Przez magicznego Brygadziste pana Ł. .z linii PEC już 3 osoby się zwalniają jest ciężki w współpracy i nie pomocny osoba na nie odpowiedniej funkcji
Nie bez powodu krążą żarty: Jak oznaczamy (usunięte przez administratora) w Bimecie? Na czerwono. Brygadziści, bo o nich mowa są niepotrzebni. Albo kompletne barany, albo (usunięte przez administratora) Najczęściej jedno i drugie. To zmarnowana kasa dla zakładu. Nie musza mieć wyrobienia, to nic nie robią. Oprócz rozdzielenia pracy i poganiania dorosłych osob. Co ciekawe, jak ich nie ma wyrobienie jest identyczne. Ta posada to relikt PRL. W dzisiejszych czasach, gdzie wyrobienie i brakowo$ć wpisywane są do komputera brygadziści są zbędni. Przecież gdy ktoś będzie za mało robił, to program pokaże np. 30% wyrobienia i dywanik u majstra. Albo się sam zdyscyplinuje, albo pa. A
Obrażanie innych pracowników jest raczej w złym tonie nie uważasz? O tym czy osoby na stanowisku brygadzistów są potrzebni decyduje pracodawca i jeżeli zatrudnił takich pracowników na pewno było to uzasadnione. Napisz jak wygląda wyrobienie normy i ile procent trzeba mieć, żeby uzyskać premie? Odezwij się proszę.
Z moich obserwacji Brygadzisci poza przydzielaniem pracowników do maszyn: -koordynują pracę miedzy maszynami -koordynują pracę na operacjach poza linią ( mycie, obróbka powieszchniowa zwana wibratorem, obróbka na innej linii ) -stanowią medium i węzeł komunikacji między mistrzem a pracownikami -posiadają aktualne informacje na temat procesu i wyrobów na całej linii ułatwiając tym samym przekazywanie informacji na temat aktualnej sytuacji do osób decyzyjnych, -ma obowiązek by pracownicy przestrzegali zasad BHP ( słynne okulary i zatyczki, fajki i smartfony ). -posiada dokładniejszą wiedzę na temat pracowników będąc pomocny przy procesach HR`owskich -załatwiają wiele spraw pracowników (urlopy, nadgodziny, premie) Nie chcę podawać przykładów gdzie poprzez brak brygadzisty popychającego wyrób przez operacje poza linią, produkcja by staneła, a operator miałby wymówkę do ..... bo nie chcę nikomu robić wstydu.
Ok. Odpowiadam. Wyrobienie jest wpisywane w komputer i w każdej chwili możesz iść do kadr i o nie poprosić. Nie jest istotne wyrobienie do premii. Ona jest przyznawana prze moich ulubionych brygadzistów, którzy potrafią w oczy powiedzieć: 3 % to mało? Możesz zaraz 0% dostać. Chcesz? Nie lubię Cię i g... dostaniesz. (To akurat słowa mojego brygadzisty do jednego z kolegów). Albo za co zabrałeś mi 3%premii? Nie wiem, nie pamiętam. Nie interesuj się. Kto kogo obraża? Jak ci się nie podoba to wyp...j, będzie tak jak ja chcę bo mam taki kaprys itp. To słowa brygadzistów do pracowników. I na koniec. Nie są potrzebni. To relikt. Do Suwalskiego nie wszystko dociera. (Prezes).
