Wywiad z Agnieszka Nicke z Sanmar

Trzon działalności firmy Sanmar stanowi Spedycja krajowa i zagraniczna. Zajmujemy się organizacją przewozów drogowych. W przeważającej części są to  transporty całopojazdowe (FTL) oraz częściowe (LTL), poszerzone o przewóz towarów w temperaturze kontrolowanej, a także przewóz towarów niebezpiecznych (ADR). Od dłuższego czasu specjalizujemy się także w transporcie towarów ponadgabarytowych i mamy na tym polu coraz większe sukcesy. Doskonale radzimy sobie w organizowaniu transportów nietypowych, gdzie wymagania naszych klientów są niestandardowe. Aby sprostać wszystkim z nich, musimy systematycznie podnosić sobie poprzeczkę, czego oczywiście się nie boimy, bo nowe wyzwania to dla nas przede wszystkim nowe możliwości.

Przez ostatnie dziesięć lat, na rynku transportowym wydarzyło się mnóstwo zarówno dobrych jak i złych rzeczy. Przez ten czas zebraliśmy jednak przede wszystkim sporo pozytywnych doświadczeń. O naszym rozwoju najlepiej mówią cyfry. Początkowo dysponowaliśmy 7 zestawami chłodniczymi, dzisiaj zestawów zarówno plandekowych jak i chłodniczych jest już w naszej dyspozycji ponad 200. Początkowo koncentrowaliśmy się tylko na transporcie, by w 2009 roku poszerzyć usługi także o spedycję. Przez dekadę działalności, udało nam się osiągnąć pułap rocznych obrotów na poziomie 60 mln zł i dwukrotnie zdobyć wyróżnienie w rankingu Gazele Biznesu, dla najdynamiczniej rozwijających się podmiotów z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. To wg nas naprawdę znaczne osiągnięcie w tak dynamicznej w ostatnich czasach branży TSL. Tak duży finansowy progres nie byłby jednak możliwy bez równoczesnego rozwoju naszego zespołu. Marka SANMAR tworzona jest aktualnie przez dwie spółki o profilu transportowo-spedycyjnym: Sanmar Sp. z o.o. i Sanmar Group Sp. z o.o. Przez ostatnie 5 lat udało nam się otworzyć cztery nowe lokalizacje, dzięki czemu na ten moment oprócz centrali w Poznaniu dysponujemy oddziałami w Skierniewicach, Łodzi, Zielonej Górze oraz Tychach. Kolejnym parametrem obrazującym skalę naszego rozwoju jest Ilość zrealizowanych zleceń spedycyjno-transportowych. Zaczynaliśmy od kilkuset zleceń w pierwszym roku naszej działalności spedycyjnej. Aktualnie to rząd wielkości blisko 40 000 zleceń rocznie za 2016 rok. Miniona dekada to także intensywny rozwój portfolia naszych usług. Podsumowując, w ciągu ostatnich 10 lat nie tylko wzrosły nasze parametry dotyczące wielkości sprzedaży, zatrudnienia czy rozwoju portfolio produktowego, ten czas to także nasze dojrzewanie  jako organizacji, udoskonalanie wewnętrznych procedur, systemu komunikacji i tworzenia unikalnej kultury organizacyjnej. Obecny kształt marki SANMAR to wypadkowa tych wszystkich zdarzeń.

Ze strony operacyjnej był to na pewno kryzys jaki dało się odczuć w branży TSL w 2008 roku. Bez wątpienia miał on swoje przełożenie na działalność i kondycję naszej firmy. Udało się go nam jednak przejść wspólnie i przetrwać  bez większych zmian, chociażby w strukturze zatrudnienia. Odrobiliśmy tę lekcję uważnie i z pokorą, wyciągając odpowiednie wnioski. Umocniliśmy się nie tylko jako organizacja, ale i zgraliśmy jako zespół ludzi,  a wyzwania wtedy postawione udało się nam zrealizować w latach następnych. 

Kolejny aspekt to bezpieczeństwo transakcji. Niestety i ta branża narażona jest na oszustwa, kradzieże, wyłudzenia i nieterminowe płatności. Przez ostatnie lata kilkukrotnie musieliśmy zweryfikować i zmodyfikować parametry oceny naszych kontrahentów: zarówno od strony zleceniodawców (dbając o odpowiedni spływ należności) jak i zleceniobiorców (dbając o jakość świadczonych usług przez naszych podwykonawców). To było i nadal jest spore wyzwanie. Staramy się być czujni i zbierać obserwacje z rynku.

