Opinie o Baxter Manufaturing w Lublin

Poniżej znajdziesz opinie byłych oraz obecnych pracowników o firmie Baxter Manufaturing. Przeczytasz poniżej też opinie kandydatów do pracy w firmie Baxter Manufaturing o rozmowie kwalifikacyjnej.


Branże: Produkcja leków, produktów leczniczych i suplementów diety

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Baxter Manufaturing w Lublin

dorma

Tak dawno zamkniete i nic tam sie nie dzieje. Dobrze bo tamto kierownictwo to sie obijało i faworyzowało niektorych pracowników. Dobrze znana paniusia z renala za pomocą wystajacych stringow i miniowek zyskala sobie przychylnosc kierownikow i pod prestekstem zalatwiania spraw wiecej jej nie bylo na stanowsiku pracy i to bylo powszechnie widziane i tolerowane a kierownicy udawali ze nie widzą. Takich przykladow bylo znacznie wiecej.

Konrad W
@dorma

Ale to przechodzic prochno bylo

hahaha
@dorma

pewnie chodzi o gonie pałyskową.Pupki dawała wszędzie

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
dorma
@Konrad W

oj tak, przechodzone bardzo, ale jednak skutecznie faworyzowana była a kierownictwo nic z tym nie robiło.

dorma
@Konrad W

bardzo przechodzone, ale kierownictwo ja faworyzowalo i akceptowało jej niby teamtów produkcyjnych załatwianie, kiedy wszyscy pozostali pracowali

Domka
@dorma

To fakt, tak tez było .

Annna Nowy wpis
Pracownik
@dorma

Tak, przez lata pseudowalidacje robiła, a później na produkcji wyładowała, ale żeby czas szybciej w pracy mijał to zawsze miała temat w biurze do obgadania, czarne stringi lub ich brak powodowały ze miała chody u kierownictwa a reszta musiała pracować :( a Pani zrelaksowana z biura wracała.

Weronika
Inne

@baxik dziękuję za wytłumaczenie. A wiesz może takim razie, co się stało ze wszystkimi pracownikami, którzy pracowali w zakładzie produkcyjnym?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
baxik
@Weronika

Niestety wszyscy, czyli prawie 300 pracowników, dostało wypowiedzenia. Dziś już większość z nich ma nową pracę, oczywiście wielu było zmuszonych do wyjazdu z Lublina.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Anna Nowy wpis
Kandydat
 Problem
@Weronika

Poszli do innego zakladu na Makowej 6b tam polowa Baxtera pracuje .Nie liczni zwykli pracownicy chca tam pracowac wlasnie ze wzgledu na starych pracownikow w Baxtera. Z ktorymi nie da sie wytrzymac

