Rozglądam się za pracą na produkcji ale zanim złoże dokumenty chciałam poczytać opinie o pracodawcy. Widziałam tu kilka wpisów o tym, że nowe pracownice zostawiane są same sobie, bez pomocy. Naprawdę tutaj nie ma żadnego szkolenia wstępnego? Nikt nic nie pokazuje, nie tłumaczy? Ktoś mogłby opisać jak wygląda w takim razie wdrożenie?
Ok, czyli ciężko z pomocą od innych osób, a co z onboardingiem firmowym. Jest tu jakiś plan wdrożeniowy, podczas którego pracownik jest przygotowywany do pracy? Może znacie detale np. ile trwa taki proces, jakie są szkolenia, czy jest nauka głównie teoretyczna, czy praktyczna itd.
Wiele osób zainteresowałaby kwestia, związana z możliwością rozwoju w Delecta. Czy taka w ogóle w niej istnieje?
Czyli możliwości awansu są podług Ciebie mocno ograniczone? A kwalifikacje można tu jakoś rozwijać, można się tu nauczyć czegoś przydatnego, również gdzieś indziej? I czy wypłata może się rozwijać, tzn. rosnąć wraz ze stażem w firmie?
Rozglądam się za pracą na produkcji ale zanim złoże dokumenty chciałam poczytać opinie o pracodawcy. Widziałam tu kilka wpisów o tym, że nowe pracownice zostawiane są same sobie, bez pomocy. Naprawdę tutaj nie ma żadnego szkolenia wstępnego? Nikt nic nie pokazuje, nie tłumaczy? Ktoś mogłby opisać jak wygląda w takim razie wdrożenie?
Hej, aktualnie też poszukuję pracy i myślałam o złożeniu dokumentów w tej firmie. Czy zdecydowałaś się ostatecznie na złożenie do niej aplikacji?
Też chciałam złożyć tutaj CV, ale nie widzę żadnych aktualnych ofert. Orientujesz się, czy na ten moment trwa jakaś rekrutacja? Albo czy rozpatrują aplikacje, nawet jeśli nie ma aktualnie żadnej oferty pracy? Bo nie wiem, czy jest sens aplikować, a może Ty coś wiesz, skoro interesujesz się tą firmą.
Agencja z Łodzi rekrutuje do delekty. Umowa zlecenie z agencją. Kiedyś było zatrudnienie przez zakład.. Pogorszyło się.
Czyli bezpośrednio przez firmę nie ma już szans na zatrudnienie? Bo by mnie bardziej umowa o pracę interesowała niż zlecenie. Po czasie próby może da się przejść w taki tryb współpracy? I czy przy wyborze agencji stawki jakoś różnią się na plus / minus?
Przyłączę się do zapytania. Tym bardziej, że mogę odpowiedzieć na ogłoszenie dla Specjalisty ds. Zakupów (FoodWell - właściciel marki). Praca ma być właśnie we Włocławku, na UoP lub B2B, do wyboru. Jak oceniacie dbałość firmy o pracownika. Widzę, że wśród benefitów są dofinansowanie do nauki języków, zajęć sportowych, prywatnej opieki medycznej, czy platforma zdrowia psychicznego. Co to więc jest, jeśli można wiedzieć, i czy sama praca tutaj, pozytywnie wpływa na psychikę człowieka?
Co chcesz przez to powiedzieć, że praca tutaj może pogorszyć czyjś stan zdrowia? Z jakim potencjalnym zachowaniem mógłbym się tu spotkać i z której strony (współpracownicy, przełożeni)?
Jeżeli chodzi o stan zdrowia to zależy ile masz lat i czy jesteś sprawność fizyczna. Ale jeżeli chodzi o zachowanie współpracownic to nie spodziewaj się rewelacji. Zawiść że strony starych wyjadaczek (one ci nie pomogą nie wytłumaczą bo im też kiedyś nikt nie pomógł). Oczekiwania są takie ze strony doświadczonych pracownic że musisz być odrazu tak szybką jak one a jeżeli nie będziesz to będą na ciebie (usunięte przez administratora)i obgadywać.
