@fire poczywsice ze tak nie wiem wogole skad taki pomysl przeciez zarobki sa rozne i w kazdej firmie wazne jest tez to jakie amsz wyksztalcenie na przyklad
z tego co wiem to ta firma to bankrut...
Firma IM Projekt działa na terenie Opola ale nie mając żadnej strony internetowej to ciężko uzyskać na ich temat jakiekolwiek informacje odnośnie profilu, misji czy działalności samej firmy. Zastanawiam się tylko czy Opole jest aby na pewno dobrym miejscem na posiadanie takiej działalności skąd ludzie bardzo często wyjeżdżają za granicę na prace zarobkowe. ..
(usunięte przez administratora)
jeśli chodzi o firmę IM Projekt to kojarzę ją jeszcze gdy jako właściciel ogłaszał się pewien Pan a nie obecna Pani. Po za tym firma reklamowała się po raz ostatni w mediach jakieś 2- 3 lata temu i od tamtej pory jakoś słuch o nich zaginął. Szkoda moim zdaniem, bo ja akurat miałem z nimi całkiem dobre wspomnienia
dobrze ze ten syf usunęli, dostałem stare meble z ekspozycji jak się później okazało, ten Pan nie powinien sprzedawać mebli marki vox, meble dobre a on tylko rujnuje markę!!
dziewczyny, z innych salonów, które przyjechały nam "pomagać" podczas inwentaryzacji widząc, że znów mamy braki (standardowo) powiedziały; "ale wy jesteście głupie, my zawsze przed inwentaryzacją wyrównujemy braki w subiekcie i wszystko nam gra, też mogłyście tak zrobić". Nie robiłyśmy, dlaczego? Bo żadna z nas prócz szanownej pani kierownik nie przyszłoby to do głowy! Bo to jest oszustwo! A dziewczyny z innego miasta sugerowały nam, byśmy właśnie za ich przykładem tak robiły! I teraz owszem nie można kombinować w subiekcie, ale przed tym wszystkim, zanim nie pozakładano haseł itp na subiekcie- hulaj dusza! Więc może zanim oczernicie dziewczyny przyjrzyjcie się pracy innych salonów, no ale teraz pewnie się już te spryciule pilnują..Nie mówię tu o wszystkich salonach, tylko o tych "najlepszych". I nie zarzucajcie dziewczynom tego, że nie widziały co dzieje się z pieniędzmi- czy w jakiejkolwiek innej firmie pracownik sprawdza i kontroluje swojego przełożonego t.j. kierownika? Nie! Bo od tego są inni ludzie, czyli w tym wypadku średnio rozgarnięta regionalna i dziewczyny z biura, no ale kogoś zniszczyć można za to, że nie pilnował swojego kierownika. Dostałyśmy lekcję życia w najgorszym wydaniu, teraz wiemy, że każdemu trzeba patrzeć na ręce, ale co z tego, skoro zostałyśmy dosłownie zgnojone i zrównane z [usunięte przez moderatora]. Jakim szefem jest ktoś, kto nawet przy klientach oczernia swoich byłych pracowników? Jakim szefem jest ten, kto wydzwania do ich nowych miejsc pracy podając FAŁSZYWE opinie na ich temat doprowadzając do zwolnienia? Praca w tej firmie to najgorszy wybór w moim życiu, i wierzcie mi chciałabym być tylko zawistną zwolnioną panienką, która chce dokuczyć ze zwykłej zawiści, ale wiadomo, byłym pracownikom się nie wierzy, nawet jeśli mówią tylko prawdę. A dla potencjalnych pracowników- doraźnie na chwilę owszem można tam popracować, ale przy dłuższym okresie jest się coraz głębiej w tym- co tu dużo pisać- bagnie i nie jest łatwo się z niego wydostać nawet jeśli jako pracownik byłeś "czysty" i nie masz sobie nic do zarzucenia, to i tak potraktuje się Ciebie jak ścierwo i tyle, bo[usunięte przez moderatora]zapomniał, że aby być szanowanym trzeba też szanować innych.
