3 miesiące temu zainteresowało mnie ogłoszenie o pracę na stanowisko dyrektorskie w Royal Canin. Spełniałam wymagania i pomimo iż nie szukała aktywnie pracy postanowiłam wyslać aplikację. Poświęciłam wolne przedpołudnie na przygotowanie CV, wysłałam je i od 3 (!!!) miesięcy nie otrzymałam informacji zwrotnej. Rozumiem, że mój profil nie musiał Marsowi pasować, ale informacją zwrotna jest podstawą szacunku do kogoś kto poświęcił swój czas, udostępnił swoje dane i zwyczaje czekał na odpowiedź. Wiem, że to niestety nadal standard, ale od firmy, która szumnie chwali się kulturą korporacyjną wymagałabym elementarnych zasad przyzwoitości.
Hym, myślisz, że ktoś ma czas wysyłać podziękowania do setek osób, które potencjalnie chcą zacząć pracę? Z całym szacunkiem, ale mogłaś tego nie zgłaszać skoro nie szukałaś pracy :)
Firma zatrudnia kontraktorów korzystając z agencji pracy tymczasowej. Kontraktorzy wykonują te same zadania, projekty i obowiązki, co asocjaci, jednak nie są na równo z nimi traktowani. Nie otrzymują bonusów, benefitów i dodatków do zatrudniania. Daje się im nadzieję na stałe zatrudnienie pod egidą Marsa, ale po upłynieciu maksymalnego czasu tymczasowego zatrudnienia (18mscy) okazuje się,że nie ma możliwości kontynuowania współpracy jako asocjat. Wolą w zwiazku z tym szkolić nowe osoby, niż zatrzymać pracownika z 1,5 rocznym doświadczeniem. Stanowiska asocjackie w tej firmie stały się czymś prestiżowym, takie dobro luksusowe trochę. Mam wrażenie,że prowadzona jest tu polityka braku dostępności, by wywołać uczucie pożądania i bycia wyjątkowym.
Czy mowa tutaj o stanowisku na produkcji czy biuro? Czy to o kozuszki parcel? Bardzo ładna polszczyzna. ????
Straszny wyzysk i traktowanie kandydatow. Czuc ze juz od poczatku traktuja cie jak paproszek ich korpo machiny. Raz, ze oferuja tylko stanowiska kontraktorskie, czyli na rok zatrudnienie przez inna firme, a dwa ze nie wiedomo o co chodzi bo na stanowiska z jezykami szukaja i szukaja a mi ( widze ze innym tez nie) nie raczyli po tych rekrutacjach nawet wyslac automatycznej zwrotki. Troche slabo, biorac pod uwage ze robili 4 etapy rekrutacji i za kazdym razem dzwonili zeby umowic sie na nastepny. Po takim zachowaniu, to szczerze nie wiem czy to dobry pomysl tam pracowac.
Jeśli dziennie wydam 20zl to w rok będzie to 7200 czyli 2 pesnej lub całe 800+ na rok. Jak zrobić aby nie wydawać tych 20 zl to jest około 4£ czyli 2batoniki
Przeszlam 4 etapy rekrutacji. Ostatnim etapem byl mail do HR sprawdzajacy angielski pisemny. Trzeba bylo odpowiedziec na 2 pytania i im to odeslac. Mija juz ponad 2 tyg od tego momentu i nie raczyli wyslac zadnej informacji wiec wyslalam maila, tez brak odpowiedzi. Powiem szczerze ze takiego (usunięte przez administratora)sie nie spodziewalam.
Jakie narzędzia pracy zapewnia Mars Polska? Można liczyć na telefon? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Rejestratorka medyczna / Rejestrator medyczny
Cost Manager- Kosztorysant- Budownictwo wielorodzinne
Specjalista ds. Wsparcia Technicznego z zakresu wentylacji i klimatyzacji
Firma zatrudnia kontraktorów korzystając z agencji pracy tymczasowej. Kontraktorzy wykonują te same zadania, projekty i obowiązki, co asocjaci, jednak nie są na równo z nimi traktowani. Nie otrzymują bonusów, benefitów i dodatków do zatrudniania. Daje się im nadzieję na stałe zatrudnienie pod egidą Marsa, ale po upłynieciu maksymalnego czasu tymczasowego zatrudnienia (18mscy) okazuje się,że nie ma możliwości kontynuowania współpracy jako asocjat. Wolą w zwiazku z tym szkolić nowe osoby, niż zatrzymać pracownika z 1,5 rocznym doświadczeniem. Stanowiska asocjackie w tej firmie stały się czymś prestiżowym, takie dobro luksusowe trochę. Mam wrażenie,że prowadzona jest tu polityka braku dostępności, by wywołać uczucie pożądania i bycia wyjątkowym.
