Czy firma jest zadłużona ?
No właśnie ja też jestem bardzo ciekawa czy oni się szybko odzywają i w jaki sposób wygląda rozmowa o prace, dla mnie to nie tylko bardzo ciekawe, co po prostu mega ważne, wiecie, nie pracowałam nigdy jakoś dłużej, boje się trochę, więc pytam jak to jest
a tak pozatym to narazie to ty jestes nikim i jak chcesz to cie zatrudnie na lopate ze wspolasem a moze i cala rodzine moja propozycja 6zl na godzine 15 min przerwy praca 10h na dobe + 4 godziny bezplatnego dojazdu bo u mnie jak i u ciebie dojazd jest przyjemnoscia. a tak pozatym to z tego co wiem to nawet wspolas cie w powietrze wysadzil i handluje od tescia rajtami na ptaku i komu ty biznessmenie mowisz ze ludzie sie na mnie poznali i ze jestem obikokiem poki co ludzie ktorzy robili dla mnie mie maja problemu z kasa tak jak ty masz a jesli zaloze firme to nie bede stwarzal problemu z tego ze ktos zachorowal albo poszedl na urlop. jak chcesz sie dorobic za wszelka cene na ludzkiej krzywdzie to predzej czy pozniej sprawiedliwosc cie siegnie i tak sie stalo a to ze mowisz mi tu ze musisz placic skladki urlopy itp to jest tylko i wylacznie twoj problem trzeba bylo sie w philipsie na 3 zmiany zatrudnic a nie ludziom mowic ze nie placisz swiadczen zalosny jestes. ZA TO GROZI CI KRYMINAL I JAWNIE SIE BURAKU DO TEGO PRZYZNAJESZ.
sluchaj zacznijmy od poczatku jak na razie to ty posiadasz wiecej wyrokow niz ja wiec ominmy ten temat bo moze sie okazac ze to ty pojdziesz siedziec a nie ja. nie mow mi ze Karol mnie w cos wciagnal bo nawet nie wiesz jak bylo i nie byliscie pierwsza "firma" w jakiej pracowalismy. firma nie zalatwila mi zadnego badania z czego jak wiesz przy drugiej umowie mialem ograniczenie wysokosci bo przy pierwszej lekarza na oczy nie widzielismy. co do prawka potrzebowaliscie tego dlatego sfinansowales to ale czy nie oddalem ci kasy miales w tym interes jak wiemy i to nie ja zaproponowalem to tylko wy. wracajac do interesow moglbym kilka sytuacji przytoczyc w ktorej to wy mieliscie interes ale po co.... w nastepnym punkcie powiem ci ze Karol nie jest dzieckiem wspolpracujemy razem od dawna i lepiej rozwinelismy skrzydla niz u was a co do olewania znajomosci to chyba ktos skrzywdzil was oboje i mowisz to z wlasnej autopsji bo narazie to wszyscy olewaja was. mowisz mi o problemach alkoholowych podejrzewam ze wiecej pijesz odemnie bo rozwaliles to co miales nie szanowales ani kasy ani ludzi miales swojego ludzika ktoremu dawales rozkazy i chowales sie za nim nawet jak sie zwalnialismy to sprawiales na mnie wrazenie jak bys byl jego pismakiem leciales w pizdu na symulatorze i nie miales nic do powiedzenia i ty uwazasz sie za szefa??? wiem ze ludzie tacy jak ja powiedza zawsze prawde i walcza o swoje a nie daja sie (usunięte przez administratora) i to wam sie nie podobalo. uwazasz ze jak robiliscie wyplate i uswiadomiliscie ludzi ze musza sobie placic ZUS jak chca byc zarejestrowani to wszyscy wam przyklasna ? czy pomyslales o tych ktorym dawales 6zl na godzine ? wyszlo by na to ze robia za to ze sa zarejestrowani ale gdyby okazalo sie ze zachorowali to nie dosc ze nie dostaliby wyplaty od ciebie to jeszcze by ci kase wisieli. wracajac do twoich problemow alkoholowych to czy nie pamietasz jak mielismy wigilie firmowa jak nachlany byles w 3 (usunięte przez administratora) i tramwaj awaryjnie hamowales ? ps: ja napisac o was moge jeszcze wiecej ale tez po cale szczescie ze splajtowales bo jeszcze z rok albo dwa i w pabianicach bys do sklepu nie wyszedl bo gdzie bys nie poszedl to trafilbys na ludzi ktorych wydymales ze wspolasem dla was robienie kogos w balona bylo na porzadku dziennym....... i nie ja pierwszy wam wystawiam opinie ale jak widzisz ludzie sie juz na was poznali a tak na koniec to jak masz jaja to podpisz sie a nie udajesz (usunięte przez administratora) pewniaka nie masz kogos za soba to chowasz sie za "pewny"
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Mnie to dziwi, że firmy, bo nie ta pierwsza na którą się natknąłem, nie dbają o swoje strony internetowe, a przecież teraz większość jakichkolwiek informacji każdy szuka przez internet. Bo internet stał sie dość decyzyjny w mediach moim zdaniem. No nic, trzeba liczyć że copper pol na to wpadnie i ogarnie swoją stronę. Pozdrawiam!