Pracowałem W tej firmie jakis czas i wiem jak to jest gorzej niż (usunięte przez administratora)[usunięte przez moderatoora] chamski wulgarny dla niego liczy się kasa jak niema klijentów to karze ci szukać żeby była sprzedaż dla niego liczy sie tylko kasa a nie pracownik. w opolu co chwile sie zmieniaja pracownicy poniewż nieszanuje i na dodatek jeszcze trzeba za wszystko oddawać mimo to ze jak klijent ukradnie to i tak trzeba płacic se swojej pęsji ktora jest najniższa krajowa a montażyści mają jeszcze gorzej pracuja po tyle godzin ile sie da po 17 nieraz i jak ma szef zapłacic to mówi ze zaduzo godzin sie przepracowało i zawsze sie miga zeby nie płacic i jeszcze sie czeka nieraz zeby zapłacił albo sie prosic trzeba wiem bo pracowałem tam jakiś czas i co chwile sie ludzie zmieniaja i zwalniaja po prostu nie polecam Firmy IM PROJEK I IM DESIGN chyba ze ktos lubi [usunięte przez moderatora] byc [usunięte przez moderatora] przez szefa po PROSTU NIE POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Ludziska!!! piszecie tylko o braku kasy, kto co wziął, w kółko to samo. A to nie o to chodzi!!!!chodzi o firmę jako firmę i dlaczego nie warto w niej pracować. Chodzi o to jak szef traktuje swoich pracowników,nigdy nie miał do nich szacunku potrafił długoletnich pracowników tak sponiewierać słownie, że dziewczyny potrafiły się popłakać. Liczy się tylko on i jego kasa. [usunięte przez moderatora] jest fałszywa i jak się jej nie spodobasz to będzie doprowadzać do twojego zwolnienia. Uśmiecha się a za plecami podcina Ci skrzydła. A co najważniejsze zastanówcie się dlaczego pracownicy, którzy tam pracowali wszyscy się pozwalniali. Pierwsza ekipa a potem druga ekipa. I jak dobrze wiem, pracowała tak dziewczyna, która była doświadczonym i świetnym doradcą i sama się zwolniła przed całą tą aferą i na koniec powiedziała szefowi, że nikt w żadnej firmie tak jej nie sponiewierał jak w tej. Dlatego właśnie uważajcie i dwa razy się zastanówcie zanim będziecie chcieli rozpocząć tam pracę.
Mogę tak samo napisać że to dziewczyny z biura[usunięte przez moderatora] albo regionalna,albo że jak to możliwe że one nie zauważyły że nie ma kasy????no przecież co je to obchodzi, że kasa ginie jak to nie ich kasa prawda? A nie mają żadnej odpowiedzialności materialnej. Każdy miał dostęp do pieniędzy. Dziwnę jest to że co miesiąc nie sprawdzały przypływu kasy jak same klientów umawiały i miały dostęp do konta!!! :)
anonim - 2011-04-12 07:47:14 Ja nie pracowałem w tej firmie ale świadczyłem usługi dla nich , we wszystkich ich sklepach. I sam zauważyłem że w Opolu jest coś nie tak. Laski cały czas miały o coś pretensje, a jak tylko nie było szefa albo tej kierowniczki to nikt się nawet nie ruszył do klienta przez kilka godzin. W innych ich sklepach tak nie było i atmosfera była lepsza, przyjemniej się pracowało…. usługi? ha ha dobre, nie przypominam sobie zeby ktos swidczyl nam kiedykolwiek jakies usługi, wszystko robiłysmy same wiec "tymi usługami" nie podszywajcie sie po nikogo
Niby szef poinformował o tym, że na komputer może wchodzić? proszę nie wiem kiedy, to dziewczyny zauważyły że jest jakiś nowy program i jak mu powiedziały co to za nowy program to udawał zdziwionego!!!!!!a na innych salonach już on był wcześniej zainstalowany i żadna nie wiedziała. A po drugie takie jego zachowanie jest bez prawne. Powinien zawiadomić swoich pracowników o tym co chce wprowadzić a następnie dać do podpisania paier że dziewczyny się na to zgadzają.
Ludzie pracowałem w tej firmie Im Projekt w Opolu tak przez chwilę około 1,5 miesiąca jako tzw. montażysta i nic dobrego nie mogę powiedzieć o niej. Jednym słowem jakaś porażka. Z tego co wiem montażystów to tam się sporo przewinęło i się nie dziwię. Jak ten ich szef chciał żeby pracować na czarno czy za marne 7 zł na godzinę. A na dźwigac trzeba się było!!!!!!I ten szef jakiś taki dziwny. Dziewczyny były bardzo fajne zawsze pomogły ale narzekały że czasami musiały nosić same paczki i wydawać klientom a takie paczki sporo ważą. POwiem że na montażach nie spotkałem się żeby jakiś klient źle się o nich wypowiadał.
