Czy ktoś może napisać jak pracuje się w Wedlu, bez osobistych upszedzeń i uwag dotyczących poszczególnych pracowników czy działów? Nie ma tu zainteresowania osobami ale pracą, więc nie widzę potrzeby aby takie informacje tu umieszczać. Czy ktoś może przekazać informację o samym grafiku, bo on jest dla mnie zagadką ( tzn. że jest on podawany co tydzień) oraz systemie nagradzania i benefitami.
Wedel to najgorszy zakład w Warszawie odradzam wszystkim
"Nasz przepis to ludzie" Co to ma być za ściema? Ich przepis to (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora). Praca po 6 dni w tygodniu (pracujące soboty niby z racji odrabiania dni wolnych, szkoda tylko że jak tylko muszą dać dzień wolny to wymagają brania urlopów. Robią z ludzi idiotów wciskając kit ze coś odrabiaja) Atmosfera jest tragiczna, każdy obgaduje każdego. Większość osób nie utrzymuje higieny (smacznego ) Zwalnianie Polaków żeby zatrudnić Ukraińcow ? Brawo Wedel mam nadzieję że ostro sie przejedziecie na Waszych niekompetentnych decyzjach
Wedel to najgorszy zakład pracy w Warszawie
Dokładnie nie pamiętam teraz to było jakiś czas temu.
Pytania trochę z kosmosu lider zadaje pytanie czy miałeś kontakt z urzadzeniami a sam wie że nie miałeś bo pracujesz zatrudniony przez agencję pracy a dostęp do urządzeń mają tylko "operatorzy" a lider Andrzej niech szuka dalej...
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
W związku z pojawieniem się w ostatnim czasie wpisów z beszczelnymi opiniami pod adresem liderów operatorów pracowników oraz najbardziej poszkodowanej osoby w tym wpisie czyli operatora zarabiania .Kieruję w waszą stronę szczere jeszcze raz szczere przeprosiny .Przepraszam jeszcze raz wszystkich cały dział Tortów wraz z liderem oraz całym kierownictwem za moje skandaliczne wpisy .To nigdy nie powinno mieć miejsca i się wydarzyć .Nie chcę się usprawiedliwiać ale wiem jedno działałam pod wpływem silnego emocjonalnego wzburzenia w tym dniu towarzyszyły mi również negatywne emocje z którymi nie mogłam sobie dać rady .Jeszcze raz szczerze wszystkich przepraszam i zapewniam was że już nigdy nie dopuszczę się takiego czynu .Bardzo źle się z tym czuję ale już nie cofnę czasu .Jeszcze raz wszystkich przepraszam za wszelkie zło .Trzymajcie się i bądźcie sobą ja jestem strasznie pogubiona i mam straszne wyrzuty sumienia że doszło do takiej sytuacji jeszcze raz przepraszam.Jedyna .
Dział torty to jedno wielkie (usunięte przez administratora) siedzą tam same stare wyjadaczki które więcej czasu przesiedzą na stołkach panie piecowe i grylażowe tak zwane masakra jakaś porażka tego działu i osób nimi zarządzające.Dodatkowo wielkie panie dekoratorki udekorują byle jak i dalej a jak mają coś zrobić więcej to jest masakra stanowisko pracy każdy po sobie powinien sprzątać ale po co obsługa posprząta Koprowa upadła na głowę że sobie tak pozwoli jej dział a jednych szmaci wymaga a drudzy robią co chcą kupili sobie ją i tyle .Pisaliśmy już do niej w sprawie gościa który pracuje na zarabianiu i adoptował dziecko my go tu nie chcemy na tym dziale bo dziecko adopcyjne jest pewnie chore jakieś choroby zakazne ma które on przenosi i zaraża nas nie chcemy takiej osoby boimy się o własne zdrowie a koprowa nic z tym nie robi i nasza niby strumieniowa też.Dodaje ten post w imieniu dekoratorek oraz zespołu w którym on pracuje jego koleżanki mają takie same zdanie jak większości dekoratorek ja jedna jedyna odważyłam się napisać o tym bo dużo się mówi ale nikt z tym nic nie robi.NIE CHCEMY W PRACY KOGOŚ TAKIEGO JAK ON CHCEMY NORMALNIE PRACOWAĆ I NIE DRŻĄC O NASZE ZDROWIE.POZDRAWIAM.
