Magazyn H11- zimniej niż na zewnątrz, wieje okropnie. Posiłek regeneracyjny który powinien przysługiwać to według nich mała konserwa 150g Banda baranów zarządza tym miejscem,pieniądze tragiczne w stostunku do warunków pracy. Przykładowo: rzucając w miesiącu po np. 5000 paczek nie możesz zrobić żadnego błędu inaczej zabierają 50zł z premii za każdą paczkę której nie wydasz.Wielki kierownik razem z brygadzistami w ciągu dnia przychodzą i gaszą swiatło na hali bo według nich 30 luxów to jest wystarczająco światła do pracy.Cytując jednego z brygadzistów: "Dobrze możecie włączyć swiatło ale jak przyjdzie bhpowiec to może się przyczepić że się świeci światło w dzień." ROZUMIECIE TO? BHPOWIEC SIĘ PRZYCZEPI DO WŁĄCZONEGO ŚWIATŁA.KABARET.Zmianie Pana Ziarki pasują takie warunki, bedą rzucać te paczki do (usunięte przez administratora)śmierci i jeszcze będą mówić że jest wszystko dobrze mimo że na każdym kroku są (usunięte przez administratora) Jednym słowem po prostu TRAGEDIA.
Najwidoczniej ten ktoś nie ma klapek na oczach i widzi jak tam to wygląda. Pracowałem na H11 jakiś czas temu, co prawda nie długo ale widziałęm jak sie sprawy mają. Czy według Ciebie to,że np. w lecie po deszczu na hali jest pełno wody i każe sie pracownikom robić w takich warunkach jest okej? Druga sprawa, sprzęt który nie nadaje się w ogóle do pracy,paleciaki co chwile sie psują a jak już wracają z naprawy to max tydzień i znowu coś wysiada.Kolejna sprawa to kwestia wynagrodzenia,zabieranie ludziom premii za niewydane paczki gdzie przez cały miesiąc przerzuca się ich pare tysięcy a za każdy błąd potrącają z pensji.W zimie zimno jak cholera a w zamian za to dostaje się jakąś śmieszną konserwe która ma Ci "wynagrodzić" warunki na hali lub zupę po którą sam musisz sobie pójść do innego budynku.ŚMIECH. Brak jakiegokolwiek szacunku ze strony kierownika (usunięte przez administratora)brygadzisty oraz "biurowych" dla zwkykłych pracowników,no chyba,że jesteś lizusem i konfidentem to wtedy jesteś kimś lepszym i możesz liczyć na dobre zadania oraz dodatkowe premie. Da się zauważyć,że tą opinie pisał pracownik z długim stażem któremu nie przeszkadza to co opisałem wyżej. Życzę Ci powodzenia i przedewszystkim silnego kręgosłupa bo z twoim podejściem i tokiem rozumowania jesteś skazany na pracę tam do końca swych dni.
Czy to prawda, że BRW Likwiduje zakład w Mielcu? A jeśli nie, to znacznie ogranicza zatrudnienie i produkcję?
Różne słuchy chodzą ale z tego co widać to wszystko idzie ku temu, pracy coraz mniej jest, wypłaty słabe, brak inwestycji np w nowy sprzęt, ludzie sami uciekają
H11 Mielec Przez brak jakichkolwiek wspominek o podwyżkach w nowym roku pracownicy zbuntowali się i zwolnili z pracą. Na co wspaniały zarząd stwierdził ,że trzeba coś z tym zrobić (bo pracy dużo i trzeba jakoś zrealizować zamówienia) zrobi ludzi w bambuko i może się nie połapią o co chodzi.Akord zamienili na stawkę co w przeliczeniu wychodzi na to samo albo nawet i jeszcze gorzej.Do tego jeszcze jakieś śmieszne premie w wysokości odpowiednio 400 i 700zł jeżeli wyrobisz ich horrendalnie wysokie progi wydajnościowe. Kierownik wychodzi do ludzi i uważa ich za (usunięte przez administratora), którzy nie potrafią liczyć mówiąc, że firma dała bardzo sporą podwyżke i prosi żeby wrócić do normalnej pracy.
