Bardzo nie miła obsługa jeśli chodzi o starsze Panie. Młode są ok a stare to siedzą jak za karę. I mało tego spotkałam się z sytuacja kiedy chlopiec przyszedł robić zakupy i dal starszej Panj na kasie 20 zł lekko naderwane, oczywiście pani nie przyjęła od dziecka pieniędzy. Totalny absurd miała obowiązek przyjąć pieniądze jakie by nie były czy pomazane czy naderwane. Także prośbą proszę wymienić kadrę na młodsza bo te starsze Panie to myślą że mogą wszystko i żądzą.
Ludzie są przemęczeni i przeciążeni może Pan/Pani powiedzieć że można zmienić pracę niektórzy to robią a niektórzy nie mają wyjścia i klienci pojęcia ile jest użerania z klientami a to pijany a to wszystko mu nie pasuje a wymagają żebyśmy się rozdwioli po za tym zawsze można zmienić sklep
W ubiegłym tygodniu robiłem zakupy w Waszym sklepie w Siedlcach przy ulicy Kazimierzowskiej 7. Jakość obsługi w dziale nabiałowo-rybno-mięsnym od dawna budzi zastrzeżenia wielu osób z rodziny jak i znajomych, jednak opiszę dzisiejszą sytuację, która moim zdaniem nie powinna mieć miejsca, a wpływa na zadowolenie i opinie klientów. Czekałem, jako jedyny klient na stoisku z nabiałem, Pani za ladą przekładała ryby widelcem z jednego pojemnika do drugiego, nie zwracając uwagi ze ktoś czeka. Po jakimś czasie zapytała czy coś podać, poprosiłem o kawałek 20-30 dag mozzarelli pokazując na ser z OSM Kosów Lacki, już krojenie sera w takim przedziale wagowym okazało się dla Pani niezbyt łatwe, w końcu padło pytanie "35 deko może być?", przytaknąłem że tak. Odbierając zerknąłem na cenę kawałka i zobaczyłem ponad 8 zł, na serze była cena (wydrukowana na papierze umieszczonym na tabliczce) 1.99 za 100 g, więc zwróciłem Pani uwagę, że coś się nie zgadza bo 35 dag razy po 1,99 za 10 dag to około siedmiu złotych, tu usłyszałem że 1,99 to za 10 dag, więc za moje 35 dag należy się 8,62 zł, jak na cenie przyklejonej do folii z moją porcją sera, więc przekazałem ser ekspedientce by się zastanowiła. Nie zgodziłem się z odpowiedzią, zwróciłem uwagę że cena jest zawyżona, tu z odsieczą koleżance przyszła Pani II ze stoiska i powiedziała "jak ne pasuje to nie musi Pan brać, może Pan zostawić". Zaskoczony powiesziałem "słucham?" i poprosiłem Panią II o wyjaśnienie skąd ta różnica, obejrzała towar i stwierdziła "koleżanki z rannej zmiany nie zmieniły ceny i jak wyrocznia zakomunikowała "cena jest 24,90 za kilogram". Poprosiłem więc o zmianę ceny na 24,90 przy mnie, ale pozostawiłem Panie ekspedientki same, nie chcąc je stawiać w jeszcze bardziej niezręcznej sytuacji, przechodząc po chwili z drugiej strony zamrażarek usłyszałem między nimi rozmowę i słowa "upierdliwy klient". Nie wróciłem się by zwrócić uwagę, ale pomyślałem że napiszę do osób odpowiedzialnych za poziom obsługi, napisałem na mail sekretariatu Topaz, brak odpowiedzi, najwyraźniej opinie klientów nie nie są w zainteresowaniu osób odpowiedzialnych za takie incydenty. HD
Bardzo nie miła obsługa jeśli chodzi o starsze Panie. Młode są ok a stare to siedzą jak za karę. I mało tego spotkałam się z sytuacja kiedy chlopiec przyszedł robić zakupy i dal starszej Panj na kasie 20 zł lekko naderwane, oczywiście pani nie przyjęła od dziecka pieniędzy. Totalny absurd miała obowiązek przyjąć pieniądze jakie by nie były czy pomazane czy naderwane. Także prośbą proszę wymienić kadrę na młodsza bo te starsze Panie to myślą że mogą wszystko i żądzą.
