Cześć, od mojego zakończenia przygody z firmą KLER minął już prawie rok, najwyższy czas wystawić opinię. Oczywiście zaznaczam, że część informacji może być nieaktualna. Pracowałem od 2019 roku jako doradca ds. wyposażenia wnętrz w jednym z większych salonów KLER, w dużym mieście. Z tego co się orientuję, warunki pracy w "mniejszych" salonach są nieco inne, tj. mniejsze wynagrodzenie i nieco większy "luz". Zacznę od plusów: - UoP i wszystko na umowie - od prowizji odprowadzane były wszystkie składki, wypłata była zawsze na czas, tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń. Firma jest duża i to pewnie dlatego nikt nigdy nie próbował "kombinować" z wypłatami (chociaż jak widać po opiniach z 2023 roku, do czasu ;)) więc nie jest to jakaś super zaleta. - Możliwość zarabiania dużych pieniędzy - Kler to marka premium, sprzedają też w swoich salonach wiele innych tego typu marek, produkty są drogie, więc automatycznie kwoty przychodu każdego handlowca są wysokie. Osobiście załapałem się na cały okres okołocovidowego boomu na urządzanie wnętrz, dzięki czemu bywały miesiące, gdzie potrafiłem samodzielnie wykręcić po 300 tys. zł przychodu. Przekładało się to na prowizje w wysokości nawet 10 tys. zł wliczając wszystkie dodatkowe premie. Pod koniec mojej pracy niestety była tendencja spadkowa. Wady - tutaj niestety mam trochę więcej do napisania. - Absolutny brak szacunku do pracowników - Niestety, tutaj muszę przyznać rację wielu moim poprzednikom. Firma prezentuje podejście rodem z lat 90. "jeśli ci się nie podoba, to możesz szukać nowej pracy". Zero pochwał za osiągane wyniki. Zero nagród, zero uznania. Zawsze można lepiej, więcej. Ze strony kierownictwa (zarówno w salonie, jak i wyższego szczebla) całkowity brak zainteresowania kwestiami wypalenia zawodowego czy ogólnie zdrowiem psychicznym pracowników. - Nadmierne obciążenie obowiązkami - Od samego początku mojej pracy handlowcy mieli zdecydowanie zbyt dużo obowiązków na swojej głowie. Uwierzcie mi, poziom wiedzy produktowej, który handlowcy muszą opanować jest GIGANTYCZNY, KLER ma w swojej ofercie kilkadziesiąt jak nie kilkaset marek, począwszy od własnych mebli wypoczynkowych na tapetach dekoracyjnych kończąc. Praca wymaga ciągłego doszkalania się z oferty wielu producentów. W pewnej konkurencyjnej firmie, doradca jest odpowiedzialny za wiedzę produktową i doradzanie, kwestie wystawiania faktur i organizacji zamówienia ogarnia inny pracownik. W KLER zatrudniając się na stanowisko doradcy ds. wyposażenia wnętrz będziesz kasjerem, doradcą, magazynierem, księgowym, marketingowcem i wieloma innymi. Na przestrzeni prawie 4 lat mojej pracy to, co udało się "zrzucić" z barków handlowców zostało nadrobione genialnym pomysłem cold call marketingu :) Także przygotujcie się na telefony do klientów, którzy byli klientami KLER 5 lat temu. Z perspektywy czasu bardzo mnie to bawi, wtedy jednak nie było mi do śmiechu. - Wpływ pracy na zdrowie psychiczne - Ten punkt łączy się z poprzednim. Praca w godzinach otwarcia salonu ale oczywiście trzeba być 10 minut wcześniej żeby wszystko przygotować (co i tak jest postępem, jak zaczynałem to było minimum 15 minut). Z nadmiaru obowiązków bardzo często trzeba było zostawać po godzinach, zdarzało się nawet i 2 godziny po zamknięciu salonu. Nadgodziny oczywiście niepłatne, tylko do odbioru (co było bardzo niechętnie stosowane). W moim zespole połowa osób to były osoby toksyczne, które nie miały życia poza pracą, taka postawa była "preferowana" również od pozostałych osób, co często prowadziło do scysji. Kłótnie o klientów. Telefony od współpracowników w dni wolne. Jeśli jesteś wysokowrażliwą osobą i cenisz work-life balance, nawet nie myśl o dołączeniu do KLER. - Organizacja - Tutaj krótko, przestarzałe systemy, brak chęci zmian na lepsze, brak automatyzacji jakichkolwiek procesów, ogólne zacofanie. Wyobraźcie sobie, że dekoracje, które można kupić w KLER nie mają kodów kreskowych, nie ma skanera przy kasie. Pracownik musi przygotować w systemie zamówienie żeby wydrukować paragon, zapakować dekorację i wydać Wam to. Cały proces trwa około 5 minut, z pakowaniem czasem 10-15 minut, gdy jest nowy pracownik to 2x tyle. To jest komiczne. - Wynagrodzenie - Ok, prowizje są wysokie. Jednakże prowizje to to, co sam wypracowałeś często poza godzinami pracy lub w dni wolne. Przez 3 lata mojej pracy podstawa wynagrodzenia uległa zmianie raz, o 200 zł (no, w covidzie było 80% ;)). W ogóle nie dziwię się, że firma nie podniosła stawek zasadniczych i wychodzą one teraz mniej, niż minimalna. Żenujące, patrząc na to jakimi samochodami jeżdżą prezesi :) No i kwestia prowizji od sprzedaży też dyskusyjna - 1,5% do pewnego progu i 3% powyżej progu, czy to są duże wartości? W aktualnej pracy mam 10%... Drodzy aplikujący - zastanówcie się dwa razy. Ja wytrzymałem 3,5 roku, teraz zarabiam znacznie mniej ale głowa odpoczywa :) Do pracowników - mam nadzieję, że chociaż część tego co napisałem, jest już nieaktualne. Trzymajcie się w tym Klerze.
