Odradzam - pracowałem jak wół a kasa nie słaba i umowa do bani...
Ktoś napisze czy warto z nimi podpisywać umowę ?
Nie polecam pracy w tym miejscu firma potrafi ocenić nowego pracownika w godzinę , że nie nadaje się na stanowisko . Nie szanują ludzi mają wszystkich gdzieś , nie wiedzą kogo szukają !!! Zadajcie sobie pytanie czy da się kogoś ocenić godzinę raczej nie , zostałem krótko mówiąc opluty . Komunikacja miedzy ludzi na górze nie istnieje!! Nie wiem czy jest to wina pandemii , że ludzie którzy nie mają pracy są gorzej traktowani. Także zastanów sie dwa razy zanim aplikujesz do tej firmy bo ciebie też spotka to samo.
Niby jest ogłoszenie o pracę, wysłałam kilka maili z różnych kont, ale wszystkie maile wracają, bo ich skrzynka nie odbiera wiadomości. Nie mogę skontaktować się z nimi w inny sposób. Szkoda, ale może powinnam potraktować to jako znak?
Czy moglibyście podzielić się aktualną sytuacją w wydawnictwie? Czy coś się zmieniło na korzyść? Jestem osobą poszukującą pracy, a ogłoszenie o pracę na stanowisko d/s obsługi klienta wygląda zachęcająco. Nie chciałabym po krótkim czasie musieć zmieniać pracy... Z góry dziękuję za odpowiedzi.
też jestem ciekawa, zaprosili mnie na rozmowę, a nie mogę znaleźć ogłoszenia, dawno je wysłalam, masz gdzieś link?
Podpowie mi ktoś czy firma prowadzi teraz rekrutację i jak ona przebiega ?
Potwierdzam negatywne opinie o firmie. Co miesiąc brak wypłaty wynagrodzenia w terminie. (usunięte przez administratora)brak wynagrodzenia to Twoja wina, bo nie ma pieniędzy, bo źle pracujesz i nie masz wyników. A wyniki oczekiwane natychmiast przy zerowych inwestycjach w cokolwiek ze strony Pana Prezesa. Zdanie klucz w ustach Pana Prezesa: "Pani mnie kosztuje majątek, a nawet na swoją pensję Pani nie zarabia". Wszystko prowadzone bez głowy, bez żadnego planu marketingowego czy sprzedażowego. 100% improwizacji. Do tego nagminne niepłacenie faktur firmom zewnętrznym, albo podwykonawcom, ale kto nam zabroni.(usunięte przez administratora) Nie płacimy ludziom i wykonawcom, bo nie damy się okradać. Wszystko okraszone erudycją, światowymi manierami i obietnicami "złotych gór" Pana Prezesa. Współpracę z Siedmiorogiem przypłaciłam poważną chorobą i kilkumiesięczną terapią psychiatryczną. Odradzam współpracę. Odradzam kupowanie ich broszurek.
Pracuję w wydawnictwie od kilku lat i jestem zaskoczona opiniami innych… W tym czasie może kilka razy zdarzyły się kilkudniowe opóźnienia, ale można je policzyć na palcach jednej ręki i były spowodowane wyłącznie opóźnieniami w płatnościach ze strony Matrasa. Ale to było dawno, tego czasu prawie nie pamiętam, moja pensja od tamtej pory wpływa zawsze do 10-ego. Firma zarządzana jest przez osoby, które posiadają ogromną wiedzę w zarządzaniu sprzedażą, wyznaczają jasno sprecyzowane cele i zadania, ktoś, kto nie ma doświadczenia, może się tutaj dużo nauczyć. A ten, kto już takie doświadczenie ma, na pewno będzie mógł się wykazać. Polecam pracę w tej firmie!
Widzę, że firma próbuje przykryć falę nieprzychylnych im komentarzy :) Niestety one nie są wyssane z palca i tak po prostu było kiedyś w tej firmie Siedmioróg. Jak jest teraz? Nie wiem. Na szczęście od 7 lat już tam nie pracuję. Wymówkę na Matras pierwsze słyszę. Wtedy były zupełnie inne i zaległości sięgały nawet powyżej 1 roku, a jak ktoś się upominał o swoje należne pieniądze to od Prezesa słyszał, że jest roszczeniowy :) Mam nadzieję, że sytuacja w tej firmie jednak się zmieniła... i że te 3 ostatnio napisane pozytywne komentarze.. to nie jest ściema, a faktycznie p. Prezes zmienił nastawienie do swoich pracowników, że ich szanuje i płaci wynagrodzenia w terminie.
Jeśli nawet nie jest idealnie to czy ktoś zna idealna firmę? Ale niestety maruderów wszędzie jest dużo!!
Znajomy zwrócił mi uwagę na ten portal z opiniami o firmie, w której pracuję. Przeczytałam opinie i przyznam, że jestem w szoku, jak ludzie potrafią być podli. Pracuję w tej firmie od ponad dwóch lat i jeżeli chodzi o wiedzę, jaką ja na ten temat posiadam, wszystko, co zostało o wydawnictwie napisane na tym portalu, jest po prostu kłamstwem. Owszem, zdarzyło się w przeszłości, że moja pensja przyszła z kilkudniowym opóźnieniem, ale właściciel za każdym razem mnie o tym uprzedził i wytłumaczył, jaka jest tego przyczyna. Zawsze przyczyną były spóźnienia płatności ze strony sieci księgarskiej Matras. Od kiedy Matras zbankrutował, takich spóźnień już nie ma. Dodam jeszcze, że w firmie panuje wyjątkowo dobra atmosfera. Zajmuje się ona wydawaniem książek, zwłaszcza książek dla dzieci. Uczestniczenie w ich tworzeniu w super zmotywowanym zespole jest dla mnie prawdziwą radością. Powiem wręcz, że jestem dumna, że mogę przyczynić się moją pracą do rozwoju polskiej kultury. Po przeczytaniu wpisów na tym portalu czuję się bardzo zniesmaczona. Sama nie wiem, czym bardziej - czy fałszywym donosicielstwem anonimowych osób, czy istnieniem portalu, który na taką obłudę i kłamstwo pozwala i je faworyzuje.
