Opinie o EPAM Systems
Niestety nie polecam Epamu, szczególnie w obecnym czasie. Pracowałam w Epamie jako Backend Developer ponad dwa lata, najpierw wrzucono mnie na totalnie nierozwojowy, szczególnie pod kątem technologicznym, projekt. Praca w zasadzie ograniczająca się do grzebaniu w DSLu i implementacji reguł biznesowych w frameworku klienta, którego znajomość prawdopodobnie nigdzie indziej się już mi nie przyda. W praktyce wystarczyła bardzo podstawowa znajomość Javy, poza tym pozostawała tylko nauka ww. frameworku. Przez parę miesięcy prosiłam o przeniesienie z projektu (tak jak wiele innych osób) niestety przedluzajce się procedury, ciągle wymówki ze strony menagerow i wszechobecna biurokracja spowodowały przesiedzenie w paru analogicznych projektach prawie 2 lata. Ostatecznie po wielu bataliach zostałam usunięta z projektu, niestety w na tyle niefortunnym czasie, że trafiłam na długiego bencha, co biorąc pod uwagę krótkie doświadczenie w branży stawiało mnie w dość trudnej sytuacji. Oczywiście wysyłano mnie na wewnętrzne kursy i szkolenia, ale biorąc pod uwagę to, jak długi był bench w ciągu tych ostatnich paru miesięcy, oraz to że na ławeczce siedziały osoby z znacznie większym stażem, to ukończenie choćby dziesiątek szkoleń i kursów na LinkedInie wcale nie poprawiało mojej sytuacji. Ostatecznie moja przygoda z epamem zakończyła się tym, że pod koniec miesiąc z dnia na dzień odezwał się do mnie jakiś wyższy stanowiskiem menager, wraz z niezbyt sympatyczną panią z HRów informując, że już od następnego dnia będę miała odcięte dostępy. Tutaj warto jeszcze dodać, że parę dni wcześniej mój RM zapisał mnie na kurs, który się rozpocząć w następnym miesiącu. Poza moimi przemyśleniami zgadzam się z kwestiami podniesionymi tutaj w innych komentarzach, tj w kwestii dominacji na wyższych stanowiskach Rosjan, Ukraińców i Białorusinów, oraz w kwestii tego że trzeba lubić uczestnictwo w procesach rekrutacyjnych, bo niestety trzeba mieć na uwadze to, że w takim procesie trzeba brać udział w zasadzie podczas każdej zmiany projektu. A tego typu rozmowy często nie różnią się niczym od standardowych rozmów podczas rekrutacji do zupełnie nowej firmy.
(usunięte przez administratora)
Zgadzam się z każdym słowem. 1.9 to bardzo mocno zawyżona ocena jak na EPAM
Co sie dzieje w firmie ze usuwja wpisy? Widze ze mocno rekrutuja, ale nie wiem czy jest sens aplikowac?
Jest mało projektów, sporo osób siedzi na benchu. Poza tym póki co zamrożone są budżety. Żadnych podwyżek itd
Cześć, Widzę skrajne opinie na temat firmy - dużo osób pisze o ławce, jeśli nie ma projektów. Czy wiecie czy jeśli dostałem sie do projektu z rektuacji to uniknę tej ławki? Czy do projektów przypisuje się na dłużej? Nie chciałbym wtopić a HR nie jest mi w stanie udzielić konkretów…
Z moich informacji wynika, że popracujesz zapewne w projekcie ale nikt z firmy nie zagwarantuje Ci ile się w projekcie utrzymasz. Nie wiem w jakiej roli się zatrudniasz (BA, developer, tester). Tutaj nikt nie da Ci gwarancji. Są projekty długie ale i bardzo krótkie, z których trafisz na ławkę i czekają Cię kolejne rekrutację do projektów. Te rekrutację przynajmniej dla mnie były stresujące i męczące bo niby jesteś pracownikiem Epam ale dla klienta to żadna gwarancja i zachowuje się tak jakbyś tam się zatrudniał. Jeśli ktoś lubi takie skakanie po projektach przeplatane okresami niepewności i rozmowami rekrutacyjnymi to EPAM jest dla niego. Jeśli ktoś szuka stabilności i pracy w wybranym obszarze to serdecznie EPAM odradzam.
