Opinie o SAMASZ
Dzień dobry, proszę o informację o godzinach pracy tzn. czy dzień pracy zaczyna się od godz. 6/ 7 / 8? Z góry dziękuję za informację , pozdrawiam
Wejdź na stronę Samaszu i tam sprawdź chyba że kandydujesz na miejsce prezesa bo tam praca na okrągło.
Daj spokój. Przecież to wpis pracownika tego portalu mający nakręcić ruch. A że płacą od wpisu a kolega najwyraźniej inteligencją nie grzeszy, to wyskrobał takie pytanie z wiadomej części ciała i z satysfakcją powrócił do pilnowania parkingu w Gnuśniewie (usunięte przez administratora) Kolonia.
Dziękuję za opinię, ze nie grzeszę inteligencją. Ciekawa jestem, czy prosto w twarz też powiedziałby Pan to samo, czy jednak taka odwaga tylko anonimowo w internecie.
Owszem, powiedziałbym to Pani/Panu w twarz z dwóch powodów: 1) Pisze Pan/Pani w formie żeńskiej mając jednocześnie męski login. 2) Zadaje Pan/Pani pytanie o godziny pracy nie precyzując stanowiska ani działu w zakładzie, w którym poza pracą trzyzmianową są godziny pracy biura (które również są zróżnicowane). I wierzę, że moja uwaga o inteligencji skłoni Pana/Panią do lepszego przygotowania do zadawania pytań na tym forum, bo Pana/Pani zadaniem nie jest przecież znalezienie pracy w Samaszu (gdzie dział HR bądź sekretariat w rozmowie telefonicznej rozwiałby Pana/Pani wątpliwości), tylko generowanie ruchu na tym forum. A to zadanie można realizować inteligentnie lub tak, jak w Pana/Pani przypadku.
Samasz to fajny zakład ale nie rozumiem dlaczego ktoś podprowadził mi z szatni łyżkę do butów. Cholernie biedny człowiek.
Czy mistrz spawalni pełni też funkcję mistrza logistyki? Bo zdecydowanie częściej da się go zauważyć w obecności pracowników logistyki niż spawalni
Dla mnie firma Samasz jest jak najbardziej ok!
Jak tam betonowy kloc dalej rządzi i dzieli w magazynie? Szczyt marzeń, wrócić z Anglii i objąć stery w zapyziałym magazynku...
Witam dzis byłem na rozmowie na cv nie wpisałem ze kiedyś pracowałem na trawiastej 2008 podajże gdzie powinienem napisać 3 ostatnie pracę powiedziałem im że pracowałem Samaszu tylko nie chciałem o tym mówić pisać na cv bo zostałem źle potraktowany własne 2008 przez majstra który zabierał mi z godzin i panią Adele ktora czekala az mnie zwolnia bo mnie nie trawiła za cała prawdę znacie ja stara gwardia ja zna oni mi powiedzieli ze beda przesluchiwac ludzi jakim ja kiedyś byłem pracownikiem i dlaczego się zwolniłem na porozumieniu stron drogi z samaszem rozeszły się przez majstra alkoholika który już tam nie pracuje no i wścibska Adele która zacierała ręce bym był, zwolniony udało się jej wracając do weryfikacji to jest nieporozumienie jakieś przesłuchanie co to ma być zmarnowali mi muj czas a po drugie człowiek ma doświadczenie oni cie traktują jak małolata tak tego nie zostawię zwrócę się do samego prezesa o tej sprawie to jes chore co oni robią Pytam się dlaczego tak postępujecie podczas waszego przesłuchiwania(weryfikacji) co było i nie jest nie pisze się w rejestr człowiek chce pracować a wy stwarzacie problemy sami i nie boję się pisać prawdy tak tego nie zostawię i za udostępnienie mojego zdjęciaz cv ludziom na zakładzie jaki to ja byłem rozumiecie mamy 2023 a oni będą ludzi pytać którzy pracowali w 2008 no bo jak mam to wyobrażać
Pytam się co to ma znaczyć? Albo dostaje to pracę albo nie co to znaczy musimy pana zweryfikować
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Przyszły pracownik ... Zgadzam się w 100 % tyle że u nas jest tak że zamiast podnieść i dać nadgodziny czy co kolejek to są cięcia i czepianie się o głupie 5 min za wcześnie czy umycie rąk i zużycie papieru. A połowa biura o 13.30 stoi i pali pod wejściem . Co raz gorzej w tej firmie ani premi ani podwyżek nadgodzin nic a wymagań więcej . Lepiej brać Białorusinów za pół kasy co stoją i wala whu
Już lepiej do Pronaru iść, (usunięte przez administratora) taki sam ale przynajmniej lepiej płacą.
