czym się rózni pruszków od jaroszowca???
Oprócz samego miejsca, na pewno różnią sie tym, ze w Pruszkowie jest produkcja, a Jaroszowiec juz łączy dwa dzialy, czyli dział biurowy i logistyke. Wszystko zalezy, co by ci bardziej siadło, tam idź
Małe sprostowanie odnośnie atmosferty i traktowania pracowników - jest gorzej niż źle i (usunięte przez administratora)
co ty gadasz? ja nie miałem zadnych problemow z ludźmi, wiadomo, że jednych lubi sie bardziej a drugich mniej, ale ogólnie bardzo wporządku. Albo cos ci sie zdawało, moze ty byles do innych negatywnie nastawiony i przez to ci sie wydawalo, że kazdy jest przeciw tobie. No nie wiem, ale ja mam zupelnie inne doświadczenia.
Jak sytuacja zakładu, jest obecnie w stabilnym miejscu? Zatrudniając się nie trzeba się obawiać widma zwolnienia? Uda się zatrzymać tutaj na dłużej?
jak nie zrobisz nic co zasługiwałoby na zwolnienie to czemu mieliby cię zwlaniać? tobie zależy na pracy im zalezy na pracowniku proste
Bo tak wyleciałem z poprzedniej roboty. Cięli etaty, bo pandemia, małe obroty, zmniejszony popyt, więc jako jedna z nowych osób się niestety "załapałem" na listę. Dlatego mam pewne obawy i wolałem się upewnić, zanim wyślę CV i przeżyję potencjalną powtórkę z rozrywki
Jest dodatek za pracę w nocy?
jest właściwie jakakolwiek różnica pomiedzy tymi dwoma zakładami?
Jaroszowiec to jest przede wszystkim produkcja ale i logistyka. Tam są też wszystkie biura. W pruszkowie jest tylko produkcja ale są bardzo różne działy
A jaka praca konkretnie Cię interesuje??? jakieś czynności w których się sprawdzasz?? są też możliwości zmiany stanowiska
Narazie tylko się orientuje w sytuacji jeszcze nie mam nic konkretnego na myśli. Ale ogólnie to produkcja
Na linię produkcyjną wymagają jakiś uprawnień, jak suwnice, czy wózki?
W jakich pracowników się tu celuje? tylko na stałe czy tymczasowi również?
Żadne aluzje, po prostu skoro już nie pracuje, to skąd ma mieć miarodajny obraz? Pytam zwyczajnie, bo nie wiem.
oczywiscie poza lokalizacją bo to jest chyba dla wszystkich oczywiste wiec uprzedzam wszystkich śmieszkow
witam dostałem info ze przyjmujecie a nie moge znaleźć ogłoszeń to jak to jest w końcu???
Wejdź na profil Saint Gobain na pracuj, w ofertach pracy szukaj tych z lokalizacją "Pruszków". Znajdziesz ich kilka. Na bank na wysyłkę kogoś szukają.
Mam pytanie do starych pracowników tej firmy. Czy nie zauważyliście że obecne komentarze znacznie różnią się od tych z przed np roku czy dwóch ?? Wcześniejsze bardzo często były pisane niejednokrotnie z błędami, chaotycznie, nie zrozumiałe dla osób tutaj nie pracujących, tak jak przysługuje na standardowego Kowalskiego. Obecnie komentarze są na wyższym poziomie, pełne kultury, życzliwości, cukrowania i wychwalania zarówno pracy w zakładzie jak i sposobu zarządzania.(usunięte przez administratora)
czyli uważasz że typowy "Kowalski" nie potrafi pisać poprawnie? dla ciebie każdy to jakiś tłuk bez szkoły co nie zna ortografii albo nie wie gdzie na klawiaturze się robi polskie znaki? to ze siebie masz za takiego nie znaczy ze masz brawo tutaj obrażać innych w ten sposób
Też to zauważyłem że komentarze są jak wzorowa konwersacja. Szkoda tylko że w firmie nie zmieniło się nic na plus i choć jednak nie jest tragicznie tu pracować to jednak ludzie starają się stąd odejść. Owszem, niektórzy nawet i wracają tu do pracy, ale tylko ci, którzy przeliczyli się ze swoimi możliwościami, lub ci co nie nadają się do nauki pracy w innych miejscach. (usunięte przez administratora)
Tu nie o to chodzi że w SG pracownicy nie potrafią pisać, tylko o zaobserwowaną różnicę w pisaniu komentarzy. I jak poczytałem kilka komentarzy obecnych i tych z przed trzech lat to rzeczywiście różnica jest wyraźna. "LUZ" dobrze to wychwycił.
