dziwne, bo chyba mają sporo zamieszania u siebie. :) @mn mn
Witam, w tej firmie miałem okazje zacząc prace, jak tylko przenosiła się z ul. Marsa na ul. Rzymowskiego - czyli długo przed przeprowadzką do Raszyna. Wspomnienia mam miłe, głównie ze względu na ludzi którzy ze mna pracowali - z niektórymi do dnia dzisiejszego mam kontakt. Praca jak na owe czasy była dobrze płatna, jednak z biegiem czasu, dostalismy tyle obowiązków, że cała grupa nie miała chwili wytchnienia. Kierownictwo - jeszcze wtedy inne, podchodziło w miare ludzko i sympatycznie. Nabyłem dużo ciekawego doświadczenia, dzięki pracy w miedzynarodowym środowisku. Aby nie było tak różowo, to prawdą jest to co piszą ludzie, iż potrafili obcinać pensje np. za spóźnienia. w roku 2006 - moje zarobki oscylowały w granicach 3200brutto, po roku podwyzka 500 + vouchery (ze względu na dużo dodatkowych obowiązków) z tego co tu czytam, chyba teraz nie dzieje się dobrze...ech..miło było powspominać :)
Chce tylko powiedzieć, że opinie dotyczyły byłego projektu, którego od roku już nie ma. Wydawałoby mi się więc niesprawiedliwe oceniać na przyszłość firmę przez pryzmat tego co było. Pozdrawiam
Tak jak siedzę i czytam te commenty to mimo iż już spory czas tam nie pracuje (i dzięki wszystkim świętym!) tylko ręce opadają. Powiem tak: nic z tego co zostało tutaj napisane nie mija się z prawdą. To jedna wielka samowolka prowadzona przez " manager'a" i tym, ktorzy skutecznie wiedza gdzie, jak i komu dobrze " wejść" . Reszta traktowana jest bez najmniejszego przejawu szacunku. Pensji nigdy nie można być pewnym, więc planowanie wydatków na cokolwiek większego odpada, zresztą przy takich zarobkach i 2 językach to o czym my mówimy ? Kultura "rady rządzących" na poziomie podłogi... przyznam szczerze, że jeszcze nigdzie nie widziałem pozytywnej opinii o tej firmie od dobrych paru lat! a wszystkim którzy się tam wybierają, żeby nie wiem jakie parcie na kase mieli - zdecydowanie odradzam>>> szkoda zdrowia i całej reszty. Gdyby jednak ktoś miał zamiar się jeszcze zdecydować to polecam dooookładnie przeczytać umowę. Reasumując: 0 szacunku do pracownika 0 możliwości nauki czy rozwoju 0 zero prywatności 0 poszanowania dla człowieka 0 profesjonalizmu 0 kultury 0 integralności 0 kooperacji ze strony menadżerstwa 0 gwarancji co do zarobków i tych zer to możnaby jeszcze całe mnóstwo wymienić Jest za to całe mnóstwo : - stresu - bałaganu - braku kultury i poszanowania - braku kooperacji miedzy menadżerstwem, a pracownikami - możliwości lepienia " własnej kuli szczęścia" jeśli dobrze się donosi - niepewności - itd. Ps. Oferta pracy brzmi baaardzo ładnie i zachęcająco, aczkolwiek moim zdaniem została raczej podpięta pod standard rynkowy - nijak ma się to do rzeczywistości . NIE ŻYCZĘ TEGO NIKOMU. WSZYSTKIM KTÓRZY TAM PRACUJĄ, ŻYCZĘ NATOMIAST JAK NAJLEPSZEGO NOWEGO STARTU!
To jest jakis zart, praca w Eurilogic nie nalezy do najprzyjemniejszych :) W duzym skrocie: Praca: mordega straszliwa, tylko dla wytrwalych komandosow przyzwyczajonych do ciaglych atakow biurowych zombies Placa: wolny zart...w dodatku obcinaja kiedy sie tylko da (sprobuj sie spoznic! Co nie jest wcale trudne, bo siedziba znajduje sie przy Jankach). Vouchery sa zabierane nawet, jak sie bierze urlop, pomimo tego, ze sa czescia skladowa pensji. Atmosfera: kompletne dno, choc ludzie robia co moga, by choc na chwile bylo lepiej. Niestety menedzment nadrabia zaleglosci i niszczy wszelkie przejawy inicjatywy lub poprawy stosunkow miedzyludzkich. Przyklad: kiedy tylko ludzie lepiej sie poznaja, sa natychmiast rozdzielani. W ogole ma sie wrazenie, ze menedzment spedza caly dzien tylko na tym, by zebrac na kogos haki i uprzykrzyc zycie. Biada tym, ktorzy podpadna... Menedzment: dluuuuuuuuuuga historia. Hierarchia bliska Generalnemu Gubernatorstwu: Sa Aryjczycy (wlasciwie jeden, i to duzy!), Gauleiterzy (feministkom moze sie spodobac, ze w ta role wkradaja sie przedstawicielki plci pieknej), folksdojcze (wieksi i mniejsi) i untermensche (cala reszta). Granica miedzy tymi grupami nigdy sie nie miesza, wiec nie ma co nawet marzyc o awansach. Co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie :) Bonusy: paczki i inne slodkosci :) Vouchery, jw. Dojazd: tylko dla tych, ktorzy mieszkaja blisko Al. Krakowskiej. ...a tak w ogole, to o czym my tu mowimy, przeciez HP wykupil uslugi helpdeskowe od Alcatel-Lucent (ktoremu Eurilogic w Warszawie podlega) i przenosi ten balagan na dniach do innych krajow! To mowilem ja, Jarzabek Waclaw :)
Czy ktos może co� doda� na temat pracy w tej firmie i aktualnych zarobkow?
ja rowniez nikomu nie zycze takiej pracy, zero szacunku dla czlowieka i poszanowania, [usunięte przez moderatora] omijajciete firme szerokim lukiem- jesli sie spozniasz do pracy nie z Twojej winy potracaja ci z pensji a firma jest za okeciem prawie pod raszynem, dojazd kiepski. Zachowanie manageemntu - no comment. Szkoda słów. zgadzam sie z opnia kolegi
a zarobki jak wygladają? jest stala pensja? jest opiek amedyczna
nie radze nikomu tej pracy! lepiej troche dluzej poszukac! 0 oragnizacij u mangerstwa! atmosfera na poczatku ok, manager olewa wszystko i wszystkich, jest tylko 2 - 3 godziny w pracz w tygodniu. osoby prszlozoni są złym prszykladem ! zachowują się jak dzieciaki, [usunięte przez moderatora]