Jako kierownik call center rzeczywiście można liczyć u nich na zatrudnienie na dobre umowy. Ciekawe tylko czy wypłata pojawia się na czas, wiecie? Dobre benefity są całkiem niezłe u nich, więc nie ma co narzekać.
za moich czasów - sprzedawało się netię (z gorszą ofertą niż tepsa:P ) kasa była tragiczna. nie mówiąc już ze wypłata była 20-któregoś ale nast msc. Tzn zatrudniając się w maju, 1. wypłatę miałeś 20-któregoś lipca. Kasa mała, bo sprzedać umowę w tamtych czasach to była porażka (j/w netia nie miała nic), a sama podstawa to 700pln może
a możecie pisać konkretny a nie dawać jakieś znaki dymne? jeśli już piszecie o atrakcyjnym wynagrodzeniu tu podajcie konkretną kwotę a jak nie mozecie z jakichś powodów, nie wnikam, to chociaż bardzo przybliżone kwoty. a system prowizyjny? muszę też wiedzieć czy ich call center różni się czymś od innych firm
@Basiak, jasne, że poszukuja, nawet na stronie callcom masz oferte pracy na stanowisko Konsultant call center.
Orientujecie się czy przyjmują cały czas nowych ludzi do zespołu bo jestem w trakcie zmiany pracy i szukam nowych kierunków. Dzięki za info.
Jeszcze nie spotkałem call center, które miałoby atrakcyjną podstawę. Podstawą w takiej pracy to jest umiejętności sprzedażowe. I raczej od tego należałoby uzależniać swoją wypłatę.
gdzie teraz jest biuro
firma jeszcze istnieje?
dalej baza sie zacina? Big N zmieniła coś ofertę?
Najgorszy pracodawca w Olsztynie - nie ma takiej firmy w Olsztynie gdzie się TAK obiecuje, a potem nie masz za co żyć ! wgl szkoda słów bo to co tam się dzieje nie jest do opisania, to trzeba zobaczyć, bo takich akcji nie zobaczysz nigdzie - tylko nie myśl że cokolwiek zarobisz
ja przez callcom zadłużyłam się - tyle płacicie że nie wiadomo co pierwsze stanie - mi stanęła szczenkia jak zobaczyłam wypłatę z tej ****** firmy! Macie w czterech literach wszystko, ludzie odchodzą ze stażem, z ogromnym doświadczeniem a Wy nic, jakby nigdy. Pracujcie za 1 zł/h na projekcie wlr, pracujcie aż Wam się odbije i zostaniecie bez mieszkania i kasy bo wypłata znikoma!!!! zresztą firma robi się niewypłacalna
koszmar! katastrofalne warunki pensja uzależniona od umów których się w ogóle nie da zrobić baza kontaktów z kosmosu wzięta proponowanie gorszych warunków niż proponuje obecny operator to szaleństwo że oni istnieją
ale są tacy co sprzedają i 5 dziennie, wiec nawet jak nie sprzedaż to dużo się nauczysz i w innej firmie sobie poradzisz, wystarczy mieć gadane.
jeżeli zakończysz szkolenie bez podpisanej umowy, a to się bardzo często zdarza wtedy no trudno nie jesteś przyjęta, , to jest dla Ciebie też sprawdzian czy się nadajesz, i nawet lepiej że nie zaliczysz szkolenia, bo jeśli zaliczysz to jak nie będziesz sprzedawała to i tak wylecisz od razu, więc to jest inf czy to jest dla Ciebie. Jest to najtrudniejszy rodzaj pracy na słuchawce i nie każdy jest w stanie sobie poradzić
A co w przypadku kiedy w trakcie szkolenia będę miała pecha i nie sprzedam żadnej umowy?? Nie zostanę przyjęta??
Ja miałam (usunięte przez administratora)netto wypłaty ale 20 umów podpisałam a ciekawe ile ty?
Tak, w każdej chwili trwania szkolenia można zrezygnować i w każdej chwili trwania pracy też można zrezygnować bez dodatkowych kar ponieważ to jest umowa na zlecenie, czyli umowa śmieciowa
czyli mogę zrezygnować w którymkolwiek dniu szkolenia bez żadnych konsekwencji ?
Wystarczy że przez trzy dni pod rząd nic nie podpisałam na biznesie i automatycznie otrzymałam wypowiedzenie od szefowej; więc trzeba się liczyć z tym, że jeżeli ktoś nie umie(usunięte przez administratora)ludzi bądź nie ma szczęścia to długo nie zawita
Nie wiem jak to wygląda na szkoleniu osób z Work'a, ja zatrudniałam się przez Call Com, bez żadnych pośredników i wszyscy,których pytałam dostali informację o tym,że pakiety są potrzebne aby przejść szkolenie. Powiem więcej, tą informację dostałam już na rozmowie kwalifikacyjnej. Może dlatego ciężko mi uwierzyć,że ktoś był o tym niepoinformowany. Co do samej pracy,to może do najlepszych i najłatwiejszych nie należy,ale sprzedaż to sprzedać. Więc tak,jak ktoś już zauważył- nie robiąc umów, stajemy się mało wartościowym pracownikiem, więc nic dziwnego,że zwalniają ludzi. Przykro mi,ale minęły już czasy- czy się stoi, czy się leży- 400 zł się należy... W każdej pracy czegoś od nas wymagają i trzeba swoje obowiązki wypełniać. Idąc prostą logiką- w pracy polegającej na sprzedaży, trzeba sprzedawać. Dlatego jeśli ktoś myślał,że przyjdzie do pracy, posiedzi przy komputerze,popierniczy głupoty klientom i zarobi miliony, to źle trafił. Nie powiem,bo ogólnie nie jest tak super i kolorowo, jak miało być, ale bądźmy szczerzy- tak jest wszędzie. Pracodawcy obiecują złote góry,a jedyne z czym możemy się później spotkać to góra,ale gnoju...