dalszym rozwoju i karierze. Atmosfera jest bardzo fajna, każdy jest przyjazny oraz pomocny i dzieli się swoimi opiniami, co pozwala na doskonalenie projektów. Będę miło wspominał czas spędzony w tej firmie! :D

Administrator

W Poznań Pomarańcza Sp. z o.o. poszukuje pracownika na stanowisko Designer. Brałeś udział w rekrutacji? Napisz, jak Twoim zdaniem wyglądał ten proces. Twoja opinia może okazać się cenną wskazówką dla mieszkańców regionu, którzy biorą pod uwagę pracę w przedsiębiorstwie.

Grafik
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Nie zostałam zatrudniona, ale przyznam, że tak obszernego i sensownego feedbacku nigdy dotąd nie otrzymałam, a nie jest to pierwsza moja rekrutacja.

Pytania

O przebieg pracy, narzędzia, projekty

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
anonim
Inne

Zaciekawiła mnie oferta w sieci, bo faktycznie wygląda dość nietypowo, a chodzi o pracę jako senior graphic designer(ka) / art director(ka). Szczególnie, że chcą tam od kandydatów renomy, uznania i nagród. Nagrody można jakoś sprawdzić, kto co ma, ale te uznanie i renomę, to jak firma weryfikuje? Pyta o daną osobę w środowisku? Czy chce jakieś referencje, rekomendacje od byłych pracodawców i klientów? Jak realnie da się to sprawdzić podczas rekrutacji??

Pracodawca

@anonim

Hej RK, sformułowanie o renomie, uznaniu i nagrodach nie jest wymaganiem kierowanym do kandydatów, to część sekcji o naszej ofercie: "oferujemy pracę w agencji, która robi fajne rzeczy, wygrywa przetarg za przetargiem, cieszy się uznaniem i renomą, potwierdzoną nagrodami" więc aplikuj śmiało!

Julia
Inne

No jednak gdy firma opinii jednej osoby przeciwstawia wyniki ankiety pośród pozostałych pracowników... Nawet 99 proc. zadowolonych nie zmieni faktu, że jednak jest na nie. Nie można po prostu dać jej prawa do tego? :D Tak czy siak, może teraz już 100 proc. z Was jest na "tak"?

Radek

Nieco porażony bardzo niesprawiedliwymi i powierzchownymi opiniami o agencji w której zleciało mi pięć mocnych lat zawodowego życia postanowiłem stanąć w jej obronie. Zarzuty, że „właściciel bawi się w agencję, jest reklamowa biedra czy nikomu nie odmawia” są totalnie niezrozumiałe. W Pomarańczy obsługiwani są klienci zarówno mniejsi jak i również ci z najwyższej półki o których walczy połowa polskiego świata reklamowego ale zawsze z najwyższa starannością i na poziomie do którego wielu konkurentów nie dobija. Przytyki natury osobistej do właścicieli są po prostu żałosne. Jeśli jesteś w porządku i pracujesz uczciwie to na pewno będziesz nagrodzony. Jak przychodzisz do pracy w celach towarzyskich lub pofejsować to rzeczywiście nie polecam tego miejsca bo będzie 8 godzin męczarni. Odnośnie rotacji, część ludzi odpada ale to proces w dzisiejszych czasach zupełnie naturalny i dotyczy wszystkich branż. Podsumowując, jeśli masz ambicję, otwarty umysł, chcesz się rozwijać niezależnie czy jesteś accountem lub kreatywnym to Pomarańcza jest świetnym miejscem, bo jest od kogo się uczyć. Polecam! Ps. W domu tez po sobie nie sprzątacie?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Laure

Większość z Was ciężko nie pracowała i widać, że od dobrobytu się już w głowie przewraca. Zapraszam do innych firm, najwyraźniej za mało przeżyliście żeby docenić dobre warunki. :) Pozdrawiam.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Michał Michalik