Słabo obserwujesz w takim razie skoro z Twoich obserwacji takie wnioski wyciągasz. Albo jesteś oderwany od rzeczywistości, albo sam jesteś brygadzistą, lub co bardzo prawdopodobne nawet nie pracujesz na produkcji. Twoje przemyślenia wyglądają na rodem ze szkoleń dla czerwonych. Wybite na blachę formułki, nie mające kompletnie nic wspólnego z realiami Bimetu. - Niczego nie koordynują. Ich praca to głównie dwa punkty: a. Wysłać pracowników na swoje stanowiska pracy (każdy i tak wie co ma robić) b. Poganiać z byle g. Typu: Czemu byłeś tak długo w kiblu? Po co pijesz drugą kawę? Te dwa składają się na ich pracę. Do tego dochodzi spanie na nockach (bo kto pilnuje lisa, jak sam za stróża robi?) Ostentacyjne obijanie się głównie na 2 i 3 zmianie. Czyszczenie i smarowanie roweru na hali. Ich niekompetencja razi w oczy. Okulary i zatyczki każdy sam powinien pilnować. Każdy jest dorosły. I uwierz mi będzie. Wystarczy krótka piłka od Majstra na zebraniu : Złapię któregoś na braku ww. ochrony całą premia 0%. Nie ma takiego głupca, który zaryzykuje. A jak się znajdzie to raz. Więcej nie będzie ryzykował. No premie załatwiają. Koledzy naście %, goście z którymi nie chodzą na piwo 5-8%. To co wyżej dotyczy także HR ofc. O koledze, z którym spędza czas brygadzista złego słowa nie powie, choćby to był najgorszy nierób. A niech inny ma swoje zdanie na jakiś temat to obsmarowany będzie równo. Na koniec. Nawet Ty swoim nickiem reprezentujesz, powiem szczerze typową butę pisząc o sobie "doświadczony". Co w swoim przekazie (świadomie lub nie) ma wynieść Cię już na początku sporu nade mnie, ponieważ ja nie doświadczony nie jestem (w teorii).
Brygadzista z lini PEC to jest jakaś pomyłka powinie zamiatac w firmie , nie darady z nim współpracować ale w robieniu nadgodzin to jest nr 1 w firmie . Przez takich to ludzie się zwalniają .To czerwoni psują opinie firmy .
Czy wie ktoś ile wynosi stawka godzinowa za płatne praktyki w tej firmie?
Zastanawia mnie, czy po ukończeniu praktyk, są szansę na to, aby pracodawca zaproponował praktykantowi pełne zatrudnienie? W przeszłości miały miejsce takie sytuacje, gdzie po ukończeniu praktyk pracownik został na stałe? Zachęcam do udzielenia odpowiedzi przez osoby mające doświadczenie związane z firmą Federal Mogul Bimet.
Nie ma takiej szansy. Poza tym nie jest to firma dla ambitnych ludzi. Niby amerykańska korporacja, a w rzeczywistości PRL
Zawsze jest szansa ale po prostu trzeba mieć farta. W działach w których nie ma praktycznie żadnej rotacji, ciężko o taką okazję. Praktyki polecam. Chodzisz kiedy Ci się podoba i można się dużo nauczyć. A i nie wyganiaja po 3 miesiacach. Możesz nawet większość studiów wygodnie popracować. I zdobyć trochę doświadczenia.
Mogłabyś napisać więcej informacji o praktykach. Czy czas pracy jest na tyle elastyczny, że możesz łączyć go z nauką oraz jak wygląda wynagrodzenie? Pod linkiem prócz ofert pracy są też trzy propozycje praktyk w działach HR, produkcji i obszarze zakupów. Może ktoś się zdecyduje po rekomendacji koleżanki.
Nawet jeżeli po ukończeniu praktyk otrzymasz ofertę stałej pracy to uwierz że po poznaniu firmy od środka nie będziesz chciał w niej zostać
Dość zagadkowo się wypowiadasz. Myślałam, że pozostawanie w danej firmie po odbytych w niej praktykach czy stażu to raczej standard, ale wygląda na to, że jest nieco inaczej. Czym więc trzeba się wyróżniać, aby otrzymać ofertę zatrudnienia od Federal Mogul Bimet?
Nie zrozumiałaś mnie. Ofertę pozostania może i otrzymasz bez problemu ale to Ty jej nie będziesz chciała przyjąć. Poczytaj opinię, te skrajnie pozytywne są pisane przez dział HR. Pozostałe jest to prawdziwy obraz bimetu
Smutne jest to co piszesz, naprawdę jest tam tak źle? Może są też jakieś pozytywy z pracy w Federal Mogul Bimet? Jaka panuje tam atmosfera, jak traktowani są pracownicy Twoim zdaniem? Są jakieś perspektywy na podwyżki w najbliższym czasie?
