Opinie o adapa Poland Bogucin Sp. z o.o.
Zero szacunku dla pracowników dzięki którym się zarabia i żyje jak paczek... Może czas traktować ludzi z szacunkiem.... Panie (usunięte przez administratora) tankujesz z firmowych na które zapierdzielaja twoi pracownicy może pora ich szanowac
Z wami czy bez was uratuje te firmę. Zatrudnię 100 Ukraińców za 1000zl was zwolnie.... Drukarze bobiniarze laminiarze bez Was ta firma nie istnieje.... To dzięki Waszej pracy można zatankowac auto za 170 tys... (usunięte przez administratora) i te sprawy korzystają....
Z wami czy bez was ja ta firmę postawie ba nogi.... Słowa Pana (usunięte przez administratora)... Gdyby nie Wy drukarze laminiarze bobiniarze i cała reszta to pan (usunięte przez administratora) nie jeździłby autem za 170 tys to Wy zapierdzielacie po 12 godzin żeby było na bene i bonusy dla kadry.... To Wy chłopaki tworzycie te firmę...
Witam chcialam zapytac czy ktos z panstwa ze swarzedza dojezdza moze swoim autem do bugucina do firmy schul???
Sympatyczna niestresująca rozmowa z informacją zwrotną, która wywołała uśmiech na mojej twarzy. Kiedy pracownik prosi o informację zwrotną oczekuje, w przypadku odpowiedzi negatywnej, otrzymania realnych i prawdziwych powodów nie podjęcia z nim współpracy. Dzięki temu może w przyszłości popracować nad odbiorem swojej osoby, brakami merytorycznymi, czy zweryfikować wysokość proponowanych zarobków. W przypadku Schur flexible odebrałam przemiły telefon z informacją, że firma podjęła współpracę z osobą mającą większe doświadczenie niż ja. Nie wiem czy bardziej byłam zaskoczona czy rozbawiona otrzymaną informacją. Biorąc pod uwagę, że w poszukiwanym temacie posiadam wieloletnie doświadczenie i to w firmie produkcyjnej jestem nieco rozczarowana informacją zwrotną - spodziewałam się czegoś więcej :) Nie mnie wrażenia bardzo pozytywne, przemiłe spotkanie.
standardowe - o doświadczenie, dlaczego zmieniam pracę, czy znam angielski, ile chciałabym zarabiać.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
witam, dla osób,które chcą wiedzieć jak jest więc wymaga się bardzo wiele od pracowników, duże tempo pracy brak zorganizowania przez brygadzistów , za błędy brana premia , stawka godzinowa od dawna nie uległa zmianie prawie najniższa krajowa....kierownictwo chciałoby jak najwiecej ale od siebie nic nie dają....niestety złe czasy nastały w Schurze i nie zanos się by było lepiej
Dzień dobry, a na jakim właściwie stanowisku pracujesz? Domyślam się, że na produkcji? Szczerze powiedziawszy nie wiem, co miałoby właściwie należeć do moich obowiązków w Schur Flexibles. Podpowiesz?
Generalnie wszyscy sie oklamuja że nie wiedzą gdzie są problemy firmy. Lepiej robić dużo szumu niż zająć się swoimi problemami u siebie na dziale. Bardzo duży problem to brak kadry zarządzający niskiego i średniego szczebla. Bardzo niski poziom umiejętności niskich. Ciągła chęć pokazania że ma się rację i że jest się pomysłodawcą wszystkich innowacji oszednosci które i tak nic nie generują. Lepsze jest robienie show przez te osoby niż współpraca.
Witam. Kiedyś to była fajna firma z fajnymi ludźmi mowa o dziale konfekcji, ale teraz to zwykły korpo-kołchoz nikogo nie obchodzi pracownik chyba że jesteś bratem brygadzisty (usunięte przez administratora) To możesz mieć fajniej. Moja subiektywna ocena i przestroga nie polecam przynajmniej narazie póki nic się nie zmieni
Słyszałem, że firma ma opinię dobrego pracodawcy i nie rozumiem tych wpisów!!