Szanowny/a nikki/YH właśnie dlatego przeprowadziliśmy ankietę, by uniknąć dyskusji w trybie "słowo przeciwko słowu", by się nie przerzucać subiektywnymi argumentami. Rozumiem, że trudno przejść obojętnie obok potwierdzonego przez większość członków zespołu zaprzeczenia wszystkich Twoich tez zobiektywizowanych poprzez ilość uczestników ankiety. Rozumiem też, że wobec mocy przedstawionych tam argumentów, jedyne wyjście, to podważyć ich obiektywizm, autentyczność i dezawuować ich znaczenie. W ankiecie jedna osoba potwierdziła tezy YH/nikki o monitoringu. W swojej wypowiedzi sugerujesz, że jesteś członkiem naszego zespołu. Wszystko więc się zgadza: jedna osoba tak twierdzi. A 18 pozostałych - nie. Ale skoro jesteś członkiem naszego zespołu, pracujesz w tych tak strasznych warunkach, to trudno zrozumieć, dlaczego się tak męczysz z całym tym syfem? Przecież dzisiejszy rynek pracy pozwala przebierać w ofertach... Co Cię tutaj trzyma? I skąd rzekome obawy o zwolnienie (Twoje i pozostałych), skoro jest tak źle, to w zasadzie zwolnienie byłoby ulgą... Powstaje też pytanie, co tu robią inni, pracujący tutaj latami? Uwzględniając staż WSZYSTKICH 19 osób biorących udział w ankiecie, wynosi on średnio 3,7 lat (czyli jakieś 3 lata i 8 miesięcy). Jeśli wykluczymy z tego grona 4 osoby zatrudnione w 2018 roku, to średni staż pracy wyniesie 4 lata i 7 miesięcy. Po co te 15 osób miałoby męczyć się latami, niszczyć swoją karierę i katować się tym wszystkim? Jednak gdy ktoś nas opluwa, nie będziemy udawać, że pada deszcz... Króciutko więc: - nie musisz potwierdzać, że "nam się wydaje", bo sami to napisaliśmy. I dlatego postanowiliśmy to sprawdzić. - nie odbyło się żadne śledztwo i nie trwało tygodnia. Całe zaangażowanie zespołu to 15 minut, potrzebnych na wypełnienie ankiety. Oznacza to, że Twój "tydzień" jest 672-krotnie większym czasem niż faktyczny, to dość duża różnica. Poza czasem na ankietę, poinformowaliśmy jedynie zespół (we wstępie do ankiety), że opinia YH się pojawiła, by nie udawać, że ankieta nie miała żadnego związku z tą opinią. - tak, ankieta była obowiązkowa, bo tylko wtedy jej wyniki mogą być miarodajne. Gdyby nie była, napisał(a)byś, że nie wszyscy głosowali bo Ci co mają coś złego do powiedzenia nie zabrali głosu. Czyż nie? - monitoringu nie ma. Ale gdyby nawet był, to z jakiego powodu 18 osób (95% załogi) potwierdziło, że nie ma? Przecież gdyby był i gdybyśmy śledzili nie miałoby żadnego znaczenia to, że ludzie po prostu potwierdzają ten fakt. Co więcej, potwierdzenie istnienia monitoringu byłoby pracownikom na rękę, bo szybko doprowadziłoby do rezygnacji szefostwa z tej praktyki, skoro nie udało się utrzymać monitoringu w tajemnicy. Jaki więć sens monitorować, skoro wszyscy o tym wiedzą? To jest naprawdę nielogiczne. Inna sprawa, że mamy naprawdę wiele ciekawszych zajęć niż gapienie się w monitory kilkunastu osób. - Teza o obawie przed dyscyplinarnym zwolnieniem za wypełnienie ankiety, są absurdalne. W 18-letniej historii Pomarańczy nikt nigdy takowego nie otrzymał. A dyscyplinarka za wypełnienie ankiety, w której pracodawca PISEMNIE prosi o "o szczere i prawdziwe opinie, nawet, jeśli są krytyczne." oznaczałaby sąd pracy. W którym jakoś też nigdy dotąd nie zawitaliśmy. - Mateusz ("Matiś") swoją opinię napisał 5.04.2018. A współpracę zakończyliśmy 31.03.2018. Jaki sens miałoby rzekome "włażenie Synka w tyłek" po zakończeniu pracy? - nasze posty są długie, bo mają dostarczyć odbiorcom informacji a nie opinii. Nie obiecywałem, że będą krótkie. Napisałem jedynie, że w opiniach publikowanych tutaj przez innych negatywne posty są bardziej wylewne. Jedno z drugim ma niewielki związek. - wszystkie pytania były ankietą wyboru, co jest konieczne, by powstały statystyki, którymi możemy się z Wami podzielić. Każde pytanie umożliwiało odpowiedź negatywną, co również wyjaśniliśmy we wstępie do wypowiedzi o ankiecie. Listą negatywnych odpowiedzi, które można było wybrać, możemy się z Wami oczywiście podzielić. Oczywiście, że nie jest idealnie. Są obszary, w których widzimy pole do poprawy i mamy odwagę je opublikować i podzielić się z wszystkimi. Nie mamy nic do ukrycia, więc wszystkich kandydatów, którzy będą do nas chcieli dołączyć w rekrutacji na dowolne stanowisko, zapraszam PRZED PODPISANIEM UMOWY na spotkanie z zespołem bez udziału mojego i osób zarządzających, by zapytać ich wprost, bez ryzyka, że ich rozmowy będą zarejestrowane w rzekomym monitoringu komputerów. No tak, zawsze możemy nagrywać... (usunięte przez administratora)

