Opinie o ArchiDoc SA w Chorzów

ArchiDoc SA – jest liderem na rynku rozwiązań outsourcingowych w dziedzinie zarządzania dokumentami.


Branże: Usługi dla firm - pozostała działalność

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o ArchiDoc SA w Chorzów

Gość
Kandydat

Nie polecam. Brak odzewu po rozmowie rekr. To świadczy tylko o nich samych.

Bezpracy
Inne
@Adam

To świadczy o pracodawcy, brak profesjonalizmu. Bez względu na decyzję, powinna pójść informacja. To po co to gadanie, że bez względu na decyzję poinformują.

Były pracownik
Były pracownik

ING Lease na Placu Unii Lubelskiej w Warszawie, gdzie ArchiDoc świadczy usługi podwykonawcy w ramach obsługi klienta. Zespół jest bardzo młody, złożony głównie ze studentów. Do zadań należy rozmowa z klientami w ramach infolinii oraz wysyłka dokumentów, rejestracja faktur itd. Gdy rozpoczęła się moja praca natychmiast zdziwiło mnie to, że firma nie zapewniła profesjonalnego szkolenia nowym pracownikom. Podpięto mnie do innej osoby i moim zadaniem była obserwacja tego, co robi, jak to robi i zadawanie mu pytań. Niestety spowodowało to, że nie było mi dane czuć się pewnie na swoim stanowisku, ponieważ wykluczało to możliwość przekazania całościowej wiedzy powodując uzależnienie wyłącznie od tego, z czym klient zadzwoni i co powie mu pracownik, którego podpatruję. Co gorsza, jedni pracownicy szkolili lepiej, inni niestety gorzej. Nie wiadomo było też, czy osoba obserwowana prawidłowo udziela klientowi informacji. Nowi pracownicy otrzymują dosyć pokaźnych rozmiarów "bazę wiedzy" (samouczki obsługi programów) oraz notatki po kimś, ale nie dane mi było praktycznie ich wykorzystać, ponieważ pomimo rozpoczęcia pracy moje stanowisko nie było właściwie w przygotowane. Do części oprogramowania przez długie tygodnie nie było dostępu, przez co nie można było wykonywać powierzanych zadań. Zapewniano mnie, że wina leży po stronie ING Lease, a nie ArchiDoca. Do końca mojej pracy takie dostępy nie zostały przyznane. Pozostała praca biurowa była monotonna, chaotyczna oraz na akord. Widoczna była wszechobecna kontrola pracownika oraz niestety też donosicielstwo ze strony innych pracowników. Nie mówiąc już o podejrzeniu, że w biurze zamontowane są ukryte kamery. Pensja należy do tych najniższych na rynku. W moim przypadku sporo mniej niż 3000 złotych na rękę, przy pełnym etacie. Studenci oraz osoby przed 26 rokiem życia dostaną trochę więcej ze względu na ulgi podatkowe. Na rozmowie kwalifikacyjnej podano mi informację, że będzie mi przysługiwały benefity, po zatrudnieniu okazało się, że nie jest to takie proste.

1
Gość
Kandydat

Nie polecam. Brak odzewu po rozmowie rekr. To świadczy tylko o nich samych.

Halina
Inne
@Gość

a powiedzieli że odezwa się nawet ze złą wiadomością?

Adam
Inne
 Pytanie
@Gość

Ty glupi jestes, czlowieku nie nadawales sie to sie nie odezwali, bo niby po co? Prawie zadna firma nie odzywa sie do ludzi ktorzy nie przeszli rekrutacji. A dlaczego ty nie przeszles, wiemy z twojego idiotycznego wpisu

3
Bezpracy Nowy wpis
Inne
@Adam

To świadczy o pracodawcy, brak profesjonalizmu. Bez względu na decyzję, powinna pójść informacja. To po co to gadanie, że bez względu na decyzję poinformują.

Administrator Nowy wpis

Jakiś czas temu firma ArchiDoc SA poszukiwała pracowników. Czy ktoś brał udział w rekrutacji na stanowisko Recepcjonistka? Jakie wrażenia?

