Liczyłam jeszcze na Nowy Zarząd,ale sie przeliczyłam.Sami chcą likwidacji,albo muszą?Koniec spółki.Szkoda mi tylko atmosfery ,poznałam tu super ludzi.Tego będzie mi brakowało.KONIEC
Trigon TFI rozwiązał umowę z GB o zarządzenie jego portfelami. Kolejny gwóźdź do..
Tez czytałam,a podobno to samo zrobia jeszcze 4 inne.Nasze realizacje będą kilkuprocentowe .tak jak pisał przedmówca sama podstawa,zero premii.odejdziemy sami i nie będa musieli placić odpraw.To jest ta zmiana i podziękowanie za pracę klikuletnią
Muszę z przykrością przyznać Tobie rację chociaż czasami nie lubię Twojej krytyki. Myślę że firma leci na łeb na szyję. Zarząd widzi to wszystko stąd sprzedaż aktywów i zamknięcie firmy. Inaczej nigdy nie rozlicza się z obligatariuszami a my na słuchawkach nie jestesmy w stanie nic odzyskac
A wypominali nam koledzy z innych oddziałów ,ze przez EGB wszystko sie posypało.Kłóciłam sie na forum,a teraz musze przyznac rację.Nasz ulubiony klient pan magister tez krzyczał ,ze jesteśmy trupem i tez z nim sie spieraliśmy.Wszystko okazało sie prawdą i jezeli chcą cofnięcie umowy kupna EGB to juz w ogóle szybciej lecimy.
Niestety,ale te naloty na EGB sie sprawdziły.My jesteśmy kulą u nogi.Pora zamknąć za sobą drzwi.
Firma GetBack spodziewa się w drugiej połowie sierpnia deklaracji ze strony inwestorów zainteresowanych zakupem aktywów spółki. Jak podał Bloomberg, windykator liczy, że na początku września - przed głosowaniem nad układem - zostaną złożone ostateczne oferty kupna. Przemysław Dąbrowski, prezes GetBack, poinformował podczas czwartkowej konferencji, że sprzedaż aktywów będzie lepszym rozwiązaniem dla wierzycieli niż wdrożenie umowy restrukturyzacyjnej i utrzymywanie bieżącej działalności operacyjnej. W ocenie prezesa, dzięki sprzedaży portfeli wierzytelności GetBack na rzecz inwestora branżowego wierzyciele spółki odzyskają pieniądze szybciej. Prezes GetBack nie widzi szans na odbudowę firmy tak, by znów mogła zainwestować w nowe portfele wierzytelności, pozyskując kapitał akcyjny, bądź dłużny. Spółka może być zmuszona do skupienia się tylko na windykacji posiadanych obecnie portfeli, co będzie stopniowo zmniejszało wartość jej aktywów.
Przecież ja z moim liderem o tym rozmawialiśmy juz w marcu.pozdrowienia dla Ł. wyczułeś sprawę.Teraz to juz pewna likwidacja firmy.
A ja sie jeszcze łudzilam po cichu,ze jakoś obdzwonimy jeszcze te sprawy,a potem jakoś sie poukłada,ale skoro Prezes już tak mówi to nie mam już zadnych pozytywnych mysli.Czas szukać pracy.Wiem, że zaraz będą odpowiedzi,ze wszyscy szukają,ale ja nie szukałam.
Dobre!! Upadłość likwidacyjna.Zarzadcwidzi widzi że nie ma co przeciagac struny. Aktywa do konkurencji i po firmie. Może konkurencja zatrzyma nasz oddział? Oczywiście zart????
Haloo i jak tam nastroje po mailu od Przemka? Fajnie, ze komunikacja jest najważniejsza, więc o znaczącej dla wszystkich pracowników decyzji z 7 czerwca, poinformowano nas 16 lipca. Tak, to wypowiedzenie zlozylbym 8 czerwca, a nie teraz. Nie zamierzam tracic tu czasu i energii za samą podstawę :/
Ktory moj post mija się z prawdą? Zawsze piszę rzetelnie wszystko, co dzieje się w Gb we Wroclawiu. Choc przypominam sobie, ze nie tylko ja pisze pod swoim nickiem, wiec go zmienie. Odp. O mailu od Przemka pod postem Mai
sytuacja wynikająca z maila to i tak takie przyklepanie formalności. targety od roku nie do wyrobienia, premie mało kto oglądał - oczywiście poza zarządem, RN i kadrą pseudokierowniczą
@AngryWroc, jeśli posiadasz istotne informacje odnośnie funkcjonowania firmy i zmian w niej zachodzących, to zachęcam żebyś podzielił się nimi na forum. Pomoże to @chora i innym osobom nieobecnym w firmie być na bieżąco w aktualnościach z EGB Investments.