Ta opinia to chyba z 2014roku bo teraz to jest super niewolnictwo. Kadra zarządzająca zmieniła się całkowicie. Shur z przed 5 lat i dalej już nie istnieje!!! Teraz to się powinno nazywać twierdza IF. Łatwo się dostać ale trudno opuścić. Pamiętam jak kiedyś na zebraniach TKA mówił że na twoje miejsce ma stos CV w szufladzie i tak chyba jak go zwolnili robiąc z niego wcześniej matoła tak tomek zabrał te CV wszystkie ze sobą bo teraz wywieszają ogłoszenia na rowach i przytankach pkp z prośbą i fałszywym opisem licząc że ktoś wyskoczy z pociągu i zatrudni się w drukarni. Może ktoś się skusia ale nikt przy zdrowych zmysłach nie popracuje tam dłużej niż do pierwszej wypłaty. 14pln brutto na start hahahaha. Po czterech latach 16. No beka na maxa!!! O premii nie wspominam bo to 1000 brutto które oczywiście nigdy nie jest zabierane tylko po prostu jest nieprzyznawane. Przecież premii nikt ci nie zabrał po prostu jej nie dostałeś jak to tłumaczy kierownictwo. No i ta hołota zarządzająca teraz!!! Poza Marcinem P. bo o nim za wiele nie wiem. Nigdy do niego nie chodziłem pogadać ponieważ każdy się odbijał po ripostach więc nie było sensu ale te (usunięte przez administratora) tuż pod nim czyli krzywonos kby i jego chłopak z PGR-ów PJA plus gniweny ZTO z panią zakręconą to jest żenada. Ich pomysły i podejście na poziomie trzeciej klasy podstawowej. Sorry pani M nie ma żadnych. Jedyne co to w grafiku czasem namiesza tak że kierownik musi to zaś do kupy składać. Jednym słowem żenada. Tyle narazie następnym razem coś o polityce nękania i pozdrawiam elviska co to jako jedyny się podpisał prawdziwym imieniem a i 99% prawdy napisał!!!
Zastanawiam się nad jednym....skoro Twoja ocena jest tak negatywna to dlaczego tam pracujesz??Wolałbym zmienić pracę i nie wkurzać że coś tam ,ktoś tam....
Tomek bo ja akurat łapówki daję hehe. Wiem gdzie co z kim i mam luz a nawert dodatkowe darmowe nadgodziny wpisywane. A pozatym mam ich wszystkich głęboko głęboko. Dla mnie nie liczą się jakieś wielkie pieniądze a dobra zabawa na nockach:) z narkusami załatwisz wszystko!!! Ja tylko opisałem sytuację ogólną.
Hahha koordynator i nowy kierownik cały czas jadą na białym no to brawo Wszyscy wiedzą że nosy białe ale tam każdy ma na kogos haczyk i siedzą cicho
Pracuje w tej firmie długo , pamietam dobre czasy , ale i te gorsze lata. Natomiast to co się teraz od prawie roku dzieje to tragedia. Dużo starych pracowników poodchodziło i się nie dziwie . Same układy , układziki na każdym dziale . Kierownicy od pługa odciągnięci, jeszcze im słoma wystaje , ja zawsze myślałem , ze kierownik powinien coś sobą reprezentować , ale okazuje się , ze jednak nie , ta firma jest tego świetnym przykładem , pijusy i .... . Mało tego udają że potrafią coś robić .panie prezesie od kiedy pan juz nie zarządza to wszystko zeszło na psy . Proszę wrócić i pokazać jak się zarządza firmą , bo w przeciwnym razie widzę szybki upadek tej firmy .
Dokładnie tak. Znają się długo i każdy ma coś na sumieniu. Ja tam bombię białe razem z nimi wszystkimi dłuuuuugo. Na każdego z nich mam paskudne sprawy w telefonie ale że wielu ludziom pasuje takie kierownictwo to narazie siedzę cicho. Lepiej tacy niż by miał przyjść prawdziwy kierownik i nawet przyćpać się nie da:( a wesoła imprezowa atmosfera to jedyny plus tego obozu. Zapraszamy na schurnightparty!!!
Forum GoWork.pl służy do dzielenia się opinią na temat pracy, jej warunków, oferowanej pensji, atmosfery pracy, bonusów itp. a wszystko to powinno być uzasadnione. Wskazywanie po stanowisku konkretnych osób i sugerowanie, że łamią one prawo, może spotkać się z reakcją administratora forum i zostać usunięte, bo narusza obowiązujący tu regulamin. Możesz odnieść się do samych warunków pracy w firmie?