nickii

Zaśmiałam się na głos :D gdy to przeczytałam, "wydaje nam się, że jesteśmy super fajni" no to jest właśnie ich problem, im się wydaje. A chciałby być taki fajny. Szefa chyba strasznie zabolała opinia YH który ma w dużej mierze rację. Zrobił wielkie śledztwo na miarę detektywa, tydzień czasu zmarnowane, dochodzenia, kto to napisał, zbrodnia i kara. Zrobił nam przymusową ankietę w firmie na komputerach które są monitorowane hahha dobre! Chyba myśli że ktoś napiszę prawdę na komputerze gdzie rejestrowany jest pogląd monitora pinki. Ludzie obawiają się o gorsze traktowanie bądź zwolnienie dyscyplinarne i nikt rozsądny nigdy nie napisze w siedzibie firmy nic negatywnego na jej temat. Teraz z ankiety redagowanej osobiście przez szefa wynika że firma jest marzeniem każdego pracownika, prawie ideał, ludzie muszą się tam pchać drzwiami i oknami. Szef dumny jak paw, tylko czekam na moment gdy wykupią całą stronę w gazecie wyborczej i opublikują statystyki jednocześnie niminując się na firmę roku. "Część pozytywnych opinii znajdziecie także poniżej, podpisane w większości przez osoby, które nie ukrywają się za anonimowym Nickiem. Opinii krótszych i mniej wylewnych, ale – wiadomo - hejt naturalnie przyjmuje bardziej obszerne formy." Proszę zwrócić uwagę jakie opinie uważane są za najbardziej przydatne ? które mają najwięcej lajków od pracowników ? - to nie są te pozytywne. Pisane przez ulubieńca, lizuska szefa tak zwanego "Synka" pochwały i podpisywanie się swoim imieniem jest w mojej opinii żenującym przykładem jak można wchodzić komuś w tyłeczek również poza praca - na forum. "hejt naturalnie przyjmuje bardziej obszerne formy" - z tego co widzę to szefowi nie wystarczył jeden post by opisać firmę w superlatywach.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Nie"Synek"
@nickii

Jedno krótkie pytanie się rodzi - co Ty tam robisz ? Czy ktoś się trzyma na siłę ? Czy jesteś tak słaby że innej pracy nie znajdziesz więc tam za karę siedzisz ? Znam szefa i wiem jakim jest człowiekiem. Wypisywanie bzdur które nie są prawdą, są słabe. Polecam zmianę pracy :) wszędzie pewnie jest lepiej