Czy mowa tutaj o stanowisku na produkcji czy biuro? Czy to o kozuszki parcel? Bardzo ładna polszczyzna. ????
Dzień dobry, proszę o info na temat Global Service w Warszawie? Jak atmosfera? Czy są wymagane na godziny? Jak szefowie? Z góry dziękuję
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w Mars Polska?
3 miesiące temu zainteresowało mnie ogłoszenie o pracę na stanowisko dyrektorskie w Royal Canin. Spełniałam wymagania i pomimo iż nie szukała aktywnie pracy postanowiłam wyslać aplikację. Poświęciłam wolne przedpołudnie na przygotowanie CV, wysłałam je i od 3 (!!!) miesięcy nie otrzymałam informacji zwrotnej. Rozumiem, że mój profil nie musiał Marsowi pasować, ale informacją zwrotna jest podstawą szacunku do kogoś kto poświęcił swój czas, udostępnił swoje dane i zwyczaje czekał na odpowiedź. Wiem, że to niestety nadal standard, ale od firmy, która szumnie chwali się kulturą korporacyjną wymagałabym elementarnych zasad przyzwoitości.
Wydaje mi się, że ciężko jest odpisać na każdą aplikację, mając setki kandydatów i tylko jednego rekrutera na piętnaście rekrutacji. Ludzie siedzieliby przez 8h i pisali spersonalizowane maile do każdego kandydata, zamiast rekrutować to bawiliby się w uprzejmości.
Wow i ten komentarz mówi wiele - nie wiem, czy firma Mars już tam dotarła mentalnie, ale jest coś takiego jak uprzejma, automatyczna informacją zwrotna odnośnie wyniku rekrutacji. Nikt nie wymaga spersonalizowanych wiadomości a jedynie podstawowego szacunku do czyjegoś czasu poświęconego na aplikacje.
To prawda. Odpisywanie na setki zgłoszeń wymagałoby zatrudnienia kogoś na pełen etat. Po prostu tylu ludzi aplikuje do tej firmy. Ciekawe dlaczego? Może nie na podstawie opinii malkontentów na Go Work, tylko rzeczywistych rekomendacji.
Jasne, że miło byłoby dostać list, ale musisz zrozumieć, że w tak dużej organizacji - to dodatkowe koszty. Gdybyś miała - zgodnie ze swymi aspiracjami - managerskie podejście, to byś to rozumiała…
Jeżeli menadżerskie podejście w firmie Mars opiera się na braku elementarnych zasad kultury i zerowej automatyzacji prostych procesów, to faktycznie nie jest to miejsce, w którym chcę się rozwijać. Ps nie muszę mieć "menadżerskich aspiracji", bo już dawno tam jestem...
To jest normalne w każdej firmie i nie ma co się oburzać. Rozmawiają tylko z tymi, którzy ich zainteresowali.