Jakoś trzeba się pobudzić żeby w nocy nie zasnąć. Takie dodatki na nocnej zmianie powinny być dla każdego niczym woda latem.
Dawno, dawno temu pewnie bylo lepiej, albo inaczej. Firma mniejsza, mniej ludzi, mniej problemow. Koniec przyjemnosci nastapil wraz z nieudanymi inwestycjami H.Schur'a i przejeciem firmy przez fundusze inwestycyjne, to byl poczatek majstrowania i regulowania wszystkiego. Wladze przejely excel, tabelki i wyniki na koniec roku, skonczyla sie firma rodzinna a zaczela korporacjyjna maszynka do zarabiania. W Polsce problemem nie sa firmy, tylko ludzie ktorzy w nich pracuja i swoje frustracje, ulomnosci i kompleksy przenosza na poziom zawodowy. Drugi problem w firmach, to kadra zarzadzajaca, bo w wielu przypadkach mamy kiepskich managerow, z niskimi kwalifikacjami i nieodpowiednim temperametem do zajmowanego stanowiska. Widzialem to w kilku firmach, dostanie taki jeden "robol" troche wladzy i w glowie mu sie przewraca, w (usunięte przez administratora) zreszta tez. Awans oznacza koniecznosc przejscia na poziom myslenia dyplomaty (powsciagliwy), stratega (trzeba umiec skladac puzle, w ktore graja inni). Tutaj, awans wspolpracownika kojrzy mi sie z daniem przedszkolakowi nabitej broni i patrzenie jak straszy nia inne dzieci. Najgorszymi kapo w obozach, byli sami wiezniowie i o dziwo, nawet w firmie, awans o 1 szczebel drabiny wywoluje babelkowanie wody sodowej u niektorych. I co ciekawe, wczesniej psiocza na firme, zasady, itp a po awansie, zostaja ich goracymi zwolennikami. Hipokryci...epitetu nie uzyje. (P.S. - jak obowiazuja zasady, to wszystkich bez wyjatku, bez faworyzowania kogokolwiek, wlacznie z brygadzista, koordynatorem, kierownikiem. Tak przynajmniej byc powinno). Co robic gdzies pracownikow trzeba rekrutowac i dowodcow z nich tez trzeba wylowic, a skoro indianie marni to i wodzowie niewiele lepsi. Bledem jest przekonanie, ze ktos kto najwiecej i najszybciej maluje, bedzie najlepszym kierownikiem malarzy, ale to jest powszechny problem wiekszosci firm. Podejscie kierownikow niskiego szczebla, koncentruje sie na zukaniu problemow tam gdzie ich nie ma, a nie tam gdzie sa i na sypaniu piachu w kola zebate byle pokazac ze cos robia zamiast skupic sie na smarowaniu, zeby te trybiki chcialy sie krecic. Czlowiek powoli traci ochote na innowacyjnosc, inicjatywe, zaczyna biernie przychodzic do roboty, byle tylko kieras za duzo nie zawracal wiadomo czego, odbebnic swoja zmiane i do domu... po co poprawiac bledy, mozne nastepnym razem ktos inny bedzie je rozwiazywal, wazne ze to nie bede ja. A Pan Prezes, albo Dyrektor operacyjny pozniej zastanawiaja sie jak jeszcze poprawic efektywnosc firmy - sprawnosc ukladu to suma poprawienia drobnych nieprawidlowosci w calym procesie. Osoby, na kierowniczych stanowiskach ktore sa zbyt aroganckie zeby sluchac lub leniwe zeby tego przypilnowac, samie powinny zostac naprawione. Przypomne: KAIZEN...drobne zmiany, ktore nie sa zauwazalne, razem daja duza zauwazalna zmiane. Pociesze Was, ze lepiej juz bylo, i albo dostaniecie twardej (usunięte przez administratora) albo szukajcie innej pracy, jesli ta Wam nie odpowiada bo jakie charaktery (i charakterki) pracownikow, takie warunki i atmosfera pracy. Szkoda zycia na tkwienie w czyms co uwiera w tylek. Firma sie nie posklada jak Was zabraknie, bo kazdy trybik mozna zastapic innym. Zamiast wchodzic po szczeblach drabiny nalezacej do kogos, moze zostancie wlascicielami wlasnej... Cos dla pesymistow co tylko zle rzeczy wypisuja i widza negatywy bez pozytywow: sa takie obozy pracy w tym kraju, ze gdybyscie w nich przepracowali rok, Schur wydawalby sie rajem :))) Schur must go on ;)
