Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
Dzień dobry, witam wszystkich pracowników. Robię ankietę na najlepszą Wigilię w pracy, podzielcie się swoją opinią i powiedzcie jak Wam smakowało? Miło by było jak byś zostawił/a lajka;)
ABB podwyżki tylko po znajomości .
Podwyżki dla wybranych.Abb się na tym przejedzie.
Płakałem po spotkaniu z sobolem . Ile on na paliwo wydaje .A dla nas jest tak szczodry .Dziękujemy Tyle nam naobiecije .Sypie obietnicami jak z rękawa .Jak osiołkowi marchewkę tuż nad łbem trzyma .A są tacy co gonią ją jak szaleni.Glupota ludzka nie zna granic.
Podczas rozmowy telefonicznej zostałam potraktowana jak osoba z poważnym urazem umysłowym. Pani kilkakrotnie powtarzała swoje nazwisko, godzinę i dokumenty jakie mam ze sobą wziąć, odniosła się również do savoir vivre o punktualności. Byłam pięć minut przed czasem, wpisałam się do księgi gości i usiadłam grzecznie na przyjście Pani rekrutującej. Po piętnastu minutach nadal siedziałam i nikt się mną nie interesował. W dziewiętnastej minucie podeszłam do Pani na recepcji poinformowałam, iż czuję się mocno zlekceważona takim traktowaniem. W odpowiedzi usłyszałam, że wszyscy tak czekają. Ale ja nie jestem wszyscy.Wyszłam
Pani zadzwoniła do mnie z przeprosinami. Była na spotkaniu!!! Bardzo ważnym !! Pytanie jakie zadała było śmieszne "czy przyjdę jeszcze raz?". Moją koleżankę wyrzucono z pracy w firmie ABB ponieważ spóźniła się drugi raz do pracy o 20 min. Wnioski wyciągnijcie sami
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Hejka CW...????Co tam słychać u was? Pozdrawiam byłego L,i tych co lubią wypić ???? .Te przejazdy PKP
No i się stało,mamy nowego miszcza ale zamentu????
Kałów w mym sercu na zawsze nie wyprowadze się stąd nigdy. Wierny do końca nawet jak bus z abb tu nie dojeżdża ja będę tu tkwił do końca. EPD to trzy litery tu ważne by być szczerym.
Naprawdę ma to dla ciebie znaczenie jaką masz rejestrację i gdzie mieszkasz? Współczuję Ci w takim razie.
Nie miałoby to dla mnie znaczenia ale ludzie z tych okolic mają już chyba w DNA zawiść, zazdrość, brak współpracy z innymi, (usunięte przez administratora) Gdzie by ktoś nie pracował to zawsze ta sama opinia że ciężko się z nimi współpracuje. Oczywiście są wyjątki i da się spotkać normalnych życzliwych i z kulturą. Jednak wiele przemawia na nie korzyść.
Dejta wincy pinindzy a zostane tu do emerytury i jeden dzień dłużej w innym przypadku się zwalniam i będzieta płakać.
Czy zauważył ktoś może pewne dziwne ruchy i roszady w kadrze kierowniczej i zarządzającej fabryką dalej zwaną ABB? Jeśli tak to co to ma na celu? Czy każda duża firma tak funkcjonuje i się tak wymieniają na górnych stołkach żeby to grono zamknięte mogło sobie zarobić?
A czy na linii o dumnie brzmiącej włoskiej nazwie coś się poprawiło? O KASZIOLI mi chodzi? Bo słyszałem o wszelakich zastrzeżeniach i uchybieniach co do tej linii. Wpływały do mnie skargi od pracowników o zagrożeniach i niebezpiecznych warunkach tam panujących.
Kto naszego Kierownika dopuscił do pracy? Podobno biega o kulach po hali bardzo ciekawe
Ciekawe co na to pan od BHP, bo przecież o okulary to potrafi się doczepić i powiedzieć o karze finansowej.
Co tam się dzieje na tym super magazynie? Lidera odsuwają od prowadzenia zamiany, ktoś się w końcu (usunięte przez administratora)na jego nie wypatrzony język!? brawo
Marek L. nie miał angażu na Lidera pomimo tego, że pełnił obowiązki tego stanowiska. Niestety ale wasz szef skory do awansowania kogoś nie był, nie jest i nie będzie.
Jak jemu to nie przeszkadza. Kariera w główce namieszała.Tylko czy się nadaje na mistrza ?Słabo to wygląda. Efektów brak.
Nie tylko na magazynie coś się dzieje. Wiadomo coś czemu mistrza z komponentów zwolnili? Tego co miał stanowisko w nazwisku?
