Opinie o KRUK S.A.
Gdzie te czasy jak się zarabiało po 8-10 tysiączków.Jak zaczęły powstawać firmy windykacyjne a młodzież wzięła się do rządzenia to zarobki w windykacji drastycznie zaczęły spadać .Dajcie sobie spokój ,w windykacji dobre zarobki się skończyły ,lepiej się przebranżowić jest tyle innych zawodów. Wesołych Świąt dla DT życzy emerytowany windykator
Wszystkie pozytywne opinie o GK które słyszałem wysyłając tu swoje CV są już nieaktualne , firma oszczędza na pracownikach , sprawy są już przestarzałe , klienci się śmieją jak słyszą KRUK o dobrych pieniądzach można tu już zapomnieć ... Widocznie strategia GK jest taka aby doświadczonych DT ktorzy robia ogromne wplaty i mnostwo ugod wywalic , a na ich miejsce mase niedoswiadczonych mlodzikow ...
Czytam te Wasze posty i ani trochę nie żałuję, że po wielu latach pracy w GK odszedłem do konkurencji. Boże, dzięki Ci za to że nie zamąciłeś mego umysłu mimo iż starał się to zrobić mój KR i jego guru KO. Szkoda tylko że wielu moich byłych kolegów tego teraz doświadcza.
Firma do tej pory była ok, nikt nikogo nie zmuszał do pracy ponad 8 godzin, pracowałeś dłużej twoja broszka jesteś osobą pełnoletnią nie dzieckiem, osobiście uważam że mówienie o pracy po 12 godzin to bajkopisarstwo lub brak organizacji pracy, ta robota w przypadku DT to efektywnie przepracowane 6 max 8 godzin, chyba ze ktoś do czasu pracy wlicza prywatne zakupy w międzyczasie, obiadek u mamusi, zwiedzanie miasta, założenie i odbieranie za firmowe paliwo dzieci ze szkoły i przedszkola to zeczywiscie można być w "pracy" 12 godzin. Fakt jak zaczynałem tutaj pracę to i 12 godzin nie starczyło bo zanim ruszyłem w teren to nad planem pracy modlilem się pół dnia, teraz jadę z głowy i planuje już w terenie i 8 godz to naprawdę był maks aby przyzwoicie zarobić. Pracowałem w kilku korporacjach i takiego luzu jak tutaj to nigdzie nie było takiej swobody i autonomii ta praca była bajką, no właśnie była. Po czwartkowo piątkowej akcji nie wierzę że można postąpić tak z ludźmi którzy zbudowali dominującą pozycję firmy na rynku. Współczuję DT którzy w amoku godnego zarobku dostosował swój poziom życia do obecnego stanu zarobków, pobrali kredyty a teraz stracili 30 -60 % swoich zarobków, współczuję ich rodzinom dzieciom, ale otwórzmy oczy pracujemy w korporacji to była kwestią czasu kiedy ktoś nam w bardzo grzeczny sposób powie wynocha lub zamknąć mapy i do roboty. Mamy wybór zacisnąć zęby i robić więcej za mniej lub zmienić robotę, ją wybiorę to drugie z czystej przyzwoitości i wewnętrznego honoru bo nie pozwolę się tak traktować w sytuacji gdy firma zarobi jeszcze więcej niż rok temu to skapi na pracownikach cc i dr. Ale kasa będzie nadal godna dla nowych których zatrudni na gotowe z waszej krwi i potu Panowie i Panie , jazda tutaj dopiero zacznie się jak wprowadza fsm, mam nadzieję że będę na tyle gramotny ze będę w innej firmie bo już uczestniczyłem w takim eksperymencie na pracowniku i nie mam ochoty na wiecej
trzy etapy: - test pisemny + test excela - rozmowa z kierownikiem zespołu - rozmowa z kierownikiem departamentu
Pytania nie zaskakiwały. Dotyczyły: - dotychczasowych doświadczeń, - wiedzy z zakresu zadań na rekrutowanym stanowisku, zaskoczył jedynie fragment rozmowy po angielsku (nie spodziewałem się tego)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
GK szuka pieniędzy tam gdzie ciąć koszta jest najłatwiej czyli na ludziach, niestety to nie jest to samo co było kiedyś, GK staje się korporacją z krwi i kości gdzie liczy się tylko kasa, a ludzi ma się w 4 literach.
Patrzę i z przerażeniem czytam te bzdury. Według mnie zmiany są na lepsze, będę otrzymywał stałą pensję co miesiąc czyli będę miał do dyspozycji taką samą kwotę na wydatki, co więcej praca moja się nie zmieni jak dotychczas czyli 5 godzin w terenie. Wszystko zależy od tego jak sobie organizujecie pracę, a skoro nie potraficie zorganizować nie możecie tu pracować. finito
czy nie zauważyliście że na tym forum znajdują się użytkownicy którzy za wszelką cenę chcą poniżyć i obrazić DT? kim są Ci użytkownicy i czemu to robią ?????
Idź po dług, mając dług u Siebie. Żądaj zwrotu długu nie dla siebie. Riposta A kto będzie żądał długu od Ciebie.
