Nie polecam firmy tak ogólnie. Po pierwsze przestarzałe technologie i totalny (usunięte przez administratora) w projektach, złe nawyki przy tworzeniu oprogramowania. Karda menadżerska, bez żadnych kompetencji kierowniczych, ludzie techniczni którzy są od lat w firmie i chyba za karę dostali awans. Tam się rządzi a nie kieruje. Ale jeśli do tej Cię nie zniechęciłem to jedyną formą zatrudnienia na jaką tam chcesz iść powinna być umowa o pracę. Byłem na B2B i serdecznie nie polecam nawet wrogowi, co miesiąc problem z czasem wypłaty po 14 dniach od wystawienia faktury trzeba się upominać o kasę, u mnie średnia wychodzi 16 dni od dnia wystawienia faktury. Wystawiłeś fakturę po 5 zapomnij, że kasę dostaniesz przed 20. Radzę omijać szerokim łukiem szczególnie dla młodych, nauczycie się tylko złych praktyk i będziecie skazani jak cała reszta tych przegrywów na wieczne zostanie w tej firmie po pewnym czasie będzie wam to obojętne, ale można robić w życiu na prawdę o wiele ciekawsze rzeczy.
Niedawno zakończyłem swoją przygodę z firmą Aiut, dział telemetrii. To co najbardziej doskwiera to totalna niekompetencja tak zwanych PMów. Są to ludzie bez wiedzy jak należy prowadzić projekty, bez wiedzy technicznej, bez wiedzy co jest w umowie czy też jaki jest zakres projektu. Skutkuje to zarządzaniem w permanentnym kryzysie spowodowanym właśnie przez te osoby. Ogólnie nie polecam z uwagi na bardzo wysoki poziom stresu przez ciągłe gaszenie pożarów w projektach.
Firma, ma dobry pijar ale pewnie za każda nagrodę płaci. Korporacją nie jest a schemat biznesowy temu przeczy. Green belt w tej firmie nie obowiązuje, gdyż kierownictwo wszystko torpeduje. Mało kto z tego kierownictwa ma odpowiednią wiedzę i kompetencje. Niektórzy to rodzina, znajomi i ci, którzy wzieli miejsce przez zasiedzenie. Niektórzy zachowują się jak(usunięte przez administratora). Pracownicy szeregowi, rzadko ze sobą współpracują a kompletna degradacja jest w obszarze miedzy wydziałami. Pełęn egoizm, tylko ja i nic mnie nie obchodzi. Trzeba wiele spraw wpuszczać jednym uchem i wypuszczać kolejnym. To miejsce dla młodych aby coś się nauczyć, zdobyć jakiś staż i po krótkim czasie z tego miejsca odejść. W wielu przypadkach nie ma się od kogo uczyć i motywacji brak. Jak nie masz pracy to się zadekuj ale potem szukaj innej i zmieniaj. Nie sądze aby pojawiło się myślenie w tej firmie, gdyż kadra menadzerska się do tego nie nadaje. Ale także nie można generalizować, gdyż w tej grupie są i dobrzy ludzie ale to są perełki i oni trzeba dbać. Można ich policzyć na palcach.
Umiejętności i kompetencje mało kto posiada w danej dziedzinie. Wielu starszych otrzymuje zadania o których mają blade pojęcie ale ktoś musi się tym zajmować bo kierownik wydaje rozkaz. Nikt niechce zmian i siedzą w starych systemach, rozwiązaniach. Z miejscem na którym siedzą to każdy mądrzejszy od drugiego. Spychologia i zrzucanie pracy na najniższego to norma. Jak zadanie będzie dobrze zrobione to wszyscy się pod tym podpisują a jak jest wtopa to zostaje ten najmniejszy. Potem zwolnienia ale pijar jest i głoszone pasmo sukcesów. Co trudne to byle nie ja a ja sobie wezmę co nie jest problematyczne. Nic nie da się usprawnić i tak to wpada i podejmują decyzję ci, którzy się na tym nie znają albo mają blade pojęcie. Jeżeli ktoś nie wierzy niech zacznie pracować w tym miejscu i zobaczymy czy podpisze się pod tym postem. Ja przestrzegam i dodam jak powyżej . Nie masz pracy to przyjdź aby poczekać na nową i idź do nowej pracy.