Pronar super alternatywa Polecam tylko trzy godzinki dziennie w drodze swoim autem.... bo stać a co tutaj podwyżki co miesiąc :) Można też podjechać autobusem samaszu do Zabłudowa dalej spacerem na pks lub na stopa ;) A "pyszne" obiadki można kupić za zaoszczędzone pln. Nic nie trzeba pracować a wiejski klimat kierowników udziela się całej załodze i tak się żyje w sielance :)
Dlaczego? Bo mu wolno. Robi to od pięciu lat i będzie robił dalej (chyba, że spotka go odpór ze strony pracowników, jak w przypadku jego poprzedniego pracodawcy). Nie wiem, na ile zarząd jest świadomy tego, co ten człowiek wyczynia, ale prawdą jest, że każdą podłość potrafi ubrać w pozory dbania o bezpieczeństwo lub mylnie rozumiany profesjonalizm. Ma też ludzi o odwalania czarnej roboty, więc nie musi za często patrzeć w oczy tym, których krzywdzi. Tyle, że trzeba pracować na produkcji, by dostrzec, że za tą nienaganną fryzurą, modnymi oprawkami i ładną koszulą kryje się zwyczajny mobber. Przykre, że w firmie zarządzanej przez naprawdę życzliwego Prezesa i posiadającą nad wyraz ludzki zarząd, ktoś taki egzystuje latami przez nikogo nie ograniczany w swoich chorych zapędach.
Pracuje nie długo ale sam widzę podziały w firmie. Mam zwykle buty bo takie tylko dają a że są śliskie i nie wygodne to nikogo nie obchodzi. Liderzy dostają lepsze bo chodzą po innej podłodze. Rękawice ochronne są do niczego, okulary ochronne rozpadają się po kilku dniach. Mówienie dla pracowników BHP o problemie nic nie daje. Chyba lepiej kupić coś solidnego niż wydawać pieniądze firmy na chłam.. Dopiero gdy wydarzy się wypadek wtedy będzie się szukać przyczyny w winie pracowników. Trzeba rozmawiać z pracownikami i uwzględniać ich sugestie!!! A nie traktować jak wrogów!!!
Masz rację nikt nie słucha robili bo ma się ich w (usunięte przez administratora) A gdy wyjdzie problem to kto winny pracownik!!! Noszę okulary i mam jeszcze używać ochronnych ale ich nie ma. Więc po co ten absurd ??? Czy naprawdę właściciel płaci dla pracowników BHP za piękny wygląd?
A może w obecnej sytuacji firma mogłaby zamontować fotowoltaiczne panele na dachu lub ze dwa wiatraki bo mamy gdzie a oszczędności by na pewno były. Ktoś zapobiegliwy postawił panele w Zwierkach. To tylko pozytywna sugestia.
Jak ci coś spadnie na nogę a kamera tego nie uchwyci to możesz liczyć na dokument od BHP-owca poparty zeznaniem nieco zacofanego kolegi (którego nie było z tobą na zmianie)stwierdzajacy samo okaleczenie bo wypadek przy pracy się nie kalkuluje kwintesencja tego miejsca.
Chcę zabrać głos na inny temat . Wszystkie firmy dają wolne przed 1 listopada tylko nie Samasz bo wszyscy pracownicy są z Białegostoku i nawet po drugiej zmianie mają czas dojechać na cmentarze. To jest żałosne że nie można uszanować takiego dnia no cóż są i chrześcijanie anty katoliccy.kasa jest najważniejsza!!!
To idź zobaczysz jak roboty nie będzie to ile dostaniesz . Zapytaj się tych co tam byli dlaczego wrócili. Albo wejdź na ich forum.
Samo używanie drona, i siedzących ludzi na kamerach i obserwujących pracownikow, to już jest (usunięte przez administratora)...
Czy aby Pan z BHP nie mobinguje ludzi w zakładzie?. Poprzez zatrudnieniu naganiaczy , którzy siedzą na kamerach i pilnują każdy ruch ,jaki wykonuje pracownik. I czy aby nie łamie on przepisów stosowania drona z kamerą i bawiąc się na placu zakładu i rozpraszając tym pracujących tam ludzi ???