Były pracownik Nowy wpis
Były pracownik

ING Lease na Placu Unii Lubelskiej w Warszawie, gdzie ArchiDoc świadczy usługi podwykonawcy w ramach obsługi klienta. Zespół jest bardzo młody, złożony głównie ze studentów. Do zadań należy rozmowa z klientami w ramach infolinii oraz wysyłka dokumentów, rejestracja faktur itd. Gdy rozpoczęła się moja praca natychmiast zdziwiło mnie to, że firma nie zapewniła profesjonalnego szkolenia nowym pracownikom. Podpięto mnie do innej osoby i moim zadaniem była obserwacja tego, co robi, jak to robi i zadawanie mu pytań. Niestety spowodowało to, że nie było mi dane czuć się pewnie na swoim stanowisku, ponieważ wykluczało to możliwość przekazania całościowej wiedzy powodując uzależnienie wyłącznie od tego, z czym klient zadzwoni i co powie mu pracownik, którego podpatruję. Co gorsza, jedni pracownicy szkolili lepiej, inni niestety gorzej. Nie wiadomo było też, czy osoba obserwowana prawidłowo udziela klientowi informacji. Nowi pracownicy otrzymują dosyć pokaźnych rozmiarów "bazę wiedzy" (samouczki obsługi programów) oraz notatki po kimś, ale nie dane mi było praktycznie ich wykorzystać, ponieważ pomimo rozpoczęcia pracy moje stanowisko nie było właściwie w przygotowane. Do części oprogramowania przez długie tygodnie nie było dostępu, przez co nie można było wykonywać powierzanych zadań. Zapewniano mnie, że wina leży po stronie ING Lease, a nie ArchiDoca. Do końca mojej pracy takie dostępy nie zostały przyznane. Pozostała praca biurowa była monotonna, chaotyczna oraz na akord. Widoczna była wszechobecna kontrola pracownika oraz niestety też donosicielstwo ze strony innych pracowników. Nie mówiąc już o podejrzeniu, że w biurze zamontowane są ukryte kamery. Pensja należy do tych najniższych na rynku. W moim przypadku sporo mniej niż 3000 złotych na rękę, przy pełnym etacie. Studenci oraz osoby przed 26 rokiem życia dostaną trochę więcej ze względu na ulgi podatkowe. Na rozmowie kwalifikacyjnej podano mi informację, że będzie mi przysługiwały benefity, po zatrudnieniu okazało się, że nie jest to takie proste.

1
Pytanie Nowy wpis
 Pytanie

Czy zdarzają się nadgodziny w ArchiDoc SA?

logo firmy Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Kraków
Marcin Sojka - Priority Sale
(1 opinia)
Wyślij CV
logo firmy Specjalista ds Wsparcia Sprzedaży
Gdańsk
Sunsol Sp. z o.o.
(32 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Serwisant rowerowy
Warszawa
Kross S.A.
(836 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Kandydat
Kandydat

Pomimo kilkukrotnych zapewnień, że otrzymam po spotkaniu feedback niezależnie od wyniku rekrutacji nastała cisza ze strony firmy. Uważam takie zachowanie jako brak szacunku, wystarczy wysłać maila z formułką dziękujemy za spotkanie.

Puderniczka
Były pracownik

(usunięte przez administratora) Radzę trzymać się z daleka. Ten oddział kwalifikuje się do zamknięcia pracuję tu tylko do 20 osób razem ze zleceniówkami. Grafik jest wywieszamy zawsze w piątek (usunięte przez administratora). W efekcie jest tak, że nie można sobie nic zaplanować, gdyż przecież nie wiadomo jak się pracuje.(usunięte przez administratora) Odradzam pracę tam z całego serca.

Ania
Kandydat
 Pytanie
@Puderniczka

Jakie są godziny pracy w ArchiDoc w Łodzi ? Chodzi mi o zmianę popołudniową

Puderniczka
Były pracownik
@Ania

Od 14 do 22. Ale teraz zatrudniają tylko na umowę zlecenie.

Kk
Pracownik
@Puderniczka

Bo tak

Agata
Inne
@Puderniczka

Dlaczego zatrudniają tylko na umowę zlecenie? Bardziej im się to opłaca? A starzy pracownicy mają zmieniane umowy o pracę na zleceniówki?

