Cześć wszystkim! Dostałam pracę jako menadżer sklepu. Przeszłam 3 etapy rekrutacji włącznie z assesment Center w Warszawie. Zaczynam niedługo. Tu pytanie do was. Jak wygląda szkolenie na menadżera? Tak w praktyce.. Będę wdzięczna za każdą informację. Pozdrawiam!
Widzę, że mamy w wątku dwóch MM. Bardzo prosimy, podzielcie się z nami jakże ciężko dostępną informacją jakie zarobki proponuje kauf dla MM właśnie? Jaka to jest podstawa, jaki wzrost płacy co do stażu i na jak wysokie premie można liczyć za inwentaryzacje oraz roczne wzrosty obrotów? I jakie przywileje są jeszcze poza samochodem służbowym. Z góry wielkie dzięki. ByłyM, uchyl rąbka tajemnicy.
MM to dawny dyrektor marketu.To tylko łasna przykrywka tego stanowiska.Jesteś pierwszą wycieraczką,na nic nie masz wpływu l,a za wszystko obrywasz.Asortyment,obroty,straty,produktywność.Market ma błyszczeć i nikogo to nie obchodzi.Ptacowników coraz mniej.Jak masz inteligentnych menadżerów tj.dyrektora rejonu i dyrektora regionu to upadasz i się podnosisz,tak mija tydzień po tygodniu.Gorzej jak Cię nie zaakceptują,to poprostu jesteś spalony.ŻyczęŻyczę mnóstwo sukcesów.
Cześć. Możesz napisać jak wygląda assessment center, jakie pytania, zadania ? Zostałem zaproszony na przyszły tydzień. Jeśli możesz napisz proszę na Seba.marek@onet.pl Będę bardzo wdzięczny.
Czy ktoś może mi powiedzieć co zawiera notatka wewnętrzna z dnia 25.08.2016r o której mowa w Regulaminie Wynagrodzenia - Dodatek stolica i duże miasto ? Mają tam być opisane sytuacje w których może być taki dodatek przyznany w wyjątkowych sytuacjach.
Ten problem już poruszałem ze znajomymi z kierownictwem Kaufland ale to mafja !!!!! KAUFLAND WROCŁAW UL. LEGNICKA . biały dzień mnustwo ludzi a łysy podobny do zbira ochroniarz tego sklepu bije kopię wyzywa pełno krwi jakiegoś klienta , nie był to np.zul bezdomny ponieważ jego ubiur i wygląd wskazywał na normalnego człowieka , apropo jakim wogule prawem wasi ochroniarze katują klientów ? Policji się zgłasza jeśli było coś nie tak , prawda ? I pewnie nikt nawet nie kiwnol palcem na zaistniały fakt ,ale my np. już waszego sklepu nie odwiedzimy i często o tym będziemy pisać do puki te (usunięte przez administratora) z waszej ochrony nie poniesie kary za bandycki napad .
(usunięte przez administratora)
Nie wiesz co to ma być? Postraszą wizytą u mm i będziesz naparzać dwa razy szybciej. Nie dajcie się zastraszać
Właśnie razem raźniej, a oni nie mają prawa tak pastwić się nad nami. Ostatnio odnoszę wrażenie że czerpią radość z upodlenia człowieka. Nie dajmy się nas jest więcej a wszystkich nas nie zwolnią.... Ba bez nas i ich nie będzie, czyż nie mam racji?
Rekrutacja na Mechoffera bardzo dziwna prowadzona przez dyrektora sklepu. Brak umiejętności słuchania przez dyrektora mnie rozbawił. Pytania typu: " czy boje sie ciężkiej pracy " słabe. Dyrektor miał dać odpowiedz do końca tygodnia lecz odpowiedział dopiero w następnym tyg. czyli już niesłowny dyrektor. Pan dyrektor i tak nie ma nic do gadania w sklepie bo ważniejszy jest pan regionalny A to jest żałosne żeby on decydował o moim losie w tej pracy
Strasznie długie Pauzy pomiędzy jednym pytaniem a drugim
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Kaufland Jelenia Góra Sypie się stara Ekipa. 3 osoby z dużym stażem odeszły, dużo osób na L4 i nie długo pójdą kolejne, nie sprawiedliwe grafiki i dużo by wymieniać za nowych rządów. Calyczas nie będzie robić jedna osoba za trzech. Czekamy na dalszy rozwój.
