Witam. Paczki od zakładu to jest jakiś jeden wielki żart. W kartonach ze słomą na poważnie? Zakład powinien się wstydzić czegoś takiego. Po drugie bardzo serdecznie dziękujemy za nagrody pod koniec roku gdzie była rubryczka o braniu urlopów przez okres do października. Tylko szkoda że osoby z góry chyba zapomniały że większość pracowników produkcji zostawia pare dni urlopu przed i w trakcie świat na postój zakładu. Ale nie bo trzeba było ukrócić nagrodę i dać mniej. Rozumiem jest kryzys ale inne zakłady pracy potrafią dać coś od siebie. Wychodzicie na pazerów i tyle. Kolejny rok ocenianie osoby w jakiś śmieszny sposób. Lizodupcy dostają więcej za (usunięte przez administratora) robienie a osoby które faktycznie zapieprzały marny grosz. Mam wiele do napisania ale to wkróte :-)
Paczki na święta to moim zdaniem bardzo fajny pomysł jednej z grup autonomicznych działających w zakładzie.Jeżeli komuś nie pasuje niech zostawi .Najlepiej jest krytykować i nic nie robić
Krytykować i nic nie robić..okeej? O co Ci chodzi z tym bo nie rozumiem? Jeśli miałbym możliwość chętnie pomógłbym stworzyć paczki odpowiadające na pewno większemu gronu pracowników. Tak brawo dla grupy autonomicznej za paczki. Lecz jeśli prawda jest że paczka kosztowała 100 zł oczywiście to nie potwierdzone info to jest trochę słaba. Paczki ze słomą serio? Batonik którego nie da się normalnie zjeść? Może komuś smakuje. Akurat swoją paczkę oddałem na bardzo fajny cel ????. Szkoda że sam zakład nie daje NIC od siebie. Nie było imprezy pod koniec wakacji i także Wigilii zakładowej a tutaj takie coś. Ludzie obudźcie się bo to co się dzieje to jest jedno wielkie nieporozumienie. Słoma. Traktują nas jak zwierzęta..
Wszystko to mało, co by nie było to negatywnie odebrane, nawet słoma przeszkadza, drobne upominki, gest .. Ludzie już przywykli tak do brania, że nie potrafią nawet dobrego słowa rzec O dawaniu czegoś od siebie to już można zapomnieć. Święta się zbliżają, nie zaszkodzi pomyśleć o tym co dobrego się dzieje, z kim dobrze nam się pracuje, spędzamy tam tyle godzin. Co możemy zrobić by było jeszcze lepiej...
Czytam te odpowiedzi i masz rację. Wszystko źle. Dozór zły, paczki be. Praca be. Nikt nikogo nie trzyma. A tłumaczenie, że życie kosztuje jest bez sensu, skoro wszystko nie pasuje.
Wiesz piszę że fajny gest ale nie wiem czy nie widzisz że od paru lat wielkie gów.. zakład daje. Zacytuje twój tekst "Ludzie już przywykli tak do brania, że nie potrafią nawet dobrego słowa rzec O dawaniu czegoś od siebie to już można zapomnieć." Ludzie przywykli do brania? Czego? Głupiej herbaty ze stołówki? Zakład zadbał by może bardziej o pracowników a nie tylko sztuki sztuki. Pracujemy od poniedziałku do niedzieli i od rana do wieczora. Przez ostatni rok zapieprzaliśmy równo i co z tego mamy? Marne paczki z których chyba tylko miód jest zjadliwy. Zakład postawiłby się za pracownikiem ale nieee bo oni stracą pazery na kasę. Żeby tylko dobrze było dla góry. Dawanie czegoś od siebie? Chyba nie widziałeś ile razy ludzie zostawali na nadgodziny dla zakładu żeby pojechała jakaś ważna wysyłka czy żeby zrobić spływ dla kierownika. ||| "Święta się zbliżają, nie zaszkodzi pomyśleć o tym co dobrego się dzieje, z kim dobrze nam się pracuje, spędzamy tam tyle godzin." Masz rację zbliżają się święta a kierownicy zabierają ludziom urlopy bo trzeba narobić sztuki..nosz (usunięte przez administratora) do czego to dochodzi. Np: 2 brygada ma zrobić nockę i potem na łeb na szyje szykować kolacje wigilijną dla Ciebie to jest normalne? W żopach im się poprzewracało ale dlatego teraz cisną bo kierownicy muszą przecież dostać nagrodę na koniec roku :) Mam bardzo dużo do napisania o pracy nie których osób niech się wszyscy tutaj dowiedzą jak jest naprawdę. Pozdrawiam i życzę wesołych świąt
Po podwyżkach dla wszystkich ~200zł brutto oraz po zmianach w strukturze firmy zostały usunięte szczebelki dla specjalistów liniowych. Chcesz się rozwijać? Uciekaj z produkcji :) Max dla specjalisty to aktualnie starszy specjalista, potem? NIC....
