Nie zawracajcie sobie głowy tą firmą. Szkoda nerwów i zdrowia. Nordea kwicze wszem i wobec o równości i szacunku, a pomimo obiecanego telefonu po *rozmowie kwalifikacyjnej z NIEWAŻNE CZY NEGATYWNĄ CZY POZYTYWNĄ odpowiedzią nie otrzymałem. Wypadałoby dać odpowiedź, jakąkolwiek, zwłaszcza, że ów *ROZMOWA kwalifikacyjna trwała łącznie z pierwszym telefonem 1h30min, a pytania były jak na nie wiadomo jak wysokie stanowisko - a to tylko początkujący w branży junior office. Niepotrzebny stres i czekanie NA NIC.
Normalka, nordea mnie odpowiedziała na rekrutację sprzed kilku lat xd oczywiście cały czas tu pracując :D
Witam. Czy może mi ktoś powiedzieć jakie są szanse wyjazdu do Szwecji po pracy w Nordea ? Oczywiście zamierzam się uczyć Szwedzkiego (tj już się uczę). I czy jest jakieś stanowisko ambitne w tym banku ? Bo nie ukrywam że to co podaliście to 1500 tys mniej niż zarabiałam ostatnio. I tak poniżej 7000 tys brutto to bym nie chciała schodzić.
W Szwecji i innych krajach skandynawskich trwa proces redukcji etatów i zwolnień. Trudno byłoby się tam teraz przenieść. 7 tyś brutto na zwykłych stanowiskach wykonujących codzienną pracę (stanowiska poniżej Seniora) to nieosiągalny święty graal. 5500-6200 to w moim odczuciu granica bólu dla Nordei obecnie.
A jakich zarobkow mozna sie spodziewac z jezykiem szwedzki na poziomie B2? Czy najwyzszy przedzial, ktory podajesz dotyczy stanowiska z jezykiem czy dzial ow IT na przyklad?
Ja mam jezyk C1 norweski i oczekuje 6500 zl brutto , Maja tam tez duzo benefitow. Nie mam jakiegos wykstalcenia wiec zobaczymy :-)
hej, na jakie konkretnie zarobki moge liczyc na stanowisku Assistant Service Operation Officer?
na takie jak dla człowieka z byle jakim angielskim B1, który potrafi kliknąć tu i ówdzie w systemie by przyklepać wydanie karty, otwarcie konta lub coś podobnego. wymagania to znajomość komputera, jakiekolwiek wyszktałcenie, angielski na poziomie 300-400 kluczowych słówek, bycie w pracy na czas i nie narzekanie zbyt głośno. minimalna+300-500zł
tak na pewno.... chyba ze mowa o językach skandynawskich wtedy owszem 200% pensji.... tak to walcz o jak największa pensje na wstępie bo więcej nie dostaniesz!
Dostałem pracę w Nordei, która na początku przynajmniej będzie zdalna. Czy na zdalnej dostaje się komputery czy laptopy?
Rekrutacja przebiegła całkiem przyjemnie. Na to stanowisko nie trzeba jakichś szczególnych umiejętności twardych, więc tym nie trzeba się przejmować. Padło parę pytań po angielsku, ale nic trudnego, więc jak ktoś się boi, że nie zna specjalistycznego słownictwa to luz, nie będzie potrzebne. Niestety na wynik rekrutacji czekałem bardzo długo, ponad miesiąc.
Nie pamiętam już dokładnie, ale jakieś dosyć ogólne, o umiejętności, chęć do pracy na danym stanowisku itp.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Ojoj ludzie, każdy chciałby zarabiać jak najwięcej, ale nikt nie da Wam na początek nie wiadomo jakich pieniędzy, bo każda firma musi pracownika poznać, sprawdzić. Chyba to normalne. Uwierzcie mi, że każdy narzeka a jest mnóstwo ludzi dla których taka praca byłaby idealna. I dla mających już trochę doświadczenia w pracy na rynku (nie świeżo upieczony student!) wie jak ciężko jest zdobyć dobre stanowisko. I nie porównujcie pracy w Biedronce czy innych marketach (jak wcześniej można wyczytać) do pracy w NOC... A dla mądrali powyżej - nikt Ci nie potwierdzi ile tu zarabia. Ot - tajemnica firmy! Bum!
Dokładnie. Nikt z nas nie powie ile zarabia. Ludzie piszą minimum. Cóż, mam duużo więcej niż minimum na stanowisku process officera. Pozdrawiam tych co robią za minimum i po 3 latach nie awansowali ????
Tylko w Polsce firmy maja problem z otwartym mówieniem o stawkach. Ja powiem.Na ten moment w dziale AML na stanowisko Junior Procces Officer (przeciwdziałanie praniu brudnym pieniądzom) dostaje się na wejściu 2300 zł na rękę. Po roku jest awans, podwyżka zależy od lidera ale jest to minimum 400 zł netto (może być 500 i 600 równie dobrze od zaangażowania etc.). Do tego proszę doliczyć dodatek socjalny 260 zł brutto. Takie stawki znam z autopsji. Natomiast dział działowi nie jest równy. Troszkę mniej ambitne działy jak Cash Management Operations dają na start jednak mniej.