Cześć, dostałam ofertę party na stanowisko Senior Event Coordinator ale widząc po opiniach atmosfera w firmie jest średnia, a dla mnie to bardzo ważne. Pracował ktoś w tym dziale i ma jakieś przemyślenia/ porady?
Skończyłem przygodę z EPAMem w kwietniu. Nie mogę powiedzieć czy było dobrze - jest multum możliwości ale i multum oczekiwań, głęboka woda. Przede wszystkim jak nie jesteś native speakerem RUS/BY/UKR to będziesz pracownikiem 2 kategorii - ja przynajmniej się tak czułem.
@Marti @Oxyd ja przepracowałam w Epam 5 miesięcy, zwolniłam się stamtąd z końcem marca bo znalazłam stabilniejszą pracę. Trafiłam do Epam w ich dołku projektowym, wylądowałam na benchu, wraz z wieloma innymi osobami. Było mało projektów a te co były to nieraz klienci mieli specyficzne wymagania lub długo wstrzymywali z decyzją czy ostatecznie wezmą do projektu lub nie. Część osób uciekła sama jak ja, części podziękowano, czesc z braku alternatyw brała rozmaite dodatkowe drobne zadania żeby jakoś udowodnić swój wkład w firmę.
Użyłam słowa "niestabilna" w odniesieniu do pracy a nie firmy. Firma jest stabilna natomiast praca dla pojedynczej osoby już niekoniecznie. Od lata 2022 firma miała tapniecie w projektach tzn klienci znacznie ograniczyli liczbę nowych projektów, istniejace skracali, wprowadzali u siebie oszczędności czyli popyt ma projekty znacząco spadł. Skutkiem tego wiele już zatrudnieniowych osób lub nowo przyjętych nie miało projektów, trafiło do rezerwy. Ja przetrwałam tak 5 miesięcy że świadomością, że bycie w nieskończoność w rezerwie jest niemożliwe, po co komu pracownik, który nie przynosi firmie dochodu. Załapać się do projektu też nie było łatwo bo było ich mniej i było sporo kandydatów na to samo stanowisko. To nie na moje nerwy. Znalazłam "normalna" pracę i już wiem, że outsourcing to rozwiązanie na pewno nie dla mnie.
Czemu wyświetla się 7 rozmów rekrutacyjnych a widać tylko dwie?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Czy w EPAM Systems występują paczki/bony świąteczne?
Ale wciąż się Pani zatrudnia, więc to nie jest największy minus? A z innych dodatków? I co z sytuacją bezpośrednich pracowników, mają inne zasady współpracy? Tu już warunki socjalne są podstawowe?
Tak wciąż jeszcze pracuję w epamie, ale zaczęłam na początku zeszłego roku i planuję zmienić pracę. Jedyne dodatki jakie mam to my benefit. Poza tym nic, żadnych premii. Podobno to zależy od projektu więc może źle trafiłam. O podwyżkę pytałam, czekam już od początku roku ale nic. Mój RM mówił że przeprocesowanie trwa około 3 miesięcy... cóż czas już minął. Pracuję na projekcie gdzie reszta osób jest spoza Polski, póki co nie miałam okazji żeby się z nimi spotkać tak więc nie czuję się jakoś związana z teamem. Pracuję zdalnie bo szczerze powiedziawszy to nie mam motywacji do tego żeby jeździć do biura skoro i tak nie ma tam nikogo z mojego projektu.
a gdyby był to jesteś na tyle zintegrowana, żeby się opłacało? spora liczba osób wybiera formę zdalną? zastanawiam się jak to w dłuższej perspektywie może na te wspomniane relacje wpływać. firma wspiera jakkolwiek pracę zdalną? jakimś dofinansowaniem do energii dla przykładu? są jeszcze jakieś alternatywne?
