Alti - Prądnik Czerwony przy rondzie Barei. kiedyś super sklep osiedlowy. Teraz Zbiorowisko chamowatych paniuś które w (usunięte przez administratora) miały kilka lat ale dumnie reprezentują stary klimat. Uwaga na jabłka. Siatka 2kg wazy 1.8. Czyste (usunięte przez administratora) Twierdzą że dostają takie. (usunięte przez administratora) Jajka przemrożone. Stosiko z warzywami - chyba najgorsze w Europie! Pod kątem obsługi . Wiecznie panie coś układają wiecznie trzeba czekać....I do tego chamowate że trudno nie powiedzieć (usunięte przez administratora)! W całym sklepie może 3 panie miłe. Reszta chamstwo.
Człowieku nie masz pojęcia co się w tej firmie dzieje ,wytrzymaj jeszcze trochę potem się to wszystko rozwali i ,będziesz miał kolejny dyskont i
Szkoda sklepów ale życie… na pewno handlowcom będzie lżej w życiu nie musząc wysłuchiwać wyzwisk na swój temat i się użerać z wywyższającą się kierowniczką wariatką, słynnym chamem kurduplem Paniusią (tfu!) Elą… skończony cham i mam nadzieję, że pracy szybko nie znajdzie. Karma wraca a zwłaszcza taka dotkliwa za śmiatanie ludźmi :) Samych sklepów i pracowników szkoda.
Istnieje dużo teorii na temat likwidacji Alti na Czerwonym Prądniku. Tyle samo różnych teorii powstało o tym, co je zastąpi. Pomimo bliskości Biedronek, Żabek i Auchana, najczęściej robiłam zakupy w Alti i było mi z tym bardzo dobrze. Czy istnieje jakaś kompetentna osoba, która zna fakty ?
Pracowałam tam wiem od koleżanek że sklep do czerwca ma być chyba że prace budowlane przeciągną w terminach.
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Alti Plus S.A?
Istnieje dużo teorii na temat likwidacji Alti na Czerwonym Prądniku. Tyle samo różnych teorii powstało o tym, co je zastąpi. Pomimo bliskości Biedronek, Żabek i Auchana, najczęściej robiłam zakupy w Alti i było mi z tym bardzo dobrze. Czy istnieje jakaś kompetentna osoba, która zna fakty ?
Skończyła się 30-letnia dzierżawa terenu wraz z budynkiem. Spółdzielnia chce aby firma która wygra przetarg, wyremontowała budynek w zamian będzie miała bardziej korzystną finansowo dzierżawę. Z tego co mi wiadomo właściciel Alti p. Gibała (senior) nie przystąpi do przetargu.
Alti - kiedyś super sklep osiedlowy. Tereaz Zbiorowisko chamowatych paniuś które w (usunięte przez administratora) miały kilka lta ale dumnie reprezentują stary klimat. Uwaga na jabłka. Siatka 2kg wazy 1.8. Czyste (usunięte przez administratora) Twierdzą że dostaja takie. (usunięte przez administratora) W całym sklepie może 3 panie miłe. Reszta chamstwo.
Pracowałam tam wiem od koleżanek że sklep do czerwca ma być chyba że prace budowlane przeciągną w terminach.
Czy w Alti Plus S.A zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Alti - Prądnik Czerwony przy rondzie Barei. kiedyś super sklep osiedlowy. Teraz Zbiorowisko chamowatych paniuś które w (usunięte przez administratora) miały kilka lat ale dumnie reprezentują stary klimat. Uwaga na jabłka. Siatka 2kg wazy 1.8. Czyste (usunięte przez administratora) Twierdzą że dostają takie. (usunięte przez administratora) Jajka przemrożone. Stosiko z warzywami - chyba najgorsze w Europie! Pod kątem obsługi . Wiecznie panie coś układają wiecznie trzeba czekać....I do tego chamowate że trudno nie powiedzieć (usunięte przez administratora)! W całym sklepie może 3 panie miłe. Reszta chamstwo.