Nie każdy, składa się na to wiele czynników. Ludzie odchodzą z kilku powodów z CMO. Głównie dlatego, że procesy przeniesione do PL ze Skandynawii to jeden wielki shit i klepanie tego po jakimś czasie wykańcza, zwykle po 2/3 latach ludzie odchodzą nie mogąc się bardziej rozwinąć niż sugeruje sekwencja klawiszy na klawiaturze przy otwieraniu konta czy zamawianiu karty dla klienta...Kolejny powód to oczywiście brak rozwoju i uwierzcie - realne korporacyjne KLEPANIE, kopiuj wklej x1000 w ciągu dnia, co dla osób mających choć trochę ambicji zawodowej w sobie, jest nie do zaackeptowania. Żeby się dostać na najniższe stanowisko JPO nie trzeba mieć doświadczenia zawodowego ani wykształcenia kierunkowego, wystarczy ogarniać jako tako B1 z angielskiego. W związku z powyższymi wymogami, a raczej ich brakiem, chyba nie można się spodziewać super wysokiej pensji? Kasa jest adekwatna do stanowiska, po prostu. Dział Cash Management operations dobry na sam początek, na pierwsze podrygi doświadczeń, trochę z braku laku. Uważajcie na oferty typu "Młodszy Administrator ds. Operacji Bankowych" (Junior Process oficer in operations team - Denmark, Findland, Norway). Naprawdę, nie warto.
@ex nordea employee "Uważajcie na oferty typu "Młodszy Administrator ds. Operacji Bankowych" (Junior Process oficer in operations team - Denmark, Findland, Norway). Naprawdę, nie warto." Możesz rozwinąć dlaczego?
Tak jak pisałam w poprzedniej wypowiedzi, dlatego że jest to typowe korporacyjne klepanie, bez ambicji, bez rozwoju, na początek, bez doświadczenia. Ludzie lawinowo zaczęli odchodzić, zespoły zaczęły się sypać tak więc brali każdego kogo się dało. Ale może komuś to odpowiada :)
Zależy od zespołu i od procesu. Akurat w moim zespole było bardzo dużo procesów, zamawianie kart i otwieranie kont zwykle trafiało nam się codziennie :)
Klepanie x1000 dziennie? OMG ???? do takich rzeczy stworzone są makra. Mój zespół ma kilka i nikt już nie "klepie", bo robimy bardziej wymagające rzeczy
Ten post napisał chyba ktoś z HR. Zdążyłam się już zorientować, będąc po szkoleniach i pracując samodzielnie, że: Po 1. moja wypłata na JPO jest daleko od wspomnianej kwoty 2300zł netto Po 2. Nie wiem po jakim czasie będę mogła liczyć na wypłatę wysokości 2700zł, ale patrząc na obecną, za 3 lata może Szczerze to nie sądzę, że po awansie na PO dostanę 2300 na rękę. Chyba, że tylko mi się wydaje, że pracuję w AML.
Dobrze, że piszesz jak realnie wygląda wynagrodzenie, to ważna informacja dla osób zainteresowanych pracą. Czy można podwyższyć pensje premią lub innymi benefitami? Jak wygląda sprawa szkoleń. Wszyscy pracownicy mogą na nie liczyć, czy tyko tacy, którzy maja dobre wyniki i się wyróżniają.
Całkowicie zgadzam się z Twoją opinią. Zarobki na "dzień dobry" poniżej 2 000 zł netto, a wymagania po kilku miesiącach kompletnie nieadekwatne do wykonywanej pracy. Każdy ma przyswajać jak najwięcej procesów w jak najkrótszym czasie i "prostować" brak kompetencji kolegów i kolezanek po drugiej stronie morza. Atmosfera jak najbardziej ok, ale atmosfera jeszcze nikogo nie nakarmiła :D Powoli żegnam się z firmą.
W wątku padło pytanie związane z dodatkami do wynagrodzenia, dlatego chciałbym je ponowić. Możesz napisać, czy poza pensją podstawową osoby pracujące w firmie Nordea Bank AB mogą liczyć na ewentualne świadczenia dodatkowe? Mam nadzieję, że przedstawisz tę kwestię, która nie ukrywam, że jest bardzo ważna.
Tak, co miesiąc dodatek socjalny 260zł brutto. Po zsumowanie tego z pensją podstawową, wychodzi mniej mniej niż 2100 netto. Ja jestem rozczarowana, tym bardziej, że praca jest wymagająca i męcząca. Też zaczęłam szukać innej pracy. Nie mam zamiaru tu pracować do przyszłego roku.
Rzeczywiście skoro jest to jedyny dodatek, to pensja nie wygląda zbyt atrakcyjnie. Może w zamian za to są możliwości, aby szybko awansować i otrzymać podwyżkę? Znasz może przypadki, że pracodawca wyróżniał zaangażowanych pracowników i wręczał im podwyżki?
Tak, awans z Junior Process Officer na Process Officer zajmuje zazwyczaj ponad 6 miesięcy w zależności pewnie od zaangażowania, chęci i szybkości przyswajania procesów. Jednak to marne pocieszenie, bo przy takiej pensji początkowej raczej nie należy się spodziewać dużej podwyżki, a jak wspomniałam praca jest wymagająca. Kolejny awans na Process Specialist to kwestia pewnie kolejnych 2 lat.