Wszystko o co pytasz nie miało miejsca. Nikt nie wysłał informacji, że zmieni się sposób liczenia (dostaliśmy ją słownie od swoich kierowników), nikt nie wysłał do podpisu żadnego aneksu (podobno firma nie ma obowiązku), żadnego szkolenia z tego zakresu nie było do dzisiaj (minął rok). Nikomu nie zależy na utrzymaniu doświadczonej załogi. Najwidoczniej firma czuje się niezniszczalna skoro po trzech ciężkich kryzysach wyszła obroną ręką. Z tym, że nie byłbym taki pewien czy jak na prawdę ludzie znaczną odchodzić ze względu na lepsze zarobki u konkurencji to tym razem nic większego się nie wydarzy i nie będzie miało większych konsekwencji
W marcu tego roku zakupiliśmy narożnik skórzany RIPOSTA za ponad 20000zł. Po rozpakowaniu i złożeniu mebli okazało się, że w jednym z modułów brakuje zaczepu łączącego poszczególne moduły, a wykonanie tego mebla wskazuje delikatnie mówiąc na ominięcie kontroli jakości. Mebel wygląda jakby został złożony z kilku osobno przygotowanych segmentów. Przeszycia siedzisk i oparć nie biegną w prostej linii i wyglądają tak jakby szył to jakiś amator. Zagłówki nie licują tzn. żaden nie jest równo ustawiony w płaszczyźnie z sąsiadującym. Poduszki siedzisk są różnej wysokości. Wygląda to fatalnie. Oczywiście w salonie w Katowicach mebel ten wygląda jak "spod igły" i na podstawie takiego wyglądu skusiliśmy się na ten zakup. Jednak nasze zadowolenie z prysło jak bańka mydlana po tym co otrzymaliśmy w dostawie. Zgłosiliśmy reklamację z żądaniem wymiany. Zaproponowano nam naprawę. (?????) Czy możecie sobie Państwo wyobrazić propozycję naprawy nowo zakupionego np.samochodu dobrej marki ? To jest jakiś absurd. Jestem w szoku. KLER sprzedaje bubel i proponuje naprawę tego bubla. To nie mieści mi się w głowie. Czy to jest jakiś żart? Ja lubię żartować ale z klasą natomiast uważam, że to naprawdę trzeba mieć tupet aby tak traktować swoich klientów. Katastrofa. Kieruję sprawę na wokandę sodową JUŻ WIĘCEJ NIE KUPIĘ ŻADNYCH PRODUKTÓW FIRMY KLER !!!!!!!!!!!!!!!!! BUBEL I FUSZERKA !!!!!!
Czy był u Ciebie tzw serwisant z Niezależnego Serwisu, który nie stwierdził uszkodzeń? Czy przekazywałaś firmie kler meble do ponownej weryfikacji? Czy miałaś prawnika?
Dzień dobry Ostrzegam wszystkich przed ta firmą. Meble od nich to najgorszej jakości „ szajs”. Klient się dla nich nie liczy. Meble wyglądają dobrze tylko na zdjęciu, i to wykonanym przez nich samych. Siedziska w kanapie się zapadają po 2 tyg. korzystania, a oni twierdza, ze to wina użytkowania. Zatem meble za 20.000,00 pln to meble jednorazowe. Nabyłam kącik wypoczynkowy Firmy Kler ,we wrześniu złożyłam zamowienie i przedpłatę , meble otrzymałam około 20 grudnia 2020r .Przez miesiąc Pani z salonu w Bydgoszczy podsylala mi na maila kalkulacje. Kolor skory do wyboru przysłano mi do domu próbki. Jak się okazało po fakcie tylko skory dwoiny. Po 2 tyg . użytkowania reklamowałam meble z powodu nierównej wysokości i twardości siedzisk kanapy, krzywych szwów załamań brzegów . Reklamacji nie uznano . Zatem wzięłam do oceny mebli Pana,który jest Rzeczoznawca w tym zakresie / mgr niż. technologii drewna/ stwierdził On tez , ze skóra nie jest skóra licowa lecz dwoina. Kącik kosztowal 20 tys. pln, dano mi 30 % zniżki z powodu jak Pani z salonu twierdziła wprowadzenia na rynek tego nowego modelu,KOLEKCJA RAMIRO. SPRAWA jest skierowana do sądu. Proszę się dobrze zastanowić zanim kupicie meble od firmy KLER - bo to porostu BUBEL.