Na H-38 przenieśli parę osób,tu mówię o h-38 masakra jeżeli chodzi o wypłatę.Trzeba szukać innej pracy,nie którzy goście z hali narzekają wregałach jak tu źle a nic nie robią w tym kierunku.Jak było zebranie nikt się nie odezwał bo się boją tacy fachowcy od rzucania paczek.Jak się nie umiem nic innego robić tylko paczki rzucać to tak właśnie jest.
(usunięte przez administratora)
A skąd takie informacje że wyjeżdżają zagranicę?tak dobrze płacą na BRW że starzy pracownicy się zwalniają
(usunięte przez administratora)
Ludzie żyją wspomnieniami tego co było. Nie chcą widzieć ci wyprawia obecna władza. Na szczęście sypie się coraz więcej pozwów. Podejście kierownictwa to dramat. Jako że nie mają już czego obiecać to tylko straszą. Nie wolno zgłaszać że coś nie działa, bo(usunięte przez administratora) (jak nie zgłosisz to oczywiście też) pracując tam można się poczuć jak w jakimś kiepskim tv show
Godność na BRW dobry żart.Tu większość załogi to fachowcy ,mechanicy rolnicy kierowcy malarze plytkarze a jak przyjdzie co do czego nic nie umieją robić.I będą dalej robić na BRW
Magazyn H11- zimniej niż na zewnątrz, wieje okropnie. Posiłek regeneracyjny który powinien przysługiwać to według nich mała konserwa 150g Banda baranów zarządza tym miejscem,pieniądze tragiczne w stostunku do warunków pracy. Przykładowo: rzucając w miesiącu po np. 5000 paczek nie możesz zrobić żadnego błędu inaczej zabierają 50zł z premii za każdą paczkę której nie wydasz.Wielki kierownik razem z brygadzistami w ciągu dnia przychodzą i gaszą swiatło na hali bo według nich 30 luxów to jest wystarczająco światła do pracy.Cytując jednego z brygadzistów: "Dobrze możecie włączyć swiatło ale jak przyjdzie bhpowiec to może się przyczepić że się świeci światło w dzień." ROZUMIECIE TO? BHPOWIEC SIĘ PRZYCZEPI DO WŁĄCZONEGO ŚWIATŁA.KABARET.Zmianie Pana Ziarki pasują takie warunki, bedą rzucać te paczki do (usunięte przez administratora)śmierci i jeszcze będą mówić że jest wszystko dobrze mimo że na każdym kroku są (usunięte przez administratora) Jednym słowem po prostu TRAGEDIA.
