szkoda gadać, trzeba szybko uciekać skoro na kierowniczych stanowiskach w dziale konstrukcyjnym jest gość który o projektowaniu maszyn nie ma pojęcia. Niech sobie pojeździ swoją wyścigóweczką, ale z dala od kierowania ludźmi. BMW - już sprzedał, ale pasuje, Bierny Mierny Wierny
Marcin? Ależ przecież on jest szybki i medialny i na wszystko się godzi bo niewiele rozumie. To urodzony KIEROWNIK IDEALNY ;)
Jedno jest pewne, Ci co pozostaną na titaniku będą się cieszyć tylko przez chwilę
Ta firma to synonim słowa "DNO". Zabrane premie przełożą się na niższe odprawy. Zapomnijcie że odprawy będą uwzględniały premie w regulaminowej wysokości. Tak się związki dogadały z głównym zwalniającym, który sam sobie chwali współpracę z nimi.
Czyli jak chcemy skrocic okres wystarczy powolac sie na zapis o dyskrminacji placowej (w kazdym dziale sa rowni i rowniejsi, z ta roznica ze rowniejsi robia mniej za wiecej)
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Pracownik może rozwiązać umowę o pracę w trybie natychmiastowym czyli bez wypowiedzenia. Konieczne jest przy tym złożenie pisemnego oświadczenia wskazującego przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy. Termin złożenia takiego oświadczenia jest miesięczny i liczy się go od momentu uzyskania wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. Przyczyny które można wykorzystać: organizuje pracę w sposób, który nie zapewnia pełnego wykorzystania czasu pracy, jak również osiągania przez pracowników, przy wykorzystaniu ich uzdolnień i kwalifikacji, wysokiej wydajności i należytej jakości pracy, organizuje pracę w sposób, który nie zmniejsza jej uciążliwości, zwłaszcza w przypadku pracy monotonnej i pracy w ustalonym z góry tempie, nie przeciwdziała dyskryminacji w zatrudnieniu,( różnica grup jest ogromna a prace wykonuje się tą samą - pracownik na 7gr i na 30tej robi to samo ), utrudnia pracownikom podnoszenie kwalifikacji zawodowych( nie mozna doprosic sie o kursy podnoszące kwalifikacje- np. kwalifikacje na spawacza) stosuje subiektywne i niesprawiedliwe kryteria oceny pracowników oraz wyników ich pracy, narusza przepisy o czasie pracy. nie udziela pracownikom przysługującego urlopu wypoczynkowego ( to już kierownicy działów bo próbują wciskać pracownikom urlop na żądanie)
Ta firma to jedna wielka farsa. Do koryta wracaja ci którzy juz przy nim byli i sie nie sprawdzili. Zlatuja sie jak sepy do padliny. A związkom dziekujemy ze za te 20 uratowanych (z 305) osob przewidzianych do zwolnienia bylo wazniejsze niz pakiet socjalny dla tych co zostana. Ze niby zwiazki walczyly o ludzi. Szkoda ze nowy prezes Kopexu w jednym z pierwszych wywiadow zapowiedzial kolejne zwolnienia. A jesli idzie o zwolnienia to jest juz tylu chetnych, ze zarzad nie zgadza sie na skrocenie okresu wypowiedzenia bo tylu chce sie zwolnic ze nie bedzie kim robić. Ja osobiscie mam juz zalatwiona prace w innej firmie za lepsza kasę, niz mam w KM po 8 latach pracy. Nie chce odprawki a i tak nie chca mi pojsc na rękę. KPINA! Najpierw przez te wszystkie lata czlowiek sie prosil o podwyzke zeby na chleb wystarczylo a teraz musze sie prosic o zwolnienie. Takie rzeczy tylko w Polsce.
Już za kilka dni za dni parę weźmiesz( papier swój i odprwęęę) pożegnania kilka słów (usunięte przez administratora) bądź już zdrów ..................itd itd
(usunięte przez administratora)
A jakie to firmy ? Jeśli nie zwarjuje
Na serwisie czy dyspozytorni jak jest robota to się ją wykonuje. A jak jest luz to i jest pierdzenie w stołek... Taka specyfika tego działu byla i jest odkąd pracuje. Ważne że awaria jest usunięta, części przygotowane a papiery rozliczone. Polecenia kierownika wykonane. Na pewno można by coś usprawnić polepszyć. A w którym dziale nie? Ciebie też nazwać darmozjadem? Nie wierzę że przez 7h45min zapieprzasz z wyjątkiem 15min na przerwę. Nie w tym zakładzie... W KM trzeba być darmozjadem żeby nie mieć dla siebie wolnego czasu przy wykonanej robocie.
Sam uwolniłem się od tej chorej i patologicznej firmy, mam inne zajęcie w normalnej firmie ze zdrowymi zasadami. Radzę Wam też to zrobić, a nie ciągle narzekać. Siedzicie tam więc chyba Wam to odpowiada. A może liczycie na odprawy? Się nie przeliczcie. Kopex to trup.
Pracując na dole tej drabiny sukcesu nie widzicie że obecne zmiany kadrowe są ściśle połączone z przejęciem Kopexu przez TDJ.