Prowadzona jest ciągle rekrutacja do AIUT Sp. z o.o.. Czy polecilibyście firmę jako pracodawcę? Dużo umieszczają ogłoszeń na Pracuj.pl, ostatnie dodali 26 października.
A jakie u Ciebie wyszły tak w sumie te rozbieżności? zdradzisz? Ciekawa jestem do jakiego stopnia mogą się różnić. To czego się w sumie nauczyłeś w tym czasie i co dalej?
firma @Pracodawca oscyluje na granicy prawa, zatrudnia młodych prawników, którzy z zapałem znajdują rozwiązania prawne, by ci etatowi nie musieli brać odpowiedzialności za przekręty. Osobiście @Pracodawca nie wypłacił mi wynagrodzenia bezsadnie tylko dlatego, że przebywałam na dłuższym L4. Czy są osoby chętne na pozew zbiorowy do PIP?
Jako były pracownik w pełni się zgadzam z tą tezą (o granicy prawa). Od kilku lat nie pracuję w tym ekhm "domu publicznym", ale będę Wam kibicować.
Witam, jest tu może ktoś kto aplikował na Młodszego Testera Embedded? Wstępnie chce się zgłosić na ofertę, jak wiadomo z opisu doświadczenie nie jest wymagane, ja go nie mam, więc tym bardziej ciekawi mnie jak sprawdzają kandydatów. W jakim mniej więcej czasie cały proces się domyka?
Jaki jest okres rozliczeniowy w AIUT Sp. z o.o.? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Odradzam prace w aiucie. Ciągłe (usunięte przez administratora) związane z wynagrodzeniem zwlekanie z wyjaśnieniem sytuacji. Każdy ma na wszystko czas jeśli chodzi o Kierownictwo i Kadry, ale od pracownika wymagają na wczoraj, nadgodziny nie wypłacane. Jednym słowem żenada.
Rozmowa z kierownikiem działu jakości. Zapamiętałam tego pana jako nierozgarniętego, jeśli chodzi o kulturę siedzenia, bo rozwalał się jakby w knajpie siedział. Natomiast w kwestii pyt., nie orientowałam się, w którym momencie zadawał pyt., bo mówił tak jakby mu się nie chciało, a wręcz deprymowal mnie swoim nieprofesjonalnym podejściem. Nie omówił nawet warunków płacowych. Następnie był test rysunku tech., z użyciem suwmiarki manualnej, a po teście, nie skomentował jak mi poszło. (Wychodząc z firmy, byłam rozczarowana i zażenowana). Po kilku dniach dostałam maila z podziękowaniem za udział w procesie rekrutacji. PS. Na poniższe pyt. odp, iż poziom rozmowy był słaby.
Bez konkretów dotyczących doświadczenia
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Programista PLC, HMI, SCADA
Też interesuje mnie praca na wsparciu technicznym, ktoś o widełki pytał, ale bez odzewu. podkreślają ze to praca od zaraz, zastanawiam się czy ze względu na rozwój czy może jednak na rotacje? opiszecie atmosferę na dziale? jakie są relacje w zespole?
Były pracownik IT. Nie polecam. Firma, która reklamuje się automatyzacją zakładu, a nie potrafi zautomatyzować czegoś takiego, jak przygotowanie sprzętu, dla pracownika. Każdy komputer przygotowujecie ręcznie. Bo przecież nie można czegoś takiego zautomatyzować. A jak czegoś zapomnicie, to wielkie oburzenie, ze ZAPOMNIAŁEŚ ZAINSTALOWAĆ TEGO. Jako pomoc dostaniecie karteczkę, z tabelką, gdzie możecie sobie zaznaczać, że coś zostało zrobione. Na początku będziecie jej używać, ale po czasie stwierdzicie, że to nie ma sensu i odrywa was od pracy. Atmosfera? W zespole z początku było git, ale potem po prostu czułem, że jestem 5 kołem u wozu. O ludziach się nie wypowiem, bo większość była w porządku. Generalnie nie polecam
Trochę ciężko uwierzyć, że odszedłeś z działu IT, bo Ci nie przygotowali należycie komputera. No way :) Może kasa była niezbyt rynkowa? I kto Cię traktował jak 5 koło, skoro piszesz, że ludzie byli w porządku?
