Obecnie realizuję projekt ORANGE ENERGIA - ul. 23 LUTEGO 26 POZNAŃ. I tak jak przy poprzednich projektach, które padły i tym razem w umowie mają zapis - W przypadku działań podjętych już poza limitem 15%, czas spędzony na coaching nie jest liczony do czasu pracy i nie przysługuje za to wynagrodzenie - tz, że jak pracujesz 8 godzin to firma zapłaci tylko za 6. Nie można tego w żaden sposób zweryfikować ile czasu faktycznie pracownik w limicie a ile poza limitem. Za szkolenie płacą jeszcze mniej - jakieś grosze, mniej niż min. krajowa i wypłacają po przepracowanie półtora miesiąca, bo liczą, że ludzie do tego czasu sami odejdą. Szukają haka, żeby odjąć od pensji. Taki sposób na obejście prawa, że można zapłacić mniej niż minimalna krajowa. Pewnie niezgodne z kodeksem pracy, ale chyba nie warto tracić czasu na sąd pracy, lepiej uciekać z CC.
zmienili lokalizację. teraz mają siedzibę na góreckiej, ale praktyki takie same. Przy rekrutacji (usunięte przez administratora) najpierw obiecują, że będzie umowa i płatne szkolenie. Potem wszystko jest bez umowy i nie płacą lub połową stawki. (usunięte przez administratora)
prowadzą projekt dla Orange Energia. mają infolinie i Back office w Poznaniu Contact Center, umowę zawsze zawierasz z jeszcze kolejnym podwykonawcą np, arteria lub medi... zawsze umowa śmieciowa i minimalna krajowa. a i tak skubią na kasę,. odejmują godziny , które przepracowałeś i kłamią, że wyrównają premią, tylko premii nikt tam nie widział. Nie szanują pracownika, dlatego pracownicy byle jak obsługują klientów. Nie warto mieć prąd od takiego kiepskiego pracodawcy.
Contact Center prowadzi kilka projektów. Firma powstałą z przekształcenia TP sa, dlatego większość tych projektów to Orange. Telefony, internet i Orange Energia. Często szukają do Energii, ale odradzam. Zawsze kłopot z umowami i rozliczeniem godzin. Dziewczyna z kadr nie ogarnia kuwety lub celowo (usunięte przez administratora) Zawsze twierdzi, że umowa będzie później. Nawet podpisaną umowę potrafi anulować, bo twierdzi, że w tym miesiącu już nie zdąży zgłosić do ZUS i dopiero nowa umowa od kolejnego miesiąca.
Obecnie realizuję projekt ORANGE ENERGIA - ul. 23 LUTEGO 26 POZNAŃ. I tak jak przy poprzednich projektach, które padły i tym razem w umowie mają zapis - W przypadku działań podjętych już poza limitem 15%, czas spędzony na coaching nie jest liczony do czasu pracy i nie przysługuje za to wynagrodzenie - tz, że jak pracujesz 8 godzin to firma zapłaci tylko za 6. Nie można tego w żaden sposób zweryfikować ile czasu faktycznie pracownik w limicie a ile poza limitem. Za szkolenie płacą jeszcze mniej - jakieś grosze, mniej niż min. krajowa i wypłacają po przepracowanie półtora miesiąca, bo liczą, że ludzie do tego czasu sami odejdą. Szukają haka, żeby odjąć od pensji. Taki sposób na obejście prawa, że można zapłacić mniej niż minimalna krajowa. Pewnie niezgodne z kodeksem pracy, ale chyba nie warto tracić czasu na sąd pracy, lepiej uciekać z CC.
A czy ktoś wie, czy za czas szkolenia odprowadzają składki? I umowa jest od pierwszego dnia, czy początek jest na czarno?
tak masz 15 procent czasu na opisanie zgłoszeń, reklamacji i koniecznie trzeba skracać rozmowy. Przy różnych projektach zawsze na rozmowę było 3 min. Także byle szybko, byle jak, spychologia. Dziwie się, że Ornage pozwala sobie na taką kiepską obsługę klientów.
to nie chodzi o czas na realizacje zgłoszenia . To czas kiedy nie ma kolejki na linii i zamiast odbierać masz rozmowę ze swoim liderem. Czyli ściema, bo nic ciekawego Ci nie powie, tylko ni zapłacą ci za to.