No i prawidłowo. Dziś prawdziwych specjalistów juz nie ma ;( Kiedyś ustawiacze, dziś popychacze. Jeśli ktoś sie wykazuje i stara w pracy, to śmiało może składać podanie o dostanie etatu inżyniera ds. produkcji, gdzie dalej będzie pogłębiać swoją wiedzę i umiejętności. Skończyly sie czasy, gdzie dostawalo się kasę za bycie statystą w zakladzie.
Tu trzeba się zgodzić, nie ma ludzi do pracy. Nawet na stanowiskach inz.ds. produkcji brak chętnych a z produkcji raz że nie ma kogo a dwa wprowadza się błędne koło wyjmując z niego ustawiaczy, pytanie czy HR ma na to jakieś rozwiązanie? Od stycznia zatrudniono aż jednego inżynieria który w tym momencie jest na przyuczeniu i też nie jest powiedziane że zostanie, ktoś tych ludzi wyszukuje na rynku pracy. Każde oficjalne pytanie o ludzi szkodzi tak naprawdę opini VS czy HR ale czy są robione jakieś działania korygujące, zdaje sobie sprawę z tego że forum to podsmiechujki dla pracowników czy z dołu czy z góry ale czas szukać ludzi do pracy bo robi się słabo a będzie jeszcze gorzej, lokomotywa jedzie ale skutecznie się rozpada.
Nie uwazam siebie za statysty a tym bardziej za popychacza. Lubie swoje stanowisko ale też chciałbym więcej zarabiać za moim zdaniem nadmiar wykonanej pracy. Tu sie z wami zgodzę że nie ma sensu raczej siedzieć na specjaliście tylko pchać się wyżej.
To gdzie są te wasze podania na inżynierów, jest wolnych co najmniej 4 etaty na inz.ds. produkcji
Nie każdy może być inz, Tytuł inżyniera nadaje uczelnia wyższa, a nie "sztuczne stanowiska". Co to za inżynier? Jak nie ma elementarnej wiedzy technicznej.A później kpina, błędy, poprawki i rozczarowanie
Widzę literki z których jest coś uklecione, i widzę że pisać to się potrafi ale z czytaniem ze zrozumieniem to na bakier, jasno napisane ins.ds.produkcji czytaj sztucznie nadany tytuł inzyniera.
Inzynier d.s. produkcji to przecież nazwa stanowiska w naszym zakładzie. Od wczoraj pracujesz?
Prawdę napisał w poprzedniej wiadomości. Tytuł zawodowy inżyniera jest nadawany przez uczelnię wyższą. Nazwa stanowiska jest zła, bo osoby pracujące na stanowisku inżyniera bez tytułu powinny pracować na stanowisku technika, a nie inżyniera.
Widzę próbę piętnowania poprzednika, ale samemu z gramatyką na bakier. Przecinek przed i, a brak przed ale. Chcesz kogoś pouczać, sam nie rób błędów. Bez spiny ????
To niech wszystkich nazwą nazwą Dyrektor ds. Produkcji zamiast inż.ds.produkcji. jeśli to nie ma znaczenia. Przecież to tylko stanowisko!
A za co dla was awans za nieróbstwo ?? Może w końcu ktoś się zainteresuje i zobaczy co robią specjaliści liniowi i jak za nich zasuwają monterki . Wieczne pogaduchy i robienie zamętu bo na więcej ich nie stac a kasę biorą nie wiem za co .
Specjaliści są tak nie udolni że głowa mała, nic nie wiedzą i nie chcą nauczyć się niczego. Chodzi po hali ciemna masa która nic i nigdy nie będzie potrafiła. Jak przychodzi co do czego to chowają się po kiblach, przychodzą w połowie zmiany do liderów Po przepustkę "bo brzuszek boli" i wio na L4. Zresztą patrząc na to forum to już od dawien dawna nie ma nic pozytywnego napisanego na tym forum. Nikt z tym nic nie robi... Kiedyś nastąpi koniec.... Zasoby się wyczerpią.
