Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
No i dzieje się! Firma wręczyła wypowiedzenia czterem pracownikom z bardzo długim stażem pracy (około 10 lat) i doświadczeniem, zatrudnionym bezpośrednio na Compal i mającym umowy na czas nieokreślony! Ostatnie takie większe zwolnienia to pamiętam sprzed około 8-9 lat jak był likwidowany ASUS Refurbishment. Później takich zwolnień nie było, aż do teraz! Czyżby coś się szykowało i Compal zaczął się sypać? Czy jest z tym powiązany odgórnie wprowadzony niedawno przekręt z gigantycznym zaniżaniem outputu pracowników tak aby nie byli w stanie wyrobić nie tylko targetu premiowego, ale również minimalnego targetu. Niewtajemniczonym przypomnę tylko, że do niedawna target był liczony normalnie, czyli technik i reworker który wykonał np. pięć napraw powrotów na różne usterki na płycie to liczyło mu się normalnie pięć napraw do targetu. Po wprowadzonym niedawno outputowym chińskim przekręcie płyta liczy się tylko raz do targetu! a więc jeżeli reworker czy technik wykona nawet dziesięć napraw na różne usterki na tej płycie to liczy się ona tylko jako jedna. Mało tego, jeżeli w procesie naprawy i testowania taka płyta później uszkodzi się w sposób nienaprawialny i pójdzie na scrapa to taka płyta nie liczy się wcale do targetu, tak więc można wytrzepać nawet 50 płyt dziennie a i tak mieć zerowy output! O co w tym wszystkim chodzi? Co to ma na celu? Nie wiem, ale takie chińskie wały i ostatnie zwolnienia świadczą o tym, że w firmie dzieje się bardzo nieciekawie! Od teraz każdy z pracowników nie może być pewnym każdego kolejnego dnia w Compalu.
Pracę w Compalu mile wspominam.Super ludzie,super liderzy-jak dla mnie.Ale z tego co zaobserwowałam i z tego co czytam to tam jest jeden problem-Karolina.Nie sprawdza się i nie sprawdzała.Ta krowa,która dużo ryczy-mało mleka daje-i tak tam jest.Pozdrawiam.
panna Anna C. nadal tam pracuje czy juz wywalona? Adi da rade myslicie? :D
To co jest tak przyjaznego w tych warunkach, że mimo umowy przez agencje dalej chętnie się zatrudniają? I jakie są warunki odnośnie samej ich treści? jak to wygląda w składkach i tym podobnych?
Co się znalazło w tych ostatnich aneksach, że ktoś spluwaniem w twarz je podsumował? Zastanawiam się także jaki jest na dzień dzisiejszy stosunek do tych premii uznawanych za brak l4? Czy po ostatnich zdarzeniach możliwe, że cos się zmieni w tych regułach?
Łącznie ilu pracowników zwolniono? Tych trzech wspomnianych wcześniej czy już więcej? Zostali jeszcze jacyś pracownicy zatrudnieni na firmę na UOP?
Co się znalazło w tych ostatnich aneksach, że ktoś spluwaniem w twarz je podsumował? Zastanawiam się także jaki jest na dzień dzisiejszy stosunek do tych premii uznawanych za brak l4? Czy po ostatnich zdarzeniach możliwe, że cos się zmieni w tych regułach?
No jak to co? jak co roku wzrosło minimalne wynagrodzenie, więc firma przerzuciła kilkaset zł. z bonusu za niechorowane do pensji. Więc o ile wzrosła minimalna pensja w tym roku o tyle zmniejszył się bonus. Do tego w zeszłym roku zwolniono trzy osoby plus jeden który odszedł "z przyczyn naturalnych" chcąc wyrobić sobie bonus. I jeszcze te wały ze strony firmy w postaci wprowadzonego pod koniec roku złodziejskiego zliczania outputów, czyli pierwszy raz naprawisz płytę i ta naprawa liczy się tylko raz do targetu, a kolejne usterki robisz już za darmo. Wcześniej każda naprawa na płycie liczyła się do targetu.
A z jakich przyczyn zwolniono te trzy osoby? Obawiasz się, że będzie więcej zwolnień? To kwestia, którą kandydaci do pracy powinni się martwić?
