(usunięte przez administratora)
My teraz mamy 3 100 brutto i robimy cały tydzień... Ale liderzy sobie chwalą...
Czy ktos ma tez problem z tym kuponem pracowniczym -20%?
zmien prace, zwolnij sie i zmien prace na lepiej platna, kolejny narzeka a nic nie robi z zyciem tylko narzeka i twki w tym dalej
Dobrze, Group Liderze miłościwie nam panujący na polu bawełny. Zmienię pracę przy pierwszej okazji.
Potrzebujesz okazji by prace zmienić? A jeśli nigdy nie nadejdzie to co?: można też okej stworzyć samemu i odejść raz dwa a nie czekać na cud i łaskę boga? Ale racja robiac w hm stałeś się tak leniwy i roszczeniowy ze boisz się isc gdzie indziej o ile beds chcieli vie gdzies zatrudnić(usunięte przez administratora)
To co napisałeś to racja. W tej firmie robią lenie, roszczeniowcy, trzęsidupce i i niemoty, których nikt nie chce zatrudnić albo sami się boją odejść. Święta Racja..........to pewnie przez te szweckie plany rozwoju i ewaluacje.
Witam kiedy będzie ta wypłata ktoś coś wie? I bez zbędnych (usunięte przez administratora) komentarzy... dziś już mamy 28.09 a wypłaty nadal nie ma, nadzwyczaj dziwne..
Czy ktoś już dostał wypłatę? Czy dopiero w poniedziałek będą?
Jaką zajawkę ? Jak tabletki przestaną działać to napisz o co ci chodzi.
Ja dostać wypłata 3 000 € ja być zadowolona i cieszyć sie że dostać w piontek bo ja musieć zapłacić rata do człowiek co przemycać immigrants z afrika na pontonów ja być szczenśliwy bo mieć duże pieniondze. Bank też mnie kochać ja być dobry klijent
Jak tu kolorowo i wspaniale i cudownie aż mi się tańczyć chcę....la la la... wszędzie lezby i homośki...śpiewajmy razem..!!! Kocham nasz tęczowy magazyn. Tu można być sobą, jedni lubią dziewczyny, drudzy chłopców jeszcze inni gumowe lale, ale wszyscy jesteśmy jednym zespołem.
Żenujące pytania o największe porażki i największe sukcesy w historii mojej kariery zawodowej...przypominam że startowałem na najgorsze g.. stanowisko za najniższą krajową
Jak wyżej, co jest ważne w pracy o tego typu bzdury...wyszedłem w trakcie rozmowy...
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
ja być w Hamburg ja przypłynonć na ponton z afrika i być w Europa ja pracować w Niemcy i czuć sie dobra ja robić za ełro i zarobić 4 raza wiencej niż polaki ja chcieć biała żona albo 3 i płodzić małe ełropejczyki Unja Ełropejska chcieć wysłać ja do polska ale ja nie chcieć bo koledzy z Niemcy mi mówić że polska to dziki kraj i tam być tania siła do praca ja chcieć żyć dobrze i prosić polaki żeby nie przyjmować immigrants do polska ja chcieć zostać w Niemcy i śmiać się razem z Niemcami z polska pozdrawiać was dzikie ludzie
Hej. Wracają nocki, super sprawa, bedzie wiencej kasy. Obym trafiła na zmianę C bo majom mieć 2 tygodnie nocek bo ładny dodatek wpłynie.
Twój dodatek to 20% liczone od najniższej krajowej i nic więcej ci żydy nie dadzą, a ty się cieszysz jak dziecko w Disney'landzie. Wpłynąć to ci mogą jedynie nie przespane noce na zdrowie. Wy tu nigdy nie zarobicie dobrej kasy.....................
to po co tu Panie rzeznik siedzisz. W Sokołowie wiecej Pan zarobi droga wolna drzwi otwarte
A co ma piernik do wiatraka...?? Odniosłem się tylko do pracy na nockach. A co...?? Boisz się, że ktoś przeczyta na tym forum trochę słów prawdy ?? Liderzy pracownikom prawdy nie powiedzą to chociaż tu przeczytają. To jest wszystko na co takiego liderka jak ty stać w tej firmie, to jedyne co masz do zaoferowania, czyli słowa: ''idź do Sokołowa'' I co to już wszystko...?? Naprawdę nie masz nic mądrzejszego do powiedzenia ? Ty Panie Group Leader w Sokołowie byś magazyn zamiatał.............