Jak starsze panie zostanę zwolnione to nie będzie komu pracować bo młoda osoba tak zasuwac nie nedzie
Ludzie są przemęczeni i przeciążeni może Pan/Pani powiedzieć że można zmienić pracę niektórzy to robią a niektórzy nie mają wyjścia i klienci pojęcia ile jest użerania z klientami a to pijany a to wszystko mu nie pasuje a wymagają żebyśmy się rozdwioli po za tym zawsze można zmienić sklep
Panie Paczuski może czas przyjrzeć się bardziej kierownikon i ich wysokonoszacych się asystentom a nie będziesz pan tracił pracownikow i ludzie nie będą się zwalniać atmosfera na sklepie jest taka że siekeira zawiśnie kierownicy i pseudokierownicy tak strofują pracowników że to pod (usunięte przez administratora) już podchodzi i znęcanie psychiczne lżej mają (usunięte przez administratora) i wazeliniarze bo nawet jak nic nie robią to ich się nikt nie czepia kierownik to powinna być osoba obiektywna i nie faworyzować nikogo i nie wprowadzać atmosfery stresującej i też powinna czasem coś porobić na sklepie szczególnie jak jest brak pracowników a nie siedzieć w biurze patrzeć w kamery i wytykać że gdzieś karton leży albo czegoś się nie zrobiło pracownik ma.tylko dwie ręce a jak się jest na kasie to ciężko przy kolejce coś zrobić na sklepie po za tym kasjer powinien się skupić na kasie i obsłudze a nie lataniu w tą i spowrotem jak się pomyli to musi dołożyć albo praca z drugiej zmiany na pierwszą to nie zgodne z prawem każdy pracownik pi 5 dniach pracy powinien mieć wolne a nie pi 6 dni robić i jeszcze niedzielę 11 godz będą się ludzie zwalniać bo nie dadzą rady w domu też trzeba zrobić i mieć na to siłę
kolejki do kas za gotówkę bo czynne góra 2 kasy, a narobili bez sensu kas bezobsługowych, bo nie chcą kasjerom płacić ps płacisz kartą, blikiem - już jesteś (usunięte przez administratora)
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Jakie za zarobki na stanowisku magazyniera?
Czy w Topaz zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Jakie są warunki zatrudnienia w Topaz?
W tej pracy najmniej narobia się kierowcy co rozwoza towar po sklepach z Opola Węży towar gotowy na paletach tylko wwoza na dostawczaka i wywozą podpisują papiery i do widzenia pyk weekendzik wolny od poludnia
Czy zdarzają się nadgodziny w Topaz?
No a co myślałaś zdarzają i co najwyżej masz do odbioru te godziny nie licz że w banknotach dostaniesz chyba że to okres swiateczny
WITAJCIE PRACIWNIC SIECI TOPAZ W moim mieście powstaje duży Topaz, i myślę złożyć tam CV. Ale najpierw chciałabym co nieco sie dowiedzieć o pracy. - godziny pracy? (6-14,14-22) - czy pracownik jest na każdym stanowisku?, czy jak ktoś jest na kasie to ma kasę, a jak ktoś na mięsie to jest tylko na, stoisku. - czy na stoisku mięsnym robią, pracownicy zamówienie, czy kierownik. -jaka jest obsada kas i stoiska? Np. Czynna 1 kasa, na, stoisku 1 osoba i na sklepie 1 osoba? -czy macie kontrolę typu tajemniczy klient, lub audyt? - czy wynagrodzenie to najniższa krajowa. -jakie macie bebefity, typu, talony, paczki, imprezy integracyjne? - ogulnie mocne strony pracy i słabe strony w sieci Topaz. Wiem, pracować wszędzie trzeba, ale dobrze wiedzieć gdzie się chce iść. Bo na rozmowach mówią róże rzeczy, a później różnie może być.
Pracownik na mięsnym to na mięsnym na kasie to na kasie. Oprócz kasy musisz też wystawiać rzeczy na sklepie. Zmiany są różne ale głównie jest deficyt pracowników więc muszisz robić za 2.ogolnie praca nie jest zła jak masz dobrych kierowników. Wypłata trochę większą niż najniższa krajowa
Witam czy pracowal ktoś jako magazynier w sklepie Topaz ? I mógłby opisać jak mniejwiecej wygląda praca , jak zmianowo, i ile osób zazwyczaj na magazynie pracuje?
3tysiace do ręki odpowiadasz za niektóre działy ale co drugie weekend lub Nd-pon a czasem i wtorek wolne także nie jest tak źle no nadzwigac się trzeba niestety ale to taka robota
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w Topaz?
Obsługa Topazu na ul. Warszawskiej w Siedlcach- masakra. Kolejki duże a jedna kasa czynna. Panie załatwiają prywatne sprawy typu obiór przesyłek, palenie papierosków a do klientów bardzo niemiłe . Ceny przy kasie okazują się wyższe niż na produktach na półkach. Wędliny nie ukroi ze świeżego kawałka tylko może z obeschniętego. Panie Właścicielu taka obsługa odstrasza klientów a nie o to chodzi.