Od kwietnia praca zdalna jest już uregulowana prawnie i sporo osób przeszło w firmie właśnie na tryb zdalny. Dofinansowanie do pracy zdalnej? Cóż jedynie to ryczałt za pracę zdalna w wysokości 70zl brutto miesięcznie więc tego pracownik nie odczuje. Co do projektu, to jak mogę być zintegrowana skoro styczność mam jedynie z teamem w czasie meetingów gdzie omawiane są sprawy związane z projektem. Właściwie to nie ma innych relacji osobistych, bo nie ma jak ich nawiązać. Trochę tego brakuje.
Pracuję w Epam kilka lat jako programista. W skrócie Plusy: - kumaci inżynierowie, głównie Ukraina/Rosja/Polska/Białoruś - do niedawna bardzo przyjazny system zatrudnienia i organizacji projektów, dalej jest ale już mniej - szerokie możliwości rozwoju wewnątrz firmy - każdy manager jest "techniczny" - na ogół sprawiedliwy system oceniania pracownika i awansu - zdarzają się naprawdę ciekawe projekty - można trafić na fantastycznych mentorów i dużo się nauczyć - płacą zawsze na czas - klimaciarsko :) Minusy: - ostatnio jest słabiej w firmie (wystarczy popatrzeć na akcje) i część pozytywów z dłuższej recenzji niżej się zdezaktualizowała (podsumowanie na dole) - obecnie są zwolnienia, głównie na Ukrainie ale jednak - można trafić na mało kompetentnych managerów, wewnątrz i u klientów (głównie tych niższego szczebla, ci wyżej trzymają poziom) - zarobki jak za firmy, dla których pracujesz, nie są porywające - klienci i projekty bardzo różne, bywają mocno stresujące lub w starszych technologiach - trzeba się mocno "naprosić" o podwyżkę Rekrutacja: trudna, w moim przypadku była bardzo merytoryczna ale opinie osób, które polecałem firmie były podzielone. Jest to duża firma i sporo zależy od tego, na kogo trafisz. Np. bardzo doświadczona osoba oceniła to jako "widać, że kozacy, mocno mnie wymęczyli ale na plus, jednak nie odpowiadały mi warunki" (kolesia z 5+ latami doświadczenia komercyjnego i wykładowcę na uniwerku ocenili na regulara). Inny kolega negatywnie ocenił prowadzącego rozmowę, ale akurat znam tę osobę i faktycznie jest mało charyzmatyczna (Epam jest mocno podzielony na tzw. "kompetencje", czyli działy, i rejony, a jeśli chcesz się angażować to sporo się dzieje i po jakimś czasie kojarzysz wielu ludzi). W moim przypadku były trzy rozmowy - a nie byłem nawet rekrutowany do konkretnego projektu klienta, więc odpadł mi jeden etap - łącznie około 4-5 godzin. Mało live codingu (moim zdaniem plus), dużo pytań ogólnoinżynieryjnych, sporo "podchwytliwych", psychologicznych. Mam wrażenie, że w Epam rekrutację przeprowadza całe konsylium psychologów/inżynierów/managerów, a przynajmniej tak było kiedyś. Ma to sens, bo praca w firmie mam wrażenie, że trochę różni się od większości outsorcowni. Raczej są krótsze przydziały na bardzo różne projekty, często trzeba poznawać nowe technologie itp., więc bardziej niż znajomość konkretnego frameworku liczy się odpowiedni profil psychologiczny, predyspozycje do tego rodzaju pracy i wiedza ogólna z danego języka programowania czy np. baz danych, jeśli pracujemy w data science itp., ale też bez przesady w drugą stronę (algorytmika np. nie była mocno sprawdzana; raczej: język programowania w tym na poziomie abstrakcyjnego rozumienia założeń danego języka już dla juniora + wiedza ogólna ze specjalizacji). Wygląda to trochę jak taki IT spec force, tzn. lecisz do klienta w miejscu, gdzie ten sobie nie radzi (a są to głównie topowe firmy z finansów/medyczne/informatyczne