Większość majstrów a nawet wszyscy jedzą makowca z komendantem a on tego nie robił więc go odsunęli na boczny tor.
Pracownicy magazynu dzwońcie jak jesteście chorzy bo kierownik się o was martwi.Jaki to super człowiek. Do rany przyłóż.A kawę pijcie pod kontrolą w biurze.
Myślę, że bardziej martwi się o wykonaną pracę niż o zdrówko pracownika. No cóż, ja przedłużam L4 i i wypijam kolejny kieliszek za jego zdrowie. Niech się pomartwi jeszcze trochę. Cheers!
Szkoda że się o was nie martwił jak kazał osobiście wchodzić na rolotok od cassioli i szarpać zaklinowane palety nie od jednej osoby to słyszałem taka sytuacja powinna być natychmiast zgłoszona do behapowca oraz dyrektora zakładu .
Bardzo niebezpieczną firma.Ciasno duży ruch.A cassioli to całkiem porażka.Tylko czekać jak coś się stanie.A górą tylko udaje: bezpieczeństwo przede wszystkim.Obluda.zeby tylko produkcja szła.
a powiedzcie kto zaprojektował całe to Cassioli. Kto teraz za to bierze odpowiedzialność? Kto za to beknie!? Może teraz będą zrzucać winę na pracowników produkcji i magazyn, że to się nie sprawdza? A przecież to miało śmigać na wysokości lamperii. No ludzieee! Przecież to jest niedopuszczalne, że osoby odpowiedzialne za ten projekt uśmiechają się i pracują i jeszcze biorą za rozruch tego niemałe pieniądze. Czy oni w ogóle coś potrafią oprócz brania pieniędzy i dodatkowych premii??????? I TO NIE JEST HEJT TYLKO PRZYKRA RZYCZYWISTOŚĆ!!!
Dobre podsumowanie realiów.Oni są jak politycy .Biorą premie i za nic nie odpowiadają.A za cassioli próbują przerzucić odpowiedzialność na pracowników.Durnie po studiach.
A ja już mam dość przepychania palet po 400 kg i braku pomocy ze strony liderów i mistrzów wstyd i chańba
No widzisz? To jednak taki goryl ma lżejszy żywot i nie musi się szarpać. Pracownicy z Cassioli jak oni was traktują? Jak małpy cyrkowe tresowane? BHP nieistotne macie włazić tam i koniec. No co za byki niewydojone! Niech sami tam wchodzą przepychać. Ci co to dopuścili do użytku proszę bardzo możecie się wykazać wreszcie!
Świeży biega po cossooli i ma nadzieję że liderem go zrobią. Może tu.Prxez 10 ponad lat nigdzie nie chcieli. A to ocieranie się o młodych w papierach wisi.W ABB .ile chcą molestowania.A to dziwne zachowanie.Na nawijalni lipa .Komponenty nie lepiej.Ciagle awantury.Nic z tego nie będzie.Cichy lewy jest.Z nawijalni od nas w niełasce odszedł.Kto inny by się zwolnił.
Fajnie tak poocierać się o siebie w pracy.Bez zobowiązań oczywiście.A potem iść do domu jakby nigdy nic.Tego z głowy nie wyrzucisz.A za lidera większe możliwości będą.Czekam na awans.Pa .
Nikt mu nie pozwoli na nadużywanie stanowiska. Jeżeli takie dostanie.Trzeba go obserwować i ewentualnie zgłaszać.Mozna w takich sytuacjach robić to z pominięciem drogi służbowej lub na telefon zaufania(usunięte przez administratora)
Kiero i tak nic z tym nie zrobi. Będzie miał drugą sprawę do rozwiązania i może jego kariera legnie w gruzach. Wracając do Ot..... tu was boli nygusy bo was z pracy rozliczał i wykonanych zadań bo reszta to się nadaje do strugania ziemniaków i M.Kop....... który tylko lata po magazynie i nic nie wnosi.Tylko mocny jest w gembie i sieje zament a kiero śpi i przytakuje. Młody D.Gaj...... no cóż widzi że nic nie ugra to chodzi po fabryce i ludzi na mawia żeby chociaż ten raz skłamali bo on zrobi wszystko aby Ot... (usunięte przez administratora) Siedzi na wózku schowany na FF1 (usunięte przez administratora) facacebuka przegląda a wy śpicie i nic z tym nie robicie. (usunięte przez administratora) .. z magazynu staniecie w końcu po stronie prawdy ,macie jaja? Pozdrawiam poboczny obserwator.
Ot man jest wymagający ale on jako jedyny trzyma ludzi w ryzach. Gaj da się mści bo ganiał go do roboty. Taka prawda.