Witam jest ogłoszenie na tokarza manualnego jakieś opinie? W jakich granicach oscylują zarobki?
Idzie duże spowolnienie w gospodarce i Ci co piszą o wychodzeniu 5 minut wczesniej, recznikach papierowych , czy pilnowaniu czasu przerwy widocznie nie zdają sobie z tego sprawy. To są działania firmy, aby zaoszczędzić chociaż trochę koszty produkcji ( która i tak jak widać jest duzo mniejsza niz zwykle w tym.okresie) zamiast redukować załogę. Zastanówcie się czy lepiej spiąć się całą załogą i przetrwać gorszy czas czy czekać na redukcję załogi. Moim zdaniem ci ktorych to tak .strasznie irytuje powinii poszukac sobie pracy , gdzie wynagrodzenie wypłacane będzie za samo przychodzenie do pracy a nie wykonywaną uczciwie pracę.
Zajdź na spawalnię i zobacz ilu wzięło Twój wpis do serca i się zwolniło. Może lepiej przestań pisać, bo większość załogi się zwolni.
A powiedz mi jaką masz gwarancję że nie będzie zwolnień. W naszej firmie wszystko jest tajne nie mówi się prawdy pracownikom. Inflacja 16% podwyżki zero ,to choć oficjalnie by poinformowano że nie będzie zwolnień. Ale po co robole mają wiedzieć!!!
Ja nie mam zamiaru odpowiadać za złe zarządzanie i nieodpowiedzialną politykę. Znam swoje miejsce ,prace wykonuję z zaangażowaniem i myślę ,że pracownicy z produkcji i tak bardzo dobrze wykonują swoje obowiązki (dodajmy jeszcze kosztem zdrowia, a człowiek ma swoją wytrzymałość to nie maszyna) . Wiec niech osoby na odpowiednich stanowiskach wezmą się do pracy bo jak jest dobra sprzedaż to nikt nie zwraca uwagi!!!. I to nie ładnie tak zrzucać na kogoś winę. Więc trochę szacunku i wyrozumiałości do pracowników, bo nie będzie komu pracować. Dużo pracowników fizycznych się zwolniło (to wina pracowników produkcji) i ktoś musi pracować i zarabiać na firmę. Detali mniej schodzi a co za tym idzie mniej maszyn i mniej pieniążków wpływa na konto spółki. W tej branży to nie jest problem z spowolnieniem,ponieważ rolnik miał i będzie miał kasę.A pracowników fizycznych jest coraz mniej. Ta praca dosłownie zjada człowieka, podkręcajcie tempo a będziecie robić sami.
Czy to znaczy że pracownicy są zastraszani kryzysem a w biurze rekrutacja na nowe stanowiska trwa w najlepsze? Bo przecież nikt normalny nie zwalnia załogi przed rozpoczęciem sezonu, prawda?? ;) a no jeśli dało by się oszczędzić na sile roboczej to i może firmowa kasa się znajdzie na premie/wycieczki dla wiecie sami kogo ;)
W firmie bida a ktoś tam sprzedaje na Facebooku zabawki za 400 tys zł
Witam w Samaszu jeszcze kogoś tam przyjmują?
Mam pytanie dlaczego Samasz nie sponsoruje Jagi ? Taka bieda że wysyłając 65 % produkcji na zachód nie stać aby sponsorować nasz zespół???
Tak sponsoruje poprzez reklamy ale nie na koszulkach. Myślę że taka była by lepsza a może i pracownicy też by coś zyskali na karnetach. Skoro można być w USA można i na koszulkach regionalnej drużyny. Pozdrawiam wierny kibic na dobre i na złe czasy.
O wartości firmy nie świadczy logo na koszulce jakiegoś kopacza tylko zadowolenie klienta, zadowolony klient poleci następnego klienta i tak dalej, a wiadomo firma zarabia na klientach, tak samo jest z pracownikami, zadowolony i dobrze opłacony pracownik będzie wykonywał swoją pracę z poświęceniem i będzie chętnie polecał pracę swoim znajomym przez co produkt będzie zawsze wykonany na wysokim poziomie. Poza tym Jaga nie gra tam gdzie idzie 65% produkcji więc raczej mało trafiona reklama :D.
