Opinie o Speedmail
Ed@ Tak przejmujesz się losem ,,syna,, że śledzisz to forum? I odpowiadasz po 3 minutach? Ja sądzę, że jesteś pracownikiem tej firmy i masz powiadomienia na e-mail. Tylko potwierdzasz to co napisano wyżej. Prawda w oczy kole.
han, w sumie masz racje - powinni napisać wprost, ze umiejętność otwierania drzwi scyzorykiem tez jest przydatna... myślisz choć trochę? Czy jesteś nowy w branży ;) ???
(usunięte przez administratora)
wystarczy przyjść na rozmowę wcześniej wysyłając cv na : szczecin@speedmail.pl :)
(usunięte przez administratora)
Na stanowiska listonoszy.
Szczecin szuka pracowników :)
(usunięte przez administratora)
A co chcesz wiedzieć?
Ja mam mieć prace tylko okres próbny to 3 dni i dopiero potem umowa, podpisałem na razie tylko pisma o ochronie danych osobowych. Jak jest u nich z wynagrodzeniami, płaca faktycznie od listu? Ile dostajecie od listu? Jak wyglada sprawa wypowiedzenia umowy , gdy by sie nie chciało wodolejstwo pracować? Oszukują jakoś pracownikow?
Komunikat spółki giełdowej Integer.... stąd jest to info. Poczytaj bliźniacze forum in postu, zwolnili większość ludzi, wypowiedzieli umowy np. Polsatowi cyfrowemu, jaja tam się dzieją.
Inpost wycofuje się do dużych miast. Jak myślicie, będzie to miało wpływ na stawki i postrzeganie Speedmaila? Nie wróży to dobrze dla prywatnych operatorów....
120 pln to zarobisz w jednym dniu w miesiącu roznosząc Orange. Inaczej stawki są niższe, bo ile możesz wziąć listów na 1 czy 2 rejony? 100-300... czyli przy dobrym wietrze zarobisz 60 pln (300 x 0,2pln).
firma śmiech na sali ;D
nie wiem jak w innych miastach ale grudziadz odpada odrazu , nie idzcie tam za zadne skarby, lepiej siedziec z (usunięte przez administratora) w domu niz zarabiac na miesiac 400 zł , a w ogloszeniach pisza ze dzienne zarobki od 35 do 120 zł , śmiech na sali , ludzie tam ledwo 10 zł dziennie zarabiaja , kierownictwo smiech na sali , nie polecam nawet wrogowi
Tą prace trzeba lubić, niestety. Przygody? W mieście przygodą jest brak wejścia do klatki, a tak, to ja wiem ;) A te maryjki to przesyłki z przelewami do babć i dziadków, aby wysłali parę groszy na pewien instytut w Krakowie. Takie wyciąganie kaski ;)
Jak się Wam podobają tzw. Maryjki? Swego czasu InPOst to nosił. Masakra. Na razie tego jest mało, ale.... ;))))))))))))
Umowa o pracę plus system premiowy wydaje się fair. Fakt, że aby ją otrzymać trzeba pokazać swoje umiejętności. Oddziały mają płacone za list nie za pracownika. Jak ktoś roznosi 30 listów dziennie nie może domagać się umowy o pracę ze stałą pensją. Inna sprawa to czas pracy. Są listonosze, którzy mówią mało zarabiamy (1000/1100) netto ale o swoim czasie pracy w miesiącu 90/100h już nie chcą rozmawiać. Jednym słowem jak dbasz tak masz. Ja ciężko pracuję i dobrze zarabiam. W tym samym oddziale są osoby co mają połowę tego co jak ale tylko dlatego, że kiepsko pracują.
Łamane jest prawo pracy, zatrudnia tylko z orzeczeniem, a traktuje jak śmieci,gdzie jest Inspekcja Pracy
20 groszy za zwykly list, pare tylko poleconych , zrezygnowalem odrazu ;d lepiej roznosic ulotki
Vectra przesunieta na luty, bo nie udalo sie przejąc styczniowego nadania na czas, podobno.Ciekaw jestem jak teraz umowy pozmieniają /umowy zlecenia gdy wejdzie w zycie ustawa o 12zl brutto na godzine/minimum. Jak niby bedzie wygladac forma zatrudnienia pracownika, ktory do tej pory miał wynagrodzenie dniówke 50zl(brutto) badz prace na akord (platne od szt. listu)....
U mnie w mieście (woj. pomorskie) teraz roznoszą Vectrę sami. Widzę dziś w skrzynkach, jak niosłem Orange... Także z tymi datami coś nie tak.
Z tego co wiadomo to przesylki Orange i Vectry weszly w Speedmailu na stale.
Zobaczymy, jak będą. Bo ściemy już dużo widzieliśmy. Vectra miała być w styczniu już, przesunięte na luty... i tak do grudnia może ;)
Wynagrodzenia są dość zróżnicowane. Zależą przede wszystkim od jakości wykonywanej pracy. Kiedy idę na rejon mam roznieść wszystkie listy a nie co drugi list. Chodzi chyba o to aby nikt po mnie nie musiał poprawiać bo to kosztuje przez co dostaję gwarantowaną wartość wpisaną w umowie. Owszem jak ktoś nie wykona pracy w sposób należyty będzie rozliczony systemem, w którym niestety nie będzie kilkunastu złotych na godzinę bo następnego dnia ktoś po takiej osobie musi poprawić i nie zrobi tego za darmo (proszę pojechać do lakiernika i zlecić pomalowanie samochodu. Ten pomaluje połowę i zapłacą Państwo mu całą ustaloną kwotę tak? - czy to nie absurd). Pracownicy różnie mówią o wynagrodzeniach. Są zadowoleni i nie. W punkcie, w którym pracuję osoby mają maks po 130 h pracy (bo więcej się nie chce) więc ciężko, żeby było 2 tyś netto.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Speedmail?
Zobacz opinie na temat firmy Speedmail tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Speedmail?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 0 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Speedmail?
Kandydaci do pracy w Speedmail napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.