Zgadzam się Tobą Pola. Obsługa stoiska z wędlinami jakby za darmo pracowała bardzo (usunięte przez administratora)kobiety. Panie na kasach większość też na szkolenie z kultury i poprawnego zwracania się do klienta. Nigdy więcej zakupów w tym sklepie.
jak tam system zmianowy?12/24? jak na kazimierzowskiej sie pracuje?dalej tak zle?
Z dala od tej firmy nie polecam jedna druga obgaduje nie pomagaja sb nawzajem ,krzyki za wykonana robote na porzadku dziennym nadgodziny nie placone Gdyby bylo fajnie tp by co chwila ogloszenia nie bylo ze szukaja. Zacznijcie sznowac pracownikow i siebie nawzajem jako grupa powinniscie byc jednoscia
Głupie zasady które wprowadza kierownik sklepu, mści się na pracownikach, nie raz nie daje normalnie zjeść tylko gania Nie szanuje pracowników traktuje jak psy Chyba że jej robisz po jej myśli albo żeby tylko jej było dobrze. Pracownicy nie raz płaczą w szatni bo tak im chamsko docina, straszy zwolnieniem bez powodu równie bez powodu się czepia żeby pokazać swoją wyższość, ogólnie nie polecam Pracowałam tam krótko, (usunięte przez administratora) mnie że przedłużą umowę a tak nie było z dnia na dzień straciłam robotę. Nie dziwię się że nikt nie chce tu pracować, wyzysk i szacunku zero, mobbing Nie polecam Każdy zasługuje na szacunek, tutaj go nie ma.
A to prawda, że każdemu szacunek się należy, to normalna sprawa. Ja tak to czytam co napisałaś to warunki faktycznie nie za dobrze wyglądają, bo żeby doprowadzać kogoś do płaczu to serio musi być coś nie tak. Tylko zasadnicze pytanie, skoro widzieliście co się dzieje to czemu tego nie zgłosiliście? Bo nie widzę, żebyś o tym wspominała
@Teresa jedna osoba nie zdziała dużo jak reszta się boi Musieliby wszyscy zgłosić a niestety jeżeli pracownik jest zastraszany a ma rodzinę nie myśli o siebie, tylko o dzieciach i boi się stracić robotę
No chyba, że tak, ale hipotetycznie są też inne miejsca pracy, w których może byłyby lepsze warunki. No chyba, że z tego wynika, że te warunki tutaj jednak są akceptowalne przez ludzi jednak co mogłoby oznaczać, że chyba nie jest im tu aż tak źle?
Czy to prawda ze Topaz na Wyszyńskiego zostanie zamknięty a w miejsce wchodzi jakiś inny spożywczak?
Czy warto zatrudnić się na Kazimierzowskiej na dziale miesnym
Nie polecam.Jezeli nie zainteresuje się ktoś z Sokołowa co się dzieje nie będzie tam dobrze.Wszystkich wykańcza psychicznie jedną osoba.
taka prawda .dziewczyny odchodzą A kierownictwo udaje że nie widzi albo nie chce widzieć co się dzieje na dziale
Dopóki nie wiem chyba ten szef na dziale mięsnym nie zmienia to nawet nie staraj się o pracę, osoba bez kultury i szacunku dopracownika belem nie raz świadkiem jak się odzywa chamsko do pracownic a ludzi kolejka stoi no nie wiem nie ma ludzi niezastapionych
Zgadzam się w 100% z opinią dotyczącą Hotelu Hetman. Jest baaaardzo prestiżowy i nowoczesny jak i również "nowoczesne" jest traktowanie pracowników. Śledząc na bieżąco ogłoszenia o pracę np. na olx każdy logicznie myślący człowiek pomyśli, że jest coś nie tak skoro co miesiąc jest nowe ogłoszenie pokojowa/kelnerka. Jakby była współpraca to i pracownik by nie uciekał. W XXI w. pracować bez umowy?? hahaha śmieszne....Kontakt z żywnością był bezpośredni, bez aktualnych badań hmm... ciekawe co na to sanepid? Gdy upomniałam się o umowę pani dyrektor odpowiedziała, że nie ma czasu, przeczekałam niestety ale podziękowałam za taką pracę w odpowiedzi dostałam, że nie mam kwalifikacji ale jak pracowałam na czarno kwalifikacje były. Odsyłanie recepcji do innych prac tak jak w opinii poniżej prawda, restauracja/sprzątanie pokoi nie jest w obowiązkach recepcji ale jak nie ma umowy, jesteś od wszystkiego. Szkoda, że nikt "z góry" nie weryfikuje tego co się dzieje, być może jest przedstawiana zupełnie inna wersja wydarzeń. Hotel jest dookoła pod monitoringiem, bardzo łatwo można sprawdzić jak długo jeden pracownik jest na danym stanowisku.