Ann, nie jestem z HR. Jestem byłym pracownikiem. Obecnie moja znajoma z AML zarabia trochę ponad 3000k na rękę (pracuje tam 2 lata). Dodatkowo co miesiąc masz kasę na karcie Sodexo. Kwietniowe podwyżki też zrobiły swoje. Możliwe, że podałaś za niską stawkę na początek i zarabiasz mniej niż wszyscy, ale mogę Ci zagwarantować, że gdybym została w Nordei, to po awansie na PO obecnie zarabiałabym ok. 3000k na rękę :) Koleżanka z teamu, które przyszła chwilę po mnie też dostała 2300
Również jestem byłym pracownikiem i jeżeli chodzi o stawki potwierdzam, że 3000 netto po 2 latach to jak najbardziej normalna stawka (oczywiście to zależy pewnie od zespołu).
Wstyd, ale takie są stawki. Pracuję u konkurencji, wcale nie zarabiam więcej. Po roku pracy mam 2800 netto + premia, co w miesięcznym rozrachunku daje niecałe 3100 netto. Jeśli ktoś chce dobrze zarobić i jest specjalistą który zna się na rzeczy, w Philipsie/Whirlpoolu/Dellu nie będzie narzekał...albo znajdzie pracę w W-wie.
Wstyd to czerpać zysk z nierządu. Pracuję uczciwie, wynikami nie odbiegam znacznie od osób będących w procesie dłużej, o ile w ogóle . Nie widzę perspektyw na takie zarobki jak wspomniane wyżej. Zaczynam niedługo szukać nowej pracy.
Trzymam kciuki! Niestety w Łodzi zarobki, wciąż nie są satysfakcjonujące - nie mówię tu o IT i osobach znających kilka języków obcych. Czekam aż rynek pracy w Łodzi się rozwinie, bo póki co "rynek pracownika" funkcjonuje tylko w teorii. Pozdrawiam!
Ponad 3000 na rękę po 2 latach? Na jakim stanowisku? Niektórzy na stanowisku specjalisty mają grubo PONAD 3000 na rękę, a niektórzy też specjaliści, ledwo ledwo ponad 3k...
Na stanowisku Process Officera, ale z uwzględnieniem socjalu (260 brutto) w dziale AML. Zależy również od zespołu, bo pensja pracowników na tym samym stanowisku może być minimalnie różna, np. 2900/3100. Po podwyżkach kwietniowych, uwierz mi że specjaliści mają bardzo grubo ponad 3k :)
Rozumiem, że nie chcesz pisać o wysokości zarobków, ale czy możesz dodać na jakie benefity można liczyć i czy polecałbyś zatrudnienie?
Ja to sie dziwie wam że chce sie wam marnowac 3 lata na czekanie by zarabiac 3 koła na reke:D to po prostu śmieszne i żenujące. W takie firmy jak nordea to fabryki pracy umysłowej gdzie itak jak potem wyjdziesz z tego bagna nic nie umiesz. Lepiej isc i poswiecic 2,3 lata żeby nauczyc sie jakiegos konkretnego fachu. Poprzednie 3 lata miałem wynagrodzenie od 3500-4500 netto. Teraz wychodze około 9 tys netto na B2B.Kązdy wybiera co woli. Nie wyobrażam sobie jak można sobie planowac poważne życie za jakieś smieszne 3 koła i sie tym szczycić xD
Ależ my się tym nie szczycimy! Odpowiadamy jedynie na pytanie, ile można zarobić, bazując na swoim własnym doświadczeniu w firmie :)
jeżeli takie sa zarobki w AML uciekaj gdziekolwiek indziej, w trójmieście mniej niż 3k na rekę nie dostaniesz a firmy takie jak Thomson Reuters, PwC, State Streeet, Nest Bank i kilka innyh banków poszukują takich
Wątek ten skupia się na Nordei. Pracujesz w ogóle w tym miejscu? Chciałam się dowiedzieć, podobnie jak Kamil, czy oprócz tego socjalu 260 zł brutto, o którym wspominał ktoś wyżej, są jakieś dodatkowe benefity.
Małgosia z IT NOC zarabia 3500 na reke po trzech latach a zaczynala od 1600 .Ma dodatek socjalny na karte 260. Malo ale ma wyksztalcenie humsnistyczne nie techniczne jak w IT a rzadzi :)
Mam przez to rozumieć, że zaczynając pracę w firmie Nordea Bank, istnieje realna szansa na otrzymanie podwyżki? To bardzo ważna informacja, dlatego, proszę o konkretną informację.
Może tak, może nie. Ja nie wierzę, że ktoś na starcie dostaje 2300pln netto + mybenefit. To musiałby być ktoś z doświadczeniem, a taka osoba nie byłaby zainteresowana pracą jako JPO w AML. Poza tym tamten komentarz odnosił się do ogółu, a nie pojedynczych pracowników. Jeśli ktoś ma do siebie odrobinę szacunku, to ja tej pracy nie polecam.
