wlasnie, teraz też widze, że posiadaja nowe oferty na stanwosiko Handloca oraz Regionalnego Opiekuna Marki, oferują różne benefity i dofinansowanai do nich oraz umowę.
(usunięte przez administratora)
Jakie warunki na przedstawiciela artego? Podstawa? Jakie prowizje? Jaką pensje mozna zarobic w widoełkach od do, mniej wiecej? Czy daja samochod? Na jakich warunkach? jakie godziny pracy? czy wolne weekendy? Jakie wymagania? Czy sa szkolenia produktowe? Atmosfera? Ogole warunki wspolpracy? Prosze o rzetelne, nieemocjonalne wypowiedzi.
no to chyba jest wiadome, że firma działa głównie w sprzedaży i dystrybucji artykułów fryzjerskich, bo jak się jest u fryzjera jakiegokolwiek to na pewno chociaż jeden produkt z ich firmy się znajdzie - to tak dla dociekliwych bardziej. A jak jest u nich z pracą w hurtowni na przykład, bo nie wiem czy mają obecnie jakieś oferty?
Witam , czy może ktoś mi napisać na czym polega praca przedstawiciela w firmie Polwell ?
Większość osób tu piszących jest naprawdę żałosna, jak ofermy pracujecie tak macie... Zamiast pisać pierdoły wyssane z palca wysyłajcie podania o prace do marketów na kasę...
A więc pseudo Fircyku już jakiś czas nie pracuje w polwelu i takie tępe i ograniczone komentarze zachowaj dla siebie bo widocznie jesteś beznadziejnym przedstawicielem że maski do włosów nie potrafisz sprzedać. I to mnie nazywano Fircyk i pracowałem w tej firmie i wiem jak to wygląda, jak w każdej branży trzeba być dobrym w tym co się robi i wtedy zarabiasz, a więc ofermo proponuje ci na kasę do biedronki bo z tego co piszesz i zresztą podobnie jak reszta najzwyczajniej na świecie się do tego nie nadajecie... A to że macie czas pisać durne opinie świadczy samo o sobie...
a ja polecam wszystkim hurtownie fryzjerską Nova z Jaworzna!!! sympatyczna atmosfera na wejściu produkt adekwatny do ceny!!!! i ten nowy PH co jeździ po Tychach mniam mniam !!!!
Jasne że są tacy...ale wiesz albo pytałeś ilu przepracowało wiecej niż 3 lata? znajdziessz takich przeliczając na 1- ręce
Myślę że praca w Polwell jest wystarczająca na jakiś czas, pól roku może rok ok. Ludzie którzy tam pracują dłużej niż 2 lata, to tak naprawde są słabi... Praca przedstawiciela to jest rozmowa handlowa, zebrania zamówienia. A nie kierowca dostawca:)... Jeszcze może poruszyć temat Pana Koordynatora. To jest stanowisko [usunięte przez moderatora]to już się zachowuje jak prezes rady nadzorczej:) [usunięte przez moderatora] Może tym że [usunięte przez moderatora] Ci we wszystkim pomagała. To że nabija na Ciebie faktury jak Cię nie było w pracy... To że sypiałeś na parkingu, wcześniej jeździłeś do domu? Miałeś zawsze problemy. I ty nowy Pan Koordynator nas uczysz:) Mam nadzieje że ktoś z Góry to przeczyta i znowu będziesz Dostawcą. hehe:) Z prezesa rady nadzorczej na dostawce no no:) Twój Pan i Władca:) The One
@ adwokat diabła proszę czytać ze zrozumieniem....Ciężko chyba będzie znaleźć kogoś kto jest zadowolony z tej pracy, bo jak można być zadowolonym otrzymując tak żenującą i poniżającą podstawę.....z drugiej strony jak ktoś nie ma pracy od dłuższego czasu to niestety bierze taką ofertę w ciemno. Już pomijam fakt ze obiecuję mu sie złote góry. Moje pytanie brzmi czy podstawa w wysokości 1600 zł brutto daje podstawy do zadowolenia za harówke po 9 h dziennie!!!!