A z jakiego środowiska on pochodzi .Widać po nim.Abb mu życie uratowało.Powinien kłaniać się ludzia a nie ich obrażać.Jak by go zwolnili to tylko do śniegu go wezmą.Jaki prywaciarz na lydera by go wziął jak by go zobaczył.?Wszystko na twarzy wymalowane.A tu taki lamus jeszcze lepszych od siebie obraża.Nie dajcie się takiemu prostaków.Trzeba zgłaszać i (usunięte przez administratora) wychowywać.
Co ty piszesz pukij się w lep .Opinia jest jaka jest i tyle.Kazdy ma prawo .
...i jeszcze jednooo!!! To się też tyczy wszystkich tych WYCHODKÓW co tu obrażają ludzi. Znajdziecie się wszyscy na jednej sali sądowej na jednej sprawie wy prześmiewcy internetowi!!!
Otman!!! Na kierownika magazynu!!! Popieramy jego kandydaturę już zaaplikował na to stanowisko i złożył papiery. Pójdziemy za nim jak w dym!!! Każdy kto go poprze dostanie darmowy obiad na przerwie!
Ciekawe co z liderem z Magazynu? Wie ktoś za co został odsunięty od pełnienia funkcji?
Mordę niewyparzoną ma i tyle.O prostactwie i braku ogłady nie wspomnę.A że młodzi obrażać się nie pozwolą.No cóż takie czasy.
mnie się z nim dobrze rozmawia. Jestem z innego działu czasami porozmawiamy i na pewno po chamsku się nie zwracał może do pracowników magazynu czasami odpalił ciężkie działa. Pewnie miał zły dzień ale to każdemu się zdarza.
(usunięte przez administratora)
A Ty nie jesteś lepszy. Też teraz obrażasz. Zastanów się co piszesz. SŁYSZAŁEM,WIDZIAŁEM TYLKO WSZYSTKO POD PRZYKRYWKĄ FORUM. A ODWAGI UJAWNIENIA BRAK. JA TEŻ SŁYSZAŁEM I WIDZIAŁEM DUŻO.
Napisać o jedno zdanie za dużo w Internecie nie jest trudno. Zasłonięci ekranem monitora hejterzy mogą czuć się bezkarnie, ale czy na pewno? O ile sam hejt jest pojęciem bardzo szerokim i próżno szukać go w kodeksie karnym, to już czyny takie jak zniesławienie, znieważenie, uporczywe nękanie, groźby karalne… już mogą sprawcy takich zachowań przysporzyć wielu kłopotów z prawem. Uważajmy zatem na to, co publikujemy, bo wszystko w sieci zostawia ślad. Czasami nawet jedno pojedyncze słowo może wyrządzić olbrzymią krzywdę.
Gajda, w ten sposób kariery nie zrobisz. Jesteś niedouczony i nygusowaty, a tutaj trzeba pracować. Dodatkowo rzucasz fałszywe oskarżenia pod adresem lidera! Oj nieładnie! Już czas byś nas opuścił.
Przepraszam stary kolego a ten Gajda to jakiś młody wózkowy co od niedawna tu pracuje?
Mariusz dzisiaj powiedzi l że komputery załatwił .tak po ponad roku obiecywał samochód elektryczny.tez gówno.Szkolenia Michal l prowadzi .Co dobrego zrobiłeś Mariusz.Jezdxiles swoim służbowym śmiejąc się z nas .Straty przynosimy powiedziałeś.Obludniku.A szkolenia stanowiskoee prowadzi ktoś,? Idziesz i robisz.a jak popelnisz błąd to po dupie.Zefo odpowiedzialności.kierownik ma rację i dobra kasę bierze.Odejdz i nie stwRzaj pozorów.
A kiedy on odpowiadał za to co mówi.?krzyczał i myślał że ma rację .Robię na techno i bałagan że (usunięte przez administratora) boli.
To kawał luja jest i tyle.nastepny nikos Dyzma. PaL fajki i krzycz.15 koła bierz i o stratach krzycz.Ty masz honor,,?
Money in the bank a teraz szoruj kite stąd. A co robi już były kierownik magazynu w salonie Subaru? Nie Wieciee??? Rozkręca Impreze tak jak magazyn rozkręcił.
Żeby kasę wziąć tak Mariusz myśli.On bierze tyle co 10 osób.A co robi żeby nam pracę zorganizować.Nic. Może lepszego dadzą.