Hym, myślisz, że ktoś ma czas wysyłać podziękowania do setek osób, które potencjalnie chcą zacząć pracę? Z całym szacunkiem, ale mogłaś tego nie zgłaszać skoro nie szukałaś pracy :)
Mars to super miejsce dla (usunięte przez administratora) czy można się rozwijać - ba… oczywiście nawet nie mając kompetencji !!! wystarczy, że znasz (usunięte przez administratora). Nie masz pojęcia o sprzedaży nic nie szkodzi zostaniesz menagerem ;) wystarczy, że zajmiesz się kilkoma projektami, wrzucisz kilka zdjęć na yamera i będzie GIT ;). Panowie i Panie KAM to dopiero błazenada - tak często zamieniają się klientami, że nie nadążają z przekazywaniem sobie obowiązków i nie wiedza za co kto odpowiada - ale za to wiadomo, że każdy się uczy ;) i może popełniać błędy (oczywiście poza PH ponieważ Ci powinni wiedzieć wszystko i nie mogą popełniać błędów…) Mars to takie miejsce - a raczej od jakichś 2 lat to raczej stan umysłu tu sukcesy ogłasza się przed ich realizacją i osiągnięciem celu (a jeśli cel nie zostanie osiągnięty to nic nie szkodzi najważniejsze, że osoby, które miały otrzymać pochwale ją otrzymały) można by tak długo… jest jeszcze marketing ale nie ma co się pastwić. Dziś Mars przypomina TYTANIKA tz. menagment, który był zajęty w głównej mierze wrzucaniem zdjęć na YAMERA już opuścił statek (lub jest w trakcie wsiadania do szalup) Stery pozostawiając ludziom, którzy chyba nie do końca wiedzą co mają z tym zrobić… Menagerom bez jakiejkolwiek charyzmy(usunięte przez administratora)
Szukam dobrej korpo na start. Czy naprawde szefostwo u was wylicza koszt wody papieru i pradu? Ja rozumiem faktury zamowienia ale jak czlowiek sie zastanawia czy isc do wc w biurze bo to bedzie kowstowne to chore sie zaczyna podejscie. Moze naprawde tak kiedys sie awansowalo ale ja bym chcial sie czegos nauczyc a nie oszczedzac na takich sprawach.....
Czy w Mars Polska poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze jakieś świadczenia dodatkowe?
Brałam udział w aplikacji na program Mars Leadership. Przeszłam dwa etapy. Jednak gdy miałam wykonać zadanie przysłano mi plik, który nie chciał się otworzyć na kilku komputerach, pomimo podążania za instrukcją. Napisałam o pomoc/ wyjaśnienie, co w takiej sytuacji zrobić. Było to kilka miesięcy temu... do dziś nie dostałam żadnej odpowiedzi. Więcej nie zaaplikuje, szkoda mojego czasu.
Ponad 10 lat pracy w różnych SSC w Warszawie i nigdy nie spotkałam się na rozmowie rekrutacyjnej z pytaniem: "Jaka jest Pani sytuacja rodzinna?" Najwyraźniej w Mars to norma, może mają dobre układy w PIP... Na kolejnym etapie business case - miałam dostać godzinę wcześniej , 20min opóźnienia i to dopiero jak się przypomniałam szanownej pani z HR. Trzy jeszcze bardziej szanowne panie na rozmowie, wybuchające bezczelnym śmiechem przy co drugiej mojej odpowiedzi na pytanie. Oczywiście zero odpowiedzi zwrotnej. Życzę powodzenia w przenoszeniu procesów do Polski , nie pozdrawiam, nie polecam.
hej, będę miał niedługo rozmowę kwalifikacyjną, czy może ktoś dać jakieś porady? na co najbardziej położyć nacisk przygotowując się do rozmowy? czy sprawdzaja mocno poziom angielskiego?
Gps w aucie telefonie tablecie praca jako merchandiser ale jeżdżący passatem.Przyznam się za długo tam pracowałem .
Czlowiek sie cale zycie uczy na bledach. Nie spinajcie sie na robote wygra i tak znajomy szefa i menagera. Odliczajcie godziny pracy w kwzdym dniu moze to wszystko padnie niedlugo jak wprowadza Euro.... W Hr sa tylko znajomki znajomych szkoda myslec ze ktos da jakas podwyzke i tak z gory jest zaplanowane Ty i Ty bo donosiles na kolegow to masz % w gore
Masz rację. Od paru lat zatrudniani ją znajomi kolegów managerów, ja twojego do mojego działu a ty mojego do swojego działu. Dokładnie taki sam proceder działa w wyborze na starze studentów.