@ z natury niebieski Ale się ubawiłem - musiałeś zajrzeć na forum żeby się dowiedzieć co myślisz o firmie? Przez rok wszystko grało? Faktycznie duża liczba negatywnych opinii pochodzących jak widzę w 99% od przedstawicieli nie służy wizerunkowi pracodawcy. Z drugiej strony trudno znaleźć firmę, która ma pozytywne recenzje na forum gowork.pl... Taka natura, że narzekający głośniej krzyczą. Ja wiem, że w Polwellu są sprzedawcy, którzy sobie bardzo dobrze radzą mimo niełatwej sytuacji na rynku i szalonej konkurencji. Szkoda, że się tutaj nie udzielają. Mielibyśmy jakiś inny punkt odniesienia.
Witam!!!!! Miałem \"nie\" przyjemność pracować do Polwellu a konkretnie oddziału Katowice nie cały rok.Chciałem wszystkich ostrzec przed ta firmą...Pensja miernota, atmosfera wisielcza,narzędzia pracy szkoda słów. Odnośnie ludzie tam pracujących - kto \"noromalny\" bardzo szybko sie z tej firmy odchodzi i zostają tylko kapusie lizusy i nieudacznicy którym odpowiada praca za 1600 brutto!!!!! Jesli widzisz ogłoszenie o prace do firmy Polwell to trzymaj sie od niego z daleka jak nie chcesz wdepnąć na mine.....ja niestety jak sie przyjmowałem nie trafiłem wcześniej na to forum a szkoda zmarnowałem rok czasu..........Dodam jeszce tylko ze mojej kadencji odeszło 3 handlowców ja byłem 4.
polwell katowice na ulicy moniuszki to szambo!!!! a pracownice stacionarne to...............brak słów za kase zrobią wszystko pozdrawiam tych którzy juz sie uwolnili od tego bagna
dzięki za pozdrowienia ....ale jak masz jaja powiedz to w oczy chłopcze a nie na forum....
Jednego zdania nie potrafisz porządnie poskładać a innych chcesz oceniać. Żałosne.
Witam wszystkich którzy myślą o pracy w Polwellu stanowczo odradzam wszytsko Co piszą na ten temat jest w 100% prawdą..Jeśli chodzi o oddział katowice. (usunięte przez administratora)
witam!!!!! Jestem juz na szczescie bylym pracownikiem firmy polwell, pracowalem w oddziale katowice jako PH. tzn dokładnie rzecz ujmujac van seller niestety moje wspomnienia zwiazane z ta firma i jej pracownikami sa rowniez jak opinie wyzej niestety bardzo negatywne. Harowka po 10 h dziennie wieczny [usunięte przez moderatora] cisnienie na wynik. Aby poznac jak jest "super" w Polwellu nie trzeba tam pracowac wystrczy sledzic ogloszenia o prace na roznych portalach ktore pojawia sie z czestotliwoscie raz na 2 tygodnie a nic innego nie mowi dobitniej o atmosferze i warunkach pracy jak rotacja pracownikow!!!!!! STOP [usunięte przez moderatora] P.s oddajcie moje pieniadze za braki które rzekomo były na aucie........................a na pewno wszytsko było na pólkach w hurtownii i te 2 maszynki za 1000 zł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pracowalem w 2 firmach przed polwellem i nigdzie niespotkalem sie z tak toksyczna atmosfera jak w oddziale katowice i do tego to cale kolesiostwo......................naprawde szczerze odradzam
praca w firmie Polwell: - beznadziejna (akwizycja po salonach fryzjerskich i nagabywanie tej najdurniejszej grupy spolecznej jaka sa fryzjerki i fryzjerzy) - malo platna (1182 zl) - toksyczna atmosfera (albo uwielbiasz koord..... albo jestes zerem) - minimum 10 h dziennie (na umowie 8h) - najdroższy porodukt na rynku (konkurencja jest naprawde o wiele tansza) mozna by wiele jeszce dawac przykladow !!! ja osobiscie nikomu nie polecam wrecz odwrotnie radze trzymac sie od tej firmy z daleka
nie pracujcie w tej firmie totalna porazka na calej lini.................pieniadze, atmosfera, narzedzia pracy itp itd