do 4k netto to aktualny szczyt możliwości robiąc założone plany sprzedażowe. Jeżeli nie jesteś na L4 to część premii z handlu pokrywa twoje wynagrodzenie podstawowe
Po niespełna roku pracy na stanowisku kierowcy, dostawcy i montażysty w jednym powiem tyle ile wiem: Firma: troszkę większa manufaktura, (rzeklbym rozbudowana dzięki sumienności i rzetelnosci) Pracownicy: część (stara ekipa) sprawdzona, pracująca od lat i szanująca sobie zapewne pracę jak i swoje obowiązki. Natomiast ta druga część to ta która pracuje "tu jak i wszędzie" i nie dba o markę. Opinie, które przeczytałem dziś na tym forum skłoniły mnie do utworzenia tego wpisu, ponieważ z mojego osobistego doświadczenia w pracy pod marką Kler naprawdę w kontakcie z klientami, którym (gdzieś tam) trafiła się reklamacja mam same pozytywne zdania.???? (Proces reklamacyjny może nie jest szybki ale w 100 procentach rzetelny i uczciwy) Ktoś jak szuka dziury w całym...pozdrawiam. Polecam.
Dobre… dziury w całym… mam nadzieję, że trafi się Panu felerny egzemplarz jak zakupi Pan auto… tak, naturalnie, proces reklamacji ponad dwa lata… niby naprawią Panu nowy bubel a Pan nie będzie mógł z niego korzystać i jeździć, ponieważ tej naprawy tak faktycznie w ogóle nie było… Firma Kler to jakieś dno!!!! Meble klasy premium? Jakość i wykonanie to dramat!!!!
Dzień dobry Niestety muszę potwierdzić niedobrą opinię o tej firmie.Kupiliśmy narożnik Fuga ,czytałam opinie ,ale myślałam ,że mają problem tylko z miękką skórą.Niestety w ogóle maja problem .Nasz narożnik jest obity materiałem.Po tygodniu już zgłosiłam reklamację bo były źle wypełnione poduszki.Po miesiącu narożnik został oddany( nadal nie podobało mi się wykonanie ) i po 4 tygodniach zgłosiłam ponowną reklamację.Tym razem okazało się ,że wszystko jest wg norm Unijnych i marszczenia w eleganckim narożniku(nazywając go miękkim) mogą być do 4,5 cm!!!!!! Po prostu ,żeby oszczędzić nie dają odpowiedniego wypełnienia . Nie informują klienta o Normach Unijnych. Więc ja informuję.Jest wiele na rynku salonów i nie ryzykujcie ciężko zarobionych pieniędzy. A moja sprawa nie wiem jak się zakończy bo za usługę tapicera sama nie będę płacić.
Dzień dobry Ostrzegam wszystkich przed ta firmą. Meble od nich to najgorszej jakości „ szajs”. Klient się dla nich nie liczy. Meble wyglądają dobrze tylko na zdjęciu, i to wykonanym przez nich samych. Siedziska w kanapie się zapadają po 2 tyg. korzystania, a oni twierdza, ze to wina użytkowania. Zatem meble za 20.000,00 pln to meble jednorazowe. Nabyłam kącik wypoczynkowy Firmy Kler ,we wrześniu złożyłam zamowienie i przedpłatę , meble otrzymałam około 20 grudnia 2020r .Przez miesiąc Pani z salonu w Bydgoszczy podsylala mi na maila kalkulacje. Kolor skory do wyboru przysłano mi do domu próbki. Jak się okazało po fakcie tylko skory dwoiny. Po 2 tyg . użytkowania reklamowałam meble z powodu nierównej wysokości i twardości siedzisk kanapy, krzywych szwów załamań brzegów . Reklamacji nie uznano . Zatem wzięłam do oceny mebli Pana,który jest Rzeczoznawca w tym zakresie / mgr niż. technologii drewna/ stwierdził On tez , ze skóra nie jest skóra licowa lecz dwoina. Kącik kosztowal 20 tys. pln, dano mi 30 % zniżki z powodu jak Pani z salonu twierdziła wprowadzenia na rynek tego nowego modelu,KOLEKCJA RAMIRO. SPRAWA jest skierowana do sądu. Proszę się dobrze zastanowić zanim kupicie meble od firmy KLER - bo to porostu BUBEL.
Proszę napisać jak skończyła się sprawa w sądzie z tą perfidną firmą? Również walczę z kler, (usunięte przez administratora) klientów oferując produkty, których nie potrafią stworzyć! Ich produkty"premium" to towar przeciętnej jakości.