A ile prosiłaś o umowę? :/ Jeśli to prawda, może warto zgłosić warunki panujące tam do pipu? Zawsze znajdzie się ktoś kto potrzebuje pieniędzy i zgodzi się pracować bez umowy.. przecież to wyzysk pracownika. PS. stawkę zaproponowali chociaż okej?
Panie Paczoski. Niech Pan zwroci uwage na pania dyrektorke hotelu hetman jak postepuje ze swoimi pracownikami. Hotel mial byc tak bardzo prestizowy.Hmm.... Moze i by byl gdyby pracowali tam stali ludzie a nie co miesiac ktos inny. Gdyby dyrektorem byla osoba majaca kwalifikacje do swojej posady to byc moze byloby inaczej. Brak jakiejkolwiek umowy na przez pierwsze pare miesiecy (!!!!) co jest wbrew kodeksowi pracy. Odsylanie do prac ktorych nie ma w obowiazkach (restauracja). Oszczednosc na wszystkim byle tylko dyrektorce wiecej zostało. Jak mozna trzymac pracownika bez umowy??!! Nie obawiacie sie kontroli? Nie pozdrawiam i polecam omijac te,,,miejsce pracy"" szeeeerokiiim lukiem...
Był czas że pan Paczóski lepiej dbał o swoich pracowników, były częste spotkania w czasie których każdy mógł wypowiedzieć się na temat pracy, teraz Pan Paczóski stawia sklepy jeden za drugim a pracownik to tylko dodatek do jego interesu. Dział warzywny drugi po mięsnym to dział ciężki zero dodatków nic, gdzie na innych działach sielanka, mają czas na rozmowy śmiechy. Czy Pan myśli że na tym dziale będziemy zapieprzać do zdychu i za takie wynagrodzenie to gwarantuje że za niedługi czas sam Pan będzie ciągnął te skrzynki. Żądamy większych zarobków, na nowe sklepy stać na pracowników też powinno póki jeszcze są
Tak (usunięte przez administratora) wlasnie tak tak (usunięte przez administratora) za marna kase jak u antoniaka w cyprysiku
Doceniamy głosy naszych pracowników, staramy się słuchać ich potrzeb, dlatego dziękujemy za podzielnie się z nami opinią co warto byłoby zmienić czy poprawić. Inwestujemy w rozwój naszej sieci sklepów, ale także staramy się inwestować w rozwój naszych Pracowników, zapewniając im różnorodne szkolenia - zewnętrzne, jak i wewnętrzne, które mają na celu poprawić jakość pracy oraz podnosić kompetencje naszych Pracowników. Ponadto aktualnie w naszej organizacji, prowadzone są rozmowy i prace w temacie wzrostu wynagrodzeń dla naszych Pracowników. Zapewniamy, że doceniamy Pracowników za codzienny wysiłek, jaki wkładają w swoją pracę oraz dziękujemy za lojalną współpracę z siecią sklepów Topaz. Pozdrawiamy, Dział HR, Topaz
Śmiech na sali z tego co tu piszecie. Jakie szkolenia w czym? Nie szkolicie z kasy nowych pracowników tylko pokazane na szybkiego co i jak i tyle. Szkolenia bhp też nie ma. Za wszystko straszą , obciążali by za wszystko pracownika. Może czas aby zatrudnić kogoś normalnego na stanowiska kierownika, który nie wyzywa się na pracownikach za wszystko.