Liczyłem na dyskusje z pracownikami, ktorzy maila przeczytali. W telegraficznym skrocie: firma jak wiadomo słabo stoi, trzeba ciąć koszty, wiec na początku czerwca podjeto decyzję o zawieszeniu regulaminow premierowych. Teraz normalnie premie beda dostawac tylko operacje, reszta co najwyzej premie uznaniowe od przelozonych. No i te premie nie beda sie wliczac do skladek zus. Takze wszystkie świadczenia itd beda obliczane tylko od naszych podstaw. Ta sytuacja moze wroci do normy w pazdzierniku 2019... jesli cos zle przekazałem, niech mnie poprawi ten , kto rowniez czytal maila. Rzuccie okiem na goworka gb (wiem, ze ciężko znaleźć cos w tym spamie, ale sa wypowiedzi na ten temat z 16 i 17 lipca) Co o tym myslicie?
Przecież operacje i tak nie dostaną premii bo nie mają takich realizacji i pracują za podstawę. A czy w ogóle firma będzie w 2019 roku to jest mega wątpliwość. Upadłość i nic więcej. Portfele nie do odzyskania. Rozmowy masakra. Atmosfera masakra. Same wyzwiska, brak zgody na monitorowanie, na weryfikację itd. To nie tylko problem G B bo i innych cc. Wszystko runie. Siedzę na słuchawkach to słyszę i widzę.
"...sytuacja moze wroci do normy w pazdzierniku 2019..." żartowniś z ciebie :) w październiku 2019 to już kurz opadnie po upadłości
Chodzą pogłoski że Bydgoszcz ma dostać propozycje przenosin do Wrocławia. Kto się nie zgodzi to zwolnienie bez odprawy. Maile podobno dotarły do kierownictwa ale wszyscy milczą na ten temat. Ktoś coś wie więcej żeby potwierdzić?
To prawda, we Wro brakuje ludzi, a oddział ma zostać. A żeby zaoszczędzić na o sprawach + zapewnić skład osobowy to najlepsza opcja. I nie tylko z Bdg tak zrobią, bo we Wro ponad 50 osób się zmieści.
Ja tez tak słyszałam juz w maju,tez myslałąm ze to plotki,a teraz mam podobne informacje.....nic nie dostaniemy za nasza teraz tak trudna pracę.
Ale bzdura! Nie można zaproponować przenosin na taką odległość, a w razie odmowy zwolnić bez odprawy. To niezgodne z prawem.
Artykuł 42 par. 4 k.p. stwarza pracodawcom możliwość oddelegowania pracowników poza stałe miejsce świadczenia pracy- poczytaj , a rwstrukturyzacji to już w ogóle.To nie sa bzdury.
Nie w tym rzecz. Oddelegowanie pracownika poza miejsce wykonywania pracy (adres jest określony na umowie) wymaga wypowiedzenia zmieniającego. Zmiana Bydgoszczy na Wrocław to znaczące pogorszenie warunków pracy. Odmowa podpisania nie skutkuje odebraniem odpraw. Wypowiedzenie następuje ze strony pracodawcy.
odprawy sa w przypadku zwolnienia grupowego,a jak bedą tak zwalniać po jednym to nic nie dostaniesz.Juz wypowiedzieli umowe z pracownikiem po dłuzszym L4 i tak będą"cykać"
Odprawy nie są tylko przy zwolnieniach grupowych!!! - nie pisz bzdur. Bydgoszcz ma pracowników że stażem powyżej 10 lat pracy w egb - także wiemy na co czekamy ;)))
Odprawy są uzależnione od stażu pracy, za każdym razem, gdy pracodawca wypowiada pracownikowi umowę nie z winy pracownika, to należy się odprawa. Bez względu na to, czy jest to zwolnienie grupowe, czy jakies pojedyncze.
