Opinie o RGIS Usługi Inwentaryzacyjne Sp. z o. o.
Szczerze polecam inventaryzacje
To prawda, że przez pierwsze miesiące dają pracownikom inwentaryzacji więcej zleceń żeby ktoś nabrał doświadczenia? to czemu później nie dają ich w tej samej ilości skoro dana osoba jest już wyszkolona? wstępnie chce się zatrudnić ale liczę na stały przydział
polecam pracę w firmie Rgis, byłem na 3 wyjazdach i poznałem super ludzi, pieniądze na czas, krótkie dojazdy, i praca góra 6 godzin, mam nadzieję że wnet znowu wyjade
Czy firma RGIS sama narzuca nam kiedy mamy pracować ? Czy tak jak w firmie Inventory Solutions Technologies Sp. z o.o. (inwentury.pl), jedziesz kiedy chcesz samemu ? W jakich mniej więcej miejscach/sklepach odbywają się inwentaryzacje?
I tego jak szybko i dokładnie liczysz. Dyspozycyjność nie gwarantuje, że dostaniesz zlecenie
Hej a jest cokolwiek co może to zlecenie dla pracownika od inwentaryzacji gwarantować? Zastanawiam się czy w jakiś inny sposób niż ta dyspozycyjność można to zrobić. Do tego na ile wcześniej przed samym zleceniem uprzedzają, że coś będzie?
W czwartki wysyłają Ci informacje o najbliższych 2 tygodniach. Żeby dostawiać zmiany musisz mieć dobre wyniki
Ja w ogóle nie mam jeszcze w tym doświadczenia, więc czy byłaby szansa na wyjaśnienie tego co oznaczają dobre wyniki przy tej całej inwentaryzacji? Po opisie widzę, że po prostu latach ze skanerem. Ale im więcej ogarniesz tym lepiej dla ciebie? Warto się spieszyć?
Z każdej inwentaryzacji masz w aplikacji wyniki, a liczy się szybkość i dokładność. Podobno przez pierwsze 2-3 miesiące dostajesz więcej zleceń żeby nabrać doświadczenia.
Kontakt bardzo sprawny, szybko odbył się kurs, podpisanie umowy na podstawie linków, więc nic nie trzeba wysyłać pocztą i drukować.
Na wszystkie pytania dostałem wyczerpującą odpowiedź
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Serdecznie nie polecam pracy w tej firmie na terenie Lublina. Podczas zaledwie pół rocznego zatrudnienia w niektórych miesiącach nie było ani jednego zlecenia. Ciągle szukają ludzi - nic dziwnego bo Ci, którzy nie liczą jak roboty (nie mają jednocześnie wysokich wyników w zakresie szybkości i dokładności) usuwają. Chcesz się angażować żeby towar był policzony dokładnie? Będzie okej tylko wtedy, gdy będziesz robił to z prędkością światła. W sklepach bardzo często produkty na półkach są porozwalane, namieszane i jest ich bardzo dużo np. w jednym pudełku i NIE DA SIĘ policzyć ich bez wyjęcia, a to zajmuje czas i jest to zrozumiałe. Dlatego ta firma ma nieadekwatne wymagania. Co inwentaryzacje trafiały mi się strefy z bardzo dużą ilością produktów (po kilka tysięcy), produkty były poupychane, nie dało się policzyć ich bez wyciągania. Z mojej strony były starania na obu płaszczyznach , ale przede wszystkim zależało mi, aby towar był policzony dokładnie. Niestety to nie wystarczyło - tuż przed zostały mi usunięte z kalendarza dwa zlecenia, a niewiele później podziękowano mi za współpracę. Podsumowując - nawet jak starasz się być dobrym pracownikiem i angażujesz się w wykonywaną pracę, nie ma to żadnego znaczenia, bo jeżeli nie pracujesz jak robot i cyferki się nie zgadzają w systemie, długo nie popracujesz w owej firmie. Sam fakt ciągłego szukania nowych osób przez firmę skłania do refleksji, czy to jest dobry pracodawca.
