Fajni ludzie pracują to i atmosfera jest super, niezłe wynagrodzenie dlatego warto polecać.
no dobra, ale jakie zarobki sa u nich teraz ktoś wie?
Juz pracujemy we Francji,kto ma dojscie ten nas znajdzie.
Podobno jeden z kierownikow otwiera od nowa Toledo,mja dzilac we francji,obdzwania starych pracownikow,cos sie kreci.
Pracownik ds. windykacji nalezności
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Pracowalem dla nich kilka lat,pewnego dnia po prostu cale biuro sie zwolnilo a papiery wyjechaly do Francji. Szefem byl arab podstawiony. Czesc ludzi w Polsce znalazla robote z dnia na dzien a ci z Francji zostali przejeci przez firme matke. ale i tam juz splajtowali. a wpis w KRS bedzie dopuki nikt nie oglosi upadlosci. Nie slyszalem zeby ktorys z Francji mial swiadectwo pracy,nie bylo komu go wystawic a sad przyznal nam racje i nakazal toledo wystawienie papioerow tylko ze toledo nie ma.sad nie sprawdzil co sie dzieje z toledo.
Toledo jeszcze nikt upadlosci nie oglosil ale nie istnieja. Robilem dla nich mosty ,nie wyplacili nic ,sprawa sie ciagnie. Winna jest niunia z biura i za nia sie biora bo ona podpisywala umowy z nami.Miala uklady z francuzami.Ale teraz nikt nie wie gdzie ona jest. Za stadion tez mi wisza sporo.
hahah. On sam za kołnierz nie wylewa. Teraz troche szczegółów.To nie format go sciągnął tylko sam sie kajał jak zbankrutowało toledo, a co obiecal prezesom formatu to nie wiem. Wiem tylko że , Nicei nie dokończył i w Paryżu też nie dokończył (zresztą w Paryżu to pokazał swoją klase,haha ci co tam byli to wiedzą) . Za Toledo podobno go scigają.
pysiek byl naszym koordynatorem ,musiales podpasc skoro tak piszesz,bardzo nie lubil pijakow.Przez 5 lat zarabialismy dobra kase i pozniej nam zalatwil dalej robote u francuzow.Na robocie chyba sie znal bo robil najwieksze budowy ale to juz minelo.Format go sciagnal do Nicei bo byl dym a teraz to nien wiem gdzie jest. Nie bylo tak zle
Nie istnieje,bo ją niejaki pysiek wykonczył !!! Teraz podobno wziął sie za format. Był moim kierownikiem i wiem,ze na organizacji budowy nie ma pojęcia za to ma dobre gadane, no ale dyrekcja lubi takich.
(usunięte przez administratora)
Jak mozesz isc na rozmowe skoro firma nie funkcjonuje pod starym adresem,moze masz nowy adres?Z tego co wiem to firma juz nie istnieje. Z kim sie umowilas na rozmowe?
zgłoś się ośle do poradni bo o kasie możesz zapomnieć a świadectwo pracy jak dbasz tak masz :P
Zadzwon do biura to sie dowiesz.Ha ha ha
Pisze z zapytaniem kto teraz jest kierownikiem w rzeszowie?i jaka atmosfera panuje na budowie? kolega wspominał mi coś o kierownice?
na stadionie tak samo (usunięte przez administratora)zywo staniesz a kierownik już wie chociaż nie robie bez posrednio w tej firmie to zostałem zakapowany.