Witaj! Obecnie jestem w trakcie rekrutacji na stanowisko, które poddałeś tj. Junior Process Officer in Transaction Monitoring Investigation. Piszesz o kwocie 2600 PLN na rękę... Przyznam mało. Wiesz jak kształtuje się to na dziś dzień? Masz może kontakt z kimś kto jest tam obecnie zatrudniony w tym dziale, na który aplikuję? Wiesz nie będę mówić o tym, że 2600 nie skłania mnie do wyjazdu i zmiany miasta... Nie ukrywam, że liczyłem na 1000PLN więcej... Wyraź swoją opinię na temat "realności" płacy 3500 na dzień dobry na stanowisku Junior Process Officer in Transaction Monitoring Investigation w Nordea... Z góry serdecznie dziękuję
Panie, 3500 to nie dostaniesz brutto. I jestem tego pewny. Ale możesz dać znać jak dostaniesz ofertę, czy miałem rację, czy nie.
Hehehehehe MrX przekażę tutaj taką wiadomość jak dojdzie do rozmowy i przedstawienia mi oferty. Szczerze to absolutnie nie neguję Twojej wypowiedzi. Sam mam świadomość, że uzyskanie 3000 PLN netto nie jest proste. Już nie jedna placówka z pięknie brzmiącym stanowiskiem będąca wielką Światową korporacją zaproponowała mi taką stawkę, że i ciężko po opłaceniu pokoju w mieście stołecznym czy podobnym z miast móc spokojnie przeżyć... Znam temat i typowo dla informacji każdego z klikających jeśli będę miał okazję usłyszeć ile dają na tym stanowisku co napisałem to napiszę ;) właśnie powinny być takie informacje dostępne bo człowiek a to bierze wolne żeby jechać, traci pieniądze na bilety, dojazdy, traci dzień wolnego, ma rozbudzone nadzieje, podaje w ankiecie swój oczekiwany zarobek, a pracodawca i tak swoje... Naprawdę... Nie wiem jak Reszta ale ja mam wrażenie, że pracodawcy myślą, że będąc 20 paro latkiem rodzice kupują nam mieszkanie, wygrywamy drugą pensje u bukmachera każdego miesiąca, a wynagrodzenie z pracy to ma nam chyba tylko służyć na piwo i tego rodzaju wydatki... Czy ktoś z nich próbował sobie uświadomić ile może miej więcej kosztować życie w sensie wynajem, rachunki, jedzenie i potencjalna przyszłość w sensie odłożenia np na wkład własny... My to wiemy, ale dający nam umowę...
Poszukiwaczu - absolutnie to nikogo nie obchodzi w tym Kraju ani tym bardziej w kierownictwie korporacji, że za taką pensją trudno przeżyć. Chodzi tylko i wyłącznie o redukcję kosztów, by zatrudnić pracowników za jak najmniejsza stawkę, za którą żaden nordyk nie wstanie nawet rano z łóżka. A gdy zajdzie taka potrzeba korporacja ucieknie jeszcze bardziej na wschód gdzie koszty pracy są jeszcze niższe (Indonezja, Filipiny - tam ma siedzibę Citi Bank, Indie itp.). Wyobraź sobie, że parę lat temu pensje w Nordei były jeszcze niższe, w 2014 wynosiły bodajże około 1500 - 1600 netto... Pozdrawiam !
Ja 4 lata pracy w tej firmie i ledwo ponad 3000 na rękę... dużo zależy gdzie trafisz. Zmieniałem też dział z uwagi na ciężką atmosferę, ludzi, którzy donosili, obrabiali sobie tyłek etc. Dodam tylko, że dużo zależy od tego gdzie trafisz, jak masz doświadczenie w pracy w bankowości możesz zostać przyjęty na proces oficera od razu z wyższą stawką - powiedzmy 3600 brutto. Ale o 3k na rękę zapomnij.
Nie wszędzie dasz radę użyć makra. Może jakiegoś robota, co sam skacze po formularzach, ale tu takie narzędzia są nieosiągalne.
Hej. Pisałeś ostatnio, że jesteś w trakcie procesu rekrutacji na stanowisko Junior Process Officer in Transaction Monitoring Investigation, czy możesz się podzielić z nami warunkami jakie Ci zaoferowali? Chodzi głównie o stawkę. Pzdr
Hej! Sorry, że dopiero teraz odpowiadam. To fakt jestem w trakcie, ale powiedźmy sobie wprost skoro od początku stycznia moje dokumenty zostały przekazane do menagera zespołu po "wstępnej rozmowie" i do dnia dziś nie ma odezwy to raczej nie spodziewam się dalszy "rozmów" lub "spotkań". O dziwo znalazłem coś innego i tyle...
Kolejny przykład braku profesjonalizmu, który przejawiają zarówno pracownicy z HR, Process Officerowie, Team Leaderzy, Headowie, Management, dział HR itd. Standard(niski) firm,. ale to już nikogo, kto miał jakąkolwiek styczność z Nordea, nie dziwi.
A już Ci mówię dlaczego.. Takiego stanowiska jak JPO w Szwecji chociażby - nawet NIE MA... Więc wydłużają jak się tylko da proces chociażby dania Ci jakiegokolwiek awansu.. Musisz być klaunem, pajacem i co nie tylko.. człowiekiem czopkiem z 2metrowym językiem liżąc du**. Takie realia.. Zaraz minie rok jak pracuję, a awansu nie widać. Uwierz mi, staram się, angażuję w proces.. Ale to nie na moje nerwy. Intensywnie zastanawiam się nad zmianą pracy, wysyłam cv. Nikt tam nie doceni Cię za nic.. Ale jak zrobisz jeden mały błąd, to masz jak w banku rozmowe z liderem, i zrobią z ciebie debila..