Witamy serdecznie, dziękujemy za przekazaną opinię. Informujemy, że wg standardów sieci Topaz ważne jest dla nas właściwe wdrożenie każdego nowego Pracownika. Staramy się, aby każdy nowy Pracownik, rozpoczynający pracę w naszej sieci sklepów był jak najlepiej przygotowany do wykonywania swoich obowiązków. Do kadry zarządzającej sklepem należy wyznaczenie opiekuna, który wdroży nowego Pracownika w swoje zadania. Załoga sklepu stara się pomagać nowym osobom, odpowiadać na pytania, korygować na bieżąco pomyłki i stanowić wsparcie w codziennych zadaniach. Jeżeli tak się nie stało w Pana/Pani przypadku - bardzo przepraszamy. Bardzo dziękujemy za podzielenie się z nami swoją opinią. Jednak, aby ten sygnał od Pana/Pani pozwolił nam poprawić jakość wdrażania nowych Pracowników, będziemy wdzięczni za wskazanie konkretnego sklepu, w którym opisana sytuacja miała miejsce, abyśmy mogli przekazać wnioski kadrze zarządzającej danym punktem handlowym oraz przypomnieć o należytej jakości wdrażania naszych nowych Pracowników. Pozdrawiamy, Dział HR, Topaz
Witam, jestem klientem sklepu Topaz na Wyszyńskiego.Byłem świadkiem ,kiedy nowo przyjęta kasjerka borykała się z problemem na kasie a starsza koleżanka z miną furiata pomagała wyjaśnić temat.Podejrzewam ,że ta pani doszkalająca nową osobę nie ma płacone za dodatkową pracę więc się nawet nie dziwię ,że mając pełny pakiet swoich zadań musi jeszcze doszkalać co jakiś czas nową załogę.Pozdrawiam kadrę zarządzającą .
Witamy serdecznie, Dziękujemy za przekazaną opinię. Według standardów sieci sklepów Topaz, każdy doświadczony Pracownik powinien służyć swoją pomocą oraz doświadczeniem nowym Pracownikom. Załoga sklepu powinna pomagać nowym osobom korygować na bieżąco pomyłki i stanowić wsparcie w codziennych zadaniach. Ponadto osoba wdrażająca nowego Pracownika, nie powinna wyrażać swojego niezadowolenia, szczególnie tym w obecności naszych Klientów, za co - serdecznie przepraszamy w imieniu sieci sklepów TOPAZ. Zapewniamy, że przekażemy opisaną sytuację kadrze zarządzającej punktem handlowym, aby przypomnieć o należytej jakości wdrażania naszych nowych Pracowników. Pozdrawiamy, Dział HR, TOPAZ
Niestety z tym docenianiem pracowników niestety nie zgodzę się. Premię dla pracowników nie każdy dostał a w szczególności Centrum Logistyczne. Przecież musimy pracować nawet w dodatkowe dni gdzie jest nawał pracy. Soboty, niedzielę drugie i nocne zmiany. Dodatkowo pracownicy mieli się między zmianami nie widzieć a tu w praktyce jest inaczej. Nadgodziny bo dużo pracy - zmiany się nakładają na siebie więc każdy z pracowników jest narażony. Przecież jak nie My magazynierzy to kierowcy by nie mieli towaru naszykowanego do transportu a sklepy nie miały co sprzedawać w nich. Więc pytanie jak firma szanuje pracowników którzy są na każde zawołanie i pracują aby firma mogła w miarę funkcjonować w tych trudnych tygodniach i miała czym handlować
Albo kostkę brukową zaraz po deszczu... Władza uderza do głowy ale karma wraca predzej czy później...
Kobiety nie mają czasu na sprawy fizjologiczne (załatwić swoje potrzeby kobiece)WSTYD ????????????????
A z jakiej racjii niby mając 1500 innych obowiązków mamy jeszcze doszkalać nowe osoby? Chyba za to powinna być dodatkowa premia???? Ale po co. Najlepiej wykorzystać zwykłego szarego pracownika.
Jak kierownictwo nawet kasy nie zna... o czym my tu mówimy... może niech w końcu kierowniczki siadają na kasę A nie nas ganiają co mamy 1500 innych zajęć. Zamówień już nie robią, na sklepie też średnio je widać.. także???
Wypowiadając się na temat topaza na Janowskiej jest dużo niedociągnięć... brak grafiku ( powieszony w ostatni dzień) A kodeks pracy mówi że powinien być najpóźniej tydzień wcześniej. To samo się dzieje na innych Siedleckich topazach. Mam nadzieję że Pan Paczuszki zainteresuję się to sprawą. Pozdrawiam
Wytlummaczcie taka biedronka nawet zamyka wszystkie sklepy 31pazdziernika bo wszystkich swietych idzie a wy kazecie pracowac 11godz
W Nowym Mieście nad Pilicą jest tak samo grafik zawsze jest ostatniego dnia miesiąca. Panie które są "kierowniczkami" powinny być rozdzielone. Jak pracują razem lub jak z- Ca ma drugą zmianę to nie zręcznie pracownikowi jest wejść do biura bo albo szepczą sobie coś na ucho albo trwa telekonferencja. Pracy w Topazie nie polecam ,chyba że lizanie d..y masz we krwi.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Topaz?
Zobacz opinie na temat firmy Topaz tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Topaz?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 0 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