Zwolnili pracowników z bardzo długim stażem zatrudnionych na firmę, aby zastąpić ich Ukraińcami i Filipińczykami pracującymi na umowę-zlecenię. Chińczyzy zarzadzający naszą firmą cieszą się z tego powodu bo nie muszą płacić składek, płacić za urlopy itp. Chińczycy zarządający naszą firmą sami powiedzieli że taki sposób zatrudniania pracowników im pasuje, i nie zamierzają zatrudniać nikogo na firmę.
Łącznie ilu pracowników zwolniono? Tych trzech wspomnianych wcześniej czy już więcej? Zostali jeszcze jacyś pracownicy zatrudnieni na firmę na UOP?
Ostatnie aneksty to pliczek twarz. Robią wszystko, aby ludzie dostali jak najmniej, za wszystko potrącenia i ucinanie premii. Strach iść do lekarza. Kompletnie nie szanują pracowników i myślą, że wszyscy tu chcemy ich (usunięte przez administratora) i oszukać. A i powinniśmy pracować za (usunięte przez administratora) i czemu wogóle mają nam płacić za urlop. A szefostwo autkami się wozi, mieszkanka wybiera za kilka tysięcy, bo przecież 45m2 dla w osób to jak mieszkać w komórce. Nam żałują 1zl na notes, ale rzeczy do użytku osobistego, trzymane w wynajmowanym mieszkaniu to już kupują na firmę.
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w Compal?
Compal tak nędznie płaci, że pracownicy aby nie stracić comiesięcznych premii za brak zwolnień lekarskich (attendance bonus) przychodzą chorzy do pracy i umierają. Właśnie tydzień przed wigilią zmarł samotnie w domu nasz kolega z RPL, bo aby nie stracić bonusu za grudzień przychodził schorowany do pracy. W piątek ledwo co żył. Po weekendzie już nie wrócił... R.I.P. Kwasek z RPL... ۩۩۩ ... a ostatnie aneksy to splunięcie nam w twarz.
Compal tak nędznie płaci, że pracownicy aby nie stracić comiesięcznych premii za brak zwolnień lekarskich (attendance bonus) przychodzą chorzy do pracy i umierają. Właśnie tydzień przed wigilią zmarł samotnie w domu nasz kolega z RPL, bo aby nie stracić bonusu za grudzień przychodził schorowany do pracy. W piątek ledwo co żył. Po weekendzie już nie wrócił... R.I.P. Kwasek z RPL ????️????️????️ ... a ostatnie aneksy to splunięcie nam w twarz.
Czemu ktoś się w ogóle o czyjeś inicjały tu pyta? To chyba nie forum płotkarskie..? no chyba, że o warunkach pracy byście cos więcej napisali, zwłaszcza ze z tego co tak patrzę po opiniach to nie ma zbyt wielu aktualnych? z czego to wynika? jak wy teraz macie w końcu z tymi taregtami premiowymi? Cokolwiek się polepszyło w tej kwestii i jest może łatwiej je wyrobić? dodatkowo co się w święta dzieje?
Proponuję zacząć wszystkich równo na bramkach traktować wtedy może zaoszczędzicie trochę kasy...
Nie jestem jeszcze w temacie, bo dopiero firmę przeglądam, o co chodzi z równym traktowaniem na bramkach? Czemu występują jakieś nierówności jeśli już i co z tą całą kasą? Czemu uda się ją zaoszczędzić? Już tu nie pracujesz, czy to był także tego powód?
Takich rzeczy to chyba nie musicie mieć zapisanych nawet w regulaminie? Chyba, że i tak się to podkreśla? Ten regulamin macie jakoś bardziej indywidualnie opracowany czy raczej czysty standard jak wszędzie? Po podpisaniu umowy się go przedstawia?
