Opinie o Polmotors Sp. z o.o.
(usunięte przez administratora)
BMW super robota jak ogarniesz ruchy to naprawdę żyć nie umierać , ABB to samo spokojna robota więc nie wiem jaki tu ktoś widzi problem
BMW a ABB to zupełnie co innego. Na BMW mało kto chce pracować. Ci którzy pracowali na zmianie od przynajmniej kilku miesięcy i widzieli jak praca na BMW wygląda, twierdzą że nigdy by tam nie chcieli pracować gdy ktoś im proponuje szkolenie. Czasami się ktoś da przekonać ale tak to jedynie kogoś nowego trzeba tam zatrudnić. 3/4 kandydatów nie daję rady tam się wyrobić nawet po kilku tygodniach pracy. Pracowałem na praktycznie każdym stanowisku i nie widziałem jeszcze drugiej takiej roboty gdzie operator musi się skupić na kilku rzeczach jednocześnie, które psują się po kilka razy na zmianę , a żeby to ogarnąć potrzeba średnio kilka tygodni praktyki i może dzięki szczęściu norma będzie. Dodatkowo te wyrobienia w wielu przypadkach były sztucznie podbijane. Na szczęście to już nie nasz problem tylko Befamy, chociaż z tego co koledzy, którzy się tam przenieśli, jest jeszcze gorzej. Coraz to nowsze, głupsze pomysły, które w znaczącym stopniu utrudniają pracę a wygórowana norma zostaje bez zmian. O problemach BMW można by książkę napisać. ABB to zupełnie coś innego. Wielu ludzi w pierwszym dniu pracy na ABB jest w stanie zrobić normę o ile ma ogólne doświadczenie- wystarczy kilkumiesięczne. Nowi też łapią w ciągu kilku dni robotę i się wyrabiają. Operator skupia się na produkcji a skoczek mu pomaga. Można bez problemu przeprowadzać prostą autokontrolę, która nie wpłynie negatywnie na wyrobienie, w przeciwieństwie do fikcyjnych kontroli detali na BMW których nikt nie robi bo zajmuje tyle czasu, że trzeba by obniżyć normę o 2h jak nic.
Bredzisz odnośnie BMW na befamie. Wszystko jest na plus, tak się składa, że pracuje tam. Owszem nie jest to lekkie stanowisko i norma dość spora ale tak da się to ogarnąć i ja sobie chwalę. Na mazankach był jeden wielki bałagan i brak narzędzi, tutaj na befamie stanowiska zostały "odswiezone" pomalowane, wyczyszczone, każdy ma swoje narzędzia w tym szlifierki. Braki sie wliczaja do normy a jak sa awarie to jest wyrownanie, nie cisna az tak jak na mazankach, ze trzeba bylo latac na innego robota i dorabiac wiecej. Nie wiem po co siejesz taki ferment nie mając pojęcia o tej robocie, uwierz mi są gorsze stanowiska od bmw.
Generalnie BMW to dramat na befamie. Spory spadek wydajności, mega duży wzrost brakowości i awaryjności. Detale jakie wracają w formie reklamacji to jakiś dramat. Detale składowe jakie przyjeżdżają z tłoczni z Mazanek to śmiech na sali- praktycznie co chwila jest jakaś naprawa złych detali, bo się ich prawie nie da założyć , albo nie dojeżdżają na czas i robota stoi. Często są też braki różnych innych rzeczy, które się zużywają w trakcie pracy. No i ten zaduch na hali, który w lecie będzie nie do wytrzymania. Pewnie będzie spora rotacja. Ktoś tam jest zadowolony bo dostał nowy, kolorowy młotek i mu kratkę pomalowali na biało XD, ale nie zmienia to faktu że projekt podupadł mocno. Przenosiny na befame to był najgorszy pomysł ostatnich lat co do bmw.
Regeneracja też się skarży, że im chcą premie zabierać za dużą awaryjność a to w większości przypadków nie ich wina tylko tych bubli z Mazanek.