Człowieku nie masz pojęcia co się w tej firmie dzieje ,wytrzymaj jeszcze trochę potem się to wszystko rozwali i ,będziesz miał kolejny dyskont i
Szkoda sklepów ale życie… na pewno handlowcom będzie lżej w życiu nie musząc wysłuchiwać wyzwisk na swój temat i się użerać z wywyższającą się kierowniczką wariatką, słynnym chamem kurduplem Paniusią (tfu!) Elą… skończony cham i mam nadzieję, że pracy szybko nie znajdzie. Karma wraca a zwłaszcza taka dotkliwa za śmiatanie ludźmi :) Samych sklepów i pracowników szkoda.
Chodziłam do tego sklepu od kiedy pamietam (4,5 lat miałam )kadrę sklepu gdy miały panie po Ok 30 lat , One tam były zawsze teraz mam lat 26 i są dalej paru nowych doszło między czasie ale zawsze prace chwaliły , dla mnie były sympatyczne miłe .
Jak się pracuje z ludźmi z Alti Plus S.A?
Wiecie, czy Alti Plus S.A udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Poprostu najlepiej niech już zamkną ten sklep! Jedna kasa a do niej kolejka od stoiska jarzynowego,4panie na zmianę! (usunięte przez administratora)?????
"Królewny" ze stoiska z wędlinami najwidoczniej dzielą klientów na ważniejszych i mniej ważnych, mnie zaliczyły prawdopodobnie do tych drugich (za mało kupuję?) Stanęłam dzisiaj chcąc kupić jakąś wędlinę na kolację. Przede mną była jedna osoba, za mną już nikogo. "Królewna" obsłużyła pana przede mną, ja już w myślach wybierałam 15 dag jakiejś pysznej szyneczki, oblizując się w duchu, bom zgłodniała potężnie po całym dniu poza domem... Nope. Zostałam po prostu olana. Ekspedientka popędziła na stoisko z serami, bo ujrzała tam klientkę widocznie z tych "ważniejszych". Mnie kazała czekać, jak psu. Też pracuję w handlu. U mnie w pracy takie potraktowanie klienta byłoby nie do pomyślenia. Co innego gdyby za mną stała kolejka, ale nie było nikogo. Kwestia ukrojenia kilku plasterków wędliny, ale widocznie ta "ważniejsza" klientka nie mogła czekać (chociaż nawet nie stała w kolejce). Ja mogłam, chociaż była moja kolej. Będę się bardzo cieszyć jak ten sklep zamkną i panie ekspedientki będą musiały szukać pracy gdzie indziej. To będzie dla nich terapia szokowa????
Nie rozumiem kto wpadł na pomysł stawiania tam akurat stokrotki , mogłbyć tam lidl czy carrefour , przecież do stokrotki nikt nie będzie chodził , a wystarczyło altika odświeżyć i działać dalej , ale spółdzielnia jak to nasza spółdzielnia od jakiegoś czasu ma na wszystko wyj... i na nic jej nie stać , płytki na klatkach schodowych te z czasów prlu
Idzie nowe.....,może i szkoda ale niestety (usunięte przez administratora) jakiej już nie ma w krakowie! Niestety brudno, zwłaszcza na stoisku jarzynowym szafka prawie zgnita.... Z sufitu kapie deszcz...a ceny bardzo wysokie! Wędliny nieraz nie za świeże,panie umiejetnie dorzucaja po plasterku do krojonych.... Kupuja pomidory w biedronce i zamalowywują biedronke czarnym pisakiem! A winogrona to juz z paczki biedronkowej sprzedają....masakra! czas najwyższy!
(usunięte przez administratora) -to się nazywa cały wygląd sklepu Alti! !
Widzę że kogoś fantazja poniosła... ???? Stoisko jarzynowe może nie nowoczesne ale czyste. Warzywa i owoce prosto od chłopa. Czasami brzydkie ale przynajmniej smakują tak jak powinny smakować. Wędliny zawsze świeże, krojone w widocznym miejscu więc nie ma szans na dorzucenie nieświeżego plasterka. Ceny przyzwoite, każdy coś znajdzie na swoją kieszeń. Panie i panowie którzy tam pracują zawsze mili, uprzejmi i chętni do pomocy. Szkoda że jeden z lepiej zaopatrzonych sklepów znika z mapy z Krakowa. Myślę że mieszkańcy Prądnika Czerwonego będą za nim tęsknić...