No i dzieje się! Firma wręczyła wypowiedzenia czterem pracownikom z bardzo długim stażem pracy (około 10 lat) i doświadczeniem, zatrudnionym bezpośrednio na Compal i mającym umowy na czas nieokreślony! Ostatnie takie większe zwolnienia to pamiętam sprzed około 8-9 lat jak był likwidowany ASUS Refurbishment. Później takich zwolnień nie było, aż do teraz! Czyżby coś się szykowało i Compal zaczął się sypać? Czy jest z tym powiązany odgórnie wprowadzony niedawno przekręt z gigantycznym zaniżaniem outputu pracowników tak aby nie byli w stanie wyrobić nie tylko targetu premiowego, ale również minimalnego targetu. Niewtajemniczonym przypomnę tylko, że do niedawna target był liczony normalnie, czyli technik i reworker który wykonał np. pięć napraw powrotów na różne usterki na płycie to liczyło mu się normalnie pięć napraw do targetu. Po wprowadzonym niedawno outputowym chińskim przekręcie płyta liczy się tylko raz do targetu! a więc jeżeli reworker czy technik wykona nawet dziesięć napraw na różne usterki na tej płycie to liczy się ona tylko jako jedna. Mało tego, jeżeli w procesie naprawy i testowania taka płyta później uszkodzi się w sposób nienaprawialny i pójdzie na scrapa to taka płyta nie liczy się wcale do targetu, tak więc można wytrzepać nawet 50 płyt dziennie a i tak mieć zerowy output! O co w tym wszystkim chodzi? Co to ma na celu? Nie wiem, ale takie chińskie wały i ostatnie zwolnienia świadczą o tym, że w firmie dzieje się bardzo nieciekawie! Od teraz każdy z pracowników nie może być pewnym każdego kolejnego dnia w Compalu.
Chyba słabo jestes zorientowany w premiach techników bo zawsze mieli liczona płytę jeden raz, nic się tutaj nie zmieniło.
Firma powoli się sypie. Ciekawe dlaczego zwalniają pracowników z bardzo długim stażem a nie agencyjnych albo Ukraińców i Filipińczyków. Ciekawe kto poleci następny? Nowa hala nie własnością jest Compala, tylko wynajęta od Panattoniego dokładnie na 7 lat, czyli pozostało jeszcze 5 lat. Ciekawe co będzie dalej.
Ciekawe? A znacie koszty tych agencyjnych? I czy są jasne dowody na to, że mieliby być mniej wydajni, że się dziwisz? Jak tutaj zarobki wyglądają? Ci starsi w końcu mają większe stawki czy raczej w miarę równe co pozostali?
Pracę w Compalu mile wspominam.Super ludzie,super liderzy-jak dla mnie.Ale z tego co zaobserwowałam i z tego co czytam to tam jest jeden problem-Karolina.Nie sprawdza się i nie sprawdzała.Ta krowa,która dużo ryczy-mało mleka daje-i tak tam jest.Pozdrawiam.
No i jak? Wszyscy "zadowoleni" z wprowadzonego w piątek nowego systemu rozliczania outputów? Niezłe jaja co? No i koniec z jakimikolwiek dotychczasowymi premiami, a nawet z robieniem minimalnego outputu, bo poprostu fizycznie nie da się go wykonać! Chyba chińczyki chcą aby pracownicy zaczęli masowo składać wypowiedzenia. Zaledwie parę miesięcy temu paru techników już się zwolniło z tego chińskiego przytułku, ale niczego to chińczyków nie nauczyło.
panna Anna C. nadal tam pracuje czy juz wywalona? Adi da rade myslicie? :D
Jeszcze nie wywalili... Słysząc co odwala to się dziwię że jeszcze ja trzymają. Dziewczyna myśli że jak napisze że bierze wolne to jej z marszu dadzą. A później zdziwienie że trzeba odrabiać. Szkoda tylko chłopaka bo w końcu stoczy się na dno przez nią
skoro sie po pol roku ledwo oswiadczyl no to chyba jego broszka. widocznie po jednych pieniazkach sa. myslalaem, ze moze sie ogarnie w koncu
ale czemu ma nie wyjsc? po pol roku zareczyc sie szalenstwo, ale ja typka nie znam
Ale kółko plotkarskie. Czy papużki podadzą dalej wieści o tym, ile się tu płaci? Bo póki co to mnie najbardziej interesuje, podobnie zresztą, jak inne osoby spoza firmy.
Ciekawy jestem jak losy Anny C się dalej toczą. Ktoś cos? Niestety człowiek już gdzie indziej.
Czytając komentarze jestem zaskoczona, że ludzie mają tyle czasu na zajmowanie się czyimś życiem. Myślałam, że na forum pracowniczym dowiem się jak się pracuje w firmie a nie kto z kim się zaręczył. A tak poważnie to możesz powiedzieć ile tam płacą za taką ciężką pracę. Można liczyć na umowę o pracę od początku zatrudnienia?
Zapomnij o umowie o pracę... ludzie tutaj po 6-7 lat maja caly czas zatrudnienie przez agencję
To co jest tak przyjaznego w tych warunkach, że mimo umowy przez agencje dalej chętnie się zatrudniają? I jakie są warunki odnośnie samej ich treści? jak to wygląda w składkach i tym podobnych?
