Witam w tej firmie żyją i dobrze mają stare dziobasy hehee nawet sam majster co kiedyś otwierał szlaban pilotem tak był wypity teraz jest na piedestale... Przychodzą nowi mają więcej niż starzy ktyrxy pracuja 10 20lat... Brawo prokurenci tylko żebyście nie skończyli jak pani O. Pozdrawiam
NIE, CHODZI O MALCZEWSKIEGO KIEROWNIKA KTORY ZLE TRAKTUJE PRACOWNIKOW PROJEKTANTOW A SAM NIC NIE UMIE RZUCA RYSUNKI NA STOL I KAZE POPRAWIAC (usunięte przez administratora)
Sztywna atmosfera, intrygi, kopanie dołków. Jeśli chodzi o biuro.
Każdy patrzy na świat swoimi oczami wiec zarządzający (szczególnie jednego działu) widzą wszędzie (usunięte przez administratora) intrygi i ze ktoś ich wykopie wiec robią tak żeby jednak ludzie zajęli się czymś innym czyli nastawiają ich przeciw sobie. Kompletny brak pojęcia o zarzadzaniu zasobami ludzkimi i podręczniki z psychologii gdzieś z głębokiego socjalizmu. Ludzie maja ogromny potencjał ale wolą udawać (usunięte przez administratora) bo tak wygodniej. Lizodupy oczywiście mają jak paczki w maśle ale cos kosztem czegoś. Brak szacunku do samego siebie kosztuje.
Pracowałem tak z 8 lat temu ale pod firmą bodex .. i faktycznie tragedia... Warsztat non stop pijani jak szpadle... Ogólnie kasa dramat . Jak lizesz pupę zarobisz . Każdy normalny uciekł
(usunięte przez administratora)
To mi przypomina, jak w szkole nauczycielka wymyślała sobie karę dla ucznia, by na tablicy napisać coś 100 razy. Więc spoooro jeszcze przed Tobą, jeśli też tu jesteś za karę. No chyba, że to żarcik? Bo firma wręcz zachwala atmosferę w pracy. Podali to, jako atut w propozycji pracy na stanowisku montera konstrukcji stalowych, którą umieścili na swej stronie.
(usunięte przez administratora)
A ja nie rozumiem za bardzo, o co chodzi. Chciałabym wysłać cv, ale no teraz to nie wiem, czy to robić, skoro nie ma pracy. O co chodzi, firma zwalnia ludzi? Czy ludzie nie mają co robić w robocie i nie zarabiają przez to? O co chodzi z tą kooperacją?
Cała ta firma to groteska KARIERA W SUTCO POLSKA - 0 pojęcia jesteś kierownikiem, - pijesz jesteś brygadzistą lub majstrem - nie masz pojęcia o pracy i jesteś elastyczny jesteś dyrektorem - Wybieraj czekamy są jeszcze wolne miejsca.
A co na to szefostwo, że pracownicy spożywają alkohol, nie grozi za to żadna kara? Nie chce mi się wierzyć, że na tak wysokie stanowiska biorą ludzi bez kompetencji, a jak jest z tymi niższymi etatami, też nie ma wymagań?
Monter konstrukcji stalowych ma być zgodnie z ofertą pracy gotowy do pracy na terenie całego kraju (budowy prowadzone przez firmę). Pojawiły się też zapewnienia o samochodzie służbowym dla brygad, oraz o możliwość pracy za granicą do 5 miesięcy w ramach kontraktu wewnątrz Grupy Sutco z perspektywą bardzo atrakcyjnego wynagrodzenia. Nie wymieniono za to żadnej kwoty. Ile więc płacą w tej robocie, patrząc na to, że praca ma być poza domem i zważając również na obowiązki?
Witam, jak oceniacie kierownictwo w biurze inżynierskim?
Dawanie czesto malych podyzek po 100-200zl aby ludzie dluzej pracowali za mała kase. Tragiczna atmosfera. Kopanie dołków jeden na 2. NIE POLECAM
(usunięte przez administratora)
A dlaczego? Czytam komentarze tu, że niektórzy są niezadowoleni ze stawki i że ciężko o porządną podwyżkę. Co z benefitami, są jakiekolwiek? I jak z samą atmosferą pracy, da się dogadać z przełożonymi?
jeżeli porządna podwyżka dla ciebie to 150 PLN oczywiście na umowie a nie na rękę to faktycznie albo masz niski standard życia albo bogatego partnera. Pozostałe benefity - na święta dostaniesz plecak za 15 PLN i Mikołaja z wyrobu czekoladopodobnego oraz jest darmowy parking (trochę dziurawy że możesz stracić zawieszenie ale jest). Atmosfera: można by pisać godzinami, ale w dużym skrócie w korpo jest wyzysk i (usunięte przez administratora) ale przynajmniej wiesz za co robisz, a tu ci w gratisie naplują w twarz.