Drodzy Pastwo, Zmartwiała mnie wiadomość że Alti przy Barei ma być zamknięty? Czy ktoś wie dlaczego??? Kiedy???? To sklep najlepiej zaopatrzony na całym osiedlu, więc to wielka strata dla okolicznych mieszkańców.
Sklep na Powstańców też ma być zamknięty. Sklepy będą czynne do końca września. Podobno spółdzielnia nie przedłużyła dzierżawy. Chodzą plotki że będzie Stokrotka. Kolejny do niczego dyskont. Szkoda bo Alti to były dwa najlepiej zaopatrzone sklepy w Krakowie.
Czy firma Alti Plus S.A udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Jak w Alti Plus S.A wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
A no co chcesz awansować? W sklepie to tylko na kierownika ale tam to raczej nie ma szans.Starzy kierownicy od dawna.
A ja kupuję na Placu Imbramowskim , czasem w Altim na Gdańskiej (bardzo miłe panie), zaglądam też na Strzelców i Barei. Personel spoko - jak na 30 min. spędzonych w sklepie - nie mam zastrzeżeń; perliście śmiejąca się pani tombakowa jest wcale urocza, absolutnie charakterystyczna, barwna i w ogóle jedyna w swoim rodzaju; z pogodą ducha znosi stosunek pracy do płacy, więc ćwoki sio od naszej Błyskotki; a szefuncio dorzuciłby dziewczynom do pensji, zamiast płacić chłystkom za wyłudzanie danych i podpisów (na Imbramowskim) w celu obalenia miłościwie panującego nam Majchrowskiego Wiecznego; na Lesia G. nogi -za wysokie Zamku progi, więc po co głowę sobie zawraca i niepokój wzbudza?
Cos mi mówi ze owa laurka dotyczaca sklepu jest jakby robiona na zlecenie.Ktos z personelu?W dodatku czuc emocjonalny stosunek w relacjach z jakas pania tombakowa,wiec nie przewidywalabym w tej opinii jakiegos przypadku.Ktos podbija własny bebenek przy okazji wzmianki o włascicielu wbijajac mu szpileczke i probujac osmieszyc a juz wzmaianka "dorzucilby dziewczynom do pensji" nijak nie pasuje do wizerunku klienta-dobrego wujka.moze sam by dorzucil?Bujda na resorach z ta calą opinia.
A tekst w stylu robie zakupy na Gdanskiej,na Strzelców i Barei to juz kosmos żenady.Rozrzut jak cholera.Szkoda ze alti nie ma sklepu np w Skawinie czy Niepołomicach bo owa " tajemnicza" klientka pewnie zapylalaby i tam na zakupy chwalac jak tam cudownie i miło.Opinie powinny byc uczciwe i autentyczne a nie pisane na zlecenie przez pracownikow badz rodzine czy znajomych .Nie tędy droga.
Reklama wszystkich sklepow calej sieci,laurka pochwalna dla jednej tylko pracownicy,agitacja polityczna,antyreklama dla własciciela i troska o zarobki personelu.Nie za wiele "grzybków " w tym "barszczu"?Poza tym jest w tej opinii jakis wtręt o "stosunku pracy do płacy" ,a niby skąd postronny klient wie o zarobkach w alti?W ktoryms poscie ponizej mozna przeczytac,ze "tam trzymaja tylko zarobki".Wiec jak to jest drogi,szanowny i "bezstronny kliencie (tko)sklepów z Barei,Strzelców,Gdanskiej i Bog wie jakiej jeszcze innej u;icy dobrze tam płaca czy żle,szefuncio dobry czy tez be,personel perliscie się śmiejący czy naburmuszony i trzeba go obchodzic szerokim łukiem?Intuicja podpowiada,ze post jest na zlecenie lub nawet napisany przez konkretną osobę a ma to byc ponoc opinia.Lipa a nie opinia drogi zakupowiczu zz mocno zdrowymi nogami.Rondo Barei,,Gdanska,Strzelców niezle.A po jedno piwko tez przypadkiem pewnie zachodzisz do hurtowni na Dąbie?Oczywiscie wracając z Alti przy Strzelców.He he he.