W pierwszej kolejności to powinni zwolnic tych co smarują, kierownik od siedmiu boleści, więcej wyniesie niż mu sie do kieszeni zmieści. Pracuje tam od dwóch lat i ciagle ale jestem juz na etapie zmiany pracy. Nikomu nie polecam
Co konkretnie wpływa na to, iż rozważasz pod dwóch latach odejście z firmy Federal Mogul Bimet? Chciałbym, abyś napisał coś więcej na temat relacji na linii pracodawca-pracownik. Zastanawia mnie, czy warto skorzystać z programu praktyk, który oferuje firma, ponieważ wygląda interesująco. Zachęcam Cię do dyskusji na ten temat.
telefon krotka rozmowa
zaintersowania,
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Jako była pracownica stwierdzam że nie żałuje odejścia. Pracy nie polecam i mocno odradzam. Przez parę lat nie mogłam się doprosić zatrudnienia na "niebiesko". Na POP-ie było ciężko o to bo brygadziści załatwiali swoim rodziną kochanką czy po prostu dziewczyną zatrudnienie po przez firmę a nie tą śmieszną agencję pracy którą prowadziła osoba niekompetentna. A mobbing był na porządku dziennym i w każdej możliwej formie. A co do współpracowników to na tak duży dział było bardzo mało osób które nie były fałszywe. Wiec odradzam prace tej "dobrze" prosperującej firmie.
Witaj w klubie. Rowniez pracowalam na Popie 2 lata, staralam sie, mialam doswiadczenie na wielu maszynach a kiedy przyszlo do dawania kontraktu ja nie dostalam a osoby nieudolne dostaly tylko dlatego ze to znajomy albo rodzina. Nie polecam
Dziwisz się? A jakie pytanie zadali Ci współpracownicy pierwszego dnia? "Od kogo jesteś" 5 lat tam pracowałem i po zwolnieniu żałuję jednej rzeczy, że zrobiłem to tak późno
Jeżeli wydaje się Tobie, że to Brygadzista był w stanie coś załatwić tym "Kochankom", i jeżeli dodatkowo prosiłaś się Brygadzisty o przyjęcie, to już wiesz gdzie popełniłaś błąd. Wina leży w brygadzistach, którzy udają że potrafią więcej niż są w stanie, a tak na prawdę mają Zero przebicia.
Chodzą słuchy że mają zwolnić 10% z produkcji mi akurat kończy się umowa i nie wiem czy zostanie przedłużona powinni zrobić jakieś zebranie z pracownikami i powiedzieć jaka jest sytuacja w firmie żeby ludzie wiedzieli na czym stoją czy mają powoli rozglądać się za inną praca
Prezes chwali sie i szczyci, ze firma ma rodzinne tradycje. A co Pan prezes powie na to ze na Lini Muk w jedenj brygadzie pracuje ojciec i syn ktory jest jego brygadzista. Przypominam ze brygadzista jest odpowiedzialny.a premie. To tak samo jak by sam sobie dawal premię.
Szczerze ci powiem, nic mnie nie obchodzi że inni mają więcej za znajomości. Jedni mają więcej bo się urodzili w rodzinie, inny bo mają więcej IQ bądź większą sprawność fizyczną i "zaszczyczają" aktywnością, a inni bo potrafią sprzedać swoje wątpliwe wartości. Zawsze znajdziesz powód do narzekań jak będziesz drążyć ten temat i porównywać. W każdej firmie, w każdym kraju jest ta zależność.
Praca dobra, ważne aby pozory stwarzać i jakoś to będzie. Jeśli nie zależy ci na rozwoju własnych umiejętności i uważasz, że 4000 brutto to dużo to idealna praca dla ciebie i na pewno się w niej odnajdziesz.
Mam rozumieć, że na taką właśnie stawkę wynagrodzenia można liczyć pracując w firmie Federal Mogul Bimet? Jeżeli rozpocząłeś już temat wynagrodzeń, to może napisałbyś również, czy poza wymienioną przez Ciebie stawką firma oferuje ewentualne dodatki? Występują premie, nagrody bądź innego rodzaju dodatki podnoszące wynagrodzenie stałe? Wypowiedz się proszę, jak to wygląda.