Wiesz, czasem piszesz mądrze. jednak ostatnio już niezbyt. Skoro źle ci w hm to się zwolnij bo na co jeszcze czekasz? do zimy, do lata, przed świętami nie warto się zwalniać czy zimę jeszcze ostatnia chcesz przeczekać i od wiosny nowa praca? jeśli tak masz i tylko narzekasz to zgnijesz w hm i nikt ani nic ci nie pomoże. Jest źle to po co w tym być, jeśli innym si podoba i nawet 20 procent za od najniższej krajowej to dla niektórych dużo. Może to matka, może samotna matka i cieszy się z nocek nie dla kasy a dla możliwości bycia z dzieckiem czy mężem. Wyobraź sobie dziecko rano do szkoły, maź w pracy a kobieta w pracy od 14:15 do 22: 30 plus dojazd. Na noce może się obudzić tak jak syn czy córka wraca z szkoły, maź także i parę godzin może z nimi spędzić. A i dodatkowa kasa wleci. kupi cos ekstra dziecku. Sądzę ze jesteś jeszcze mentalnie 15 latkiem co myśli ze ma ambicje i wszystko mu się należy a mamusia i tatuś pod nos mleko podkładają. Wypłatę przeznaczasz na durnoty. I wcale nie jesteś lepszy od osób którym w hm się podoba ze tam pracują. bo pracujesz na własne życzenie a narzekasz i wielce pan obrażony. Sam sobie winien jesteś ze sie marnujesz, a może tak naprawdę to już maksimum twoich możliwości? Jeśli lider w Sokołowie by zamiatał magazyn, to co ty byś tam robił zapewne na rekrutacji by ci powiedzieli ze nie maja pracy. Skoro w hm jestes tylko zwyklym pracownikiem
Możesz mówić czy to jest mądre czy nie, ale prawdę piszę, ot tak po prostu. Niestety w tej firmie woli się ludziom mydlić oczy jaki świat jest kolorowy. Trochę już tu robie i swoje widziałem, wiem, że niektórzy pracownicy nie potrafią nawet prawidłowo odczytać kartki od wypłaty, myślą też że za te śmieszne nocki dostaną dobry dodatek, więc chciałem wyprowadzić ich z błędu. Uważam, że jeżeli ktoś chcę to niech chodzi na nocki, ale niech nie opowiada, że z tego dobra kasa jest bo to nieprawda. Zostało też zbadane i udowodnione negatywne oddziaływanie nocnej pracy na psychikę człowieka. W Japonii niedawno wprowadzili 4 dniowy tydzień pracy, ale nie dlatego, że się obijają w pracy tylko dlatego, że dobre zarządzanie i organizacja prowadzi do większej wydajności przy krótszym czasie. Dlatego w Japonii jest XXII wiek. Pomyśl sobie ile wtedy byś miała czasu dla dzieci i bez bezużytecznych nocek. Natomiast w H&M z tą kolorową kadrą kierowniczą to mogą sobie wprowadzić jeszcze czwartą zmianę, a to i tak wydajności nie zwiększy. Skoro lider w H&M jest tylko naganiaczem to czemu tyle kasy zarabia ?? Przypuszczam, że lider w takim Sokołowie zarabia tyle samo co lider w H&M, ale różnica polega na tym że tam lider musi ogarniać takie tematy, że zasługuje na tą kase. Nie mam szacunku dla liderów z H&M bo uważam, że to błazny, które się tylko na stołek dostały i tu mają labe i za to dobrą kase, niesprawiedliwie traktują pracowników bo faworyzują swoich pupilków, których z resztą potem promują na liderów i tak to się kręci. Kiedyś się zastanawiałem dlaczego tylu dobrych liderów poodchodziło stąd, ale teraz się nie dziwię. Jak mieli się użerać z takim towarzystwem wzajemnej adoracji to woleli sobie dać spokój. Ja też się stąd zbieram, na pewno i niech cię o to głowa nie boli, ale najpierw muszę się do tego przygotować dlatego jeszcze trochę jestem na ten grajdołek skazany. Jedno jest pewne............w tej firmie nie warto tracić czasu.
Praca na nockach jest właśnie mniej efektywna o około 30%, a i tak ludzie robią na pół gwizdka, tym bardziej w piątek czy sobote. Dolicz do tego, że miałaś kiepski dzień, kiepskie samopoczucie, niskie ciśnienie, nie przespany dzień i norma spada do 40%. I wtedy przychodzi jakaś Pała co przed chwilą przerwała grę na telefonie bo jej się bateria kończyła i mówi, że za wolno pracujesz. A potem ci mówi, że jak się nie podoba to do Sokołowa !!!
Który rok z rzędu sobie powtarzasz ze odchodzisz z hm tylko się przygotujesz, 2 czy 3 a może już nawet ponad 5, tak próbujesz się zwolnic i nie wychodzi ? Z tego tak w pracy i na forum narzekasz, wylewasz żale i frustracje na swoja nieudolność ? Z takim podejściem jeszcze parę lat posiedzisz w firmie no chyba ze sami cię zwolnią. Jak coś mi sie nie podoba to nie narzekam tylko to zmieniam, przypadku pracy jak gdzieś jest źle to odchodzę i idę tam gdzie lepiej proste i życie przyjemniejsze. Jednak to robię a nie latami snuje plany i opowieści co zrobię, co zrobiłam i co jeszcze zrobię.
W twoim komentarzu wyczuwam ból, więc pewnie jesteś liderką w H&M. Wiem, że wy liderzy nienawidzicie jak ktoś wam powie parę słów prawdy, a ja się bezczelnie ośmieliłem i to cię boli. Tu na tym forum jest wolność i dlatego tu piszę, bo mogę zburzyć twoje wyobrażenie idealnego świata wykreowanego przez korpo-ludzików, które aplikujecie swoim podwładnym na tych jak wy to mówicie ewaluacjach, mitingach, dialogach czy innych takich. Mówicie coś o rozwoju, a jedyne co jesteście w stanie zaproponować pracownikowi to tekst typu: ''Idź do Sokołowa''. Masz jakieś pretensje, że ośmielam się mieć swoje zdanie i napisać o tym otwarcie, to typowe dla takich jak ty. Czy odejdę stąd prędzej czy później ? Co to ma za znaczenie dla ciebie ?? Nawet jak nie będę tu robił to na tym forum zawsze będę miał prawo do wygłoszenia swojej opinii i to jest piękne, a jeżeli ci się to nie podoba to jak sama napisałaś, nie narzekaj bo nie musisz tego czytać.................proste i życie przyjemniejsze.