Zapewne, każdy przedsiębiorca potwierdzi, że najważniejszym zasobem firmy są ludzie. To oni tworzą tożsamość marki, to dzięki nim firma rozwija się i nawiązuje relacje rynkowe. To oni tworzą unikalną dla danej firmy kulturę  organizacyjną. W branży TSL relacje to także jeden z najważniejszych obok ceny i najbardziej istotnych elementów lojalizujących Klientów. Dlatego tak ważny w rozwoju firmy spedycyjnej jest kapitał ludzki. Rekrutacja to dość spore wyzwanie zwłaszcza w obecnych czasach, kiedy lojalność pracowników ogólnie spadła, a na rynku nie brakuje ofert pracy. Mimo to udało nam się zbudować zespół bardzo wartościowych, kompetentnych, a co najważniejsze oddanych osób, z którymi na co dzień z największą przyjemnością współpracujemy. To ludzie z pasją, dla których praca to nie codzienny obowiązek, lecz możliwość realizowania własnych pomysłów, współdziałania i podnoszenia kompetencji. Jako pracodawca, a właściwie partner ( bo tak właśnie postrzegamy swoją rolę ), staramy się stworzyć optymalne warunki do szeroko rozumianego rozwoju osobistego  i wspierać pracowników we wszystkich działaniach. Taka filozofia działania się sprawdza, dzięki temu nie odczuwamy, iż  barierą w naszym rozwoju jest brak kandydatów.

Do naszego portfolia usług spedycyjno-transportowych włączyliśmy także działalność doradczą i usługową dla firm z sektora TSL. Dojrzeliśmy już  do kolejnego etapu, kiedy możemy dzielić się zdobytą przez lata wiedzą z zakresu sporządzania dokumentacji, prowadzenia postępowań reklamacyjnych, optymalizacji doboru ubezpieczeń, monitoringu należności i wielu innych.  

Rozwinęliśmy nasze skrzydła także i na polu nowoczesnych technologii, opracowując autorski program do obsługi zleceń o nazwie ATOM. Dwa lata temu stworzyliśmy go na potrzeby jednego z naszych partnerów, obecnie sprawdza się on także w wielu innych przedsiębiorstwach. Program pozwala na optymalizację i usprawnienie działań związanych z rozdziałem i dysponowaniem zleceniami, odnotowując spore oszczędności zarówno kadrowe jak i w obszarze płatności za usługi transportowe. Program ma za zadanie w sposób transparentny, zgodny z wytycznymi, wg odpowiedniego klucza przydzielać zdefiniowanym partnerom zlecenia. 

Aktualnie pracujemy nad kolejnymi udogodnieniami dla naszych podwykonawców  - jesteśmy na etapie wdrażania dla nich kart paliwowych.

Bo stawiamy na współpracę i wsłuchujemy się w potrzeby naszych Klientów. Do każdego podchodzimy indywidualnie. U nas każdy Klient, bez względu na swoją wielkość jest ważny. Każdy obsługiwany jest także przez dedykowanego spedytora, do którego może zwrócić się bezpośrednio z każdą sprawą, z każdym problemem. Nie jesteśmy wielką korporacją, dzięki czemu sprawnie komunikujemy się wewnątrz firmy,  nie mamy sztywnych cenników, a nasi spedytorzy mają dużą swobodę działania. Dzięki temu wyróżnia nas elastyczność i szybkość działania – jedne z ważniejszych elementów w tej branży. Jesteśmy także bardzo dobrze zorganizowani, pracujemy w zespołach, gdzie szybko i sprawnie rozdzielamy zadania. Posiadamy flotę stałych, sprawdzonych podwykonawców, gotowych do natychmiastowego podjęcia ładunku.  Jednym słowem rozumiemy potrzeby i dostarczamy odpowiednie rozwiązania. Jesteśmy firmą z ugruntowana pozycją na rynku, mamy za sobą 10 lat obecności w branży, 10 lat  doskonalenia jakości świadczonych przez nas usług. Jesteśmy także, co ważne, pewnym i sprawdzonym partnerem biznesowym, co potwierdzają co roku przyznawane nam certyfikaty: od 2012 legitymujemy się certyfikatem Rzetelnej Firmy, który potwierdza nasze wzorowe regulowanie wszystkich płatności, zaś od 2014 roku zdobywamy odznaczenie Gazela Biznesu dla najszybciej rozwijających się firm w Polsce. To niepodważalne świadectwo naszej pozycji lidera w sektorze TSL.