Jeżeli rozpoczyna się zatrudnienie od agencji pracy to sam start jest to ok 3000 brutto. Praca poprzez agencję prowadzi do zatrudnienia bezpośredniego. Stawka + Premia (zazwyczaj 10%) + Dodatki nocne itp około 200 zł. Finalnie wspomniane przez poprzednika 4000+ brutto, możliwość zwiększenia poprzez ukończenie egzaminu na Ustawiacza maszyn oraz Wielostanowiskowość (Ustawiacz maszyn obróbki wstępnej oraz ukańczającej). Wczasy pod gruszą, premie swiąteczne itp.
33 dni tam pracowałem , dno i tylko tyle mam do powiedzenia.
Aktualnie ciężko polecić pracę w Bimecie przez brak wakatów. Warunki są w porządku, jeśli masz chęci i to coś w ręku to można bez problemu podnosić zarobki. Dobrze skomunikowana firma, ludzie na moim dziale bardzo w porządku, pozdrawiam ;)
Na forum przeważnie wypowiadają się pracownicy fizyczni. A to, że pensja mała, a to że kierownik nie ten, współpracownicy nie ci co trzeba. Prawda jest taka, że trzeba było się uczyć a nie teraz jęczeć. Bimet to dobra firma, ma zamówienia, dobrze skomunikowana. Docenicie to co macie i przestanicie w końcu jęczeć.
Nie jeden "fizyczny" by cię wiedzą rozsadził. Nie oceniam jaki poziom wiedzy trzeba mieć aby takie głupoty o wykfalikowanych operatorach maszyn wypisywać, bo widać.
Obecnie ponad 40% polaków w wieku do 30 lat ma wykształcenie wyższe, a pierwszy powojenny wyż demograficzny zaczyna odchodzić na emerytury. Za 5-10 lat podziękuje Pan tym "pracownikom fizycznym".
Jak tam panowie z GPD, mistrz dalej chodzi po linii i mówi że "igrzyska śmierci nadal trwają. Zielonych zwolnili czas na niebieskich"? Taki miły jego tekst, wiele razy słyszany, ahhh jak to motywowało do pracy :D
Firma nie będzie przedłużać umów z pracownikami którym kończą się
Brawo kadra OPGiN .... Tak nieudolnej ekipy ze świeczka szukać
Brawo kadra opgin ... Tak nieudolnej ekipy ze świeczką szukać
pracownicy tego bimetu niekturzy w pozodku a niekturzy traktujom jak gnoja a niekturzy mistrzowie walom przekrenty i traktujom ludzi niepelno sprawnych jak gnoji
Czytając twoją wypowiedź rzeczywiście można odnieść wrażenie, że jesteś niepełnosprawny umysłowo.
(usunięte przez administratora)
Witam, po wyjaśnieniu poniższego wpisu, informujemy, że opisana sytuacja dotyczy Firmy Sanpro Interim BPO a nie Federal-Mogul Bimet S.A. i zgodnie z informacją świadectwo zostało wysłane w odpowiednim terminie na adres do korespondencji który Firma Sanpro posiadała w dokumentach kadrowych, adres ten nie został przez pracownika zmieniony w dokumentach kadrowych. Zgodnie z informacją z Firmy Sanpro Interim BPO pracownik odebrał świadectwo osobiście w dniu 20.09.2018r. z poważaniem Dział Kadr Federal-Mogul Bimet S.A.
(usunięte przez administratora) sie robi, wstrzymali zatrudnienia, wstrzymali nadgodziny, doprosić się zatrudnienia bez agencji nie można, a wyplata bez nadgodzin jest żenująca. Czas szukać czegoś innego
(usunięte przez administratora)
Może warto zacząć od edukacji mistrzów z szacunku do ludzi?
Jak tam wasze biegienko? Dalej dzień w dzień ktoś chodzi po hali z obiegowka by się zwolnić? Ludzie nareszcie przejrzeli na oczy że ich pensja bez nadgodzin to jałmużna a nie wypłata?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Federal Mogul Bimet S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Federal Mogul Bimet S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Federal Mogul Bimet S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Federal Mogul Bimet S.A.?
Kandydaci do pracy w Federal Mogul Bimet S.A. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.