Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
Praca dla ludzi bez ambicji? Czy do teraz ktoś jeszcze może w ten sposób uważa? No i od drugiej strony w ogóle można jakoś się rozwinąć jakby ktoś się postarał? Te 3 tiry do ogarnięcia również mnie zastanowiły… po pierwsze, ile to kg tak w praktyce? A po drugie ile czasu to zabiera?
Najgorsza firma w jakiej pracowałam.... W biurze (usunięte przez administratora) co cię nie docenia bo boją się o swój (usunięte przez administratora) Wszystkie na emeryturze i zajmują miejsce młodym pracownikom.... W magazynie (usunięte przez administratora) dźwigasz 3 tiry dziennie do rozładowania + zamówienia klientów do spakowania. Bardzo ciężka praca dla ludzi bez ambicji, jak ktoś ma nóż na gardle można jakiś czas wytrzymać żeby ledwo przeżyć. NIE POLECAM. Wynagrodzenie najniższe a odpowiedzialność ogromna!!!! I trzeba robić normy sprzedażowe!!!!!
Jak w Polski Tytoń wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Najgorsza firma w jakiej pracowałam .... (usunięte przez administratora) niema czasu zjeść a płaca minimalna ..... Na premie niema co liczyć nawet po 10 latach. Dla firmy zarabiamy krocie nabijamy im portfele w zamian mamy nic ......
Za małe wynagrodzenie Za duże obowiązki i za wysoka odpowiedzialność Nie oszukujemy się papierosy i alkohol to najdroższy towar świata !!!! Jak coś się nie zgadza płacisz ze swoich !!! A wynagrodzenie najniższe z najniższych a firma biedna nie jest skoro od x lat na rynku. Ta firma cię nigdy nie doceni ... Lepiej szukać pracy gdzieś indziej...
czyli wprost sugerujesz najniższą, tak? A te obowiązki to jakie masz w tym momencie na myśli, że takie nieadekwatne? O jakim stanowisku tu mowa?
Dziwisz się że za najniższą krajową?Przecież firma jest z Radomia.A chytra baba z memów niby skąd?:)Pracowałem do kwietnia 2022 w bydgoskim oddziale. Zwolnili 6 osób pracujących tam bardzo długo bo szukali oszczędności,które znaleźli w oddziale w Grudziądzu :)
6 osób? A na ile pozostałych w sumie? I właśnie skoro piszesz, że tacy doświadczeni to czemu nie wybrali tych troszkę mniej, że tak to ujmę? Nie zależy im na doświadczeniu czy to jakieś losowe jednak było?
To czekaj, ile osób ten maga liczył? Chyba 6 to mało? Piszesz o oszczędzaniu no ale kto teraz pracę wykona? jak oni się organizują?
Magazyn liczył 6 osób.Pracowali m.in ludzie z kilkunastoletnim doświadczeniem.Pracę wykonuje magazyn z Grudziądza, który uwaga!! obsługuje też województwo pomorskie i Mazury.Jak jeździliśmy na wypowiedzeniu w delegację do nich pomagać ,bo firma nie miała co z nami zrobić to chłopaki z tamtego oddziału mówili, że chodzą na 4 rano do pracy.Nie mieli jeszcze wtedy naszego rejonu tzn kuj.pom.Centrala z Radomia jedyne dobre co zrobiła,to dała nam wypowiedzenia z winy pracodawcy…
Nowy tytoń z Bułgarii to totalna porażka. Siano skoszone ma miej wody. Jak można to sprzedawać?. Żenada.
Jest praca w Łodzi?
Kupiłem doładowanie do telefonu komórkowego u Beaty o nominale 50zł za 30zł :) ale... tylko dlatego, że ona nieradzi sobie ze sprzedażą i nie potrafiła tego doładowania sprzedać w czasie jego ważności i gdybym jej nie podał pomocnej ręki to za kilkanaście dni doładowanie byłoby nie do użycia.