USA), robisz robotę i lecisz dalej albo lądujesz na benchu. Często po zrobieniu roboty trafiasz do tego samego klienta ale na inny projekt ale jak się wypalisz to dadzą odpocząć. Co do bencha to w było to specyficznie, ale dla mnie fajnie zorganizowane. Firma ma korzenie Białoruskie i 2/3 pracowników jest z dawnego bloku ZSRR a klienci są z USA i moim zdaniem to czuć, jest trochę amerykańsko ale bardziej socjalistycznie. Rozwijając skrót: EPAM - (eastern) European Programmers for AMerica. Było to takie "czy się stoi, czy się leży 10k się należy". Przychodził manager z projektem i można było wziąć projekt albo powiedzieć, że ci się nie podoba i czekać na kolejny. Po paru miesiącach dopiero były problemy. Podobnie jeśli projekt ci się nie podobał, szło się do managera i po jakimś czasie (szukali zastępstwa) można było zmienić albo iść na bench. Analogicznie - nie podoba Ci się manager (czy to wewnątrz, czy u klienta), zgłaszasz komu trzeba i jest ustawiany albo zmieniany. Nie było też żadnych B2B, a większość pracowników szła od razu na czas nieokreślony. Paradoks był taki, że i tak każdy (a już na pewno ja ;)) chciał pracować, bo tworzyło to fajną atmosferę, choć zarobki były i są moim zdaniem trochę poniżej średniej jak na przydzielane zadania. Nie każdemu to pasowało, ale dla mnie to był chyba największy plus Epamu i dawało super klimat. Jednocześnie Epam dawał i daje dużo możliwości rozwoju wewnętrznego, są projekty wewnętrzne, szkolenia (różnej jakości ale są), dodatkowe obszary, w których możesz się rozwijać (szkółki programowania dla dzieci chociażby). Znam przypadki, że np. ktoś przeszedł z obszaru miękkiego jako ekspert do programowania jako junior, bo miał taką fantazję. Teraz jest niestety dużo mniej projektów i czuć ciśnienie, żeby brać co jest, wybierać urlop na benchu, zaczęto oferować B2B itp. Mam jednak szczerą nadzieję, że to jest chwilowe przez sytuację na rynku i szybko Epam wróci na dawne, właściwe sobie tory! :) PS Sporo zależy od lokalizacji, moim zdaniem: Gdańsk>Katowice>Kraków>reszta.
Niestety firma jest nie poważna. Ściąg ludzi do siebie a później chce przedłużać umowę na 6, 12 miesięcy lub oferują ci niższe stanowisko z niższym wynagrodzeniem. Tłumacząc to brakiem budżetu, redukcja kosztów. Jeśli ktoś się jeszcze ludzi to będą wielkie cięcia w Polsce. Przenoszą wszystko na Białoruś i do reszty pol światka do dawnego ZSRR. Do tego ta mentalność Rosyjska. Kto pracuje to wie o czym mówię. Unikajcie tej firmy jak ognia.
EPAM stawia dobro pracowników na pierwszym miejscu, ponieważ to właśnie oni oraz ich wiedza i doświadczenie są największą wartością w firmie. Jako odpowiedzialny pracodawca zapewniamy swoim pracownikom stabilność zatrudnienia oraz dążymy do utrzymywania długotrwałych, transparentnych relacji opartych na szczerości pomimo zmieniających się warunków rynkowych. W Polsce zatrudniamy już ponad 7000 pracowników z ponad 60 krajów. To właśnie w wielokulturowości oraz różnorodności projektów i klientów, dla których pracujemy, widzimy naszą mocną stronę. Dodatkowo planujemy dalej rozwijać nasz biznes w Polsce, więc może jednak nie warto unikać nas jak ognia.
Zgadzam sie, pracuje w EPAM już blisko 6 lat i właśnie dzięki temu, że firma w ostatnich latach mocno się rozwinęła również i wielu pracowników mogło wspiąć się po szczeblach kariery. Obecne czasy są trudne, ale mój RM i DM jasno mi mówią o przyszłości, więc ja to cenię.