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Pomarańcza 1/4

Cześć! anonimowa opinia YH wydała nam się niesprawiedliwa i krzywdząca a w kilku miejscach istotnie mija się z prawdą. Ale "wydała się" to za mało, by z nią na forum polemizować. Wszak wyobrażenie właścicieli dbających o dobre imię (firmy i swoje własne) nie może być obiektywne. Podobnie, jak obiektywna nie może być opinia pojedynczej osoby, która wyraźnie wzburzona opisuje swoje doświadczenia z pracy w Pomarańczy. Oczywiście „wydaje nam się”, że jesteśmy super fajni :). Tylko skąd to przekonanie? Po pierwsze, z opinii pracowników. Tych, którzy w zaciszu gabinetu, zazwyczaj przy szczególnych okazjach wyrażają swój osąd ustnie. Kiedy indziej przyślą maila. Wszystko to po cichu, bo przecież chwalenie szefa nie przychodzi łatwo i nie zawsze jest dobrze postrzegane przez kolegów. Część pozytywnych opinii znajdziecie także poniżej, podpisane w większości przez osoby, które nie ukrywają się za anonimowym Nickiem. Opinii krótszych i mniej wylewnych, ale – wiadomo - hejt naturalnie przyjmuje bardziej obszerne formy. Po trzecie, z wartości, którymi się kierujemy w biznesie i w relacjach z pracownikami. Wartości zgoła odmiennych niż wskazywać mogłaby opinia YH i to nie martwych, zapisanych w jakimś kodeksie, a przekładających się od kilkunastu lat na praktykę relacji z pracownikami. Kogoś to przekonuje? Z pewnością nie, słowo przeciwko słowu. Gabinetowe rozmowy, tajemnicze maile i gadanie o jakichś wartościach… Jak można zatem zweryfikować to, która prawda jest prawdziwsza? Najfajniej pewnie byłoby umożliwić Wam wypytanie o to wszystko ludzi, którzy tutaj pracują. Nie jednej, nie dwóch, bo jedna czy dwie osoby mają zawsze swoje własne, subiektywne zdanie. Nie tylko tych, z którymi znamy się lepiej, bo pracujemy razem od lat. Nie tylko tych, z którymi się lubimy bardziej i więcej gadamy. Po prostu WSZYSTKICH. I uzyskać w ten sposób prawdziwą, obiektywną ocenę warunków pracy w Pomarańczy i tutejszych relacji. Zadaliśmy pytania 19 członkom naszego zespołu, czyli WSZYSTKIM osobom zatrudnionym w Pomarańczy w dniach 7-10 września. Każdy z pracowników został poinformowany o całkowitej anonimowości ankiety, która została zrealizowana za pomocą Google Forms – niezależnego od nas narzędzia do przeprowadzania ankiet. We wprowadzeniu do ankiety zachęciliśmy także do wyrażania prawdziwych opinii, choćby najbardziej krytycznych. Poinformowaliśmy także, że jej celem jest zobiektywizowanie opinii właścicieli na temat relacji z pracownikami, ich komfortu pracy, itd. A także, o tym, że wyniki ankiety zostaną wykorzystane w naszej komunikacji w internecie, co niniejszym czynimy, chcąc odpowiedzieć na pytanie, które odwiedzający tą stronę z pewnością sobie zadają: JAK JEST NAPRAWDĘ?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Pomarańcza 2/4