Bardzo proszę nie pisać w moim imieniu!?! Chora to jest osoba która wypisuje takie rzeczy, powinna mieć zablokowany dostęp do internetu! Jak zawistnym, podłym człowiekiem trzeba być by tak szkalować innych! Poprawiać świat radzę zacząć od siebie i najlepiej dla nas wszystkich zmienić pracę. Pozdrawiam cały dział tortów
Zgadzam się jak najbardziej z tą opinią.Mamy 21 wiek opinie tej pani są jak ze średniowiecza Podle jest obarczanie za choroby niczemu nie winne dziecko. Zeby wydawać opinie o pracy innych trzeba poznać te pracę.A na koniec jak się praca i otoczenie nie podoba można się zwolnić przymusu pracy w Wedlu nie ma.
"Jedyna" proponuje zająć się sobą i swoimi sprawami rodzinnymi i nie wypowiadać się za kogoś bo to nie ładnie tak wchodzić z butami w czyjeś sprawy
Ty jako jedyna zdrowa jesteś i nie roznosisz żadnych chorób?skoro napisałaś w imieniu wszystkich to było mieć troszkę odwagi i się podpisać nazwiskiem,a i jeszcze jedno już cię namierzają
Pracuję w w firmie od 25 lat jako rozlewwczka czekolady do formy. 5300 netto na renke
Mogłabym tam robić nawet po kilkanaście godzin dziennie. Szanujmy pracę bo ona jest najważniejsza. Ja traktuję ją jako nagrodę a nie przymus. Cieszmy się że wogole płacą. Ukraińcy pracują lepiej i wydajniej niż my. Ja dziękuję firmie za zatrudnienie.
Co ty piszesz że niby oni pracują efektowniej niż Polacy nie zauważyłem oni pracują bo muszą a są leniami pamiętam jak tylko się zagnieździli w Wedlu chyba 3 albo 4 lata temu
Zapomniałem dodać że zawsze efektywnie nadstawiam swoją pupcie do ostrego masowania i nadziewania na ostre maczugi
Przepracowałem tam jakiś czas na produkcji i to był najgorszy okres w moim życiu zawodowym. Począwszy od warunków pracy i płacy kończąc na atmosferze ta firma to jedna wielka porażka. Kupili nową maszynę do produkcji pralin i przez dwa lata nie umieli jej uruchomić tak, żeby pracowała przynajmniej na 50% swojej wydajności. Później to nie wiem, bo uciekłem z tego obozu. Na produkcji bandy podstarzałych bab-półemerytek, dla których była to pierwsza praca w latach '80, zbijają się w grupki przy taśmach i obrabiają tyłki wszystkim nowym, a szczególnie jak się trafi jakaś młoda dziewczyna, to jadu się leje więcej niż czekolady. Na stołówce spróbuj się dosiąść do takich, to patrzą na ciebie jak na śmiecia, albo przeganiają, bo "miejsce jest zajęte". I tylko czekają, gdy coś ci się nie uda, żeby się uśmiechać krzywą gębą i mieć temat do ploteczek. Przyjęty byłem na konkretny dział jako operator, a przez ten czas obleciałem chyba wszystkie inne wykonując debilne prace typu układanie pudełek na palecie, albo pakowanie słodyczy do kartonów. Większość prac zautomatyzowanych w normalnych firmach wykonuje tam się ręcznie, jak u dziadzia Wedla w XIX wieku. Całkowitym szokiem to było jak zobaczyłem produkcję chałwy. Typy wiosłami mieszają masę chałwową w wielkich misach. Jak jacyś galernicy w czasach rzymskich. A potem inny typ nakłada rękami w termicznych rękawicach tę masę na taśmę. Śmieszne i tragiczne zarazem. Więcej nie chce mi się pisać, a byłoby o czym. Chyba że ktoś będzie zainteresowany.
Operator jak z Koziej (usunięte przez administratora) trąbka, nie obrażając Kozy. Do dziś przeżywamy radość że już Cię nie ma w Naszych szeregach.
