Jakie macie umowy w zakładzie ?
Opinia o tym pracodawcy nie będzie zbyt pochlebna. Godzinowo załoga na produkcji pracuje na cały etat, by w rzeczywistości utrzymać ten zakład. Umowy niemal wszyscy mają jednak na 3/4 etatu i od pewnego czasu otrzymują je tylko na okres jednego miesiąca. Zarobki stoją na tym samym poziomie już od kilkunastu lat i mają tendencje zniżkowe, często znacznie poniżej tego 3/4 etatu - co przy corocznych podwyżkach niemal wszystkiego - staje się to coraz większym utrapieniem dla szeregowych pracowników. Fundusz socjalny prawie nie istnieje. Jedynie pod koniec roku pracownicy niższego szczebla otrzymują talony na zleżałe i niechodliwe produkty zakładu w wyznaczonym sklepie firmowym. Nie ma też dodatków szkodliwych (zapylenie, hałas). Choć bez przerwy czynione są oszczędności kosztem szeregowych pracowników - ale że jest to firma rodzinna - występuje tu powszechnie przerost dobrze opłacanych, wałęsających się po zakładzie i mało wydajnych produkcyjnie „pociotków”. Są to oczywiście najważniejsze, ale nie wszystkie niedogodności pracy w tej firmie…
Atmosfera w miejscu zatrudnienia odgrywa bardzo ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w ZPU Chemeks?
no nie wiem czy to taka popularna metoda, i czy spotykana jest z przychylnością ludzi, z tego co wiem to firma dalej spoko funkcjonuje o żadnych zwolnieniach nie słyszałem
redukcje w tej firmie polegają na zmniejszeniu pracowników ,jeden pracuje za trzech ..zostają kadra kierownicza ...dyrektor kierownik i pod kierownik np.tkalni zero pracy ,kasa leci i to duża ,pracowników jest mała grupa dostają grosze ..tak samo zostają [usunięte przez moderatora] powiązane znajomościami zero wiedzy ..np kierowcy od transportu syn ojciec zero pracy między czasie zakupy po poraju ..itd..można liczyć powiązani ..itd..