a nie przyszło wam do głowy że może po prostu piszą inne osoby? przecież też sie nowi zatrudniają . bzdurne te wasze teorie. jak ja nie robię błedów to co? też nie jestem stąd? gratuluje
Witam. Czy często zdarzają się w firmie nadgodziny na produkcji ?
jak ja pracowałem to nie było to za często. raczej w stałych godzinach się pracuje. chyba że ktoś by sam z siebie chciał
myślę że trzeba by naprawdę ich wiele zrobić żeby jakiś limit przekroczyć, bo jakiś tam pewnie zawsze jest. ale nie wiem osobiście tez jaki, pewnie byś się prędzej wykończył niż tyle ich nastukał także spokojnie
czyli to jest tak, że robi się je z inicjatywy pracownika, a nie zapotrzebowania na zakładzie??
proszę o konkrety, jakie są dodatki pozapłacowe w glassolutions?
funkcjonuje zfss dla dzieciakow tez robia paczki jest ubezpieczenie zdrowotne i chyba jest ta karta sportowa ale nigdy z niej nie korzystalem bo to raczej nie dla mnie takie sporty
Od dawna działacie na facebook? wydaje mi się że wcześniej tego nie widziałem
Czy jest ktoś w stanie przybliżyć jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna? O co mogą pytać, czy są jakieś zadania sprawdzające umiejętności ( właściwie to sam nie wiem jak miałyby wyglądać, ale kto wie). Z kim rozmowa, w jakiej atmosferze (spina, czy raczej na luźno?). Plus czy dają możliwość przejścia się po zakładzie, pokazują wszystko co i jak, jak realnie praca wygląda? Sorry, że tak się dopytuję, ale rozmowy są dla mnie zawsze stresujące, więc gdyby udało się podzielić jaką informacją, to będę wdzięczny, zawsze wiadomo na co się przygotować i nastawiać.
u mnie na produkcje na rozmowie było bardzo luźno. zero stresu, oczywiscie wiadomo nie mówiliśmy sobie na ty i nie śmialiśmy się ale miło to wspominam jedna z lepszych rozmów
Tak, na początku kandydaci grupowo są oprowadzani po hali i tam im wszystko pokazują i po tym decydujesz czy jesteś zainteresowany dalszym etapem rekrutacji. Wtedy już indywidualnie z Tobą rozmawiają.
za moich czasów zadań nie było, czy teraz coś się pojawia? ciężko stwierdzić ale raczej wątpię żeby tak z marszu brali na jakieś zadanie. Takie kwestie wyjaśniają się w trakcie okresu próbnego
noo...tak? a co? chyba coś opacznie zrozumiałeś, to, że miałem rozmowę w całkiem luźnej atmosferze nie oznacza, że od razu jestem "taki luzak"
polecam pracę w SG. wcześniej nie miałam do czynienia ze szkłem. większość rzeczy nauczyłem się tutaj. dobrze że byli ludzie którzy faktycznie chcieli pokazać i pomóc
jakaś tam zawsze jest, bo ktoś nowy przychodzi ale ogólnie wielkiego przetasowania w ekipie nie było
Trudno się oswoić ze szkłem nie mając z nim za wiele do czynienia uprzednio? Trzeba się jakoś przełamać, czy idzie gładko?
oswajać ze szkłem? a co to ma właściwie oznaczać no chyba że jesteś fajtłapą i wszystko ci z rąk wypada
Nie pracuję jakoś długo, ale pierwsze wnioski mi się już nasunęły, więc stwierdziłem, że się podzielę, może dla kogoś taka opinia okaże się pomocna w podejmowaniu decyzji o składaniu papierów do tej pracy. Porównując z moim poprzednim zakładem, to kultura pracy to niebo a ziemia. Nie ma pomiatania pracownikiem, owszem są wymagania i nie są one niskie i trzeba być zdyscyplinowanym, ale nie do przesady, wszystko w granicach rozsądku. Jak czegoś nie umiałem na początku to nie było darcia się jak to miało miejsce u mnie poprzednio, tylko normalnie wszystko wytłumaczono, pokazano, tak żebym załapał. Szczerze? po takich przejściach jakie miałem nie sądziłem nawet, że tak się ta, w sensie pracować w normalnych ludzkich warunkach. Jak to było? Szanuj pracodawcę swego, bo możesz mieć gorszego? ;) No ja miałem i nie polecam. Za to Glassolutions polecam szczerze.