Zgadzam się z Anonimem, podłapałem tam robotę na kilka tygodni, pracowałem w H11 i to prawda z tą konserwą, dosłownie śmiech na sali, dlatego wolałem w szatni coś swojego porządnego zjeść niż z tej ich puszki z mięsopodobnym wyrobem którą szara myszka sprawdzająca paczki przed ofoliowaniem próbowała mi wcisnąć. Niby na posiłki regeneracyjne można było na stołówkę iść gdzieś ale ja jestem przyzwyczajony do swojego jedzenia. Po kilku tygodniach sie przeziębiłem bo taki ziąb i wieje w hali załadunkowej, jak paczki układało się na Francję to tak samo nie można było zrobić ani jednego błędu bo zabierają z pensji a nie tylko z premii jak mi mówił jeden pracownik z którym pracowałem, i układać według jakichś systemów, skanery magazynowe są stare i wadliwe, działają tak że często internet tam wywala, jak nie miało się pary w danym dniu to kazali brać wózek i kosz i zbierać folie przez 8 godzin, pracowałem tam krótko bo jedynie półtora miesiąca i nawet nie powiedzieli dlaczego wylatuje, domyślam się że to przez to że kierownik razem z brygadzistą tylko o swoje interesy dbają a pracownicy są dla nich tylko siłą roboczą którzy mają robić za minimalną i jak sie im podoba bo jak nie to wylatują, współpracownicy byli spoko ale wózkowi wysokiego składu to tragedia, czasami można trafić na jakiegoś przyjemniaczka co sie będzie czepiał bo dowiedziałem się od brygadzisty kiedy poszedłem na skargę to zrozumiałem że nawet nie wiedzą kogo przyjmują do pracy i jak kto sie nazywa, nie sprawdzają ich. Z racji krótkiego stażu pracy tam nie mogę potwierdzić reszty co jest napisane w opinii ale podejrzewam się że tak było i nadal jest. W biurze nie wiem jak jest. Duży magazyn i firma a oszczędzają na świetle i ogrzewaniu dla pracowników. No brak słów. Kwestia zarobków jest taka że mi dali najniższą krajową 3600 netto na rękę za taką harówkę na 2 zmiany. Już nigdy nie wezmę żadnej podobnej oferty i to z Agencji Bailey Industries i żadnej innej. Cieszę się że już tam nie pracuje. Omijać szerokim łukiem, chyba że ktoś lubi pracować w 40 stopniowym upale w nagrzanej hali albo zimnie fizycznie i być traktowany jak (usunięte przez administratora) i jeleń.
Najwidoczniej ten ktoś nie ma klapek na oczach i widzi jak tam to wygląda. Pracowałem na H11 jakiś czas temu, co prawda nie długo ale widziałęm jak sie sprawy mają. Czy według Ciebie to,że np. w lecie po deszczu na hali jest pełno wody i każe sie pracownikom robić w takich warunkach jest okej? Druga sprawa, sprzęt który nie nadaje się w ogóle do pracy,paleciaki co chwile sie psują a jak już wracają z naprawy to max tydzień i znowu coś wysiada.Kolejna sprawa to kwestia wynagrodzenia,zabieranie ludziom premii za niewydane paczki gdzie przez cały miesiąc przerzuca się ich pare tysięcy a za każdy błąd potrącają z pensji.W zimie zimno jak cholera a w zamian za to dostaje się jakąś śmieszną konserwe która ma Ci "wynagrodzić" warunki na hali lub zupę po którą sam musisz sobie pójść do innego budynku.ŚMIECH. Brak jakiegokolwiek szacunku ze strony kierownika (usunięte przez administratora)brygadzisty oraz "biurowych" dla zwkykłych pracowników,no chyba,że jesteś lizusem i konfidentem to wtedy jesteś kimś lepszym i możesz liczyć na dobre zadania oraz dodatkowe premie. Da się zauważyć,że tą opinie pisał pracownik z długim stażem któremu nie przeszkadza to co opisałem wyżej. Życzę Ci powodzenia i przedewszystkim silnego kręgosłupa bo z twoim podejściem i tokiem rozumowania jesteś skazany na pracę tam do końca swych dni.
Inżynier Serwisu Aparatury Kontrolno Pomiarowej
Kierowca w Transporcie Międzynarodowym na cysterny chemiczne
Wykładanie towaru w sklepie kosmetycznym w Mielcu (ul. Pisarka, ul. Żeromskiego)
Rozumiem. Oto poprawiona wersja: "Chciałbym wyrazić swoją niepochlebną opinię na temat magazynu H-11, a w zasadzie o osobie, która zarządza tym miejscem. Pan kierownik to osobistość bez żadnego kręgosłupa moralnego. Nie cechują go absolutnie kompetencje, którymi powinien się odznaczać. Traktuje pracowników w sposób przedmiotowy, absolutnie ignorując ich potrzeby czy prośby. Ponadto wywyższa się ponad nich, stosując różnego rodzaju próżne techniki(usunięte przez administratora). Generalnie postać bardzo prostolinijna, absolutnie niegodna stanowiska kierowniczego. Całkowicie odradzam jakąkolwiek współpracę z tym Panem, a tym bardziej pracę pod jego kierownictwem, gdyż jest to przede wszystkim człowiek bez jakichkolwiek zasad kultury, które chyba jednak na takim stanowisku powinny być czymś nad wyraz istotnym.”
