Czy w Rettbemanning zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
wspolpracuje z RB Drammen, moj maz pracuje tam od ponad roku , znamy kierownictwo i reszte kadry i uwazamy "wades" , ze chyba nie wykonywales pracy jak powinno, skoro jestes az tak niezadowolony i bezpodstawnie wydajesz brzydka opinie o RB Drammen!! :-)
Pracowałem dla nich w 2003r do 2006 i wszystko było super. Był szacunek, była kasa z nadgodziny, ogółem kasa była większa 4/5 krotnie
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Rettbemanning? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
Zapomnij o kasie za nadgodziny .Kjetil Hoffen tylko raz mi zapłacił ale to była interwencja telefoniczna Vidar Nielsen firmy dla której pracowałem
Co jaki czas w Rettbemanning można ubiegać się o podwyżkę?
Nie marudź z podwyżką tylko oraj bo znajdzie się świeżak w twoje miejsce i będziesz parskał smutki.
telefon na ogłoszenie,czysty przypadek
żadnych , umowa w zęby i do roboty .okazało się że do bośniaka skurwiela ,który jak ztobą rozmawiał to jak z psem ,a nie z człowiekiem.tylko metry go interesowały. sprawdzajcie firmy w inter. i opinie połowa w oslo to śmiecie
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Przesadzacie z tym narzekaniem. Jak jest dobra kasa to dużo się znosi.
Norwegia to zadupie jakiego świat nie widział.Nie mam pojęcia jak tam wytrzymałem 8 lat.
Jak człowiek bardzo potrzebuje zarobić więcej to nie zastanawia się jak trudno jest. Pracuje i tyle, ale mniej pracowici chcieliby dobrze zarobić i nie narobić się. To jest prawda
Czy ktoś z forumowiczów może podzielić się swoimi doświadczeniami na temat współpracy z agencją Rettbemanning? Na ich stronie jest 51 ofert pracy, więc mają ogromną bazę zagranicznych pracodawców. Każda informacja na temat warunków zatrudnienia poprzez Agencję będzie cenna dla osób, które zastanawiają się nad podjęciem pracy w Norwegii.
trzaech godzin na drodze do budowy trzech godzin -back, każdy dzień jest "trudność"?
jasne, że nie maja na co narzekać. @pipi skoro znajomy mówi Ci, że dobrze się pracuje, to chyba warto zaufać. Każdy kto pracował w tej branży, albo planuje rozpocząć taką współpracę, to musi mieć świadomość trudności jaki niesie za sobą ten zawód.. :)
"Łysy z Obasa" :-)..hah pracowalem u nich ale z workszopa....niezle ziolko z niego, teraz juz chyba nie pracuja z seksszopem...ciekaw jestem jaki bemanning wzial ta chora firme :)
z fałszywym uśmiechem zostaniecie zatrudnieni ,potem z takim samym będziecie .(usunięte przez administratora) na kasę co 2 tygodnie jak z mieszkaniem to nora przy torach w drammen będzie was kosztować 4400 nok miesęcznie. zapomnieć o nadgodzinach.robiłem 20 nadgodzin miesięcznie razy 90 nok 1800 w (usunięte przez administratora) to tyle .
Drammen jest chyba pechowe.A szczególnie jeden pracujący tam konsultant.Nie chodzi że kłamie,jest nieuczciwy czy niemiły.On w/g mnie jest po prostu roztargniony.To nie jest cecha pożądana w tej pracy.Co do Bośniaka...Typowy przykład polskiego prywaciarza - zawsze zrobiłeś za mało lub źle.Kariery w tej firmie murarskiej nie polecam kolegom.Nie myślcie że się mszczę.Ja u niego przetrwałem czystki i miałem propozycję powrotu ,lecz nigdy tego nie zrobię.Jest wielu (większość) pracodawców w Norwegii ,którzy płacą lepiej,szanują cię i cenią pracę twoich rąk...Ceny mieszkań (a raczej pokoików) ? Workshop (oddział północny)- 4700nok/mies. Jobzone 5000nok/mies.
w rb drammen są także oszuści nie polecam , praca tam to przypadek losowy czyli tragedia ludzka (usunięte przez administratora) norwesko bośnickie świnie
mam pytanie, czy ktoś z elektryków pracuje w tej chwili w Roa z RetBem. drammen i moze coś powidzieć konkretnie jak jest???