Mało powiedziane ! Robią to co nie trzeba . Ogólnie to powinni dać trochę więcej operatorom bo robią wszystko za nich a ich zdegradowac bo biorą pieniądze za stanie i plotkowanie .
Kurka, fajne te paczki świąteczne, teraz tylko czekać na wypłate dodatków.
Kocham Panią Dominike
Kocham Panią Dominike
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czytam posty wielu pracowników wylewających pomyje na byłych lub teraźniejszych pracodawców. 90 % to negatywy - jeśli nie wierzycie sprawdzcie sami ! Dlaczego pytam? Czy pracodawcy są tacy źli - czy może problem leży w nas samych pracownikach. Chcemy dużo zarabiać - a nie chcemy więcej pracować!. Mamy pretensje do pracodawcy o wszystkie niedogodności a często nic nie proponujemy i nic nie wnosimy w zamian. Chcemy dużo zarabiać a niewiele umiemy - i czasami nie chcemy się uczyć. Warto zastanowić się przede wszystkim nad samym sobą zadając pytanie - czy rzeczywiście robię wszystko co mogę dla tego lub innego pracodawcy. Dzisiaj każdy pracodawca stąpa po bardzo cienkiej linie - nie dość, że biurokracja rozwinięta do granic absurdu, Rodo, PPK , Tarcze antykryzysowe to również olbrzymia niepewność ekonomiczna i zdrowotna - powinniśmy wszyscy pomagać a nie krytykować. Łatwo zrzucić winę na pracodawce, państwo czy partię rządzącą - gorzej ujrzeć swoje błędy i pomyłki i zaproponować jakieś rozwiązania. Być może ta pandemia jest szansą, wskazówką ale i przestrogą dla nas abyśmy się pozbierali i zaczęli szukać winy w nas samych.
Wszystko fajnie i super opisujesz. Jest tylko jednio ale... Pracodawca czerpie dla siebie korzyści finansowe z pracy zatrudnionych osób. Ani nie jest to konstytucyjne, ani uczciwe. I jeszcze jedna uwaga. Nie istnieje tzw "pracodawca". Jest zleceniodawca i wykonawca. "Pracodawca" jest tylko pośrednikiem w przepływie kapitału od zleceniodawcy do wykonawców. Nie istnieje żaden argument "matematyczny" bądź "ekonomiczny", dlaczego w/w pośrednik, zarabia najwięcej, będąc bezproduktywnym...
Pracodawca jak i pracownik muszą zrozumieć że żyją w symbiozie i muszą razem współpracować. Niestety w Polsce dobrym "menedzerem" jest ten który najwięcej zabierze i najmniej da. Z racji wyzysku nie ma współpracy, taki efekt kuli śnieżnej. Zapewne dużo rzeczy miało by się inaczej gdyby pracodawcy zaczeli doceniac pracowników a i pracownicy zaczeliby dawac od siebie wiecej. Bo kto chcialby stracic dobrą i dobrze opłacaną pracę? W momencie kiedy pracownicy i pracodawca zrozumieją że są sobie potrzebni nawzajem, rozwój obu stron ruszy do przodu. Na obecną chwilę mam wrażenie że widać stagnację!!
Tak może napisać tylko ten, co siedzi na stanowisku i nie ma pojęcia o produkcji od strony montera! To raczej zarządzający powinni przemyśleć swoje postępowanie wobec ludzi ciężko pracujących za najniższą krajową. A co do błędów, to faktycznie masz rację, bo błędem jest co roku mieć rekordowe zyski, a ludzi traktować jak tania siłę roboczą!