O h11 to choć co by można było napisać. Kierownik, który boi się tylko o siebie i robi wszystko kosztem ludzi, aby tylko się utrzymać na stanowisku, brygadzista który ma swojego pupilka, z którym przesiaduje godzinami u siebie w biurze i jednego dnia jest dla innych do rany przyłóż a następnego już mu coś nie pasuje i czepia się o wszystko, co zapewne jest również spowodowane tym, że martwi się wyłącznie o siebie a pozostałych fizycznych ma gdzieś
Witam zastanawiam się nad tą pracą magazyniera co istnieje w waszej firmie i podobno to jest ta hala bo jest nie ogrzewana o tej co piszecie na czym by ta praca polegała i czy to polecacie ogólnie czy rzeczywiście sjest tak strasznie jak piszecie? Jak to wygląda z przerwami Ile czasu jakiewynagrodzenie?
Nie polecam, zimno jak (usunięte przez administratora), pieniądze masz najniższą na umowie plus chora premia w zależności od ilu paczek rzucisz ale nawet jakbyś nie wiadomo ile rzucał to nie licz na kokosy, może dadzą Ci parę stówek więcej, cała kadra zarządzająca ma Cię gdzieś i patrzą tylko czy za długo nie stoisz, ogólnie to same zakazy i nakazy ale jeśli zdrowie Ci nie miłe to idź i zobacz jak jest na prawdę, a dostaniesz sprzęt do pracy, który jest straszy jak połowa ludzi tam pracujących, który notorycznie się psuje i do niczego nie nadaje
Z plusów pracy na H11 to tylko to,że nikt nie będzie ci stał nad głową i cie poganiał,robisz ile jesteś wstanie i tyle. Z minusów to zimno,brudno,pełno kurzu,sprzęt który naddaje się jedynie na złom,brak jakiegolwiek socjalu,cała kadra zarządzająca ma cie daleko w nosie,boją sie tylko o swoje posady i zrobią wszystko co im każa osoby z wyższych stanowisk.Nie obchodzi ich twoje zdanie w ogóle,jeżeli zaczniesz się stawiać i wyrażać swoją opinie która jest sprzeczna z ich poglądami to najprawdopodobniej się z tobą pożegnają bo nie są im potrzebne takie niewygodne osoby. Szukają do pracy głównie osób które nie potrafią samodzielnie myśleć i są cofnięci w rozwoju bo przecież takie osoby się im nie postawią i będą dalej robić za te śmieszne pieniądze. Oczywiście na rozmowie kierownik Wojtek będzię mydlił Ci oczy tym ile to nie można tutaj zarobić a prawda jest taka,że nie nastawiaj się na więcej niż najżnisza krajowa plus do tego ich śmieszna "premia wydajnościowa", która w ogóle nie jest adekwatna do wykonanej pracy. Ta premia jest tylko po to żeby wydoić z ludzi jak najwięcej, jak najmniejszym kosztem finansowym, lecz ludziom tam pracującym się coś takiego najwyraźniej podoba bo dalej robią jak jak szaleni mimo,że zarobki stoją w miejscu od 3 lat.
