tak, ale ta oferta jest niestety nieaktualna chyba od... roku:) ale skoro zajmują się też telemarketingiem to jednak sporo ofert się powinno nowych pojawiać
Witam, jak tam na projekcie niemieckojęzycznym, ile brutto? jakieś opinie, bo wszyscy piszą o syfie na krajowym podwórku, a na językowych? Obsługa tel./mejl./faktur.excel - jakieś spostrzeżenia?
Hej, ja ponowię pytanie kolegi powyżej, co tam słychac w Walter Services Poland? Widzę, że w zeszłym miesiącu, październiku oraz sierpniu szukali osób na stanowisko Specjalista ds. obsługi klienta z jęz. niemieckim. aż tylu ich potrzebowali, czy osoby utrzymywały się ten miesiąc dwa i były rotacje i zaraz pojawi się pewno kolejne ogłoszenie?
Dziadostwo totalne, lecenie po kosztach, a wszystko kosztem zwykłego pracownika. Ściema cały czas wciskana klientom i usługi, które w ogóle nie są im do niczego potrzebne, a w dodatku niekonkurencyjne z innymi sieciami. (usunięte przez administratora)
walter jest(usunięte przez administratora)!! nieraz bylo ,ze mnie wolali do nowych bym ich szkolil,a (usunięte przez administratora)!!najfajniejsza osoba ,która mi pomagala byla tylko(usunięte przez administratora)
szczerze mówiąc również nie polecam pracy w walter services...zwykłe n(usunięte przez administratora), wiadomo sprzedaż jak ktoś ma szczęscie a w godzinach porannym jak dzwonisz to ludzie sa w pracy i nie maja czasu rozmawiac wiec jak tu mozna cos sprzedac!?!?! poza tym- stanowiska pracy- porażka. pozdrawiam waltera i konsultantow, ktorzy sie zwolnili ;D
Pracowałam, przeżyłam. Najlepsza w tej firmie jest atmosfera w Walterze jaka "wytwarzają" konsultanci, Dla mnie (usunięte przez administratora) Sorry ale nalezałoby sie praca zajac a nie plotkami kto jest w co ubrany itd ludzie biora kase za nic, na szkoleniach jakie robia liderzy jest jedno wielkie gówno a na prośbę zeby pomogli w rozmowach czy w argumentach powtarzają wiecznie to samo. jakby kasetę nagrali i puszczali. Sorry oni sie do niczego nie nadaja zero motywacji do pracy tylko siedzieć plotkować i jeść :) a konsultanci harują jak woły non stop rozmowy a oni tylko krzycza o podnoszeniu skutecznosci. łaaaa az sie rozzloscilam piszac to osopbiscie(usunięte przez administratora) Ludzie rewelacja:D uciekajcie z waltera :):
nie no chore co sie w tej firmie dzieje! pracowałam 2 miesiace i wystarczy! Szczerze nie polecam ! Fakt, prace zaczynasz o 9 ale jesli chcesz miec stanowisko, działajacy kompputer i sluchawki to trzeba przyjsc ok 8.30. pozniej moze być problem ;p. Co do liderów, to kazdy z nich na szkoleniu podaje inne informacje dotyczące kampanii, chyba po prostu sami mało o nich wiedzą a od nas wymagają! Tutaj pokłon dla (usunięte przez administratora) który chyba jako jedyny, jak sie go poprosiło o pomoc to nie robił nabzdyczonej miny, tylko po prostu pomagał. No i słynne zwalnianie do domu po dwóch, góra trzech godzinach pracy dziennie bo nie wyrabiasz targeru. Szczerze mówiąc, jezeli macie jakąś alternatywe to wybierzcie ją.