6 lat? to faktycznie trochę czasu już. to jaka ta renoma agencji była jeszcze wtedy gdy dopiero wstępowałeś? zdradzisz przy tym jak te lata do dziś mogły pod względem warunków zatrudnienia przebiegać?
Czy w EPAM Systems są organizowane jakieś staże dla absolwentów ? Jeśli tak, to jakie macie o opinie?
Był kiedyś taki program stażowy, ale od tego roku został zlikwidowany. Znam kogoś, kto na taki program się dostał, przeszedł rekrutacje i dostał info, że zostanie przyjęty, a potem mail, że jednak staże nie wystartują.
Czy brak stazy to efekt kryzysu? Czy orientujecie sie Państwo czy jest planowana Java Academy?
A jaki był powód? Chyba podali go wraz z tego typu informacją? Ile osób docelowo mogło wziąć w tym udział? Nie zaproponowano alternatywy?
Czy przy przedlużeniu umowy po zakończeniu okresu próbnego są podwyżki?
no tak... a skoro już tak piszesz to jakie konkretnie są te podstawowe / umowne a zwiększenie jakich konkretnie przytaczasz? i co w przypadku odmowy?
Nie ma zwiększenia obowiązków konkretnie po przedłużeniu umowy - to jakiś złośliwy wpis, negocjacji o podwyżkę też nie. Generalnie jeśli chodzi o podwyżki to trzeba samemu się o nie starać - nie ma co liczyć na np regularne i co roczne z inicjatywy epamu, a przynajmniej ja się z czymś takim nie spotkałem. Generalnie nie polecam podejścia "meek shall inherit the earth" - to się nie sprawdza. Jeżeli są pozytywne opinie od klientów, to szansa na podwyżkę jest - łatwiej dostać lojalnościówkę oczywiście, ale tu zależy od stażu pracy/projektu/managera.
aha, dzięki. a rozwiniesz temat tych projektów tak z ciekawości? w jakich przyszło Ci brać tutaj udział? i tak w rzeczywistym ujęciu to ubieganie się o zwiększenie pensji polega na "zagadaniu" czy umawia się na konkretną rozmowę, podsumowaniu wyników itp?
Ja pracowałem między innymi dla dużego banku inwestycyjnego. Jeśli chodzi o ubieganie się o podwyżkę to była to formalna rozmowa - umówione spotkania za każdym razem. W moim przypadku miałem cały czas świetne opinie od klienta i to na tym oparłem rozmowę. W przypadku pozytywnej albo wręcz bardzo pozytywnej opinii od klienta w zasadzie nic więcej nie potrzeba. Oczywiście też z automatu nie jest wtedy podwyżka - za każdym razem były to negocjacje, manager naciskał albo o lojalkę albo o zrobienie wewnętrznego egzaminu na wyższy poziom itd.
Drugi raz wymieniasz tę lojalkę z tego co widzę. A przybliżysz wobec tego jakieś szczegóły odnośnie niej? Jakie miałaby mieć zasady tak konkretniej?
lojalka czyli zamiast podwyżki pensji podstawowej dawany jest bonus np 12 tys przez 1 rok czyli +1tys na miesiąc. Minus to oczywiście to że to nie podwyżka i po roku jest się w punkcie wyjścia, + najczęściej jeśli pracownik odchodzi to trzeba zwrócić całość lub proporcjonalną część - zależy jak jest sformułowana umowa. Jedyne dwa plusy dla pracownika to że łatwiej przełknąć pracodawcy ( nie tylko EPAM ) taką umowę oraz... to że ponieważ to nie pensja to przy L4 nadal jest + 1000zł a nie 80%. Tak więc z reguły pierwszą opcją będzie próba "dania podwyżki" poprzez taki bonus. Ale to już element negocjacji - zdecydowanie można wynegocjować zwykłą podwyżkę.
Czy praca w firmie jest bezpieczna w obecnych czasach?