Dobrze, że jest ustawa o minimalnej krajowej. Bo inaczej to płacili 10 zł za godzinę. Tylko szukają okazji, żeby oskubać na kasie.
zmienili lokalizację. teraz mają siedzibę na góreckiej, ale praktyki takie same. Przy rekrutacji (usunięte przez administratora) najpierw obiecują, że będzie umowa i płatne szkolenie. Potem wszystko jest bez umowy i nie płacą lub połową stawki. (usunięte przez administratora)
Znowu szukają do Orange Energia. (usunięte przez administratora) konsultant po tygodniowym szkoleniu nic nie wie. odbierasz i robisz z siebie błazna. Jeśli klient nie złoży skargi to nikt się nie przejmuje. Jak jest skarga to musisz się tłumaczyć i odejmują kasę od wypłaty. Liderki (usunięte przez administratora)oczekują, że będziesz przepraszał klienta na każdym kroku. a bałagan taki w papierach ludzie za umową na mikro czekają miesiącami. Najlepiej spławiać bo nic się nie zrobić.
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Ogrodnik, Sprzedawca
Technik- Instalator systemów alarmowych
Jakieś zupełnie dla mnie niepojęte zapisy podajecie. Rozumiem, że są zapisane na umowie o pracę? A jaka w tej umowie jest wpisana kwota wynagrodzenia dla doradcy infolinii? Nigdzie też nie znalazłem szczegółów, ani opisu, w jaki sposób odbywają się rozmowy o pracę?
jak umowa o pracę. Tam jest umowa zlecenie i minimalna stawka. Nie robią rozmów rekrutacyjnych, tylko dzwoni Aśka i mówi, że w środę zaczyna się szkolenie i zaprasza. A jeśli nie chcesz pracować na takich kiepskich warunkach to jest obrażona. Ale nie ma co się dziwić, bo pewnie trudno poszukać kilku takich, co będą zainteresowani.
Uwaga nie płacą pełnych składek do ZUSu!!! Z wynagrodzenia pobierają pelne kwoty, ale sami do ZUSu przekazują tylko jakieś grosze! Ta firma (usunięte przez administratora) na wszystkim co się da. Nie wypłacają nadgodzin tylko dają umowę zlecenie na te godziny lub wypłacają wynagrodzenie za nie w premii po stawce podstawowej, a nie takiej jak powinni za nadgodziny. (usunięte przez administratora) na premiach! Cichaczem zmieniają warunki otrzymania premii nie informując pracowników, a jak próbujesz dojść swojego i ich ciśniesz to rzucają farmazony i na tym koniec. Zresztą ostatnio przegrywają przetargi wiec raczej za raz się zawiną
Ile konkretnie przekazują wiesz? Jak to nie wypłacają nadgodzin? To nie jest to wszystko jest napisane na umowie? Udało się te kwestie związane z pieniędzmi uregulować czy w dalszym ciągu nie?
Gorszych pracodawców chyba nigdy nie miałam. Pominę fakt, ze za najniższa krajowa odbieranie po Ok 150 telefonów dziennie (projekt obi). Zero jakichkolwiek premii/dodatkowo/konkursów. Multisport? Oczywiście jest - 100zl miesięcznie dla pracownika. Liderzy wysługują się osobami pracującymi tutaj dłuższym starzem - prowadzą teoretycznie i praktycznie za nich szkolenia i cokolwiek z tego maja ? Nic - nawet dziękuje. W soboty, żeby oczywiście liderzy pracować nie musieli, bo pracują tylko pon-pt (ale ktoś się opiekować musi) to dają UWAGA 1zl do godziny(!!!!!) za odpowiadanie na pytania, bycie dostępnym dla pozostałych, sprawdzania kto jest na zmianie i pilnowania. Jeden wielki cyrk na kółkach. Nie polecam nikomu kto szanuje siebie i swoj czas, a kolejne projekty to tez jakieś nieporozumienie - lotos 0,40 BRUTTO za połączenie Tutaj tylko nadaje się to do zgłoszenia - nic więcej. Naprawdę nie polecam nikomu - dorobić w jakimś stopniu na szybko jak ktoś potrzebuje pracy, ale bez zaangażowania.