No co do podwyżki, to faktycznie jest sprawa indywidualna. Ale taka kasa to jest na każdym poziomie? Czy na średnim lub wyższym szczeblu te podwyżki był większe? A no i jak już dostanie nawet te 150 zł, to jest podwyżki raz na rok, czy częściej??
A jaka jest kwota brutto tej podwyżki? Co trzeba dokładnie robić żeby okazać wdzięczność i zadowolenie? Ale tak realnie napisz, bo całowanie po stopach jest niewykonalne. Serio każdy pracownik dostaje inną kwotę tej podwyżki, to w jakich widełkach się ona mieści?
Sztywna atmosfera, intrygi, kopanie dołków. Jeśli chodzi o biuro.
Dzięki za odpowiedź. Mam już dość firm, w których jest ciężka atmosfera. Może. Gdyby płacili z 8 tysi. Chociaż nie, za te kasę też bym nie chciała.
Pani z kadr to niech się praca zajmie a nie jak O. śledzi tylko goworka???? wszyscy wiedza jakie intrygi, i że lizydupy maja się dobrze!!!
Każdy patrzy na świat swoimi oczami wiec zarządzający (szczególnie jednego działu) widzą wszędzie (usunięte przez administratora) intrygi i ze ktoś ich wykopie wiec robią tak żeby jednak ludzie zajęli się czymś innym czyli nastawiają ich przeciw sobie. Kompletny brak pojęcia o zarzadzaniu zasobami ludzkimi i podręczniki z psychologii gdzieś z głębokiego socjalizmu. Ludzie maja ogromny potencjał ale wolą udawać (usunięte przez administratora) bo tak wygodniej. Lizodupy oczywiście mają jak paczki w maśle ale cos kosztem czegoś. Brak szacunku do samego siebie kosztuje.
Witam. Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej odnośnie pracy jako kontroler jakości rozmowa koło godzinki był mały wywiad test z rysunku technicznego itp. i co najlepsze pytam (usunięte przez administratora) czy dadzą znać odnośnie rozmowy kwalifikacyjne zależało mi na konkretnej odp. Tak czy nie ....do dziś czekam na telefon bądź SMS z odp. (usunięte przez administratora) jednym słowem nie polecam jak na samym początku(usunięte przez administratora) potencjalnego pracownika to co musi być później podczas pracy w tej niby firmie ...
Przykro, że tak wyszło... Możesz mi jednak napisać odnośnie tego testu z rysunku technicznego, czy te pytania były jakieś ciężkie? Wymagały dużej wiedzy? I czy to był test abc?
Pokażą ci na rozmowie dowolny schemat rysunku i musisz podać im dobre odpowiedzi na zadane pytanie co widzisz czy ogarniasz co ten rysunek przedstawia. Nie zapomnij że miary podajesz w milimetrach. Mogą ci pokazać przenośnik, kawałek jakiejś konstrukcji czy bęben
Widzę że po dyrektorze Koczewskim zrobiło się nie ciekawie w sutco. A jak tam stanowisko kierowcy wygląda i jaka jest stawka godzinowa?
Firma Sutco-Polska Sp. z o.o. szukała pracownika na Kontroler jakości. Czy ktoś może był tam zatrudniony i opowie o swoich doświadczeniach?
Szukała i szuka nadal (od ponad dwóch lat nie potrafi znaleźć nikogo) - myślę że to powinno rozwiać wszystkie wątpliwości.
W jakim systemie wypłacane jest wynagrodzenie w firmie Sutco-Polska Sp. z o.o. na Monter? 11 października ogłoszenie na Pracuj.pl.
Serio czy to jakaś ironia? Nie można wnioskować tu o podwyżki czy po prostu z góry wiadomo, że się nie dostanie? Wypłacają kasę zawsze na czas, bez spóźnień?