H11 Mielec Przez brak jakichkolwiek wspominek o podwyżkach w nowym roku pracownicy zbuntowali się i zwolnili z pracą. Na co wspaniały zarząd stwierdził ,że trzeba coś z tym zrobić (bo pracy dużo i trzeba jakoś zrealizować zamówienia) zrobi ludzi w bambuko i może się nie połapią o co chodzi.Akord zamienili na stawkę co w przeliczeniu wychodzi na to samo albo nawet i jeszcze gorzej.Do tego jeszcze jakieś śmieszne premie w wysokości odpowiednio 400 i 700zł jeżeli wyrobisz ich horrendalnie wysokie progi wydajnościowe. Kierownik wychodzi do ludzi i uważa ich za (usunięte przez administratora), którzy nie potrafią liczyć mówiąc, że firma dała bardzo sporą podwyżke i prosi żeby wrócić do normalnej pracy.
Na H-38 czyli magazyn główny zwany centrum też ciekawie jest ludzie sami odchodzą.Przyjmuja przez agencję i odrazu na umowie, najniższa krajowa tyle że norma rzuconych paczek do góry poszła.Z całym szacunkiem przewalać tony za 3200
No i skończyło się na tym że tak zastraszyli pracowników, że zaczęli pracować ze zdwojoną siłą bo boją się że stracą tę „pracę marzeń”. Dalej będą rzucać paczki za te jałmużnę bo wypłatą tego nazwać nie można.
Przenieśli parę osób na inną hale w celu zastraszania reszty, jeśli nie zaczną pracować tak jak w tamtym roku to będą przenosić kolejne osoby. Zamiast dać ludziom normlanie podwyżki to robią taki cyrk. Kierownik to też (usunięte przez administratora)bo się nie potrafi wstawić za ludźmi tylko broni swojego stołka.
Na H-38 przenieśli parę osób,tu mówię o h-38 masakra jeżeli chodzi o wypłatę.Trzeba szukać innej pracy,nie którzy goście z hali narzekają wregałach jak tu źle a nic nie robią w tym kierunku.Jak było zebranie nikt się nie odezwał bo się boją tacy fachowcy od rzucania paczek.Jak się nie umiem nic innego robić tylko paczki rzucać to tak właśnie jest.
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w BRW?
Tu akurat racja, cała kadra zarządzająca od kierowników po brygadzistów oraz pracownicy biurowi martwią się wyłącznie o siebie i swoje stanowiska i interesy, resztę zwykłych fizycznych pracowników mają gdzieś, obchodzi ich tylko to, żeby robota pchała się do przodu
Ja to się zastanawiam czepia się kierownik o wyrobienie A ci co chodzą ja cygara to wszystko im wolno z tym też powinno być c9s zrobione równe uprawnienie zegarka nie potrzeba żeby wiedzieć kto idzie na (usunięte przez administratora) 7 czy 6 razy po 10 minut i już jest godzina A ten co nie pali zawsze ma gorzej na palarni powinno być odbijanie kto ile chodzi żeby z jego czasu to rozliczać bo byle pójdzie za zmianę że czasami ma dwie przerwy Albo i więcej
Witam widziałem ostatnio ofertę procy w brw jako operator maszyn ,mógłby ktoś się wypowiedzieć jakie zarobki i praca ?
Jakie są warunki zatrudnienia w BRW?
Warunki sa tragiczne, pieniądze jeszcze gorsze za taką pracę- trochę ponad najniższa krajowa jeśli chodzi o magazyn. Władze (czyt. Brygadziści i całe biuro) to istna porażka którym jest wiecznie mało a wymagają jeszcze więcej
Magazyn h-38 kompletacja ciężko i mało kasy.A goście z exsportow opierają się o stół i telefon a zarabiają więcej niż kompletacja nie polecam
Zgadzam się w 100%, a o gościach z eksportu to szkoda się wypowiadać. Z resztą na h11 wcale nie lepiej, kompletacja i pieniądze to tragedia no chyba że jesteś pupilem brygadzisty to masz lżej
Doszedł czym , stażem pracy jakie żale całą prawda ludzie to widzą.Podpierac stół i telefon.
Czy to prawda, że BRW Likwiduje zakład w Mielcu? A jeśli nie, to znacznie ogranicza zatrudnienie i produkcję?