Witek Nowy wpis
Inne

Szkoda, że tak musiała zakończyć się działalność firmy

Marian - warsztatowiec indywidualista

Swój wywód na temat tej śmiesznej firmy zacznę może od tego, że gdy czyta się jakikolwiek podręcznik na temat zarządzania najczęściej w jego wstępie widnieje informacja, że w układzie pracodawca - pracownik - klient kupujący produkt wszyscy powinni być zadowoleni. I dopiero w takiej sytuacji można powiedzieć, że fabryka jest dobrze zarządzana. Cóż, w firmie Baxter zadowolony miał być kierownik/dyrektor, pracowni miał zapier$%##$% za miskę ryżu i się nie odzywać, a klient i tak się znalazł czy produkt był dobry czy nie. Od tego był sztab ludzi z odpowiednim budżetem na spotkania biznesowe. Ulubionym powiedzeniem i mottem praktycznie każdego kierownika w Baxterze było "scedowanie obowiązków". Po to zrobili sobie liderów, żeby odwalali za nich czarną robotę. Drugim ulubionym słowem kierownika w Baxterze było słowo mobbing - żaden z nich go nie wymawiał, ale wszyscy bardzo umiejętnie stosowali. Do tego chodzili wiecznie niezadowoleni i naburmuszeni. Ale to zapewne dlatego, że większość z nich nosiła czerwone, żółte lub zielone, koniecznie za ciasne dżinsy. W sumie gdybym był na ich miejscu i zobaczył siebie w lustrze w takich spodniach, a do tego zbyt ciasne dżinsy cisnęły by mnie tu i ówdzie też bym się zachowywał jak panienka podczas okresu..... Zabawny był fakt, że każdy z tych super kierowników zachwycał się zarządzaniem w firmie Toyota, wręcz był to dla nich wzorzec do naśladowania. Tyle tylko, że przy wdrażaniu tych teorii w życie wychodziło im zarządzanie rodem z zakładów Łady w Rosji.... Pamiętam jak zaraz po przyjęciu do pracy przez tydzień mieliśmy szkolenia w biurze, nie chodziliśmy w ogóle na produkcję. Wszyscy roztaczali przed nami wizję zakładu doskonałego, zorganizowanego w każdym calu. Cóż, już po pierwszym tygodniu na produkcji wróciłem na ziemię... Chaos i bałagan jaki panował w firmie jest nie do opisania. Bez przerwy były zmieniane grafiki. Przez ten chaos dochodziło do sytuacji, że na zmianie nie było żadnego operatora. Mistrzowie orientowali się dopiero na początku zmiany i ściągali na szybko z miasta chociaż jednego operatora, który przez 8 godzin miał pracować na 2 - 3 maszynach... Bez komentarza. Wielokrotnie decyzje podejmowane na górze nie miały sensu, podejmowano je bez rozeznania w sytuacji jak jest na produkcji, na hura, jakoś to będzie, my się martwić nie będziemy, niech się martwią na produkcji. Słowem koko jumbo i do przodu. Jest tylko dwóch operatorów na zmianie? Żaden problem, oprócz normalnej produkcji na 3 maszynach walnijmy im jeszcze walidację i testy, a potem zabierzmy jeszcze jednego operatora na pakowanie, a drugi niech sobie jakoś radzi. Co z tego, że na następnej zmianie będzie 4 operatorów... Zdarzało się, że niektórzy mechanicy ciągnęli praktycznie 5 zmian po 12 godzin jedna za drugą, raz w dzień, raz w nocy. Na ostatniej zmianie wyglądali jak zombie. Czy można od takiego człowieka wymagać, żeby trzeźwo myślał i potrafił analizować przyczyny awarii? To nie służby specjalne, tu pracowali zwykli ludzie... Należałoby jeszcze wspomnieć o dziale kadr pod wodzą czarnowłosej piękności. W moim dziale prowadziliśmy własny rejestr urlopów, bo w kadrach dopisywano sobie dni urlopów i potem to pracownik musiał udowadniać, że na urlopie nie był... Zdarzyło się też, że jeden z pracowników nie dostał pensji... i musiał czekać do następnego miesiąca, bo księgowanie...żenada. Był taki kierownik produkcji o pseudonimie operacyjnym "pullover", który bardzo lubił opowiadać jaki to mamy wspaniały zakład (oczywiście dzięki jego super zarządzaniu) i on nie wie czego Ci pracownicy z produkcji chcą, przecież tak dobrze się pracuje. Po czym gdy tylko nadarzyła się okazja sam bez zastanowienia dał nogę z fabryki. Innym ciekawym działem był dział jakości. Była tam taka Pani kierownik, która do i z pracy jeździła taksówkami. Raz do roku robiła nam szkolenie z jakości. Bardzo ładnie opowiadała jak ta specyficzna produkcja leków powinna wyglądać. Niestety panie z produkcji szybko orientowały się, że chyba to mowa o innym zakładzie i próbowały opowiedzieć Pani kierownik jak sytuacja wygląda w rzeczywistości w nadziei, że wywrze ona na zarządzających jakąś presję, żeby sytuacja się poprawiła. Na to Pani kierownik bardzo się oburzała i robiła bury, jak one mogą tak mówić, że to one są odpowiedzialne a nie Ci, którzy wywierają na nie presję wyniku za wszelką cenę. Tak więc przestraszone panie z produkcji dawały spokój, a Pani kierownik przechodziła do dalszej części szkolenia i sprawa załatwiona. Parafrazując słowa piosenki: a produkcja toczyła się dalej... Długo można by jeszcze opisywać co tam się działo, ale to temat na oddzielną pracę doktorską pod tytułem "koko jumbo i do przodu, czyli jak nie zarządzać zakładem produkcyjnym". Jedyna naprawdę pozytywną rzeczą była życzliwość, zrozumienie i dobre stosunki wśród zwykłych pracowników. Oczywiście zdarzały się nieporozumienia, ale nic tak nie jedn