Witam to prawda że na L4 nikt nie chce pracować z brygadzista . Że ludzie rzucają robotę . Bo sam nic nie robi a tylko się czepia.
Ja słyszałem że odchodzą bo jest na L4 jedna c..a, która obraża brygadzistę pod nie swoim imieniem bo nie ma jaj by mu się postawić więc pozostało anonimowe szczekanie.
Gdyby twoja logika była człowiekiem, mogłaby parkować na miejscu dla niepełnosprawnych, To jak to wreszcie. z jednej strony trzeba mieć jaja żeby postawić się jakiemuś pogromcy, Z drugiej strony pisanie prawdy to obrażanie, (usunięte przez administratora)
@Paramanoff - ale kolega widzi różnicę między postawieniem się przełożonemu czy koledze w rzeczywistym świecie, na żywo, patrząc mu w oczy, a podsrywkami w świecie wirtualnym? Czytanie ze zrozumieniem kuleje? Bo, że interpunkcja jest światem obcym, to akurat widzę. A Teo to najwyraźniej typowy kozak w necie,(usunięte przez administratora) w świecie.
Cześć, co z pracą na magazynie, czy mógłby ktoś coś powiedzieć? Jak zarobki na start, czy jest ciężko wyrobic premię, awans?
Witam czy ciężko dostać prace w tej firmie? moje doświadczenie to monter maszyn rolniczych ,operator prasy krawędziowej cnc
Myślę, że nie dowiesz się jak nie wyślesz cv :) Spróbuj :) Może akurat zaproszą Cię na rozmowę.
Mam inne pytanie bo choć wiem że firma jest ok! to podobno nie ma czegoś takiego jak przerwa ? Tak mówił syn prezesa . Czy to prawda ? Mój ojciec powiedział że nawet za komuny przerwa to świetność.
Nie wiem, czy ty pytasz poważnie, ponieważ niemożliwe jest, by coś takiego powiedział syn prezesa. W Samaszu od zawsze jest przerwa, którą spędzasz na stołówce. Do tego dochodzą 2 miniprzerwy na papierosa, więc masz więcej wolnego niż przewiduje Prawo Pracy.
Dziękuję za twoją odpowiedź ale tak mi mówił kolokwialnie mówiąc wasz pracownik. No cóż każdy ma swoje poglądy. A jaki jest jej czas ?
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w SAMASZ?
W żaden. Pytania bez sensu typu: dlaczego wybrałeś naszą firmę oraz gdzie widzisz siebie za 5 lat :/ Kto i po jaką cholerę zrobił ten zbędny i beznadziejny dział HR?!
Jak firma powstawała w 1984 r. to nie było HR, tylko kadry. Nie było też podobnych pytań. Mam nadzieję, że nadal najważniejsze są takie wartości jak umiejętności, czy chęć do nauki, gdy jeszcze brakuje doświadczenia?
Mogę z ramienia firmy zapewnić, że wiedza, umiejętności i doświadczenie są wysoko cenione, ale znaczenie ma również postawa i chęć do nauki, szczególnie w przypadku osób, które zaczynają swoją drogę zawodową w SaMASZu. O szczegółach dotyczących stawek na konkretnym stanowisku możemy porozmawiać telefonicznie lub osobiście. Zapraszam do kontaktu.
Chyba chęć do pracy to podstawa? Jak sobie to wyobrażasz inaczej? Trzeba coś z siebie wykrzesać, a nie czekać na motywację z zewnątrz. Pracujesz tam w ogóle?
Szczera " prawda" ???? Wiedza jest potrzebna aby cyt. " wyżej ch.ja nie podskakiwać" tzw. przełożonym, umiejętności aby non stop korygować błędy konstruktorskie, wyeksploatowanych pras, spawalni i malarni, doświadczenie aby jeszcze bardziej tego nie spaprać????. W firmy pojęciu " właściwa postawa" to przytakiwać, ślepo wykonywać polecenia niezgodne z prawem pracy i BHP. Chęć do nauki to np. uczestniczyć w kursach defacto potrzebnych firmie w okrojonym wymiarze czasu nauki. Firma karze robić np. kurs na suwnice gdzie wymiar godzin to ok. 60, ale jest skrócony do 18.5h łącznie z egzaminem???? bo przecież muszą pracownikowi płacić za udział! Co do stawek " możemy porozmawiać" to na papierze dostajesz minimalną, a reszta figuruje jako " premia" którą możesz dostać, lub nie, a jak zachorujesz to zostajesz z tym co masz w umowie. Mało tego mogą ci jej nie dać " ku przestrodze" w kolejnych miesiącach. Jeśli np. nie przyjdziesz do pracy w sobotę to tzw. mistrz np. nie udzieli ci należnego urlopu gdy będziesz go potrzebował. Kiedy powiesz głośno to co napisałem to dostaniesz... naganę i zostaniesz zwolniony tak jak ja. PS. Podpisuję się nazwiskiem i czekam na pozew jeśli kłamię.