Różne słuchy chodzą ale z tego co widać to wszystko idzie ku temu, pracy coraz mniej jest, wypłaty słabe, brak inwestycji np w nowy sprzęt, ludzie sami uciekają
Wiecie, czy BRW udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Chciałem się wypowiedzieć na temat magazynu H-11 w Mielcu. To co tu się dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie. Nie dość, ze pracuje się w warunkach gorszych niż maja zwierzęta w stajni (usunięte przez administratora) kurz, mróz, zakaz używania w zimie kaloryferów elektrycznych chyba ze na przerwie a w pomieszczeniach zamarza woda ale (usunięte przez administratora), masz zupę i się ciesz bo za darmo), sprzęt, który ma więcej lat od połowy zatrudnionych pracowników, który się psuje notorycznie i na naprawę czeka się bardzo długo, zero przestrzegania zasad bhp (byleby jechało do przodu i podnosiło widły abyś mógł robic) to jeszcze na magazynie są równi i równiejsi. Panują tu układy i układziki, jeśli jesteś typem lizusa i lubisz wchodzić przełożonemu w (usunięte przez administratora) to masz lepsze zadania, lepsza robotę co równa się lepszymi zarobkami. Przykładem jest m.in sobota która jest pracująca, lecz nie dla wszystkich tylko dla wybrańców i jest to utrzymywane w tajemnicy. Kolejnym absurdem jest zaczynający się (usunięte przez administratora)pracownika ze strony brygadzisty (czyli coś za coś, zrobisz coś dla niego to dostaniesz np urlop, lepsza robotę oraz nie jesteś traktowany jak powietrze bo jeśli tego nie zrobisz to grozi Ci np zabraniem premii czy cofnięciem urlopu i już jesteś traktowany jak śmieć). Kiedyś wszyscy byli traktowani na równo, każdy mógł zarobić co rekompensowało warunki panujące tu na magazynie lecz od dłuższego czasu zaczęło to się wszytko psuć przez nie równe traktowanie.
Dzień dobry,mam pytanie,czy na H 11 nie ma ogrzewania?ludzie pracują w temperaturze poniżej zera w zimie?co na to pip?
Tak, to prawda ogrzewania na tej hali nie ma. W zimie często na hali jest zimniej jak na zewnątrz. Nie wiem co na to pip aczkolwiek zasłaniają się tym, ze w ciągu 8 godzinnej zmiany zapewniają Ci ciepły posiłek czyli zupę (po która musisz sobie sam iść na stołówkę która jest w innym budynku) lub zimna konserwę do wyboru. Fakt, zapewniają ubrania zimowe łącznie z butami ale mimo wszystko jest zimno i trzeba iść gdzieś do ciepła choćby na chwile, by się zagrzać co nie każdemu się to podoba.
Praca ciężka, trzeba przezucić kilka ton mebli dziennie w trudnych warunkach , błakajac sie poniedzy wózkami widlowymi ktore woza palety nad twoją głową nic nie jest tam bezpieczne , a warunki w zimie gorsze niz na Syberii woda w dystrybutorach na hali zamarza. Normy paczek wyssane z palca a jeszcze trodnowci w kompletacji poprzez opuznienia w dostawie mebli i palety ktore nadaja sie. Na opal a nie do wysylki do klientów.
Dzień dobry. Mam do Państwa pytanie. Co jest nie tak z tą firmą, że wisi ogłoszenie o pracę na pracownika magazynowego już bardzo długi okres czasu, wysyłałam CV juz chyba 2 razy i cisza? Kogo wy szukacie na to stanowisko, że od kilku miesięcy szukacie pracownika? Cos musi być nie tak, skoro ogłoszenie wisi już tak długo. Hmmm...
