Wy macie w dupie mnie,ja mam w dupie klientów dopóki nie dostanę wynagrodzenia,proste. Tak bede wykonywać obowiązki jak mi za to płacicie.
Przyszedł zwrot - olalem go, topki - olalem. Dostawa nie rozłożona. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Niech się wszyscy zwolnią w pizdu. Ciekawe kto im będzie wskaźniki wysyłał bo w tej pracy już tylko to zostało do roboty.
Nas nawet o tym nie zechcieli poinformować...
To już dawno przestało być zabawne a teraz nawet i skończyło być żałosne. Zrobiło się wkurwiające. Oczywiście nikt nic nie wie, oczywiście żadnego info wcześniej i oczywiście cały zarząd ma w dupie pracowników dzięki którym jest sprzedaż i jakikolwiek zarobek. Ciekawe czy mr również nie dostali wypłaty za swoje bezsensowne pomysły i milczenie.
Może Szanowna Pani Wierząca powie nam ile to opóźnienie będzie trwało...
To jest jakaś parodia chyba?????księgarnie też mam otworzyć z opóźnieniem????? Bankowi powiem że przepraszam?????
I po wypłatach...
dostajecie top? u nas zamawiamy i 90% i tak nie przychodzi, jaki jest sens żeby go robić? Szkoda że beznadziejna centrala nie powie otwarcie pracownikom na czym stoją. Mamy nadzieję że wypłaty będą na czas i niezaniżone.
Top musi być! Jak nie to spowiedź ;) my dostajemy...raz na tydzień i to tylko tanią-brudną-książkę...i też nie każdą. Co chyba oznacza że "zamówienie" raz na tydzień by chyba wystarczyło.....cóż. Dziesiąty prawdę Ci powie.
Właśnie dostaliśmy wiadomość, że wynagrodzenie za kwiecień zostanie wypłacone z opóźnieniem...
jesli nie dostajecie wynagrodzen wystarczy wniosek do PIP wszczynaja od razu kontrole z grzywnami. Na co czekacie ? w polskim prawie nic nie zwalnia (nawet brak pieniedzy czy rzekoma restruktyryzacja) od lacenia ma zasrany obiwiązek !
Skargę może każdy napisać internetowo na stronie PIP co uczynią księgarnie w regionie śląskim
Czyli w świętokrzyskim zostały dwie księgarnie w Kielcach
Nie ma Ostrowca na mapce
Znów 138
A ja z innej beczki. Czy oni serio nie mogą ustawić tej cholernej wyprzedaży na kilka miesięcy? Co miesiąc to samo. Ściągamy naklejki, potem oni mają problem z aktualizowaniem bazy, a jak już ogarną, to oklejamy te same książki tymi cenami, które ściągaliśmy kilka dni wcześniej. Teraz przynajmniej nie ma tego dużo, ale mimo wszystko dodaje bezsensownej pracy. Ktoś tam na górze mógłby się w końcu ogarnąć.
No to jest komedia kompletna, poprzednia aktualizacja przedłużyła promocję na... 4 dni :D My dostajemy dostawy jakoś ze 2 x tydzień. Trochę uzupełnień, trochę staroci. I tyle.
Narazie to sie zamknął ale Pan RR :-)
Witam Czy są tu jakieś księgarnie, które od miesiąca nie otrzymują towaru ( z rozliczenia, topy ekspresy ) a jeszcze nie zostały zamknięte ;-) ?
Jesteś księgarnią galeriową ? Wiesz może co was czeka ? Nam się wydaje że z końcem maja kończy się umowa najmu naszego lokalu i wtedy nas zamkną. Chociaż pracownicy ochrony którzy zawsze wiedzą z uprzedzeniem że jakiś lokal będzie zamknięty nic nie wiedzą że my mamy się zamknąć
Mam tak samo. Zero doataw. Jesteśmy na galerii . Tylko mamy dłuższą umowę z galeria niz u was
U nas o zamknięciu księgarni dyrektor galerii dowiedział się w dzień zamknięcia. Nie było załatwionej awizacji, zaklejenia witryn nic. Więc jeśli kończy Wam się umowa to szykujcie się na zamknięcie. Sami dowiecie się góra dzień przed a zapewne w tym samym dniu. Niestety my także mieliśmy nadzieję że nasza Księgarnia jakoś przetrwa. Za dobrych czasów mieliśmy dużo stałych klientów, ładne utargi itd Niestety gdy nie ma czym handlować to nic się nie zwojuje.