Serio - wynegocjujesz 100 złotych ponad najniższą krajową i nie licz przez najbliższe 10 lat na podwyżki. Wypłaty są w terminie i to jedyny plus płacowy w tej firmie.
Co to znaczy? Bo nie rozumiem kto konkretnie może dostać podwyżkę. Ktoś napisał, że możliwe jest jedynie 100zł, ale to na każdym stanowisku jest maksimum? Chwalono również terminowość wypłat. Kiedy tutaj zwykle macie kasę na koncie?
W sieci znalazłam ofertę pracy na stanowisko pracownika ds. przetargów i ofert. Firma podkreśla, że wymaga gotowości do okazjonalnych podróży służbowych. Raz na jaki czas się one odbywają? Ile trwają? Zapewniany jest samochód służbowy? Bo widzę, że prawo jazdy też trzeba mieć. Jeśli chodzi o dodatkowe szkolenia i możliwości rozwoju, to można dzięki temu liczyć na awans? Szukam pracy, stąd te wszystkie pytania. :)
Z przyjemnością odpowiem Ci na pytania - ale myślę że dział HR (przepraszam kadry bo jednak firma jest w głębokim NRD "Personalwesen") ukoloryzuje Ci to tak abyś wzięła tę robotę, bo co prawda na to miejsce jest spor kolejka kandydatów (aż Ty) ale wszystko musi być idealnie. Podróże służbowe - faktycznie będziesz wyjeżdżać z Katowic tak często jak będzie potrzeba, czasem przez dłuży czas wcale, a czasem rzadko zajrzysz do Katowic. Samochód służbowy - jak najbardziej dostępne są Skody Rapid z 2000 roku z półmilionowym przebiegiem, zgrzybiałą klimatyzacją i w stanie głębokiej agonii (rozsypują się z samego patrzenia). Ale samochód będzie! Szkolenia - zrobią Ci Excela za 300 złotych z umową lojalnościową na 5 lat innej opcji na szkolenia nie ma. Na twoim miejscu z ciekawości wysłał bym CV i przyszedł na rozmowę (nic nie tracisz) ale raczej rozglądał bym się za lepszą alternatywą.
Coś o posadzie Specjalista ds. dokumentacji technicznej?? Może o benefitach? Fajnie, że dają program rekomendacji pracowników. Czyli za polecenie dostaje się kasę? Jakiej wysokości? I ile taka osoba polecona musi pracować, aby ten bonus finansowy dostać?
Mania - benefity jakie uzyskasz w tej pracy to 1200 PLN po przepracowanych 30 latach i na tym koniec. Żadnych "witaminowych czwartków" nie ma, premii nie ma, szkoleń nie ma, jak mówi klasyk nic nie ma. Za to możesz liczyć na fundusz socjalny który po prostu muszą wypłacić (np. wczasy pod gruszą) który będą nazywać dalej benefitami. Program polecania pracowników - działa tylko dlatego żeby Ci nie było same wstyd gdzie pracujesz bo przecież w grupie raźniej.
Zostało 2 dni żeby aplikować na stanowisko kontrolera jakości w firmie, podsunełam mężowi ofertę ale niestety nie ma w niej podanych żadnych widełek zarobkowych. Wiecie coś na temat zarobków na tym stanowisku? W ogłoszeniu napisane jest, że są atrakcyjne :) Atmosfera faktycznie jeżeli chodzi o ten dział ok?
(usunięte przez administratora)
No tu pisali kiedyś, że najniższa krajowa jest. A coś przy rekrutacji wynegocjować da się? Ciekawe czy ktokolwiek próbował i jak patrzy na to szefostwo, jakie reakcje?
Pracowałem tak z 8 lat temu ale pod firmą bodex .. i faktycznie tragedia... Warsztat non stop pijani jak szpadle... Ogólnie kasa dramat . Jak lizesz pupę zarobisz . Każdy normalny uciekł
To jakie mniej więcej kwoty masz na myśli, skoro określasz to w taki sposób? Najniższa krajowa czy trochę więcej? I przy jakim wymiarze godzin?
A te 10% ile zarabiało? I od czego była zależna kwota wynagrodzenia? Napisałeś wcześniej, że jeśli się podpisywali to można było zarobić więcej. Jak konkretnie to funkcjonowało, niektórzy dostawali premie?
