Opinie o Drewpol s.c. w Osina

„Co do zasady forum http://gowork.pl służy w 99% do narzekania na złą sytuację w przedsiębiorstwie i niezależnie od wyszukiwanej firmy rzadko ocena przekroczy 3 w skali na 5. Dlatego doszukiwanie się pomocnej opinii nie utworzonej pod wpływem negatywnych emocji graniczy z cudem.” Forum gowork służy do wyrażania prywatnej opinii na temat konkretnego pracodawcy. Pracownicy tych firm to bardzo często to osoby nieposiadające specjalizacji, więc są to wypowiedzi emocjonalne. Radziłbym niewykwalifikowanego pracownika traktować jak klienta w sklepie, tak samo jak traktują Państwo swoich klientów biznesowych, o czym później. Forum gowork przeprowadziło w ostatnim roku kampanię społecznościową przeciw hejtowi, więc z tym „co do zasady” radziłbym uważać Panie prawniku. „Pracownikiem Drewpolu jestem od niedawna i z czystym sumieniem mogę przytoczyć powiedzenie " wszędzie dobrze gdzie nas nie ma". Mierzymy się z takimi samymi problemami jak większość średnich zakładów w całej Polsce.” Jak na nowego pracownika przedstawia się Pan na bardzo doświadczonego i posiadającego sporą wiedzę o firmie. „Prawdopodobnie w zakładzie nie ma komórki, która nie wymagałaby poprawy funkcjonowania- natomiast zasłanianie niepowodzeń i "tragicznej atmosfery" konkretnymi osobami jest niewłaściwe.” Oczywiście za te indywidualne jednostki odpowiedzialny jest pracodawca. Ja też jestem zdania, ze ryba psuje się od głowy. „Głównie dlatego, że zakład zatrudnia obecnie ok 140 osób z czego ok 100 stanowią pracownicy produkcyjni, a jak świat stary na przełożonego się narzeka bo trzeba wykonywać polecenia, które nie zawsze są wygodne.” Opis podstawowych norm funkcjonujących w relacjach pomiędzy pracodawcą, a pracownikiem zapisane są w Kodeksie Pracy oraz Kodeksie Postępowania Cywilnego. Polecam lekturę. „Forumowicze ze stażem pracy odpowiedzą jak często prowadzą kontrolę stanowiskową narzędziami pomiarowymi albo czy potrafią sprawnie przeczytać rysunek techniczny lub kuriozalnie: jak często przeliczą ilość elementów na palecie po zakończeniu procesu?” Ktoś prowadzi rekrutację, ktoś decyduje się na zatrudnienie osoby, ktoś ma sam do siebie pretensje o dokonanie złego wyboru. Ktoś nie jest świadom, że ze kontrolę odpowiedzialny jest pracownik nadrzędny. Ktoś nie wie, że od wielu, wielu lat , w wielu ,wielu firmach powstają takie działy jak Quality Control. Etc. „Gro problemów spowodowane jest nieodpowiedzialnym podejściem pracowników do powierzonych obowiązków, którymi następstwem jest ponowne obciążenie procesów produkcyjnych i konieczność zwiększonej ilości sił i godzin pracy.” Dobrze Pan wie, ze to nie jest główny powód, ale zawsze jest dobrze użyć tego argumenty, po to by szczuć jednych na drugich. Skłócanie pracowników, co by donosili na siebie, to jedna z korpometod. „Błąd kilku osób rzutuję na pracę pozostałej część całego zespołu.” Bravo, i w końcu się Pan do tego przyznał. Błędy w zatrudnieniu, błędy tych kilku kierowników rzutują na całą pracę firmy. „Za każdą przepracowaną godzinę pracownik otrzymuję wynagrodzenie- natomiast za każdy jego błąd nie otrzyma więcej niż reprymendę słowną. Jeżeli ktoś uważa, że niesprawiedliwością jest zwrócenie uwagi na błędy to uważam, że żaden zakład produkcyjny nie będzie miejscem dla niego.” Zwracanie uwagi na błędy nie jest niczym złym, ale wyzywanie i poniżanie pracownika z tego powodu podpada pod odpowiednie paragrafy. „Sam zakład w ogólnej ocenie podnosi się po kilku latach stagnacji i nie do końca właściwie obranej ścieżce rozwoju. Zamówień przybywa, a sytuacja się stabilizuję. Procesy są i będą optymalizowane w celu zapewnienia lepszej kultury pracy oraz rentowności. Wypracowujemy na nowo zasady funkcjonowania i zarządzania firmą.” Jak już wspominałem, jak na świeżaka wie Pan całkiem sporo, nawet o przeszłości firmy. Każda osoba, która wspiera rozwój lub w przyszłości zatrudniając się będzie zaangażowana w jej rozwój na pewno prędzej, czy później zostanie doceniona. Wierze, że osoba chcąca osiągnąć trochę więcej niż "odpękać" swoje 8 godzin robiąc cokolwiek "jakkolwiek" znajdzie w Drewpolu swoje miejsce, które wraz z wdrożeniem będzie mogło przynieść jej satysfakcję zarówno finansową jak i tą poza materialną. Każda osoba to inna sytuacja. Jedni są ambitni, chcą się rozwijać i budować swoje cv, a innym wystarcza to odbębnienie kilku godzin. A teraz trochę prywaty. Slabym jest kiedy pierwszego dnia pracy, zabiera się pracownika na rozmowę w celu omówienia tego z kim ma się zadawać i rozmawiać, a z kim nie. Słabym jest akceptacja poniżania pracownika i wyzywania go. Co by nie było, że jestem hejterem - jeśli posiadają Państwo inne argumenty zapraszam do sądu. Tam w szerokim spektrum można omówić wyżej wymienione problemy. Nie tylko tak sobie psioczyć w internetach.