Opinie o Arvato Polska
OH premii sezonowej nie dostali. Podwyżki nie wiadomo kiedy będą, tylko mydlą oczy o tym. Czemu są traktowani gorzej, jeśli też mają sporo pracy i dużą odpowiedzialność za to co robią.
Wszędzie dobrze ale w dc15 najlepiej. Brak szacunku Brak rozwoju Brak inteligencji Brak aneksów Wieczne pretensje o wszystko, a jakie wymagania… Czemu ludzi oszukujecie na PRO (postawa, rozwój, otwartość) wciskacie kit że tutaj to jest tak super jak macie gdzieś ludzi. Problemy się mnożą ale kierownictwo udaje, że nic nie widzi i nic nie słyszy. A może jutro się samo naprawi
Bardzo chciałem pozdrowić najlepszą, najsympatyczniejszą, najbardziej przykładającą się do swojej pracy Liderkę ze wszystkich DC nie tylko w Wielkopolsce ale też i w całej Polsce, przez co podwładni średnio za nią przepadają. Wierzę w to że to do niej dojdzie bo jak sami wiemy ludzie sobie powtarzają, więc nawet jeśli nie czyta forum i się nie interesuje tym to do niej to dotrze. Nie zmieniaj się! Jesteś wspaniała! Na zawsze Twój Wielbiciel!!!!!
Dlaczego najlepsza liderka z dc14 idzie nagle na inny magazyn? Dbacie o relacje, o team positivity, o wzajemny szacunek a zabieracie osobę która o te relacje między nami zawsze dbala? Liderkę wraz z osobami, między którymi też te relacje powstały, gdzie zbudował się świetny zespół. Chyba nigdy tyle osób na tym magazynie nie płakało, nie wiem która firma rozbija coś co funkcjonuje, coś co działa i strzela sobie w kolano...
Niestety nie mam pojęcia to już pytanie do HR. Mam nadzieję, że ktoś spróbuje ją zastąpić chociaż będzie bardzo trudno, bo to niedościgniony wzór. Ech :(
Jadąc właśnie do pracy rozmawialiśmy ponownie o tej sytuacji, zastanawialiśmy się kto będzie nas tak motywował do pracy, zarażał energią i tym uśmiechem, czy ktoś nam kiedyś jeszcze powie że jest z nas dumny, ale też czy ktoś będzie od nas tyle wymagał, pilnował tych wszystkich standardów na magazynie (bo robiła to tylko ona)... Mamy nadzieję że to tylko na jakiś czas i ponownie, niedługo, jak najszybciej tu wróci, bo inaczej atmosfera i na tym magazynie będzie z dnia na dzień gorsza. I zgadzamy sie - team positivity jak mówiliśmy istnieje tylko w salkach, nikt tego nie docenił (mamy żywy przykład). Postawa PRO - relacje, otwartość - po co o tym mówicie skoro sami temu zaprzeczacie? :( Zabrany najlepszy lider z najlepszym zespołem (bo wyniki widzimy na 5:1) - przypadek?
Jestem ciekawa o kim piszesz. U nas też pozbyli się liderów, którzy potrafili motywować i rozwiązywać problemy, stali murem za swoimi grupami. Od tego momentu nie ma szacunku, szczerych gratulacji z osiągnięć, wspierania i po prostu dobrej relacji, uśmiechu i zwykłej rozmowy albo normalnego przywitania bez nienawiści w oczach... Zostawili tylko tych co siedzą 8 godzin i nic nie robią, nawet nie próbuj do nich podejść, szkoda nerwów i tak ci w niczym nie pomogą... :(
I oto właśnie im chodzi, nie masz się dogadywać, nikomu nie przeszkadza że lider nie potrafi nic załatwić, pozbywają się (ładniej mówiąc przenoszą) siłą na inne magazyny tych, którzy coś potrafią zdziałać, chociaż jeden z nich był naprawdę nieogarnięty i tylko przeszkadzał drugiemu liderowi z działu. U nas z DC3 przenieśli kilku na 4 różne magazyny w Wielkopolsce...