Zaleciało trochę propagandą dobrze rozegraną przez szefostwo , niestety nie polecam pracy w tym zakładzie już sami praktykanci zapierdzielajcie u nas gorzej jak Ukraińcy (produkcja)a do tego chodzą słuchy ze maja mieć jakieś śmieszne egzaminy na koniec gdy jedyne co potrafią to podawać kartony i patrzeć się na laser jest to wręcz karygodne ze wykonują podobną bo nie tą samą prace co my a dostają na rękę około 1000 totalnie karygodne
Ten (usunięte przez administratora) to porażka. Wypłata na ręke na montażu na poziomie 2200-2300. 48 godzin w tygodniu. Warunki pracy jak w (usunięte przez administratora). Jebiesz na okrągło świątek-piątęk-niedziela w hałasie , piskach maszyn i upale. Czy polecam - najgorszemu wrogowi nie życzę takiej pracy i takich warunków. Podziwiałam kiedyś tych co tam pracują po kilka, kilkanaście lat ale teraz to się z nich śmieje, że dalej siedzą w tym baraku. Zero życia prywatnego , nie ma nawet dwóch pełnych dni wolnego a jak ciągniesz dwunastogodzinne zmiany aby wypłata była lepsza to już w ogóle jesteś nie do życia. Są naprawde lepsze miejsca pracy chociażby praca w przysłowiowej żabce,biedronce gdzie masz zmiane od pon-pt 8 godzin i zarobisz takie same pieniądze a nawet i lepsze niż tutaj. Ten (usunięte przez administratora) to ja już nawet bym nie polecała ukraincom, zresztą i oni nawet odchodzą
O co Ci człowieku chodzi, o pensje to Ci powiem, żeby tu zarobić trzeba brać nadgodziny i pracować gdzie cię odeślą. Na dzień dzisiejszy żeby Monter zarobił 3500 netto musi w miesiącu przepracować 3 weekendy i 220 godzin.Dzisiaj pensja 3500 brutto to jakieś 2400 na rękę, a my mamy 3000 brutto i resztę musimy dopracować, to o jakich tu jeszcze obowiązkach mówimy i chęciach do czego? Niemiec może się pochwalić, że jak weźmie wypłatę to dzięki na trzy kupki i ma z czego odłożyć, a nasze realia przy rosnących cenach, żałosne:(
Pracowałem kiedyś w Diehl Controls wspaniałe germańskie poczucie wspólnoty i nordycki duch pracy. Firma szła do przodu, niczym niezwyciężony Wehrmacht, w 1939. Gotowy byłem pędzić do firmy 107 w zabudowanym. Aż się łezka w oku kręci.
Ludzie! Przestańcie zabierać innym obiady! Człowiek zamawia sobie obiad do pracy, idzie z myślą że będzie miał posiłek a jak przychodzi co do przerwy tego posiłku nie ma, a jeszcze kilka godzin wcześniej czekał w pudełku! Zamówcie sobie sami a nie zabieracie innym. Kazdy ma takie samo prawo do zamówienia sobie posiłku!!!!
Przestańcie kraść obiady!!! Wstyd !!! Człowiek zamawia sobie posiłek który w dziwnych okolicznościach znika !! Przed pracą jest na przerwie juz nie !! Każdy może sobie zamówić obiad !!!
Warto się zatrudnić?
Jeśli interesuje cię praca na czterobrygadówce, świątek piątek czy niedziela, za głodową pensje pośród pracowników zza wschodniej granicy, bez mozliwości jakiego kolwiek rozwoju i niekompetentnym kierownictwem to praca w tym zakładzie jest dla ciebie! :)
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Diehl Controls Polska?
No cóż... jeśli nowy pracownik dostaje na start tyle samo, co pracownik że stażem pracy i bagażem doświadczeń 10-15 łat i nikt tego nie widzi to sobie odpowiedz.....
Po skandalicznie niskich podwyżkach, doszło zatrudnienie nowych osób z zarobkami podobnymi do tych, którzy pracują w zakładzie po kilkanaście lat. Ludzie są zdemotywowani i co raz więcej osób szuka innej pracy.
Czy są teraz przyjęcia?
Dramat, tymi podwyżkami to napluli ludziom w twarz. Żeby na 4 brygadowce tyle zarabiać i soboty, niedziele nocki (usunięte przez administratora) i jeden dzień odpoczynku mieć w zamian za absurdalne cele szczególnie na tym śmietniku vs2, a które jeszcze teraz popodwyzszali za tą śmieszną jałmużnę. Panie starsze to chyba chcą żeby wykitowały na tej hali 40° w takim zap**rdolu. Zamiast strajk zrobić to wszyscy siedzą cicho, może już lepiej żeby ten obóz upadł to ludzie wtedy zobaczą że nie są do tego diehla łańcuchami przypięci i że można pracować gdzieś gdzie traktują cię chociaż z odrobiną godności. Nie polecam tej pracy nikomu, no chyba że jara cię bycie traktowanym jak śmieć i pies.