Co tam gadać. Już z rok temu zabrali jej obszar handlowy elbląsko-olsztyński i przekazali go do oddziału Polskiego Tytoniu w Grudziądzu.
Słabe informacje...Przejął również kujawsko-pomorskie i wielkopolska....Bydgoski i poznański oddział do likwidacji. Pracownicy zwolnieni...
Teraz będzie jeszcze lepiej bo zaczyna się sezon nad morzem i na mazurach. Co do płacenia za nadgodziny to wygląda to tak. Piszesz pismo do prezesa w którym prosisz o nie płacenie za nadgodziny tylko o ich odbiór (oczywiście wtedy gdy pasuje to pracodawcy a nie T obie)
I tak cała firma funkcjonuje...obecnie proponują uwaga!!!najniższą krajową na początek i przez cały czas ponieważ prezes zamroził wynagrodzenia na ten rok...Ale zamroził je ileś lat temu...
Z doświadczenia mogę współczuć temu/tej kierowcy co musi obsługiwać rejon nad morzem w wakacje. Uzbiera się dużo nadgodzin do odebrania.
15 lat pracy w PT. Aktualnie na wypowiedzeniu z powodu likwidacji oddziału i wynagrodzenie w postaci przelewu najniższej krajowej. Człowiek pierw wierzy w firmę. Potem w ludzi tam pracujących i w firmę. Na samym końcu już tylko w ludzi... Niektórych ludzi
Zlikwidowali oddział w Bydgoszczy zwalniając 6 magazynierów...za jakiś czas zrobią ten sam eksperyment w innych oddziałach. Miał być inwestor z Hiszpanii a po dwóch latach od otrzymania pieniędzy z tarczy antykryzysowej pracownicy są zwalniani...A jak się eksperyment nie powiedzie w Gorzowie to za parę miesięcy czeka to tamtejszy oddział...Ten w Grudziądzu nie bo tam chłopaki muszą pracować od 4 rano żeby się wyrabiać i żeby ich dyrektor pokazal jaki jest super i jak się wyrabia z pracą.
Znałem osobiście dyrektora z Grudziądza. Konkretny facet, da się dogadać. Poznałbyś zarządzającą i jej sposób pracy w Gdyni to byś dawno zrezygnował.
Co się dzieje w oddziale gdyńskim Polskiego Tytoniu, że jednocześnie rekrutują na 4 stanowiska pracy: 1) kierownik oddziału 2) referent ds. sprzedaży 3) referent ds. zaopatrzenia 4) kierowca? Bardzo proszę o info.
Wypowie się ktoś jak to wygląda w oddziale w Łodzi?
Jak w opisie czy wiecie co to ta LCR pomijając układy rodzinne.... Ale czy cos na ten temat i jaka przyszłość czeka nie pisać ściemy bo ten kto tu pracuje wie z czym to się je... 2700 PLN...
Czy w firmie Polski Tytoń występuje system zmianowy? Jak to wygląda na stanowisku Magazynier?
Czy warto aplikować do Łodzi potrzebują do magazynu i na kierowcę?