Myślimy by napisać petycję do HR o przywrócenie naszej wspaniałej Pani Lider. Może zrozumieją by nam jej nie zabierać na drugi raz. Pozdrawiamy i ściskamy liderkę.
Tak napiszemy i miejmy nadzieję, że wróci do nas niedługo, za chwilę, natychmiast po złożeniu pisma,a teraz niech przez krótki czas się cieszą inni, że nasza liderka o ile będzie potrafiła w tej sytuacji ich tak motywować, zarażac energią
Nie chcę Was martwić, ale petycja nic nie da. Przerabialiśmy to na naszym magazynie... Znam ten ból... :(
Nie zapomnijcie tylko podejść na każdy dział ;) Czekamy... Minęły tylko dwa dni a jakby to były z dwa miesiące. Strasznie jej brakuje, nawet meetingi są inne. Potrzebujemy jej energii, zaangażowania, tej postawy, kontaktów i relacji z nami. Uśmiechu, szczerości i dyscypliny :) Bardzo Cię doceniamy, trzymaj się i się nie poddawaj!
Petycja już napisana wydrukowana, teraz tylko podpisy. W poniedziałek zbieramy z każdego działu i od ochrony również. Niedługo nasza liderka wróci do nas, ale nie ma co za wcześnie świętować. Powinno się nam się udac hry przekonać. Już widać, że mamy słabsze wyniki bez niej :(
Nawet jeśli miałaby ona nic nie dać to chyba warto coś komuś uświadomić, bo hr czy kierownicy chyba żyją w innym świecie... No może poza jednym kierownikiem zmiany, po którym widać że też się z tą sytuacją nie zgadza. Czegoś co świetnie działa się nie rozbija, nie niszczy się czegoś co motywuje. Ta liderka to powinna najwyższe nagrody dostawać, a nie przejście na inny magazyn. Każdego dnia dajesz z siebie maksa, angażujesz się we wszystko, słuchasz, pomagasz, szukasz rozwiązań, pilnujesz, dbasz i co jest nagrodą? Mamy tylko nadzieję że przez tę sytuację nie straci motywacji i chęci, chociaż czy to jest warte?
Arvato właśnie ma taką mentalność, niszczy wszystko, co dobrze funkcjonuje. Nie wiem ile pracujesz, ale od dłuższego czasu tak właśnie jest. U nas też przenieśli najlepszych liderów na inne magazyny, ludzie żegnali ich że łzami z oczach, powiedzieli że petycja nic nie da i faktycznie nic nie dała, a po napisaniu było jeszcze gorzej...
Tylko u Was sytuacja była inna, klient rozwiązał umowę i sporo osób trzeba było przenieść, również na ten magazyn. Wszyscy wiedzieli że takie sytuacje będę. Tutaj z dnia na dzień przekierowana została najlepsza liderka z połową najlepszego zespołu, na wsparcie na inny magazyn - niby na jakiś czas (ale nie wiadomo na jaki) - 'sytuacja biznesowa'. Te posty powinny dać wszystkim jasno do zrozumienia że takich akcji się nie robi i nie zabiera się najlepszych ludzi, nawet na chwilę. To od razu burzy relacje i podejście ludzi i do tego team positivity i do angażowania się w pracę. A jeśli chodzi o petycje to wiem że i osoby z agencji na nią czekają. Powodzenia liderko, będzie dobrze, ściskamy i czekamy!
Ale tu smutno i przykro to nawet czytać. Pamiętam tą liderkę jak jeszcze nią nie była. Zawsze świeciła przykładem, widać było, że się wyróżnia na tle innych, po prostu wyjątkowa i nieoceniona osoba, ale niestety w tej firmie tak jest, że się takich osób "pozbywają" może boją się by ich miejsca nie zajęli. Chciałbym móc ją mocno przytulić, by potrafiła tak sumiennie pracować na innym magazynie i również stworzyć piękna nową historię zespołu swojego. By potrafiła ich tak motywować do pracy, wspierać. Buziaki!!