(usunięte przez administratora)
Jeszcze robi ale fakt nie bardzo mu to wychodzi :)
(usunięte przez administratora)
Bestwinska bmw?
Czym zajmują się kobiety na Piekarskiej? Widziałam ofertę, ale mogę spróbować tylko w tej części firmy. Ktoś coś? Pozdrawiam ????
Przerzucają kupę żelastwa, zdarzają się lżejsze dni, ale nastaw się na pokaleczone dłonie (i nie tylko) i bolący kręgosłup ;)
Rozmowa w korytarzu...Pani służbistka dała test z pytaniami opisz swoje zalety i wady, bądź wymień nazwisko jeżeli kogoś z firmy się zna, choc wątpię, czy ta osoba sobie tego życzy.OBIECAŁA zadzwonić na drugi dzień,wszystko wskazywało na to,ze zdecydowana na moja kandydature ale pewnie zapracowana była. Przyjęcia na okrągło ale nie traktuje się poważnie ludzi, którzy poważnie podchodzą do pracy
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Cześć, widziałam że trwa rekrutacja na Londzina (to są hale pannatoni park?). Jak wygląda tam praca? Jak z miejscami parkingowymi?
Tak rekrutacja ruszyła , jest to panattoni znajdujące się w Wapienicy kilka maszyn już stoi produkcja powoli rusza , przybywa i maszyn i ludzi wiem że przyjmują teraz i kobiety i facetów.
Jakie te maszyny są w obsłudze? Zastanawiam się też czy pod kobiety te hale są jakoś specjalnie dostosowane, mam na myśli dźwiganie i tym podobne. Ciekawa jestem oceny warunków
Chyba sobie żartujesz. Hahaha. Kobieta tylko mniej może podnieść jednorazowo , niż facet. Stanowiska są wszystkie takie same. Tj produkcja , a nie praca w biurze.
Czyli po ile kilogramów będzie tak na oko? Ja też bym może pomyślała o zatrudnieniu się na produkcji ale dobrze byłoby móc najpierw znać standardy. Ta maszyny to jakie mają być tak w ogóle?
Hej czy ktoś też zatrudnia się na magazyn jak ja do Wapienicy?
Witam jaka atmosfera pracy jest na magazynie ? Jak jest z godzinami pracy ? W jakim systemie jest praca ? 4 brygadówka czy 3 zmiany ? Czy są jakieś dodatki , premie świąteczne , roczne ? Socjal ? Z góry dziękuję za odpowiedź
Ok a od technicznego punktu widzenia to jak praca na takiej zmianie wygląda? i czy występuje pewnego rodzaju elastyczność grafiku? Czy można czasem się z kimś zamienić i by nie było problemu?
Jak dobrze będziesz żyła z brygadzistka lub brygadzista-zalezy do kogo się dostaniesz,to napewno nie będą robić problemow-mozna zamienić np. w tygodniu 1 dzień zmiany z 1 na 2.Caly czas praca na lll zmiany
@Bouli (usunięte przez administratora) Masz problem? Coś Cię boli? Załatw to z przełożonym, albo porozmawiaj z nią osobiście. Przez takie osoby jak Ty, praca w takim miejscu przestaje być "spoko"
....co ty za bzdury wypisujesz.To że udajesz tajemniczą i tak każdy wie kto jesteś.Sama w kulki grasz i dlatego masz dużo czasu ,aby się interesować się co inni robią.A życie masz jeszcze bardziej nudne z tego co gadają na hali.Żal mi cię
Jak można być taką osobą ,ograniczoną która nie potrafi spraw załatwić w realu i tylko głupoty w necie wypisuje anonimowo.Kobieto pusta jesteś i nie ogarnięta.Pracuje tam i widzę na prawdę dużo.Ale te bzdury co napisałaś to bajeczka z palca wyssana pewnie dlatego iż kierownictwo wie że jesteś konfliktowa. .Zaczynasz pracę witasz się z wszystkimi ,uśmiechasz a w necie potwór .Powiedz jej to w twarz ,a nie oczerniają.KARMA WRACA
To co piszesz to jakieś bzdury. Zmiana jest bardzo fajna, a osoba o której piszesz zawsze jest "do rany przyłóż". Zamiast pisać bzdury w internecie zajmij się swoją pracą i znajdź sobie hobby (z twoim nudnym życiem zacząłbym od znaczków pocztowych), bo widocznie masz za dużo czasu. Przez takie właśnie osoby psuje się atmosfera. Dużo mówią o innych osoby, które o sobie nie mają zbyt wiele do powiedzenia.