Nie polecam Bardzo nieprofesjonalne podejście HR od 1 etapu do spotkania minęło 2 miesiące Oczywiście mimo zapewnień (do dziś a minęło już pare dobrych miesięcy) nie otrzymałem feedbacku
Nie pracowałem w tej firmie. Mogę jedynie powiedzieć o odczuciach po rozmowie kwalifikacyjnej. Umówiona na godzine X, czekam czekam i nic. Po zadzwonieniu pani x HR-u paliła głupa ze byliśmy umówieni na inną godzinę... Zgodziłem się i przełożyłem. Na rozmowie wyszło ewidentnie że pani z którą rozmawiałem nie przeczytała nawet CV... Najgorsze jest to, ze mija miesiąc a jakiejkolwiek odpowiedzi brak. Dno i wodorosty. Mam wrażenie, że to była ustawka ta cała rekrutacja... Odradzam
Odnoszę się tylko do procesu rekrutacji przez dział HR. Przechodziłem dwa razy procesy rektutacji i dwa razy zostałem tak samo potraktowany. Po 1 rozmowie umówienie się na kolejna dłuższą rozmowę - podczas godzinnej rozmowy zapewnienie o dostaniu się dalej i przystąpieniu do 3 ostatniego etapu oraz prośba o bycie dyspozycyjnym ponieważ 3 etap odbywa się w umówionym miejscu. Za pierwszy oraz drugim razem zero informacji co do 3 etapu, po telefonie do Hr zbywającą informacja o chwilowej nieobecności pracownika z powodów prywatnych ale na pewno się odezwą. Olanie totalne, brak szacunku, brak wywiązywania się z wspólnych ustaleń. Proszę nie przywiązywać uwagi do tego co mówią Panie z HR bo to tylko słowa rzucone na wiatr.
czy te dwie rekrutacje miałeś na to samo stanowisko ? ile ostatecznie poświęciłes czasu na tą nieudaną rekrutracje? ciekawe czy po 3 tyg od twojego posta dostales jakas informacje ostateczna i udało ci sie odbyc ten wyczekiwany 3 etap ? i jak wyglądał ?
Witam Czy Mars Polska auta służbowe posiadają GPSa? Pytam ponieważ jest to dla mnie kluczowa sprawa.Pracuje bardzo długo nie 8h a 10-12 Tak jestem pracoholikiem .W obecnie firmie maja pretensje że tyle pracuje i jest to niezgodne z prawem .Sprawdzili mi gpsa i się dziwili że tyle czasu spędzam w pracy.Tak wiem pracy nie przerobię ale ja w obecnej sytuacji życiowej muszę mieć zajęta głowę .Dziękuje za odpowiedz
Byłem ma ostatnim etapie . Kasa od 4500-5500 . Do tego GPS z limitem paliwa Dużo pracy przy stojakach ze sprzedażą mało do czynienia . Praca typowa jak dla mercha układanie oklejanie zawieszanie różnych stojaków
4500-5500 brutto? możesz cos więcej powiedzieć jak wygląda ostatni etap rekrutacji? i jakie masz odczucia?
Typowy korpor magluja pol dnia .Odczucia słabe . Szkoda dnia . Zaproponowali mi pracę ale odmówiłem nie chce latać po sklepie i układać gumy i wycierać kurze ze stojaków . Kasa słaba . Ja startowałem na Olsztyn nie wiem czy już kogoś wybrali czy nie.
scenki sprzedażowe itp? a odnośnie rodzaju umowy coś możesz napisać? i ew możliwości rozwoju, czy wogóle jest możliwy ?
Dostaniesz 2 zadania typowo handlowe .Masz czas 1h na przygotowanie i będziesz odpowiadał .Atmosfera ok .Niestety Mars został tylko z nazwy .Firma rządzą ludzie z Wrigleya.Czy to dobrze ? Ja wiem swoje nie bede na ten temat się wypowiadał .Jedno jest pewne w 8h ilość wizyt i to czego oczekują to zapomnij.że zrobisz.No chyba że lubisz pracować po 10h to ok.Ja niestety cenie sobie balans bo roboty nie przerobisz.Ogólnie oceniam firmę na 4/6
O szok ja byłem po rozmowie z rekruterką jakoś w sierpniu, końcem sierpnia początkiem września miała się do mnie odezwać, miała i to by było na tyle jeśli chodzi o kontakt z tą firmą. Widzę po opiniach że podtrzymują brak swojego poziomu. Żenada, nawet nie będę patrzeć w sklepie już na ich produkty
Te 4500 to podstawa i rzecz pewna w gorszym miesiącu? Inflacja sprawia, że chcę wiedzieć takie rzeczy na sto pro. I dołączam do @twix z pytaniem czy to brutto (ale domyślam się, że tak).
Witam ,Czy może ktoś udzielić informacje jakimi autami jeżdżą PH ? Jakie limity gpsy itp .dziękuje za odpowiedzi z góry
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Mars Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Mars Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Mars Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 0 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