Pojawiły się pogłoski o tym że zakład ma zamiar zrezygnować z pracy w systemie czterobrygadowym. I DOBRZE. Wreszcie będziemy mogli jak normalni ludzie spędzić czas z rodziną w weekend a nie tyrać na dziadka Diehla świątek piątek czy niedziela. Jak dla mnie zmiana na wielki plus. A dodatki za soboty i niedziele dodają wielkie NIC do wypłaty. Mam nadzieje że włodarze zakładu będą chcieli jak najszybszej zmiany systemu pracy.
Co ty (usunięte przez administratora)jak nam zmienią system to tak jakby podwyżki nie było a ludzi zwolnią bo tyłu nie będzie potrzeba zastanów się zanim coś napiszesz
To ty (usunięte przez administratora) głupoty. Od poniedziałku do piątku i weekendy wolne. A nie jak murzyn (usunięte przez administratora) na okrągło
Odlicz sobie 400zl od wypłaty za dodatki, redukcja pracowników o jakieś 15% i ciągle rotację jak ma chwilę zabraknie pracy, coraz więcej umów chwilowych. Z jednej strony fajna sprawa brak weekendów z drugiej strony z kasą będzie słabo z naciskiem na bardzo słabo - dość spora część zrezygnuję z pracy w dcp, ale to już nie masz problem, i tak rezygnują ze względu na zarobki...
Wyraziłem tylko swoją opinię na temat zarobków, że da się zarabiać więcej niż wy w Diehl na 4brygadówce.
Przedstawiciele związków, którzy zgodzili się na podpisanie pod zaproponowanymi przez zarząd podwyżkami, powinni podać się do dymisji. To policzek dla wszystkich pracowników tego zakładu. Wstyd mi, że pracuję w tym zakładzie. Jestem zdemotywowany do angażowania się w rozwój tej firmy.
Dramat dramat dramat....DDD.....tak powinien się nazywac
Co ustaliły związki? Czy dalej od 6 miesiecy nas zwodza?
Ustaliły to samo co tydzien temu i pół roku temu- czyli nic. Zwodzą nas jak ludzi z nizszej Półki. Śmieją sie z nas, robić za najniższą krajową w kagancach przy 29 stopniach na hali, w nie wietrzonej hali. Kolejni odchodza- brawo brawo brawo. Jedynie co za jakis czas zostanie to te piękne kwiatki przed zakladem, bo ludzi coraz mniej aż wykruszy sie reszta.
Хороша робота. Я щасливий. Так продовжуйте, я назавжди переїду з родиною до Польщі. Привітання.
Czy mógłby ktoś to szczęście przetłumaczyć:)Mi jakby dopłacali to co wam dają ja też bym był szczaśliwy:(
Tlumacz google.Dobra robota. Jestem szczęśliwy. No to dalej, na zawsze przeniosę się z rodziną do Polski. Powitanie.
Propozycja pracodawcy 250 zł dla starszych monterów ,operatorów ,starszych monterów plus widełki w tych grupach co umożliwi podwyżkę do 390 zł dla najbardziej zaangażowanych . Co o tym sądzicie ?
A co ze zwykłymi monterami i dozorem, oraz na czym ma polegać to "zaangażowanie"?
Inflacja za 2019 wg GUS to 2,3 % a za 2020 3,4 razem 5,7 % aby dalej byli ludzie na 0 czyli nic nie stracili. Należałoby wyliczyć z podstawy ile to jest procent te 250 zł i odliczyć 5,7 % inflacyjnej. To co zostanie to jest dopiero podwyżka. Także łapcie ludzie za kalkulatory policzcie i odpowiedzcie poinformowanemu czy wam pasuje.
