Wymieniajmy się opiniami na temat pracodawcy Wydawnictwo Sfinks, ale pamiętajmy o wzajemnym szacunku wobec innych ludzi, w tym pracowników tej firmy, którzy również mogą czytać Wasze posty. Każda wypowiedź ma sens, jeśli jest poparta argumentami i nie krzywdzi dóbr osobistych innych.
Pic na wodę - Fotomontaż !!!! - Same pozytywne opinie !!! To się nie zdarza w normalnym realu !!! Musza być ci ci lubią i ci co anie lubi !! Nie może być tylko ok 99, 99% tylko zachwyconych !!!! tak było za komuny w PRL !!!!!
Dla niektórych zadowolenie przyniosłyby negatywne opinie o firmie. To jest już niedobrze!!!!!
Witam, poszukują Państwo może pracownika magazynu?
Bardzo dobra rozmowa kwalifikacyjna, jasne przedstawienie zasad zatrudnienia - ile kiedy za co, jaka umowa itd.
Standardowe - czy pale, bo to magazyny z książkami i jest kategoryczny zakaz palenia w biurze i w magazynie. Można spokojnie palić na dworze.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Słyszałam, że Wydawnictwo Sfinks ma opinię super pracodawcy. Podpowiedzcie czy aktualnie potrzebują ludzi?
Witam,kupiłam książeczkę do kolorowania dla dzieci na poczcie w Gdańsku,akurat nie dla dziecka ale dla osoby z postępującą demencją,jest bardzo fajnie zrobiona z naklejkami i dużymi postaciami wszystko jest ok......mam tylko pytanie czy to jest koniec cyklu strojów ludowych?myślę że nie....bo pominięto nasz region kaszubski który jest bardzo ważnym dla Polski miejscem i szczyci się pięknymi tradycyjnymi strojami,jestem bardzo zaskoczona i zdziwiona takim wydrukiem że dysryminuje się pewne regiony w kraju.Jeżeli to jest pierwsza czę$ć strojów ludowych to czekamy na drugą......pozdrawiam Anna z Gdańska.????
Witamy! Bardzo dziękujemy za Pani uwagi. Jednocześnie chcielibyśmy się troszkę usprawiedliwić: dokonaliśmy subiektywnego wyboru, gdyż na 16 stronach nie da się zamieścić strojów z każdego regionu. Myślimy nad opracowaniem kolejnej kolorowanki prezentującej inne stroje ludowe, także prosimy o odrobinę cierpliwości i serdecznie pozdrawiamy!!!
Rozmowa kwalifikacyjna i pierwsza część szkolenia (w biurze) -po prostu praca marzeń dla takiej gaduły jak ja. Dzwonisz, pobajerujesz i już masz klienta. W praktyce zderzasz się z rzeczywistością i potencjalnym klientem: "nie!", "nie jestem zainteresowana", "Boże, znowu?" i po prostu po którymś razie serio się odechciewa mimo ciągłego starania się w zbiciu obiekcji wyuczoną formułką.. Praca dla cierpliwych / ambitnych. PLUS: Atmosfera naprawdę mega! Wielu pozytywnie nastawionych, starają się być wsparciem na każdym kroku :) MINUS: Ty rozmawiasz przez telefon, a na sali leci głośne(usunięte przez administratora)bo komuś coś nie wyszło.. i jak słuchacz w telefonie ma odbierać taką rozmowę,(usunięte przez administratora) Polecam na to zwrócić uwagę..