Obecnie jest ciężej z projektami, branża technologiczna ma teraz spowolnienie, klienci mniej chętnie inwestują w projekty, sporo osób, zwłaszcza nowi są na tzw ławce oczekujących. Moim zdaniem warto teraz poszukać innego pracodawcę, gdzie będzie się bezpośrednio zatrudnionym, taka praca wydaje się bardziej bezpieczna w obecnej sytuacji. Poza tym takie bycie na ławce rezerwowych jest dość stresujące bo wiadomo że gdyby zaszła konieczność redukcji to na pierwszy ogień ida osoby bez projektow, które nie zarabiają na firmę.
Niestety nie jest w firmie stabilnie. Dużo ludzi siedzi na benchu bez projektu a naborów do projektów jest tylko kilka, nie wygląda jakby sytuacja miała się poprawić, pracownicy boją się o przyszłość swoich posad
Jasne, a ten benchmark to na czym polega?
Sorki, ten benchmark to była literówka na klawiaturze. Chodziło o tzw bycie na benchu czyli ławce rezerwowych. Docelowo każdy pracownik w firmie outsourcingowej powinienem być w jakimś projekcie i zarabiać dla firmy bo na tym opiera się działalność EPAM. Dłuższe bycie na benchu jest ryzykowne bo to oznacza, że taki pracownik jest nieprzydatny.
Proces rekrutacji trwał długo, między rozmową wstępną, a rozmową z rekruterem minęły trzy tygodnie, po kolejnych trzech tygodniach dostałem feedback (i to dopiero jak napisałem do rekruterki kiedy mogę się go spodziewać). Rozmowa z rekruterem, była ok, ale sprawiał on wrażenie nieprzygotowanego. Feedback był negatywny i bardzo wymijający - nie wiedziałem czy już kogoś zrekrutowano na moje miejsce czy moje kwalifikacje były niewystarczające.
Cześć, Jak wyglada przedłużenie umowy z próbnego na czas nie określony ile wcześniej daja znać? Czy ro ja to na ostatnia chwile?
Pracowałem jako senior dev w Epamie przez ponad 5 lat, postaram się dać jak najbardziej obiektywną opinię. Gdybym miał podsumować firmę jednym zdaniem to powiedziałbym że ogólnie mam pozytywną opinię o Epamie. Ani nie jest gorszy ani jakoś specjalnie lepszy niż inne korpo w których pracowałem Jest to firma outsourcingowa ( chociaż ma też projekty wewnętrzne ) co ma swoją specyfikę i warto o tym pamiętać - kultura pracy u klienta najczęściej jest nadrzędna do Epamu. Co oznacza że zmieniając projekt możecie trafić na zupełnie inne warunki: na przykład Epam jako firma nie ma żadnego problemu ze 100% work from home ALE to zależy od klienta, mogą być projekty gdzie obowiązkowa jest praca hybrydowa, a nawet 100% z biura ( niekoniecznie Epamowego )- zawsze to dopytajcie podczas rekrutacji bo Epam swojego podejścia na kliencie nie wymusza! metodologia pracy, podejście do testowania, elastyczne godziny pracy - zależą od klienta. ( z mojego całego doświadczenia zawodowego wynika że elastyczne godziny pracy prawie nigdy nie są problemem a np faktyczne stosowanie SCRUMA... ) pensja: gdy zaczynałem przygodę z Epamem była bardzo konkurencyjna gdy kończyłem już gorzej - nadal jedna z wyższych ale już zdecydowanie nie powalająca - jednak gdy odchodziłem pensje bardzo rosły na rynku - warto na to wziąć poprawkę atmosfera pracy/ludzie itp - generalnie pracowałem ze świetnymi zespołami, zależnie od projektu w pełni Epamowskie lub mieszane, management to już różnie - byli naprawdę świetni ludzi, byli fatalni i pomiędzy - jak wszędzie. ścieżka kariery - ( techniczna - nie wiem nic o managerskiej ) - tu jest dość dokładnie określona, i od juniora do seniora czy tam eksperta jak zwał tak zwał pracownik ma w miarę