A.T
Były pracownik

Pracowałam w tej pseudonormie prawie dwa lata. Bardzo was wszystkich przed nią ostrzegam. Jeżeli macie możliwość (ja taką miałam), uciekajcie jak najdalej :). Proces rekrutacji trwał bardzo szybko, od razu zostałam przyjęta - zaczął się nowy projekt w centrum Warszawy. Oczywiście umowa zlecenie, nawet dla osoby, która jest dawno po studiach. Wypłata bardzo, bardzo niska (poniżej 2 tyś na rękę). Osoba, która mnie rekrutowała (koordynatorka) była w sumie w porządku (okazała się najnormalniejsza z reszty poznanych). Projekt na pół roku. Pierwszy projekt wspominam neutralnie w kierunku do źle. Na początku pracy było trochę sporo, jednak po dwóch - trzech miesiącach pracy zaczęło brakować. Proszenie się o prace, siedzenie bez żadnego zajęcia było bardzo męczące. Poznałam jednak fajnych współpracowników. Projekt skończył się, każdy przeszedł w inne miejsce. Trafiłam na dwa tygodnie na zastępstwo. Było całkiem w porządku, ale dowiedziałam się, że dziewczyny, które są tam zatrudnione (umowa o prace), dostawały najniższą krajową. Po zastępstwie trafiłam na bardzo wymagający projekt i dostałam umowę o prace (wynagrodzenie 2 tyś na rękę, czyli bardzo niskie). Szkolenie trwało długo, było stresujące. Szkolili mnie niestety współpracownicy, którzy musieli sami wykonywać swoją prace w tym czasie. Wyglądało to bardzo źle, gdyż nie mogli się skupić na żadnej z tych rzeczy. Koordynatorki były zupełnie nowe. Niestety były to dziewczyny młode bez kompetencji. Potrafiły tylko krzyczeć, przyczepiać się o każdy, nawet najmniejszy szczegół. Poczty przychodzącej było bardzo dużo, wychodzącej również. Oczywiście każda osoba "wyżej", dała rozporządzenie aby to jej korespondencja była traktowana priorytetowo. Czasem bywały też luźniejsze dni. Atmosfera w pracy była taka sobie. Współpracownicy sobie dokuczali, donosili na siebie. Koordynatorki oczekiwały już samodzielności po dwóch tygodniach szkolenia (niestety to było niemożliwe). Któregoś dnia (po miesiącu pracy) zostałam sama na stanowisku. Osoba, która pracowała ze mną, nie pomogła mi, wręcz mówiła, że sobie nie poradzę, że nie powinnam tu pracować, że inni to się rozwijają, a ja nie (dodam, że ta osoba była ok. 50 rż i pracowała ponad 10 lat!), wręcz przeszkadzała mi i kłamała, że korespondencja nie dojdzie do adresata (a doszłaby tego samego dnia). Bardzo się stresowałam. Nauczając się jednego stanowiska przyszła pora na pozostałe. Pensja oczywiście nie poszła w ogóle w górę. Firma ogólnie zatrudnia samych studentów, z wiadomych przyczyn. Atmosfera jest toksyczna, były osoby, które są traktowane o wiele lepiej od reszty pracowników. Wręcz przyjaźniły się z koordynatorkami (nie mam nic do przyjaźni pomiędzy przełożonym a podwładnym, jednak wyglądało to bardzo źle). Osoba ta, pomagała koordynatorce, krzyczała na współpracowników, którzy popełnili błąd, wychodziła z szefową na GODZINNEGO! papierosa, gdzie donosiła o błędach i mówiła co jej się nie podobało w pracy innych osób. Reszta załogi czuła się przytłoczona. Bywały sytuacje, że odpowiadało się za błędy nowych pracowników i trzeba było wziąć odpowiedzialność na siebie, gdyż koordynatorka tak rozkazała (jeśli by się odmówiło to klient krzyczałby na koordynatorkę, że nie pilnuje nowych pracowników, a tak to krzyknie na zwykłego pracownika). W międzyczasie przyszła nowa koordynatorka. Atmosfera ze złej stała się tragiczna. Osoba ta jest bardzo niekulturalna, chamska. Pracownicy się jej bali (tej drugiej z resztą też). Dziewczyna bardzo przeklinała, podnosiła głos. Sugeruję, że tak maskowała swój brak kompetencji. Krzyczała przez telefon, żeby zwolnić kogoś dyscyplinarnie. Wszyscy się jej baliśmy. Nie przedłużyłam umowy, bo oczywiście umów jest milion na czas określony. PS: Byłam w wielu miejscach na projektach, bardzo źle wspominam zakurzone komputery na Równoległej, chociaż byłam tam tylko dorobić, bo przecież na zleceniu za wolny dzień nie płacą). Nie poznałam żadnej "fajnej" koordynatorki. Wszystkie miały wysokie mniemanie o sobie. Podsumowując -minusy: - Umowa zlecenie / możliwość przejścia na umowę o prace, jednak zarobki wciąż żenująco niskie - Bardzo niskie zarobki - Brak zapłaty za nadgodziny (trzeba było przecież zostawać dłużej, bo dlaczego pismo leży niezarejestrowane w systemie o godzinie 17:30, pomimo, iż jadłeś ostatnio o 6 rano a w toalecie byłeś przed 8), nikt nie zwracał uwagi na to, że jest się zmęczonym, nikt. - Rotacja pracowników - Niekompetentne, bardzo niekulturalne koordynatorki - Milion osób "nad tobą" (koordynatorka, szef koordynatorki, szef szefa od strony archidoca, klient, szef klienta, pracownicy miejsca w którym było się na projekcie), przed każdym się płaszcz :) - Bardzo zła, toksyczna atmosfera - Rozliczanie z każdego kroku/mejla/ - Brak szkoleń - Okłamywanie przyszłych pracowników odnośnie miejsca pracy (musisz być jako zapchajdziura na innych projektach, w końcu chodzisz na 10 różnych projektów i masz 50 koordynatorek). Plusy: - Umowy na 3 miesiące, także można znaleźć lepszą pracę :)