No właśnie czytać ciebie to przyjemność. Zawsze można na podstawie twoich wypowiedzi wyciągać wnioski czym się kierują tacy nieudacznicy jak ty. Jeśli mi się nie podoba to odchodzę, a ty tkwisz i narzekasz, bo nie masz ambicji, alternatyw, umiejętności. Wszyscy zli bo ci w życiu nie wyszło, firma zła bo mało płaca, bo praca na nocki? Sam się zgłosiłeś gdy oferowali prace, sam umowę czytałeś i podpisywałeś sam się na to zgodziłeś więc o co lament? Ktoś ci pistolet do głowy przystawiał i zmuszał do pracy w hm? Więc jeśli na forum są ludzie co się cieszą z pracy w firmie i z nocek to ich uszanuj ich i ich wybór, narzekanie zostaw dla siebie i swoje frustrację. Dla twojej wiadomości w firmie już nie pracuje, ale mam prawo pisać na forum. Znam ludzi co jeszcze w firmie pracują i są zadowolone, jednak dość mają takich jak ty co robią opinie ze pracownik aby w pokemony gra i ciągle są pilnowane bo zdarzy się jeden lub drugi buntownik na swoj los i na to ze sam jest niemotą.
Co cię skłoniło do opuszczenia tej wspaniałej firmy ?? Co cię obchodzi czy ludzie którzy jeszcze tu pracują są pilnowani żeby nie grali w pokemony ?? Przecież ciebie to nie dotyczy......... Zapewniam cię, że w pokemony nie grają bo teraz na topie jest poker i bilard. Jeśli natomiast ich pilnują to mnie bardzo cieszy bo nareszcie kogoś to ruszyło i przydusił liderów, Twoim zdaniem to uczciwe, że jedni pracują normalnie, a są tacy co sobie w pracy grają na telefonie ?? To świadczy tylko o liderach, że pozwalają na takie praktyki, że jeden sobie gra w bilard w pracy, a drugi nagina. To jest właśnie to na co narzekam, bo to niesprawiedliwość, a nie żaden bunt..................
empatia znasz takie słowo. Jeśli się kogoś lubi to się człowiek interesuje co się u kogoś dzieje. Jednak zapominam ze miernoty życiowe takie jak ty widze aby czubek swojego nosa i myślą że swiat sie kreci wokół niego. no właśnie graja tacy jak ty narzekacze bo twierdzą że za ta kasę nie będą pracować tylko przychodzą posiedzieć pograć, pogadać, narzekać na firmę i plotkować tacy ludzie jak ty. A osoby które pracują przez takich jak ty maja coraz ciężej. Skoro ty nie grasz to skad wiesz co jest na topie?
Jak możesz mnie nazywać miernotą, niemotą itd. a jednocześnie pisać tak bezrozumnie ?? Przecież jak koleś siedzi przy biurku i gra w bilarda albo w jakieś inne gierki to przecież widzę to ja i każdy kto tam będzie przechodził, a niektórzy się z tym nawet nie kryją. Czy gdybym sam grał to poruszał bym w ogóle ten problem ?? Chcesz udawać, że ten problem nie istnieje ?? Tylko się ośmieszasz takimi wpisami. Szczerze mówiąc to mam to gdzieś czy ktoś przychodzi do pracy sobie pograć na telefonie. Denerwuje mnie tylko to że często jest tak, że ci co sobie grają robią to kosztem innych pracowników, którzy uczciwie pracują, a lider na to pozwala, mało tego lider potrafi właśnie tak jak napisałaś karcić te osoby co pracują, że za mało zrobiły, a na osoby od bilarda nie reaguje. Czy to ci się podoba czy nie, tak to właśnie wygląda tutaj. Wymień mi inną firmę gdzie część zespołu sobie siedzi i gra na telefonie, a reszta musi robić i to za przyzwoleniem lidera.
my w pocie czola pracujemy nad usprawnieniem pracy ludzi a tu takie pretensje. Menadzer na tablicy wszystko rozpisał i bedziemy starac sie poprawic norme o 25 procent zeby nadrobic brak wydajnosci nocnej.
Kiedy wypłata w piątek czy poniedziałek?
Witam kiedy wypłata za wrzesień przed weekendem czy po?
Powinieneś raczej zapytać korpo-szympansie kiedy podwyżka ?? Inflacja dobija powoli do 8%, a małpka się pyta kiedy rentka ? Małpka się cieszy, że nocki będą bo dostanie 20 % dodatku. Teraz pobiegni do swojego lidera i poskacz wkoło niego oddając mocz z radości. Co za różnica czy twój właściciel rzuci ci resztki ze stołu przed czy po łikendzie ??