Czy ostatni komentarz o tej szybkości i dokładności, że musza być dobre oznacza, że nie każdy się do takiej pracy będzie nadawał? Można się tego wyuczyć? Dają na początku więcej czasu?
6 razy uważasz to za mało żeby moc się w praktyce nauczyć? To ile dni w takim razie trzeba? i co po tych 6ściu razach jednak już umiesz?
nawet jeśli masz dwie zmiany po 2-3h liczenia, a później przez 3 miesiące nic, po przerwie znowu 3 zmiany i cisza to jaka to praktyka. ;)
Od połowy lutego zero zleceń mimo pełnej dyspozycyjności. Naprawdę ciężko to nazwać teraz pracą
Każdego roku są przestoje. Jednak teraz są dzienne sklepy, więc inwentaryzacje będą. To praca dorywcza, a nie praca na stałe.
Dokładnie, teraz wchodzą inwentaryzacje dzienne. Jest ich sporo, właściwie ponad miesiąc ciągłej pracy w ciągu dnia, oczywiście pewnie zależne od regionu. Jak na pracę dodatkową to można sobie dorobić . Ja osobiście bardzo chwałę sobie pracę.
Czy ktoś wie kiedy rgis wypłaca urlopowe bo koniec roku mamy
Czyli odpowiedź brzmi nigdy? Tak w sumie to dosłownie na każda prace biorą tu na zlecenie? W firmie biurowy chyba na innej umowie mogą być? I co do tych urlopowych to czy możliwe ze ktoś miał jakieś inne ustalenia u siebie na umowie? każdy ma ten sam druk czy jednak ustalasz co i jak?
My skończyliśmy projekt 15 lutego,wypłata miała być dziś za pełne godziny,a na 10 za dodatki,czyli tak jak poprzednim razem..a tu pieniędzy brak i wmawiają nam,że tak będzie .Ludzie bez grosza przy (usunięte przez administratora)ale co ich to obchodzi.
Tak? To w takim razie dziś powinniśmy dostać wyplate, chociaż za godziny, nie dostaliśmy nic. To gdzie to jest?
Największym minusem tej pracy jest czekanie. Nie wiadomo czemu godziny zbiórki są tak wcześnie ustawiane, że dojeżdża się na sklep 30 minut do godziny za wcześnie i czeka się za (usunięte przez administratora) na rozpoczęcie pracy. Praca nie należy od najcięższych, ale kolejną wadą jest to, że nie wiesz ile inwentaryzacji może potrwać. Z reguły trwa do 6h, ale zdarzają się krótsze i dłuższe inwentaryzacje. Ostatnio przynajmniej poprawił się transport do domu, bo kiedyś bywało tak, że jeszcze czekało się godzinę po zakończeniu pracy , a to na kierowcę, który zaspał, a to na liderów, a to na liczących, którzy utykali w toalecie.
Czy ktoś był na inwentaryzacja h w Niemczech? Jakieś normy się robi? Jak pracownicy i koordynatorzy mili? Bo słyszałam że nie ma norm itp, liczyć co policzyć i do domu, 5-6h a nie jak w innych firmach 10h i dojazd, odpiszcie bo jadę w styczniu ze znajomymi i jeśli coś nie tak to zrezygnujemy w czworke I podziękujemy bo 10 nawet 11 euro na rękę to malutko na nerwy i stres
5-6 godzin to w sam raz. Ostatnio na Słowacji było po 9 i z koleżanką byłyśmy wykończone. Może po prostu tam jest więcej osób i stąd krótszy czas pracy.
Hej, pracowałam w Niemczech i bardzo dobrze wspominam tą pracę. Ilość godzin zależy od wielu czynników. Możesz pracować 3h albo 10 jednego dnia. Nie wiem do jakiego landu pojechaliście więc nie mogę się wypowiedzieć jak u was. Ważne by wyrobić normę i pokazać na początku że się kuma pracę, a praca jest naprawdę łatwa.