gość
Pracownik
 Pytanie
@A.T

Ta Twoja praca była gdzieś niedaleko Starego Miasta?

ArchiDoc
Pracownik
@A.T

Witaj, jest nam przykro, że źle wspominasz swoją niemalże 2-letnią pracę w naszej firmie. Staramy się by codzienna praca jak i różne projekty przynosiły satysfakcję pracownikom a ponadto umożliwiały zdobywanie doświadczenia w pracy biurowej. Będziemy dokładać wszelkich starań by polepszyć atmosferę w naszej firmie oraz by każdy zatrudniony czuł się komfortowo w naszych szeregach. Pozdrawiamy, Dział HR

Lol
Były pracownik
 Pytanie
@ArchiDoc

Najpierw nauczcie się pisać. Interpunkcji w szkole nie nauczyli?

gdfs
Inne
 Pytanie
@A.T

Bać się takiego prostaka??? Nauczyłabym ją kultury w ciągu 2 dni. Jak to czytam , to dla mnie niewyobrażalne i pozostałych również....

REWS
Kandydat

Wasze ogłoszenie o pracę jest poniżej minimalnej krajowej czyli 3010zł Liczba godzin w tygodniu: 40 Liczba godzin w miesiącu: 160 Wynagrodzenie brutto: od 2 800 PLN

A
Były pracownik

Praca w tej firmie to totalna porażka. Atmosfera jest bardzo toksyczna, pracownicy się z siebie nawzajem naśmiewają. A kierowniczka nic sobie z tego nie robi. Brak jakichkolwiek profesjonalnych szkoleń przed rozpoczęciem pracy i skutek jest potem taki, że przez pół roku się nie wie połowy rzeczy i trzeba o to pytać swoich „miłych” współpracowników, którzy nie są chętni do pomocy. Przełożeni nic nie potrafią, przez pół dnia piją kawkę a swoje zadania zlecają pracownikom. Ciagle zmuszanie do nadgodzin to standard a pieniędzy za to na oczy się nie zobaczy. Wynagrodzenie to max 2500 zł. Odradzam każdemu kto ma jeszcze trochę godności :)

Dominika
Inne
@A

2500 zł to niewiele ponad minimalną... A oprócz tego można było liczyć na premię?

Ex pracodnik
Były pracownik
@Dominika

Nie, premii nie było

Marcin
Inne
@Ex pracodnik

Czyli 2500 i nic więcej, to na pewno nie motywuje do cięższej pracy, to jest tam ktoś kto pracuje od lat, czy rotacja jest spora?