Obsługujemy Europę zachodnią, południową i ostatnio z coraz większym powodzeniem kraje skandynawskie. Tu się specjalizujemy i w tym obszarze czujemy się najlepsi. Na rynki wschodnie i pozaeuropejskie na pewno przyjdzie odpowiedni moment.

Rzeczywiście, 31 października 2016 roku minęło dokładnie 10 lat, odkąd powołano spółkę SANMAR. Na tę okazje opracowaliśmy rocznicowy logotyp, który już w tej chwili stanowi integralną część naszej komunikacji zewnętrznej i wewnętrznej.  Dla nas jubileusz trwać będzie tak naprawdę przez cały kolejny rok. W ramach celebracji tego wydarzenia zaplanowaliśmy m.in. akcje marketingowe adresowane do naszych Klientów i Przewoźników, kampanię informacyjną w mediach branżowych oraz produkcję okolicznościowych plandek do naszych zestawów ciężarowych. Wybieramy się także na wspólny wyjazd, aby podziękować wszystkim pracownikom, którzy przez dekadę tworzyli z nami z ogromnym zaangażowaniem markę SANMAR.

• ludzie
• wiedza
• szkolenia 
• oryginalność
• dobra strategia rozwoju 
• umiejętność szacowania ryzyka i unikania sytuacji potencjalnie niebezpiecznych 
• szeroko rozumiana elastyczność tj. umiejętność dopasowania się do zmieniającej się sytuacji na rynku i  brak skostniałych struktur – naprawdę wiele można wymieniać

Rzeczywiście, w naszej kolekcji znajdują się zarówno nagrody związane z rozwojem firmy jak Gazele Biznesu, jak i kulturą płatniczą tj. Złoty Płatnik, czy też rzetelnością i wiarygodnością jak Złoty Certyfikat Rzetelności. Wszystkie one są dla nas bardzo ważne, gdyż stanowią część naszego wizerunku solidnego i pewnego partnera biznesowego 

Najbliższe naszemu sercu jest jednak jedno z najświeższych naszych odznaczeń jakie zdobyliśmy tj. Przyjazny Pracodawca TSL 2016.  Dla nas to potwierdzenie faktu, że  mimo rozwoju nie zatraciliśmy wartości, które są dla nas najważniejsze tj. partnerstwa, zaufania, wzajemnego szacunku i ludzkiej życzliwości. Jesteśmy szczególnie dumni, że udało nam się zbudować zgrany zespół, w którym każdy lubi ze sobą przebywać, do którego każdy wnosi niepowtarzalną część siebie. To jaką organizacją jesteśmy aktualnie, jest wypadkową każdej jednej osoby, która na co dzień tworzy markę Sanmar. Otrzymanie tego wyróżnienia utwierdza nas w przekonaniu, że warto dać jak najwięcej od siebie, by dostać to co najlepsze od innych.

Bo jak mówią, robimy najlepsze imprezy integracyjne i mamy pokój relaksacyjny… a tak na poważnie:

Powodów jest wiele i trudno wskazać jeden konkretny. Od zawsze staraliśmy się być pracodawcą mądrym, słownym i autentycznym, a także otwartym na potrzeby pracowników  i komunikację z nimi. Dużo ze sobą rozmawiamy, słuchamy naszych pracowników i dobrze wykorzystujemy ich potencjał. Jesteśmy także elastyczni, bo każdy jest inny i nie należy „wsadzać nikogo w jedne ramki”, by następnie kazać pracować „pod swoje dyktando”. W Sanmar od początku stawiamy na relacje, bo firma to przede wszystkim ludzie. Wszyscy bardzo dobrze się znamy i lubimy przebywać w swoim towarzystwie. Dzięki temu tworzymy unikalną jakość, nie do odtworzenia w innych warunkach i w innej konfiguracji. Mamy dość płaską strukturę i dobrze zorganizowany przepływ informacji. Staramy się utrzymać „rodzinny” charakter firmy. Trzymamy się wypracowanych przez lata, sprawdzonych metod organizacji pracy, ale jednocześnie stronimy od zbędnych procedur  i schematów działania. Dla nas pracownik to nie kolejny „etat”, to nowy kapitał firmy i długoterminowa inwestycja. Z każdym „umawiamy się” na biznes oddając dużą swobodę działania. Stawiamy na indywidualizm, każdy pracownik jest inny, każdy ma inną charyzmę i styl pracy. Nie boimy się realizować nowych pomysłów czy projektów. Motywujemy naszych pracowników w podejmowaniu takich wyzwań, służąc swoim doświadczeniem, infrastrukturą czy wsparciem finansowym. Bardzo duży nacisk kładziemy na wykorzystanie potencjału każdego członka naszego zespołu, rozwój kompetencji i wspólne określanie ścieżki kariery. Pracownicy, którzy się rozwijają, rozwijają także i firmę. W ten sposób awansujemy naszą kadrę, a także tworzymy nowe miejsca pracy. System wewnętrznych awansów to bardzo ważna część naszej polityki personalnej. Opracowaliśmy specjalny program motywacyjny ( w tym finansowy ) dla naszych spedytorów i cały czas go ulepszamy. Szczególnym wsparciem otaczamy także młode mamy, wspierając je w aktywizacji po powrocie z urlopów macierzyńskich. Nasi pracownicy uczestniczą w darmowych kursach językowych podczas godzin pracy, a także objęci są ubezpieczeniem grupowym. Dbamy o balans praca - życie osobiste.

Informacje o bieżących rekrutacjach znaleźć można na naszej stronie internetowej - w zakładce kariera http://www.sanmar.pl/pl/kariera-kariera Rekrutujemy także za pośrednictwem portali pracy.

Chętnie wspieramy młodych ludzi w rozpoczęciu zawodowej kariery, dzieląc się naszą wiedzą i doświadczeniem. Dlatego też od 2015 roku uczestniczymy w programie innowacyjnego systemu studiowania autorstwa Wyższej Szkoły Logistyki w Poznaniu, który zakłada równoczesne zdobywanie wiedzy akademickiej i doświadczenia praktycznego. Studenci WSL mogą je  zdobywać w trakcie płatnych staży w naszej firmie.
Dla studentów starszych stażem, opracowaliśmy kompleksowy program płatnych staży i bezpłatnych praktyk absolwenckich realnie wprowadzających w branżę spedycyjną tj. dających możliwość zdobycia wiedzy najcenniejszej, bo praktycznej. Praktyki i staże realizowane są różnych obszarach. Kandydaci, stosownie do swoich zainteresowań mogą  wybrać pomiędzy działem handlowym, prawnym, operacyjnym, administracyjnym, kadr i płac czy też księgowości. Nad każdym praktykantem/stażystą czuwa indywidualny opiekun, który dba o właściwe wprowadzenie kandydata oraz realizację ustalonego programu, a także służy radą i pomocą.  
Najlepszym kandydatom oferujemy indywidualną ścieżkę kariery i zatrudnienie.

Zdecydowanie tak. Szukamy pasjonatów branży TSL, ludzi z tzw. „ powołaniem” do tego zawodu i naturalnymi predyspozycjami. Najistotniejsze są  takie cechy charakteru jak otwartość i umiejętność pracy z ludźmi, odporność na stres czy też umiejętność pracy pod presją czasu. Ten zawód trzeba kochać... Oprócz tego przyda się analityczny umysł, orientacja geograficzna, a także zmysł organizacyjny.

Chcemy zbudować własne magazyny wraz z nową, dostosowaną do naszych potrzeb siedzibą. To kolejny i nieodzowny punkt w naszej strategii rozwoju. Na pewno nastąpi dalszy rozwój kadr poprzez dopasowaną do naszych potrzeb rekrutację. Przymierzamy się do przeprowadzenia certyfikacji jakościowej, aby i tu przed kontrahentami móc zaprezentować się jako dobrze zorganizowana i funkcjonująca firma.

Żebyśmy nie zatracili tego, co dla nas najważniejsze, tego na podstawie czego udało nam się zbudować sukces tj. pasji z jaką podchodzimy do naszej pracy. Żebyśmy dalej spotykali na swojej drodze tak wartościowych, pełnych pozytywnego nastawienia ludzi. To wystarczy, bo dzięki temu, niezależnie od tego co przyniesie przyszłość, zawsze będziemy mieli wiatr w żaglach.

Dziękuję za rozmowę.