Podpisuję sie obydwoma rekami pod "o jeju jeju". Dobre zaopatrzenie, sporo miejsca, niskie ceny, miłe panie. To ze stary pawilon - jest jak jest, ale za to taniej niz gdzie indziej. Niestety najlepszy na świecie sklep ALTI przy Gdańskiej własnie znika z powierzchni ziemi....Bedzie jakis blok bez sklepu. Oddajcie nam ALTI na Gdańskiej !!!!!!!!!!!!!!!
Alti mógłby być, ale obsługa na Gdańskiej była koszmarna, podchodząc do kasy bałem się , że pani kasjerka mnie wzrokiem zabije , rzuca towarem zamiast przełożyć, nie mówiąc już o tym ile trzeba było czekać na stoisku z wędlinami lub alkoholowym zanim ktoś łaskawie podejdzie obsłużyć, podczas gdy 3 panie ekspedientki dyskutowały sobie na sklepie, dobrze , że zlikwidowali ten sklep może będzie jakiś fajniejszy
ja pracowałam tam 3lata (choc jestem chora na sm) ,super mi sie pracowalo a zarobki dobre! nie ktore kolezanki przeszly z tamtad na emeryture i nadal tam pracuja. Szef był spoko. Zal mi było odchodzic ale byla likwidacja sklepu bo na jego miejsce powstalo cos innego ,
Człowieku, od alti na Powstańców do Barei jest najwyżej 1 km i tyle samo od Barei do Gdańskiej. To dziecko przejdzie w ramach spacerku. Ale tak to jest, "straszne odległości", jak się (usunięte przez administratora) wozi tylko autem
A co ta Tombakowa robi w tym sklepie? Siedzi na (usunięte przez administratora) plotkuje z kierownictwem o swoich koleżankach niech idzie na jarzyny na tydzień popracować zobaczymy jak się wykaże pracowitością płacą jej za nic
Bardzo lubię sklepy Alti, zwłaszcza przy ul. Powstańców. Uważam, że jest to najlepszy sklep w Krakowie. Doskonale zaopatezony, stale świeży towar i bardzo różnorodny. Przemiły personel. Jest super!
Jaki jest styl zarządzania kadrą w Alti Plus S.A?
Jest ogłoszenie na drzwiach że poszukują pracownika. Chyba dobrze się tam pracuje bo niektóre banki pracują tam od początku.
Ciekawa jestem ile by było chamskich komentarzy gdyby trzeba było podpisać się imieniem i nazwiskiem .
Na powstncow kasjerki wzielyby sie za robote a nie obgadywaly kazdego pracownika i klientow a szczegolnie paniusia z tombakami na sobiei wlosami z lat 70 tych ubieglego wieku
A ja lubie ta paniusie posluchac jak z byle czego histerycznie smieje sie na caly glos a pozatym przypomina mi miniona epoke wiec dajcie jej spokoj
ja (usunięte przez administratora) takich klientów to się powinno na kopach (usunięte przez administratora) ze sklepu
O co to to nie!paniusia z tombakiem jest ok,robi tam za lokalna gwiazde,smieje sie glosno do klientow a fryzury a,la Viola Villas to wszystkie inne jej zazdroszcza.
Nie do konca zgodzilabym sie z pewnymi teoriami.Sklep ma handlowac a kasjerki maja pracowac i obslugiwac klientow a nie gwiazdorzyc.Z reszta jakie to gwiazdorstwo?Dekolt do pasa,tona sztucznych lancuszkow i styl jak z wiejskiej dyskoteki?Do tego jedna siedzi w pracy jak w wiezieniu,druga obsluguje jak by jej sie nie chcialo a trzecia histerycznie piszczy ze smiechu na caly sklep.Godziny pracy ok,towaru duzo,ceny obleca ale personel to dramat.Nie wiem czy chcialabym pracowac w takim towarzystwie?