Nic dodać nic ująć!!! W 100% zgadzam się z tym komentarzem. Mi osobisty powodu odejścia jak i innych osób przez ostatnie 3 miesiące!
tak nagroda roczona 800 zł...a w niektórych zespołach 500 zł...kiedyas było 3 500 pózniej 1 800 zł, awans masz wewnątrz zespolu po roku, nastepny jak odejdzie ktos z wyzszego stanowiska (rotacja jest duza). Mozna sie przenosic miedzy zespolami, itak przyuczaja cie max 3 tygodnie, pozniej klepiesz, mozna jechac i dorobic na migracji,, sa jakies mozliwosci wewnatrz firmy. Ecell to podstawa, jezyk angielski tez, daja dodatek finansowy za jezyk skandynawski - lekcie sa za darmo wiec tez cos, na wejscie masz moze 2 700 brutto- 3 000 brutto i benefity typu opieka medyczna, karnet na sport. Generalnie kryzys idzie wiec pewnie chetnych teraz bedzie wiecej. Praca nie jest ciezka, wiekszosc procesow robi sie pol dnia, drugie pol odpoczynek.
zastanawiam się kto ma na celu wyciągać wypowiedź sprzed kliku lat..... ktoś tutaj pracuje nad PR
Informacja głównie do osób biorących obecnie bądź w przyszłości udział w rekrutacjach. Chciałem krótko podzielić się swoimi odczuciami w temacie rekrutacji do Nordea. Składała się z dwóch etapów - pierwszy to rozmowa z rekruterem, drugi to rozmowa z supervisorami. Przebieg jednej i drugiej niemalże identyczny jak podobne opisywane na tym forum, więc nie będę się nad tym rozdrabniał... Niezwykle irytujący jest jednak brak uszanowania czasu osoby rekrutowanej. Na ostatniej rozmowie jeden z supervisorów zapewniał, że bez względu na to czy decyzja o współpracy będzie pozytywna czy negatywna to tak czy inaczej do dwóch tygodni zadzwoni rekruter i przekaże feedback. Informacji zwrotnej w deklarowanym czasie jednak się nie doczekałem. Myślałem, że takie "babole" rekrutacyjne już dawno wyszły z mody jednak przykład ten pokazuje jak bardzo można się mylić.
Czy Nordea wypłaciła już pracownikom w 2020r. jakiś bonus związany z Covid(lub inny, roczny, półroczny) lub zamierza to zrobić?
Czy bank przyjmuje studentów na praktyki?
Aktualnie nie..... są jakieś akcje typu ,, Student In Nordea" ale teraz bym na to nie liczył. Może za rok ? Dwa ?
Tak, co jakiś czas są rekrutacje na stanowisko Student in Nordea - jest to propozycja zazwyczaj 3-miesięcznego płatnego stażu z możliwością przedłużenia. Warto śledzić ogłoszenia na stronie nordea.com :)
Wiele osób zainteresowałaby kwestia, związana z możliwością rozwoju w Nordea Bank AB SA Oddział w Polsce. Czy taka w ogóle w niej istnieje?
Oczywiście że nie raz dostaniesz informację jak Nordea inwestuję w pracowników i jaki rozwój tutaj jest. Jednak szczerze ? To jest mało tego.... Są szkolenia czasami, jest udemy. Jak masz szczęście i jesteś w sensownym dziale to rzeczywiście możesz się nauczyć czegoś wartościowego na rynku pracy. Jednak jak należysz do klepaczy to raczej wątpię. Należy mieć ogromne samozaparcie by móc rzeczywiście tutaj się rozwinąć.
Szalenie ważne szkolenia z regulaminów wewnętrznych.... Na pewno do wykorzystanie w innych korporacjach :) A może jakieś wartościowe szkolenie z SQL ? O nie nie, macie udemy!
Czytam i trochę mieszane odczucia o firmie. Pststjio przymierzam się do przejścia z innego banku... ile zarabia business analyst w Nordea?
Tego nie wiem ile zarabia business analyst, w tej kwestii nie pomogę. Jednak co do przeniesienia; zależy czego oczekujesz... Jeżeli kasy to nie tutaj, rozwoju też nie tu. Jakiegoś spokoju, to tak wiem że wszyscy którzy mają ,,lepsze" stanowiska niż zwykły klepacz mają stabilną pracę. Z mojej perspektywy są ,,ważni", nakładają nam dodatkową pracę ale czy idzie za tym coś więcej ?