Nie wiem czy już pisałeś wcześniej, ale co z wypowiedzeniem umów? Gdy zamknęli twoja księgarnie, to i tak płacili ci pensje przez ten czas gdy trwało wypowiedzenie? Bardzo cie proszę o odpowiedź.
Do Pani Wierzacej. Prosze nam przekazac po 26 maja jakie decyzje ws restrukturyzacji odnoszace sie bezposrednio do pracownikow beda mialy miejsce. Dlaczego po 26? A dlatego, ze zarzadca ma 30 dni na ustanowienie planu restrukturyzacji w tym glownymi elementami jest sprzedaz masy o bjetej sanacja, a co najwazniejsze redukcji zatrudnienia. I prosze nam nie wmawiac, ze to nie bedzie mialo miejsca bo jest to zapisane w prawie sanacyjnym jako podstawowe punkty i warunki restrukturyzacji
"Klienci nie są najważniejsi. Pracownicy są najważniejsi. Jeśli zadbasz o swoich pracowników, oni zatroszczą się o klientów" /Richard Branson/. Taką myśl znalazłam dzisiaj w internecie. Musimy się zgodzić z faktem, że sytuacja firmy nie pogorszyła się z dnia na dzień, że trwa już ponad pół roku, jak z obserwacji wynika. Ale zachowujmy się jak dorośli ludzie. Księgarze, te najmniejsze mróweczki, też do takich należą. Zwalanie winy na nas, że się nie staramy? A jak mam się starać? Jeśli ktoś przychodzi po książkę, której nie ma, to co mam zrobić? Sprzedać mu swoją własną? Jakieś dodatkowe usługi świadczyć? Wielu, naprawdę wielu stałych klientów do nas przychodzi tylko dla ekipy, dla atmosfery. Przychodzą, rozmawiają, ale choćby bardzo chcieli, to książki nie kupią, bo żadnej interesującej ich nie ma! Owszem, mamy najnowszego Nesbo (trzy tygodnie po premierze), ale co z tego, skoro wierni fani kupują książki od razu po premierze, nie doczekawszy się jej u nas. Nie mam żadnego wykształcenia w handlu, przyznaję, ale chyba żeby sprzedawać i robić utargi muszę mieć CO sprzedać. Często, wiedząc jak się mają sprawy z zamówieniami ekspresowymi, mówię ludziom, by zamawiali przez stronę internetową, żeby chociaż po paczkę do nas przyszli. Ale strona nie działa. Czynsz od miesięcy nie jest płacony galerii, więc chyba tylko na ich łasce jesteśmy. Wolą mieć nas niż pusty lokal. Szanowni (hehe), my też jesteśmy ludźmi. Gdybyśmy wszyscy, oczywiście czysto hipotetycznie, nie stawili się pewnego dnia w księgarniach, zastąpilibyście nas? Może wtedy zobaczylibyście na własne oczy, jak to jest po raz setny mówić "nie mamy takiej książki", widzieć przewracanie oczami i słyszeć "dobra, chodźmy do empiku, co to za księgarnia". Prawdziwa, głosiły dumnie torebki świąteczne ;) My też mamy dzieci, rachunki do zapłaty... Szanujmy się. Tak po prostu, po ludzku. Nie ma co zwalać winy jedni na drugich, to nic nie zmieni.
@wierząca... szkoda,że chodząc po księgarniach nie jesteś taka wyrywna do krytyki, tylko cichaczem przemykasz wśród stołów i gondol...prawie jak szpieg z krainy deszczowcow. Jeżeli chodzi o sanacje,to będzie jeszcze gorzej,gdyż każdy wydatek będzie musiał być przez niego zaakceptowany i nic bez jego zgody nie będzie realizowane. Nawiązując do kurzu...klient nie wraca/nie wróci do nas nie przez kurz, a przez brak towaru, który go interesuje. Raz, drugi odejdzie z niczym to trzeci raz już nie wróci. I obwinianie nas, ze to nasza wina jest szczytem chamstwa! Braki w ludziach, nie jesteśmy konkurencyjni, nikt nie przyjdzie do pracy za gole 13 zl brutto! Bez premii czy dodatków... My nie jesteśmy bezmozgimi bytami,którzy nie widzą co się dzieje, a tak centrala nas traktuje. Smutne...