W takim wypadku konieczne będzie ze strony pracodawcy przedstawienie pracownikowi wypowiedzenia zmieniającego. Wygląda to tak: Miejsce wykonywania pracy to istotny element przy zawarciu umowy o pracę w związku z tym jego zmiana powinna nastąpić poprzez zmianę warunków umowy na podstawie porozumienia zmieniającego tzw. aneksu do umowy. Ma to zastosowanie wówczas, gdy strony dojdą do porozumienia w kwestii zmian. W przypadku gdy przeniesienie pracownika do pracy w innej miejscowości okaże się niekorzystne dla pracownika, a strony nie dojdą do porozumienia w tej kwestii, pracodawca ma możliwość dokonania zmiany w trybie wypowiedzenia zmieniającego. Wypowiedzenie zmieniające stosowane jest co do zasady dla wszystkich zmian, na które pracownik nie wyraził zgody w formie porozumienia zmieniającego. Otrzymanie przez pracownika skutecznie złożonego wypowiedzenia zmieniającego dotyczącego miejsca wykonywania pracy oznacza, że powinien on przed upływem połowy okresu wypowiedzenia złożyć oświadczenie w przedmiocie tego czy przyjmuje zaproponowane mu warunki pracy. Jeżeli przed upływem połowy tego okresu pracownik oświadczy, że nie przyjmuje zaproponowanej zmiany, wówczas umowa o pracę ulegnie rozwiązaniu z upływem okresu wypowiedzenia.ZA STRONĘ ROZWIĄZUJĄCĄ STOSUNEK PRACY zostanie w takiej sytuacji uznany PRACODAWCA, który dąży do zmiany treści umowy o pracę, a nie pracownik, który na taką zmianę się nie godzi. I odprawa w takim wypadku, się należy. Reasumując, wszyscy pracownicy, którzy w swoich umowach o pracę mają wskazane konkretne miejsce wykonywania pracy (np Wrocław), bez problemu dowiodą, że przeniesienie się na drugi koniec Polski, (np. do Warszawy), jest dla nich niekorzystne. Nie przyjmując takich warunków, rozwiązanie umowy o pracę następuje z winy pracodawcy. Jeśli firma rzeczywiście planuje taką akcję, (co po latach spędzonych tu, wydaje się całkiem prawdopodobne), to chyba liczy tylko na to, że pracownicy nie znają swoich praw, i podpiszą wszystko, co im się podstawi pod nos - jak stado baranów :( Nie dajcie się Moi Drodzy, jak nie jesteście pewni, nie podpisujcie nic od razu, skonsultujcie z kimś, poczytajcie, powiedzcie, że potrzebujecie czasu, by zapoznać się z pismem, i przyniesiecie je kolejnego dnia. Macie do tego pełne prawo. Bo wygląda na to, że nasz nowy Zarząd będzie chciał zagrać nie fair, pomimo tych wszystkich gładkich słówek, którymi raczą nas w mailach i na spotkaniach :(
CO DO DELEGACJI: art. 42 § 4 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.), który mówi, że wypowiedzenie dotychczasowych warunków pracy lub płacy nie jest wymagane w razie powierzenia pracownikowi, w przypadkach uzasadnionych potrzebami pracodawcy, innej pracy niż określona w umowie o pracę, na okres nie przekraczający 3 miesięcy w roku kalendarzowym, jeżeli nie powoduje to obniżenia wynagrodzenia i odpowiada kwalifikacjom pracownika. Czyli: mogą oddelegować na max 3 miesiące do innego oddziału, jeśli -powierzą INNE obowiązki, od dotychczas wypełnianych -nie umniejszą wynagrodzenia -obowiązki odpowiadają kwalifikacjom pracownika (zależy co wykombinują, ale to można łatwo podważyć) Poza tym, pracownikowi oddelegowanemu przysługują różnego rodzaju dodatki: dodatek za rozłąkę, zwrot kosztów zakwaterowania, zwrot kosztów przejazdu itd. itp. Wątpię więc, aby kwestia delegacji wchodziła tutaj w grę, zdecydowanie zwiększyłoby to koszty, wymyślanie jakichś "innych" obowiązków, niż dotychczas pełnione, ale nadal pokrywające się z kwalifikacjami i kompetencjami pracownika itd... Myślę, że już łatwiej byłoby kogoś zwolnić, niż odstawiać taką szopkę.
Ale kto da te odprawy? Syndyk???? Może i tak ale znam osoby które pracowały w upadłych firmach i czekali.,czekali,czekali,minelo 8 miesięcy i nadal czekają. Takie przekonanie że mi się należy wsadzić mierdzy wiersze!