Proces rekrutacji koło profesjonalizmu nie leżał. Nie obchodzi mnie nawet czy dostanę te pracę, czy nie - jeżeli tak, podziękuje im za współpracę. Potencjalni przełożeni i praktycznie wcale niezaangażowany HR wywarł na mnie na tyle złe wrażenie, że nie wyobrażam sobie pracy w tym miejscu, powodzenia konkurentom
Pracuję w Nordei od 2 lat i muszę przyznać, że zaskakuje mnie ilość negatywnych komentarzy oraz hejtu na firmę. Według mnie piszą to osoby, które najchętniej przychodziłyby do pracy, nic nie robiły, a chciały zarabiać po 5000 tys. na rękę - wiem co mówię, bo spotkałam w trakcie pracy wielu takich cwaniaczków, którym było tak baaaaaaaardzo źle i niedobrze, bo muszą pracować. Ludzie, obudźcie się! W pracy się PRACUJE. I nie uważam, żeby praca w Nordei w jakikolwiek sposób wyzyskiwała ludzi czy nadmiernie obciążała ich pracą. Wiem, że są korpo gdzie oferują więcej pieniędzy ale nikt nie zdaje sobie sprawy jakie tam są wymagania i obowiązki dla pracownika. Zresztą - skoro komuś się nie podoba to droga wolna - im mniej nierobów tym lepiej :) Z mojej strony ocena Nordei wygląda następująco: Zalety: - Świetna atmosfera w pracy, młodzi ludzie, chętni do współpracy i pomocy, nikt nie miesza nikogo z błotem jak się czegoś nie potrafi :) - Bogaty pakiet social - opieka medyczna Enel-med i Medicover do wyboru; Karty sportowe - Ok system GOLD i Fit Profit do wyboru; Karta Flexi Pass, Karta podarunkowa, Dofinansowania do wakacji i do świąt; - Elastyczny czas pracy (między godziną 6.00-9.00) i niech mi nikt nie powie, że to ściema, bo WSZYSCY u mnie w departamencie mają elastyczny czas pracy i nikt nigdy nikomu nie narzucał na którą kto ma przychodzić do pracy ;) - Imprezy firmowe - większe x2 do roku, x1 Departamentowa i x4 integracje zespołowe, na które oczywiście całe pieniążki pokłada Nordea :) - Bezpłatne kursy językowe z języka angielskiego (różne poziomy) oraz języków Skandynawskich - polecam!!! - Premie i nagrody uznaniowe dla najlepszych pracowników; - Business Tripy do krajów Skandynawskich ;) - Wiele możliwości rozwoju - nie tylko w procesie ale wiele dodatkowych zajęć poza-procesowych oraz szkoleń - jeśli komuś się chce to polecam, bo naprawdę warto ;) Minusy: - Fakt jest faktem, że Nordea kokosów nie oferuje, choć od tego roku podnieśli minimalną stawkę na poszczególne stanowiska. Są korpo, które oferują wyższe pensje - dlatego myślę, ze Nordea jest dobrą pracą na początek, na 2-3 lata, żeby się rozwinąć, nabrać doświadczenia a potem przenieść się tam gdzie oferują więcej. Niestety zawsze jest coś za coś - mam znajomych, którzy przenieśli się z Nordei do innych firm, ze względu na zarobki, a teraz sobie plują w brodę, że nie zostali w Nordei, ze względu na te wszystkie punkty które wymieniłam powyżej. Podsumowując - z czystym sumieniem polecam pracę w Nordei wszystkim tym, którzy znają język angielski oraz chcą się rozwinąć i nabrać doświadczenia :)
Zgadzam się w całości z Twoją opinią! Niestety młodzi ludzie, którzy przychodzą zaraz po studiach są bardzo roszczeniowi! Zamiast wziąć się do roboty i zasłużyć na podwyżki i awanse wolą się obijać, bo jak twierdzą 'nie będą się przepracowywać za tak marne pieniądze'. Ja nie mam 20 lat, Nordea nie jest moim pierwszym pracodawcą, ale nie mogę o niej powiedzieć złego słowa! Mam świetny zespół, super lidera, procesy nie nastręczają większej trudności. Do tego bonusy o których wspomniałaś, fajne imprezy integracyjne i inne dodatki, które w jakimś stopniu rekompensują średnie zarobki!
Pracowalem tam ponad dwa lata, faktycznie na start, jesli ktos chodzi do pracy dla atmosfery i imprez integracyjnych, a mieszka z rodzicami i potrzebuje kieszonkowego na piwo i smartfon - praca spoko, chociaz malo rozwijajaca, polega glownie na tluczeniu prostych procesow. Powazni ludzie nie maja tam czego szukac ze wzgledu na zarobki (czesto na poziomie hipermarketu, lub nizsze) Pozdrawiam :)
Ja się niestety nie kogę zgodzić z powyższą opinia. Niestety jeżeli w procesie który dany zespół wykonuje znajduje się coś gdzie trzeba pomyśleć i uzysakć jakieś specjalistyczne szkolenia z zakresu programowania bądź podstaw informatyki itp. Takich których nie jestbw stanie poprowadzić nikt z wewnątrz to bardzo ciężko o to, a i dofinansowania do studiów nie dostałem mimo, że atricte z wykonywaną pracą związane. Od naszego 8 osobowego zespołu odchodzą 4 osoby w przeciągu 2 miesięcy i są to osoby które tu pracują 3 lata. Idą do firmy gdzie za tą samą pracę dostaną 2,5 raza większą pensję i to nie są bujdy. Niestety Nordea nie dba o specjalistów i nie pozwala im się rozwijać ani próbować ich zatrzymać. Niestety większość managerów nie ma pojęcia o prawdziwym biznesie i tym jak zatrzymać solidnych pracowników w firmie. Jak to się nie poprawi to nadal będzie to miejsce dla studenciaków na zdobycie jakiehokolwiek doświadczenia żeby potem iść do firmy gdzie pracownika i jego pracę szanują.