No to zacny związkowcu sukcesu tej drabiny opowiedz no ciemnej masie jak to jest ? Bo z twojego szczebla to już widać że nie dostrzegasz korzeni tej fabryki ! Wytłumacz czarno na białym nam szarym pracownikom kopexu jakie to cuda dzieją się na szczycie tej drabiny ? A jak nie to się wypchaj !
Panowie! I Panie! Nie ma co tu użalać się nad własnym losem tylko trzeba brać sprawy w swoje ręce i wykonać tak zwaną "ucieczkę do przodu" - czyli znaleźć sobie inne zatrudnienie nie oglądając się na to co dalej z ex ZZM. Im dłużej czekacie tym gorzej dla Was. Nawet jeśli części szeregowych pracowników uda się nie stracić pracy po przejęciu, to nie liczyłbym na lepsze warunki niż macie teraz - a wręcz przeciwnie - przyjdzie rozczarowanie. Na Kopeksie świat się nie kończy. Koko dżambo i do przodu!
Żyłem jakimiś głupimi nadziejami, ale z każdym dniem dochodze do wniosku że TO MUSI W KOŃCU (usunięte przez administratora) Wymiana prezesów szybsza niż nowy odświeżacz w kiblu. Powrót w świetle jupiterów znanych i lubianych dyrektorów z dolnośląskiego. Planowane zwolnienia pracowników fizycznych którzy mogą coś jeszcze wyprodukować. Gangrena tego zakładu czyli tercet DH/TR/TT/PP nietykalne. Czyu ktoś to ogarnia jeszcze? Czy można jeszcze coś więcej spieprzyć? Czy w kasie firmy są jeszcze jakieś luźne środki na odprawy dla znajomych królika? Czy jeszcze ktoś ma chrapkę na odprawę?
Zapewne skasuja po 200 tys odpraw za swoją nieudolna prace to musi pier... bo inaczej dalej pacany beda zarządzać ta spółką
Panowie! Mamy nowe pijawki przy korycie w Katowicach. Nie sprawdzili się w poprzednich firmach to Jędrzejewski przygarnął ich do siebie. Fakt! Dobry z niego człowiek. Ile im dajemy? 3 miesiące, pół roku? Zabrali nam premie żeby na odprawy poprzednicy mieli? Nowy zarząd...!? HA HA HA
Nie wiem czy sie pomyliłeś z ta gazolina na oczyszczalni jeżeli nie to niezłe opary ale absurdu tu zapodajesz a na oczyszczalni powinni zamiast liczyć stężenia zanieczyszczeń w powietrzu to stężenie powietrza w tym syfie
Dyspozytor! Jesteś Dyspozytorem ? Kolejny gościu siedzący i pierdzący przed kompem udający że coś robi. A jest was tam cała armia darmozjadów .Kaczor dobrze pisze że trza brać sprawy w swoje ręce a nie czekać, może jakoś to bedzie.Ja osobiście czekam na papiery , mam pewną robotę od września. Jak jecie śniadanie to porozglądajcie się po niej, ciekawe ilu z nas wyje..ą ?
Kto ma głowę na karku i fach w ręku nie czeka na gilotynę tylko rzuca papierami i zaczyna nowe życie. No ale prościej odstać swoje w sklepiku i ponarzekać na cały świat i elyty rządzące.
CV4 robisz na oczyszczalni i wdychasz opary gazoliny? Może wyjdź czasem na świeże powietrze to ci trochę pomoże.
Wszystkie buble, źle wykonane elementy i "rzeczy" niemożliwe do zrobienia wysyła się na serwis bo tam zrobią z tego dobre. Ciągniki, głowice, przekładnie wszelkiego typu, koła, skrzynie elektryczne i hydrauliczne składa się na serwisie bo tam po prostu robi się wszystko. Ze złomu do elementu nadającego się do ponownej zabudowy również. Dajmy np. na hydraulike do składania głowicę albo na ciągniki skrzynie hydrauliczną, wątpie że cos z tego będzie. Na serwisie robi się wszystko i dużo szybciej niż na innych działach bo nikt się w robocie nie pi3rdoli z godzinami, trzeba zrobić i to jak najszybciej oraz w miarę dokładnie bo wiadomo że jak sobie zrobimy byle jak to też bedziemy do tego czesto jezdzic-prosta zasada. Tyle na temat. Dalej uważam ze serwis jest z "innej gliny" bo każdy inny pracownik ma waski zakres roboty, jeden gwintuje, drugi maluje, trzeci reguluje a serwisant robi wszystko na raz. Pracownicy montażu kombajnów to też nie byle matoły, z czegoś zrobią coś bo nie raz faktycznie nie ma z czego ale dają radę uwinąć się na czas a marudzą tylko ni3doj3bance którzy oprocz plotek, picia kawy i wysiadywania w sklepiku nie dają nic od siebie.
Wszyscy świetnie orientują się, jak wygląda praca w innych działach. No, jeżeli głównie tym się zajmują, to nic dziwnego, że zakład pada.
Mam na to WYJ....E