W przypadku niewypłacalności pracodawcy, zatrudniona w firmie osoba może otrzymać nie tylko zaległe wynagrodzenie, ale także odprawę i ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy ze środków: FUNDUSZU GWARANTOWANYCH ŚWIADCZEŃ PRACOWNICZYCH
Oczywiscie 150% najnizszej krajowej z funduszu no i czekasz aż wojewoda zleci wypłatę.Pracowałam w firmie w sanacji to wiem.Czekałam 3 miesiące a i ta wszystkiego nie dostałąm.
Last night an Konrad K. came to say "I'm sad my company passed away" But now My company got a rave, My company got a rave My company got a rave in the grave....
Totalny bałagan w kazdym oddziale.Przeczytajcie opinie na GetBack Gowork-tam tez tylko myśla o likwidacji i nowej pracy.Jestesmy zatopieni.
Znów wrony kraczą,że już teraz dostaniemy innformację o likwidacji naszego oddziału.Czy tak będzie co miesiąc,co tydzień?Sama niepewność.Niech to zrobia w końcu!!!!!!
W tym miesiącu Wasz oddział nie będzie zamknięty. Z lokum Was wyrzucić nie mogą, a na Wasze podstawy kasa jeszcze jest. Tylko osobom z kończąca się umową powiedzą do widzenia.
Skąd takie info?Mogą przecież wypowiedzieć umowę najmu ,mogą zwolnić nas bo jest restrukturyzacja.wypłata z funduszu zagwarantowana,zero premii,dziś znów nowe przepisy o przedawnieniu wszystko happy!!!!innej pracy nie można sobie wymarzyć.Sami to zamkniemy,nie muszą przedłużać umów.
Wawa z tej strony. Trochę po prostu wiem. Góra czeka aż wszyscy sami się pozwalniaja. Zawsze kasa do przodu choć na koniec września dług i tak ma wynieść ponad 4 mld.
Ale wszyscy sie nie pozwalniają!To niemożliwe.To nawet dla 5 osób będa trzymac oddział?nie wierzę.Na koniec września się nie dogadają i zamkną-zobaczysz.Odprawy tańsze niż czynsz.
Podobno zmieniły się wytyczne i oddział mają być tak długo, aż będą w nich ludzie, a dług za czynsz będzie narastać. Generalnie i tak firma padnie, ale parę osób jeszcze walczy o kasę i dobre wrażenie.
W Lublinie tez chodza plotki, ze nawet jak sa zwolnienia w danym miesiącu, to max 29 osób, zeby trzydziestki nie przekroczyc... Caly maj i czerwiec bylo oczekiwanie, az pracownicy sami się pozwalaniaja. Prawdopodobnie zostali juz tylko Ci, ktorym w razie czego przysługiwać bedzie odprawa. Teraz dochodza do nas mocne podszepty, ze jesli jakies dzialy/ lokalizacje będą mialy być zlikwidowane, to decyzja o tym zapadnie w lipcu. Ile w tym prawdy-ciezko stwierdzić. Takze coz.... jak zwykle pozostaje nam czekac i czekac... :/ PS proponuję, by caly GB przeniosl sie tutaj na forum, bo sami widzicie co sie dzieje na goworku gb. Festiwal dluznikow/marginesu spolecznego/ kretynizmu/kompleksów i hejtu. Ciezko przez ten spam dotrzec do wypowiedzi pracownikow.
Jak wszyscy się przeniosą to i dluznicy niestety też. Nie ma co się im dziwić, kolejne osoby są zatrzymywanie, a to dla nich woda na młyn. A to dopiero początek zatrzymań. Będzie coraz gorzej niestety.
No nie sądzę że to prawda. 2 osoby na krzyż zostaną i nie będzie likwidacji? Żart!! Są pracownicy którzy sami nie odejdą i co będą pracować latami bo rekrutacji przecież nie ma
witam, co prawda jestem po przeciwnej stronie barykady w tej zabawie, aczkolwiek trochę mi smutno z powodu obecnej sytuacji. w końcu to jednak trochę tych przelewów od getback wpadło :) przechodząc do sedna, to przede wszystkim wypowiadają się tam pracownicy. problem polega na tym, że większość z nich nie wystawia dobrego świadectwa sobie i firmie. korposzczury przesiąknięte jakąś sekciarską wiarą, zadufani w sobie, bezczelni, niedorozwinięci i wręcz psychiczni jako że wszędzie i w każdym widzą dłużników. nawet ze mnie takiego robią, ale to chyba ma ich pocieszyć przed samymi sobą. skoro ja rozkładam w sądach firmę na łopatki, to oni odszczekują mi się na forum :) a patrząc realnie na przyszłość, to odpowiedź na to czy firma przetrwa czy nie, zawiera się w odpowiedzi: czy getback ma pieniądze i perspektywy aby oddać te niemal 3,5 mld złotych, zważywszy że dług jeszcze może się zwiększyć jako że nie wiadomo jakie jeszcze trupy wypadną z szafy?