Nawet nie wysyłaj do tej firmy cv szukaj co innego bo w tej firmie jest patologia zrobili z akordy stawki i jeszcze perfidnie powiedzieli że ludzie chcieli A teraz widzi misie na dyrektora i zabiera premię ta firma się skończyła będzie gorasz jak lear i inne omijac brw jak najdalej każdemu życzę
No i tu właśnie jest pytanie bo nikt nie wie albo po porostu widzi mi się dyrektora a w tym miesiacu im nie damy zobaczymy ile wytrzymają bo nie są przedstawiane żadne dane dlaczego nie będzie premi to jest tak nie damy i tyle bo wyrobienia nie ma ale niech wskarza odlaczego nie ma czyją jest wina technologów planistów czy mistrzów i brygadzistów jak roboty pilnują jedno jest pewne jest nie ciekawie bomba tyka A ludzie też mają pewien kres nerwów
Dziwią się że wyrobienia nie ma ale gdyby nie taśma klejąca to połowa maszyn by stała. Brak Bierzacych napraw/wymian części, serwis naprawi czym ma pod ręką aby tylko szło jakiś czas. Nikt nie dba o maszyny. Z roku na rok jest coraz gorzej a wymagania mają coraz większe.
Czyli jeszcze nie doszło do sytuacji, gdzie w trakcie pracy któraś uległa awarii i nie dało rady pracować?
Zapraszam i sprawdzisz jaki tam jest (usunięte przez administratora) i paczuszki 48kg i dużo tu pisać
Kolega ma race akordy wymyśli a zadania lecą tylko dla więźniów dobre bo im za paczki nie płacą .Omijać szerokim łukem .
Racja na kompletacji najlepsze zadania mają więźniowie.Co za tęgie mózgi do tego doprowadziły
A cos więcej na ten temat? Bo co z tego, że z zakładu? Raczej z marszu to jeszcze o niczym szczególnym nie świadczy? Miałeś jakieś problemy przez to, że tak piszesz?
(usunięte przez administratora) szukają do pracy za najlepszą krajową a robisz wszystko od sprzątania ,po malowanie , składanie mebli i reklamacje .
Trzeba powiedzieć że robi się ciekawie. Inteligent z Przecławia wielki dyrektor na sugestię że pracownikom brakuje do pierwszego powiedział żeby po pracy zbierać butelki i puszki i sobie dorobić Naprawdę błysnął inteligencją.
Unikajcie brw jak ognia tam jest (usunięte przez administratora) dyrektor zabiera premi za patyk w drzwiach i zero podwyżk bo ludzie kierownika dostali od 4300 dla szreka po skończąc na pakowaniu co robią na 3100 i tyle tematu trzeba zrobić strajk generalny i zmienić władzę mielec !!!!
Jak na cała strefę co dawniej Brw w Mielcu coś to teraz jest jedne wielkie (usunięte przez administratora) i do puki się dyrektor nie zmieni lepiej nie będzie
Witam w tej pracy na samej górze to pracuje banda (usunięte przez administratora) i nie robów właśnie zabrali nam czajniki z stanowisk pracy i traktują nas gorzej niż wieżniów co jest grane
A dlaczego zabrali te czajniki? Może to BHP? Czy na stołówce macie możliwość zrobić coś ciepłego do picia? Długa przerwa przysługuje?
A dlaczego nie zabrali wcześniej lub nie zabronili od czasu powstania hali? Czyżby przepisy się zmieniły w grudniu 2022 roku? S czy jak ładujecie palety na pojazdy to przestrzeganie norm wagi tych palet bo z tego co wiem to na dowozy przy rozładunku wózkiem paletowym waga palety z wózkiem nie może przekroczyć 450kg dla facetów prawda?
czyli to dość jasna sugestia, że dochodziło do jakiś przekroczeń? zgłoszenia były pewnie a reakcja jak wyglądała? czyli dobrze z tego interpretuję, że już coś odnośnie tego zdziałali? jak to teraz jest organizowane?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BRW?
Zobacz opinie na temat firmy BRW tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 39.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BRW?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 32, z czego 2 to opinie pozytywne, 23 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