Widełki w grupach już są, ale nie ma jasnych zasad do przyznania ich - czyli po staremu, kto lepiej ten ma lepiej. 250zl za 2 lata? Słabo to wygląda bo więcej oferuje państwo na najniższej krajowej i bez weekendów nocek, więc śmiech na sali. Zakład strzelił sobie sam w kolano mogli rok temu dać 200 w tym 200 i nikt by im wstydu na mieście i w okolicy nie robił. Może tak szukać oszczędności wyżej na wyższych stanowiskach, sorry tam też się zwalniają i za te pieniądze nikt nie chce być kierownikiem, w zakładzie nie ma porządnego technologa czy automatyka nie mówiąc o skutecznej rekrutacji... Patrząc na wszystko obiektywie, troszeczkę brniemy jako dcp ku patologii która inne zakłady doświadczyły i wyciągały wnioski. Opór przy podwyżkach odbije się na kierownictwie tym streamowym jaki tym na samej górze, oni oberwią dość mocno za jakąś chwilę, jeśli browar ma lepsze warunki pracy od dcp na różnego rodzaju stanowiskach.... Niestety ci co stawiają opór nie znają realiów... Bynajmniej na to wychodzi...
Dozór 150 zł każdy oraz możliwość większej podwyżki po zawnioskowaniu przełożonego .Monterzy 100 zł i możliwość przejścia na stanowisko starszego montera po 6 miesiącach na wniosek przełożonego …
Pierwsze to musi być wniosek, druga sprawa nie dostaną ci co już dostali wyższe zaszeregowanie, drugie kwota jest tak słaba że głowa mała 75zl na rękę za rok, to browar już lepiej płaci....
Jak tam po rozmowach dzisiejszych?będą te podwyżki czy lepiej szukać nowej pracy?
Po pierwsze co Nas zwykłych ludzi obchodzą komponenty, ceny, wskaźniki...są od tego mądrzy ludzie którzy biorą dobre pieniądze za to żeby takie tematy ogarniać. Tak jak ludzie na produkcji biorą pieniądze za produkowanie, w ilościach rekordowych zresztą. Ale firma pokazala ostatnio jak docenia ludzi i że ma ich za zwykłych głupków, rozmowy o podwyżkach których tak naprawdę od dawna nie było przekładają sobie z miesiąca na miesiąc, z tygodnia na tydzien, bo taka jest prawda, nasze pensje poszły w dół a nie w górę i zamiast wkoncu podjąć jakas decyzję to propozycja 35zl na rękę to jakaś chamska poniżej godności propozycją. Pensje w diehl są najgorsze od lat i najgorsze na rynku i żadna propaganda tego nie zmieni. 4brygadowka i pensje po 2500zl...to jakaś kpina. Na rynku w całej okolicy nie zarabia się gorzej, nawet VELUX jest już znacznie ponad DIEHL. Kiedyś było odwrotnie.... Ale jak już nawet Ukraina chce się zwalniać bo bieda to o czymś to świadczy....
Prawda! Uczony ktory pisales o EBIT albo cenach komponentow moze wytlumaczysz szaraczkom jak to sie dzieje, ze mimo rekordowych splywow nie potrafimy wypracowac zyskow - sprzedajemy produkty ponizej kosztow wytworzenia? Cos w tym zarzadzaniu chyba nie dziala skoro produkcja pobija rekordy a wyniki slabe. Zwiazkom tez juz podziekujemy, niby sa dla ludzi a z ludzmi nie chca rozmawiac. Propozycja podwyzki to kpina i brak szacunku, a prawdziwym wstydem bedzie jak do podwyzej dojdzie w przyszlym roku nie dlatego ze zwiazki wywalcza ale rzad znowu podniesie minimalna i przewyzszy to zarobki DCP.
Wypowiedzieć układ zbiorowy i po sprawie, wtedy i następny dyrektor podzieli los poprzedniego.
Czterobrygadówka na umowie śmieciowej bardzo kuszące... ale ja jednak zostanę na umowie o prace w diehlu ;P
Mamy nasze podwyżki, kwiatki przed zakładem, krzesełka na palarni i wysokie podwyżki dla inżynierów którzy chcieli odejść z zakładu
W zeszlym roku elewacja, w tym roku kwiatki ławki, i podwyżki dla siedzących pijacych wiecznie kawke, a my robole do roboty za najniższą krajową. Aż wstyd mówić ze sie tam pracuję.. Czas najwyższy robić protesty brygadami . Nie wyjść na hale a siedziec na stołówce- może wtedy zobaczą kto największą robote tu robi jak wszystko stanie.!!!!! Może otworzą oczy!!!