Czyli te soboty tutaj to są obowiązkowe czy nie? Bo tylko dzięki nim tutaj można zarobić coś więcej niż gołą najniższą?
Minimum dwie soboty, ale nie masz więcej płatnych. To dostaje tylko 1 osoba z 20 :) i nie więcej niż 5h czy 5zl za sobotę :)
Januszex oszędzający na pracownikach do granic funkcjonalności, działający pod hasłem "jakoś to będzie" i mistrzostwa w spychologii. Kabaret.
No niestety ale jakby nie patrzeć to chyba wszystko tak czy siak jest legalnie? Z drugiej strony jako klientka to znasz sytuację tylko z opisu?
czy praca przy tym projekcie Lasership to jest na nocki skoro to klient z USA wiec inna strefa czasowa?
Miałem okazję uczestniczyć w szkoleniu do pracy przy projekcie Lasership, praca polegała na obsłudze klientów firmy przewozowej działającej w USA - sprzawdzanie statusu przesyłki, informowanie klienta, wprowadzanie drobnych zmian do przesyłek. Szkolenie trwało w zasadzie 3 dni, dowiedzieliśmy się podczas niego może z 50% potrzebnych informacji potrzebnych do tej pracy. Tak jak w opinii niżej - przećwiczyliśmy próbnie rozmowy dosłownie kilka razy, a czwartego dnia od razu zostaliśmy wpuszczeni na normalne stanowiska i obsługę prawdziwego klienta. Z projektu zrezygnowałem sam. Szkoda jedynie trochę czasu poświęconego na szkolenie. Nie polecam, chyba że lubicie być obrzucani błotem przez klienta i stanowić swego rodzaju zasłonę dymną dla braku organizacji i ginących paczek przez Lasershipa.
Projekt : Lasership – obsługa Klientów firmy kurierskiej ze Stanów w zakresie udzielania informacji dotyczących statusów przesyłek, zgłoszeń reklamacyjnych etc. Szkolenie do pracy w LaserShip przeprowadzone zostało bardzo słabo. Nie dowiedzieliśmy się o wszystkich przypadkach jakie mogą nas spotkać w trakcie obsługiwania klienta na linii. Przećwiczenie dosłownie dwa razy krótkich rozmów między uczestnikami szkolenie to niedostateczna praktyka zanim faktycznie zaczniemy pracować na linii. Podziękowano mi za współpracę po drugim dniu praktycznym, kiedy każdy dopiero się uczy i ma prawo popełniać błędy. Brak wypłaty za szkolenie. Jestem zawiedziona i żałuję poświęconego czasu na ten projekt.
W sumie @pure to premia może być mała, ale wtedy jeśli właśnie wyniki pracownika są niewielkie. Warto jednak spróbować, ponieważ to od pracownika wiele zależy. Podstawowe wynagrodzenie jest gwarantowane, no ale właśnie na premii najwięcej można wyciągnąć
Jaka umowa o prace?
@druid, a mógłbym Cię prosić jeszcze o jedną radę, bo widze, że jesteś osobą, która zna temat dobrze? Na ile mogę liczyć tk maksymalnie u nich, ale żeby to była jakaś realna kwota, którą można zarobić, czy np. 1700 zł do ręki mi się ud czy nei za bardzo? Oczywiście jako nowo zatrudniony pracownik u Was.
(usunięte przez administratora)
oczywiście, że te kwoty ile można zarobić maksymalnie sa zawsze podawane, a to dlatego , żeby rozbudzić nadzieje pracownika na duże pieniądze. Wtedy łatwiej przyciągnąć ludzi do tej niewdzięcznej pracy. A jak już potem jest naprawdę z tymi zarobkami to chyby wszyscy którzy w call center pracowali to wiedzą..