Pracuje w Nordei prawie 2 lata i mysle, ze tak to jest taka dobra praca na start (moja pierwsza powazna), przez pierwszy rok czlowiek sie duzo nauczy, pierwszy awans z JPO na PO jest wlasciwie dla wszystkich, przyjemna atomsfera, raczej sie nie mecze za bardzo (workload ok), mlodzi ludzie i fajne imprezy integracyjne. Potem troche gorzej, bo na kolejny awans jest już trudno, podwyzki jakies super nie sa... U mnie w zespole srednio po 2-3 latach polowa ludzi odeszla, poszla np do Infosysu albo do innych firm, gdzie im dali wiecej za podobna robote. Ja tez teraz sie zastanawiam, chociaz czekam jeszcze na efekt corocznych podwyzek hehe. Z drugiej strony ludzie ktorzy zostaja duzej teraz maja fajne pozycje np. projketowe albo przeniesli sie do robotyki czy innych zespolow i sa calkiem zadowoleni, kasowo chyba tez niezle. Wiec warto chyba tez jakies ruchy w firmie zrobic czasami, jak sie nie chce koniecznie odchodzic... Ale no, korpo jak korpo, nikt na sile nie bedzie tutaj cie zatrzymywal ;)
zastanawiam się kto ma na celu wyciągać wypowiedź sprzed kliku lat..... ktoś tutaj pracuje nad PR
Bujda. Wszystko zależy gdzie trafisz. U nas elastyczne godziny to ściema, chciałoby się przyjść wcześniej a nie można, kursów językowych już nie ma, premie się dawno skończyły, szkolenia? Te nudne calle z obrażonymi ludźmi z Finlandii, Danii i Norwegii? Ludzie pytajcie jak jest, to nie jest nordea z przed 5 lat. Jedyne co się zgadza w tym wszystkim to młode zespoły z często fajnymi ludźmi, którzy już dawno powinni być gdzieś indziej bo maja mase umiejętności, energii i polotu, ale często nie maja odwagi.
Czy w momencie wzrostu płacy minimalnej w kraju o np 200zl Nordea również podnosi stawke o dana kwotę? Pytam gdyż zbliża się koniec roku, od nowego wzrasta minimalna, może to być istotny argument przy pytaniu o oczekiwane wynagrodzenie. Pozdrawiam
Nordea nic nie musi dzis podnosic stawek bo jesli uzna ze chcecie zarabiac za duzo to przeniesie sie do Rumunii lub Bulgarii gdzie koszty pracy sa nizsze a jakosc porównywalna . Wiec prosze abyscie nei wyskaliwali z żądaniami płacowymi bo kręcicie sobie stryczek na szyje, nordea przyszła do polski aby ciąc koszty i aby było tanio.
Ja ci dam podwyzki, oszczednosci szukaj i automatyzacji to wtedy beda podwyrzki. Waloryzacje to w panstwowym ZUS masz, a nordea to prywatna firma i jak ci sie nie podoba to tam są drzwi. Ja pracuje cienżko i nie narzekam.
Jeżeli stawka jest w wysokości płacy minimalnej to będzie zmuszona do jej podniesienia.
Nie prawda , w nordea stawki sa wyzsze niz minimalne pensje wiec nordea nie musiec podnosic.
Nie podnosi, tu juz od 2018r wszyscy zarabiaja powyzej minimalnej wiec fakt, ze w kraju wzrasta minimalna w ogole nie rusza nordei i nie podnosi wynagrodzen. Zarobki sa slabe, duzo osob samo odeszlo i to nawet w czasie pandemii a to o czyms swiadczy.
Cześć, chciałam się zapytać na jakie wynagrodzenie można liczyć na stanowisku AML & Sanctions Process Officer? Jestem zainteresowana, ale tak czytam Wasze opinie i coraz więcej wątpliwości....
Jeśli PO to pewnie maks 3500pln brutto plus mybenefit. JPO 3000 albo mniej brutto plus mybenefit.
W AML zależy od tego co zaprezentuje na rozmowie, przy czym na stanowisku PO można liczyć na stawkę ok. 3600-4000 brutto, jako JPO ok. 3200 brutto.
Czy ktoś może orientuje się jakie pytania na rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko Assistant Operation officer in settlement ?
Czy jesteś team playerem czy wolisz pracować sam? Co robisz w wolnym czasie? Motywacja do pracy?
Proces rekrutacji to jakaś porażka. Po rozmowie kwalifikacyjnej otrzymałem telefon z informacją, że wygrałem konkurs i mnie zapraszają do siebie. Zostałem poinformowany, że w ciągu 2 dni otrzymam telefon ze szczegółami zatrudnienia. Niestety telefonu nie otrzymałem. Po tygodniu ciszy wysłałem maila z pytaniem co i jak. Otrzymałem informację, że zatrudnili kogoś innego. Nie polecam
Normalne. Pewnie znaleźli kogoś tańszego za 2700 brutto. Nordea na chwilę obecną płaci mniej niż rok temu. Przez aktualną sytuacje na rynku myślą, że mogą wszystko. Zapomnieli jak rok temu brali kogokolwiek bo nikt kumany nie chciał pracować za minimalną, ale kiedyś wszystko wróci do starej normny. Współczuję straconego czasu.