1

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Marian - warsztatowiec indywidualista
@Marian - warsztatowiec indywidualista

Jedyna naprawdę pozytywną rzeczą była życzliwość, zrozumienie i dobre stosunki wśród zwykłych pracowników. Oczywiście zdarzały się nieporozumienia, ale nic tak nie jednoczy jak wspólna niedola. Przez te kilka lat mojej pracy w tym kołchozie wielokrotnie próbowałem jakoś rozmawiać z kierownikiem, spróbować coś zmienić. Jedyne co tym sposobem osiągnąłem to to, że dorobiłem się opinii najgorszego pracownika swojego działu, bo śmiałem dyskutować z jaśnie wielmożnym. Dlatego przyszedł taki czas, że podziękowałem za współpracę i nie żałuję tej decyzji. Z resztą jak się okazuje słusznie, bo zakład już nie istnieje, co z resztą mnie nie dziwi po tym co tam widziałem... Być może to co teraz napiszę będzie dla niektórych szokujące, ale cieszę się, że zakład został zamknięty. Nie zrozumcie mnie źle, ale czy zmęczony, sfrustrowany, wiecznie poniżany i zaszczuty pracownik może w pełni skupienia czuwać nad jakością produkcji? A przecież zakład wytwarzał bardzo specyficzny produkt, wymagający szczególnej dbałości o jakość, to nie była fabryka papieru toaletowego. Właśnie, fabryka papieru toaletowego - to chyba jedyny typ zakładu, którego nie bałbym się powierzyć kadrze zarządzającej Baxterem. Na koniec jeszcze jedna rzecz. Przez kilka miesięcy w Baxterze dyrektorem był człowiek, który wcześniej był jednym z dyrektorów zakładu produkcyjnego firmy na "G". Zakład ten jest zlokalizowany w okolicach Rzeszowa i produkuje jedzenie dla dzieci. Jeśli tym zakładem zarządzał tak jak Baxterem to radzę Wam, czytającym ten wpis, nie kupujcie swoim dzieciom żadnych produktów tej firmy - dla ich dobra. Od kilku miesięcy sam jestem ojcem i na pewno nigdy nie kupię żadnego ich produktu. I Wam również radzę z daleka omijać ich wytwory.

1

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Marian - nie indywidualista
@Marian - warsztatowiec indywidualista

Marian nie Marian ;) kto pracował to dokładnie dobrze wie kto ten teks pisał :) Anonimowość odwagi dodaje?? Na krótką metę, tylko czekać az ktos przeczyta te wypowiedzi i skieruje sprawe w odpowiednie miejsce:) Ja natomiast po prawie 20 latach pracy na produkcji bardzo żałuje, że zakład został zlikwidowany. Plusem jest to, że zdobyte tutaj doświadczenie umozliwilo mi bardzo szybkie znalezienie pracy ( nie tylko mi, ale sporej większości). Niestety bez porównania do Baxtera jesli chodzi o wynagrodzenie, warunki i atmosferę pracy. Sam często narzekałem na to co tutaj bylo. Chetnie bym wrócił.Podobno rekrutacja nieofcjalnie juz w toku i nowy skald do nowego wlasciela jest kompletowany ze starej załogi.