jasne kryteria jak osiągnąć i to działa, znam mnóstwo osób które przechodziły kolejne stanowiska - w tym również przynajmniej jedna osobę z HR która zmieniła dział i stanowisko. podwyżki - przy dobrych opiniach od klientów były zawsze możliwe, aczkolwiek często obwarowane np właśnie awansowaniem. Tu dużo zależy od projektu i managera. Generalnie im lepszy klient tym łatwiej uzyskać większą podwyżkę. Chociaż były osoby które miały z tym problemy. zmiana projektu - po przepracowaniu roku w danym projekcie można go zmienić - to działa, są oczywiście pewne warunki tzn musi być pozycja w innym projekcie ( dość oczywiste ), musi być dogadanie między managerami - czasem to oznacza że np wynegocjowany będzie jakiś dodatkowy czas który trzeba jednak w obecnym przepracować ale nie znam nikogo kto chciał zmienić i spełnić warunek 1 roku a mimo to mu odmówiono. relokacja - jak najbardziej możliwa - tu też znam kilka przypadków ( w tym też do Polski ). Nie interesowałem się szczegółami, ale kojarzę osoby które sobie chwaliły prostotę i szybkość ( w porównaniu do poprzedniego pracodawcy) ale też i takie które narzekały na skomplikowany proces i opieszałość w załatwianiu kolejnych kroków. Także nie wiem uczciwie jak trudna jest w praktyce. dodatkowe benefity - jest multi-kafeteria z jakąś kwotą miesięczną, z tej kwoty można wykupić dodatkowe bonusy np luxmed/medicover, ubezpieczenie na życie , bony itp. Czyli jeśli ktoś zastanawia się czy jest prywatna opieka medyczna - tak możecie to wykupić z kafeterii. Z tego co pamiętam wystarczało na opiekę medyczną, multisport i jeszcze zostawało na bony do sklepów. szkolenia - są dostępne, a wręcz wymagane :) tzn jeśli nie będziecie żadnych robić to manager zacznie was męczyć. Wewnętrzne czy online zawsze zrobicie, zewnętrzne kilkudniowe - tu musi się klient zgodzić, aczkolwiek przynajmniej w moim projekcie nasz manager naciskał niechętnego klienta i taką zgodę dla paru osób miał. Były też wyjazdy na konferencję. nadgodziny - tu zależy od klienta ale też naprawdę jest wsparcie Epamu - nie zgadza się Epam na bezpłatne nadgodziny ( bynajmniej nie altruistycznie :) oni też tracą gdy klient dostaje ekstra darmowe godziny pracy ). Tu jednak rada do absolutnie każdej i każdego czytającego bez względu na firmę - bądź asertywny/asertywna. Nie raz znałem szefa który mniej lub bardziej delikatnie naciska na konieczny bezpłatny overtime ale stanowcze ( nie znaczy chamskie ) postawienie sprawy że nadgodziny tylko odbierane lub płatne - działa. Albo zapłacą/oddadzą albo się okazuje że jednak nie trzeba. bonusy - zależnie od projektu, ja miałem projekt gdzie były regularne i mniej więcej jasno określone zasady, ale miałem też taki gdzie ie było żadnych rekrutacja - tu nie pamiętam dokładnie ale na pewno jest 1 rozmowa techniczna ze specjalistami z Epamu oraz może być z klientem. Tu pamiętajcie że Epam was rekrutuje do pracy przy projekcie u klienta więc ostateczna decyzja leży po stronie klienta - oprócz procesu Epamu nakłada się też dodatkowy proces klienta jeśli tego wymaga - co oznacza że tak naprawdę opinie o rekrutacji są niewiele warte. Możecie mieć zupełnie inne doświadczenia, nawet niż kolega rekrutowany razem z wami do innego projektu.
Jak to jest z podwyżkami i premiami? Są czy nie ma? Jeżeli są to na jakich warunkach?
No i w przełożeniu na specyfikę pracy tu w firmie jaki sposób zasłużenia sobie na te profity macie w tym momencie na myśli?