Jakie są warunki zatrudnienia w Compal?
Czy firma Compal udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Nie, bo nie, czy po prostu nikt nigdy nie spytał? obecne zarobki są wystarczające? a co z innymi socjalami? mają tu jakiś swój szczególny, który nie w każdej firmie by był?
Nie ma tu żadnych pożyczek. Nie ma też żadnych socjali. To jest chińska firma zarządzana przez Chińczyków, a jak wiadomo dla nich takie terminy jak "pożyczka" czy "socjal" to terminy obce, bo w Chinach nie ma czegoś takiego. U nas obowiązują właśnie chińskie warunki pracy. A zarobki to minimalna krajowa plus drobna premia za brak spóźnień czy brak zwolnień lekarskich.
(usunięte przez administratora)
Asus to już bardzo odległa historia. Nie pamiętam żadnej (usunięte przez administratora)więc chyba już od bardzo dawna nie pracuje. Z RPL wraz z końcem roku odszedł technik (usunięte przez administratora). Wykpisz, z miesiąc temu rzucił papier i poszedł na zwolnienie D. (usunięte przez administratora). Jest jeszcze kilku "starych" techników i reworkerów na RPL no i oczywiście słynna (usunięte przez administratora). z ECO, ale ona to będzie do samego końca tej firmy jeżeli kiedyś nastąpi. Na liniach testowych jest trochę dawnych pracowników. Coraz więcej jest Ukraińców i Filipińczyków.
hohohoho widzę ,że ktoś się wypowiada na temat (usunięte przez administratora)..... i wypisuje same bzdury.. Oczywiście nie było tak jak Ty to napisałeś.. Nikt nikogo nie zdjął z żadnego stanowiska, jedynie postanowił zrezygnować z compala bo nie przynosiło mu to żadnych dodatkowych finansów.... Compal okazał się (usunięte przez administratora) i(usunięte przez administratora)z wielu rzeczy... już nikt nic nie pamięta jak ludzie z Compala bramę wyjazdową zasłaniali... (usunięte przez administratora)wyrzucił Compal z Techniczej za jakieś (usunięte przez administratora)etc ... nie mieliście się gdzie podziać i tyle w temacie
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Compal? Chętnie zatrudniają?
Nie ma tutaj studentów. Nie zatrudniają już nawet Polaków. Zatrudniają tylko Ukraińców i Filipińczyków.
Nie no a co z biurem? Raczej tam Polaków trochę będzie, ilu tak w sumie? I czy gdyby poważnie w innych działach nie było nikogo z PL to by nie szykowali już ogłoszeń w tym języku?
W biurze (dziale HR) gdzie obsługują Polaków pracują trzy osoby, reszta to Chińczycy bo to polski oddział chińskiego koncernu.
Aha, dzięki. A co do tego mają Ukr i Filipińczycy? Jakie powiązanie tutaj można znaleźć odnośnie tych wspominanych Chińczyków? Chodzi o konkretne predyspozycje? Jakie jeśli już?
Ja w Compalu pracowałem jakieś x lat temu, praca w Compalu umożliwiła mi wejście w świat IT, i gdyby nie Compal nie wiem czy byłbym w tym miejscu w którym dziś jestem. Jestem wdzięczny firmie za doświadczenie które udało mi się zdobyć w czasie kiedy tam pracowałem. Zarobki były jakie były (najniższa krajowa), ale dzięki zdobytemu tam doświadczeniu teraz mogę sobie pozwolić niemalże na wszystko :-) . Compal i pracę w Compalu będę zawsze dobrze wspominał i jestem dumny z tego ze mogłem tam pracować.
Dobra prowokacja! He! he! he! Uśmiałem się! Ciekawe który niebieski fartuch zza biurka liderów tak się nudzi i pisze takie komentarze? "Doświadczenie" zdobyte w Compalu? Czy masz na myśli umiejętność wetknięcia pamięci RAM do odpowiedniej szpary w płycie głównej? czy może umiejętność wtykania pendriva i karty pamięci na komendę wyskakującą na ekranie czy i inne czynności, które jest w stanie wykonać człowiek upośledzony umysłowo w stopniu lekkim, a nawet odpowiednio wytresowana małpa? Człowieku! Tutaj większość pracowników ma co najwyżej maturę, a co niektórzy niebiescy jakieś studia humanistyczne albo podobne, które mają tyle wspólnego z IT co skarpetki ze statkiem kosmicznym. Ze swoim doświadczeniem z Compala możesz co najwyżej wkręcać śrubki w serwery w montażowni Della na Olechowie.
Dzięki pracy w Compalu oraz doświadczeniu zdobytemu na linii zostałem/ przekwalifikowałem się na testera oprogramowania za duzo wieksze pieniadze. Doświadczenie na linii - testy manualne urządzeń (plyt glownych) / wykrywanie usterek/ zglaszanie bledow. To wszystko bardzo ladnie przeklada sie na testowanie oprogramowania.
Nie no litości człowieku! "Doświadczenie na linii - testy manualne urządzeń (plyt glownych) / wykrywanie usterek/ zglaszanie bledow." - i ty to nazywasz jakimkolwiek doświadczeniem??? To jest w stanie wykonać każde kilkuletnie dziecko. Jak już chcesz trollować na tym forum, to wysil się trochę bardziej.
Pracowałem w tej firmie jakieś pare lat temu na dziale (usunięte przez administratora).. Do tej pory nie zapomnę wałków jakie tam szły i niektórych oszołomów które tam pracowały. Niestety byli równi i równiejsi, zakazy posiadania telefonu, internetu, rozmów miedzy pracownikami jak i słuchania muzyki.. Największym szczytem głupoty było odbijanie kart wejść/wyjść idealnie.. odbicie karty parę minut wcześniej generowało aferę i straszenie konsekwencjami. Szkolenie nowych "białych szczypiorków" nie istniało, a i o pełne potrzebne oprzyrządowanie z początku nie było za łatwo(nawet był czas, gdzie niektórzy serwisanci mieli jedną kość RAMu do testów i nie posiadali programatorów,kamer termowizyjnych, zasilaczy laboratoryjnych). Generalnie większość problemów w firmie moim zdaniem generowana była przez dyktatorskie zapędy "kadry rządzącej". Na RPLu były może dwie osoby z którymi dało się dogadać. Pierwszą był Paweł Kwartnik o ile miał "poczucie humory" do rozmowy (w przeciwnym razie bez kija nie podchodź) i Michał Klause o ile trafiła się okazja. I przy tej okazji grzechem było by nie wspomnieć o Paniach. Pozdrowienia Dla Karoliny i Jolanty, które to słabo znały się na tym co robiły, ale za to działy na nie żarty o niskim poczuciu gustu :)
Działy na nie żarty? Bo chyba nie zrozumiałam. A kim te Panie były / są? I ciekawi mnie czemu ukryło nazwę tego działu tak w sumie?
kojarzy ktos Anne C?
Czy masz na myśli Annę C. która pracowała jakiś czas na MICI a później poszła troszkę wyżej? Jeśli tak to nie por*chasz sobie bo ma chłopaka. Jakiś czas temu pracował na linii testowej, Taki mocno kudłaty. Przyjeżdżał rowerem do roboty.
Anna C. "awansowała" z MICI na QA gdzie pracowała przez pewien czas, ale chyba nie za bardzo się nadawała bo została zdegradowana i teraz jest na RPL - zajmuje się wyszukiwaniem płyt w boxach i zanoszeniem ich do techników.
,,Awansowała" to trochę nad wyraz....niech się cieszy że zostało jej wyszukiwanie płyt, bo z łatwością mogła pożegnać się już z pracą ale dostała ostatnią szansę.
A co takiego odwalala? Pytam, bo juz tam nie pracuje, a ciekawi mnie jej osoba, po tych wszystkich dramach, szczegolnie z facetami :D
To aż tak się tu plotkuje o romansach w pracy? Przecież to każdego prywatna sprawa, szczególnie że wspomnieliście że pani jest wolna. Nie rozumiem o co taka drama?
Coś źle przeczytałeś. Wcześniej było wspomniane że ma faceta z działu BGA, więc nie jest wolna. Z resztą to już kolejny facet bo niedawno miała takiego kudłatego co na rowerze przyjeżdżał do roboty.
przelozeni na takie "zwiazki" nie patrza krytycznie, nie ma jakiegos wezwania na dywanik jak tak wszyscy o wszystkich plotkuja?
Przełożeni patrzą w swoje kolorowe arkusze w Excelu, kto jaki ma "output", a nie na to co się dzieje pomiędzy pracownikami i w jakie związki wchodzą.
I to raczej psuje atmosferę między ludźmi potem, co nie? Czy raczej tutaj w ploteczki aż tak się nie bawią tylko na robocie skupiają?
Tutaj nie istnieje coś takiego jak "skupianie się na robocie". Pracownik podłącza płytę i ją uruchamia. Testy wykonują się same. Jak program samodzielnie testuje płytę to pracownik ma czas na ploteczki. flirty itp.
Aha, to praca jednak nie aż tak wymagająca? To jakie są wszystkie obowiązki takiego pracownika? Bo to chyba nie tylko tyle co zaznaczasz?
Do obowiązków pracownika należy podłączenie kilku tasiemkowych kabelków do płyty głównej, następnie jej uruchomienie i czekanie aż się załaduje Windows. Po chwili samoczynnie uruchamia się program testowy który samodzielnie przelatuje całą płytę. Ingerencja testera ogranicza się do wetknięcia w odpowiednim momencie karty SD i pendriva. Jeżeli program testowy wyświetli błąd to płyta główna jest zanoszona do serwisanta, a jeżeli sprawna to idzie na packing i wychodzi z firmy. I tyle. Nawet niepełnosprawny intelektualnie w stopniu lekkim jest w stanie wykonać takie czynności, a i pewnie małpę dałoby się wytresować.
No cóż, pisząc o tym niepełnosprawnym myślisz serio? Bo to może na poważnie korzystniej by im wyszło takie osoby właśnie na tym stanowisku tu zatrudniać? Chyba, że nie ma ich za dużo tutaj?
Firma jest azjatycka i ludzie z zarządu nie myślą o zatrudnianiu takich osób. W dodatku nie ma statusu zakładu pracy chronionej czy spółdzielni inwalidów.
Zaręczył się z nią. Anna C. już ma pierścionek zaręczynowy. Pewnie wyjdzie jak wiele lat temu ze Szczupakiem i K. Orlik - też był pierścionek. :-D
Zasponsoruje dziewczyne 500 zl za spotkanie, 4-5 spotkan w miesiacu
Od pewnego czasu jest w związku z bobaskiem z Reworku. Nawet już pomieszkują razem z jego rodzicami. Z resztą ona "awansowała" na Repair-1. - Niewiarygodne, ale prawdziwe.
pan Adrian co po pol roku pannie Annie C sie oswiadczyl? :D
Czy rozmowa rekrutacyjna w Compal odbywa się również w języku angielskim?
"rozmowa rekrutacyjna" ??? Tutaj na linie nie ma czegoś takiego. Składasz świadectwo z liceum zawodówki czy czegokolwiek i jak jest potrzeba to cię przyjmują. Z resztą byli tutaj i nawet chyba są ludzie po podstawówce. Swego czasu to nawet patologie z marginesu tutaj przyjmowali - było to po nich widać. Teraz być może zwracają uwagę chociaż na wygląd.
Najlepsza to jest Moniczka W. z ECO zwana potocznie "kartoflem". Nie dość że jeździ notorycznie na gapę to jeszcze wytrząsa sobie "darmowe" fanty z automatów na stołówce.
O kurczę, to ładnie, haha! Darmowe fanty, pięknie to nazwałeś! A odchodząc na moment od takich prywatnych wycieczek, to jak oceniasz samą pracę? Odpowiada Ci to miejsce?
Na kartofla to ty uważaj, bo jak ona nie weźmie tabletecków to robi się niebezpieczna dla otoczenia. Już kiedyś rzucała się ze skalpelem na współpracowników. Ona nie jest do końca sprawna intelektualnie i to nawet widać. Najdłużej pracujący tutaj doskonale o tym wiedzą, z resztą kartofel jest w ogóle jedną z pierwszych pracownic Compala od 2008 roku, jeszcze z hali na ul. Zakładowej. Jak zaczyna wariować to nawet liderzy i ich asystenci odpuszczają.
"wytrząsa sobie "darmowe" fanty z automatów na stołówce." - kradzione lepiej smakuje.
"Kadra wyżej" pozamykała się w swoich oszklonych pokoikach i nie interesuje ich nic oprócz cyferek w Excelu. Są odizolowani od szeregowych "roboli" z hali i nawet nie wiedzą co się dzieje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Compal?
Zobacz opinie na temat firmy Compal tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Compal?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 1 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Compal?
Kandydaci do pracy w Compal napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.