Do wakacji na bank nie. nie po to wywalczyli rok na uregulowanie zaległości żeby w miesiąc wszystko zamknąć
Część pozamykają do wakacji to pewnie w ciągu roku uda im się nazbierać kasę na zadłużenia. Może na część chociaż. Kto ich tam wie. Ja mam od początku roku umowę do sierpnia. Czyżby to coś oznaczało????
Masz rację wywalczyli rok, ale zapewne pozostaną same warszawskie księgarnie . Firma przetrwa scentralizowana wokół MC, z kilkunastoma punktami :) Ewentualnie, pozostaną księgarnie, gdzie nie można zakończyć umowy z najemcą - bo wiąże się to z karami umownymi, więc "świeże" punkty w innych województwach również się utrzymają . W samej stolicy nie zostawią księgarni z największym ruchem, obrotami tylko te, gdzie czynsze będą "względnie" niskie. "Nóż w kieszeni .." to już przegięcie i szczyt corpo mowy - mam nadzieję, że tak tępy jak wpis .
Od ludzi wyżej postawionych, którzy już odeszli z tej firmy, słyszałam że wszystkie księgarnie spoza Warszawy zostaną zamknięte do wakacji. Generalnie firma bankrutuje, więc musi likwidować masowo swoje sklepy. Podobno Wawa miała się obronić, ale jak widać tutaj również ks są zamykane. Ich nawet nie stać na ochroniarzy, a co dopiero na nowości. Nie zdziwiłabym się gdyby każdy regionalny miał już przygotowany mail z informacją o pakowaniu manatków. Zauważyliście że ostatnio wypłata jest przelewana z innego konta niż na początku roku?
Przeszłam do Empiku i nie żałuję. Umowa o pracę od razu, a w Matrasie, jak poruszałam ten temat, to wszyscy nabierali wody w usta lub padało magiczne "zablokowano pulę umów o pracę". Śmiech na sali. Teraz mam wypłatę na czas, premie, zniżki i święty spokój. Jeżeli na tym etapie nadal tkwicie w Matrasie i dajecie się wykorzystywać, to sami jesteście sobie winni. Szukajcie czegoś innego, zamiast liczyć na cud, który nie nadejdzie.
Nawet nie wiesz jak chętnie przeszłabym do innej sieci, ale co z tego jak np najbliższy Empik mam ponad 40km od miejsca zamieszkania? Są inne księgarnie w okolicy, prywatne, zazwyczaj prowadzone przez właściciela którego zbytnio nie stać na pracownika (szczególnie na całym etacie) i nie raz takie małe księgarnie są zamykane ze względu możliwość zakupu tańszej książki w markecie, przez internet itd. Więc fajnie się mówi żeby zwolnić się, szukać czegoś innego itd, owszem szukamy, ale na naszym terenie nie ma dobrych ofert pracy, w małych miejscowościach, otoczonych małymi miejscowościami są prace w fabrykach, na produkcji itd. Człowiek stara się trzymać tego co ma. Mamy nadzieję że nasz punkt podkupi inna sieć, ewentualnie że nasza ks przetrwa i co najważniejsze będą wypłaty. dlatego boimy się o swoją pracę, że zostaniemy zwolnieni z dnia na dzień, bez uprzedzenia. Chcemy wiedzieć na czym stoimy. Niestety Regionalna była u nas 3 mies temu. Maile bez odpowiedzi a o telefonach nie wspomnę... Człowiek nie raz prawie na rzęsach staje, żeby sprzedać jakąś książkę, żeby cokolwiek sprzedać. Wpycha się byle co, żeby tylko utarg był, ale jak długo przetrwamy mając niespłacone czynsze a utargi w przedziale 200-400zł?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Księgarnie Matras S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Księgarnie Matras S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Księgarnie Matras S.A.?
Kandydaci do pracy w Księgarnie Matras S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.