Pani Marto, firmo Kler to strasznie żenujące posunięcie, żeby dział marketingu próbował wybielać firmę w internecie… opinie złe były i będą jak nic się w firmie nie zmieni, jak ludzie nie dostaną podwyżek to nie będą się starać i reklamacji będzie więcej i wiecej, a sprzedaży mniej i mniej Idźcie po rozum do głowy… Wszyscy pracownicy znają Panią Martę
Właśnie chciałem się dowiadywać, czemu teraz szukają doradcy klienta. Zarobków nie podają. Jest w ogłoszeniu mało klarowny zapis o systemie premiowo-motywacyjnym. A Pan daje do zrozumienia, że ludziom się już odechciewa starać. Ile więc oni płacą, można poznać kwoty?
do 4k netto to aktualny szczyt możliwości robiąc założone plany sprzedażowe. Jeżeli nie jesteś na L4 to część premii z handlu pokrywa twoje wynagrodzenie podstawowe
Szukam pracy jako tapicer a na firmowej stronie mają info że jest zapotrzebowanie. Tylko w komentarzach czytałem że płacą nie za wiele i dodatkowo nie było w zeszłym roku żadnych podwyżek. A teraz na wiosnę coś się szykuje? Zależałoby mi na pracy z której się normalnie utrzymam. Ktoś poda konkrety apropo stawek?
Pracuję na produkcji pracownicy zastraszani itp. tylko wybrani mogą liczyć na normalne traktowanie
Proszę zgłosić do inspekcji pracy by zaprzestać takim sytuacjom. Szkoda zdrowia...Proszę napisać jak wyglądają standardy produkcyjne, czy rzeczywiście większość produkowanych przez kler mebli jest niechlujnie wykonana? Z czego to wynika?
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
W marcu tego roku zakupiliśmy narożnik skórzany RIPOSTA za ponad 20000zł. Po rozpakowaniu i złożeniu mebli okazało się, że w jednym z modułów brakuje zaczepu łączącego poszczególne moduły, a wykonanie tego mebla wskazuje delikatnie mówiąc na ominięcie kontroli jakości. Mebel wygląda jakby został złożony z kilku osobno przygotowanych segmentów. Przeszycia siedzisk i oparć nie biegną w prostej linii i wyglądają tak jakby szył to jakiś amator. Zagłówki nie licują tzn. żaden nie jest równo ustawiony w płaszczyźnie z sąsiadującym. Poduszki siedzisk są różnej wysokości. Wygląda to fatalnie. Oczywiście w salonie w Katowicach mebel ten wygląda jak "spod igły" i na podstawie takiego wyglądu skusiliśmy się na ten zakup. Jednak nasze zadowolenie z prysło jak bańka mydlana po tym co otrzymaliśmy w dostawie. Zgłosiliśmy reklamację z żądaniem wymiany. Zaproponowano nam naprawę. (?????) Czy możecie sobie Państwo wyobrazić propozycję naprawy nowo zakupionego np.samochodu dobrej marki ? To jest jakiś absurd. Jestem w szoku. KLER sprzedaje bubel i proponuje naprawę tego bubla. To nie mieści mi się w głowie. Czy to jest jakiś żart? Ja lubię żartować ale z klasą natomiast uważam, że to naprawdę trzeba mieć tupet aby tak traktować swoich klientów. Katastrofa. Kieruję sprawę na wokandę sodową JUŻ WIĘCEJ NIE KUPIĘ ŻADNYCH PRODUKTÓW FIRMY KLER !!!!!!!!!!!!!!!!! BUBEL I FUSZERKA !!!!!!
Ja też nie wiedziałem o tej stronie i kupiłem zestaw narożny i fotel Notturno , bubel pod każdym względem , odradzam każdemu
Dzisiaj mam spotkanie z moim prawnikiem. Nie pozostawię tej sprawy płacząc na tej stronie. To jest skandal i czuję się (usunięte przez administratora)
Do Administratora. Proszę nie usuwać niewygodnych dla firmy Kler komentarzy. Mam prawo wyrażać tu swoją opinię po tym co mnie dotychczas spotkało ze strony firmy Kler.
Witam , Zdecydowanie zgadzam się z tym co Pan napisał mam taką samą sytuację ,mebel wygląda jakby szył go amator i brakowało wkładu na wypełnienie.Jestem w trakcie zgłoszenia reklamacji ale nie spodziewałam się takiej jakości od firmy która reklamuje się precyzją wykonania i detal wykończenia tworzy markę.Dlatego zdecydowałam się na zakup .Mebel w salonie również wyglądał precyzyjnie i dlatego zdecydowałam się na droższy od konkurencji ale pewny produkt.Bardzo niepokojąca sytuacja mam nadzieję że KLER nie zbagatelizuje sygnału i" naprawi dobre imię."
Mam niestety podobne doświadczenia z meblami kler. Produkty dostarczone 3 tygodnie temu Nierówne szycia - zupełna bylejakość. Reklamacja z marszu odrzucona. Wymiary diametralnie inne niż produktu w salonie. Wystawowy egzemplarz wygodny z siedziskiem głębokości 60cm, a produkty dostarczone 48cm i już zupełnie inne odczucie wygody. (usunięte przez administratora) i naciągacze. Proszę unikać tej firmy!
Też kupiłam Notturno i potwierdzam - szajs. W tej chwili jest w reklamacji, sprawa ciągnie się od maja. W dodatku obiecano rabat przy [pierwszym zamówieniu na zakup w ich sklepie. Dywanu jednego nie było, na drugi czas był 55 dni roboczych, zgłosiłam się po tymczasie i dalej nikt nic noie wie. Otrzymałam tylko maila z premią - uwaga! - na kolejne zakupy!
