@grzegorz a skąd wiesz tyle o firmie, jesteś jej pracownikiem? Od jak dawna ?
zajrzałem tu z nadzieją, że znajdę oferty, ale niestety.. @trik przejrzałem kilka wpisów i dokładnie to samo rzuciło mi się w oczy. Dziwne w sumie, że konkurencja traci czas na takie brednie, skoro Babex działa dobrze i nie są w stanie im zagrozić takimi działaniami
Prycze żenada. śmierdzące, zarwane, składające się w nocy. okno się nie domykało (moją klamką była butelka 5litrowa), zmarzłam, schudłam i jeszcze nie byłam wyspana. Posiłki nie dla wychowawców to przepraszam jak mam funkcjonować bez jedzenia przez cały dzień i poł nocy bo były dyżury nocne.
to jest kołhoz i wszystko co najgorsze. warunki pracy tragiczne, brak posiłków dla wychowawców, dobrze zedożywial mnie ratownik :) pozdro Darek. Schudłam tam 5 kilo. dosyć że praca caly dzień to jeszcze dyżury w nocy, bo nie ma wychowawcy nocnego.
witam pracowalam tam przez sezon w osrodku na kuchni i nie bylo najgorzej. dobra atmosfera, 8h pracy dziennie bez naduzyc. spoko, pozdrawiam
nie jest najgorzej? jestem zażenowana! to jest obóz pracy! w dodatku warunki dla wychowawców tragiczne, stare śmierdzące prycze i nie przysługujące posiłki. zarobki, średnio 20 kilka zł na dzień. Są one odwrotnie proporcjonalne do odpowiedzialności jaką się bierze za dzieci.
nie jest najgorzej, szefostwo wie czego chce, ale przynajmniej jest sprawiedliwy. polecam jako prace sezonowa. pozdro