Na propagandę pieniądze muszą być. Tylko po co malować zakład, dbać o zieloną przestrzeń, pokazywać jak pięknie zakład się rozwija? Jak nic nie funkcjonuje!!!Nie pozyskano Nowych Klientów, trzeba walczyć o obecnych, brak komponentów, nie ma na podwyżki dla Pracowników.Pisze się programy oszczędnościowe obniżające koszty utrzymania linii, dokłada się obowiązków Monterom, a co ze Szlachtą w tym zakładzie, porobiliście z większości Liderów i Inżynierów.Piszcie na siebie programy jak Was zredukować i być bardziej konkurencyjnym w pozyskiwaniu Nowych Klientów.Obecnie pracy nie ma Szlachta siedzi brawo Zarząd.
Dementuje jakieś podwyżki dla inż, jestem w tej ekipie i nie dostaliśmy żadnych podwyżek. Nie siej fermentu, żaden jakiego znam nie dostał nic. Odbyło się to na zasadzie zmiany stanowiska a nie warunków.
O czym ty piszesz dostając tak zwany ,,awans " nie zmieniła ci się podstawa ? Wypłatę masz taką samą jak na poprzednim stanowisku ? Bo ja słyszałam ,że nie i tym samym to już jest podwyżka .więc nie pieprz głupot żeś mądry !
O to chodzi że tacy ludzie są potrzebni tak jak na każdym strimie po tylu brygadzistów na to jest kasa . Dla pań , które są kręgosłupem tego zakładu już nie .
Kasa ta sama, bez zmian - jaka była przed taką samą po zmianach, fakt powstały widełki ale nikt nie chce dać awansów do póki związki o podwyżki się nie dogadają bynajmniej tak mówią kierownicy.
Jak tak bardzo chcesz to załóżmy się o parę stówek, jeśli nie wierzysz... Zobaczysz umowę, a potem dopiero dla Ciebie będzie smutna chwila ???? to co, decydujesz się???
Strajk! Strajk!
Ciekawe kto go zorganizuje i kto weźmie na siebie odpowiedzialność, strajk strajk strajk i będzie tak że każdy przed rozpoczęciem się zacisze a jak przyjdzie co do czego będzie pięć osób, tak samo jak wszyscy się zwalniają a dalej odziwo pracują na 20 osób zwolni się jedną i to wszystko a karawana dalej jedzie linie piszczą a sztuki w paletach jadą do klienta.... Niestety stety takie są realia...
Dobrze, że się jeszcze nie dogadali w sprawie podwyżki.Jak w tym zakładzie pracują ludzie, warto by się przyjrzeć.Z tymi celami pracy to my tu akord mamy, są założenia,to niech za tym pieniądze idą.Po co nas podzielono na strimy?Na jednym strimie pracuje się spokojnie, pomału, zrobią albo nie, na drugim gonitwa do mety, spływ musi być, na trzecim siedzą, a czwarty to sami wybrańcy z ludu do lepszego klimatu.Czy to jest uczciwe, że wszyscy mamy tak samo?To jest dopiero (usunięte przez administratora)po Polsku.To za spływami powinny iść pieniądze.Jak się komuś coś nie podoba to ja chętnie zamienię się z Panią jednostanowiskową i dołożę jej te 150 brutto za Matrix na koniec roku
No super wszystkich wrzucić do jednego worka podwyżek, produkcja jest podzielona na strimy, każdy ma inny rodzaj produkcji, ilość spływów.Każdym Strimem zarządza inny Kierownik, nie wolno robić dwunastek na strimie bo się robi straty, trzeba taką osobę oddelegować, to ja się pytam skoro mój strim ma spływy i prężną produkcję, dlaczego mam zarabiać na panią siedzącą i machającą nogami po sąsiedzku na testach.Ona tam siedzi bo jest kuzynką Lidera, żoną Kierownika, a ludzie mają pracować żeby się z nią podzielić?
Drugi stream to jakieś nieporozumienie kobiety coraz starsze A cele coraz wyższe na chwilę stanąć nie można bo do roboty gonią wszystkie streamy pracują na luzie A tu jakby zarobki były inne i w innym zakładzie czlowiek by pracował jakieś nieporozumienie czlowiek czuje się jakby w innym zakładzie pracował A najlepszy jest dozór i Pan brygadzista montaż v2 to jakieś nieporozumienie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Diehl Controls Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Diehl Controls Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 171.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Diehl Controls Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 145, z czego 28 to opinie pozytywne, 46 to opinie negatywne, a 71 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Diehl Controls Polska?
Kandydaci do pracy w Diehl Controls Polska napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.