To dlaczego w zamian za liderów, którzy odeszli, przyszli inni, na ich miejsce? Kilka lat temu też zmienili i przenosili liderów, którzy byli dobrzy i dogadywali się ze swoimi grupami, tłumacząc że lider za bardzo za bardzo się angażował... Brak słów.
A wszyscy boją się petycje podpisać, żeby nie skończyło się to odwetem w stosunku do nich.. :) Atmosfera na magazynie jest strasznie ciężka, na dc14 było fajnie ale niestety już nie jest. Relacje między nami też się pogorszyły, widocznie tego oczekuje góra skoro zabiera najlepszych. I pewnie czeka aż tu się zrobi cisza i wszystko się samo 'rozejdzie' i rozmyje, bez konsekwencji. Zamieść pod dywan jest najłatwiej. Pozdrawiamy liderkę, miło widzieć tyle pozytywnych komentarzy na jej temat!
I gdzie ta petycja była, do mnie jakoś nie dotarła. Tragedię robić jakby niewiadomo co się stało. Za 2-3 miesiące wróci. Robicie z Niej pół Boga. Jest bardzo dobrym liderem, ale są również lepsi liderzy i nie piszę tylko o tym magazynie.
Ciekawe skąd Ty wiesz że są lepsi :D W końcu się hejter znalazł, aż za dobrze było jak na to forum, wszystko jednak wraca do normy bo się bałem że GoWork zmienił oblicze :D
Nie ma lepszej liderki i nie będzie, może trochę to tak wygląda że robimy z niej pół Boga ale ona jest naszą BOGINIĄ, a przynajmniej moją i zawsze nią będzie. Kłaniam się nisko przed Pani boskim obliczem chociaż nie jestem godzien nawet na pokłon.
Wiem ponieważ nie jest to mój pierwszy magazyn Arvato na którym pracuje mam porównanie. Nie wiem gdzie Ty tam widz hejt, skoro stwierdzenie że jest bardzo dobrym lider jest dla Ciebie hejtem to gratuluję i nie dziwię się że atmosfera się psuje jak nie znasz znaczenia słów i myślisz że ktoś Cię obraża :D Liderze są lepsi i gorsi i tak samo pracownicy ode mnie czy od Ciebie są też gorsi i lepsi. Nie ma co robić żałoby.
Ciekawi mnie dlaczego niema jeszcze komentarzy z magazynu dc9 na który poszła Bogini, czyżby nie było jednak tak super. Oczywiście życzę jej jak najlepiej ;)
Poszła na DC9? to ją zmarnują, bo tam klika damska liderska męcząca pracowników, do tego kierownik Tyran I Wymyślacz, szkoda, oby tylko dla pracowników była dobra, bo był taki Lider i po zbyli się go, zresztą tam już była mega migracja pracowników i wyspy O/H
Mam nadzieje, że jej nie zmarnują, że się nie da, ale wiadomo nie pasuje do nich... Oby była dobra dla pracowników.
Już chyba wiemy skąd te pozytywne opinie. Taki fajny vibe daje wokół siebie, pozytywną atmosferę i podejście.
Halo (usunięte przez administratora)? Kogo wyście nam przysłali? Co to za koń trojański z waszej strony? Chętnie zwrócilibyśmy wam z powrotem nową przełożoną. Nic jej się nie podoba, wszystko źle, wszystko niedobrze, wszystko do poprawy. Odechciało się cokolwiek przez nią tu robić. Krytykuje nas za wszystko. I wy tak z nią wytrzymywaliście cały czas?