Czytam te opinie i szczerze mówiąc nie rozpoznaję w większości z nich firmy, w której pracuję, a pracuję w Schur Flexibles. Przychodzę do pracy robię co mam zrobić, idę do domu a dziewiątego każdego miesiąca mam na koncie dokładnie taką kwotę jaką na umowie. Super sytuacja nie szukam niczego innego. Dodam, że na moim dziale jest super atmosfera, każdy pracuje indywidualnie ale jak potrzeba to sobie wzajemnie pomagamy. A co do zarobków to jak ktoś chce zarabiać więcej to nie powinien podpisywać umowy o pracę. Jak się komuś nie podoba to przecież nikt nikogo na siłę nie trzyma. Jeśli ktoś chciałby więcej zarabiać to powinien zmienić branżę. Proponuję zatrudnić się przy budowie mostów, cały tydzień poza domem i praca pod gołym niebem bez względu na warunki atmosferyczne, również praca na platformach wiertniczych jest z reguły lepiej płatna. Dla ambitnych proponuję również zdobyć uprawnienia i zatrudnić się jako kierowca tir-a lub operator dźwigu lub walca drogowego. Malkontentów nigdy nie zabraknie, z mojego punktu widzenia to co robię odpowiada mi i dlatego tu jestem bo przecież nie od dziś wiadomo, że "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma".
Jeśli nie mają Państwo życia rodzinnego i nie przeszkadza wam, że wasz grafik jest w miesiącu zmieniany kilka razy, to praca dla was. Trochę tak, jakbyście na telefon pracowali, bo z dnia na dzień się dowiadujecie, że Wasze plany (no przecież pracownik nie ma prawa mieć innych planów, niż przyjście do pracy...) uległy zmianie. Wynagrodzenie? Hmm. Realia są takie, że w dzisiejszych czasach na produkcji można więcej zarobić, a mniej się narobić. Więc chyba mają Państwo odpowiedź dlaczego w SCHUR Flexible Poland brakuje pracowników. Moje sugestie dla Schur Flexibles Poland Sp. z o.o.: Proponuję, by nie zatrudniać więcej kierowników, którzy nie mają w sobie za grosz empatii i robią zwykłym pracownikom pod górkę: strasząc na każdym kroku, że zabiorą jakieś pieniądze z premii. Wyjściem z tej sytuacji jest również zorganizowanie szkolenia prowadzonego przez psychologów pt. "Jak nie/traktować pracownika". Chyba Państwo zapomnieli o najważniejszej zasadzie, że jeśli pracownik jest zadowolony i nieprzemęczony, to jest rownież wydajniejszy.
Zmiany w grafiku z pewnością są problematyczne, czy wynikają one w jakiś sposób z braków kadrowych? Napisałeś też kilka sugestii dotyczących tego, co należałoby zmienić, czy te propozycje były przedstawione komuś z kierownictwa? Jak sądzisz, jest możliwość poprawienia niektórych rzeczy w najbliższym czasie?
Jakiekolwiek zgłoszenia (mimo serdecznych zachęceń przez kierownictwo) odbijają się jak grochem o ścianę i trafiają pracownika z podwojoną siłą. Są olewane na zasadzie: no tak masz rację a w myśli (daj mi świety spokój bo rozmawiam z kochamkiem) albo zebranie: -panowie jest super, osiągneliście najwyższy puap premiowy gratuluję ale to niestety znaczy że musimy wam pozmniejszać kwoty i tak ten co robi więcej dostanie mniej bo ma inne stanowisko na papierze a ci co są starsi a nie robą nic dostaną wiecej. -kierownik ale dlczego zabierasz nam siano skoro jest tak dobrze??? -jest dobrze ale nie dzięki wam. Nie jesteście tacy super. Zejdź na ziemię ale zapraszam do podnoszenia kwalifikacji. Będzie mi bardzo miło. -ja bym chciał. -to do zbyszka proszę się udać. - zbyszek chciałem ubiegać się o podniesienie kwalifikacji. -ok. Przyjdź za pół roku. Zrobimy ci egzamin z tego co robisz od dwuch lat ale nie będzie łatwo. Pamiętaj że haczyków jest więcej niż potrzebujemy wziąść na dorsze!!!