Kto odpowiada za przenosiny w tej firmie? Bo to jak to wygląda to jest jakaś porażka. Totalny brak organizacji, planowania, brak zapewnienia najbardziej oczywistych narzędzi, rzucanie operatorami tam i z powrotem. Jednym słowem kpina. Przydał by się ktoś kompetentny kto będzie się takimi rzeczami zajmował bo ludzie już tego mają dość.
Z dnia na dzień Cię informują, że Cię przenoszą z maszynami do których nie jesteś przypisany. Nie masz wyboru masz iść i koniec. Ludzie którzy są przypisani do danych maszyn zostają a idą Ci co robia na nich sporadycznie lub nowe osoby. Po przenosinach zero podwyżki, i zmiany umowy. Porażka nie polecam.
Bo brygadziści zamiast wysłać najbardziej doświadczonych pracowników, wysyłają tych których najbardziej nie lubią, mają najmniejsze doświadczenie albo wcale się nie wyrabiają albo siedzą pół roku na naciąganych l4 bo tak najprościej pozbyć się problemu i tyle. Przenosiny BMW to idealny przykład. Najpierw przenoszą na pałę a poźniej się zastanawiają jak to ma działać i czemu nie ma wydajności.
Hej,zastanawiam się nad przyjęciem do was na piekarska,możecie coś więcej powiedzieć?jak zarobki,jakie benefity?premie i normy?są do wyrobienia?praca znośna?jak przełożeni?
(usunięte przez administratora)
A czy mógłbyś napisać na której zmianie jest taka sytuacja? Łatwiej będzie odpowiednim osobom podejść do tej sprawy. Piszesz dość ogólnikowo nakreśl coś więcej. Pozdrawiam
Nie polecam pracy na mazankach na zmianie u (usunięte przez administratora) Jest nie miły, obgaduje ludzi, mściwy wiem co pisze pracowałem z nim jakiś czas na szczęście jego kariera się już kończy bo mazaki przenoszą oby wylądował na produkcji i trzymał się tej miotły do zamiatania o której ktoś pisał
Są też inne "Gwiazdy" Polmotorsa które mają podobne zapędy co(usunięte przez administratora)
Niestety pan (usunięte przez administratora) nawet do miotły się nie nadaje więc o czym my mówimy ? To od lat jest statysta nie wiem po co go trzymają ? Cienki był zawsze wiedzy zero ale chociaż się uważać za pana na zgrzewalni ale serio gość nie umie zarządzać ludźmi , każdego z pracowników sprowadzał do parteru i mówił jaki to śmieć nie jest a tak naprawdę sam nic nie umie oprócz wydzierania się na pracowników szkoda gadać takich ludzi powinno się odrazu zwalniać dyscyplinarnie ... O (usunięte przez administratora) też nie będę wspominał bo też szkoda słów gość nie umie nic a myśli kim on to nie jest ....
Nie porównywał bym (usunięte przez administratora) bo to kompletnie inny przypadek. Co do (usunięte przez administratora) to się zgadzam w 100%. Popytajcie na zmianie (usunięte przez administratora) bo ja pytałem i ludzie mi powiedzieli że uważają go za dobrego brygadzistę, idzie się z nim dogadać atmosfera pozytywna, pilnuje swojej roboty ale też nie stoi z "batem" nad nikim, robota sprawiedliwie rozdzielana zresztą już był ten temat przerabiany. Wiadome brakuje umiejętności technicznych takich jakie miał poprzedni brygadzista Konrad ale w kwestii zarządzania ludźmi jest lepiej niż było. Mam wrażenie że niektórzy za bardzo żyją historiami z innych zakładów i nie dostrzegają zmiany na lepsze.