JAK JEST NAPRAWDĘ? Poniżej wyniki w pigułce, ułożone według kolejności zarzutów skierowanych do nas przez YH. Treść każdego z poniższych punktów nawiązuje do poszczególnych zarzutów YH. Niektóre z pytań mają charakter potwierdzający obiektywne fakty (np. 100% osób potwierdza, że nieodpłatna kawa jest w firmie). Inne pytania mają charakter indywidualnej oceny, tutaj każdy członek zespołu może mieć inny pogląd a więc odpowiedzi są bardziej zróżnicowane. Prezentowane wyniki są zazwyczaj sumą udzielonych odpowiedzi pozytywnych i neutralnych, więc pozostała część osób (by łącznie było ich 19, co stanowi 100%) ma w danej sprawie opinię negatywną. 1. Zdaniem YH, praca w Pomarańczy to ogólna porażka… - 15 osób (79% zespołu) jest zadowolonych lub bardzo zadowolonych z pracy. W innym pytaniu 18 osób (95%) ocenia relacje w firmie jako bardzo dobre (11 osób/58%) lub normalne, „jak to w pracy” (7 osób/37%). Atmosferę w firmie pozytywnie i neutralnie ocenia łącznie 16 osób (84%). 2. …koncentrujemy się wyłącznie na "kasie"… - Zdaniem 16 osób (84% zespołu) cele firmy są właściwie wyważone lub są dla nich obojętne. 3. …mamy przestarzały sprzęt, w który nie inwestujemy… - 15 członków zespołu (79%) potwierdza zadowolenie ze sprzętu na którym pracuje lub, że sprzęt jest ok. A 17 osób (89% zespołu) potwierdza także, że wie o stałym, comiesięcznym budżecie na sprzęt zarządzanym przez jednego z pracowników, do którego można zgłaszać ew. zapotrzebowanie. 4. …i pewnie też oprogramowanie… - 17 osób (89%) potwierdza, że pracuje na stanowisku z Adobe Creative Cloud lub, że pracuje na stanowisku biurowym, na którym ma wystarczające w zupełności oprogramowanie Office. 5. …nie mamy szkoleń… - 13 osób (68%) członków zespołu brało udział w szkoleniach opłaconych przez pracodawcę w ostatnim roku lub weźmie udział w ciągu 3 miesięcy lub mimo, że pracuje krótko, to wie, że są takie możliwości. 6. …i panuje ogólne skąpstwo i minimalizacja kosztów… - 18 ankietowanych (95%) potwierdza, że ma rozliczane nadgodziny lub (ze względu na mały staż), nie ma co do tego obaw lub że nienormowany czas pracy został uwzględniony w podstawie wynagrodzenia. - 11 osób (58%) potwierdza, że otrzymało premię uznaniową, choć nie zawsze w oczekiwanej przez siebie wysokości. - 18 osób (95%) potwierdza, że raz do roku odbywają się wyjazdy integracyjne, organizowane są wyjścia, wspólne posiłki na koszt pracodawcy oraz bierzemy udział w Poznań Business Run. W tej grupie 2 osoby (11% całości) pracują zbyt krótko, ale wiedzą, że organizowane są wspólne wyjścia i wyjazdy. - 19 osób (100%) potwierdza, że otrzymuje prezenty świąteczne oraz inne drobne upominki w innych okolicznościach. Dla 15 osób (79%) jest to miły gest, a dla pozostałych 4 (21%) jest to trochę śmieszne. 7. …są urągające godności dyżury porządkowe… 18 członków załogi (95%) akceptuje dyżury. W grupie tej są osoby, które uważają, że można ten problem lepiej rozwiązać oraz takie, które rozumieją, że jest to konieczne i nie mają z tym problemu tym bardziej, że dyżur wypada raz na 2 miesiące. Ale po co w ogóle te dyżury? Zadaliśmy także pytanie o tą kwestię. 15 osób (79%) uważa, że sprzątanie przez serwis sprzątający jest wystarczająco częste. Część z tych osób uważa, że działa to dobrze i nie ma zastrzeżeń a druga część wskazuje na źródło problemów z utrzymaniem porządku... członków załogi a nie serwis sprzątający firmę, za który odpowiada pracodawca! 8. …i codzienne nadgodziny… 18 członków załogi (95%) wyraża opinię, że nie ma nadgodzin prawie w ogóle (kilka w miesiącu) lub że pracuje wyłącznie w czasie regularnym lub że pracuje w nienormowanym czasie pracy z premią roczną. Nikt (0%) nie wybrał opcji "Niemal codziennie siedzę dłużej w pracy o minimum 2-3 godziny.”. Nikt także (0%) nie wybrał odpowiedzi "Niemal codziennie siedzę dłużej w pracy o minimum godzinę i nierzadko pracuję w weekendy i dni wolne od pracy." 9. Mamy problemy z zarządzaniem projektami… 12 osób (63%) jest zadowolonych z systemu pracy, zazwyczaj wie, czym ma się zajmować, dedykowane do tego narzędzia i oddelegowane osoby są satysfakcjonujące a zmiany wprowadzane sukcesywnie.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Pomarańcza 3/4