Co taka cisza. Pogodzeni z losem? Ja już nie wyrabiam
Kochana, zostało nas 20, a pisze tu może 5. Ile można? Czekają aż sami się zwolnimy, w lipcu znowu nie przedłuża umów, a niektórym się ona kończy. Także będzie nas jeszcze mniej.
Tak ,racja,czekaja aż sie sami zwolnimy.Jest nas coraz mniej i tak będie.Jak nie przedłużają umów teraz to znak,że nie chcą naszego oddziału utrzymać.Koniec.
No przecież wiadomo że nas zamkną. Po co to w koło pisać. Co co są na sali cc dobrze o tym wiedzą i nikt się nie ludzi. Każdy raczej szuka pracy.Nie ma że boli.
https://www.dlugi.info/dlugi-nip/8992733884 - prawie 400.000- masakra,a my mamy mówic klientom o wpisie ich zobowiązania na długi info.Co oni jeszcze chcą ratowac i mówią o normalności.Czcze gadanie.W nic juz nie uwierzę.Po firmie,zadna sanacja czy ppu nie postawi nas na nogi.
Ale numer.Było 60.000 ale sie uzbierało.Nikt z tego sobie nic robi?A my za podstawe bedziemy/o ile nas nie zlikwidują/tyrac w takim stresie jak długo?Przecież ciągniecie tego nie ma sensu
Te 400.000 przy 3,5 mld to wręcz niezauważalna kropla więc nie rozumiem czemu wzbudza takie emocje u Was.
tu 400 tam 100 tam 50 itd tu z czynsz, tam za prąd....... i tak kolejny miliard sie uzbiera-dlatego takie emocje
No i się porobiło. Mamy mieć innego dyrektora. Hmmm. Dzisiaj dowiemy się kiedy nas się pozbęda.
Hm Firmy EGB już nie ma. Została wchłonięta przez get.acka. Każdy miesiąc przynosi milionowe koszty a dochodów zapewne brak. Sama kadra kierownicza niewiele zrobi jak nie ma kim kierować. Nie ma opcji aby w takich warunkach firma się podniosła.
I co?nadal nic nie wiadomo.podobno sanacja?to nir wróży dobrze dla nas.A ...........ale co tam, przeciez my i tal lecimy.Nie mamy nawet osoby decyzyjnej na miejscu to co tu duzo mówić.
http://www.rmf24.pl/fakty/news-afera-getback-prokuratura-bierze-sie-za-sprawdzanie-bankow,nId,2602790 Czy ktoś jeszcze wierzy, że ta wydmuszka nie upadnie? Coś czuję, że nawet nie zdążymy odpraw dostać. Mało tego, dług w ciągu miesiąca wzrósł o 500 mln!
Dalszego GB przeplacilo 150 mln za Egb? Pomyślcie
Już nie ma co gdybac.Szkoda że nas kupili. Sami dawalismy radę i była kasa i w ogóle super. Teraz nie ma już nic. Ciągle czekamy na wypowiedzenia bo wiemy że koniec nastąpi. WIELKA SZKODA
dlaczego oni nas sprzedali. Ludzie muszą przez nich przeżywać taki stres. Nam zrobili najniższe pensje a oni kradli miliony. Powinni zapłacić za to. Na usta cisną się najgorsze słowa na tych ludzi.
No tak jest.Nie ma sensu już roztrzasac. Minęło wszystko. Zamkną nas i będzie spokój. Pójdziemy do pracy gdzie na pewno nie będzie takiego stresu i niepewności. Niech się jak najszybciej tylko zdecydują i koniec.
Znowu tu dzisiaj muszę niestety pracować!!!! Nic się nie dzieje. Same zrzuty. Zero rozmów i ustaleń. Zamknięcie to wreszcie to będę miała czas na szukanie pracy a tak to ani w prawo ani w lewo.