Jak oddałaś meble do reklamacji, to nie powiedzieli ci ile mają dni na rozpatrzenie reklamacji? Bo od maja minęło kilka miesięcy, a zwykle na reklamacje jest 30 dni. Może powinnaś to zgłosić do Rzecznika Praw Konsumenckich. I to przyspieszy rozpatrzenie sprawy?
Jeden do jeden tak samo? Czy można Twoja sytuacja się jednak czymś różniła, opowiesz coś jak było w Twoim przypadku?
Witam, mam podobny problem, ale z krzesłami typu Anna. Zakupiłem krzesła i okazało się, że ich wypełnienie pianką jest na tyle płytkie, że wyczuwalny jest pręt. Zgłosiłem reklamację i początkowo technolog stwierdził, że taka jest technologia wykonania i nie uznali. Odwołałem się, po czym zabrali krzesła i dopiero je rzekomo po 1,5 miesiąca naprawili a zgłaszałem wymianę. Nie wiem czy przyjmować je, czy stać przy swoim i żądać nadal wymiany na nowe.
Proszę napisać jak się skończyła sprawa z meblami kler, jestem w podobnej sytuacji. Otrzymaliśmy meble fatalnej jakości zupełnie niekorespondujące z opisami, reklamami i wystawkami w salonie kler, panie Piotrze Kler czy Pan tego nie widzi i nie grzmi...
To co kupiłam w salonie w klasie premium, to istny koszmar… ok 2 lat walczyłam z działem reklamacyjnym, który nieudolnie naprawiał meble za ponad 80 tyś zł… Oddali wszystko co do grosza, zwodzili, straszyli ale byłam nie ugięta. Życzę wytrwałości i nie wciągać się w żadne gierki na ich zasadach. Zbierać dokumentację fotograficzną oraz dokładnie oglądać asortyment… Życzę wytrwałości. Pozdrawiam.
Nie przyjmować i żądać wymiany na nowy modelek lub zwrot gotówki… Życzę cierpliwości i wytrwałości. Pozdrawiam.
Czy był u Ciebie tzw serwisant z Niezależnego Serwisu, który nie stwierdził uszkodzeń? Czy przekazywałaś firmie kler meble do ponownej weryfikacji? Czy miałaś prawnika?
Pracuje w sprzedaży od niedawna czy to normalne że w 2024 roku dostałem umowe 3200 plus reszta w premi???
A ile ta pozostała premia wynosi? Premia nie jest uwzględniona w umowie? I na jaki czas dostałeś umowę? Pytam, bo szukam pracy na dłuższy czas i nie wiem czy to dobre miejsce.
To standardowa praktyka, choć nikomu się nie podoba. Od lat nie było podwyżek tylko wciąż wyższe progi sprzedażowe. @Pracodawca nie chce z nami rozmawiać, tylko mydlą oczy.
Możecie napisać coś więcej o tych progach sprzedażowych. Jak wciąż rosną, to one rosną raz na rok, czy częściej?? I czy jak rosną takie progi, to firma oferuje np. doszkalanie, aby pracownicy mogli takie cele zrealizować?
Chciałbym podziękować serwisowi firmy Kler za miłą obsługę i szybka realizację reklamacji..Miły pań serwisant szybko i sprawnie naprawił usterke
Czyżby to dział reklamacyjny pisze te głupoty? … Miła obsługa może jest… Ale proces reklamacyjny to katastrofa. Szybko i sprawnie - kpiny ! Buble meble są niby naprawiane i tak non stop.
Jak z pracą na produkcji- konkretnie pytam o tapicera bo w opiniach sami handlowcy i klienci się wypowiadają.chodzi mi czy jest akord czy godzinowa i jak z normami,ile idzie zarobić normalnie(nie szwendając się ale też nie rypac aż pot cieknie tu i tam).konkretnie chodziłoby mi o Nysę ale czekam na wszykie opinie
Ja nie pracuję tutaj, ale też jestem zainteresowany pracą tutaj na produkcji. Ja od siebie dodam, czy np. taki tapicer musi zrobić jakieś badania lekarskie przed podjęciem zatrudnienia? Firma wymaga czegoś takiego? A jak tak, to firma płaci za wykonanie takiego badania i za wizytę lekarską?
Szukam dla siebie nowej pracy i przekwalifikowania. No i widziałam, że kilka dni temu szukali jeszcze kogoś na stanowisko projektant wnętrz. Znam programy Adobe, ale oni wymagają w ogłoszeniu obsługa programów graficznych SketchUp, VRay. I czy jak jednak nie znam tych programów, ale znam Adobe, to mam szanse na tę pracę? Może przeszkolą z tych dwóch, albo pozwolą pracować na Adobe?