Ok, czyli ciężko z pomocą od innych osób, a co z onboardingiem firmowym. Jest tu jakiś plan wdrożeniowy, podczas którego pracownik jest przygotowywany do pracy? Może znacie detale np. ile trwa taki proces, jakie są szkolenia, czy jest nauka głównie teoretyczna, czy praktyczna itd.
Czy można liczyć w Delecta na prywatną opiekę medyczną?
Wiele osób zainteresowałaby kwestia, związana z możliwością rozwoju w Delecta. Czy taka w ogóle w niej istnieje?
Czy jesteś pracownikiem firmy? Możesz odnieść się na poważnie do zadanego pytania? Nie za bardzo rozumiem co miał na celu taki wpis. Na pewno nie mówi za wiele o tym jak faktycznie wygląda sytuacja w firmie.
Ja jestem pracownikiem firmy i mogę ci opisać sytuację w Delekcie!!! W śród starych pracownic panuje zawiść, na maszynach duża większość tych pań nie pomaga młodym niedoświadczonym pracownikom, wychadza z założenia że im jak zaczynały pracę to nikt nie pomagał to one też nie będą tego robić.
A faktycznie nikt im nie pomagał? :( Tylko te Panie są na równorzędnych stanowiskach, tak? więc jest ktoś wyżej do kogo można się zgłosić o jakieś wskazówki lub prośbę o normalnie przeszkolenie?
Rozwoju w tym zakładzie nie ma Jedynie jak ma się znajomości bo kierownicze stanowiska są wszystkie zapchane koleżankami kolegami
Czyli możliwości awansu są podług Ciebie mocno ograniczone? A kwalifikacje można tu jakoś rozwijać, można się tu nauczyć czegoś przydatnego, również gdzieś indziej? I czy wypłata może się rozwijać, tzn. rosnąć wraz ze stażem w firmie?
Dlaczego Delekta przy ul Okrzei od strony podwórza włącza 3 pulsujące reflektory skierowane na sąsiadujący blok mieszkalny ????Mieszkańcy bloku przy ul Kościuszki 23 - mający mieszkania od strony podwórka nie mogą w nocy spać, bo latarnie-reflektory w nasze okna. Nie pomagają rolety i zasłony bo tak silne są te mrugające reflektory. Dotychczasowe interwencje są bezskuteczne. Wygląda że to jest metoda na szczury i koty latające po terenie by ich przeganiać z Zakładu. Interwencje Wspólnoty Mieszkaniowej tez nie pomagają. Zatem MIESZKAŃCY zamierzają przekazać ten uciążliwy problem do "SPRAWY DLA REPORTERA - P. JAWOROWICZ" A co na to DYREKCJA DELEKTY ??????
Kierowca w Transporcie Międzynarodowym na cysterny chemiczne
Winne są stare pracownice które wprowadzają zła atmosferę może jak by dyrekcja dla przykładu zwolniła dyscyplinarnie jedną z nich to sytuacja poprawiła by się. Panie dyrektorze warto o tym pomyśleć.
Pani/Pan to chyba sobie nie zdaje sprawy co właśnie napisał. Zwolnić dyscyplinarnie za co? Że nowe pracownice przychodzą i wymagają nie wiadomo czego za to,że nic tak naprawdę nie robią? Najlepiej to usiąść,żeby kawkę podali i pieniążki na 10 wysłali.
Zgadzam się. Stare wyjadaczki stosują (usunięte przez administratora)wobec młodych i dlatego od lat ludzie odchodzą z tego cyrku.
@ pracownica Pracowalam z wami 8 miesięcy. To był hardkor. Stare wydry podłe, wychodzą na kawkę młodą osobę zostawiają na maszynie samą. Po czym donasza na młode że nic nie potrafią , jak mogą czegoś się nauczyć jeśli nikt ich nie uczy. Tylko wyśmiewanie i donoszenie. Zrobicie błąd lub z czymś się pomylicie biegnie cię na skargę z kłamstwami. Jesteście nie wydajne i nic nie robicie. Do zwolnienia w trybie natychmiastowym. Radzę zatrudnić nowe pracownice które chcą przyłożyć się do pracy i chcą pracować. Rada dla kierownictwa. W przeciwnym razie będziecie mieć ciągle zwroty i awarię. Pozdrawiam
i do dziś dalej nikt żadnej szczególnej reakcji wobec tego nie podjął? nikt jeszcze nie pomyślał, żeby zagadać wprost? chyba, że już ktoś to zrobił to jaka była reakcja?