Nom niedługo to na projektach będzie siedziało po 3 osoby a i to nie jest pewne bo jeśli ktoś dłużej popracuje to wie, że tam nie da się zbyt długo wytrzymać. Ciekawą strategie obrała ta firma swoja drogą szkoli ok. 60 osób tygodniowo Olga zapiernicza, żeby te nowe osoby jakos funkcjonowały po czym te osoby są zwalniane do domu, zawieszane itd. gdzie tu jest polityka?:)
Hmmmm, pracowałam tam miesiąc. Pierwsze 2 tygodnie ok, siedziałam na kampani z której nie było zwolnień, potem zaczeło sie sypać, zaczełam nowa kampanie z której po godzinie zostało zwolnione 90 procent ludzi do domu i taka historia miała miejsce codziennie, chcieli oby w 2 godziny sprzedać niewiadomo ile produktów, pytanie polega na tym czy to sie dało wcisnąć, owszem ale komuś kto tak naprawde tego potrzebował, bo jak ktoś miał 3 telefony, albo ledwo miał na pieczywo to bądz madry człowieku i miej sumienie i wmawiaj biednej kobiecie ze napewno jej jest potrzeny kolejny telefon ... zal.Generalnie ludzie pozytywni poza 2 paniami z podestu, które robią wielką łaske ze cokolwiek Ci pomogą...., Jak chcesz zarobić to nie idz tam, ja chcesz mieć duzo wolnego czasu i mówić znajomym że pracujesz to spoko zapraszam, jak dobrze trafisz to masz prace po 2 h dziennie, albo i nawet 1,5 tygodnia wolnego bo nie wypracowałeś targetu i do domu ....
Masakra po kilku godzinach zwalniają do domu bo się nic nie sprzedaje nawet nowym osobom nie daja szansy, gdzie tu jest logika, żeby zwalniać nowo przeszkolone osoby do domu po tygodniu ich zawieszać i szkolić nowe grupy, z którymi jest to samo. To jest zabawa w kotka i myszkę, niedługo na projektach będzie siedziało po 3 osoby a na podeście wszyscy. Ja sie pytam po co wszyscy z kadry przychodzą do pracy jak jest ich więcej niz nieraz konsultantów. Podziwiam ludzi, którzy tam jeszcze wytrzymują. Ci liderzy, trenerzy czy tam nie wiem kto to wielką łaskę robią że w ogóle muszą wstać i pomóc nowym osobom. Oczywiście nie mówię tu o wszystkich bo (usunięte przez administratora) są naprawdę super, zawsze można liczyć na ich pomoc, A reszta to wzroku nie oderwie od kompa jak ktoś o cos pyta i robią jeszcze łaskę bo najlepiej to wysłać(usunięte przez administratora)bo oni uważają się za królowe. Jeszcze sprawa słuchawek co jest żenadą, żeby niby w nowym call center brakowało słuchawek, kabelków i trzeba stać od godziny 8.30 żeby dostać normalne słuchawki. Moi drodzy odradzam Wam ten call center jest tragicznie, brak prowizji, niby(usunięte przez administratora) co z tego jak po 2 godzinach wyrzucają. Zastanówcie się czy jest sens pracować w takim (usunięte przez administratora)
Nie polecam pracy w tym call center , zwalniają po 2 godzinach za brak wyników do domu. Często jak przyjdziesz to nie ma miejsc i musisz sobie szukac , często trzeba szukac działających słuchawek.
siema!!! też pracuje w walterze od niedawna,jak możecie to dajcie namiar na pracę w plusie,dzięki-pozdrawiam,wesolych..!
Witam wszystkich ! Żałuję, że wcześniej nie przeczytałam tych postów to chociaż nie pchałabym się do tej firmy. Dwa tygodnie temu się zwolniłam, bo czekałam przez ponad tydzień aż nasi wspaniali opiekunowie do mnie zadzwonią, żebym przyszła do pracy... W końcu sama pojechałam, czekałam prawie godzinę aż ktoś udzieli mi jakiejkolwiek informacji i dowiedziałam się tylko tyle, że mam czekać na tel(usunięte przez administratora) Firma to jeden wielki żal. Jeśli po godzinie zwalniają Cię do domu, bo nie wyrabiasz normy to mają coś z głową. Łudziłam się, że może z czasem będzie lepiej, ale z dnia na dzień było gorzej. Wszyscy którzy mieli ze mną szkolenie i przeszli test, po kilku dniach wymiękli (czyli jakieś 20 osób) więc nic więcej nie trzeba dodawać chyba, skoro wszyscy po kliku dniach odchodzą. Bardzo odradzam pracę w Walterze. Jedyne czego mi brakuje z tej pracy to tylko ludzie, bo tu trzeba przyznać, że każdy konsultant pomoże i wesprze dobrym słowem. W poniedziałek mam szkolenie w cyfrze i mam nadzieję, że chociaż tam będzie lepiej. Gorąco pozdrawiam tych co jeszcze wytrzymują w tej firmie i podziwiam Was za wytrwałość :)