Chcesz to się zwolnij dla niektórych kolejny miesiąc to kolejna rata zapłacona. Nie wszyscy dostaną odprawy .
Nie uwierzę że mając raty do spłaty trwasz w tej niepewności. Przecież nie wiadomo czy następne wypłaty dostaniesz a z funduszu trzeba czekać nawet pół roku. Dziwię się Twojemu oburzeni i że wiedzac o braku odprawy tymbardzuej nadal tu pracujesz. Więc na co Ty czekasz jak innym doradza zwolnienie się samemu.
a co chciałabyś ustalać? zapewne jadłospis w domu na podwieczorek albo gdzie wyjdziesz z koleżankami w sobotę - bo chyba nie spłaty roszczeń z kosmosu których w realu nie ma :)
Nie rozumiem tego zrzędzenia. Na rozmowę kwalifikacyjną możesz przecież wziąć urlop, a że niektórzy chcą tkwić w tej pracy, bo myślą, że dostaną odprawę, to jest już ich wybór. W czym niby praca tutaj przeszkadza w szukaniu innej pracy? Rozsyłasz CV, zbierasz odzew, jak jest coś ciekawego to idziesz na rozmowę, tyle.
Nie szukasz pracy to nie wiesz. Odzew mam co chwile.Codziennie musiałabym się albo spóźnić albo brać urlop a nie tylko 2 dni. Nie jesteś dyspozycyjna nie jeździsz na rozmowy. Proste. Nie zrzedze tylko zazdroszczę w pozytywnie tym co odeszli a współczuję pracującym. Oby już krótko.
http://gospodarka.dziennik.pl/finanse/artykuly/577306,getback-gotowka-zakup-spolka-chetni.html
Nawet gdyby tak było to firmy EHH już nie ma i tego nie odwrócisz. Wierzytelności zostałyby pewnie sprzedane innej firmie.
Oczywiście,że po firmie.Nawet cofnięcie sprzedazy EGB nic nie zmienia.To Altus chce wyjść cało z zamieszania,że byliśmy super firmą bo oni nas wyprostowali......Nic sie juz nie da naprawić.Koniec z nami.Było minęło.
Macie wyplate ?
dlaczego zarząd nic nie robi. Niech już nas zlikwiduje. Przecież w każdym pokoju po dwie osoby. W windykacji chyba z 15. Po co oni nas trzymają. Są aż tak mało zorientowani. Zamknięcie nas juz.
Chca codzienne statystyki/ciekawe ze tego sami nie widzą/ o obecnych i nieobecnych w pracy to chyba licza już ile dac na odpraw .Zamkną nas zamkną przeciez to wiesz.jak juz informatyk sie zwolnił i go puscili to znak końca.pytanie ile jeszcze?przecież w takiej atmosferze to juz nawet nie ma 1% chęci do pracy.KAZDY TO WIE I CZUJE.
Zamkną,bo to nie ma szans już sie utrzymać.Wszyscy czekamy niecierpliwie na koniec.......wypłaty ja nie mam.Składka ZUS za maj znów zapłacona w minimalnej części.Widać.że kasy brak.
Przecież ta świetna firma robi to specjalnie żeby ludzie sami się zwalniali - dziwię się jak ludzie mogli kupować akcje i obligacje takie firmy....
Była sobie fajna firma EGB przyszedł GB i sie zmyła.Kazda bajka kończy się dobrze a ta niestety jest wyjatkiem i skończyła sie zle.Morał-szukamy pracy i bedziemy zyc długo i szczęśliwie.
A nowy Prezes zapomniał że pracownicy za swoją pracę maja w umowie zagwarantowaną wypłatę wynagrodzeń do ostatniego k/m. Żenada roku!!!
No rzeczywiście brak wypłaty na koncie a zawsze miałem pierwsza bo wymaga samym banku a tu nic.Nawet jak wysłaliby o 15 to ja po 17 powinnam mieć na koncie. Zaczęłam się obawiać,a po przeczytaniu info GB gowork że tam też nikt nie dostał obawy się zwiększyły. Ciekawe kiedy nas zlikwiduja. Malo ludzi. Mega koszty.znikoma realizacja,...... po co my jeszcze jesteśmy potrzebni. Zamknąć to i spokój.
Racja. Nikt nie ma. Wrocław Lublin też piszą że nie dostali. Pewnie nie wysłali. Strach się bać.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy EGB Investments S.A.?
Kandydaci do pracy w EGB Investments S.A. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.