Ja byłem na rozmowiei szkoleniu, nie nadaje sie do takiej pracy, ale wszystko wygladalo spoko, prowadzacy, czesc pracownikow nie wygladaja na niezadowolonych
Firma jest zajebistą i tyle.(usunięte przez administratora) mnie obchodzi kto co se myśli ja (usunięte przez administratora) wiem swoje.Ludzie są mega równiachy,wszyscy sobie pomagają - dziwnie brzmi ale tak jest,to nir jest corpo a atmosfera prawie jak w rodzinie.Do szefa zawsze drzwi otwarte,nie słyszałem o sytuacji w której komuś by nie pomógł czy to finansowo czy przede wszystkim psychicznie.Poza kilkoma razami nie słyszałem żeby ktoś został z stamtąd zwolniony.ja pracuje na zleceniu.Robie kiedy mi się chce a chce mi się cały czas bo mam parcie na kasę.Mam to wszystko (usunięte przez administratora)bo przychodzę do pracy i chce tam chodzić.A do prezesa mam wielki szacunek bo nieraz mi pomógł i wielu (usunięte przez administratora)innym ludziom ratował nawet życie.Kazdemu życzę takiej roboty w tej (usunięte przez administratora).Niektorzy zarabiają ponad 4 koła na rękę mają swoją bazę i jak jest jakaś nowość to Szcze siedzą nic nie robią tylko obdzwanają swoich klientów.Duzo klientow = dużo siana.Proste?Jakis temat jabłek się toczy.(usunięte przez administratora)Moze niektórzy chcą witaminy ja chcę kasę bo życie to zdrowie i mamona. Dopóki zgadza mi się każą złego nie powiem
A ja pracuję drugi miesiąc i nie narzekam. Ciepło, miło, a praca jak praca - nie każdy się nadaje, ale jest ok.
Pracowałem w TRW. Tam nie tylko były jabłka. Ale także: soki, kawa, herbata, woda, poczęstunki na święta, itp. I co z tego? Jak poza tym były tylko: rygor, wyzysk, mobbing, kolesiostwo, nienawiść, zazdrość, pomiatanie, niszczenie psychiczne i fizyczne, ...................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................... Wystarczy
Dziś znowu były jabłka dla wszystkich pracowników :D
A co dziwnego w tym, że ludzie dobrze piszą? Jak się człowiek nie sprawdzi, a umie rozstać w normalny sposób to po co ma pisać głupoty? Tobie się nie podobało, masz prawo do swojego zdania i to jest proste. Ale chyba nie jest tak źle, skoro niektórzy (czyt. trzon firmy) pracuje tam ileś lat? Jak się jest pazernym to się dwa razy traci... a jak się ciężko zachrzania to się ma efekty i pozytywną opinię... Pozdrawiam
Jestem zdziwiony samymi miłymi opiniami tutaj. Coś tu naciągane jest bardzo. Mam inne zdanie na ten temat tego pracodawcy.
Jestem bardzo zdziwiony samymi super opiniami tutaj. Coś naciągane to jest bardzo. Mam mniej miłe doświadczenie z tym pracodawcom.
Najpierw umowa na okres próbny, jak się sprawdzisz (czyli po prostu nie olewasz roboty tylko się starasz) to potem dostajesz normalną umowę. Czasem były owoce, ciastka albo jakieś napoje :) bardzo sympatycznie.
Pracowałam jakis czas temu kilka miesięcy. Wszystko było ok. Wypłata na czas, ludzie mili.
No właśnie. Jak się człowiek przykłada do pracy to prędzej czy później ma efekty i uznanie Szefa. Klimat za to taki, jakiego nie miałam chyba w żadnym z dotychczasowych miejsc zatrudnienia :) Pozdrawiam!
Pracujesz - zarabiasz. To logiczne i proste. Bez zaangażowania nic się nie osiągnie w żadnej pracy...
Pracowałam tam, chociaż nie wyszło. Widocznie nie mam zacięcia handlowca. Ale pomoc otrzymywałam ze wszystkich stron. Jak nie tak to inaczej, chcieli, żebym dała radę :) Bardzo polecam i chętnie bym tam została :) POZDRAWIAM EKIPĘ!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wydawnictwo Sfinks?
Zobacz opinie na temat firmy Wydawnictwo Sfinks tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Wydawnictwo Sfinks?
Kandydaci do pracy w Wydawnictwo Sfinks napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.