Dzieje się coś w firmie, forum sprawia wrażenie jakby nikt tu nie pracował.
A to ciekawe
A wiecie jaka aktualnei panuje atmosfera u nich? Podobno każdy dba o przyjacielskie stosunki między pracownikami, co znacznie urozmaica zatrudnienie u nich.
Proszę użytkownika SAFE o kontakt na e-mail info-mar@wp.pl
Ok. Spróbuj, może Ci się uda
..... a jednak
Ja również wspomina firmę dobrze
Na witrynie sadu w Toruniu mozna znalezc oficjalne dokumenty o ogloszeniu upadlosci prze TZO.
od początku lutego jest przestój w pracy załoga jest na wolnym firma zgłosiła do sądu upadłość w tej chwili czkają na syndyka
w magnus nord obecnie tzo to jest cyrk i dobra zabawa kierownik chłoptaś bez szkoły zabawia się z kumlami zamiast pilnować produkcji kolesiostwo złodziejstwo i wazeliniarstwo firma musiała upaść bo pracują tam nieudacznicy
Po przepracowaniu w Magnusi/TZO prawie 8 lat to gorszego cyrku jak tu to juz nie znajdzie na kazdym kroku wazeliniarze i kablkablarze.Ale to juz prawie przezytek bo 28.01.2015 złożono wniosek o upadłość.Wlasnie przez tom nowoczesna linie za droga w utrzymaniu a nie zarabiala na siebie co miesiąc na minusie i nonstop awarie.!!!
Po przepracowaniu w Magnusi/TZO prawie 8 lat to gorszego cyrku jak tu to juz nie znajdzie na kazdym kroku wazeliniarze i kablkablarze.Ale to juz prawie przezytek bo 28.01.2015 złożono wniosek o upadłość.Wlasnie przez tom nowoczesna linie za droga w utrzymaniu a nie zarabiala na siebie co miesiąc na minusie i nonstop awarie.!!!
Znam waszego prezesa. W Krakowie miałem okazję z nim współpracować. Był tam kiepskiej jakości kierownikiem działu technologicznego. Ten człowiek sprzeda każdego. Satysfakcję mam taką, że mu nawciskałem. Pożalił się szefowi produkcji ale nie był w stanie mnie zwolnić. Pozdrawiam. P.S Teraz pracuję w Szwajcarii za kasę. Jestem szanowany i jest super ok.
Nie polecam. Nowy prezes gorszy od starego, wogole nie zna się na zarządzaniu, karierowicz myśli tylko o sobie, firmę rozłoży na łopatki. Szkoda, po całości firma (usunięte przez administratora) nie szukacie tam pracy, po paru latach tam wiem co pisze, lepiej na kuroniowce niż w tzo
Przerabialem wypowiedzenie,jeszcze za czasow prezia kurdupla.Mialem umowe na stale,kiedy chcialem za poruzumieniem stron,zrobil ze mnie szmaciarza i zlodzieja itp i na dodatek stwierdzil ze w zyciu juz mnie nie przyjmie,jesli bede chcial wrocic hehe.Lubu dubu,niech nam zyje prezes naszego klubu...:).Z tego co slyszalem,to master z bujna fryzura sam cienko skonczyl.
Można więc sądzić ,że wypowiedź " R" w całości jest nieprawdziwa ,prawda ?
Może i pomysł na firmę miał... zatrudniać ludzi na czas nieokreślony - ludzie, uważajcie na to. Aby zerwać umowę na stałe, trzeba podać powód - wtedy prezes zastrasza pracowników i zmusza do podpisania porozumienia inaczej grozi dyscyplinarką. Ma tylu doradców, a nikt mu nie powiedział, że groźby są karalne. Kadrowa - została zwolniona, bo prezes jej nie lubił, dyrektor produkcji... prezes się wściekł, kiedy się okazało, że chce mu dać wypowiedzenie, a ten go uprzedził. Wszyscy wiedzą, że chciał go zwolnić już trzy miesiące wcześniej. Podobnie było z tą młodą księgową. Pyskowała, to trzeba było ją zwolnić. Następna w kolejce jest babka z działu handlowego... kto będzie następny? Powiedz NIE prezesowi i ustaw się w tej kolejce a kolejka robi się długa. Prezes nie lubi kiedy ktoś za dużo podskakuje, a sam podskakuje dokładnie tam, gdzie każe warszawka. Coś mi się wydaje że jego dni już też są policzone.
Prezesik mial pomysl na firme,tylko nie mial zielonego pojecia o odlewni.Przyjal i...te na kierownika zakladu,ktory mu ladowal,takie kity ze sie w głowie nie miesci,a prezesik byl zadowolony bo slyszal z jego ust,to co chcial uslyszec,lizanie tylka tzw.I obaj rozłożyli firme na łopatki.
Tak sie zmienilo,kierownicy zmianowi sa po podstawówkach i zawodówkach.
Teraz to sa torunskie zaklady odlewnicze. czy poza nazwa cos sie tam zmienilo?