To co piszesz to tylko jedna strona medalu. Kurs powinien trwać 60 h ale lekcyjnych, z czego ileśtam godzin praktyki ale wówczas liczy się czas praktyki wszystkich grup z danej tury. Poza tym papier masz imienny i jak zmienisz robotę to nadal masz kwalifikacje zrobione w czasie pracy i na koszt pracodawcy. Ale ty zamiast to przyznać wolisz narzekać na czas trwania kursu (który nawet nie jest obowiązkowy by przystąpić do egzaminu). I czym jest to nie przyjście do roboty w sobotę? Jeśli samowolnie się nie zjawisz w pracy to chyba naturalne, że masz złe relacje z przełożonym.
Zastanawiam się czy piszesz z niewiedzy, czy świadomie chcesz zdyskredytować to co napisałem? Kurs na suwnice jest obowiązkowy, aby uzyskać uprawnienia i WYMAGANY przez firmę dla pracujących na danym stanowisku- nikt mnie nie pytał o zgodę, czy chęć. Chyba " zapomniałeś" dodać, że za zrobienie uprawnień firma podsunęła cyrograf na minimum rok dalszej pracy. Czas " praktyki" jak to nazwałeś nie występuje jako, że każdy z nas przed " kursem" za WIEDZĄ, PRZYZWOLENIEM I WYMOGIEM przez " przełożonych" bez uprawnień suwnice obsługiwał! Soboty od wielu lat w Polsce są ustawowo WOLNE OD PRACY, a ewentualna praca ( w tego typu firmach) jest DOBROWOLNA! Jakiekolwiek sankcje za odmowę pracy w sobotę są MOBINGIEM!
Kurs na suwnice nie jest obowiązkowy, by przystąpić do egzaminu i uzyskać uprawnienia. To, że firma posyła na ów kurs, zapewne wynika z chęci zwiększenia prawdopodobieństwa zdania egzaminu (co jest o tyle uzasadnione, że w mojej turze 2 czy 3 osoby nie zdały mimo ukończonego kursu). Cyrograf, o którym wspomniałeś, nie obliguje Cię do pracy przez rok, a jedynie do zapłacenia za część kursu w przypadku odejścia z pracy przed upływem roku (co w sumie jest logiczne, skoro zostałeś dokwalifikowany w godzinach pracy za firmowe pieniądze). Kwota ta jest wyliczana proporcjonalnie do czasu, jaki pozostał do upłynięcia roku trwania "cyrografu". Jeśli chodzi o pracujące soboty, to mnie o tym poinformowano w momencie zatrudnienia. Jeśli Ciebie nie, zwracam honor. Nie twierdzę, że nie masz racji i generalnie Cię bardzo szanuję jako człowieka i pracownika. Uważam tylko, że akurat jazda po Samaszu za organizowanie kursów, nawet jeśli są obwarowane, jak to nazwałeś, cyrografami, jest nieco słaba. Wolałbyś, żeby pracodawca dał Ci czas na dokwalifikowanie się za własne pieniądze w wolnym czasie, bo w przeciwnym razie nie przedłuży Ci umowy? Wydaje mi się, że w tej konkretnej sytuacji żal, jaki w Tobie pozostał po opuszczeniu firmy przysłania Twój trzeźwy osąd.