Jak to czytam to aż mi strzyka w bani jak widzę wypowiedzi poprzedników. Co do advanced userow to wydaje mi się ze jest tak jak mówią GL, ze uczą się pracy od trenerów. Niejednokrotnie zwykły trener procesu musi sam uczyć się nowego systemu metoda prób i potem dopiero szkoli AU. Ich stawka nie bez powodu będzie mniejsza niż stawka trenerska.
Co Ty bierzesz, prawda że trenerzy czy pracownicy normalni szybciej logicznie rozwiązują problem niż nie jeden AU który bez takich ludzi by nic nie zrobił. A to AU bierze większa stawkę a nic nie robia.
Tylko mądrych udają co niektórzy a bez takiego wsparcia i podpowiedzi zwykłych pracowników to nic by nie rozwiązał. Wypłata też może się podziela? Ilu pracowników pracuje na systemie a nie powinni bo od tego są AU.
(usunięte przez administratora) przyszło trochę techniki i są zagubieni. Gdyby nie AU, którzy muszą się użerać z takimi (usunięte przez administratora), większość pracy nie byłaby zrealizowana
Wiem bo sama robie wszystko za au bo przerabiam wszystkie klatki a oni siedzą i nic nie robią. Zamiast białej kamizelki to my powinnismy nosić niebieskie bo robimy więcej. Nawet klatek im się nie chce przestawiać bo nie poto zostali au żeby wykonywać prace fizyczna... śmiech na sali... nie pamiętał wol jak cielęciem był
Dokładnie tak jest. Jeszcze jako pracownik czy trener uczymy się obslugi skanera i schematów postępowań, co jeśli to, jesli taki komunikat. AU powinien wykracza poza schemat i myśleć logicznie. Duża część tego nie umie. Aby tyle że AU maja dostęp i uprawnienia do saoa i wiedzą co klikać bo im pokazano. Ilu jesz zwykłych pracowników coll też dostali dostęp i dużo szybciej i sprawniej pracują od AU bo AU sobie nie radzą i dokładają na działy a to poszukaj tego a to potwierdź tamto a oni śmiechy hihy.
AU to pracownicy systemowi, więc nie ich obowiazkiem jest wykonywac prace za trenerów i innych zwyklych pracownikow. Trzeba bylo się zglosic, kiedy byla rekrutacja na to stanowisko, a nie teraz placzecie
Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem, niektórzy AU nie grzeszą bystrością rozumu. Nie potrafią logicznie myśleć. I to zwykli pracownicy nieraz szybciej przetworzą informację potrzebne do rozwiązania sprawy systemowej. a Au jest tylko po to by klikać w systemie jak go pracownik naprowadzi na właściwe tory, to kto tak naprawdę rozwiązuje sprawę ? Nieraz komicznie wygląda jak pracownik mówi co trzeba zrobić, a AU tylko się puszy bo ma większe dostępy do systemu a w głowie siano i sam by sobie nie poradził. Niech wszyscy zwykli pracownicy przestaną podpowiadać AU co mają zrobić. Tylko się zgłosić, że ma się problem systemowy, i czekać na rozwiązania, nam zwykłym za to nie płacą
A gdzie byli ci wszyscy zwykli pracownicy ze swoja logika i bystroscia podczas BGL2 gdy wchodzil system? Chodzili jak cieleta po alejkach czekajac az im kto pokaze jak uruchomic skaner. Dlaczego wtedy nie pouczali AU co maja robic? AU odwalili kawal dobrej roboty przy wprowadzaniu systemu. Latwo osmieszac gdy sie wiedze dostalo podana na tacy. Teraz co niektorym ego przeroslo , bo okazalo sie ze potrafia cos wiecej, ale zal (usunięte przez administratora) sciska bo sie przegapilo rekrutacje.
I tu obrażasz ludzi, nie każdy czekał. Były osoby, które mówiły że to było tak i tak, a AU i SU nie to nie tak, bo nam pokazali inaczej. A na końcu oni robili źle. Na początku towar był w starym systemie a oni wszystko robili pod nowy. Dlaczego tak się stało? Bo większość przeszła nie znając nic a nic ze starego systemu. I zamiast wyprostować w starym dodawali w nowym. A co śmiechów itp zachowań, owszem też tacy byli. Miejsce by nikt nie widział i tylko po śmiechu szło znaleźć. Ale role kiedyś mogą się odwrócić, nie długo się im kończą umowy :)
I co myślisz, że bez AU praca byłaby w ogóle realizowana? 90 % ludzi w tej firmie to osoby ograniczone umyslowo, niektorzy nie potrafią zresetować sobie skanera. A wszystkie babcie, potrafią tylko narzekac jak im ciezko, gdyby troche zwiekszyc wymagania dla zwyklych pracownikow, to nie mieliby czasu na gadanie takich glupot. Firma daje mozliwosci awansu, wiec jak ktos jest dobry, to pojdzie wyzej. Prawda jest taka, ze gdyby nie niebiescy, to niewiele by ruszyło.