Powiem szczerze jak jest ... Mianowicie stare pracownice choć nie wszystkie (usunięte przez administratora)nowych pracowników jakoby to one były lepsze i niezastąpione . Są to kobiety przed emeryturą najczęściej na ochronkach więc czują się bezkarne dochodzi do takich sytuacji że skarżą same na siebie a potem patrzą sobie w oczy albo wrecz donosza na przełożonych (brygadzistki) . Nie rozumie dyrekcji że ta pozwala na takie sytuacje przez to Delekta nie może znaleźć odpowiednich pracowników a jeśli już się trafi dobry i odpowiedni pracownik to jest niszczony przez stare pracownice. Jeżeli chodzi o przełożonych to można się z nimi dogadać. Jeśli dyrekcja czyta te opinnie to powinna jak najszybciej zmienić atmosferę w firmie bo nie będzie za chwilę komu pracować. A jeżeli dyrekcja ma wątpliwości co do prawdziwości tego co piszę proszę przeprowadzić wewnętrzny audyt z pracownikami a napewno wszystko się wyjasni.
Cała prawda. Pracowałam kiedyś w tym zakładzie. Na własne oczy widziałam to co opisałaś. W większości są to stare panny lub rozwódki, zgorzkniałe baby, które zazdroszczą innym dosłownie.... Wszystkiego. Tym starym babom trzeba się zdecydowanie postawić. Nie można dać sobie wejść na głowę. Współczuję wsztstkim młodym, które tam pracują. Ja już mam to doświadczenie za sobą i jestem szczęśliwa, że nie muszę przebywać w towarzystwie patologicznych bab.
A ja współczuję wszystkim Paniom, które pracują tam już 30 lat za (usunięte przez administratora) pieniądze i jeszcze karzą im (usunięte przez administratora) za świeże pracownice. Bo jakoś można być byłym pracownikiem i mieć pozytywną opinię na temat delekty. Wystarczy podejść do nich jak do człowieka. Jeżeli wie się po co tam się idzie i słucha co panie mają do powiedzenia. A jak ma się je w poważaniu, to się nie dziwię,że mają takie podejście do świeżych osób,bo muszą potem pracować za dwie osoby a pieniądze dostają te same :)
Czytam te wszystkie opinie i zgadzam się z tym co ludzie piszą. Pracuje już dłuższy czas i widzę ma żywo to na co autorzy wpisów się skarżą. Nie rozumiem tylko tego że nikt z tym nic do tej pory nie zrobił.
Nie rozumiem tych negatywnych opinii. W Delecta panuje bardzo miła atmosfera. Nowe osoby są douczane bardzo długi czas i bez presji. Tępo pracy normalne tak jak i każdym zakładzie na produkcji. Kierownictwo oraz mistrzowie i liderzy bardzo sympatyczni i wyrozumiali. Pensja jest czas a wraz z nią dodatki do pensji!!!
Jesteś pracownikiem i nie wiesz ze nie ma kogoś takiego jak mistrz w Delekcie? Śmiech na sali.
Ten zakład zatrudnia osoby chore psychicznie haha, w innym zakładzie pracy by się żadna z tych psycholek nie utrzymała, jedno słowo, Odpadki!
(usunięte przez administratora) poniżanie nowych pracowników. Zakłamanie, (usunięte przez administratora), oczernianie, wyśmiewaniem, ogólnie (usunięte przez administratora).
Jedno wielkie kłamstwo. Tryb pracy ponad siły. Douczanie nie istnieję. Kierownictwo i liderzy zakłamani, (usunięte przez administratora)
Nie wiem kto to napisał ale kłamie prosto w oczy . Jeżeli by tak było to do delekty pracownicy pchali by się drzwiami i oknami .