Tak po prawdzie to moze kreci niektorych 20 kilo nadwagi zadek jak u słonia,tłuste włosy,brudne paznokcie lu ręce,imitacja złota zawieszona na szyi lub widoczne braki w uzębieniu.tak wyglada wiekszosc załogi alti i innych sklepów spozywczych w stylu biedronka,lidl czy lewiatan.jak sie nie ma szkoły,perspektyw,horyzontow czy wogole checi rozwoju to sie pracuje w takich sklepach az do emerytury a kierownictwo czy menedzerowie wycieraja toba kazdy kąt sklepu.Masz co chcesz.ja tam robie w tych sklepach zakupy i spadam a nie patrze czy laska ma włosy z tej czy innej epoki bo zwyczajnie mam to w nosie.ma mi podac towar,grzecznie obsluzyc,dobrze i kasowac i pa,zegnamy sie.
Może co do nadwagi to byś się zamkną człowieku nie wszyscy muszą być wieszakami!!!!!!A co do wykształcenia to co tak dużo wiesz o personelu?!!!Jakie kto ma wykształcenie!!!!!Jest dużo personelu po szkole średniej!!! A tam trzymają tylko zarobki
Co ty bredisz i co chcesz innym wmówic?Krytykujesz zdzicha bo mowi jak jest?Czy chcesz udowodnic ze w takich sklepach, dla zabicia czasu pracuja profesorki,lekarze i naukowcy, zamiast ludzi bez wykształcenia i ambicji?No i oczywiscie te tłuste tyłki i włosy to luz i ekstrawagancja a nie niedbałosc i brak estetyki?O te kolosalne zarobki,ktore ponoc trzymaja ludzi w takich molochach,to az boje sie ciebie zapytac,bo pewnie rzuciłabym swoją pracę i poszła nosic worki lub układac towar?A potem awans na stoisko lub kasę,pasemka na wlosach,różowy ciuch,tombak na palcach i ciele i rządzi się i króluje.A coooo??
Jesli ktoś szuka niezłego asortymentu w dość przyzwoitej cenie to raczej w Alti go znajdzie,jeśli szuka mocno widocznych oznak inteligencji wsród personelu lub kanonów piękna to srodze się zawiedzie.To nie uniwersytet lub wybieg dla modelek.Umówmy się,wszyscy wiedzą kto zajmuje etaty w takim lub pokrewnym mu sklepie.Szanowny kliencie-rob zakupy i uciekaj a elokwencji i wyżyn intelektu szukaj w innych miejscach.taka moja rada.
Jakieś rozdwojenie jaźni obserwuję u p.t. klientów. Z jednej strony opinie o pracownikach takie jak powyżej: że bez ambicji, inteligencji i wykształcenia, po prostu "odrażający, brudni, źli", z drugiej wymagania co do poziomu obsługi jak wobec co najmniej członków korpusu dyplomatycznego. Może zdecydujcie się, co? Jeśli, twoim zdaniem, coś jest ziemniakiem, to nie oczekuj że będzie smakowało jak homar
Alti Strzelców Pani na wędlinach (krótkie włosy) okropnie nie miła za to Pani na serach również w krótkich włosach chyba na ADHD bardzo głośna .Człowiek zmęczony po pracy chce po pracy zrobić spokojnie zakupy a ona ryczy jak głupia.Reszta sklepu ok. Dużo różnorodnego towaru.
Daro. Masz rację ale na serach pojawiła się nowa niewiasta. Spokojna i bardzo miła mi też wystarczy jak sprzedawca mówi dzień dobry proszę i dziękuję jak ta Pan. Na tej zmianie spoko babki pracują. Wróciła ta Pani co była wcześniej na serach. Cisza i spokojnie można zrobić zakupy. A tak to sklep ok. Fajne produkty. Mięso zawsze świeże i Pani Stasia spoko. Dobry handlowiec. Zawsze dobre mięsko mi znajdzie.
Skoro pojawiła się nowa osoba w tej firmie to znaczy, że przyjęcia są. Ja właśnie wszedłem do tego wątku, aby oficjalnie sprecyzować jakie warunki należy spełnić, aby móc w ogóle myśleć o zatrudnieniu? Pracodawca ten ma jakieś określone wymagania? Chciałbym je właśnie poznać.
Z zasady firma oddzwania do osoby, którą jest zainteresowana. Dobry pracodawca więc warto starać się o pracę.