A to są jeszcze gorsze osoby niż ona ?? No no firma mnie coraz bardziej zaskakuje
Mentalność pracowników: Wejdźmy w przysłowiową pupę liderowi, umniejszając tym samym innym - na pewno w ten sposób polepszymy atmosferę! ;)) Przecież to jest najlepszy przepis na dobrą współpracę! Ahh ta logika osób niepełnosprytnych… <3 Lider jak każdy inny, wyselekcjonował sobie osoby, które lubią co nieco polizać i jest jak jest. Najłatwiejszy sposób - po co pracować z „trudnymi osobami”. Rozwój dot. zarządzania ludźmi co nie miara. Ogarnijcie swoje zapędy i przemyślcie zachowanie. Zacznijcie doceniać otoczenie, wyjdzie Wam to na pewno lepiej niż petycje dla wybranych osób.
Oj mylisz się i to bardzo, w dodatku obrażasz swoich współpracowników więc też tworzysz idealna atmosferę dla nas wszystkich ;) Ty zacznij doceniać koleżanki i kolegów a nie ich obrażać, też wyjdzie Ci to na dobre.
Gdyby tam było tak dobrze, to tutaj na forum nie był by kasowane wpisy, kolejna sprawa sam mam bardzo dużo ciekawych dowodów ale w pojedynkę i tak nie mam szans :)
Co? Doceniać współpracowników? Za co? Za donoszenie? Za plotkarstwo? Czy może za obrażanie się nawzajem za plecami? Nie ma się co dziwić, że wszystkich tak kierownictwo i liderzy jedzie, skoro nie macie nawet szacunku dla samych siebie
Tyle czasu czekania i przesuwania podwyżki dla 200 zł do ręki więcej? Brawo.
Przenosiny świetnych liderów to norma, nie przedłużanie umów świetnym liderom to już nawyk tak nie logicznie myślącej firmie, w dc3 byli super liderzy i odeszli, zostali maniacy. Dc9 odszedł super lider, została jedna( brak słów na nią). DC14 odeszło kilka świetnych i standard zostało kilku wiadomo jakich. Arvato ma się do team positivity jak małpa umiejąca mówić. System Arvato to dać umowy okresowe by być przygotowanym na nie przedłużanie gdyż czasami jest dużo pracy a czasami jej po prostu nie ma! Świat zleciał na psy gdyż lepiej traktowani są obywatele uA, wiec liczę na wszystkich by na spokojnie rozważali prace w firmie Arvato gdyż teraz to loteria a nie stabilna praca. @Pracodawca otwórzcie w końcu oczy i zróbcie skan każdego kierownika dc bo jak go widzicie to jedno ale to dzieje się na magazynie to zupełnie inna perspektywa zdarzeń, które nie należą do tych nawet słabych. Dramat to idealne określenie tego co jest spotykane w większości magazynów Arvato
No dalej, kiedy podwyżki dla OH? Przekładają co chwila bo pieniędzy nie ma, miały być od marca, a już będą "może pod koniec kwietnia" W międzyczasie zarząd chwali się rekordowymi zyskami. Traktują nas jak (usunięte przez administratora)
oni tego nie czytają, nie zobaczą jak ich bronisz xD nie dadzą ci za to lepszych ścieżek pickowych xD A co do aneksów - nadal nie ma i nie wiadomo kiedy będą.
Póki papier nie jest podpisany to żadna podwyżka od marca Ci się nie nalicza, to po pierwsze. Po drugie aneksy miały być od poniedziałku 08.04 a ich nie ma. Nie ma również informacji co się dzieje i kiedy będą. Arvato w ten sposób psuje i tak już podminowane morale. To zarząd przekazał informację o podwyżkach więc danego słowa powinny dotrzymać a aneksów jak nie było tak nie ma.
Ty kłamiesz. Jakie podwyżki skoro nie ma aneksów?!? To jest (usunięte przez administratora) że ludzie nie wiedzą nawet co jest w tych zekomych aneksach i za ile pracują. Hry w tej firmie to śmiech i żal. Jak sie dostaje podwyzke to chyba warto byłoby wiedzieć ile. Ale przecież to tajemna wiedza tylko dla decydentów, szaraki mają przez miesiąc zgadywać za ile harują.