Jak mieli chodzić pracownicy i robić, jak dla większości styczność z nowym system było podczas bgl2 i już mieli wiedzieć co i jak ? Do samego końca pracowali na starym systemie. Przypominam ze to Au już zaczynali działać z nowym systemem w Grudniu, i po to mieli być by wszystkim wytłumaczyć, a AU o coś pytany w marcu, mówi ze jeszcze tego nie wie. Dlaczego jak od Grudnia już mieli tłumaczone ?. Skoro jest takie stanowisko, to tez powinni wymagać by AU pamiętał to czego go uczono przed startem BGL 1 I BGL 2. To AU ma być pierwsza linia kontaktu jak jest coś czego lider, trener i pracownik nie wiedza. A są tacy AU ze szkoda do nich iść bo i tak usłyszysz ze on nie wie, musi poczekać za mądrzejszym AU. Po co takie osoby trzymać. Tym ogarniętym dać i 6000, tym nie ogarniętym podziękować. Dlaczego pracownicy pracują np na serwisach na sapie, bo Au nie nadążają z swoją pracą i zganiają na innych. Pracownik powinien wykonywać tylko czynności fizyczne, jeśli tego wymaga pracować na skanerze, a nie przy kompie, laptopie i wykonywać prace systemowe za AU, a zaś jeszcze robić swoje fizyczne. AU weźcie się do pracy w systemie, a pracownikom jak już tam jest wszytko ok dajcie robić im ich fizyczną pracę, a nie obarczajcie ich system dodatkowo.
Ciekawe że jakoś w starym systemie ludzie pracowali systemowo i nie mieli z tym problemu a teraz wielce robią z siebie ofiary losu. Praca jak paraca, czy RF czy SAP.. jak coś nagrzebiesz w systemie i AU musi się z tego tłumaczyć jest ok? Poza tym w pierwszej kolejności niby pomocy ma udzielić trener i lider a ostatecznie okazuje się że ludzie z byle pierdołą przylatują do AU bo ,,pierwsza linia kontaktu” nie ma czasu.. skoro to takie ekstra być AU dlaczego się nie zgłosicie? A co do tego że AU byli szkoleni od grudnia-sorki ale połowa przyszła w styczniu i później xd i żeby było śmieszniej zamiast profesjonalnych szkoleń mieli szkolenia u trenerów procesu więc czego oczekujecie? :D
Bo dawniej nie było oficjalnie stanowiska odpowiedzialnego za system i tylko i wyłącznie, to ludzie pracowali. Bo AU maja płacone za bycie systemowymi, a zwykły pracownik nie więc dlatego ludzie się burza. Przypominam że trenerzy mieli być szkoleni przez AU tak to miało wyglądać. AU szkoli trenera, trener liderów i pracowników. Trener mógł Ci pokazać co się na dziale fizycznie robi a nie szkolić z sapa, gdyż trenerzy nie mieli do saoa dostępu na starcie BGL 2. AU szkolilo AU systemowo. Jeśli trener szkoli AU to powinien większą kasę dostawać i być tym ponad no a tak nie jest, trenerzy wiedzą tyle ile AU nauczyło.
Wszystko pięknie, ale nikt nie pamięta już jak podczas BGL1 startował nowy system i Trenerów odsyłano do pracy, a AU? Kazano im iść na kantynę, bo "nie ma dla was pracy" albo zapominali o ich obecności. Sam sprzęt dostawali na początku stycznia, a szkolenia? Salki z pracownikami - ogólne, a później 10 osób stało za SU i zza ramienia patrzyło, co robi!! SU miał na barkach swoją pracę i AU, bo firma nie zadbała o podstawowe szkolenia dla systemowych. Gdyby nie support z Szwecji, to nie wiedzieliby nic, wystawieni przez firmę. I wiecie co? Dowiadywali się wszystkiego sami! Sami docierali do problemu na zasadach prób i błędów. Czegoś nie wiedzieli w marcu? Hmmm, może dlatego, że to byl burzliwy okres i zostali rzuceni na głęboką wodę bez wiedzy praktycznej, gdzie każdy się na nich wydzierał "BO STARY SYSTEM BYŁ LEPSZY", jakby to była ich wina. Dzielili się między sobą tym, co już wiedzą, a błędy, które popełniają wynikają z płynności systemu - na BGL1 pokazano im to, a na BGL2 już to nie działało. Poza tym, są od SAPa, a nie od STARTU, gdzie połowa starych pracowników nie miała z nim styczności, więc nie wymagajcie cudów, kiedy dwa systemy się mieszaly. Czy wy w ogóle wiecie jak stresująca jest to praca, kiedy wszyscy w biurach śledzą twoje kroki? Zrobisz coś nie właściwego - zaraz mail z tysiącem pytań. Prawda jest taka, że wszyscy widzą AU jako leniwych, a to na ich barkach leży odciążenie SU. Także, jeśli przeszkadzają wam śmiechy, to jesteście naprawdę smutnymi ludźmi. Skoro nie można cieszyć się w pracy z osobami, z którymi się dogadujesz i współpracujesz, to po co w ogóle przychodzić? Żeby siać ploty, zawiść i negatywne nastawienie? Bo narzekanie to już choroba zawodowa. Zastanówcie się trochę, bo nie można was wszystkich już słuchać. AU siedzą i nic nie robią? To chyba dobrze, że nie ma problemów i system działa prawidłowo. To znaczy, że swoją pracę wykonują prawidłowo albo szukają lepszych rozwiązań. Jak jesteście w galerii to też mówicie w punkcie informacji i pomocy, że ktoś siedzi i nic nie robi? Pracuje - czeka, aż ktoś przyjdzie i poprosi o pomoc. AU ma to samo! I kto tu nie ma wiedzy, jak widzę pracowników czy trenerów, którzy przychodzą dzień w dzień do AU z tym samym pytaniem, bo po co ruszyć głową, skoro "ci niebiescy są od systemu". Nie są bogami, nie muszą znać odpowiedzi na każde pytanie - można zapomnieć, można nie wiedzieć. Jesteśmy ludźmi, a nie robotami. Koniec umowy? O to się nie martwcie, nikogo nie zwolnią, a wiecie czemu? Bo nadal nie na kompletu. Szok, zaskoczenie! Było się rozwijać, a nie siedzieć na meetingach i przewracać oczami.