1
Marian - warsztatowiec Nowy wpis
@Marian - warsztatowiec indywidualista

W zasadzie miałem już tu nie pisać, ale Święta Wielkanocne to okazja do przemyśleń. Dlatego postanowiłem zabrać głos jeszcze raz. Chciałem przeprosić te osoby o których wspominałem w swoim komentarzu. Mimo wszystko w momencie jego pisania zakład już nie istniał i moje złośliwości i tak już nic nie zmieniły. Po kilku latach gdy człowiek już nieco ochłonie, dochodzi do wniosku, że niepotrzebnie dał się ponieść emocjom. Pozdrawiam wszystkich byłych pracowników Baxtera, powodzenia w nowych miejscach pracy!

logo firmy Dietetyk
Radom
Fudeko S.A.
(64 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Fizjoterapeuta- Praca w szpitalu
Katowice
Ipf Medical Sp. z o.o.
(10 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Technik Farmacji
Łódź
HSS Work Sp. z o.o.
(68 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
EMERYTKA

NA MIEJSCU BAXTERA MA POWSTAĆ DOM OPIEKI DLA SENIORÓW

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Seniorita
@EMERYTKA

Już powstał, zatrudnia obecnie 67 osób i nabory trwają. Seniorów tylko brakuje;)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
xyz

ty ddd jaki alkohol można pic co ty majaczysz tam niema kiedy herbaty czy kawy się napic a ty piszesz o alkoholu chyba jak to pisales to byles po alkoholu

ddd
@xyz

no i co ? ja pijany ? jest jeszcze parę osób jak ten mechanik który "sam się zwolnił" -przychodził na ledwo przytomny,wczorajszy i tak dziwne że tyle czasu nikt nie "widział"ale to była ogólna tajemnica !

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
sobek sawa
@ddd

bardzo chętnie cię patafianie spotkam

sobek sawa
@ddd

bardzo chętnie cię spotkam

yyy

Niema co płakać nad rozlanym mlekiem to przez działanie nieudolne ludzi na wysokich stołkach, bo gdyby baxter mógł sprzedawać na polskim rynku produkty pod warunkiem jak tu na miejscu będzie też produkcja to by dalej produkcja szła a tak produkt jest w polskich szpitalach tyko sprowadzany z zagranicy

Ex Baxik

Zakład miał swoje dziwadła w stylu wspomnianych tablic i różnych innych kuriozów :p ale patrząc z perspektywy czasu - ja osobiście tęsknię za warunkami, jakie dawała mi ta praca ( pełen socjal, wczasy "pod gruszą", karty na święta, zajęcia sportowe w Sports Park, imprezy integracyjne, pikniki etc) uważam, iż nie było co narzekać, wszędzie trza robić nikogo nigdzie nie położą szczególnie na produkcji. Fakt faktem jedni mieli w tej firmie większe przywileje, inni nie mieli ich wcale, ale kasa była zawsze na czas. Mi tam się czasem łezka w oku zakręci...szczególnie gdy patrzę na realia w zakładach, w których robiłam po Baxter...Baxiku wróć :d : p

xxxxx
Inne

Szkoda

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Weronika
Inne

@baxik a kiedy ta sytuacja miała miejsce? Nadal można znaleźć aktywną stronę internetową tej firmy, jak również zlokalizować ją w KRSie, więc chyba prowadzi dalej działalność?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
baxik
@Weronika

To jest korporacyjna strona internetowa Baxter, firma wycofała się tylko z produkcji w Polsce. W KRS jest informacja o likwidacji spółki. Od marca fabryka w Lublinie jest zamknięta, nie istnieje.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Weronika
Inne

Czy Baxter Manufaturing szukało w ostatnim czasie nowych pracowników? W tej chwili nie widać w sieci nowych ofert pracy. Czy firma rekrutuje rownież poprzez inne drogi komunikacji z potencjalnymi pracownikami?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
baxik
@Weronika