Witaj "sprawiedliwy",a raczej sprawiedliwa z żydowskiego miasteczka,bo tak go nazywałaś.Sprawdź,Twojego postu już nie ma ale możesz pisać następny,przecież żyjesz w wolnym kraju.Pewnie wiesz,że sprawa nabiera mocy.Przypuszczam,że cieplutkie zaplecze już Ci nie pomoże,wręcz przeciwnie przyniesiesz hańbę firmie.Masz jeszcze chwilę zrób rachunek sumienia i pamiętaj o 8 przykazaniu bożym.Dozobaczenia w państwowej instytucji.Pozdrawiam bardziej cieplutko.
moja praca wygląda tak ieżdrzenie na sztaplerce kompletacja zawoz palet na bramy w kauflandzie pracuję 10 lat a kto narzeka bo niechce musie pracować chciał by nic nie robić a zarobić ja nie narzekam bo inni narzekają że trzeba przerzucić dużo kartonów
Tutaj tylko każdy dużo pisze , a praktycznie uja robi . Pamiętam jak pod koniec Listopada jakiś typ pisał że 6 Grudnia będzie głośno o Kauflandzie bo on coś na niego ma , i co zleciał prawie cały miesiąc i cisza i tak też będzie . Już to kilka razy pisałem jak komuś tak źle w tej firmie to zawsze może złożyć wypowiedzenie i szukać pracy . Ja tak zrobiłem i jak na razie nie narzekam , nowa firma mi na start daje więcej niż Kaufland po kilkunastu latach pracy a i motywacja do pracy też jest bo są premie i każdemu zależy . Najważniejsze jest podjać tą decyzje , x osób z pracy mnie namawiało bym został bo lepszej pracy nie znajdę a tu lipa , bo lepsza praca może czekać za rogiem tylko trzeba się odważyć podjać ten jedyny krok . Ostatnim czasem było tu pisano o premiach za nie chorowalność , to muszę was zmartwić nic takiego nie będzie i nie ma co się łudzić ze od Marca coś takiego wprowadzą , prędzej dadzą po 100 zł podwyżki by zapchać głodne oczekiwania pracowników. Firma jak nadal będzie taką politykę prowadzić to będzie tylko gorzej , być może AU od nowego roku coś zacznie robić by w firmie się zmieniło na lepsze . Pozwów o moobing zbiorowy nie popieram bo to pewnie nic nie da zresztą do tego trzeba mieć dowody a nie tylko smeranie tu i tam a potem udawanie ze wszystko jest ok . Tak było jak do nas PIP przyszedł na kontrole , to tylko nieliczne osoby coś powiedziały a reszta odpowiadała ze wszystko jest ok . To na tych złych wyszli ci co coś powiedzieli bo się odważyli powiedzieć jak jest na prawdę . Jeżeli zawsze będzie się trawe malować na zielono , to ktoś pomyśli ze dobry okaz i ze dobrze się tutaj przyswoiła . W nowym Roku wszystkim życzę przemyśleń czy nadal chcą pracować w tej firmie , a przede wszystkim odwagi do mówienia prawdy i poszukiwania nowej pracy . Pozdrawiam :-)
podpisuję się
Łódź Zgierska co tam u was bo różne słuchy chodzą?
Z takim "entuzjazmem" to przez 10 lat pracy w Kauflandzie nie zdarzyło mi się iść do pracy. Jest okres przedświąteczny,obroty windują w górę , a u nas 3 albo 4 kasjerki na cały dzień. Rano stoją ludzie z działów, ich robota automatycznie stoi. Po południu jedna bądź dwie kasjerki, jeden albo i żaden człowiek z działu, kierownik dnia , pani sprzątająca jak jest dobry dzień i pani z kasy głównej, która coraz częściej nie ma info i ciągnie 3 etaty, czyli kasę główną, info i kasy. Jak ma info, wtedy automatycznie ma jedną kasjerkę bo i po co więcej. Kolejki mamy konkretne, adekwatne do obrotów. I teraz pytam, czy naprawdę tak musi być? Czy oni to robią z niewiedzy, bo jak przyjeżdżają to robi się sztuczną obsadę i jest pięknie ? Czy z premedytacją? Wszyscy powoli mamy dość, nawet ci co do tej pory nie narzekali. Dzisiaj mam wolne, ale jak pomyślę że jutro mam do pracy to już mnie ściska w żołądku. Przypuszczam, że "góra" czyta to forum. Ludzie ogarnijcie się i otwórzcie oczy! Położycie naszą firmę i nie będzie jak tego naprawić. Wszędzie jest brud, cen nie ma kiedy zmieniać, magazyny zapchane, bo nie ma kiedy towaru wykładać. A my często czujemy się jak śmieci. Pracujemy ponad swoje siły. A i Wesołych Świąt.