Pracuję w Delekcie już jakiś czas i śmiało i otwarcie mówię że STARE PRACOWNICE niszczą potencjał nowych pracowników i wprowadzając złą atmosferę dla tego nikt nie chce tam pracować.
Nie polecam nikomu tam pracować, najniższa krajowa, wyzysk ludzi..praca to tam tragedia codziennie wyrabianie normy nie ma nawet czasu isc do toalety.. współczuję Panią pracujący tam że tak sobie pozwalają bo trakuja ich jak (usunięte przez administratora) za takie śmieszne pieniądze a praca bardzo ciężka i odpowiedzialna
W tym zakładzie łamane są prawa pracy Kierownik to (usunięte przez administratora) który stosuję (usunięte przez administratora)
Czy w Delecta występują paczki/bony świąteczne?
Paczki z produktami z miesięcznym terminem przydatności do spożycia (taniej dla zakładu dać pracownikom niż zapłacić za utylizacje), a bony 200zl jeśli oczywiście w ciągu roku nie przebywało się na zwolnieniu chorobowym (jeśli chorujesz bonów dla ciebie nie ma). Wstyd.
Dobrze ze dostałem pracę gdzie indziej . Zakład ten to (usunięte przez administratora) kpina i żenada. Nie polecam nikomu
Mobbing i zmuszanie pracowników do nadgodzin pod szantażem zabrania im premii
Mobbing w tym zakładzie jest na porządku dziennym, zarówno że strony kierownictwa jak i współpracowników.
Aż taki mobbing jest? Jak patrzę na oferty pracy to pod tym adresem Delecty wyskakuje Joy Food to teraz delecta to joy Food czy oni tylko wynajmują lub kupili część Delecty/ bakallandu ?
@@ A czy ta nowa firma to juz dziala tam czy to dopiero przyszlosciowe plany ? O zatrudnieniu praktycznie nie bylo slychac kiedys syn cos kupowal z tej firmy do jedzenia i tylko tyle wiem.
Jak jest teraz w firmie delecta mam ofertę pracy i zastanawiam się czy ja przyjąć może ktoś pomorze mi podjąć decyzje
W Delekcie nie pakuje się mięsa. Pod tym samym adresem znajduje się inna firma Joy food. Chyba o nią ci chodzi?
Święte słowa. Począwszy od pseudo niedouczonych kierowników, skończywszy na patologi z produkcji. Co mądrzejsi opuścili to miejsce, reszta do końca swych dni ram zośka anie i będzie nawzajem pluc sobie w twarz.
(usunięte przez administratora) Najgorszy zakład w całym mieście, zarobki minimalne, obowiązki maksymalne, mobbing.
Weź wygodne buty bo będziesz szybko uciekać stamtąd :-)
Czy zdążyło się komuś z nabywców gotowych do zrobienia ciast typu krówka Karpatka pomylone składniki w środku? Bo mi tak! ????????????
W dobie koronawirusa zakład - (usunięte przez administratora) nie udostępnia maseczek ochronnych pracownikom, powod- nie ma na to pieniędzy. Skoro są taką bidą z nędzą niech zamkną to (usunięte przez administratora) a nie narażają ludzi! Sanepid będzie miał pełne ręce roboty w tym (usunięte przez administratora)
Panuje tam nie miła atmosfera i mobbing ze strony kierownictwa
Delecta we Włocławku zatrudni kobiety na stanowisko Operator Maszyn Spożywczych. Wymagana aktualna książeczka sanitarno-epidemiologiczna. Po więcej szczegółów odsyłam Was na strone Linkedin: https://pl.linkedin.com/jobs/delecta-jobs?position=1&pageNum=0 I co o tym myślicie? Spróbujecie aplikować?
W czasach korzystnej dla kandydatów sytuacji na rynku pracy, atmosfera w miejscu zatrudnienia odgrywa coraz ważniejszą rolę. A jak to wygląda w Delecta? Podzielcie się swoimi wrażeniami, wyrażając swoją opinię na ten temat!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Delecta?
Zobacz opinie na temat firmy Delecta tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Delecta?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 0 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