Czyżby Zbyszek T. dochrapał się takiego stanowiska że egzaminuje już ludzi? Fiu fiu (te metafory o dorszach i haczykach) cytując klasyka - "jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili" Zbyszku. Po wpisach na tym portalu widzę że stara kadra jeszcze się trzyma (legendy P.Z.F.) tyle lat w takich warunkach i z taką socjotechniką gratulacje dla dinozaurów tsunami na pewno was nie zabije jak tyle tam już pracujecie szkoda że nie zaznaliście pracy w innych firmach gdzie można pracować po 8h na jedną zmianę i mieć soboty i niedziele wolne przez cały rok a nie kilka weekendowych dni w roku życzę doczekania do emerytury i wspaniałego życia rodzinnego na Emie. Dobrze że już tam nie pracuje kierownik o nazwisku które kojarzyło się z leśnym owocem koloru fioletowo-granatowego ta osoba była największą dwulicowa porażką tej firmy w dużym stopniu odpowiadającą za skłócenie załogi ale to dawne czasy. Pozdrowienia dla Pana dr. Marka P. i jego szwagra managera Marcina P.
Ha ha to dawne czasy pamiętasz , teraz kierownikami są jeszcze większe Asy , kiedyś to chociaż kadra kierownicza miała trochę klasy i była na poziomie , bo teraz to ......
Teraz kadra kierownicza ma wszystkich tam gdzie słońce nie dochodzi. Ogólnie pan szwagier pana (usunięte przez administratora)jest spoko i nawet inteligentny gościu ale chyba niewidomy bo nie dostrzega jak go jego pupile sobie wokół paluszka owinęli i kręcą na każdym kroku. Jeśli jednak się mylę i widzi te wszystkie machloje i przekręty to również mylę się że jest spoko!!!
Każdy chciałby dużo zarabiać więc w firmie są takie możliwości. Za leżenie z pewnością nikt nie będzie płacił.
Pieniądze to nie wszystko!!! Zdrowia ci nie oddadzą jeśli u nich je stracisz tylko w (usunięte przez administratora) kopną i poszukają następnego na twoje miejsce. Ja przez pierwszy rok zasówałem samiuśki na największej maszynce ale gdy mi kręgosłup wysiadł to przynajmniej raz w roku próbowali mnie wywalić. Że są nieudacznikami to im się to nieudawało aż wreszcie znaleźli sposób. Uprzykrzyć do tego stopnia że sam porzuciłem stanowisko. I tak gdy pojechałem się rozliczyć czyli zdać rzeczy i szafkę a jednocześnie zabrać z szafki swoje osobiste ruchomości to zostałem wyśmiany przy bramie przez kierownika i niewpuszczony w celu rozliczenia. Minął miesiąc i dwa tygodnie a ja do dziś nie wiem co stało się z moimi dokumentami takimi jak pity czy kwitki od wypłaty które miałem w szafce. Możliwe że mogę się spodziewać że ktoś je sprzedał lub wykorzystał w inny sposób bo wszysko możliwe jest w tej firmie.