U nas jest identyczna sytuacja na sklepie. Pracuje od 7 lat i uważam że są to najgorsze święta odkąd pracuję. Nie wspomnę już o dużej ilości l4
I te(usunięte przez administratora) akcje jadą .wszystko na pokaz .czy góra jest ślepa ? Czy wie o tym i nic nie robią z tym .pewnie tylko kasa kasa się im liczy WESOŁYCH ☺
Ja się rozstałem z firmą po 6 latach pracy , stwierdziłem ze nie ma co ratować łajby która tonie od jakiegoś czasu a lepszego jutra nie widać . Ciągłe pretensje dyrektorki ze to nie zrobione , że tamto , że wydajność nie taka , że cały magazyn towaru . Ludzi brak do pracy , pewnie tutaj czytają komentarze i wolą nie starać się o prace w takim (usunięte przez administratora) . Na moim byłym sklepie została praktycznie garstka starych pracowników , a jak przychodzą nowi to szybko rezygnują . Człowiek nawet jak się stara ile może i opada z sił to jest źle traktowany przez kierownictwo , chcą z niego wycisnać wszystkie soki . Kiedyś się tym przejmowałem , ale po jakimś czasie stwierdziłem że to zła polityka firmy a nie nasza i nie możemy mieć nic do zarzucenia , skoro góra nie potrafi rozwiązać problemu to czago od nas oczekują . Problem jest od jakiegoś czasu zamiatany po prostu pod dywan , i udawany że go nie ma . Nie dajmy z siebie zrobić wraków człowieka za 2 tysiące wypłaty , jestem ciekaw kiedy się ta machina rozleci . Pozdrawiam wszystkich i życzę dużo wytrwałości i siły :-) .
Jestem wykończona . I caly mój zespół. Jajo kierowniczka która jest tzw " zapchaj dziura" mam dosc. Oddaje wypowiedzenie jak i 8 os z marketu naraz. Nikt nie reaguje. Praca ponad sily. Ludzi do pracy brak. Czy to normalne ? Spokojnych Swiat. Nie padnijcie na py... twarz.....
Najgorsze jest to, że nic nie robią żeby zatrzymać starych , sprawdzonych pracowników. Załoga się uszczupla, roboty tyle samo, a góra blokuje zatrudnienie bo cyferki pokazują że jest nas w sam raz albo i za dużo. A jeśli już przyjdzie ktoś nowy, to nie obrażając nikogo ale przeważnie ma inne podejście do pracy niż my i się poprostu nie nadaje.
Nie dziwie się. Jak jesteście z dużego miasta to i prace za tydzień nowa będziecie mieć. Nie warto się poświęcać... Nikt tego nie doceni.
Nie nadaje się do pracy? Do pracy chodzi się po to żeby móc żyć, a nie żyje sie po to żeby tylko pracować!!!Uwież mi, 10 lat oddałam tej firmie kosztem rodziny i swojego życia prywatnego.Zaprwne nie wiesz jak bardzo teraz żałuję.Niestety vzasu nie da się cofnąć.Najważniejsze jest to,że na pewnym etapie życia dano mi "kopa", by przerwać ten letarg i cieszyć się życiem,rodziną i prawdziwymi przyjaciółmi.Pozdrawiam i życzę radosnych i spokojnych Świąt BN.:):):).
A i owszem. A ile razy w ciagu tych 10 lat nie przyszłaś do pracy, bo nie i nie zadzwoniłaś , żeby poinformować że nie przyjdziesz? Bo takie podejście do pracy między innymi miałam na myśli.
Do pracy przede wszystkim chodzi się by zarabiać pieniądze jak by nie było , a nie podpierać ściany i udawać że się pracuje . Uwierz mi pracowałem z nowym pracownikiem i nic sobie z tego nie robił że ktoś mu chce pokazać , myślał ze ktoś będzie za niego robił i że jest nowy to jest nietykalny . Teraz ten pracownik jest sam na dziale , i tego czego się nie nauczył to się nie nauczy albo nie będzie chciał nauczyć , prawda jest taka że teraz sami tacy zostają bo starzy mają dość i odchodzą . Każdy jest kowalem swojego losu , tylko trzeba do tego dojrzeć . Jak komuś odpowiadają takie warunki jakie daje firma i jak jest się traktowanym to już jego brożka .
Żadnych dni L4 i UŻ.To była moja największa głupota, a praca nie ograniczała się do 8 godzin.Nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo żałuję...
My rowniez padamy na "fejs".mamy dosyc ,regionalna rozlicza nas z palet, wszystko pada na grzbiet nocki ,i ciagłe wysluchiwanie ze malo.....Juz zbrzydlo sie tego sluchac!