Zgadzam się z @dezerterem. Na dzień dobry otrzymuje człowiek komputer, pusty bez instalacji. Potem musisz samemu zdobyć oprogramowanie, znaleźć licencję i sobie zainstalować. Gdy dotyczy to mechaników i telemetrii tam każdy nowy musi sobie wgrać co potrzebuje. Nie ma żadnego standardu, a karteczka nie jest odpowiedzią. Problemy z instalacją poczty i jej konfiguracja. Siedzisz i przez dwa dni konfigurujesz komputer jak jesteś kumaty. Inaczej czekasz aż wyślesz ticketa do IT to może ci pomogą. Zero ułatwień, nic nie wiesz co jak tu się robi. O przeszkolenie trudno bo i po co. Jak ktoś będzie miał dzień i zechce ci pomóc z załogi to super inaczej klops. Tu chat wewnętrzny ma być rozwiązaniem ale nie wszyscy go załączają. I czekasz albo samemu uczysz się jak to zrobić. Nie dziwię się że człowiek wymiekka przecież to nie jego sprawa i nie obowiązki. Nie w tej firmie. Automatyzacja na światowym poziomie ale jak mówią szef w dziurawych butach chodzi i to jest prawda z tą automatyzacja.
Witajcie, czy jest tu może ktoś ze wsparcia technicznego? Specjalista od niego jest teraz poszukiwany. interesuje mnie kwestia rozwoju, jakie szkolenia są oferowane? I dodatkowo czy możecie wskazać widełki?
Firma, ma dobry pijar ale pewnie za każda nagrodę płaci. Korporacją nie jest a schemat biznesowy temu przeczy. Green belt w tej firmie nie obowiązuje, gdyż kierownictwo wszystko torpeduje. Mało kto z tego kierownictwa ma odpowiednią wiedzę i kompetencje. Niektórzy to rodzina, znajomi i ci, którzy wzieli miejsce przez zasiedzenie. Niektórzy zachowują się jak(usunięte przez administratora). Pracownicy szeregowi, rzadko ze sobą współpracują a kompletna degradacja jest w obszarze miedzy wydziałami. Pełęn egoizm, tylko ja i nic mnie nie obchodzi. Trzeba wiele spraw wpuszczać jednym uchem i wypuszczać kolejnym. To miejsce dla młodych aby coś się nauczyć, zdobyć jakiś staż i po krótkim czasie z tego miejsca odejść. W wielu przypadkach nie ma się od kogo uczyć i motywacji brak. Jak nie masz pracy to się zadekuj ale potem szukaj innej i zmieniaj. Nie sądze aby pojawiło się myślenie w tej firmie, gdyż kadra menadzerska się do tego nie nadaje. Ale także nie można generalizować, gdyż w tej grupie są i dobrzy ludzie ale to są perełki i oni trzeba dbać. Można ich policzyć na palcach.
Umiejętności i kompetencje mało kto posiada w danej dziedzinie. Wielu starszych otrzymuje zadania o których mają blade pojęcie ale ktoś musi się tym zajmować bo kierownik wydaje rozkaz. Nikt niechce zmian i siedzą w starych systemach, rozwiązaniach. Z miejscem na którym siedzą to każdy mądrzejszy od drugiego. Spychologia i zrzucanie pracy na najniższego to norma. Jak zadanie będzie dobrze zrobione to wszyscy się pod tym podpisują a jak jest wtopa to zostaje ten najmniejszy. Potem zwolnienia ale pijar jest i głoszone pasmo sukcesów. Co trudne to byle nie ja a ja sobie wezmę co nie jest problematyczne. Nic nie da się usprawnić i tak to wpada i podejmują decyzję ci, którzy się na tym nie znają albo mają blade pojęcie. Jeżeli ktoś nie wierzy niech zacznie pracować w tym miejscu i zobaczymy czy podpisze się pod tym postem. Ja przestrzegam i dodam jak powyżej . Nie masz pracy to przyjdź aby poczekać na nową i idź do nowej pracy.