Jak praca stresująca, to po co ja robicie. Do pracy się przychodzi pracować. AU mieli likwidować problemy by jak najmniej się powtarzały. No skoro pracownicy codziennie z tym samym przychodzą to chyba coś nie tak jest z pracą AU. Skoro te same problemy są dzień w dzień :D Szkolenia były jakie były, ale były i to obchodzi większość szarych pracowników. AU się uczyło od SU, i to widzą pracownicy fizyczni którym dokłada się pracę w sapie a nie powinno .A AU miało uczyć resztę od trenerów zacząwszy. Fakt faktem coś zrobisz nie tak leci mail, przecież nikt za błędy i rozwalenie systemu\produkcji nie pogłaska. Jest stanowisko. Jest wymagane. Jest większa pensja to i odpowiedzialność . Co też prawda masz sporo racji jak to wyglądało, i jaki mamy naród.
Co nie działa? Że pracownik nie umie zeskanować wózka/lokalizacji/artykulu i biegnie z czymś takim do AU, mimo iż było już tłumaczone, kiedy dana rzecz przechodzi i jaka informacja pojawia się na skanerze. No wybacz bardzo. Praca jest dokładana pracownikom, bo trzeba rozróżnić co jest produkcją, a co jest problemem systemowym. Inwentury, tak np, to rzecz produkcyjna - w końcu zwiększasz Stock. Problem systemowy - kiedy nie możesz jej zatwierdzić albo coś nie działa tak, jak powinno. Prawda jest taka, że to wszyscy przerzucają pracę na AU, a oni tylko walczą o to, żeby wykonywać to, co do nich należy. Pracownik tez nie chciałby wykonywać czyjeś pracy, to samo AU. Po prostu jest zła organizacja - w Szwecji AU robią połowę tego, co SU u nas, a Liderzy to, co AU w Polsce. Nie mówię, ze wszyscy AU są ogarnięci, bo są tacy, co nie wiadomo jak się dostali, ale są też tacy, co mają ogromną wiedzę. Wiesz gdzie jest problem? Że to nowe stanowisko, a ludzi boli to, że ktoś nie zapier***a. Kpiną to jest, że GL kazał myć podłogi AU, bo siedzą. Może mają lewitować nad laptopem? XD Będę bronić AU, bo robią dobrą robotę, a teraz? Po tym co działo się na początku BGL2 to należy im się trochę spokoju.
brak słów ... po prostu każdy ma swoje zdanie. Jest czas na śmiechy i czas na pracę. Niestety nie jesteś w barze by śmiechy przeważały...jak trzeba wykonać swoje obowiązki to trzeba...pokaż mi firmę gdzie można siedzieć 8 godzin i się śmiać tylko...
To co piszesz świadczy tylko o tym jakim trenerem procesu jesteś. Mam nadzieje, że jesteś na mojej zmianie... pożegnaj się z białą kamizelką, zasługujesz na ciemnozieloną Mój Panie!
Są dni, gdzie nic się nie dzieje systemowo i odwołać AU nie mogą, siedzieć w biurze nie mogą, bo mają być dostępni na magazynie. Są dni gdzie nie wiadomo gdzie ręce włożyć. W dni, kiedy nie ma nic problemowego co mają robić? Leżeć na stole i spać? Siedzieć w telefonach? oglądać filmy? Wtedy by to bardziej bolało po oczach. Myślisz, że im się też uśmiecha siedzieć bezczynnie w pracy? Nie znajdziemy złotego środka, ale już bez przesady, że śmiechy tak bardzo przeszkadzają innym.