(usunięte przez administratora)
Przy przyjmowaniu do pracy powinni dawać formularz do wypełnienia. Jak często zgłaszasz swoich kolegów/koleżanki do przełożonych: A. Nigdy B. Raz w tygodniu C. Raz na dzień (usunięte przez administratora) Zgłoszę wszystko co się rusza. Im więcej tym lepiej Na pikniku pewnie będą dawać nagrody dla najlepszej trójki. Szykuje się w tym oddziale zacięta walka. Jest tylu kandydatów.
Nikt normalny nie pójdzie na ten piknik, tylko lizusy i konfidenci. Jeśli za takiego się nie uważasz - nie idź.
Hej. ;) zaciekawiło mnie w ofercie dla specjalisty ds. wsparcia sprzedaży to, że trzeba mieć czynne prawo jazdy kat B. w ogłoszeniu jakoś nie ma wzmianki o aucie służbowym i ogólnie to myślałam, że to raczej praca w biurze. czy mimo wszystko czasami będę musiała gdzieś jeszcze się wybrać?
Ehhh no no długo wyczekiwane aneksy..ale nie dla wszystkich. Róbcie róbcie.. może kiedyś dostaniecie.. może w przyszłym roku się uda. Ale spokojnie pracujecie tutaj dla przyjemności a nie dla pieniędzy.. nikt nie ma dzieci, kredytów..
Firma nie ma pieniędzy, szukają wszędzie oszczędności, tną premie, płacą minimalną, a wymyślili sobie piknik rodzinny. No tak, idealny moment dla elYty i jej lizusów...
No, tak... U nas przenieśli kilku liderów i ponad połowę składu pick/pack na kilka magazynów by zrobić miejsce dla ludzi z magazynu, który zlikwidowali, gdzie tu sens? Agencji się sporo pozbyli, a od maja będziemy za darmo pracować w weekendy, nikt nie widzi problemu! Ludzi brakuje, chociaż pracy nie ma, ale urlopu nie chcą dać nawet na 1 dzień w miesiącu! Krążą plotki, że będziemy pracować po 12 h!
Powinniśmy płacić pracodawcy za to, że pozwala nam przychodzić do pracy. Aneksy ciągle są przeciągane. Wiadomo, że pracujemy od marca na nowej stawce ale nikt nie wie jakiej haha
I ta świadomości, że ponoć zarabiasz na tyle dużo że nie zasługujesz do dotakow zesonowych. A tak naprawdę to każdy z pracowników zarabia więcej niż operator. Już SPM czy wozkowi majasza większe wypłaty. A operatorów traktują najgorzej.
I te ich śmieszne obiecanki że w maju będzie wyrównanie. A do maja to pewnie nikt aneksu nie zobaczy. No właśnie niby podwyżki naliczają się od marca. A jakoś nikt nie chce powiedzieć jaka to stawka. Dadzą jakiegoś ochłapa, najmniej od wszystkich. I Ci będą wpierac ze przecież dobrze zarabiasz.
To jest tylko niby, na razie nie mamy aneksów więc i podwyżki od marca. :( eh coś czuje, że nas wykiwają jak w zeszłym roku.
Ale Ty nie pracujesz na nowej stawce, bo Arvato nie dało ci aneksu. Dramat strasznie przeciągają strune.
Wiedzę, że frustracja na tą firmę sięga zenitu. Nie dziwię się. Ludzie z przypadku zarządzający firmą, myślący że są panami życia. Lizodupy, którzy mogliby jedyne co to zamiatać podłogę, bo tylko do tego się nadają. W skrócie firma to totalne nieporozumienie. Dziwię się jak taka firma może mieć opinie aż 2.3. 1.2 to max i to tylko za czystość pomieszczeń socjalnych. Chyba część opinie pozytywnych została kupiona w chipsach. Nie polecam i nie pozdrawiam.
Brak podwyżek, bardzo zła atmosfera plus nie przedłużanie umów. Nie polecam nikomu. Szkoda waszego czasu.