10. YH twierdzi, że szef nikomu nie ufa… Odpowiedzi pozytywne i neutralne to łącznie 18 osób (95%) zespołu. W tej grupie zdaniem 6 osób (32%) szef ma wysoki poziom zaufania do członków zespołu, większość z nich jednak dostrzega, że czasami musi je ograniczać. Kolejne 3 osoby (16%) oceniają poziom jako odpowiedni, choć osoby te już nieraz były świadkiem sytuacji, w których szef się na tym zaufaniu „przejechał”. Dla 9 osób (47%) poziom zaufania nie jest ani za wysoki, ani za niski. Tezę YH poparła 1 osoba (5,3%) odpowiadając, że „Szef nikomu nie ufa, wszystko kontroluje, mamy monitoring stanowisk pracy, itp.” 11. …traktuje pracowników jak narzędzia… - 19 osób (100%) potwierdza należyty szacunek szefa w stosunku do pracowników. W tej grupie, zdaniem 11 osób (58%) szef prowadzi rozmowy z szacunkiem dla pracowników, jest otwarty na rozmowę i szuka rozwiązań. Pozostałe 8 osób (42%) nie dostrzega ani nadmiernego szacunku szefa do pracowników, ani jego braku. Żadna z ankietowanych osób (0%) nie wybrała odpowiedzi potwierdzającej brak szacunku szefa w stosunku do pracowników. - W odrębnym pytaniu o wyrozumiałość pracodawcy, 18 członków zespołu (95%) potwierdziło, że doświadczyło sytuacji, w których musiały liczyć na wyrozumiałość szefa lub nie doświadczyło ale wie o tym (z rozmów z kolegami), że może na taką wyrozumiałość liczyć. - W kolejnym pytaniu oceniono zaangażowanie pracodawcy, który przecież gdyby traktował ludzi przedmiotowo nie angażowałby się w rozwiązywanie problemów pracowników. Zdaniem 16 osób (84%) szef zawsze/zazwyczaj angażuje się w poszukiwania rozwiązań jako członek zespołu i często/zazwyczaj skutecznie. 12. ...zna się na wszystkim najlepiej… - 17 osób (89%) ocenia kompetencje szefa pozytywnie lub neutralnie. 10 osób z tej grupy (53% całości) twierdzi, że „szef zna się na wielu obszarach, co jest poparte jego doświadczeniem i udziela cennych wskazówek i opinii. Pracując w oparciu o te wskazówki mam komfort bazowania na wiedzy bardziej doświadczonej osoby.” 13. …i panuje dyktatura… - 18 osób (95%) twierdzi, że szef podejmując decyzję bierze pod uwagę zdanie innych i prowadzone są głosowania, a decyzje podejmowane są zespołowo. Pozostała 1 osoba (5%) potwierdza zdanie YH o przekonaniu szefa o własnej nieomylności, narzucaniu zdania i samodzielnym podejmowaniu decyzji. - 13 osób (68%) ocenia, że ma wpływ (większy lub mniejszy) na decyzje dotyczące projektów i planów. 5 osób (26%) uważa, że ich kompetencje predysponują ich do większego wpływu. Zdaniem 1 osoby (5%) liczy się tylko zdanie szefa. - 15 osób (79%) potwierdza, że brało udział w warsztatach strategicznych na których miało realny wpływ na wszystkie sprawy związane z funkcjonowaniem firmy. Pozostałe 4 osoby (21%) nie pracowało w zespole w listopadzie 2017 roku. Nikt nie zaprzeczył… 14. …kawa jest płatna… - 19 osób (100%) potwierdza, że w firmie jest do dyspozycji nielimitowana i nieodpłatna kawa, herbata, cukier i mleko oraz woda z dystrybutorów. 15. …rotacja duża i nieuzasadniona… - Zdaniem 10 osób (53%) osób zauważa „częstsze zmiany w zespole w czasie ostatniego roku, ale okoliczności tych zmian i ich powody są dla nich w większości zrozumiałe.” Niewiele ponad połowę, ale weźmy pod uwagę, że mówimy o koleżankach i kolegach z zespołu… Kolejne 3 osoby (16%) pracują krócej niż rok i trudno im się wypowiedzieć. - Zadaliśmy także pytanie o staż pracy, bo to przecież też pokazuje jaka jest rotacja. Dłużej niż 3 lata pracuje w Pomarańczy 7 osób (37%). Dłużej niż rok pracuje 8 osób (42%). Pozostałe 4 osoby (21%) pracują krócej niż rok. 16. Zapytaliśmy też zespół Pomarańczy o inne kwestie, które mogą Was interesować: - 19 osób (100%) potwierdziło legalność zatrudnienia i regularny wpływ składek ZUS na konto pracownika oraz świadomość, że jest to w Pomarańczy normą. - 18 osób (95%) potwierdza, że pensja jest zawsze na czas i nigdy nie zdarzyło się, by było inaczej. - 15 osób (79%) potwierdza, że zawsze w grudniu otrzymała sporą część wynagrodzenia przed świętami by pokryć wydatki przedświąteczne. Pozostałe 4 osoby (21%) są „nowe” i nie przepracowały dotąd żadnego grudnia. Nikt nie wybrał opcji zaprzeczającej praktyce wcześniejszych wypłat grudniowych. - 19 osób (100%) potwierdza łatwość w uzyskaniu urlopów. W tej grupie 16 osób (84%) deklaruje, że jest to łatwe i urlopy dwutygodniowe są standardem, a pozostałe 3 osoby (16%) ocenia to neutralnie (ani łatwe, ani trudne). Nikt nie wybrał opcji wskazującej na trudność w uzyskaniu urlopu. - 17 osób (89%) twierdzi, że firma wspiera sportowców, a pozostałe 2 osoby (11%) twierdzą, że ich to nie dotyczy. Nikt nie zaprzeczył. - 19 osób (100%) potwierdza elastyczne godziny pracy, ułatwiające załatwienie czegoś w mieście w regularnych godzinach pracy, jednocześnie potwierdzając istnienie specjalnej karty „śpiocha” upoważniającej do wysypiania się do woli średnio raz w miesiącu bez konsekwencji i potrzeby tłumaczenia się.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Pomarańcza 4/4