Popracowali intensywnie w lutym ibrzadaha by odetchnąć bo było ciężko, każdy chciałby porobić parę tyg i zaś reszta roku wolna i płatna, biedni AU że wogole po tym bgl2 przeżyli aż do teraz ???? jak są dni gdzie nie ma pracy a takich jest dużo że AU nie ma zajęcia to znaczy że jest AU za dużo i połowę odesłać spowrotem na działy. Skoro niektórzy AU codziennie rzetelnie pracują, a inni AU siedzą i się nudzą to zostawić tych rzetelnych, a sciemniacza podziękować, i
Doklanie,liczbe AU powinni zmienjszyc o polowe. Bo większość z nich i tak nic nie robi, tylko bajere kreca i siedzą na tylkach cale zmiany
Ale wiecie w ogóle jak działa produkcja? Jednego dnia jest dużo pracy dla Outboundu, a za miesiąc to wszystko wraca i wtedy zwroty mają pełne ręce roboty. Tak działa cała machina funkcjonowania firmy. AU jest tyle ile dedykowane jest na każdy dział. Zobaczcie z ilu aktywności składa się Outbound - replenishment, indukcja, Pack, konsolidacja, Shipping, houskeeping, Hospital. Jeden ma być za to wszystko odpowiedzialny? Jeśli nie wiesz, jak działa podstawowa struktura pracy, to nie wypowiadaj się na ten temat. Widzisz tylko rzeczy od strony pracownika magazynowego/trenera procesu, a nie od strony osób zaawansowanych systemowo. Poza tym, też mam czuć oburzenie, bo pracownicy stoją po godzinie przy wodopojach na kawach albo podpierają alejki, jakby bali się, że zaraz się przewróci? Wytykać to sobie możemy takie rzeczy w nieskończoność. A propo pracy w systemie. Wiecie, że pracując na skanerze, to też pracujecie w SAPie xDD
Dużo osób jak mantrę powtarza, że fizycznie muszą pracować na sapie na kompie bo AU to na nich zganijają, np Panie z hospital\houskeeping, a nie powinny bo im za prace w rozbudowanym sapie i na kompie dodatkowo nie płaca. Jeśłi Taka pani jeszcze trochę porobi to tez bedzie umiała rozwiazać kłopty i bez Au, tylko Au ma większe uprawnienia. Więc na Outband połowa mniej AU może być, skoro pracownicy i tak dużó robią. RF mimo iż sap to jest dużo prostszy i niejest na kompie z opcjami różnymi itp . Idąc Twoim tokiem rozumowia AU może powinno być tyle co kompów i stanowisk na bookingu, bo na kżadym stanowisku pracy może coś się popsuć.
Ale ktoś już pisał wyżej, że AU jest od problematycznej strony w systemie, czego wy jeszcze nie rozumiecie? To co robią panie na Hospitalu/housekeepingu, panie na korektach, D1-ach z Inboundu i housekeeping zwrotowy to rzecz PRODUKCYJNA! AU nie są od produkcji, ale od strony problematycznej i systemowej, kiedy należy coś usprawnić lub naprawić lub wytłumaczyć pewne procesy (nie, nie są od szkoleń, ale i tak to robią). Nie bez powodu ich dział to System Control Center, a nie Production Control Center. Kiedy wy wszyscy to pojmiecie, że pewne rzeczy należą wyłącznie do produkcji, a AU jest tylko pomocą i prawą ręką w trakcie problemów czy wątpliwości. To nie widzi-mi-się niebieskich, tylko odgórnie ustalone zasady, których tylko oni się trzymają. Wiadomka, znajdą się i tacy, co będą tego nadużywać (szok, niedowierzanie), ale nie można przez pryzmat jednego gorszego AU oceniać pozostałych. I tu nie chodzi o wieksze uprawnienia, ale logiczną ścieżkę działania. Nie sztuką jest wyuczyć się na pamięć z manuala gdzie kliknąć, tylko sztuką jest znać sposoby szukania rzeczy, których nikt nikogo nie wyuczył. Przyjdzie pracownik i rzuci hasło "mam problem z wózkiem", a AU wie gdzie sprawdzać i co sprawdzać, a to nie wymaga zwiększonych dostępów. A teraz wyobraźcie sobie, że nie ma manuali dla AU, a pracownicy jedyne co robią, to podcierają się hasłem "nie będę tego robić, bo nie ma na to rutyn". Jak wam nie pasuje hierarchia i sposób przydzielania pracy to polecam ją zmienić albo nie wiem, powiedzieć na meetingu, że ty nie robisz przy kompie, bo nie masz odpowiedniej kamizelki xD na pewno lider będzie dumny z twojej wojowniczej postawy xD Nie róbmy się tacy wrażliwi. Do cholery, to jest tylko praca, która trzeba odpracować 7.75 i wrócić do domu. Nie wiem po co wy wszyscy nią tak żyjecie, jakby od tego zależało wasze życie xD
Masz rację...!!! (usunięte przez administratora) Dawaj z nami do Egiptu. Szykujemy dobrą bibke. Podobami się twój tok myślenia. Jesteś wariatka.
to czemu nie powiesz tego w 4 oczy - podejdź i powiedz to. Nie zrobisz tego wiesz czemu- bo jesteś tchórzem...i tyle w temacie. Taka jesteś mądra na forum a w rzeczywistości siedzisz z danym AU i słodzisz mu. Tacy jesteście mądrzy tylko tutaj a w rzeczywistości. Jeden z drugim siedzi z palcem w (usunięte przez administratora) u danej osoby. Psiapsiółki aż do po rzygania w rzeczywistości
Materiały szkoleniowe z sapa są dla wszystkich takie same i co jakiś czas wychodzą ich aktualizację. Ludzie nie mają chęci do nauki podstaw. Przez co zgarniają swoją niewiedzę na innych
Witam kiedy wypłata za wrzesień 25 czy po weekendzie 28?