Tu większość opinii i historii to te które ktoś gdzieś usłyszał, a nie stan faktyczny. Gluchy telefon i to jak pracownicy żyją życiem innych ludzi i się tym interesują jest przerażający. Biedni ludzie
Nie zgadzam się z tobą. Piszesz same bzdury. Pracuję u brygadzisty (usunięte przez administratora) prawie 2 lata. Jestem bardzo zadowolony. Na niego i ustawiaczy złego słowa nie mogę powiedzieć. Pomagają żeby każdy miał dobrą wydajność. Jeśli w danym dniu ma się cięższą pracę, również pomagają. Wiesz jak się to nazywa ZAZDROŚĆ. Chwyć się pracy a nie pisz głupot. Tyle w temacie
Pomagać to każdy może. Tam problem jest z kompletnym brakiem wiedzy i stronniczością wobec co poniektórych pracowników-pupilków brygadzisty. Ta ekipa potrafi zostawić kolejnej zmianie kilka maszyn na raz zepsutych twierdząc ze trzeba czekać na fachowców którzy beda za kilka godzin po czym przychodzi nastepna zmiana i naprawia wszystko sama w ciagu chwili. No i fakt ze czasami po 2 maszyny zepsute zostawia i nawet tego nie zglosza. Przychodza nastepni na robote i okazuje sie ze to i tamto nie dziala a (usunięte przez administratora) nic nie przekazał. Juz niedługo skonczy mu sie to eldorado.
Dokładnie potwierdzam , od lat było tak że zmiana (usunięte przez administratora) zostawiała większość maszyn z awariami lub nie przezbrojone pamiętam jak dziś jak jeszcze na mojej zmianie pracował (usunięte przez administratora) zawsze pierwszą godzinę usuwali awarie która u (usunięte przez administratora) trwała po parę godzin z braku wiedzy jej nie naprawiali i zostawiali wszystko im do wyprowadzenia ta sytuacja trwała tam miesiącami dziwię się że chłopaki mieli tyle cierpliwości że nie porachowali kości(usunięte przez administratora) który zawsze potrafił się tylko wydzierać a jak przyszło do awaria to dwie lewe ręce. Tak jak ktoś napisał eldorado się w końcu skończy .
Z czego wynika taka zapowiedz o przyszłym nieistnieniu zgrzewalni? To jest jakaś odgórna informacja czy po prostu pracownicy tak wnioskują? Nie ze od razu chciałem pracować ale zastanawiam się na jakiej zasadzie zamykają działy
To nie jest tak że zamykają zgrzewalnie. Po prostu ją przenoszą w jedno miejsce na Panatoni. Podobno tam już coś działa i pomału ludzi przenoszą z tego co wiem a do wakacji ma tam być docelowo cała zgrzewalnia. Jednych przenoszą tam innych na inne zakłady. Chodzi o to że ekipy rozbiją i nie będzie pełnego składu takiego jaki jest teraz.
Czyli co, na Mazancowicach będzie jedna wielka tłocznia? Jeśli tak to jaki system pracy? Normalna 3 zmianowa 4 brygadowka czy jak? Myślę nad zatrudnieniem ale 4 brygadowka to system dla ludzi bez życia prywatnego więc odpada i zastanawiam się jak to będzie wyglądać za jakiś czas.
No atmosfera masakra na Mazańcowicach dodatkowo jak chces zarabiać 200zl więcej powyżej średniej krajowej to śmiało.
(usunięte przez administratora)
Na stanowiskach brygadzisty są osoby które nie ma mają pojęcia na temat zarządzania ludźmi robią co chcą mają swoich ulubionych pracowników którym pomagają a innych kompletnie olewają.. Omijać najlepiej cały ten PM jest dość roboty.