Jak kapowali i lizali (usunięte przez administratora) itp to dostawali większą kasę itp . Każdy normalny uciekł i nie polecam naprawdę .a już delegacje to całkowicie odradzam złodziejstwo i tyle
Możesz rozwinąć temat delegacji? Jak to jest rozliczane że nie polecasz? Możesz jeszcze napisać czy zapewniają zakwaterowanie i ile to kosztuje?
zwalniają cie z Sutco Polska i na miejscu zatrudniają w Sutco Dojcland... na umowę zlecenia z obowiązkiem pracy po 10 godzin dziennie za najniższą krajową niemiecką lub ciut wyższą, do tego przerwa 15 minut nie wlicza się w czas pracy, czyli lepiej już jechać na pakowanie boczku
To jak niemiecka waluta to chyba więcej zarabiasz niż w Polsce, nie jest tak? A co do tego zwalniania to daj znać, czy faktycznie zrywają umowę czy jakiś aneks jest podpisywany, jak to wygląda. To oddzielne zupełnie jednostki?
Co za bzdury piszesz... jadac do pracy za granice jak masz tu umowe nikt jej nie rozwiazuje i nie robi na umowe zlecenie. Nie wiesz to nie wprowadzaj w bład
A dlaczego pisano wcześniej, że trzeba robić 10 h dziennie? Jest to ujęte jakoś w umowie o pracę, czy każda dodatkowa godzina ponad etat jest też dodatkowo płatna?
w Niemczech pracujesz na umowie zlecenia i masz obowiązek pracować po 10 godzin, oczywiście płatne jak zwykłe godziny
W weekendy też czy tylko w tygodniu? A czemu na zleceniu praca? Inne umowy nie wchodzą w grę? Nawet po dłuższym czasie?
Nie jest aż tak źle jak niektórzy piszą. Można się bardzo dużo nauczyć, co nie zawsze jest możliwe w innych biurach projektowych. Kierownictwo jest w porządku, atmosfera również, mało jest stresowych sytuacji lub takich, że trzeba siedzieć po godzinach. Są plusy i minusy. Wiadomo, że finansowo mogłoby być trochę lepiej, ale tragedii też nie ma. Mając odpowiedni staż, wiedzę i umiejętności można negocjować podwyżki.
W jaki sposób można się uczyć? Jakieś szkolenia czy co? Co do tych podwyżek to ile trzeba pracować w firmie, żeby móc się o pierwszą ubiegać? Negocjowanie to jeszcze nie podwyżka. Zdarza się, że odmawiają?
Ano w taki, że zaczynając pracę możesz nie znać Tekli, Robota, Idei, Profisa czy nawet Draftsighta i nauczyć się ich wszystkich z czasem. Szkolenia też są np. z Robota. Nie chodzi ile pracujesz by ubiegać się o podwyżkę, tylko co wnosisz do siebie i jakie masz argumenty.
A no to wiadomo. Czyli dobry i sumienny pracownik na podwyżkę może liczyć. A na premie? Czy nie macie tutaj premii? Poza tym tymi rzadkimi nadgodzinami to można sobie dorobić czy raczej są do odebrania?
A opowiecie więcej o tej atmosferze? To firma dba o to i organizuje jakieś wyjazdy, jakieś spotkania? Czy buduje w ten sposób dba o relacje, czy raczej ta atmosfera to wynik osobowości pracowników?
Ci co maja coś do powiedzenia na niższym szczeblu zarządzającym dbają o siebie i swoich popleczników (kręcenie interesów na lewo albo klepanie balustrad do domu) jak któremuś nie podpasujesz to na koniec miesiąca leci kwit z okresem wypowiedzenia lub skromną odprawą.
Witam w tej firmie żyją i dobrze mają stare dziobasy hehee nawet sam majster co kiedyś otwierał szlaban pilotem tak był wypity teraz jest na piedestale... Przychodzą nowi mają więcej niż starzy ktyrxy pracuja 10 20lat... Brawo prokurenci tylko żebyście nie skończyli jak pani O. Pozdrawiam
Niestety masz racje. Człowiek, który pracuje po 10, 15 lat jest złem koniecznym. Szanuje się nowych bo nie znają firmy sprzed kilku jeszcze lat i można im wmówić, że teraz jest fajnie. Kasa, zawsze niewygodny temat. Najlepiej aby zarabiac tyle co przy przyjęciu, wtedy jesteś fajny, a jak się już o nią odezwiesz to usłyszysz takie brednie o ubóstwie i kosztach firmy, że zastanawiasz się czy panu prezesowi do wakacyjnej łodzi nie dołożyć????♀️ Od zeszłego roku z biur zaczęli odchodzić ludzie ze stażami ponad 10 letnimi… to chyba coś znaczy… jednak (usunięte przez administratora) nic to nie obchodzi, widza tylko czubek własnego nosa i pieniążki na swoich kontach!!!