Anonim
Pracownik
@Marcin

Jasne że tacy się znajdą, nie wszyscy narzekają na wszystko dookoła :)

Hejo ho
Pracownik
@A

Pozwolę sobie odnieść się do tego komentarza. 1 „Atmosfera jest bardzo toksyczna, pracownicy się z siebie nawzajem naśmiewają”. No cóż jacy pracownicy się zatrudniają takich później kolegów mamy. Z mojego doświadczenia wynika proporcja fajnych do niefajnych kolegów i koleżanek tak mniej więcej 70% do 30%. 2. „Brak jakichkolwiek profesjonalnych szkoleń”. Całkowita prawda. Kwestia jest tylko taka, że nie są super konieczne profesjonalne szkolenia by realizować swoje zadania pracownicze. Inna sprawa, że przekaz informacji np. o jakiś zmianach w realizacji danej czynności jest na bardzo słabym poziomie. Mimo słabego przekazu informacji nie jest dla mnie jakimś wielkim problemem czy wyzwaniem pracować tam od ładnych paru lat. 3 Co do tego czy ktoś jest chętny do pomocy czy nie to już kwestia sporna, bo zależy kogo o taką pomoc prosimy. Jedni nawet w nadmiarze chętni są do pomocy a inni udają, że cię nie słyszą to naprawdę bywa różnie tak jak w życiu codziennym czy na studiach. 4. „Przełożeni nic nie potrafią, przez pół dnia piją kawkę a swoje zadania zlecają pracownikom”. No cóż muszę się z tym nie zgodzić. Owszem przełożeni wykorzystują czasem przywilej bycia na wyższym stanowisku i jest to często irytujące, ale z tego co mi wiadomo też mają ręce pełne roboty a i parę rzeczy przy sprzęcie też potrafią zrobić. 5. „Ciągle zmuszanie do nadgodzin to standard a pieniędzy za to na oczy się nie zobaczy”. I tak i nie. Owszem jest parcie na robienie nadgodzin, ale nie jest to mus. Jeśli ktoś powie, że nie może robić nadgodzin to tragedii z tego nikt nie robi. Za nadgodziny faktycznie kasy większej raczej nie (stawka godzinowa za przepracowane godziny) ma choć zdarzały się jakieś premie, dla osób które takowe robiły. 6. „Wynagrodzenie to max 2500 zł.” No niestety kasa nie jest mocną stroną tej firmy chodź stawki są zróżnicowane i wiem, że przy pracy na akord ludzie potrafią 3 przekraczać, ale to zależy od projektu i czynności. To tak ode mnie subiektywna ocena na potwierdzenie no i małe zaprzeczenie powyższego komentarza :) Ogólnie ocena to: Nie jest źle mogłoby być znacznie gorzej :) Pozdro.

Renata
Inne
@Hejo ho

Ale te 2500, o którym rozmawiacie w tym wątku to przecież musi być netto, bo i w zeszłym roku, a tym bardziej w tym minimalna krajowa jest wyższa. A przecież wypłata netto różni się w zależności od stażu pracy, więc po co ktoś wstawia kwotę ze swego paska, skoro każdy będzie miał inną? Serio, ktoś napisze brutto?

Pytanie
 Pytanie

Ile jest etapów w procesie rekrutacji w ArchiDoc SA? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?

ArchiDoc
Pracownik
@Pytanie

Dzień dobry, Ilość etapów zależna jest od stanowiska na które Pan/-i aplikuje. Zwykle przewidujemy dwa: wstępny wywiad telefoniczny – celem weryfikacji motywacji do podjęcia pracy, oczekiwań, dostępności kandydata oraz spotkanie stacjonarne. Ostateczną decyzję staramy się podejmować w możliwie najszybszym terminie. W razie dodatkowych pytań zapraszamy do kontaktu: hr@oex.pl Pozdrawiamy, Dział HR

Pytanie
 Pytanie

Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie ArchiDoc SA?