Cześć, od mojego zakończenia przygody z firmą KLER minął już prawie rok, najwyższy czas wystawić opinię. Oczywiście zaznaczam, że część informacji może być nieaktualna. Pracowałem od 2019 roku jako doradca ds. wyposażenia wnętrz w jednym z większych salonów KLER, w dużym mieście. Z tego co się orientuję, warunki pracy w "mniejszych" salonach są nieco inne, tj. mniejsze wynagrodzenie i nieco większy "luz". Zacznę od plusów: - UoP i wszystko na umowie - od prowizji odprowadzane były wszystkie składki, wypłata była zawsze na czas, tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń. Firma jest duża i to pewnie dlatego nikt nigdy nie próbował "kombinować" z wypłatami (chociaż jak widać po opiniach z 2023 roku, do czasu ;)) więc nie jest to jakaś super zaleta. - Możliwość zarabiania dużych pieniędzy - Kler to marka premium, sprzedają też w swoich salonach wiele innych tego typu marek, produkty są drogie, więc automatycznie kwoty przychodu każdego handlowca są wysokie. Osobiście załapałem się na cały okres okołocovidowego boomu na urządzanie wnętrz, dzięki czemu bywały miesiące, gdzie potrafiłem samodzielnie wykręcić po 300 tys. zł przychodu. Przekładało się to na prowizje w wysokości nawet 10 tys. zł wliczając wszystkie dodatkowe premie. Pod koniec mojej pracy niestety była tendencja spadkowa. Wady - tutaj niestety mam trochę więcej do napisania. - Absolutny brak szacunku do pracowników - Niestety, tutaj muszę przyznać rację wielu moim poprzednikom. Firma prezentuje podejście rodem z lat 90. "jeśli ci się nie podoba, to możesz szukać nowej pracy". Zero pochwał za osiągane wyniki. Zero nagród, zero uznania. Zawsze można lepiej, więcej. Ze strony kierownictwa (zarówno w salonie, jak i wyższego szczebla) całkowity brak zainteresowania kwestiami wypalenia zawodowego czy ogólnie zdrowiem psychicznym pracowników. - Nadmierne obciążenie obowiązkami - Od samego początku mojej pracy handlowcy mieli zdecydowanie zbyt dużo obowiązków na swojej głowie. Uwierzcie mi, poziom wiedzy produktowej, który handlowcy muszą opanować jest GIGANTYCZNY, KLER ma w swojej ofercie kilkadziesiąt jak nie kilkaset marek, począwszy od własnych mebli wypoczynkowych na tapetach dekoracyjnych kończąc. Praca wymaga ciągłego doszkalania się z oferty wielu producentów. W pewnej konkurencyjnej firmie, doradca jest odpowiedzialny za wiedzę produktową i doradzanie, kwestie wystawiania faktur i organizacji zamówienia ogarnia inny pracownik. W KLER zatrudniając się na stanowisko doradcy ds. wyposażenia wnętrz będziesz kasjerem, doradcą, magazynierem, księgowym, marketingowcem i wieloma innymi. Na przestrzeni prawie 4 lat mojej pracy to, co udało się "zrzucić" z barków handlowców zostało nadrobione genialnym pomysłem cold call marketingu :) Także przygotujcie się na telefony do klientów, którzy byli klientami KLER 5 lat temu. Z perspektywy czasu bardzo mnie to bawi, wtedy jednak nie było mi do śmiechu. - Wpływ pracy na zdrowie psychiczne - Ten punkt łączy się z poprzednim. Praca w godzinach otwarcia salonu ale oczywiście trzeba być 10 minut wcześniej żeby wszystko przygotować (co i tak jest postępem, jak zaczynałem to było minimum 15 minut). Z nadmiaru obowiązków bardzo często trzeba było zostawać po godzinach, zdarzało się nawet i 2 godziny po zamknięciu salonu. Nadgodziny oczywiście niepłatne, tylko do odbioru (co było bardzo niechętnie stosowane). W moim zespole połowa osób to były osoby toksyczne, które nie miały życia poza pracą, taka postawa była "preferowana" również od pozostałych osób, co często prowadziło do scysji. Kłótnie o klientów. Telefony od współpracowników w dni wolne. Jeśli jesteś wysokowrażliwą osobą i cenisz work-life balance, nawet nie myśl o dołączeniu do KLER. - Organizacja - Tutaj krótko, przestarzałe systemy, brak chęci zmian na lepsze, brak automatyzacji jakichkolwiek procesów, ogólne zacofanie. Wyobraźcie sobie, że dekoracje, które można kupić w KLER nie mają kodów kreskowych, nie ma skanera przy kasie. Pracownik musi przygotować w systemie zamówienie żeby wydrukować paragon, zapakować dekorację i wydać Wam to. Cały proces trwa około 5 minut, z pakowaniem czasem 10-15 minut, gdy jest nowy pracownik to 2x tyle. To jest komiczne. - Wynagrodzenie - Ok, prowizje są wysokie. Jednakże prowizje to to, co sam wypracowałeś często poza godzinami pracy lub w dni wolne. Przez 3 lata mojej pracy podstawa wynagrodzenia uległa zmianie raz, o 200 zł (no, w covidzie było 80% ;)). W ogóle nie dziwię się, że firma nie podniosła stawek zasadniczych i wychodzą one teraz mniej, niż minimalna. Żenujące, patrząc na to jakimi samochodami jeżdżą prezesi :) No i kwestia prowizji od sprzedaży też dyskusyjna - 1,5% do pewnego progu i 3% powyżej progu, czy to są duże wartości? W aktualnej pracy mam 10%... Drodzy aplikujący - zastanówcie się dwa razy. Ja wytrzymałem 3,5 roku, teraz zarabiam znacznie mniej ale głowa odpoczywa :) Do pracowników - mam nadzieję, że chociaż część tego co napisałem, jest już nieaktualne. Trzymajcie się w tym Klerze.