Ludzie pracowałem w tej firmie Im Projekt w Opolu tak przez chwilę około 1,5 miesiąca jako tzw. montażysta i nic dobrego nie mogę powiedzieć o niej. Jednym słowem jakaś porażka. Z tego co wiem montażystów to tam się sporo przewinęło i się nie dziwię. Jak ten ich szef chciał żeby pracować na czarno czy za marne 7 zł na godzinę. A na dźwigac trzeba się było!!!!!!I ten szef jakiś taki dziwny. Dziewczyny były bardzo fajne zawsze pomogły ale narzekały że czasami musiały nosić same paczki i wydawać klientom a takie paczki sporo ważą. POwiem że na montażach nie spotkałem się żeby jakiś klient źle się o nich wypowiadał.
Ja też pracuję jako sprzedawca. Gdzie indziej, ale odpowiedzialność materialna to norma. My nawet weksle razem z umową o prace podpisujemy, że firma w razie czego nie musi oddawać sprawy do sądu. U mnie z tym nie ma problemu. Jak ktoś nie ma zamiaru robić przekrętów, to raczej nie boi się na to zgodzić
anonim - 2011-04-12 11:13:38 to proste : z tą nową ekipom braki były na niecałe 200 zł po 2 miesiącach ,to jest norma i nikt nie mówi że drobnych braków nie ma ale to we wszystkich salonach i nie ważne jaka branża,problem w tym że poprzednia ekipa miała braki zawsze na kilka tysięcy!!nawet jak inwentaryzacja była robiona po 30 dniach to zawsze brakowało kasy albo towaru.Czy to jest normalne?? popatrz sobie na opinie wyżej - starej pracownicy która pisze ze braki były tez materaców itd i zawsze szefostwo brało to na siebie, wiec nie wmawiaj mi ze tak bylo tylko za czasów jednej kadencji
to proste : z tą nową ekipom braki były na niecałe 200 zł po 2 miesiącach ,to jest norma i nikt nie mówi że drobnych braków nie ma ale to we wszystkich salonach i nie ważne jaka branża,problem w tym że poprzednia ekipa miała braki zawsze na kilka tysięcy!!nawet jak inwentaryzacja była robiona po 30 dniach to zawsze brakowało kasy albo towaru.Czy to jest normalne??
anonim - 2011-04-11 20:12:32 no tak myślałam że trochę prawdy i nie wytrzymasz!!ciekawe jak to jest że u nie w salonie max.braki przy większej powierzchni to 200 zł,a chyba jak sie nie myle to wam na koniec roku brakowało kilkadziesiąt tysiecy!Może klienci wam wynieśli w ramkach po 15 zł?Szef dał wam ponad miesiąc czasu na wyjaśnienie tej zagadki a wy nie potrarfiłyście nić wyjaśnić!jak widze co piszecie to pewnie powinien tak zrobić jak piszesz:wezwać policje odrazu.Ofszem może się zalogować skąd chce i zmienić co chce ale tylko na swoim loginie! my nie zanamy jego ani on naszych więc nie opowiadaj więcej pierduł tylko mu podziękuj że tolerował to tak długo i rozstał się z tobą jak z normalnym pracownikiem a nie tak jak zrobiłby to inny pracodawca na jego miejscu. a jak wyjaśnić fakt, że ekipa się zmienia a braki są zawsze? czy z ta ekipa czy z inna? Może jakoś logicznie to wytłumaczysz?
A mnie śmieszy to całe zacietrzewienie. Wiadomo, że opinie wpisują tu tylko byli pracownicy. Zwykle zwolnieni, więc oczywiscie po czasie niezadowoleni. Ale pewnie jak pracowali to mówili że wszystko jest super! Przeciez jak firma jest w CH Karolinka to nie krzak i nie zniknie. Jak ktos sie chce przekonać to niech poprostu spróbuje. Przecież nikt nas nie zmusza zebyśmy pracowali w 1 sklepie nie wiem jak długo. Zawsze można odejść.
Ja nie pracowałem w tej firmie ale świadczyłem usługi dla nich , we wszystkich ich sklepach. I sam zauważyłem że w Opolu jest coś nie tak. Laski cały czas miały o coś pretensje, a jak tylko nie było szefa albo tej kierowniczki to nikt się nawet nie ruszył do klienta przez kilka godzin. W innych ich sklepach tak nie było i atmosfera była lepsza, przyjemniej się pracowało….
wlasnie szukam sobie opinii i szczerze piszac, skoro placi pracodawca terminowo, to nie chodzi najwyrazniej o brak kasy wiec jaki mialby w tym interes zeby zle traktowac pracownikow? takie opinie beda sie pozniej za nim ciagnely... to cala ekipa byla jest w konflikt zaangazowana?