Baxter zlikwidował zakład w Lublinie. Firma nie rekrutuje bo nie istnieje.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Weronika
Inne

@konrad rzeczywiście wiele osób szukającym pracy może nie rozumieć przekazywanych przez was informacji. Czy możecie je uszczegółowić to na pewno wyklaruje innym obraz firmy.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Konrad Wallenrod

No Marian czapki z glow za ta rozprawke choc nie wszyscy rozumieja, betonowym polfiarzom nie wytlumaczysz juz chca wracac pod tablice do klubu wzajemnej adoracji. Pozdrowienia dla wszystkich idiotoodpornych z tej firmy

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Ronaldo

Ciesz się Marian ze nie widziałeś tego co było później , twoje czasy w Baxter to i tak bajka. Potem zatrudnienie wzrosło jeszcze bardziej , powstały absurdalne stanowiska zupełnie od niczego. Nowy dyrektor/likwidator to już zupełna abstrakcja . Wszyscy na górze żyli jak pączki w maśle. Więcej ładunku wracało z reklamacji niż wyjeżdżało z fabryki . Często trudno było przejść po hali między paletami bubli. Na korytarzu na obu ścianach zabrakło miejsca na tablice a na zebraniach tablicowych pojawiały się coraz większe tłumy zatrudnionych specjalistów . Każdy z nich latał po świecie na spotkania i przejadał setki tysięcy zł z wypracowanego zysku. Wszystko było robione na pokaz i na ładne oczy szefów wszystkich szefów. Oczywiście to było w ramach "szczupłego zarządzania". Nie można powiedzieć że praca tam była jakaś zła z punktu widzenia pracownika ale liczba absurdów ekonomicznych przebijała o głowę fabryki za czasów PRLu. Jak widać ktoś mądry w końcu się tego dopatrzył i zamknął to w pis.du.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
el

to się Marian nam napocił nad wypracowaniem:p Może to co napisał to prawda, ja mimo wszystko jestem zdania że to był dobry zakład pracy, z niezłym wynagrodzeniem i dobrym traktowaniem ludzi. Pamiętajmy że wszystko zależy od tego gdzie pracowaliśmy przed Baxterem a gdzie trafiliśmy po Baxterze i wtedy punkt widzenia może być inny. Mi się tam pracowało dobrze i żałuję że fabrykę zlikwidowano.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
edr

no przecież na każdym stanowisku maja jakies tam wymagania :D

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonim

(usunięte przez administratora)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
ja

firma sie zamyka!!! nie przyjmuja ludzi!!!

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
basia

o jej na pewno zwalniają,tam pracuje moja sąsiadka Małgosia Pałyska,ona tez straci prace?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
stary pracownik

no to ty młody pracowniku weż się do roboty jak popracujesz 30 lat to inaczej będziesz śpiewać życzę dużo dużo zdrowia a to ci będzie potrzebne żeby dotrwać takiego stażu jak ci starzy pracownicy co z nich kpisz teraz .Pamiętaj że co roku też się będziesz cofał w rozwoju bo będziesz coraz starszym pracownikiem .

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
BOB

Nauczcie sie czytać interesancii!!! Baxter zamyka zaklad !! Mysle ze ktoś prubuje przyćmić forum poprzednimi wypowiedziami a to cala prawda o związkach. "No i jest tak jak można się było domyślać. Po negocjacjach "związków" zyskały tylko osoby ze stażem 10+ czyli polfa, a już najbardziej 30+ czyli sami negocjatorzy związkowi , wszystko to kosztem młodych do 5 lat pracy których jest większość . Bez tych negocjacji młodzi mieli by lepsze warunki odpraw a więc dziękujemy wam "związkowcy" walczący o odprawy dla wszystkich !."

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna

Zostaw merytoryczną opinię o Baxter Manufaturing - Lublin

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Baxter Manufaturing?

    Kandydaci do pracy w Baxter Manufaturing napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Baxter Manufaturing
Przejdź do nowych opinii