Premie jak najbardziej zdarzają się, ale tu zależy od projektu. W przypadku pracy dla dużego banku inwestycyjnego zdarzały się dość regularnie i miały w miarę jasne kryteria przyznawania. Jednak tu ważna uwaga - to naprawdę zależy od projektu. Generalnie stwierdzenie "zależy od projektu" definiuje firmę outsorcingową. Zmieniając projekt możesz poczuć się jakbyś kompletnie zmienił firmę - łatwość podwyżek, atmosfera, work-life balance wszystkomoże się całkowiecie zmienić na plus czy minus. Warto to mieć na uwadze.
@były_pracownik Długo pracowałeś w epam? Czy powodem odejścia były właśnie "smaczki" firmy outsourcingowej?
Powyżej 5 lat. Powodem odejścia była korzystniejsza oferta, ogólnie nie pracowało mi się źle. Fajny zespół fajny szef, kiepski klient :). Na rynku pracy mam kilkunastoletnie doświadczenie i ogólnie uważam że Epam nie jest ani specjalnie lepszy ani gorszy niż inne firmy. Jednak fakt jest że firma outsourcingowa ma swoją specyfikę, więc potencjalnym kandydatom radzę zastanowić się czy dla nich to ok, chociaż też nie ma co tu demonizować.
(usunięte przez administratora)
oj tak tak, popieram, niech idą sobie
Cze, Orientuje sie ktos czy w tym roku beda jakies benefity na swieta?
Żarty żartami, chociaż zastanawiam się czemu ktoś akurat 30 przytoczył. Ostatecznie co dostaną, już połowa grudnia to chyba wiecie?
Miałem rozmowę techniczna na stanowisko Software Developera. Od razu powiem, że dla mnie nie ma żadnej tragedii jak nie dostaję propozycji po rozmowie, to jest normalne i może być do tego mnóstwo powodów. Wystarczy ze po prostu firma powie - nie, o zadne szczegoly sie nie dopytuję bo i tak prawdy nikt nie powie. Natomiast tym razem po rozmowie dostałem absurdalny feedback, że się nie znam na podstawowych rzeczach, ale że mój poziom został jednak oszacowany na mida. Mimo tego, że jestem na poziomie mida nie zaoferuja mi nic. (usunięte przez administratora)
A jakie zadania dostałeś na rekrutacji? Może na ich podstawie da się określić że jednak nie jesteś na niskim poziomie?
A możesz podać konkretne przykłady? Czy tylko powielasz cudze opinie? Bo firma od początku wojny organizuje pomoc dla Ukrainy i nawet ewakuowano pracowników i ich rodziny praktycznie od momentu wybuchu wojny.
Ja to widzę zupełnie inaczej https://www.epam.com/support-ukraine. Na pewno nie da się pomóc każdemu, ale bardzo wiele osób znalazło dzięki EPAM schronienie w Polsce i na zachodzie, może rozpocząć nowe życie czy przeczekać do czasu kiedy sytuacja się ustabilizuje.
Byłam kontaktorem przez 2 miesiące i niestety żadna wystawiona przeze mnie faktura nie została opłacona o czasie - pierwsza po tygodniu od terminu zapłaty (po wielu wysłanych mailach i tickecie zgłoszonym w systemie supportowym), druga - jeszcze nie wiem, dzisiaj jest 4ty dzień po terminie a pieniędzy na koncie nie widać. Nie polecam. Jak dla mnie brak szacunku dla współpracowników.
(usunięte przez administratora)
Jakiej części firmy dotyczy ta opinia? Chodzi o szeroko pojęte IT i pracę projektowa? Jakiego biura? Kraków, Warszawa, Trójmiasto?
Podzieli się ktoś może informacjami o stanowiskach w payroll accountingu? Jak wygladają zespoły, na jakie wynagrodzenie można liczyć, no i czy generalnie warto? Z góry dzięki
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w EPAM Systems?
Zobacz opinie na temat firmy EPAM Systems tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 80.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w EPAM Systems?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 29, z czego 4 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy EPAM Systems?
Kandydaci do pracy w EPAM Systems napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