A co to znaczy fajna atmosfera? Bo mi właśnie bardzo na tym zależy, nawet bardziej niż na kasie :)
U nas w Gdyni Marek "Dziadek mróz" też nie narzeka. To starszy pan po 60-tce, obrośnięty długą brodą i noszący druciane okulary. Jego warunkom pracy może pozazdrościć nie jeden imprezowicz, bo ma wolne w sobotę, niedzielę i ... poniedziałek. Poniedziałek bo podobno ma strasznie dużo przepracowanych godzin choć pod dom zajeżdża często w tygodniu około 13:00. Ale to nie wszystko... Bo "Dziadek mróz" jeździ niemalże tylko po drogach powiatowych. Jak miał mieć zastępstwo w swój poniedziałek za innego kierowcę w trasę do m.in. Lęborka, Łeby... to on nie pojechał a jedną trasę obsłużyły aż 3 osoby: 1) Beata swoją Skodą Octavią, 2) PH Fordem Fiestą, 3) Kierownik magazynu Fordem Transitem :))))) Ale jaka dopiero sensacja była, jak musiał zastąpić jeden dzień kierowcę który jeździ po gdańsku i okolicach. Marek w trasę nie pojechał sam tylko zażądał aby z nim pojechał do pomocy magazynier Adam którego zadaniem będzie obsługiwanie nawigacji bo "dziadek mróz" nie potrafi obsługiwać. No i oboje pojechali w trasę. :))) Ale Marek ma też zaletę, bo jest działkowiczem i hoduje m.in. pomidory różnej maści. Jak wyrosły to przyniósł Beatce kilka kartonów pomidorów. Ciekawe czy gdyby ich jej nie przyniósł to czy ona byłaby dla niego aż taka łaskawa i wyrozumiała? U was w Łodzi też pracują tacy kierowcy jak Marek?
Kasa lipa ale w Żorach podobno a raczej na 100% z pewnego źródła dostaję się kasę .A robi się 1/2 dniówki podobno wracają do domu raz dwa czyli świetnie
Ciekawe te "źródło" ma informacje???? bujda na kiju, bo ja będąc pracownikiem mogę oficjalnie powiedzieć że pracuje się za minimalną krajową do czego wstyd się przyznać i jeździ się bite 8h lub więcej. Pozdrawiam tego fantaste
Widziałem ogłoszenie na stanowisko referent ds. zaopatrzenia w oddziale w Gdyni. Polecacie tą robotę? Ile dostaje się tej premii? Jakie są warunki pracy? Warto zgłosić się do tej roboty?
Na dzisiaj jakoś nie ma chętnych na objęcie tego etatu i z towarem musi jeździć kierownik magazynu :)
w ogłoszeniu pisze "praca w godzinach od 8:00 - 15:00". Ciekawe czy te godziny dotyczą też pracy w poniedziałek, bo wtedy to pracuje się co najmniej do 19:00 jak nie dłużej.
Jak teraz kierownik magazynu musi jeździć jako kierowca to musi to być dla niego straszna kara bo on jest strasznie leniwy. Dotąd było tak, że jak kierowcy pojechali z magazynu to on brał WZ-tki i siadał przy komputerze kierowców i udawał że je cały czas skanuje a on wtedy przeglądał olx, allegro i internet. A teraz jak jeździ jako kierowca to nie może tak cwaniakować.
Kierowca musi dobrze rozejrzeć co bierze z magazynu- bo jak wyjedzie z towarem w trasę i przy kliencie będzie czegoś brakowało to magazynierzy powiedzą że to kierowca zgubił towar albo mu się kartony pomyliły i to kierowca za braki będzie musiał zapłacić ze swojego portfela a to jest drogi asortyment!
A wiesz ile taki kierowca zarobi w Polskim Tytoniu? Jakie są tu stawki na takim stanowisku i czy oprócz podstawy można liczyć też na premię? Daj znać co wiesz na ten temat, od czego premie zależą (jeśli są).
Praca dla tych co mają anielską cierpliwość. Klienci traktują kierowcę jak kasjera bankowego i zamiast wpłacać bilon i papierowe drobniaki do banku to tymi dziadami płacą kierowcy za towar. Dostaniesz plik 10, grosiki 1, 2, 5 albo pełno 1zł 2zł 5zł i musisz to najpierw przy kliencie przeliczyć a potem drugi raz jak rozliczasz swoją mobilną kasę fiskalną podajesz dokładnie ile masz dokładnie czego od 1grosza do 500zł np. 1gr-100szr, 2gr-50szt, 5gr- 250szt, 1zł-300szt aż do 500zł. Także na rozliczenie kasy możesz w tej sytuacji spokojnie przeznaczyć od 45 minut do 1 godziny. No i mieć na uwadze aby torba od wrzutki się od ciężaru nie rozpadła :)
W zasadzie to najlepiej u tej kierowniczki się nie zatrudniać- bo jak się zatrudnicie a potem odejdziecie to ona was tak obsmaruje za dobrą i ciężką pracę że potem nie będą was chcieli zatrudnić. Unikajcie Beaty.