Witam przepracowałem w tej firmie kilka ładnych lat. Zaczynałem praktycznie jak ta firma powstała w Aleksandrowie. Na początku było super przełożeni oky pensja na czas dobry socjal narzędzi nie brakowało a jak brakowało to zaraz były kupowane. Ładna i dobrze wyposażona stołówka łącznie z ekspresem do kawy herbata i cukrem mikrofale czajniki itd. czysto schludnie. Współpracownicy fajni byliśmy zgraną ekipą nawet jak coś jeden krył drugiego. Z czasem zmieniło się kierownik i wszystko zaczęło się zmieniać i psuć zapanowała nie miła atmosfera pracownicy zaczęli być nastawiani przeciwko sobie i zaczęło się donoszenie itd. zaczęło przybywać pracy zaczęła się inwigilacja patrzenie na kamery na odbicia kart wyliczanie ile kto był na kawie czy papierosie segregator gdzie trzeba było wpisywać powód wyjścia z magazynu. Sprawdzanie wydajności które nie było współmierne. O awans czy podwyżkę było ciężko chyba że się żyło dobrze z kierownikiem czyli udzielało cennych informacji czytaj (donosiło). Tym samym pracownicy którzy pracowali prawie tyle co ja mieli nawet o 1500 zł więcej a ja miałem 200 zł więcej od nowego pracownika. Wiadomo jak się osiągnie górny próg zarobkowy w swojej kategorii zaszeregowania to podwyżki były znikome albo w ogóle nie było. Niestety ale starych pracowników się nie szanuję wręcz przeciwnie lepiej się pozbyć i wziąć nowego. Stary pracownik albo robi bo jest mu dobrze że robi swoje i tyle i nie ma aspiracji albo ktoś ma aspiracje i wtedy z czasem traci zapał i motywację do pracy widząc brak docenienia podwyżki czy awansu i zostaje zwolniony. Jak usłyszałem ty nie mów że brak ci motywacji bo cię zwolnią i wezmą nowego nawet za większą kasę niż ty miałeś a tobie podwyżki nie dadzą. BHP na wysokim poziomie nawet aż zbyt bo 5s polega na zgłoszeniu zdarzenia potencjalnie niebezpiecznego czyli np. Postawisz wózek w niewyznaczonym miejscu czy z kluczykiem i już masz foto od innego pracownika i sota. Niestety teraz ABB leci na dobrej opinii z dawnych czasów bo teraz to już nie jest prestiż pracować w tej firmie zarobki są słabe na tle innych firm o podobnym profilu. Atmosfera też słaba i wiecznie nadgodziny na przymus pod groźbą nagany. To samo jest na produkcji co innego w biurze czy w inżynieriingu tam mają spokój ale za to zarobki słabe chyba że ktoś jest świeżo po studiach i potrzebuje praktyki i coś do CV. (usunięte przez administratora)Jeśli chodzi o nadgodziny niedziele są fajne bo jest 300% czyli stawka i 200% ale niestety życia prywatnego wtedy brak. Kiedyś było fajnie bo na takie niedzielę czy interweryzacje był katering albo pizza niestety było to kiedyś. I to chyba na tyle. Z jednej strony chcąc awansować trzeba się czymś wyróżniać i dobrze operować sapem z drugiej strony trzeba robić swoje bo z tego rozliczają a i możliwość awansu jest niewielka chyba że ktoś jeszcze się np uczy i skończy jakieś studia.
Ta firma poszła w złą stronę dała pole do popisu cwaniaczkom, którzy tylko na to czekają jak tu kogoś (usunięte przez administratora) podkopać. Otrzymują za te niecne czyny gratyfikacje. Te hieny cmentarne nie mają honoru a przez nich właśnie atmosfera i współpraca jest ciężka ale to już osoby zarządzające przyłożyły swoją rękę, że tak jak wspominasz teraz jadą na fejmie z dobrych lat. Lecz opinia idzie w świat i otwiera ludziom oczy jak tu jest "wspaniale i pięknie." Na pewno nie pomaga to fakt przenosin i zatrudnienia "pANA kIEROWNIKA" bALCERAKA. Zero szacunku dla niego za to jak źle postępuje z pracownikami. Kolejny gamoń karierowicz, który nie zna pracy a jak się nie ma kompetencji i odpowiedniej wiedzy to najlepiej karać, zastraszać i terroryzować. Tak! Dobrze mówisz to mu sprawia największą przyjemność. Stanowisko zapewne piastuje ze znajomości z Anką dyrektorką. Znam jednego kierownika wypisz wymaluj Balcerak, który dokładnie takimi metodami doprowadził do upadku dość dużą firmę w Łodzi kilka lat temu. Następnie gdy przyszedł na kierownika do kolejnej firmy to w porę go zwolnili bo druga firma przestała by istnieć. Tak też należałoby postąpić z Panem Balcerakiem.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ABB Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy ABB Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 185.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ABB Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 151, z czego 19 to opinie pozytywne, 39 to opinie negatywne, a 93 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ABB Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w ABB Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.