(usunięte przez administratora) myśli że jest człowiekiem sukcesu. A biedny musiał na boku barierki klepać do swojej "posiadłości". Ciekawe co na to(usunięte przez administratora) bo im tak myszy harcują....
NIE, CHODZI O MALCZEWSKIEGO KIEROWNIKA KTORY ZLE TRAKTUJE PRACOWNIKOW PROJEKTANTOW A SAM NIC NIE UMIE RZUCA RYSUNKI NA STOL I KAZE POPRAWIAC (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Jerzy M. nie jest kierownikiem od ok. 10 lat. Ogarnij się sfrustrowany człowieku i nie wypisuj bzdur.
Firma z wieloletnim tradycjami , że starszą ekipa która przyzwyczaila sie do jakiegos standardu pracy. niechce zmian. Albo inaczej, może by coś zminila ale nie za darmo i juz po tylu latach pracy widzac to wszystko niechce im sie. Wiadomo zmiany kosztują. Szefostwo chciałoby zmian ale nie chcą ponosić kosztów. I koło się zamyka. Więc ludzie maja to gdzieś i pracuja tyle o ile bez wiekszego wysilku. Nie dbajac o sprzet, material, pomylą się lub powieląja stare błędy. Jeśli jest jakiś mądry kierownik to sie go uciszaja, lub nieszanuja go i zmieniają jego decyzję lub nie biorą jedo zdania pod uwagę. Nowi pracownicy albo odchodzą widząc taki (usunięte przez administratora) albo zostają bo głównym celem rządzących jest zastraszanie i wmawianie pracowników że nigdzie tak fajnie nie będą mieć. Tak owszem: przymykają oko na kradzierze, łamanie prawa po stronie pracowników, dają zawsze wolne, i na L4 też można rok chodzic i wezmą cie z powrotem. Potem taki pracownik ma dług wdzięczności i zgadza sie na takie traktowanie. Taka jest taktyka. Jeśli jesteś ambitbym człowiekiemi masz poczucie własnej wartości to firma nie dla ciebie. Jesli twierdzisz ze dasz rade i chciałbys coś tam zmienić to nie licz na cuda. Będziesz walił głową w mur a wysilek jaki bedzie nie adekwatny do placy. Place bardzo marne tak ,ze wykończą cie psychicznie i stracisz motywację do dalszych działań. Wiadomo nie wszyscy tak maja. Grono osób dobrze zarabia (na wyszych stołkach), to ci co sa sprytni, wiedza jak ugrać, reszta (pracownicy) podle. Brak premii rocznych , kwartalnych . Zero dodatkowej kasy. Firma narazie dobrze prosperuje ponieważ ma dobrych starych pracowników i zero konkurencji obok. Hale produkcyjne jak z lat PRLu. Jak tylko starzy ludzie odejdą na emeryturę i wejdzie im konkurencja na głowę to firma upadnie z takim systemem zarządzania. Ludzie i Szefiestwo nigdy nigdzie indziej nie pracowało oprocz tej firmy i nie wiedzą jak się prawidłowo zarządza i jak sie pracuje w innych firmach. I to co wypracowali przez lata myślą, że to jest prawidłowo i tak właśnie się robi. Ogólnie uważam że ludzie są sami dla siebie dobrzy, bo każdy jedzie na takim samym wózku, brak między nimi szarpaniny bo jeden ma lepiej drugi gorzej. Tam porostu wszyscy mają tak samo.... czyli nic. Firma spokojna taka do emerytury, pracuj nie gadaj i niechcij niczego a będziesz mieć luz.
Jakie zmiany masz na myśli? Bo tak mi przyszło do głowy: jeśli wszystko działa, to po co zmieniać na siłę? No chyba, że tak nie jest. Nie do końca wiem, o co ci chodzi konkretnie. A praca ogółem jest na dłużej, umowy stabilne?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sutco-Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Sutco-Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 42.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sutco-Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 29, z czego 4 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Sutco-Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Sutco-Polska Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.