ArchiDoc
Pracownik
@Pytanie

Witaj, Podczas rozmowy rekrutacyjnej staramy się podjąć dialog z kandydatem. Pytamy o dotychczasowe doświadczenie zawodowe, zdobyte kompetencje ale również dopytujemy o oczekiwania względem nowego miejsca pracy. W trakcie rozmów przedstawiamy także wszelkie obowiązki na danym stanowisku oraz warunki zatrudnienia. Pozdrawiamy, Dział HR

Pracownik AD
Były pracownik

Praca w tej firmie to katastrofa, odpowiedzialność dość duża, bo pracuje się przy dokumentach klientów ( calkowity zakaz wnoszenia telefonów, napojów i jedzenia), gdzie skrupulatnie tego pilnują specjaliści i koordynatorzy, którzy sami ciagle siedzą w telefonie np. Na fb ;). Jeśli chodzi o samo kierownictwo to można trafić dobrze a można trafić tragicznie, z 60% na ta opcje tragiczną. Najgorzej jak wylosują was do świętej trójcy koordynatorek, jak już tam aplikujecie zobaczycie o kogo chodzi, gdzie największym problemem jest koordynatorka za skanu, czasem nie pozwala porozmawiać czy posłuchać radia, bo akurat ma zły dzień, bądź jest skupiona, nie obchodzi ja tez życie prywatne pracowników i czasem TRZEBA zostać, gdzie nikt za to nie podziękuje tylko i tak na końcu jakaś pretensja. Przynajmniej raz w miesiącu jest jakieś zebranie z pracownikami, gdzie wszyscy słuchają od koordynatorów, ze robią za wolno, ze coś jest zle i tak naprawdę każdy dział w tej firmie ma takie akcje. A to wszystko za 20 zł na zleceniu i lekko ponad 2K na umówię o prace. Jak chcecie żyć w stresie , zakazach i ciągłych nerwach do przełożonych , to wszystko okraszone mała stawka, to polecam wam ta robotę :)

kandydat
Kandydat

Nie polecam iść na spotkanie rekrutacyjne wręcz odradzam w Warszawie na woli , skandal nie dość , że traktują ludzi z góry, w ogóle nic nie mówią na temat pracy dopiero jak się ich spytasz wprost. Najlepiej recytować z pamięci ogłoszenie punkt po punkcie ,delegacje po całym kraju za kwotę 3 tysie brutto skandal. Nawet nic o benefitach pracowniczych nie wiedzą. Widać że tam nie ma żadnego regulaminu który pozwala traktować na równi wszystkich . Najlepiej z pamięci recytować od klawiatury po wszystkie programy jakich używa się w ich firmie. Pomieszczenie rekrutacyjne to jakaś piwnica gdzie rekrutują kandydatów. Od razu uważają że praca się nie spodoba potencjalnemu kandydatowi. Najlepiej przyjść i wszystko umieć. Nie wiem kto takich nie kompetentnych osób zatrudnia do rekrutacji. Już nie wspomnę o wymaganych zasadach savoir vivre w biurze bo tu by zasługiwało na ocenę zerową. Jeżeli ktoś ma poczucie własnej wartości i się ceni nie powinien iść na to spotkanie a już w ogóle przyjmować pracy gdzie będzie pomiatany i prawa człowieka nie będą obowiązywać w tej firmie. Jeśli chcą by ktoś wykonywał ich pracę to powinni mieć do innych szacunek i może zacząć od zwalniania nie kompetentnych osób które rekrutują.

ArchiDoc
Pracownik
@kandydat

Kandydacie, jest nam bardzo przykro, że proces rekrutacji do naszej firmy nie spełnił Pana/i oczekiwań. Staramy się by każda rozmowa przebiegała w sposób przyjazny i komfortowy dla każdego uczestnika. Weźmiemy pod uwagę Pana/i sugestie podczas kolejnych procesów. Pozdrawiamy, Dział HR

Sue
Kandydat
 Problem
@kandydat

Zgadzam sie z powyższym. Proces rekrutacji to śmiech na sali. Od razu traktują kandydatów z góry, próbując z nich zrobić kogoś głupszego. Serdecznie nie polecam.

Ktoś
Pracownik
@Sue

Pani M nie powinna być kierownikiem projektu, bo ciężko się z nią pracuje, a to jak rekrutowała to też śmiech na sali

Pytanie
 Pytanie

Czy dyżury międzyświąteczne w ArchiDoc SA obstawiają najmłodszymi stażem?

1
Celina
Były pracownik
@Pytanie

Dyżury obstawiają wszystkimi pracownikami. Pracując na jednym projekcie (praca 8-16), trzeba było przychodzić przez kilka dni 7-18, żeby w wyrobić się z pracą. Oczywiście premia za kilkadziesiąt nadgodzin 100 zł. Nie ma co myśleć o wolnym pomiędzy świętami (przynajmniej na większości projektów).