Wasze szeregi? Nie rozśmieszaj mnie. Baba głucha i dziad bez ucha spod sklepu nocnego to lepsza ekipa niż cała ta niekompetentna wedlowska menażeria. Trzymacie się tej roboty bo albo robicie w gacie na myśl, że trzeba by szukać nowej po 40 latach roboty w tym jednym (usunięte przez administratora) albo jesteście wioskowymi głupkami oderwanymi od roboty w chlewie, dla których oćce nie miały już arów do darowania. Ale jedno jest pozytywne - cała ta niekompetentna banda zebrała się w jednej firmie, i nie zatruwacie atmosfery w innych. Kiście się tam dalej nieudacznicy, za psie pieniądze podlizując się przekwitającym liderkom. Do tej pory rzygać mi się chce jak sobie pomyślę że tam pracowałem. A szajs wedlowski omijam szerokim łukiem gdy jestem na zakupach. I wszystkim też to radzę. W tych XIX wiecznych murach czas się zatrzymał, i mimo że rękodzieło jest w modzie, to wstyd żeby w XXI wieku istniały jeszcze takie rozwiązania jakie są stosowane w tej firmie. Ręczne targanie windami wózków z masami pomiędzy piętrami? Tylko w Wedlu, normalne firmy transportują rurami. Ręczne układanie pudełek na paletach, foliowanie i szarpanie się z paleciakiem? Tak, tak, Wedel. Innowacyjna firma z połatanymi podłogami. O, a może wpychanie wody pod górę, bo matoły zrobiły odpływy powyżej poziomu podłogi? Wedel, a jakże. Cud że jeszcze tam nikt nie zginął przez te nierówne podłogi, chociaż nie raz byłem świadkiem wypier... się palety z towarem na ludzi. Książkę można by napisać.
Jak ktoś nie ma pojęcia o produkcji chałwy i dlaczego to tak wygląda to operatorem koparki powinien zostać a nie operatorem czekolady. Gratuluję wiedzy cukierniczej. Źle świadczy o firmie tylko to że tak mierne osoby przymuje na stanowiska wymagające podstaw wiedzy cukierniczej.
Czy jak pracowałeś na cavemilu wtedy to alkoholiczka i chłopek z garwolina dalej byli liderami czy pogonili wreszcie tych alkoholików?
Wedel to jeden wielki beton 90% (usunięte przez administratora)a najgorszy dział to Wenus jednym słowem (usunięte przez administratora)
Święta prawda, to już nie ma gorszego działu i większej patologii niż tam w całym tym zakładzie, całe najgorsze (usunięte przez administratora) granatem od pługa oderwane tam zebrali zwłaszcza na jednej zmianie ( wiadomo na której )gdzie to ciemne głupie babsko jest liderką, nie zna się na niczym , zerowe pojęcie o czymkolwiek co się tyczy jej pracy ale za to z upodobaniem wszelkich plotek i donosów wysłuchuje ( identycznie quasimodo, który jest jeszcze bardziej głupi od niej bo ona nim manipuluje, a ten czlowiek wogóle nie ma własnego zdania, zachowuje się i mówi jak by był upośledzony zresztą ) przez co oni na tym nie mając zadnych kwalifikacj ani szkoły a wiedząc ze ona wszystko łyka jak młody pelikan prześcigają się w wymyślaniu najróżniejszych bzdur jeden na drugiego aby się przypodobać ,patrząc na to z boku tragikomedia, wyjątkowo obrzydliwi dwulicowi ludzie tam pracują.
Nie wiem, dla mnie to całe towarzystwo to banda nieudaczników i życiowych przegrywów. W sumie też bym chlał gdybym kilkadziesiąt lat przepracował w tym kołchozie. Powoli już te mordy i nazwiska zacierają w pamięci, i całe szczęście. Teraz mam normalną pracę, z normalnymi przełożonymi i spoko zarobkami. Nawet zaparkować jest gdzie, a nie tak jak w tym czekoladowym bur..lu, na kilkuset pracowników kilkadziesiąt miejsc parkingowych, i to przy miejskiej ulicy. A parking wewnętrzny świeci pustkami. I jeździsz między blokami szukasz miejsca do zaparkowania, bo dziadowska firma nastawiona jest chyba na to, że wszyscy pracownicy dojeżdżają pekaesami z podsiedleckich wsi.
Chyba to dobrze ze już Cię nie ma w Wedlu bo o prawdziwym i najlepszym procesie produkcji chałwy nie masz zielonego pojęcia . Polecam zapoznać się jak produkuję się najlepszą chałwę i dlaczego miesza się masę wiosłem w misach .
(usunięte przez administratora)
Tak samo było i 10 lat temu.Nic się nie zmieniło pod tym względem.
To ja mam pytanie odnośnie działu Wenus - co to jest zielone i cały czas kwitnie? Nie da się na szybko myć i sprzątać powinno sprzątać się wolno i dokładnie a tak to mamy coś biało-zielonego co kwitnie SMACZNEGO !!!