Dostalam propozycje pracy w. bi ulrze nmerow czy to jest trzy zmia owa praca a jak nocki ile razy w miesiacu
student - 9/h , nie student - 8/h (umowa zlecenie) reszte wieści o tej firemce jak zaczne tam pracować - narka
Zdecydowanie nie polecam!!! Przyjmują na jedną akcję, a w międzyczasie (usunięte przez administratora) cię na inną, w rezultacie idziesz wciskać babciom zaproszenia albo sprzedajesz jakieś badziewia po firmach, i to za niecałe 7 zł na rękę w moim przypadku!!! grafik jest ustalany z miesięcznym wyprzedzeniem, ale w międzyczasie lądujesz na innej akcji więc i tak cały grafik szlag trafił, i każą ci siedzieć 8h bo musisz na każdej z tych akcji wyrobić pół etatu bo nie dostaniesz premii (która i tak jest tylko na papierku heh). Liderki to chodzące MENDY,zwłaszcza pani (usunięte przez administratora) najpierw udają miłe,życzliwe, chwalą cie za super oceny z monitoringu a potem kablują, obgadują, zmuszają ,żeby siedzieć nie wiadomo po ile BO MUSISZ WYROBIĆ PREMIĘ, a w rzeczywistości wiadomo,że one gdzieś mają naszą premię, tylko chodzi o to,żeby one przyplusowały i kasę za naszą robotą dostały. Byłam już na wielu telemarketingach, ale takiego(usunięte przez administratora) Na stanowiskach nie wolno jeść, czytać, broń boże bawić się telefonem, bo zaraz wpadnie dyrektor (jakiś laluś który myśli,że wszystkie laski na niego lecą heh, zresztą inni liderzy też takie sprawiają wrażenie). Firma jest ogółem do bani, wymagania z kosmosu, reguły jak w(usunięte przez administratora)za marne grosze. Ja się zwolniłam sama (w końcu mam inną pracę!), a na pożegnanie liderki udają ,że wszystko jest super, życzą ci powodzenia i proszą polecać firmę innym!!! ŚMIECHU WARTE!!!
zgadzam się z przedmówcą (czynią). przyjmując Cię do pracy informują Cie jaka jest norma do wyrobienia i mimo ze masz wynik powyżej tej normy, bardzo dobre oceny z moinitoringów rozmów (usunięte przez administratora)Cię bo inni mają więcej..... Nie polecam zdecydowanie...
Nie polecam. Stawka głodowa, obcinanie godzin, albo zarzucaniem nawet i 170h w miesiącu. Przerwy tak zrobione, że albo w godzinie danej idziesz siusiu na drugi koniec budynku, albo po picie na inny koniec budynku. Liderzy ci nowi są do niczego. Patrzą jedynie na siebie, są złośliwi i z radością powodują, że z dnia na dzień nie masz pracy, kablują dyrektorowi i są przeciwko tobie, a nie za tobą. Niby pracowali jak i ty, ale i tak mają cie w nosie. Umowa śmieciowa, stawka się nie zmienia o (usunięte przez administratora) zawsze. Nie dostaniesz po latach pracy podwyżki. OPR masz za wszystko, za posiadanie książki ze sobą jak nie ma ruchu i co 5 min telefon i poczytasz chwilę zamiast tępo wpatrywać się w monitor, za pogadanie chwilę z sąsiadką itd. No praca na zasadzie że nie podskoczysz. Masz świetny czas, wyrabiasz normy i masz same celki z testów rozmów, po czym wylatując slyszysz, że jesteś do (usunięte przez administratora) i właściwie dlaczego cię przyjęto. Wywalają oskarżając o 4h przerw w pracy na 7-8 bycia tam, co oznacza, że codziennie czlowiek powinien siedzieć i udawać pracę, a to niemozliwe! Żal. Nie polecam totalnie. Chcesz dorobić? Spoko, ale na normalną, stabilną pracę nie licz.
Firma Krzak...brak słów, przełożony który lubi jak mu się w tyłek wchodzi , dosłownie i w przenośni.Dziwnym sentymentem darzy osoby ze Wschodu. Ty możesz się zarzynać, starac ale premii uznaniowej i tak nie dostaniesz bo musi dostać (usunięte przez administratora) owłaz. Umowę ..hmmm jednym na rok a innym na 3 miesiące....Pan Dyrektor (usunięte przez administratora) myśli, że jest macho i wszystkie laski lecą na niego a przy tym mega super szef...taki super , że przez 2 lata nawet imienia liderki nie pamiętał...brak słów!!!! ZDECYDOWANIE NIE POLECAM!!!!!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TPI (Contact Center)?
Zobacz opinie na temat firmy TPI (Contact Center) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TPI (Contact Center)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 0 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