Moi kumle pracują dla Rett Drammen.Jest dobrze,a mamy doświadczenia z innych "bemanningów" 1-2 Rett,Jobzone 2.Workshop 3.Adecco. 101 "Łysy z Obasa" ;-) Gdyby w w Instytucie Miar i Wag pod Paryżem miałby być wzorzec mobbingu to leżałby tam właśnie "Łysy z Obasa" :-)
wlasnei doatlem umowe do podpisania z rett bemanning drammen wszystko zalatwialem przez telefon na poczatkem 2tyg. bo od 16-22 jest okres swiateczny. Rozmawialem z Henrikiem i dogadalismy sie bez problemu.Mam pytanie czy ktos nadal pracuje dla RB w drammen i jaka ma opinie na ich temat? i czy po 2tyg. mam szanse dalej pracowac...
W firmie robie bez przerwy od 2012, najpierw w Grimstad, potem w Drammen. Wypłaty na czas, jezeli potrzeba ciuchow, butow, nie ma problemu na zime dostalem nowe, na lato nowe, mieszkanie skromne ale jak na norwegie to niedrogie do tego kazdy ma swoj pokoj, jak sie czlowiek sprawdzi to jest tez mozliwosc podwyzek. Ja nie narzekam i mysle, ze jezeli ktos jest dobry w tym co robi to nie bedzie mial problemow z praca.
Czyli jednak jest tak jak piszecie. Ale tak jest w każdym miejscu do którego się jedzie czy tylko w jakimś konkretnym?
Skoro pracujesz w innej firmie i tylko powtarzasz co zaslyszales od kogoś kto pracuje w rb, to twoja wiarygodność jest bliska zeru. Co do jezyka to zalezy od stanowiska na ktorym sie bedzie robilo, pomocnik na budowie nie musi dobrze gadac, hydraulik, elektryk itd raczej dobrze by bylo zeby chociaz komunikatywnie sie porozumiewal.
Aż dziw bierze czytając tyle negatywnych opini o RB. Od roku dla nich robie, zaczynaliśmy u p. (usunięte przez administratora), współpraca bez żadnych zastrzeżeń, ludzie gdybym miał wierzyć w bzdury jakie tutaj wypisująecie to zapewne nigdy bym nie trafił do RB jak i do samej Norwegii. Na szczescie nie posilkowałem sie tzw. "wiedza" tutejszych filozofów. Trafiłem do Pani Krystyny równo rok temu i złego słowa o niej nie powiem, od razu pierwszego dnia pozałatwiała z nami wszystkie formalnosci, pokazała gdzie jest budowa, kupiła nam NOWE ciuchy robocze, kaski i inne takie. Następnego dnia już byliśmy na budowie. Prace w Rett mamy praktycznie bez przerwy, jak nie tu to tam, jedynie w wakacje jak cala Norwegia staje to i my nie robiliśmy. Jezeli ktos sie zna na robocie, jest komunikatywny, zna jezyk angielski to nie bedzie mial problemu z zatrudnieniem. Poznałem kilku takich co wylecieli po paru dniach ale, no sorry, jak ktoś nie ma pojecia o robocie, napisał Bóg wie co w CV i ma pretensje ze pracodawca za szybko sie na nim poznał to leci potem z żalem wypisywać bzdury po internetach. Jakieś 1/2 - 2/3 pracowników Rett Bemaninng to Polacy, skoro jest tak źle to dlaczego tak mało tutaj wpisów? Zadowoleni pracownicy nie mają potrzeby szukaania jakiś stron i oczerniania swoich pracodawców. Aha trafiłem tu przypadkiem.
:) odrobinę rzuca się w oczy, że to firma odpowiada. Może zamiast Seba, Maćki czy inne dziwactow odpisujcie w swoim imieniu?
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Rettbemanning?
Kandydaci do pracy w Rettbemanning napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.