Zawsze możesz skorzystać z reklamy -,,Pomagamy spłacać długi''
Z tym kredytem hipotecznym na dom jest wyjście z sytuacji jeżeli pracowałeś więcej niż przewiduje to prawo pracy ,czyli powyżej 40 godzin tygodniowo w pięciodniowym tygodniu pracy.Zawsze możesz wezwać pracodawcę do rozliczenia Twojego czasu pracy (godzin nadliczbowych) za okres trzech lat wstecz,czyli od grudnia 2012 r. Może wyjść niezła kwota jeżeli miałeś wysokie wynagrodzenie.Liczy się średnią za godzinę z ostatnich trzech wynagrodzeń (wraz z prowizją) a każdą przepracowaną nadgodzinę należy powiększyć o 50 procent (święta o100 procent) Jeżeli pracowałeś osiem godzin dziennie to oczywiście cię to nie dotyczy
A czo KO i KR też obniżono wynagrodzenia za ciężką pracę i kontrolę czasu pracy jako osób reprezentujących pracodawcę?
a mnie zawalił się grunt pod nogami. Zarobki uzależnione były od mojego wkładu w wykonywaną pracę i adekwatnie do tego otrzymywałem godziwe wynagrodzenie i ten system jak najbardziej był uczciwy, a teraz? bede dostawał tragiczną wypłatę z czego bede musial oddac bankowi 1500 zł na krredyt hipoteczny i co teraz powiem żonie? dzieciom? musimy sprzedać dom bo nas nie stac? albo pozostanie mi podpisanie ugody z firmą .... masakra jakie to nie uczciwe i to przez jednego człowieka któremu nie chciało się pracować i złożył pozew w sądzie. BEZ KOMENTARZA CZŁOWIEKU. ZOBACZ ILE ZASZKODZIŁEŚ
widzisz, jeden powiedział dość dymaniu, to zaczęli ruchać ciebie :) co powiesz żonie? raczej pomyśl co żona powie tobie jeśli nie będzie chciała siedzieć z takim nieudacznikiem :)
Jakim trzeba być zdeptanym, skończonym cwelem bez godności, żeby coś takiego napisać... Właśnie takich KRUK chętnie wyławia i zatrudnia u siebie...
Grunt to Tobie chłopie zawalił się pisząc takie bzdury. Ciekawa jestem jakie zarobki miałeś ,że pozwoliło to Tobie kupić dom czy wybudować choćby nawet na kredyt .Hmm „godziwe, adekwatne do tego co otrzymywałeś i robiłeś ” Żal mi Ciebie DESPERACIE ,żal mi ,że boisz się rodziny .Teraz wczuj się w rolę dłużnika bo i Ty biorąc kredyt stałeś się takim samym jak oni .A przypominam ,że w piekarni nie pracujesz . Życie to kalejdoskop. Ze wszystkim należy się liczyć. A tak naprawdę twój wpis to typowa PROWOKACJA.Nara pisklaku.
co się kredytem przejmujesz, KRUK nie zostawi cię w potrzebie, możesz na niego liczyć. tobie też pomoże. przecież się reklamują: pomagamy spłacać długi :D hahaha
Niewypłacanie wynagrodzeń za godziny nadliczbowe jest równoznaczne z uszczuplaniem Skarbu Państwa (zaniżone podatki ,zaniżone składki zus)
Ja, ja, tyraz wiemy czemu hanysy nas dymaja. Ruskie trole, prezesów w Polsce jest dwóch: KP i KJ, kto odgadnie dostanie nagrode od M. Akcje Szczawna spadają, spadają...A Bonanzy rosną... To taka zabawa. Ni
Jeżeli było łamane prawo pracy sądy i prokuratura czekają
DT nie dajcie się, proszę Was. Robicie mnóstwo kasy dla firmy, nie dajcie się robić w wała, ja wiem praca itd. ale musicie się postawić nawet nie wiecie ile kasy generuje każdy z Was a oni to wykorzystują testują Was na ile sobie można z Wami pozwolić. Nie dajcie się , walczcie o swoje bo mozecie wygrac, nawet nie wiecie jak "ważne" osoby srają się w majtki , najważniejsze ze w systemach IT wszystko jest zapisane tam wszystkie notatki kategoryzacje czynności są zapiasane i pewnie jeszcze wiecej o czym wie tylo IT i "wazne" osoby takze dowody na Wasza korzysc sa w GK! A jak sąd wyda nakaz to oni Wam to muszą udostępnić więc będą w stanie rozliczyć wszystko co do minuty!!!!
a miałobyć tak pięknie..... wczoraj też podpisywałem nową umowę..... po 6 latach pracy zostałem doceniony..... takiego ciosu się nie spodziewałem..... skończył się dobrobyt... zaczynamy Erę orzecha łupanego.....
A wiesz co jest najlepsze? Ja naprawdę dawałem z siebie wszystko, zapieprzałem po 12 godzin dziennie, żeby sobie wypracować duży portfel ugód, nawet wypisywałem klientom druczki wpłat, nie olewałem nikogo, jak trzeba było jechać 30km po 50zł, to jechałem... I w momencie, w którym zacząłem wreszcie zarabiać przyzwoite pieniądze, przyszedł kompas... I wszystko jak krew w piach...
A ja się dzisiaj dowiedziałem, że jestem niezwykle wartościowym pracownikiem, znakomitym specjalistą, bezcennym nabytkiem dla firmy i nie ma absolutnie żadnych zastrzeżeń, co do mojej pracy. W nagrodę obniżono mi pensję o 35%. Ot taka niespodzianka na Święta :)
powiedziano mi, że będe Doradcą Klienta a pożniej bardzo szybko mogę awansować na eksperta..... ale czytając Wasze wpisy zaczynam mieć wątpliwości
Rozmowę masz na kierownika czy za wała? ,bo to zdecydowana różnica:)
Witajcie, w poniedziałek mam rozmowę kwalifikacyjną. Jak to wygląda? bo czytając to mam mieszane uczucia... Czy to prawda, że jest bardzo szybka ścieżka awansu
Jak ktoś chce ściągać kasę z wynagrodzeniem np. pracownika marketu to jego problem:)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KRUK S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy KRUK S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 230.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KRUK S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 155, z czego 18 to opinie pozytywne, 53 to opinie negatywne, a 84 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KRUK S.A.?
Kandydaci do pracy w KRUK S.A. napisali 11 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.