Obrzydliwy zakład pracy i wstrętni ludzie, którzy nim zarządzają odradzam nawet wrogom pracę tam
kupiłem cukierki krówka peanut butter z wedla . jadłem różne krówki mniej lub bardziej dobre ale tak zmasakrowanego smaku jeszcze nigdy i to robione przez taką firme, ktoś kto to wymyślił chyba zębów nie umył albo miał kaca
bęziesz pracował 6 dni w tygodniu po 12-14h będziesz odpowiedzialny prawie za wszystko a na koniec pracy podczas zdawania Auta itp. przytną Cię za parking(nie oddadzą kasy) braki towarowe na aucie i toco najlepsze praca wspólna z dyrektorem to jest najmilsze:-) spędziłem tam 8 miesięcy -prze j e ane
Opiszę ktoś jak wygląda praca przedstawiciela handlowego?
Cavemil jedno wielkie dziadostwo ludzie zarządzający tam patologia umysłowa, chamstwo i cwaniactwo na każdym kroku większość ze wsi frajer z Garwolina i Wszy z grochowa
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w E Wedel?
Bardzo dobre. Zawsze służą swoją pomocą wiedzą i doświadczeniem. Kierownictwo ma ogromny szacunek u załogi
Kierowniczko, może najpierw zapytaj załogi a potem opisuj te bzdury. Na jakim dziale Ci tak służą wiedzą i doświadczeniem ?
Na wszystkich działach jest dobrze. Pracownicy bardzo sobie chwalą i cenią współpracę z kierownictwem. Z tego co słyszałam pracownicy nie mają powodów do narzekania. Cieszą się że mają więcej obowiązków bo nie nudzą się i mają szansę na rozwój za dobre pieniądze. Są wdzięczni kierownikom za trud i poświęcenie dla nich.
Niestety to 100% prawdy, wydymali nas konkretnie. Podwyżki co powinny nazywać się obniżki
Myślę że zależy od działu i oczywiście od samego pracownika jeśli chcesz pracować i się czegoś nauczyć to i Lider i kierownik są Tobie przychylni
Pracuje w Wedlu od jakiegoś czasu. Niestety muszę potwierdzić wszystkie złe i negatywne opinie. Praca po 6 dni w tygodniu na siłę nawet gdy nie ma zamówień, niskie pensje, bardzo zła atmosfera, każdy obrabia (usunięte przez administratora) każdemu, nikt nie liczy się z pracownikiem, totalne chamstwo kierowników. Cieszę się że zwalniam się z tego (usunięte przez administratora) bo ta męczarnia nie jest tego warta . Ps. Nie radzę kupować produktów Wedla. Widząc jak o higienę dbają pracownicy....sami sobie resztę dopiszcie
To prawda, że z tą higiena jest na bakier ! Kobieta wkładała czekoladki bez obwolutek i rozmawiając pluła niechcący na czekoladki. Ja bym tego nie kupiła. Wedlowskiej zajączki wielkanocna to potworny niewypal
To jak nie ma zamówień to przecież chyba nie ma co robić wtedy w soboty? Czy robicie po prostu na zaś, czy wymyślają Wam jakieś inne rzeczy do zrobienia? Jak to jest właściwie?
Cavemill nie tylko zajączki to niewypał ogólnie cały ten agregat to jedna wielka porażka stary Cavemill 600 to była pozycja
Bardzo fajna praca. Lekka łatwa i przyjemna. Bardzo wysokie zarobki. Stabilna pensja minimalna. Bardzo polecam.
Popieram duży rozwój. Masa szkoleń i bardzo dobra wypłata z której można odłożyć. Bardzo fajni ludzie z Ukrajiny. Praca marzeń.
Byłaś na żebrze ! Faktycznie lekka praca ! Codzienne sprzątanie ! Najcięższy, najgorszy dział ! Bez sensu, to samo co Wenus czy Aasted
To się zgadza. Jako operator mam jak w niebie. Ukraina wszystko robi. Jak drygent tylko palcem wskazuje. Znasz język, to i umiesz się ustawić a nie jak czopek.
2800 to masz przy 1 pod grupie i to przez 3 pierwsze miesiące zależy też od działu skoro Ci mało to było iść na linie mas
Ex Lider, Myster Prowadzący .... cóż ... takich się nie powinno degradować tylko zwalniać. Pozdrawiam goraco
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Lotte Wedel Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Lotte Wedel Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 157.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Lotte Wedel Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 106, z czego 11 to opinie pozytywne, 64 to opinie negatywne, a 31 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Lotte Wedel Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Lotte Wedel Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.