Ile średnio czeka się na kontakt od HR po wysłaniu CV? Czy Nordea zatrudnia byłych pracowników czy woli kogoś kompletnie nowego?
Biorą jak leci, nordea ma duży problem z pracownikami. Jak masz w miare fajne CV szybko się odezwą. Negocjuj na początku stawkę bo później nikt nie raczy ci dać więcej.
junior specialist in banking operations: cash management operations - czy ktos moze powiedziec cos wiecej na temat tego stanowiska? warto? jakie zarobki? jest to skomplikowana posada wczesniej nie majac stycznosci z bankowoscia//
Naprawdę wystarczy zjechać niżej i poczytać.... wszystko było napisane juz. Nie ważne jak nazwiesz stanowisko generalnie zawsze chodzi o to samo. Czy Junior Specialist czy Assistant Service..... kasa na początek słaba, praca podobna tylko żeby było fancy nazwane są różnie, ta sama robota. Klepanie w klawiaturę, ctrl c, ctrl v, jak umiesz korzystać z kompa dasz rade.
Miałam rozmowę rekrutacyjną w tamtym tygodniu na pytanie czy pracownicy w skandynawi i w Polsce dostają taki sam Bonus roczny otrzymałam odpowiedź że nie bo w skandynawi są inne warunki życia...Pracuję w innej firmie i nie ma znaczenia gdzie pracujesz wszyscy dostają Bonus wysokości 10% od rocznych zarobków po prostu pracownicy w Łodzi to tania siła nabywcza A płacą grosze ludzie powinni zacząć walczyć o swoje I nie dawać się wyzyskiwać zachodnim „panom”.
Pracuję w Nordei już na tyle długo, że mogę się szczerze wypowiedzieć. Zacznijmy od plusów : - punkty na system kafeteryjny - fajny socjal ( chociaż z roku na rok niższy) - niektórzy ludzie w teamach na pewno bardzo pomocni Co do minusów, wszystko zależy od departamentu na swoim doświadczeniu opowiem, że na początku jest fajnie, kolorowo do czasu.. Leader nie stawia na jakość, lecz ilość. Dalej leaderzy nie zawsze są na tyle kompetentni, by umieć dobrze zarządzać zespołem a zerowa wiedza procesowa na pewno w tym nie pomaga. Do zespołów ciągle dołączają nowe osoby - nie wiem jaki jest tego sens skoro odnosimy wrażenie, że z każdą nową osoba ilość pracy rośnie a nie maleje. Jako starzy pracownicy stwierdzamy, że im mniejszy zespół tym lepsza organizacja pracy. Kolejna kwestia chaos, od natłoku pracy ciągłe błędy bo czas procesowy cyklicznie jest zmniejszany a leader nie umie na to nic poradzić, ponieważ ma jak wspominałam 0 wiedzę procesową a opiera się wyłącznie na stale wypełnianych statystykach, które według wytycznych nie oddają faktycznego czasu pracy - ciężko mi pojąc ich przydatność. Kolejna sprawa nie polecam się wychylać i pokazać, że jesteś osoba szybko ucząca się - będzie to wykorzystane przeciwko Tobie :) Dlaczego? Bo jedna osoba pozna 5 procesów inna 15 w tym samym czasie a wynagrodzenie otrzymacie takie same. Awans z JPO na PO teoretycznie trwa około 9 miesięcy - jest to mit, przynajmniej ja nie spotkałam osoby, która dostała awans przed końcem swojej umowy ( 1 jest na 1rok). Czyli brak awansu = zwolnienie. Podsumowując jest to dobra praca na start, nie na długo bo szansa rozwoju zależy jak już wspominano od lizodupstwa, osoby, które przeciwstawiają się leaderowi w ciągu 5 lat pracy nie dostają awansu z PO na specialist. Wynagrodzenie jest mocno średnie. Praca to codzienne klepanie tego samego, czasem z wymianami procesów, czasem po 8 godzin czasem po 10 gdy jest tego tyle, że się nie wyrabiasz a leader nie da Ci nikogo do pomocy mimo , że inny pracownik np skoczył swoje obowiązki o 14/15, więc miałby godziny wolne. Polecam te pracę młodym osobom na start - jednak nie osiedlajcie się na zbyt długo, bo presji często psychika młodej osoby tego nie wytrzyma.
Tak zgadzam się z tą opinią, w Nordei brakuję również równego traktowania. Masz szczęście trafisz dobrze 8 godzin udajesz że pracujesz, natomiast gorzej jak masz pecha (co się trafia częściej). Wtedy klepiesz i jedziesz odmóżdżające wielogodzinny procesy cały czas bez żadnego rozwoju i sensu. A jak się nie wyrabiasz lub nie jesteś maszynką to niestety. Work/life balance nie istnieje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Nordea Bank AB SA Oddział w Polsce?
Zobacz opinie na temat firmy Nordea Bank AB SA Oddział w Polsce tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 228.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Nordea Bank AB SA Oddział w Polsce?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 110, z czego 9 to opinie pozytywne, 26 to opinie negatywne, a 75 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Nordea Bank AB SA Oddział w Polsce?
Kandydaci do pracy w Nordea Bank AB SA Oddział w Polsce napisali 18 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.