I mają bardzo dobre podejście. Kauflandzie leci w hu.. to czemu pracownik ma (usunięte przez administratora) na tych leniwcow na górze?
A u nas też jest źle ale bywało gorzej jak były kolejki do mięsa a jest gorzej bo ludzie idą na l4 bo muszą sobie posprzątać w domu przed świętami my kasjerki staramy się nie iść na l4 w okresie świątecznym bo później maja przerabane te co zostały
A gdzie się zapodziała mediatorka Pani Agata....?Może by posłużyła się doractwem zmęczonym pracownikom.????
Ćwierkają wróbelki, od samego rana, Ćwir Ćwir , dodatku nie będzie, załogo kochana !
Co tam ? Już nie taka twarda jak na początku. Co nie ?
Kaufland znęca się nad rybami, od kiedy pamiętam zawsze tak było. Nie ma odpowiednio przeszkolonej osoby do obsługi sprzedaży karpia, wszyscy z doskoku i byle jak.
A w Biedronce znowu podwyżki i widać doceniają pracownika.....i za niechorowanie za utarg kasa u nich ..nie mówiąco Lidlu ...a u nas Ciszaaaaa
W Biedronce czy Lidlu zarabiaj więcej Ci co pracują już kilka dobrych lat premie maja to fajnie bo nam już dawno zabrali wszystko co mogli
No zaciekawiłaś mnie. Wiec jak nikt nie morze to co ktO morze ?
Mam pytanie czy też musicie na kasach oprócz paybacka polecać klientom ciche promocje .
My już mamy ustalone. Ale i tak nie zgodziła się dyr na nasze plany. Jakieś z kosmosu nam wprowadzili.
Jakim ołówkiem???? ludzie nie dajcie się (usunięte przez administratora)!!!!!to jest twój urlop i nie dawajcie się jak coś to zgłosić sprawę do naszej solidarności albo do PIPU!!!!!
U nas jest ta cicha promocja ale my nie polecamy na czele z naszą pania kierownik. Urlopy dajemy na karteczce ona wpisuje długopisem na planogram i my podpisujemy jak coś tam nie pasuje to nam mówi a nie zmienia sama
Mam pytanie , czy ktoś z MZ Frische dostał naganę za ostatnią inwentaryzację frische
Troche nie w temacie. Wiem że jest ciężko. Pracuje kilka lat. Natomiast są czynniki na które mamy wpływ. Np. Atmosfera w pracy. Pozdrawiam. Trzymajcie się. "Święta Bożego Narodzenia, są tak bardzo blisko, A tu na forum, złych opini i obelg, całe wysypisko! Doskonale wiedzą wszyscy, że w handlu ciężka praca, za to czynione dobro innym, zawsze do nas wraca. Pragnę Wam wszystkim życzyć, abyście w wigilijną noc, zdali sobie sprawe, jaką macie w sobie moc. Niech w ten jedyny dzień w roku, spokój i radość na Was spłynie, wnet zapomnicie, o przedświątecznym 'młynie' Ziarnko dobroci świątecznej, niech w każdym zostanie na rok cały, to każdy problem z dużego, stanie się bardzo mały. Dbajcie o atmosfere w zespole, złości i plotką wejść nie dajcie, a sylwestra hucznie, z przytupem, opijajcie! " Wesołych, Rodzinnych Świąt i Mega Sylwestra !!!!
Stosunku między góra a dołem nie zmienisz -zawsze będzie atmosfera zła .A to wpływa na nasza prace i na nas.Wiec to góra powinna zastanowić się .....
Czyli że oszukują wszystkich,na górze!!! Brawo!!
Każdy jeśli chce mieć wynik. Niektórzy dają bony i jest kasa na piątki. A góra myśli że nie ma kolejek... Haha
Witam wszystkich... Czy u was też MM robi wykupy na warzywach i przeterminowane artykuły? I czy przedstawiciele firm, również robią interesy z MM?
U nas wchodzi przedstawiciel mówi jestem z firmy..... Przyjechaliśmy na wykup może pani powiadomić dyrektora to dzwonie a on mówi oni wiedzą co mają wykupić hahaha pracuje 11lat i zawsze tak było hahahaha
Nasz Mz w czasie pracy robi tipsy w pobliskim zakładzie fryzjerskim na pasażu , więc wykupy to nic dziwnego .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kaufland Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Kaufland Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 138.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kaufland Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 107, z czego 18 to opinie pozytywne, 30 to opinie negatywne, a 59 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Kaufland Polska?
Kandydaci do pracy w Kaufland Polska napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.