Witam. Na temat tej firmy wolałbym się nie wypowiadać publicznie. Pracowałem tam pięć lat a przez trzy ostatnie po wypadku w pracy gdzie kierownik zablokował moją próbę zgłoszenia do inspektora BHP zaczęło się postępowanie wobec mnie. Zostałem wezwany na rozmowę i zastraszony nie znając dokładnie ich wewnętrznych przepisów BHP. Tak tym sposobem jedyny urlop jaki byłem wstanie uzyskać to na żądanie lub na kolanach. Ogólnie w firmie panuje niezła korupcja. Wystarczy piątka amfetaminy i możesz robić wszystko!! Jeśli jesteś zainteresowany pracą na drukarni bo o tym dziale rozpisuję to znajdz mnie na msg lub facebook a ja pomogę ci podjąć decyzję w sprawie zatrudnienia. Czy się nadasz czy zostaniesz zniszczony. Z kim należy przyćpać żeby mieć przywileje, komu łapówkę w postaci alkoholu a komu w postaci narkotyków. Ja rzuciłem tą pracę przez brak możliwości uzyskania urlopu bo łapówek nie dawałem ale polecam wszystkim narkomanom i alkoholikom. Znajdź mnie na mesangerze a ja opierając się na pięcioletniej obserwacji i niezbitych dowodach w postaci filmów i wiadomości między mną a niektórymi przełożonymi odpowiem na twoje pytania i rozwieję wszelkie wątpliwości. Zależy mi na tej firmie więc z góry ocenię czy się zaaklimatyzujesz czy zostaniesz zniszczony przez zarządzające buractwo (chodzi tu oczywiście o kadrę na stanowiskach poniżej dyrekcji czyli od kierowników po koordynatorów typu PJA i przejaciele) Nie potrzebują tam raczej pracowników na chwilę więc dlatego ważne jest by zdecydowana osoba miała tam prawo bytu i popracowała jak najdłużej. Zarobki marne w stosunku do wykonywanych prac i warunków ale można sobie je zwiększyć tyrając nadgodziny. Wynagrodzenie jest bardzo mocno uzależnione od premii która z kolei jest bardzo mocno niezależna od ciebie. Na twoją premię w iększości pracują przedstawiciele, planiści, tehnolodzy, i wszyscy święci. Jako drukarz lub pomocnik jesteś niemal na końcowym etapie procesu produkcji więc niewiele zależy od ciebie. Inne działy chyba ok ale nigdy na nich nie pracowałem więc nie mam pewności. Pozdrawiam.
Naprawdę trzeba być zdesperowanym żeby tam pracować. Na każdym kroku musisz wszystkiego pilnować a niektórych rzeczy się nie da. Pracownicy drukarni np. nie mają dostępu do przepracowanych godzin. Grono kierownicze i beygadzistowskie tak jak pysia napisała za rączki się trzymają i wszystkich gdzieś mają zmniejszają stawki premiowe i serdecznie zapraszają na podwyższenie kwalifikacji a za pięć minut odpychają każdego kto się zgłosi. Egzaminy hahaha! Proces trwa z pół do roku czasu gdzie egzaminem jest to co dany kandydat robi na co dzień od dwuch lat. Przykład(usunięte przez administratora) i innych. Bhp przestrzegane rygorystycznie ale tylko te przepisy pod firmę bo już pracownik jeśli chodzi o przepisy to może liczyć tylko na kare finansową. Nie masz zatyczek w uszach dostajesz karę od pani bez zatuczek. Nie masz czapki dostajesz karę od pani w adidaskach której pól metra włosów frówa po hali. Jak na hali jest prawie 40 stopni to pani od bhp się nie pojawi a jeśli już to na chwilę ukarać tych co mają nogawki podciągnięte. Praca po 14-15 godzin jest niezaówazana przez inspektora ale to że ktoś myje coś bez maski to jest50pln. Zmuszają do pracy 12h po szkoleniu 2h a jak się ktoś zapyta dlaczego 14 to ci powiedzą że pracujesz 12 przecież a obowizkowe szkolenie to ch... tak jak poniżej grafiki układane są z dnia na dzień i po trzy razy w miesiącu potrafią się zmieniać nie zaplanujesz nic. Przyjmowałem się ze względu na wolne niedziele a teraz nikogo o zdanie nie pytając w soboty i niedziele pracujemy bez żadnego dodatku. Rodzinne weckendy w smrodzie i brudzie. Zamiast z dziećmi i żoną na maltę na spacerek czy do kina to zasówamy jak psy popędzani nieustannie przez niewychowaną kadrę brygadzistów gdzie niektórzy traktują ludzi jak bydło a reszta olewająco. Jeszcze słowo na temat kolegów z ukrainy. Ci t już wogole sa traktowani jak mięso. Po 300h w miesiąc zniszczeni nie mogą odmówić trzysta dwunastej godziny bo wtedy jest wyżywka i czepianie sie. (usunięte przez administratora)w tej firmie jest na porząku dziennym ale ci co go stosują nawet nie są tego świadomino poprostu są niedouczeni i tyle. (usunięte przez administratora) trzymana chyba z litości czasami nawet nie wie gdzie jest. Drukarnia zagłodzona. Nikt nie ma kiedy iść się najeśćw ciągu 12h. Haha wywieszą ofertę z kateringiem ale nie pomyślą że przez pomyłkę więc szybko znika po dwuch dniach bo kto będzie miał choćby 10 minut na jedzenie! Pewnie ktoś dobry z biura pomyślał o psach z produkcji ale nie wyszło. Opis oparty na ponad dwuletniej pracy na ròznych działach. C.D.N.