Kandydat
Kandydat
 Pytanie

Dzień dobry, szukają pracownika biurowego na Pulawska 2,czy warto? Jaka atmosfera w pracy?

aga
 Pytanie

Witam na czym polega praca ..czy ktoś bez doświadczenia biurowego da sobie radę? Są jakieś szkolenia? Jak wygląda sprawa no z urlopem lub jeśli potrzebujesz dzień wolnego??

ArchiDoc
Pracownik
 Rekomendacja
@aga

Witaj, zakres obowiązków zależny jest od projektu na który aplikujesz. Jest to szeroko rozumiana praca biurowa a w tym zarządzanie korespondencją przychodzącą, wychodzącą, rejestracja dokumentów w wewnętrznych systemach. Przeprowadzamy szkolenia wstępne, dajemy szansę również osobom bez doświadczenia. Dni wolne/urlopy są kwestią do ustalenia z bezpośrednim przełożonym. Pozdrawiamy, Dział HR

Kkk

Najlepiej i najcelniej prace w tej firmie podsumują dwa słowa. (usunięte przez administratora)

Mirosław
Inne
@Kkk

Twoje zdanie nie zostało w żaden sposób uzasadnione. Dlaczego w taki sposób postrzegasz pracę w tej firmie? Sądzę, że masz jakieś przykre doświadczenia, więc chciałbym je poznać. Uzasadniając opinię, pomożesz wielu osobom odwiedzającym ten wątek.

Kkk
Były pracownik
@Mirosław

Nie bo inni już powiedzieli wystarczająco dużo.

Pytanie
 Pytanie

Czy ArchiDoc SA zatrudnia studentów?

odpowiedź
Były pracownik
@Pytanie

To jest ich główna siła robocza

wer

praca wyglada tak, że kierownik nie ma pojecia o tym co dzieje sie na sali, we wszystkim wyręcza go jedna z pracowniczek. W tym czasie pan półleży sobie przed kompem całymi godzinami, z pracownikami nie ma zadnego kontaktu, nie przeprowadza szkoleń, nie weryfikuje niczego, totalne zero pracy. Jesli ktos cos robi żle, potrafi przyjsc i powiedzieć coś typu: "mowilismy ci wiele razy o tym, że źle to robisz". W rzeczywistosci nikt sie nie fatyguje z jakimikolwiek informacjami zwrotnymi do pracownikow, zwlaszcza kierownik,ktory generalnie uwaza, ze najwidoczniej ma od tego ludzi, od ktorych tak naprawde w normalnej firmie nikt nie wymagalby pracy na dwoch etatach bez zadnych pieniedzy dodatkowych za tę jego działkę, ale w tej firmie jest tak mała kasa i takie parcie na to, zeby sie wybic wsrod pracownikow, ze kazdy, kto tylko moze zrobic cos wiecej niż bezproduktywne wklepywanie danych, bedzie biegał za darmo. firma po przyjeciu nowych pracownikow sadza ich przed kompem, wspolpracownicy pokazuja nowym mniej wiecej co mają robic i tyle, kierownik sie nie wtraca, bo co tam bedzie zarządzał jeszcze. Ostatecznie ludzie siedzą po 7 godzin bezczynnie, bo kierownik widząc ich robiacych cos przez pierwszą godzine ich pracy wyszedl sobie do domu i nie ma przez dalszych 7 godzin nikogo, kto moglby im przekazac jakies dokumenty lub instrukcje odnosnie tego co mają robic. Brawo za organizacje pracy i marnowanie pieniedzy wlascicieli. wisienką na torcie jest kasa - nie dosc, ze mała, to jeszcze co miesiac sa jakies obciecia, niezaleznie od ilosci wypracowanych godzin i nikt nie wie tak naprawde ile tych pieniedzy na koniec miesiaca dostanie. Wszyscy na to narzekaja, nikt do szefa nie pojdzie. Super.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
xxx
@wer

czy ten post dotyczy lokazlizacji w Chorzowie czy warszawie ?