Ludzie czytacie opinie i dalej chcecie tam pracować? Kołchoz to Wersal przy tym co się tam wyprawia.
@pracownik ds. obsługi klienta przeszedłeś już proces rekrutacji i możesz się podzielić spostrzeżeniami? Firma poszukuje teraz magazyniera więc na pewno ktoś chciałby poznać aktualne informacje o zasadach zatrudnienia.
Czy ktoś z obecnych pracowników może napisać coś więcej na temat pracy w tej firmie? Jak wygląda faktycznie praca na tym stanowisku i zespół ds. obsługi klienta. Czy wakat na to stanowisko świadczy o tym, że kogoś zwolniono czy sam podziękował za pracę. Opinie tutaj o pracodawcy są fatalne, czy jest faktycznie aż tak źle?
Hahah i znowu ogłoszenia i szukają naiwnych na parę miesięcy bo nie ma już komu tam pracować - została garstka osób bo większość albo sama odeszła albo zwolnili tych, którzy buntowali się i upominali o swoje zaległe pensje....zostali już chyba tylko "dyrektorzy", którzy mimo zarzekań odejść nie mogą bo wyciągają jeszcze z prezesika ile się da....:D
hej pamietam ze szukali tutaj jakis czas temu redaktora do marketingu internetowego i handlu zagranicznego ze znajomością języka francuskiego ciekawe czy niedlugo znow cos wstawia
Wszytko to prawda, omijajcie tę firmę szerokim łukiem! Pensje marne (etat minimum + jakieś ochłapy na inne umowy) i wieczne zaległości sięgające miesięcy, a nawet lat (zdarzało się, że ludzie mieli zaległości 2-3 lata do tyłu). Umowy zlecenie podpisywało się w momencie otrzymania pieniędzy. Jeśli w międzyczasie ktoś odszedł, mógł ich nigdy nie zobaczyć na oczy. Kto upomniał się o swoje pieniądze dowiadywał się, że jest roszczeniowy i bezczelny, a czasem nawet niezrównoważony. Samo to, że trzeba chodzić i prosić o własne pieniądze (które łaskawie zapłacą albo nie) jest upokarzające. Co miesiąc pracownicy zastanawiali się, czy dostaną pensję, kiedy i ile, bo czasem dostawali też w ratach. Kontrole z PIP owszem się zdarzały, wiele to nie zmieniło, natomiast potem było śledztwo wśród pracowników, kto doniósł? Ci, którzy odchodzili (często z powodu finansowych zaległości, ale też atmosfery) dowiadywali się, że są nielojalni, niewdzięczni i byli traktowani jak zdrajcy. Panował ogólny bajzel, nie było żadnej spójnej wizji rozwoju firmy (wizje często się zmieniały), nie zawsze było jasne, kto za co odpowiadał, a standardową praktyką po odejściu kogoś było dokładanie pracy wszystkim innym, oczywiście za Bóg zapłać, czy tego chcieli czy nie. Jeśli ktoś chciał podwyżkę to słyszał, że musi się wykazać, i takim sposobem ludzie "wykazywali się" po kilka lat. Ponieważ wszystko w tej firmie zmieniało się stale tylko na gorsze, nie sądzę, że cokolwiek się tam poprawiło, myślę, że teraz jest jeszcze gorzej. Firma nie od dziś ma problemy finansowe, pracownicy często się zmieniają (każdy kto może ucieka stamtąd i z tego co wiem, nikt nigdy tej decyzji nie żałował). Wiem, że kiedyś mieli też problemy z opłacaniem składek, nie mam pojęcia, jak to wygląda dzisiaj. Jednym słowem nawet nie zaczynajcie pracy w tej firmie, bo wpakujecie się w szambo jakich mało. Szkoda życia i nerwów.
Jeśli dla Was czekanie na pieniądze za pracę po kilka miesięcy to norma to spoko składajcie CV :) Zawsze przecież może się coś zmienić :) Pracując w tej firmie (pracowałem tam 4 lata) ciężko o jakąkolwiek stabilizację finansową.
Absolutnie nie polecam. Dużo stresu, zero rozwoju. Płace baaaardzo kiepskie. Zazwyczaj jakaś minimalna na umowę o pracę, a reszta na umowę o dzieło. Podwyżek zero. Brak wizji w prowadzeniu firmy. Firma ciągle borykająca się z problemami finansowymi. Ciągłe zaległości w płacach. Wydawnictwo staczające się od lat na samo dno... Omijać szerokim łukiem! Dobrze radzę.
Siedmioróg to po prostu fabryka mięsa wydawniczego - omijać z daleka!
ja natomiast zostałem zaproszony na rozmowe w sprawie pracy ale trochę już sie stresuje- zależy mi na podjęciu zatrudnienia a rozmowa rekrutacyjna to w wielu przypadkach stres, gonitwa myśli, chęć pokazania się z jak najlepszej strony, ogromna trema, setki celnych, trudnych pytań... Jak mam sobie poradzić, czy mogę liczyc na wasza pomoc w tej sprawie, może opiszecie swoje doświadczenia dot.rozmów w tej firmie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Przedsiębiorstwo Wydawniczo - Handlowe „Siedmioróg”?
Zobacz opinie na temat firmy Przedsiębiorstwo Wydawniczo - Handlowe „Siedmioróg” tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.