Za przeproszeniem ale taki bełkot że aż oczy bolą, wróć na kurs i dokładnie sobie przypomnij z czym się wiąże praca na suwnicy z papierkiem i bez, dobrowolny powiadasz? Znasz kogoś kto się nie zgodził? Ten papier jest potrzebny tylko i wyłącznie dla pracodawcy aby mieć czysty tylek w razie w, do niczego więcej, chociaż czytając twoje teksty, podejrzewam, że tego nie zrozumiesz. Zrozumiałbym jeszcze cyfografy wobec nowych pracowników, no bo nie wiadomo z nimi różnie bywa ale wobec ludzi, którzy pracują kilka lat? No I kurs warty 500 zł, a cyfograf na 1000? Nieźle. "Mądre głowy " potrafią w pół dniowki przewalic tysiaka do koleby a nawet więcej i sprawa jest rozmywana, a Ty szary pracowniku pilnuj się. Nie będzie dobrze w firmie gdzie się pilnuję i wymaga tylko od tego z najniższego szczebla.
Co do kursu na suwnice- to chyba inne przepisy czytamy bo ja wyczytałem, iż jest konieczny, aby przystąpić do egzaminu. Odnośnie tego co piszesz na temat zdobywania kwalifikacji w wolnym czasie to znów rozmijasz się realiami- jeśli w firmie istniałoby stanowisko " operator suwnicy" to oczywiście kandydat musiałby uprawnienia zdobyć przed aplikowaniem na w/ w stanowisko, a tu jest inaczej. O sobotach nie zostałem poinformowany, ale to nie istotne- jeśli jest potrzeba nie ma problemu. Problem, który mnie osobiście wzburzał ( nieraz o tym informowałem " przełożonych" to " schemat zbierania chętnych" . Werbowanie pracownika w czwartek, lub nawet w piątek do pracy w sobotę to trochę późno bo człowiek ma rodzinę, plany itd.. Co do " cyrografu" to wyobraź sobie, że firma fizycznie " zasponsorowała" ok. 200zł z całej zawyżonej kwoty. Takie kursy tak jak poniżej kolega napisał kosztowały ok. 600zł- sprawdziłem, tu wyceniono na 1000 z czego 4/5 to środki z innych żródeł niż firmowych- to też sprawdziłem. Biorąc powyższe pod uwagę jakim prawem firma staje się " windykatorem" całej kwoty? Odnośnie " żalu po opuszczeniu firmy" to moje zdanie jest takie, że żadna firma nie jest moją najbliższą rodziną, a ja jestem lojalny dopuki firma jest lojalna wobec mnie. Żal to tylko ludzi, którzy tam harują za nieadekwatne wynagrodzenie vs nakładu pracy. Na moje szczęście współpracownicy okazali się być naprawdę zacnymi ludźmi.
1) "Do egzaminu można podejść samemu opłacając opłatę egzaminacyjną w UDT i przygotować się we własnym zakresie." - to cytat ze strony firmy szkoleniowej pod egzaminu UDT z ich wpisu z maja ubiegłego roku. Czyli ze strony firmy, która zarabia na organizowaniu kursów. 2) Z tym operatorem suwnicy troszeczkę odleciałeś - to troszkę jakbyś oczekiwał, że w każdym samochodzie z HDS będzie jeździło dwóch ludzi - kierowca i operator HDS-a. To naturalne i w pełni legalne, że na stanowisku, na którym trzeba dźwigać ciężary przekraczające normy, pracodawca musi zapewnić środki do tego dźwigania jak i oczekiwać posiadania uprawnień. Pisząc, że tylko przy stanowisku "operator suwnicy" mógłby tego wymagać tworzysz jakąś nową definicję prawa pracy. 3) Jeśli nie zostałeś poinformowany o sobotach, jak wspomniałem na samym początku, zwracam honor. Generalnie również przyznam, że z tym podejściem do czasu wolnego pracowników bywa różnie (sam przytoczyłbym zeszłoroczne wahania odnośnie terminu przestoju skutkujące potwierdzeniem go, gdy ciężko było sobie zorganizować wczasy w rozsądnej cenie). 4) Kwestia ceny kursu - pamiętaj, że do ceny kursu należy doliczyć koszt egzaminu (u niektórych pomnożony x 2 lub 3, zależnie od ilości powtórzeń) + fakt, że szkolisz się i egzaminujesz w czasie pracy. Poza tym środki z zewnętrznych źródeł byłyby dla szeregowego pracownika niedostępne bez pośrednictwa firmy. No i po odejściu z firmy z papierkiem UDT jesteś jednak w lepszej sytuacji niż przed zatrudnieniem (nawet pod kątem poszukiwania nowego pracodawcy). Generalnie to mój ostatni wpis w tym temacie, ponieważ nie chcę stwarzać wrażenia, że się z Tobą nie zgadzam - w wielu kwestiach masz rację. Korzystając z okazji chciałbym życzyć Ci wszystkiego dobrego oraz znalezienia pracodawcy, u którego poczujesz się doceniony. Bo zasługujesz na to i osobiście żałuję, że nie będzie już nam dane współpracować. Pozdrawiam!