Podsumowując: Odpowiedzi pozytywne i neutralne w każdej z kwestii poruszonych przez YH stanowią każdorazowo zdecydowaną większość wszystkich odpowiedzi. ŻADNA z tez YH nie znalazła potwierdzenia w odpowiedziach udzielonych przez WSZYSTKICH członków naszego zespołu w ankiecie przeprowadzonej w sposób anonimowy i obiektywny, umożliwiający także „wypunktowanie” właścicieli i przełożonych. Oczywiście, zawsze w grupie znajdą się osoby niezadowolone z takiego lub innego obszaru, ale to odosobnione, pojedyncze opinie a w najgorszym razie zdanie mniejszości. Niemniej, ankieta stała się dla nas cennym narzędziem i informacją zwrotną od zespołu we wszystkich istotnych kwestiach. Wyciągnięcie wniosków umożliwiających obiektywną ocenę warunków pracy w Pomarańczy i prawdziwość tez YH pozostawiamy każdemu z czytelników i kandydatów. Z pozdrowieniami Michał Michalik z zespołem zarządzającym Pomarańczy

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
YH

Wszyscy wiedzą, że chodzi o to, by firma zarabiała, ale nie chcą, by podchodzić do nich jak do laptopa, samochodu, oprogramowania. W tej firmie postępuje się z pracownikiem jak z narzędziem, przedmiotem potrzebnym tylko po to, by suma na koncie firmy się zwiększała. Stąd też nie ma nakładów na kadrę i sprzęt, brak jakichkolwiek szkoleń, brak programu awansu, zapomnijcie o tzw. 'perspektywach, benefitach, mutlisportach itp. Widać oszczędności, skąpstwo na każdym kroku a nastawienie żeby jak najwięcej zarobić jak najmniejszym nakładem kosztów. Na każdego pracownika przypada 5 dniowy dyżur, w tym czasie jest odpowiedzialny za porządek w kuchni, obsługę zmywarki, wyniesienie śmieci, przynoszeniu papieru toaletowego itp. Co ciekawe nie wspominają o tym na rozmowie rekrutacyjnej, tym bardziej w umowie ale zauważyłem w ich ogłoszeniu o pracę widnieje podpunkt pt. “Unikalne benefity,o których nie mówimy w ogłoszeniach :)” no i… to chyba jest to. Firma przestała być ukierunkowana na to w czym się specjalizuje, a chwyta się każdej roboty, której nikt inny wykonać nie chce. Oczywiście można to tłumaczyć elastycznością i dostosowaniem do potrzeb klienta, lecz wiadomo, że jeśli coś jest do wszystkiego - to jest do niczego. Ma być ilość, a nie jakość, a klient twoim panem. A Ty jako mały żuczek nigdy nie możesz być pewnym że wyjdzie o 17 stej. Bo to codzienność, w zbyt późno określonych zadaniach. W pracy na tzw. ostatnią chwilę. Pracodawca raczej nie ufa swoim pracownikom. Chce sprawdzać ich na każdym kroku i rozliczać z czasu wszystkich działań, co ułatwia mu monitoring pc. Traktują ich tak, jakby pracownicy z pewnością chcieli go oszukać. Wielki brat patrzy. Najchętniej kupiłby swoim pracownicom wielkie, półlitrowe kubki, tak zwane wiaderka, „żeby za często nie wychodzili robić sobie kawy” ( swoją drogą kawa w firmie jest płatna , kilka osób się zrzuca) Firma stawia na regres w działaniu poprzez zbyt częstą i niezrozumiałą rotację pracowników. Przełożony chce zbudować swój autorytet u podwładnych poprzez ich zastraszenie, przedmiotowo myśląc że w razie czego zatrudni się kogoś nowego. Tutaj z pewnością można odczuć brak traktowania ludzi z szacunkiem w kwestii relacji oraz płac. Szef a la „pracujesz, więc musisz być wdzięczny„ Pracodawca, który wyznaje