W firmie takiej jak ta muszą być wymagania żeby były wyniki i żeby to się wszystko kręciło i tym samym żebyśmy mieli pracę. Tu nie ma żadnej filozofii, a jak ktoś idzie do pracy i myśli że ten czas przeleży a kasa na koncie będzie no to na pewno nie tutaj, a tak w zasadzie to nigdzie nie powinno tak być.
ahh jak ja lubię to powiedzenie które tutaj wymieniasz i na dodatek ono jest takie prawdziwe jeśli chodzi o rzeczywistość. też już miałem takiego gorszego i tylko złe wspomnienia na szczęście mi po nim pozostały. dobrze że mogłem odejść i sie nie meczyc
A tutaj miałeś do czynienia już tak bezpośrednio z pracodawcą? w sensie załatwienie jakiegoś problemu czy coś w tym stylu?
zdarzyło mi się iść do góry żeby się czegoś dowiedzieć czy załatwić jakąś drobną sprawę. ale takich poważnych problemów nigdy tutaj nie miałem
Jest gdzie zjeść jaki obiad, czy trzeba się po szatniach czy kanciapach chować, żeby było gdzie usiąść?
Są specjalne jadalnie dla pracowników więc nie trzeba się nigdzie chować ani po ziemi siedzieć.
No to powiem Ci straszna lipa.. żeby nie mieć gdzie na przerwę spokojnie zejść, nawet se tak nie wyobrażał, nigdzie tak nie miałem
no to dobrze dla ciebie. cieszyc sie ze tu macie i tyle po co sie tak nad tym rozwodzic. sg to porzadna firma
czy jest tu ktoś kto pracuje w tej firmie od lat? czekam stabilnej pracy, na lata. nie mam już ochoty zmieniać roboty co rok, 2 lata, nie mam już 20 lat i chce gdzie osiąść możliwie na stałe.
to wyślij cv, przejdź rekrutacje i osiądź na stałe. jaki jest problem? jak ktoś chce zostać na dłużej i dobrze pracuje to nie ma żadnego problemu z tym
niestety w wielu miejscach, w których byłem mieli zwyczaj wymiany niemal całej kadry pracowniczej średnio na rok. chyba opłacało im się zatrudniać młodych na gorszą stawkę niż zostawiać doświadczone osoby, którym za to doświadczenie i wiedzę trzeba nieco więcej zapłacić. dlatego pytam jak tutaj jest i czy faktycznie nie jest to problem, po prostu nie chcę powtórki z rozrywki
no to ja nie wiem co to była za firma że miała takie praktyki i nikt się tym nie zajął.. przecież to jest naprawdę (usunięte przez administratora) takie zachowanie z ich strony. Ja nie słyszałem nigdy żeby w SG nie tylko tu ale też w innych oddziałach mieli takie praktyki. Tu się jednak liczą z pracownikiem szczególnie takim który już pracuje dłużej coś umie i wnosi do firmy. po co zatrudniać i uczyć od nowa
Takie sytuacje się zdarzają nic fajnego. Ale tutaj nie masz się co obawiać o takie praktyki, młode i niedoświadczone osoby nie są targetem pracowniczym
stabilna i uczciwa przede wszystkim to trzeba zaznaczac bo coraz wiecej sie slyszy o roznych dziwnych praktykach w firmach nawet tak duzych jak SG. a wiadomo ze złe rzeczy się łatwo mówi a o dobrych nikt nie rozmawia.
takze fajnie przeczytać też dobre słowa na temat tego miejsca i ze ktos uwaza dokladnie tak jak ja.
To kto w takim razie jest targetem pracowniczym? Tylko osoby z doświadczeniem w branży?
Czy osoba z doświadczeniem produkcyjnym, ale niekoniecznie ze szkłem ma jakieś szanse?
hej na linie produkcyjną wystarczy jak mam zawodowe wykształcenie? czy są jakieś większe wymagania?
Pracujecie też na nocki?
pracujemy. a co ty byś nie chciał na nocki? w sumie co się dziwić nikt nocek nie lubi przecież to cały organizm później przestawiony alee ja tam już przywykłem i też uważam że to ogólna kwestia przyzwyczajenia
no to informacji udzieliłem jak najbardziej i nawet coś ponad to. wszystko to kwestia przyzwyczajenia tak jak mówię. nocki mają te plusy że potem można chwilę odespać i zawsze jakoś skorzystać z tego dnia
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Glassolutions Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Glassolutions Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 51.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Glassolutions Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 3 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!