Pracowałem tam 8lat cały czas tak samo widzę tak się cieszę że zmieniłem pracę teraz wiem co to znaczy zjeść śniadanie w spokoju nie patrząc że zaraz wezmą ci pieniądze za dodatkową kanapkę. Inspekcja pracy powinna być w tej firmie co tydzień kontrolować listy komputery i zapisy z kamer. Układy maja tylko ci co wchodzą w pupę kiedyś kierownika teraz pani kierownik. Nikt jej nie trawi i każdy z tej firmy wie że się nie nadaje tylko po co się odzywać jak mam skończona ledwo podstawowke i jestem brygadzista. Firmę serdecznie odradzam lub polecam na 1 miesiąc by później docenić każda inna. Smród folii, dym na hali, 50 stopni i czy robisz 12h dziennie czy 14 i wszystkie weekendy to i tak ci premie zabiorą zero szacunku każdy tam to sztuka nie człowiek. Masz 14zl na godzinne zarobisz 3tys zł z nadgodzin ami 4 i wyżej ale połowa wypłaty to premie których nie dostaniesz jak weźmiesz urlop pójdziesz na opiekę czy źle wykonasz zadanie. Trzeba przejrzeć na oczy bo naprawdę są firmy które cenią ludzi za to że sami maja pracę bo to wszystko funkcjonuje dzięki nam wam zwykłym robolom. Pozdrawiam
@Fju fju, proszę Cię żebyś wyrażał się bardziej kulturalnie - forum gowork.pl ma na celu wymianę opinii o warunkach pracy i ofercie pracodawców, a nie obrażanie innych osób. Twój wpis łamie postanowienia regulaminu który zaakceptowałeś - załączam link: https://www.gowork.pl/regulamin
Ty jakiś moderator forum? Weź suę zatrudni choć wydaje się że już jesteś i te twoje spytki żeby wytypować kto pisze już odstaw. Idź sobie tam popracuj na produkcję. Idź bo widzę że się palisz i pewnie nadasz.
W jaki sposób ciebie obraziłem? NIE WIEM.!!!! Jeśli pogwałciłem regulamin to bij do moderatorów za umieszczenie posta nie do mnie. Teraz jestem prawi pewien że jesteś pracownikiem tej firmy i wypytujesz o szczegóły które naproadzą cię na konkrtną osobę;) pozdrawiam!
Najlepsze są zebtania na temat tych wpisów hihihi. Tam jest mówione że jak ktoś taki odważny to dlaczego się nie podpisze? Wszyscy dobrzewiemy jak by się to skończyło i jak bardzo taka osoba została by zniszczona przez koordynatorów (chociaż nie wiem dlaczego oni są tak nazywni. Co oni koordynują?)
Na konfekcji potrzebuja Mechanika a powinni napisac pakowacza bo tam sie naprawia maszyny i jednoczesnie pakuje wyprodukowany towar . Tam sie naprawde zapier..la pracowalem tam to cos wiem na ten temat . No i oczywiscie osoby ktore tym wszystkim kieruja masakra brak jakiejkolwiek wiedzy . No i ta premia dostaiesz na start 13 zł brutto hahahah no i reszta to premia lud z ie tam pracuja po 8-9 lat i nadal maja 14-15 zł brutto no i oczywiscie urlop za tel, oddasz krew , opieka , chorobowe , to oznacza minus 800zł z premii hihihi. Ze ludzie sie jeszcze na to nabieraja. Pozdrawiam pania Kierownik to buł zart oczywiscie
@anonymous, rozumiem, że zakres obowiązków jest dość szeroki, czy jest on określany w umowie? Napisałeś, że pracowałeś w firmie w przeszłości, czy od tego momentu upłynęło dużo czasu? Wiele mogło się zmienić, również w wysokości wynagrodzenia. Napisz proszę, jakie były zasady przydzielania premii.