zapewne posiadałeś umowe zlecenia, a w przypadku takiej umowy nie ma czegos takiego jak stanowski pracy. Nie ma pracy tylko jest zlecenie. "...Przedsiębiorcy zawierając umowę z kontrahentem często zwyczajowo nazywają ją zleceniem. Jednak to nie nazwa umowy a jej treść decyduje o klasyfikacji relacji łączącej strony. Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego w umowach należy brać pod uwagę zgodny zamiar stron i cel umowy, niż opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Przeważnie umowy w obrocie gospodarczym zawierane są w formie pisemnej i podstawą wykładni jest przede wszystkim sam tekst dokumentu (Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 października 2006 roku, II CSK 117/06).W wątpliwych sytuacjach jest szczególnie istotne właściwe zaklasyfikowanie umowy, by rozstrzygnąć czy zawarta przez strony umowa zlecenia nie jest w rzeczywistości umową o pracę. Jeżeli w relacjach między zleceniodawcą a zleceniobiorcą pojawi się element podporządkowania, pozostawania przez zleceniobiorcę w dyspozycji zleceniodawcy w określonym miejscu i czasie oraz osobistego wykonywania czynności, to strony będzie łączył stosunek pracy a nie zlecenia..." h(usunięte przez administratora)
bronisz (usunięte przez administratora)e on pracuje. Fakt robi więcej niż cała reszta szanownej elity z podestu ale kiedy do niego nie podeszło się to youtube był włączony. A jak już pojawiał się (usunięte przez administratora)słuchawki latały między nimi muzyka i filmy.(usunięte przez administratora) to w ogóle chyba tylko po to w tej firmie siedzi, żeby sie lansować, ale nie bardzo mu to wychodzi. Połowa tych aktywacji to pewnie (usunięte przez administratora) u Ery. Wielka tragedia dla osób które przeszły do Plusa, ze nie mają wstępu do Waltera. Żeby jeszcze było do czego.
oj jak ktoś mądrze napisał wkońcu, w tej Firmie nie ma reguł, nie panuja żadne jasne zasady, Dajmy przykład np: hmmm.... nie mozna jeść na stanowisku no i ogólnie na sali operacyjnej,wiadomo że od tego jest kuchnia ale konsultanci dostana (usunięte przez administratora) jeśli wejda z kanapką chociażby a juz na przykład w sobotę cała \"elita\" roakłada się z zamówiona chinszczyzna na podescie i zapachy roznoszą sie po całej firmie ale nie ma (usunięte przez administratora) wiec \"róbta co chceta\" \"elito\", i ja się pytam co to (usunięte przez administratora) jest za bajzel?? co to jest że każdy na podeście ((usunięte przez administratora)YT,itd,itp. jaka to jest polityka?? Liderzy równiez powinni miec dostęp jedynie do stron uwierzytelnionych pomocnych im w pracy bo SZCZERZE wątpie czy (usunięte przez administratora) \"pomaga\" dudniąca w słuchawach muzyka ...a pytam się go o coś a on nie wie..czy tam ktoś coś wogóle wie??? A i owszem..Jedynie (usunięte przez administratora) ma o czym kolwiek pojęcie,ale to moje osobiste odczucie.. (usunięte przez administratora)
zgadzam się,też już słyszałem o tej pracy,wystarczy rok doświadczenie w call center na obsłudze klienta i tam nie idziesz klepać godzin tylko pracować na swoja wypłate i wszystko wypłacane ,ponoć (usunięte przez administratora)za przedłuzenie umowy...heh..to Ci dobrzy co pójda tam pewnie nieźle zaszaleją:):) pozdro wymiatacze:)
..... - 2011-04-11 17:11:10Niedługo wszyscy widzimy się w Plusie:):):) pozdroDokladnie, tam mozna normalnie zarobic, w dodatku szanuja pracownikow, nie tak jak w Walterze. I tak juz do Plusa wszyscy sprzedawcy poszli, zostali tylko tacy co nigdzie indziej pracy nie znajda i ledwo sobie na pakietach radza tepaki. To samo z liderami i coachami (usunięte przez administratora)i ktorzy odeszli juz maja lepsze prace, a Ci co zostali beda (usunięte przez administratora)dopoki nie padnie. A chodza sluchy, ze to juz niedlugo.
Niedługo wszyscy widzimy się w Plusie:):):) pozdro
