(usunięte przez administratora)
Może i stały kontakt jak i zaufanych klientów mają, ale obsługa klienta przez pracowników firmy pozostawia wiele do życzenia.
Potwierdzam, pół roku czekania i jak się upomniałem o odpowiedź to wielka afera że jak ja śmiałem się upomnieć bo firma pracuje i nie ma czasu dla klienta.
....Może i stały kontakt jak i zaufanych klientów mają, ale obsługa klienta przez pracowników firmy pozostawia wiele do życzenia.... szczególnie dotyczy to Pani J. gdy nie mam usługi poserwisowej to olewka tłumaczona brakiem czasu i szczególnym okresem :) i tak już 14 dni
Pracowałam w tej firmie jako handlowiec. Wytrzymałam pół roku. Od kolegów informatyków otrzymałam informacje ze i tak długo wytrzymałam. Szef nie słowny - pomimo obietnic od początku nie było mowy o umowie o pracę. Brak szkolenia, a wymagania żeby wiedziec wszystko o ich systemie. Wymaganie aby zostać po pracy za darmo - pokazuje to niby zaangażowanie i chęci do pracy w tej firmie. Pieniądze ani razu nie były na czas. Czasem musiałam wręcz o wypłatę prosić, raz się zdarzyło ze ja dostałam i tak z opóźnieniem ale po cichu przed innymi. Pieniądze na wyjazdy z rodziną i kupowanie nowych rzeczy dziecku zawsze miał - firma mieści się w garażu jego domu wiec wszystko było widać - ale dla pracowników nie bardzo. Najgorsza jednak była jego hmm prawa ręka - bardzo nieprzyjemna, potrafiła się drzec bez powodu i nigdy nie było wiadomo o co się przyczepi - to przede wszystkim z jej powodu odeszłam stamtąd. Sama praca nie była zła ale "otoczka" formalna i atmosfera bardzo mocno dawała po psychice. Nazywa się to fachowo mobbing. Ale jest jeden plus. Dzięki doświadczeniu jakie tam zdobyłam żadnemu innemu pracodawcy nie pozwoliłam się źle traktować.
@toronto piszesz o umowie, która się zgubiła. Co masz konkretnie na myśli? Czy możesz przybliżyć nam opisywaną przez Ciebie sytuacje? Czekamy na Twoją opinię.
Ja się dziwie że am ktoś jeszcze pracuje...umowa śmieciowa która się zagubiła itd podpisywana po kilku tygodniach, szef bierze zlecenia jak leci nie zdając sobie sprawy iż nie ma ludzi do realizacji. nie polecam
a więc właściciele czy kierownictwo powinni wyegzekwować w ludzki sposób to, by pracownicy dali z siebie więcej. :)
Jest teraz nabór do tej firmy ulica szlak Kraków dzwonienie do szkoły językowej i namawianie na spotkanie czy ktoś pracuje tam /pracował?? Może coś powiedzieć o tej pracy i firmie?
Jeśli tak traktują pracowników jak dawniej to ja się dziwię że w ogóle ktokolwiek jeszcze tam pracuje. Ten człowiek nie ma krzty honoru, nie dotrzymuje słowa choć od innych wymaga. Rzuca się na zlecenia którym nie daje rady bo żałuje na personel i sprzęt.
no oni działają w branży, która generalnie zajmuje się mediami i jak ktoś nie ma doświadczenia w takiej pracy to już moim zdaniem nie ma co wysyłać CV, bo jeśli już to na jakiś staż mogą Was wziąć, no ale czy do pracy to nie wydaje mi się jednak. Takie agencje to raczej specjalistów zatrudniają z branży.
Swego czasu to sukcesem w tej firmie było dostać jakąkolwiek umowę :) Oczywiście obietnice były od początku tylko jakimś dziwnym trafem tygodnie leciały i leciały ...
anonim - 2013-08-02 16:55:03 To komuś jeszcze zdarzyła się taka sytuacja że czekali na umówioną rozmowę kwalifikacyjną? No bo wiesz może to jeden przypadek tylkoTak, to wszystko co tu piszą to są pojedyncze przypadki. Polecam lecytynę i witaminy z grupy B + kwas foliowy.
Szuka kogoś, kto pracował na Symfony co najmniej rok. Tak więc, radził bym zatrudnić się przedtem na rok gdzieś, gdzie to używają. A tak na poważnie, to umówiłem się z nim, że ogarnę Symfony i mi da jakieś zadanie do zrobienia. Po 2 tygodniach gotów do wykonania zadania zgłosiłem się do pani pośredniczącej - mam czekać na wiadomość. Do tej pory nic nie było, c(usunięte przez administratora) . Jeszcze jedno, gdy umówicie się z nim na rozmowę kwalifikacyjną na konkretny czas, to przygotujcie się, że możecie czekać ponad godzinę przed drzwiami, bo tak było ze mną. Życzę wszystkim kandydatom powodzenia.
Nie prowadzę tam rekrutacji, więc nie odpowiem ;)
To już musisz negocjować z pracodawcą. Za mojej kadencji praktyką były umowy czasowe (max 5 lat).
Umowa o pracę, pełny etat.
A no to fajnie że taka kwota (usunięte przez administratora) jest realna. Tylko trzeba najpiew wywalczyć żeby była wpisana na umowie. A umowa jaka?
No wiesz gery dla niektórych żenująco niskie to np 500 złotych a dla innych 2000 złotych więc wolę się zapytać. A chodzi oczywiście o Toruń
Możesz coś więcej powiedzieć na temat tej firmy?