Ta praca jest doprawdy mierna, będąc dostępnym przez cały tydzień ilość inwentaryzacji w tygodniu to 2 maks 3 ale bardzo rzadko, zazwyczaj są 2. Najgorsze są wyjazdy, za spędzenie 4 godzin w autokarze dostaje się niecałe 67 zł, na domiar złego inwentaryzacje trwają średnio 4h. Przychodząc do pracy oczekuję że będę pracował i zarabiał a to bardziej przypomina wycieczkę krajoznawczą na której podziwia się produkty na półce i widoki za oknem autokaru. Praca może nadająca się dla studentów lub osób nie mających co zrobić z wolnym czasem. Co do inwentaryzacji zagranicznych nie wiem jak wyglądają ale biorąc pod uwagę to jak wyglądają te w kraju to wątpię żebym kiedykolwiek zdecydował się wybrać za granicę.
Czy może przedstawić swoją opinię ktoś pracujący w Szczecinie? Czy podczas inwentaryzacji trzeba np. sięgać gdzieś wysoko, wchodzić na drabinę lub dźwigać ciężkie paczki?
I jeszcze jedno pytanie - czy trzeba brać udział w inwentaryzacjach wyjazdowych, a szczególnie zagranicznych, czy można zaznaczyć, że przyjmuje się zlecenia tylko na miejscu i w obrębie województwa?
Masz tylko hoker do się gania, jeśli jesteś niska to raczej nie sięgniesz, a o ciężkie rzeczy możesz kogoś poprosić, narazie nie potrzebują ludzi
Jest super, wnet się kończy inwentaryzacja, mam nadzieję że jeszcze pojade
Czemu piszesz, że wnet się skończy? To nie powinieneś być właśnie w jej trakcie? Na które miasto się wybierasz tak w ogóle? też oglądam oferty i może spróbuje wysłać CV. Ze względu na co można polecić taką pracę?
Niestety Ci, którzy mają troszkę gorsze wyniki rzadko są zapisywani na inwentaryzacje. Chcesz pracować to dokładność i szybkość musi być bardzo dobra. Inaczej brak zleceń.
Wpadło kilka ofert na inwentaryzację. Proponują niecałe 32 zł/h, więc jest okej. Martwi mnie tylko ta konieczność odbycia bezpłatnego szkolenia z obsługi skanera i obowiązujących w firmie procedur inwentaryzacyjnych. Trochę zdziwiona jestem, że odbywa się to bezpłatnie. Ile to szkolenie trwa? Komuś podziękowali np. po jednym dniu? Czy nie ma takich sytuacji raczej? Nie mam doświadczenia w pracy przy inwentaryzacjach, więc stres trochę jest;) Umowe podpisuje się online, czy trzeba do biura się udać?
Na jakie benefity można liczyć w RGIS Usługi Inwentaryzacyjne Sp. z o. o.?
Czy to prawda, że podczas 3 tygodniowego wyjazdu na Chorwację ludzie co tydzień zjeżdżają na weekend do Polski??
Musisz mieć idealna dokładność. Jak masz mniej niż 98% jest duża szansa, że podziękują Ci za pracę
Czemu kłamiesz, ludzie robią błędy bo błędy każdy robi i pph po 800 i pracują dalej, nie strasz takimi wpisami
Co to za wylogowanie? Z jakich przyczyn do niego dochodzi? Masz przy tym na myśli jakieś konkretne błędy techniczne nie po swojej stronie czy jak? mogą z tego tytułu zrezygnować?
Polecam????
Jest git, polecam!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w RGIS Usługi Inwentaryzacyjne Sp. z o. o.?
Zobacz opinie na temat firmy RGIS Usługi Inwentaryzacyjne Sp. z o. o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 82.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w RGIS Usługi Inwentaryzacyjne Sp. z o. o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 51, z czego 16 to opinie pozytywne, 19 to opinie negatywne, a 16 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy RGIS Usługi Inwentaryzacyjne Sp. z o. o.?
Kandydaci do pracy w RGIS Usługi Inwentaryzacyjne Sp. z o. o. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.