szybki
@wer

Wer : 1)kierownik ma też inne zadania w pracy - nie koniecznie prowadzenie szkoleń:) od tego są głównie specjaliści i koordynatorzy a często nawet rejestratorzy, którzy znają dokumentację lepiej niż ktokolwiek inny. 2)piszesz, że kierownik niczego nie weryfikuje, więc przeczysz sobie pisząc "Jesli ktos cos robi żle, potrafi przyjsc i powiedzieć coś typu: "mowilismy ci wiele razy o tym, że źle to robisz". - Czyli jednak coś weryfikuje skoro przychodzi :) 3)"Ostatecznie ludzie siedzą po 7 godzin bezczynnie, bo kierownik widząc ich robiacych cos przez pierwszą godzine ich pracy wyszedl sobie do domu i nie ma przez dalszych 7 godzin nikogo, kto moglby im przekazac jakies dokumenty lub instrukcje odnosnie tego co mają robic. Brawo za organizacje pracy i marnowanie pieniedzy wlascicieli" To jest najlepsze :) Czy Ty znasz adres zamieszkania wyżej opisanego według Ciebie złego kierownika i idziesz za nim do domu ? Skąd to pewne info, że kieruje się do domu po godzinie pracy ? :) Tak informacyjnie - kierownik większą część tygodnia spędza na spotkaniach z klientem. Kierownik, który ma projekty wyjazdowe lub poza siedzibą firmy też czasami musi się tam pofatygować, więc faktycznie wychodząc z siedziby po godzinie może jechać na spotkanie/inny projekt w mieście / okolicy :) Jeśli te wszystkie argumenty by Cię nie przekonały - kierownicy mają w umowie zapisany " zadaniowy czas pracy", więc nawet jeśli ( w co bardzo wątpię ) ktoś z kierownictwa wychodzi do domu po 1h - ma do tego prawo :) Co do kasy - ilość przepracowanych godzin x stawka z umowy = wynagrodzenie :) "obicięcia" - prawdopodobnie są za błędy, które popełniasz i naprawdę w przypadku tego typu głębokiej niewiedzy w której żyjesz sugeruję wybranie się do kierownika i wyjaśnienie ewentualnych różnic :) Życzę miłego dnia :)

Wer
Były pracownik
@szybki

(usunięte przez administratora)W umówie tez nie było zapisu o dowolnym obniżaniu pensji za błędy- nie określono żadnych zasad obciec. Ostatecznie odzyskałam wtedy pieniądze, bo odchodząc z firmy byłam na tyle przezorna, ze wzielam od kierownika na piśmie oświadczenie o tym jakie wynagrodzenie mam dostać. Po tym jak dostałam zaniżony przelew Pokazałam to oświadczenie w kadrach i dostałam przelew na brakujaca kwotę. Szkoda ze byłam za młoda i chyba wtedy miałam za mało czasu i głowy na to żeby zgłosić to (usunięte przez administratora) Ale polecam wam walczyć z takimi firmami. A przede wszystkim po przeczytaniu tych komentarzy nikt normalny nie powinien w tych czasach podejmować pracy w takim miejscu. Jak widać tutaj kierownik na informacje o tym ze nie dostałam pełnego wynagrodzenia tylko przyklasnął ze nie powinnam dostawać pieniędzy za wykonana prace bo robie literówki pisząc post na Tym forum. Wiele to mówi o tym jakie podejście do ludzi i do życia ma taki kierownik. Serdecznie współczuje wszystkim którzy musieli zmarnować swoje nerwy i energię na takie klimaty. Ludzie taM sa niedowartościowani, złe zarabiają, złe innym życzą, cieszą się jeśli ktoś zostanie upodlony, są złośliwi, co za shit...

Wer
Były pracownik
@xxx

Warszawa

Fiona

Właśnie widziałam ogłoszenie do tej waszej śmiesznej firemki za 2800 brutto!! Takie pieniądze w Warszawie? Ciekawe ile zarabia ta, która wystawiła to ogłoszenie i czy utrzymałaby się z takiej pensji w Warszawie? Kpina!

misiek
@Fiona

Akurat takie pieniądze to dominanta nie tyko w Warszawie. Cóż zrobić, płacą śmieszne stawki i albo się na to godzisz, albo nie.

Zostaw merytoryczną opinię o ArchiDoc SA - Chorzów

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w ArchiDoc SA?

    Zobacz opinie na temat firmy ArchiDoc SA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy ArchiDoc SA?

    Kandydaci do pracy w ArchiDoc SA napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
ArchiDoc SA
Przejdź do nowych opinii