W punkt. Brawo za opinię. Powiem krótko, że przez ten rok nic się nie zmieniło -chyba że na gorsze :(
Zmieniło się sporo, ale na gorsze. Niestety firma chętnie korzysta z prawa, które zostało wprowadzone od 1 stycznie br., mianowicie handlowcy, którzy mają 3000 zł/brutto podstawy muszą najpierw poprzez prowizje wyrównać sobie do najniższej krajowej aż o 600 zł i dopiero wszystko powyżej jest tzw. premią handlową, więc jeżeli rok temu zrobiłeś jakiś wyniki, który powtórzyłeś w tym roku to niestety, ale dostaniesz o 600 zł mniej wypłaty. Dodatkowo od 1 stycznia 24r. najniższa krajowa będzie wynosiła 4200 zł/brutto, a od lipca 4300 zł/brutto, więc finalnie na przestrzeni dwóch lat zarobisz mniej o 1300 zł. W każdym razie tak jak napisał kolega wyżej - jeżeli chcesz dostać podwyżkę w firmie KLER to musisz po prostu się zwolnić, bo tylko w taki sposób uda Ci się zarobić więcej. Niestety firma wszystko zostawia na ostatni moment, aż dojdzie do pożaru i w prowizoryczny sposób próbuje go gasić. Może jak połowa doświadczonych handlowców w Polsce się zwolni ktoś pójdzie po rozum do głowy, że nie ma komu sprzedawać, bo nowy pracownik nie ma takiej wiedzy, popełnia błędy, generuje koszty przez małe zyski i błędy w zamówieniach, które kumulują reklamacje, choć i one same się zbierają przez brak kontroli jakości i doświadczonych Polskich tapicerów. Jak zwolni się kilku starych pracowników z podstawa 3000 zł i zastąpią ich nowi, bez doświadczenia za 4200 a od lipca 4600 zł to wtedy otworzą Wam się oczy jak zacznie się robić kwas w salonach. Trzy lata temu nie było podwyżek, bo pandemia, dwa lata temu, bo kryzys, w tym roku, bo firma odbudowuje się po ataku hakerskim, a w kolejnym co wymyślicie? Ktoś tu już kiedyś to napisał, ale pozwolę sobie powtórzyć:(usunięte przez administratora)
Drogi @Pracodawca. Opisana została sama prawda. Jedynie co bym zmienił to to, że firma nie zostawia tego na ostatni moment tylko po prostu nic z tym nie robi i nie ma zamiaru zrobić. Pieniądze pompowane w inne sektory i inwestycje.. a firma nie przynosi zysków no bo nie ma ich z czego wykazać.. Nie takie cywilizacje upadały i nie takie firmy upadną. @Handlowiec ująłeś to idealnie: "pycha kroczy przed upadkiem" - pierwsza ławka w kościele w tym nie pomoże.
Jak zmieniło się prawo liczenia tych prowizji i pensji, to firma zareagowała i wysłała pracowników na szkolenia? Czy wysłali informacje, że zmienia się sposób liczenia, ale nie przeszkolili, aby w tym nowym systemie pracownicy dalej mogli dobre prowizje uzyskiwać? I czy jak te przepisy weszły, to konieczne było podpisanie nowych umów, jakiś aneksów?
Wszystko o co pytasz nie miało miejsca. Nikt nie wysłał informacji, że zmieni się sposób liczenia (dostaliśmy ją słownie od swoich kierowników), nikt nie wysłał do podpisu żadnego aneksu (podobno firma nie ma obowiązku), żadnego szkolenia z tego zakresu nie było do dzisiaj (minął rok). Nikomu nie zależy na utrzymaniu doświadczonej załogi. Najwidoczniej firma czuje się niezniszczalna skoro po trzech ciężkich kryzysach wyszła obroną ręką. Z tym, że nie byłbym taki pewien czy jak na prawdę ludzie znaczną odchodzić ze względu na lepsze zarobki u konkurencji to tym razem nic większego się nie wydarzy i nie będzie miało większych konsekwencji
Reklamacje uszkodzonych nowych mebli do sypialni odrzucono salon w Gdyni gdzie kupiłam nie pomógł drogie meble i uszkodzone porządnie rozczarowana jestem bo reklama P .Kler szefa to jakość i tak myślałam ze będą dobrze wykonane nie polecam zakupu tej marki same kłopoty i nerwy
Proszę pisać i nie poddawać się… i nie dać się wpuścić w maliny jak przyjedzie rzeczoznawca… U mnie trwało to prawie dwa lata… ale oddali wszystko co do grosza… Pozdrawiam
Kler to marka produktów, których jakość i standard dostawy w porównaniu z okresem sprzed 5 - 10 lat temu bardzo się obniżyła. Zamiast luksusowej jakości została tylko cena luksusowa cena. Kupiliśmy włoski stół Sette i 2 razy przywozili podrapany stelaż, który mam ogromne wątpliwości czy to oryginalna włoska marka, czy raczej podróba z marnego warsztatu monterskiego w jakimś garażu podziemnym. Zaproponowali nawet obniżkę ceny, ale zrezygnowaliśmy, bo nie chcieliśmy się narażać na kolejny niepotrzebny stres związany z dostawą niespodzianką. Parę lat temu to serwis dostawczy był wyposażony w ochraniacze na buty i rękawiczki białe, ale to już było i nie wróci więcej, jak nam powiedziała kierowniczka salonu w Olsztynie.