Muszę przyznać, że doświadczenie w tej firmie było naprawdę trudne. Kiedy dołączyłem, obiecywano mi wiele, ale szybko się okazało, że to tylko słowa, które znikały w powietrzu. Bardzo szybko zorientowałem się, że pracodawca ma skłonność do manipulacji, szczególnie jeśli chodzi o kwestie finansowe. Terminy dawania aneksów do umów były przesuwane tak często, że trudno było zachować spokój i planować swoją przyszłość. Atmosfera... Brakowało zaufania i otwartej komunikacji. Często czułem się jakbyśmy wszyscy byli na różnych falach, co sprawiało, że praca stawała się trudniejsza niż powinna być. Poziom intelektualny wśród współpracowników nie zawsze był na najwyższym poziomie, co dodatkowo utrudniało sytuację. To miejsce było dla mnie sporym zawodem. Mimo że włożyłem wiele wysiłku w pracę, ostatecznie czułem się rozczarowany i zniechęcony. Nie poleciłbym tej firmy nikomu, kto ceni sobie uczciwość, wzajemny szacunek i profesjonalizm. Życie zawodowe w innym miejscu na pewno może być bardziej satysfakcjonujące.
Widzialem ze szukają do zespołu HR Businnes Partnera, jakieś opornie o HR macie ?
HR nie jest wsparciem dla pracowników i nie pomaga rozwiązywać problemów ? Jaka pełni rolę w firmie ?
Nie. HR służy do spraw biurowych, wypełniania wniosków etc. Pracownikami zajmuje się tylko wtedy, kiedy ktoś jest problemowy i np zadaje niewygodne pytania i trzeba go doprowadzić do pionu
Kolejna nowa tradycja w naszej kochanej firmie to przekładanie podwyżek dla operatorów, liderów itd. Magazynierzy cieszący się nową pensją od stycznia zarabiają tyle co np. operator. A operatorzy i specjaliści mają mniej niż liderzy którzy mają w poważaniu pracę i nie potrafią zrobić nic więcej niż tylko raz na jakiś czas pojawić się w pracy a jak nawet w tej pracy są to zero zarządzania ludźmi czy pracą. Kierownicy słyną u nas z mówienia "Nie wiem" to też jest super. Poza tym, trzymanie ludzi którzy ewidentnie nie nadają się do pracy to standard ale zwalnianie tych którzy chcą więcej i na prawdę mają wiedzę to chyba tylko dlatego żeby im więcej nie zapłacić. Ci którzy głośniej mówią o problemach są straszeni naganami albo mają godzinne rozmowy z całą świtą z góry. Z resztą zamiast karać straszyć albo wprowadzać atmosferę strachu powinni zacząć wprowadzać porządne szkolenia z np. zarządzania ludzmi, radzeniu sobie w sytuacjach kryzysowych, excel, angieski wszystko co daje możliwość rozwinięcia się. A te onlinowe szkolonka nie są wartę uwagi. To nie to samo co współpraca z trenerem twarzą w twarz. Nie inwestują, non stop zabierają, a to kubeczki do picia albo np. światło w korytarzu, śmiech na sali. Można zamontować czujki które zapalają się od ruchu a nie "karać" za nie gaszenie światła i np. zamykać toalety na klucz żeby już z nich nikt nie korzystał. Ciekawa jestem jakby przyjechała tutaj porządna delegacja zza granicy to jakby to skomentowali. Szukam pracy, bo w tym miejscu nie warto zostawać.
Wszystko jest tylko na pokaz. Człowiek nie liczy się w tej firmie. Nie długo będziemy odbijać się do toalety. Bo też stwierdza że raz na 8 godzin wystarczy wizyta w toalecie. Zarobki słabe. Osoby które chcą coś zmienić to najczęściej zmieniają pracę.
Dokładnie. Praca praktycznie za minimum, premię na każdym kroku ucinają, z urlopami robią problemy, na nikogo nie można liczyć, zgłoszenia problemów nic nie dają. Jedynym wyjściem jest zmiana pracy...