Jak wyglądają zarobki na frezarkach CNC? Myślę nad wysłaniem CV i nie wiem czy warto
Jak wygląda i na czym polega praca magazyniera, na jakie zarobki mogę liczyć?
Bardzo uczciwa firma. Większość z tych negatywnych opinii tutaj nie jest prawdziwa.
Masz zupełnie rację firma jest (usunięte przez administratora) ale nie wszyscy ludzie są ok ! Na CNC jest jeden lider z pobliskiego miasteczka który traktuje pracowników jak gorszych bo gdy ktoś zrobi 500 elementów to on mówi że to mało bo on potrafi 100. Trzeba żyć w zgodzie z pracownikami nie każdy jest orłem trzeba mu pomu się nauczyć i ustawić maszyny a nie siedzieć za biurkiem. Operator to nie ustawiacz !!!
Witam czy jest może tutaj ktoś kto wynajmuje mieszkanie w Zabłudowie i przygarnął by do wynajęcia jedna osobę pracująca?
Witam, zamierzam podjąć pracę w firmie Samasz (monter maszyn) i chciałem zapytać jak to ogólnie wygląda warto spróbować, bo widzę różne opinie.
Witam wszystkich Chciałbym zapytac co się cały czas dzieje w Dziale Wspaniałej Jakości w Samaszu. Chodzą słuchy że kolejna Osoba zostala źle potraktowana przez Kadrę Zarządzająca tym Działem. Osoba doświadczona zatrudniona około 1.5 roku temu po złożeniu wypowiedzenia dostaje zwolnienie bez Świadczenia pracy. Pytam w Jakim celu tak się dzieje. To już po raz kolejny tak się zdarzyło w tym dziale. Widzę że już tylko kilka Osób które zostały nadają się i maja wiedzę do tego Działu a reszta to zbieranina Uszakow i podpiera.....y były Kierownik - kłamca i jego kumpel. Jak można zatrudnić Kierownika który nie zna się na pomiarowce. A Dyrektorka która myśli że zjadła wszystkie rozumy i traktuje źle wszystkich którzy mają coś do powiedzenia nie poprawia sytuacji w dziale. Wszyscy to widzą z innych działow i cieszą się że nie pracują w Kontroli. Z tego co mi wiadomo to w ciągu 1 do 2 lat z Działu Kontroli odeszło lub zostało zmuszonych do odejścia około 7 czy 8 osób. Całe szczęście że powstają nowe firmy i oczywiście rozwijają się stare potrzebuja również ludzi do pracy i nie tylko Samasz jest na Białostockim rynku pracy.
Widzę połączenie: niespełnionego felietonisty gazety wyborczej ???? z reporterem śledczym tvp ????daje to miernotę najniższych lotów... Zapytaj stron, przeprowadź wywiad, autoryzowany oczywiście, a nie wypisuj idiotyzmów na swoim poziomie. Śmiać się chce czytając bzdury kogoś kto zadaje pytania po czym sam na nie odpowiada, skrywając się pod pseudonimem, a nie ma odwagi powiedzieć byłemu kierownikowi, że jest kłamcą ???? czy innym wymienionym co o nich myśli???? taki pan kozak????! ????????
Ha ha przecież wszystko wiem co Tam się dzieje. Chcę tylko pokazać swoim pisaniem prawdziwe oblicze Zarządzających.
Po pierwsze, swoją klasę pokazałeś nadając koleżance z pracy ksywkę "Gruba". Po drugie, nawet gdy kryjesz się za różnymi loginami, i tak każdy, kto współpracował z DWJ doskonale wie, kto to pisze. Po trzecie, nie widzę nic zdrożnego ze zwolnienia z obowiązku wykonywania pracy pracownika, który złożył wypowiedzenie. A po czwarte, jesteś uosobieniem powiedzenia: kozak w necie, ..... w świecie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SAMASZ?
Zobacz opinie na temat firmy SAMASZ tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 98.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SAMASZ?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 66, z czego 14 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 36 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy SAMASZ?
Kandydaci do pracy w SAMASZ napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