przeglądając różne oferty pracy, napotkałem się na ogłoszenie na stanowisko doradcy ds. Wyposażenia wnętrz. Firma wymaga od pracownika dyspozycyjności. Jesteście w stanie określić, w jakich dniach i w jakich godzinach? Szefostwo oferuje jasny system premiowo-motywacyjny. Dajcie znać, z czego się składa? jeżeli wiecie? :D
Dyspozycyjność w godzinach otwarcia salonu, którego ogłoszenie dotyczy tj. praca od pon do soboty plus niedziele handlowe. W zamian za to wolne dni w tygodniu- według grafiku. Premia prowizyjna od sprzedaży. Ogólnie poczytaj sobie tutaj wcześniejsze opinie i sam odpowiedz na pytanie czy warto :)
Na jakich zasadach zawierana jest umowa o pracę w firmie KLER S.A.? Pojawiło się ogłoszenie na Pracuj.pl 28 sierpnia
Widziałam te opinie odnoszącą się do reklamacji w jednym z salonów. Za nie odpowiedzialny jest doradca klienta? mnie i tak interesuje praca przy projektowaniu kuchni, właśnie wystawione jest takie ogłoszenie w sieci. nie ma jednak podanych średnich zarobków wiec nie wiem a bardzo jak się co do tego odnieść… może tu by ktoś wiedział i napisał? Warto aplikować?
Ludzie! To jest jawna kpina! Nie dość, że podstawowe wynagrodzenie jest niższe od minimalnej płacy w Polsce to jeszcze zaczynają kombinować jak płacić mniejsze prowizje! Handlowcy mają naganiać klientów kompleksowych a premie z tego tytułu są zależne od dobrej woli szczebla zarządzającego czyli wielka niewiadoma. Dajcie nam godne podstawy i przejrzysty system prowizji! Nie możemy poznawać swoich wynagrodzeń dopiero na paskach! Jesteśmy na pierwszej linii w kontakcie z klientem, bez handlowców nie będzie tej firmy! Jaka płaca taka praca!
Hej, czy w umowach dla handlowców jest zapis o premiach? Czy kwestia jest właśnie uregulowana formalnie w umowie, czy jednak nie ma podczas podpisywania umowy kandydat wie, ze premia jest raczej dorbą wolą?
Jaka jest liczba godzin w pracy na szwaczkę? Ogłoszenie, które jest na stronie, nie wyjaśnia szczegółów, a tu ktoś pisał, że mu nawet minimalna nie wyszła zarobków. To jakiś błąd czy może po prostu tam nie ma pełnego etatu, powie ktoś, o co tak naprawdę chodzi? Już sama nie wiem, czy wysyłać te papiery czy nie.
Firma tylko na zewnątrz wydaje się luksusowa. Pracownicy są zwalniani albo pracują za najniższą krajową. Nie ma co się dziwić jakości skoro osoby pracujące wiele lat zostały zwolnione na krótko przed okresem ochronnym. Ci którzy pracują ciągle słyszą, że firma jest w kiepskiej kondycji i żadnych powyżek nie będzie. Bardzo duża rotacja ludzi. Skoro pracodawca nie płaci pracownikom to oni też nie mają motywacji aby się starać. Kiedyś to była super firma ale pozostały tylko wspomnienia.
(usunięte przez administratora)
A to nie ma zasadniczego wynagrodzenia czy coś się nie zgadza może akurat? Bo to różne sprawy, ciekawe jaki jest powód. Bo są firmy co tylko prowizje płacą np. A tu jest coś takiego?
Pytanie dla osób pracujących w salonach - czy podnieśli Wam podstawy do minimum krajowego? Bo kolejna podwyżka minimalnej od lipca i chciałbym wiedzieć czy tylko u mnie w salonie bez zmian. Podobno dużo ludzi się pozwalniało?
Hmmm a w salonach pracuje się na UoP czy na innej umowie? Bo chyba na umowie zlecenie ta minimalna krajowa nie obowiązuje. Dają od razu na start UoP??
Ja pracuje w biurowcu. Obowiązków ciągle więcej, pracowników coraz mniej, odpowiedzialność duża. Ale ważne że taka premium marka z wysokiej półki ma ciągle klientów którzy nabierają się na to(usunięte przez administratora). Z zewnątrz wszystko ekskluzywne a w środku (usunięte przez administratora) na kółkach.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KLER S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy KLER S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 28.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KLER S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 2 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