Doszły nas słuchy że sprawa zrobiła się poważna na stołówce aż chuczy dlatego po rozmowie z chłopakami chcielibyśmy przeprosić za nasze wpisy na forum, Tu się zaczeło tu niech się skończy ,Nie chcemy stracić pracy dlatego apelujemy o nie zgłaszanie sprawy organom ścigania. Nasze zachowanie było dziecinne z tego miejsca Przepraszamy Piotrka. Obiecujemy ze swojej strony nie umieszczać już tutaj głupich komentarzy , P.....a prosimy żebyś zapomniał o całej sprawie i też nam nie dogadywał to nie byłoby tej całej sytuacji. Każdy dostał nauczkę i rozejdzmy się w pokoju i pracujmy sobie spokojnie dalej. Przepraszamy panie Macieju za pana nerwy z zaistniałej sytuacji. Bardzo tego żałujemy i prosimy o wyrozumiałość każdy ma czasami gorszy dzień i głupie pomysły. Jeszcze raz Przepraszamy.
Panowie, szanujmy się - nie mieliście problemów, żeby tu obrażać osoby podane z nazwiska, więc proszę się teraz podpisać.
Zgadzam się z tym brygadzisci to jedna wielka porażka zwłaszcza na TŁOCZNI mają swoich kapusi i pupilków ,omijać ten zakład chyba że ktoś lubi być traktowany jak (usunięte przez administratora) i zarabiać grosze pracując soboty i niedziele
Nie trzeba być(usunięte przez administratora)żeby być skutecznym managerem. Bądź takim pracownikiem, którego chciałbyś mieć, i takim szefem, dla którego sam chciałbyś pracować." autor: PIOTR ŚLIWIŃSKI /zarządzanie/
Mam pytanie kiedy rusza nowa lokalizacja ?
I co z ta nowa lokalizacją? Jak wrażenia? Jakby nie patrzeć trzeci dzień już mija odkąd ruszyła o ile faktycznie 16teg był start. opisze ktoś szczegóły?
Wiecie czy są obecnie jakieś przyjęcia? Znajoma złożyła CV w listopadzie i cisza, więc zastanawiam się czy coś się ruszyło czy dopiero się rozkręci gdzieś w marcu
Czy jest tam praca dla kobiet jako operator maszyn? Jest bardzo głośno na hali?
Co do wozkowych na Bestwińskiej święta prawda jak nie śpia na nockach za piecem to grają na telefonach istny dramat , jak nie ukraińscy gieroje to tureccy wysłannicy piekieł i weź się to z nimi dogadaj jest taka banda że szkoda słów kierownik (usunięte przez administratora) wgl nad tym nie panuje ostatnio na paletę czekałem godzinę to są jakieś kpiny (usunięte przez administratora)obiecywał że zrobi z tym porządek i co ? I nic chodzi pląta się po hali i mówi że wszystko w porządku to są jakieś żarty ....
Nie polecam zwłaszcza na zmianach w Mazanowicach, praktycznie na każdej chaos i brygadzisci bardzo słabi.
Polecam pracę w firmie polmotors, Miła atmosfera duże możliwości rozwoju i pieniądze też spoko pracuje od roku ale naprawdę pracuje mi się super.
Na jakim dziale pracujesz jeśli można wiedzieć bo właśnie zastanawiam się nad wysłaniem CV na produkcję.
Ja też co raz częściej myślę o firmie polmotors. Zaczynam pracę w Czechach ale dojazdy mogą mnie zrujnowac.
To wysyłaj CV i przyjdź na rozmowę. Ja też miałem dosyć dojazdów. Teraz robota na miejscu, zarobki spoko
Widzę dużo wpisów negatywnych ale czy nie widzicie odkąd na best. przyszli (usunięte przez administratora)to wypisane są niestworzone rzeczy już się jednej dostało ale sokojnie przyjdzie na nich czas
Witam na jakie mogę liczyć zarobki jak operator wózka? Ile netto już z premiami tak mniej więcej?
Witam ile można obecnie zarobić w polmotors na prasach jako operator lub ustawiacz
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polmotors Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Polmotors Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 549.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polmotors Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 363, z czego 254 to opinie pozytywne, 45 to opinie negatywne, a 64 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Polmotors Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Polmotors Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.