Jak to, to przychodząc tam do pracy może wybierać, u jakiego kierownika będziesz pracował? Przecież to chyba nie od kandydata zależy...
Jak ty chcesz pracować w Gdyni jako kierowca i jesteś kobietą to jeszcze pół biedy. Ale z niedogodnościami opisanymi na forum musisz się liczyć.
Od kandydata zależy gdzie się zgłasza. Dostanie propozycję grzybobrania i może być po nim.
Ale dociera do Ciebie, że może na przykład żona się pytać o pracę, bo jej mąż czegoś szuka dla siebie? Pytałam czy można wybierać pod jakim kierownikiem będzie praca, może się ustosunkuj do tego, a nie czepiasz płci.
Jakiego znowu grzybobrania. Jest strona gdzie można się zapytać o pracę, jaka naprawdę jest, ale niee, trzeba pytającego obśmiać i w balona zrobić. Zapytałam zwyczajnie, bo były napisał, jakby był wybór, ta kierowniczka albo ktoś inny.
Nawet strona zhakowana
Aktualnie poszukują magazyniera w Gdyni. Dla swojego dobra, lepiej być w starszym wieku po 50-tce. Dla chętnego do pracy mogę podpowiedzieć więcej o kierowniku magazynu. Uprawia działkę ogrodniczą, lubi spacery z psem i interesuje się produkcją domowego wina. Najlepiej do niego cicho mówić bo jest wybuchowy. Jak już w gniewie wybuchnie, pracujący magazynierzy aby go uspokoić próbują go rozśmieszać i żartować.
Jest zaleta pracy w magazynie- w magazynie jest specjalny zeszyt i na niego można np. brać papierosy a zapłacić później. To jest dobra opcja. Teraz palę fajki a z zapłatą można długo przeciągać.
Pracując w magazynie Polskie Tytoniu w Gdyni trzeba być przygotowanym do słuchania głośnej muzyki disco-polo i piosenek ślubnych. Pracownicy puszczają sobie taką muzykę z You touba z komputera do którego podłączony jest specjalny zestaw głośników. Jest to kwestia gustu, ale jak ktoś nie lubi disco-polo to ciężko jest wytrzymać dłużej niż 3 godziny.
Jakie są mocne strony pracodawcy Polski Tytoń?
Cześć, i tu się nie zgodzę..... Mocne strony: rodzinna atmosfera pracy, regularnie płacone wynagrodzenie (fakt niezbyt wysokie, ale...) Godziny pracy uzgodnione z pracownikiem (w ramach możliwości) Możliwość korzystania z ośrodków wczasowych będących w zasobach firmy po preferencyjnych stawkach, Jak "robisz swoje" nikt się nie czepia - generalnie spokojna praca, Otwarte i uczciwe podejście do pracownika Pewnie to dotyczy miejsca pracy, w którym ja pracuję, ale jak się czyta komentarze to wniosek jest jeden: "wszystko zależy od ludzi z którymi pracujesz". Jak chcesz podjąć pracę w PT, to spotkaj się tymi z którymi będziesz pracował i już.... Ps. w tej firmie wielu pracuje powyżej 10 lat. Skoro jest tak źle w PT, to co oni tu robią?(proszę nie obrażać tych ludzi!
"Otwarte i uczciwe podejście do pracownika"- na pewno nie u pani Beaty w Gdyni. Ani otwarte bo knuje za plecami ani uczciwe bo mówi jedno a robi drugie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polski Tytoń?
Zobacz opinie na temat firmy Polski Tytoń tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polski Tytoń?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 0 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!