Szczerości boicie się jak ognia. Czy mówimy o czymś osobiście czy na tym forum. Zabieracie dobrych liderów, którzy chcą współpracować z ludźmi, zostawiacie takich, którzy siedzą i odliczają czas do końca zmiany, modląc się by nikt nic nie chciał. Ludzie już do was nie przychodzą, bo i tak im nic nie pomożecie, a jeśli po raz kolejny mają widzieć minę w stylu "po co tu przychodzisz/co jeszcze chcesz", to wolą milczeć i nic się nie odzywać niż czekać na zemstę. Ile razy coś było powiedziane szczerze (kulturalnie) to od razu były problemy? Ile razy "za karę" odpowiadaliście milczeniem albo nie daliście urlopu, ewentualnie wysyłaliście na proces, z którym był zgłaszany problem, by go bardziej poczuć i zrozumieć, że zgłaszanie uwag i zadawanie pytań tak się kończy? Liczba smutnych "minek" mówi sama za siebie. Rzeczy są zgłaszane, nikt nic nie robi. Ile razy można powtarzać to samo? Macie swoich faworytów, którzy nic nie zgłaszają i takich ludzi chcecie, konfidentów i lizusów, którzy zachwalają waszą pracę i mówią jak pięknie dziś wyglądacie. Serio?! Ludzie wolą milczeć i cierpieć albo pisać tu... Wstyd! Nie, nie jesteśmy zespołem, zespół pracuje razem, zwłaszcza w momencie jak jest źle i niektóre magazyny się zamykają, a my nadal nie wiemy czy jutro będzie dla nas praca i utrzymamy swoje rodziny.
OH premii sezonowej nie dostali. Podwyżki nie wiadomo kiedy będą, tylko mydlą oczy o tym. Czemu są traktowani gorzej, jeśli też mają sporo pracy i dużą odpowiedzialność za to co robią.
Standardowa procedura: rozmowa o powody aplikowania, badanie motywacji i wstępny angielski. Kolejny etap to pytania ze strony menadżera zatrudniającego. Bardziej to przypominało casting niż rozmowę o pracę, można było odnieść wrażenie że rezultat rekrutacji był już wcześniej znany.Nigdy więcej tam nie zaaplikuje.
Funkcja „suma” i tyle? :D zdradzisz jaki tak z ciekawości? czemu w zasadzie przypominało Ci to casting? Poczułeś się w którymś momencie jakoś oceniony? W jakiej formie otrzymałeś feedback?
Focus na przyszłość ha ha firma obchodzi przedsiębiorczy crash roboty mało, produkcja w dół Wnioski z przeszłości Absolutnie żadnych, zmianowi już by nie pracowali i połowa liderów, spmów, operatorów, jakościowych Fakty Chyba bardziej ich przekręcanie na korzyść firmy Szczerość Tego jest ewidentny brak, sprawy zamiatane pod dywan, brak reakcji na zgłaszanych liderów, głośno mówiący o problemach przenoszeni na inne magazyny za karę Szersza perspektywa Ewidentny brak, przy szerszej perspektywie trzymano by dobrych pracowników, w porządku liderów i dobrych kierowników Informacja zwrotna To jest gwóźdź do trumny, ułożą Tobie tak informację zwrotną, że zawsze będziesz winny/winna Rozwój Blokady przy ewentualnej chęci pójścia wyżej Ciągłe doskonalenie Chyba straszenie wiecznymi testami, odpytywaniem, Gemba i nie potrzebnymi bzdurami
Człowieku ograniczony, jak Ty chcesz się "rozwijać" i narzekasz na "blokady przy chęci pójścia wyżej", skoro przerażają Cię "wieczne testy, odpytywanie, gemba i """niepotrzebne""" bzdury"? Skoro proste rzeczy Cię przerażają to nie pójdziesz wyżej, a blokadą jesteś Ty sam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Arvato Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Arvato Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 366.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Arvato Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 287, z czego 36 to opinie pozytywne, 156 to opinie negatywne, a 95 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Arvato Polska?
Kandydaci do pracy w Arvato Polska napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.