Czy warto aplikować do działu BHP? Jak wyglądają relacje z BHP a pracownikami?
Ile zarobiłabym miesięcznie jako Młodsza Specjalistka ds. Obsługi Klienta z językiem czeskim? Praca jest w godzinach 6-20, czyli jak rozumiem dwie zmiany? Grafik w miarę elastyczny, sprawiedliwy jest podział zmian między pracownikami?.
Prowadzona jest ciągle rekrutacja do AIUT Sp. z o.o.. Czy polecilibyście firmę jako pracodawcę? Dużo umieszczają ogłoszeń na Pracuj.pl, ostatnie dodali 26 października.
Duża rotacja pracowników, oczywiście w zależności od wybranego działu. Praca dobra na start i na tym się kończą pozytywy.
Kończę okres próbny. Czy odmienność w podpisanym zakresie obowiązków od realiów jest czymś normalnym w tej firmie, czy mój przełożony sobie za mnie kpi?
Niestety wiekszość kierownictwa Twój zakres obowiązków ma głęboko w poważaniu, a upierają się przy zapisie że musisz wykonywać polecenia przełożonego.
A jakie u Ciebie wyszły tak w sumie te rozbieżności? zdradzisz? Ciekawa jestem do jakiego stopnia mogą się różnić. To czego się w sumie nauczyłeś w tym czasie i co dalej?
Nie polecam firmy tak ogólnie. Po pierwsze przestarzałe technologie i totalny (usunięte przez administratora) w projektach, złe nawyki przy tworzeniu oprogramowania. Karda menadżerska, bez żadnych kompetencji kierowniczych, ludzie techniczni którzy są od lat w firmie i chyba za karę dostali awans. Tam się rządzi a nie kieruje. Ale jeśli do tej Cię nie zniechęciłem to jedyną formą zatrudnienia na jaką tam chcesz iść powinna być umowa o pracę. Byłem na B2B i serdecznie nie polecam nawet wrogowi, co miesiąc problem z czasem wypłaty po 14 dniach od wystawienia faktury trzeba się upominać o kasę, u mnie średnia wychodzi 16 dni od dnia wystawienia faktury. Wystawiłeś fakturę po 5 zapomnij, że kasę dostaniesz przed 20. Radzę omijać szerokim łukiem szczególnie dla młodych, nauczycie się tylko złych praktyk i będziecie skazani jak cała reszta tych przegrywów na wieczne zostanie w tej firmie po pewnym czasie będzie wam to obojętne, ale można robić w życiu na prawdę o wiele ciekawsze rzeczy.
Niedawno zakończyłem swoją przygodę z firmą Aiut, dział telemetrii. To co najbardziej doskwiera to totalna niekompetencja tak zwanych PMów. Są to ludzie bez wiedzy jak należy prowadzić projekty, bez wiedzy technicznej, bez wiedzy co jest w umowie czy też jaki jest zakres projektu. Skutkuje to zarządzaniem w permanentnym kryzysie spowodowanym właśnie przez te osoby. Ogólnie nie polecam z uwagi na bardzo wysoki poziom stresu przez ciągłe gaszenie pożarów w projektach.
Czy obecnie podczas delegacji respektowane jest prawo do „36h nieprzerwanego wypoczynku tygodniowo”? Według wcześniejszych opinii to jakiś (usunięte przez administratora).
Lepiej. Masz jakieś plany na weekend? Kij z tym, bo już jutro wyjeżdżasz na miesięczną delegacje do naszych zachodnich sąsiadów. Odpoczniesz za kółkiem.
O ile wiele rzeczy lubię w tej firmie o tyle jeśli jesteś automatykiem/robotykiem/elektrykiem lub innym pracownikiem delegacyjny to możesz o 36h zapomnieć, czasem nawet ciężko o 16h bo często praca na delegacji to 7 dni w tygodniu.
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w AIUT Sp. z o.o.?
Wszystko zależy od działu, są takie gdzie jest kiepska atmosfera i takie gdzie pracuje się bardzo przyjemnie. Jest to duża firma i cieżko oceniać jako całość jeśli chodzi o ten aspekt. Po za tym może być tak, że komuś bedzie odpowiadać praca w takich warunkach a komuś innemu bedzie np. za głośno bo współpracownicy zaczęli o czymś opowiadać co Ciebie nie intresuje.
Witam.Czy ktoś może napisać jak wygląda praca na produkcji? Czy jest ciężko?
mnie bardziej ciekawi czy przyjmuja kobiety tez, bo komentarze prawie wszystkie pisz mezczyzni, to znaczy ze tylko oni pracuja czy tylko ze oni narzekaja na prace jak tutaj wlasnie?
na produkcji pracuje bardzo dużo dziewczyn/kobiet (może więcej niż mężczyzn). Praca lekka w sensie nie nadźwigasz się, ale precyzyjna.
Firma poszukuje kandydatów na stanowisko Aiutlabs. Zastanawia mnie, co to znaczy, że pracuje się w elastycznych godzinach? Czy to pracownik wybiera, kiedy chce i w jakich godzinach pracować? Czy są może jakieś ramy czasowe, w których należy się zmieścić? I czy trzeba wyrobić pełny etat, czy można przerobić mniejszą ilość godzin?
AiutLab to program stażowy dla studentów. Sami dobierają sobie godziny pracy (min. pół etatu) w rozliczeniu miesiecznym.
Witam. Mam pytanie dotyczace premii. Czy istnie takowa w tej firmie czy tylko goła pensja i od biedy sob i ndz?
Wszystko zależy od działu .. w umowie jest zapis o premii uznaniowej. Menadżerowie nie chętnie się dzielą $$ - stąd taki właśnie zapis w umowie ;)
No dobra ale jak ktoś zasłuży to chyba dostanie? Ile mniej więcej jej dają? To procent od zysków czy zawsze ta sama kwota?
W AWM masz premię 8% od brutto. Czasem mniej jak coś nie pyknie i się Kierownik zdenerwuje. Ale to chyba jedyny dział, gdzie ludzie są ok Łącznie z Kiero.
Czy ktoś może powiedzieć, co dzieje się w dziale prawnym. Oferta pracy dla prawnika wraca ciągle jak bumerang. Taki stan utrzymuje się od co najmniej od kilku lat. Jest tak źle?
Przepracowałem w tej firmie ponad 3.5 roku. Na szczęście, już nie mam "przyjemności". Zacznijmy od tego co mogę powiedzieć o Telemetrii.... Kierownicy - grupa niekompetentnych ludzi, do zastąpienia przez 13-latków. Większość została kierownikami, bo zatrudnili się w AIUT przy jego początkach i dostali stanowiska z racji na staż, a nie kompetencje (oczywiście mówię obecnie o kompetencjach technicznych).Dla większości liczył się przez długi czas podpis na umowie chyba ze względu na %, które wpływały na kont. Kompetencje miękkie kierowników? Brak - automatyczne dzień dobry "w stopce", to dopiero początek. Po 3.5 roku pracy, gdy się zwalniałem kierownik działu nawet ze mną nie rozmawiał odnośnie mojej decyzji, nawet pomijając wcześniejsze złe nastroje w całym dziale. Dużym PLUSEM jest ubóstwianie osób, które nic nie robią i mydlą oczy, ale ze względu na brak kompetencji kierownictwa, są oni ulubieńcami ;) Załoga zespołów w telemetrii - większość osób nie znajdzie nigdzie indziej pracy ze względu na brak umiejętności i wiedzy, a więc są trzymani tylko i wyłącznie dlatego, iż "dobrzy" pracownicy regularnie się zwalniają, a nikt nie chce pracować w AIUT za śmieszne pieniądze. Część osób ma stanowiska i wypłaty po znajomości, za podlizywanie, albo są ulubieńcami kierowników, mimo iż reszta wie, że do niczego się nie nadają. JEŻELI WIESZ, ŻE NIC NIE POTRAFISZ I CHCESZ ZOSTAĆ DOCENIONY, TO AIUT JEST MIEJSCEM DLA CIEBIE ! - tak powinien brzmieć slogan zapraszający kandydatów do pracy. Nastroje w firmie - produkcja, programiści, wsparcie klienta - wszędzie to samo - gdzie nie pójdziesz, tam każdy ma dość, ale nie zmienia pracy z przyzwyczajenia/ strachu przed zmianą - obiecywane podwyżki, dorzucany nakład obowiązków, brak rąk do pracy. Firma obcięła pakiety socjalnie, jak i premie, po czym powstaje 3 budynek zakładu w Gliwicach, została wykupiona inna firma oraz otrzymana została tarcza (do momentu przyjazdu i wywiadu premiera, zarząd utrzymywał, że AIUT nie wziął tarczy - tak szybkiego sprostowania ze strony zarządu nigdy nikt nie widział w historii tej firmy). Umiejętności do nabycia w firmie - programy autorskie nie używane w innych firmach, przestarzałe technologie, rozwiązania niczym na studiach przez studentów, tylko po to żeby uzyskać zaliczenie. Szkolenia ? Jedyne jakie miałem to, gdy sam je prowadziłem szkoląc klienta. Przepraszam, miałem jedno szkolenie wewnętrzne po 3 latach pracy wraz z całym działem z kompetencji miękkich i radzenia sobie z klientem na wniosek naszego kierownika, który nie zna się rozwiązaniach firmy i zarządzaniu firmy ( większość z nas pracowała z klientem dzień w dzień od wielu lat). Podwyżki, stanowiska - Nie dostałem ani jednej podwyżki lub zmiany stanowiska, bo ktoś mnie docenił, każda była ze względu na dołożenie obowiązków, przez to iż ktoś się zwolnił lub "wychodziłem" u kierownika po wielu spotkaniach wniosek o podwyżkę. Stanowiska w większości mało przydatne do CV - polityka firmy ma na celu dawanie nie przydatnych stanowisk do CV, aby pracownik nie uciekł z firmy. Premie ? W moim dziale, przez długi czas premią było wzięcie dodatkowego dyżuru w weekend, lub zapierdalanie za innych, żeby dostać 100 zł więcej za wyniki w pracy. Organizacja firmy - przez 3.5 roku zmian w dziale/sekcji było tak dużo, że zgubiłem się w liczeniu. 95% zmian przynosiło tylko negatywne nastroje wśród pracowników oraz pogarszało relacje z klientami i ich odczucia w jakości obsługi. Firma próbuje kreować wizerunek jako korporacyjny, ale nie jest to możliwe przez za dużą ilość nie nadającej się do zarządzania kadry kierowniczej, (usunięte przez administratora) procedur zwielokrotniających prace pracowników jak i klientów. Trzymanie urządzeń na dworze w namiocie, ze względu na ograniczenia po pożarze, który miał miejsce chwilę przed pandemią. Zarząd- jak już wspomniałem, pokazywanie jak to nie jest dobrze, mimo złej sytuacji w całej firmie. Prezes obiecuje klientowi iż postawiony zostanie serwer na tosterze, lub iż będzie działać 99% urządzeń, gdzie jak 90% wyjdzie z firmy sprawnych do klienta, to jest cud. Potem za duże projekty są zwalniani ludzie w trybie dyscyplinarnym, którzy jeden po drugim wygrywają sprawy w sądzie z firmą. Godziny pracy - tutaj nie mam akurat nic do zarzucenia, nie było nadgodzin, plusem też jest na wielu stanowiskach elastyczny czas pracy. Z tego co wiedziałem w momencie odchodzenia z firmy, nastroje, status finansowy i zarządzanie było niemalże takie same w pozostałych działach. Wielu pracowników przy n-tej wywalczonej podwyżce mimo chęci zmiany pracy, nie znaleźliby pracy z takimi wymogami finansowymi i tak słabymi umiejętnościami jakie pozwala zdobyć AIUT. Pracę mogę polecić tylko i wyłącznie studentowi, który ma małe doświadczenie i ciężko o prace w poważnej firmie.
Byłbym zapomniał - przy obecnej sytuacji epidemiologicznej i posiadaniu małych dzieci przez część pracowników i ewentualne zarażenia, gdy ktoś miał kontakt z osobą chorą lub sam był chory, to reszta pracowników musiała przyjść do pracy mimo możliwości pracy zdalnej.
Budowa budynku na przeciwko głównej siedziby została zatrzymana, to może świadczyć o problemach z jakimi boryka się firma. Na jednego pracownika produkcyjnego przypada kilkunastu biurowych.
Pretensje? Jak niby miałoby to wyglądać, przytoczysz to jak się upomniałeś? Ostatecznie to Ci wypłacili o ile faktycznie zalegali z czymś?
Zwolniłam się jakiś czas temu i długo zastanawiałam się nad napisaniem mojej opinii, ale stwierdziłam, że może się ona komuś przydać podczas zastanawiania się nad ofertą. Po prawie 3 latach pracy w korporacjach w Katowicach postanowiłam zmienić pracodawcę właśnie na AIUT. Zostałam głównie zachęcona „przyjazną, rodzinną atmosferą”, ale bardzo szybko zorientowałam się, że coś takiego tu nie istnieje. Proces szkoleń oraz wdrożenia do działu telemetrii pozostawiają wiele do życzenia. Osoba odpowiedzialna za szkolenia, nigdy nie powinna być na tak odpowiedzialnym stanowisku, ponieważ od pierwszych dni tworzy bardzo negatywny obraz firmy, nie wspomnę już o traktowaniu nowo zatrudnionych pracowników, które było poniżej krytyki. Praca sama w sobie nie miała określonych obowiązków, co chwilę pojawiały się nowe, dodatkowe zadania. obsługa klienta odbywa się głównie telefonicznie, dodatkowo dochodzi obsługa serwisantów, których kultura osobista pozostawia wiele do życzenia. Dostrzeganie błędów w procesach oraz proponowanie zmian spowodują, tylko wyzwiska i obgadywanie za plecami, wzmocniło się to jeszcze bardziej po złożeniu przeze mnie wypowiedzenia. Pensje na tym samym stanowisku i za taką samą pracę nie są ujednolicone, a proszenie się o wyrównanie nie przynosi żadnych efektów. Podczas okresu, w którym był przyrost zakażeń większość firm dalej oferowała wszystkim pracownikom home office, ale podczas wzrostu zakażeń AIUT wprowadza pracę hybrydową i zmusza ludzi do powrotu do biura. Odniosłam wrażenie, że AIUT wcale nie chce się rozwijać w kierunku korporacyjnym (tylko się mówi o rozwoju w tym kierunku), tylko czas się zatrzymał dla nich parę ładnych lat temu. Z plusów na pewno panie z działu HR, które zawsze służą pomocą. Karta na stołówkę pracowniczą również jest bardzo dużym plusem. Po skończonej „współpracy” z AIUT wróciłam do zagranicznych korporacji i zdecydowanie odetchnęłam, ale mam już pewność, że nie chcę już nigdy pracować dla polskiej firmy. Plusy: Dział HR Karta na stołówkę pracowniczą Parking Minusy: Pensja Atmosfera (usunięte przez administratora) Zarządzanie Przestarzałe systemy Brak otwartości na zmiany
Odeszłam, bo AIUT nie oferuje nic poza słabą wypłatą i m*bbingiem. Nie będę płakać po firmie, która nie jest tego warta. Na szczęście w nowej firmie trafiłam na fantastyczny i szanujący się nawzajem zespół.
Powodzonka dla Ciebie! Życzę Ci szczęścia i spełnienia zawodowego - bo tego wszyscy potrzebujemy ;)
Ja akurat HR wspominam jako źródło wielu sztucznych problemów wymyślanych na bieżąco.
Piszesz, że plusem był parking, więc wnioskuję, że miałaś dostęp do parkingu służbowego. Parking dla zwykłych pracowników był wiecznie przepełniony.
Wyzwiska na chacie firmowym, pisanie prywatnych wiadomości, że i tak tu się nie pasuje i ma się(usunięte przez administratora), że dobrze, że się zwalniam, bo nie będzie problemu. Absolutnie nie polecam pracy z tymi ludźmi, zamknięte rozumy, samouwielbienie i zachwyt marną pracą walnął do głowy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w AIUT Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy AIUT Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 29.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w AIUT Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 4 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy AIUT Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w AIUT Sp. z o.o. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