Ktoś mi powie, kim takim jest SIP, że ma takie przywileje. Poprostu żenada stara kobieta, która straciła rachubę czasu ile ma lat i mysli, że może wyrwać coś młodego. Litości tu potrzeba liftingu, odchudzania i oglady.Smiech,a wogle dlaczego ona ma ciągle wolne
SIP to taka marionetka zz.....stworzona do nic nie robienia.Jedyne co potrafi to donosić na współpracowników lub też nakłaniać do zapisywania się do zz.Od tego mają szczery uśmiech przewodniczących (usunięte przez administratora)
@Aa Czemu się nie zgłosiłaś na SiP jak były wybory?Nie wiesz jaki ma zakres obowiązków to się nie wypowiadaj-mocny jesteś w necie tylko???
Czy ktoś zajmnie się Sip-em zwanym potocznie jo-jo ? Przecież on chodzi i jak baba zajmuje się plotkami roznosi po magazynie fałszywe informacje .Może w końcu zajmie się swoimi zadaniami oraz pracą.
A co ma ten SIP robić, cała reszta pracowników też chodzi ploty sieje, czasem coś tam z nudy zrobia z pracą związane ile można plotkowac i siedzieć a to aż 8 h dziennie. Niech każdy najpierw patrzy swoich spraw pilnować i siebie oceniać a nie innych
SIP bohaterowie nie plotkują ! Bohaterowie mu mu chwale znoszą trudy swojej egzystencji oni bronią nas przed wózkami.A nie pitolą (usunięte przez administratora) i palą głupa przez 7,75 .
Ta firma sama tworzy właśnie takich ludzi co bumelują cały dzień po magazynie i udają że walczą o jakieś prawa pracownika czy inne mydlenie oczu. Takie osoby zamiast zająć się uczciwą pracą to zajmują się właśnie takimi bezsensownymi rzeczami.
Robisz dokładnie to samo co on tylko anonimowo,więc się zastanów kim ty jesteś i czy porządek nie powinno się zrobić z tobą
Pewnie wyprzedazy, w tym roku nie bedzie tak samo podwyzek wiec bede chodzil, jezdzil tym co mam. W Cuchnacych lumpach i gownianym Peugotem.
Podobno AU również dostaną podwyżki po rozmowach które mieli w tym miesiącu. Odpowiednio 100, 200, 300. A dostają bo to się liczy jako rozmowa u nich a nie jako dialog.
ah no tak, wszyscy pracownicy mają Dialogi (nowa nazwa na rozmowę roczną), ale AU nie. (usunięte przez administratora)
Kiedy magazyn przejmie operator zewnętrzny ?? Jak do tego w końcu dojdzie to będę miał mega beke z tych HM-owców jak przejdą na umowę zlecenie i wszyscy będą równo traktowani. Zobaczymy wtedy z kogo będą szydzić jak nie będzie podziału na HM i agencje. Pozdrawiam ekipe z agencji
Dokładnie, skończy się wywyższanie i wyśmiewanie z agencyjnych pracowników. Teraz nas traktują jakbyśmy byli ludźmi niższej kategorii. Za tych liderów też się powinni zabrać
Wiecznie wszyscy wypowiadacie się negatywnie, ale pracujecie dalej. Gdyby faktycznie było tak zle poszlibyście do biedronki Lidla gdziekolwiek. Przestańcie narzekać. Weźcie się za robotę dopóki ja macie. Nikt Was na sile nie trzyma.
Za robotę to się liderzy powinni zabrać. Na początek chociaż ze 3 godziny dziennie bo inaczej mogliby szok przeżyć. Jak ci się opinie pracowników nie podobają to nie czytaj. Nikt cię do tego siłą nie zmusza.
Odpowiedzialność...??.......nie używaj słów, których nie rozumiesz, ale gratuluję, złożyłeś dwa zdania bez błędów.
Kiedy bedzie dodatek bo nie mam na chleb a gdzie tu zalac peugota i oplacic alimenty?
Czy firma robi jakieś problemy jeśli chodzi o rozwiazanie umowy za porozumieniem stron?
Licz się ze słowami , mondry jesteś na forum gdybym tylko wiedział kim jesteś i z jakiej grupy to byś zobaczył. Twarzom w twarz nie potraficie się nawet odezwać bo posikani ze strachu jesteście. W swojej grupie chłopaków trzymam krudko. Śmiejecie się z liderów, a to my tutaj ogarniamy robotę jestem przełorzonym i powinniście wykonywać polecenia i robić to do czego tutaj jesteście, a wy tylko narzekacie.
bo nic nie moga powiedziec liderowi owszem mozna bylo takiego lidera gagatka zglosisc do menadzera ze gra na faceboku w hazardowe gry ale zdjecia zrobic nie mozna. i byloby słowo przeciw slowu. Wiec nic pracownik nie zyska
Slyszalam o stluczce na parkingu w piatek. Czy to czasami nie siwol z Peugota, ktory zapomnial zeskrobac zamaraznietych szyb latem ?
Ciekawe kiedy temu staremu z Peugota zabraknie znowu kasy na paliwo bo cos nie zebra ostatnio.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w H&M Hennes & Mauritz Logistics Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy H&M Hennes & Mauritz Logistics Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 480.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w H&M Hennes & Mauritz Logistics Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 418, z czego 67 to opinie pozytywne, 96 to opinie negatywne, a 255 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy H&M Hennes & Mauritz Logistics Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w H&M Hennes & Mauritz Logistics Sp. z o.o. napisali 21 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