zasadę, że „pieniądze szczęścia nie dają” Ma klapki na oczach i nie znosi sprzeciwu. Tylko on ma rację. Tylko. Beton, B20, beton zbrojony. Szef, który najlepiej zna się na wszystkim. Zna się na psychologii, na technologiach cięcia kamieni i gotowania makaronu. Na składaniu origami i naprawie statków kosmicznych. Egocentryk, najpierw obiecywał góry złota. Potem zapewniał cię, że w jego firmie czeka cię świetlana przyszłość, ogrom możliwości... Tylko że jego słowa nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości. Kończy się na nudzie, rutynowych zadaniach, braku wyzwań. Jako plus można wymienić wypłaty w terminie, wesołą (luźną) atmosferę wśród współpracowników. Ale to zdecydowanie za mało by siedzieć w tej firmie dłużej niż ... 3 godziny.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Adrian
Inne

@Matiś a czy w tej chwili firma poszukuje ludzi na jakieś stanowiska? Mógłbyś nam przybliżyć proces rekrutacji u tego pracodawcy, może zetknąłeś się w trakcie niego z czymś wyjątkowym? Jesteśmy ciekaw Twoich wrażeń.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Matiś

Fajna agencja, daje duże możliwości rozwoju i sama się rozwija. Zatrudnieni ludzie mają duży wpływ na to, co się dzieje, a szef jest otwarty. Nie pozwala sobie jednak na obniżanie standardów, które, fakt, ma wyśrubowane. Ale to właśnie to zapewnia Pomarańczy stałych i zadowolonych Klientów. Nie wierzcie w bzdury o sprzątaniu kibli - nikt nigdy o nic takiego nie prosił. Jeśli przyjdzie Ci coś posprzątać, to tylko to, co sam nabrudziłeś np. po odgrzaniu jedzenia w kuchni. Poza tym szef nigdy nie działa na zasadzie: ma tak być i koniec. Jeśli pójdziesz z nim pogadać to na pewno Cię wysłucha i weźmie pod uwagę to, co masz do powiedzenia. Uczciwe i jasne warunki finansowe. Wynagrodzenie adekwatne do kompetencji (możliwość negocjowania, gdy się rozwiniesz).

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Fi

Pracowałam w kilku agencjach. Tak ludzkiego podejścia doświaczyłam tylko w Pomarańczy i to w sutyacjach, w których nie powinnam oczekiwać zrozumienia. Fajni ludzie, spoko projekty.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Kuna

Na plus duże możliwości rozwoju i sprawiedliwe traktowanie. Budynek już nie taki nowy, choć na pewno ciekawy. Adobe CC, sprzątaczka, zmywarka działają bez zarzutu, sprzęt może topowy, ale jest ok.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
strata czasu

Zabawa w agencję reklamową właściciela, który chce być gwiazdą. Spełnianie zachcianek i wizji. Spora rotacja. Dodatkowy etat za sprzątaczkę i zmywaczkę. Słaby i stary sprzęt. Dziwna atmosfera. Atut to prawie nowy budynek.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna

Zostaw merytoryczną opinię o Pomarańcza Sp. z o.o. - Poznań

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Pomarańcza Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Pomarańcza Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Pomarańcza Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 2 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Pomarańcza Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Pomarańcza Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Pomarańcza Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii