Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
Czy ktoś ma obecne jakieś opinie nt Pana Karola ...mam jechać w maju na elewacje ale z tego co się tu naczytałem ...to chyba lepiej pasować..
@jan ale dlaczego pozew zbiorowy? Coś więcej powiesz ?
firma oszustuw i tylko wlape potrafio brac mam na papierze to na magdonaldzie jak kierownik pisal jle moih i co jego za karzdo robote bral to taka firma karol tesz oszust za niemcy nie wyplacil za dodatkowe prace na magdonaldah tesz nie zaplacil farbe kierownik zamawial malowali a puzniei nanas spadlo ze zle wyszlo i karol nie zaplacil tesz zato parodia kaciaze ziecia mozna oglodac papieruw i budowy na feizbuku teras wsadze szystko i tak ten oszust nie zaplaci
@Obserwator co rozumiesz mówiąc, że nie są respektowane umowy pisemne? Czy warunki zatrudnienia różnią się od zapisów w umowie? Ktoś z innych pracowników firmy również się z tym spotkał?
Proszę ludzi o kontakt. Na pozew zbiorowy papaj66221@wp.pl Bądź nr tel. 667-811-725
jesteś pracownikiem tej firmy @Obserwator ?? Jeżeli masz coś do powiedzenia to napisz konkretną opinię.
To jest konkretna opinia, ponieważ miałem z prezesem K.B. do czynienia. Nie respektuje nawet umów pisemnych.
Firma oszustów. Prezes młody i gniewny, jak nie ma argumentów to zaczyna się po chamsku śmiać. Nie polecam nawet najgorszemu wrogowi współpracy z tymi przekrętasami!
Bedzie ok jak kiedyś zabraknie robercikowi albo prezesikowi Kubie na suchy chleb za te oszustwa i przekręty co na ludziach zrobili a ich rodziny będą cierpieć jak i oni czego z całego serca im życzę.
Witam. Prezes oszust i jego podwykonawca. Podwykonawca pod nadzorem Prezesa Karola zamowili wywrotki i koparke na budowe budynku wczesniej placili gotowka potem powiedzieli na przelew. Były ustalone stawki godzinowe wszystko pasowalo. Tego samego dnia mialo byc zaplacone. Na drugi dzien podwykonawca powiedzial ze on zaplaci tylko polowe bo on sobie liczy od metra3 i chce sobie dolozyc 500 zl na koszt Pana Karola. Ustalilem spotkanie z P karolem i podwykonawca. Prezes Karol zmowil sie razem ze swoim podwykonawca ze oni nie zaplaca i trzeba wywiezc reszte ziemi to zaplaca druga polowe przy czym przy tych pieniadzach nie bylo to oplacalne. Zycze powodzenia oszustom. Jak mozna umawiac sie na jakies warunki a po pracy zmieniac tak jak sie podoba zebym wiedzial ze takie warunki sobie wstawia to bym palcem nie kiwnol tej pracy. ziemia wywieziona plac z ziemia trzebabylo posprzatac. A ani grosza nie zaplacili jeden drugiego kryje. W oczy mi sie smiali ze tak mnie oszukali. Za moja ciezka prace takie oszusty jezdza audi i bmw. ODRADZAM WSZELKICH INTERESOW. Malo tego po jakims czasie dzwonili z innego elefonu jako ktos inny ze trzeba ziemie wywiezc jak spytalem jaka firma to odpowiedz byla taka. po co to panu wiedziec placimy gotowka powiedzialem ze musze miec dane do faktury to sie rozlaczyli. BANDA OSZUSTOW
żebyś miał prostatę jak jajo strusia.to taki ptok z antypodów jakbyś nie wiedział.
karol to (usunięte przez administratora) wali wszystkich na tzw konsorcjum
jeszcze cię życie dopadnie - amber gold nie takie kozaki też spasowali-tobie się udaje bo mała skala a ty gazet nie czytasz /taś taś do lwa/
W sprawie pozwu o nie zapłacone wynagrodzenie to nie macie najmniejszych szans. A wierzcie mi znam te umowy na wylot. Ale pozew zbiorowy to ciekawa sprawa w szczególności jeżeli chodzi o świadome oszustwo. Chętnych zapraszam na maila marcinwroclawski1@wp.pl . Panie prezesie i vice prezesie - w zależności w której społce- panie Kar..... - czy wie Pan już niedługo, oj niedługo się spotkamy, tęsknię za panem. Proszę pozdrowić Tom...., Jol..., księgowość - najniższą kobietę, sekretarkę i tych wszystkich co nieświadomie siedzą w tym kotle co pan im zorganizował. Brak mi słów.
Masz niby 8 euro ale jak pracujesz caly miesiac i masz dużo godzin to Ci nie uznają wszystkich bo to jest na zasadzie akordu i uznają ci tyle godzin ile chca! Na daną czynność jest okreslona liczba godzin której oczywiście nie znasz dopiero jak skonczysz robote to zawsze okazuje się ze za długo ja wykonywales i z np 200 godzin uczciwie przepracowanych przełożony uzna Ci 180 a szef firmy jeszcze z 30 odejmie! Za raszte zapłacą tylko nie wiadomo kiedy! Im więcej wypracujesz godzin tym więcej. Ci ukradna !
Blazej oni nie maja siedziby w Niemczech. Wszystko jest w Polsce.
Ale jakie bledy? Pracujesz to placa ile chca a jak sie zwolnisz to grosza nie zobaczysz. Pan "Szef" niby powaznej firmy jak raz odbierze telefon od pracownika bo nie znal numeru to nastepnym razem zeby sie dodzwonic do pana "szefa"trzeba kupic nowy zestaw startowy z nowym nr.telefonu. Ma ludzi za nic no chyba ze dzwonia z ogloszenia bo chca jechac do pracy to jest mily i uprzejmy. Oby role sie nie odwrucily i nigdy nie byl na miejscu takiego pracownika.A w zyciu bywa roznie. I nie nalezy byc cwanym bo moze kiedys znalesc sie ktos cwanszy. A pan "szef" powinien zrozumiec ze jego pracownicy tez maja rodziny i jada taki swiat drogi zeby polepszyc byt rodziny zwlaszcza SWOJEJ. Traktujmy ludzi tak jak bysmy chcieli zeby nas traktowali. Duzo nerwow kosztowala moja rodzine praca w tej firmie mojego meza i bardzo sie ciesze ze juz tam nie pracuje, czekam tylko na rozliczenie ale cos slabo idzie im ta kwestia.
Moim zdaniem te dobre opinie to sami sobie piszą. Po pierwsze firma w Niemczech funkcjonuje dopiero pół roku wiec jakim cudem pracujesz tam 3lata? Coś mi się wydaje ze szefostwo stara się ratować reputacje... A może zamiast samym sobie pisac pochlebne opinie czas zaczac dbac o pracowników . Płacić im wypracowane pensje,traktować z szacunkiem a sami pisali by dobre opinie o firmie. Ciekawe który zapracowany szef ma czas na pisanie tej slodkiej sciemy bo na odbieranie telefonów od pracowników to nawet w ksiegowosci czasu nie mają. ŻENADA NIE FIRMA.
Jakoś dziwnie pracuje z nimi już 3 lata i wszystko jest ok. Nie mam pojęcia skąd takie historie ... o Szymanskim słyszałem ze jest porywczy, nie pracowałem pod nim ale kierowników to już chyba z pięciu przeszedłem i jak robota była zrobiona dobrze nigdy nie było problemu
Albo lepiej nie dajcie się zwieść(; na prawdę szkoda nerwów ...
Jakie normy,jakie zasady! Tam na miejscu,w Niemczech, brak jakichkolwiek podstawowych zasad w relacjach pracownik-zwierzchnik! Ten pseudo kierownik Jurek to prymityw i kłamca . Dzwoni do Polski i oczernia ludzi, robiąc z nich nierobów i nabijaczy godzin! Sam partacz jakich mało przypisuje sobie cudze zasługi. A w Polsce w firmie nie odbierają telefonów, nie odpowiadają nawet na zapytania z policji. Uważajcie i dajcie się zwieść.
Jest też tak, że wielu ludzi wyjeżdża po to, aby po prostu nabijać godziny w Niemczech a w tej firmie są normy których jak się przestrzega to wszystko jest ok.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TK TransBud?
Zobacz opinie na temat firmy TK TransBud tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.