Iza jeśli na produkcję to odpuść. Zarobisz tyle a i więcej prawie wszędzia a psychika uratowana.
Nigdy nikomu nie polece pracy w tej firmie.... niby miło..niby rodzinnie...zabieraja ile sie da...czas z rodzina, spokoj, komfort pracy, przyjemnosc z pracy i kase.... zawsze znajdą powód by zabrac ciezko zarobione pieniadze... dbanie o siebie szefostwo ma w genach...ewentualnie gry komputerowe...to tez lubią... ludzie szanujcie sie i uciekajcie z tej firmy... zyje sie tylko raz i nie straccie tego czasu w tej drukarni....drukarze sa mega niedoceniani..
Nie polecam !!! Jeżeli ktoś ma zamiar dołączyć do tej firmy to niech sie jeszcze dobrze zastanowi .. od Kilku lat jestem pracownikiem tej firmy i postaram sie napisac kilka slow na temat panującej obecnie atmosfery . Dyrekcja robi z pracownikami co jej sie podoba , zmieniają system 3-zmianowy na 4 brygadowy gdzie 90 ludzi jest z tego powodu niezadowolone . Miało to trwać na 2/3 miesiące , Leci 4 miesiac a dyrekcja nawet nie zadaje sobie trudu zeby nas poinformować na żadne pytanie nie potrafią odpowiedzieć albo sie słyszy „ Teraz mi (usunięte przez administratora) nie zawracaj” . Zebrania odnośnie gaszenia światła potrafią robic ale zeby poinformować pracownika jak długo ten system będzie trwać juz nie .. Nie jest to praca dla ludzi którzy cenią sobie życie prywatne . Maja ludzi za pionków w ich chorej grze . Nic człowiek nie moze zaplanować bo nie wie co go czeka . O Urlop który sie nalezy trzeba prosić lub szukac zastępstwa gdzie powinna byc to praca koordynatorów albo w innym wypadku odmowa udzielenia urlopu . Z Dnia na dzien robi sie coraz gorzej , atmosfera jest coraz gorsza , ludzie maja coraz gorsze nastawienie do tej pracy. Zamiast zarabiać coraz więcej zarabiamy coraz mniej .
Nie polecam !!! Jeżeli ktoś ma zamiar dołączyć do tej firmy to niech sie jeszcze dobrze zastanowi .. od Kilku lat jestem pracownikiem tej firmy i postaram sie napisac kilka slow na temat panującej obecnie atmosfery . Dyrekcja robi z pracownikami co jej sie podoba , zmieniają system 3-zmianowy na 4 brygadowy gdzie 90 ludzi jest z tego powodu niezadowolone . Miało to trwać na 2/3 miesiące , Leci 4 miesiac a dyrekcja nawet nie zadaje sobie trudu zeby nas poinformować na żadne pytanie nie potrafią odpowiedzieć albo sie słyszy „ Teraz mi (usunięte przez administratora) nie zawracaj” . Zebrania odnośnie gaszenia światła potrafią robic ale zeby poinformować pracownika jak długo ten system będzie trwać juz nie .. Nie jest to praca dla ludzi którzy cenią sobie życie prywatne . Maja ludzi za pionków w ich chorej grze . Nic człowiek nie moze zaplanować bo nie wie co go czeka . O Urlop który sie nalezy trzeba prosić lub szukac zastępstwa gdzie powinna byc to praca koordynatorów albo w innym wypadku odmowa udzielenia urlopu . Z Dnia na dzien robi sie coraz gorzej , atmosfera jest coraz gorsza , ludzie maja coraz gorsze nastawienie do tej pracy. Zamiast zarabiać coraz więcej zarabiamy coraz mniej .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w adapa Poland Bogucin Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy adapa Poland Bogucin Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w adapa Poland Bogucin Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy adapa Poland Bogucin Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w adapa Poland Bogucin Sp. z o.o. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