do ORTY....każdy kto jeszcze nie występował w roli "Pracodawca" łatwo oceniać czy gdzieś powstał BŁĄD. Sytuacja jest taka iż każdy z pracowników nie daje gwarancji dłuższej pracy w danej Firmie. Pracodawca robi wszystko aby próbować naprawić"BŁĄD", a pracownik odchodzi z dnia na dzień i zostawia niedokończoną pracę. Wszystko z powodu bo pracodawca przestał trzymać palec w (usunięte przez administratora) i fachowy pracownik dostał focha... ORTA moja podpowiedź jest taka..Zostań Pracodawcą zrób tyle co firma z pracownikami i za trzy lata wymienimy się Doświadczeniem. Pracownikom którym zależy na istnieniu firmy jest niewielu nawet policzę hmhmhmhmh....5 osób. Nadal Pozdrawiam kibiców firmy...
Widze po wypowiedziach iz sam (usunięte przez administratora) wlacza sie do dyskusji. Pracowalem u ciebie kilka lat i wiele zawdzieczam tej firmie bo byla dla mnie bardzo dobrym poczatkiem. Ale skad wziela sie u ciebie taka pazernosc w stosunku placenia swiadczen ktore kazdy ma zapewnione poprzez kodeks pracy? mowiles nie raz firmy nie stac na placenie za urlop za chorobowe itp. doprowadziles do sytuacji ze nie liczni mogli pojechac na urlop bo jak wrocili to dostali tysiaka do reki i zyli za to nastepny miesiac. z tego co wiem przed tym zanim sie przyjalem do ciebie z karolem to placiles wszystko jak nalezy. cale szczescie ze z chlopakami zrobilismy bardzo dobry krok w najodpowiedniejszym czasie wtedy kiedy kazales placic za zus a potem oczywiscie odwrociliscie kota ogonem. julek jak zawsze gadal ze chce sie rozejsc w zgodzie po czym mnie oszukaliscie zreszta jak kazdego kto sie od was zwalnia. teraz minelo juz kilka lat i czlowiekowi nerwy przechodza nie mam do ciebie jakiegos wielkiego zalu bardziej o to ze w ktoryms momencie wydawalo mi sie ze nie masz nic do powiedzenia a julek robi co mu sie jawnie podoba to bylo bardzo wkurwiajace. tak pozatym to trzymaj sie i szanuj ludzi przede wszystkim bo piszesz tu o rzeczach ktore wogole w firmie nie wystepuja zacznij zachowywac sie jak "PRACODAWCA" a potem miej wymagania od pracownika. tak na koniec zastanow sie jak szanowal julek ludzi i jaka rotacja w firmie wystepowala czy nie dalo ci to do zrozumienia.
Arek Arek, jaki ty jesteś nieobiektywny w stosunku do firmy , która wyprowadziła cie na ludzi, bo jak nie my to na ta chwilę to byś był nikim i na pewno miał niejeden wyrok odsiedziany i w zawiasach. Ty jesteś i będziesz niepoukładany, dzięki Karolowi posiadasz to co masz. Z Kaswerowa wyciągnął cię kolega przyjaciel. Firma nauczyła cie fachu jaki posiadasz ( nie potrafiłeś nic jak przyszedłeś na wschodnią),a dalej wychowała ,iż prace trzeba szanować. byłeś pusty z kasy bo wydawałeś na zabawę i wódkę,a Firma zapłaciła za Prawo Jazdy i pomogła zrobić badania okulisty co wiemy dlaczego nie widzisz. Oczywiście w ratach po roku spłaciłeś prawko. dostawałeś pożyczki i nikt nic nie mówił jak nie spłacałeś. czepiasz się Julka a sam jesteś cienki w uszach. Karolowi do tzw. pięt nie dorastasz i dziwię się ,że zadaje się z tobą. Liczę na to ,iż Karol podejmie niedługo decyzje i oleje ciebie jako przyjaciela i wreszcie rozwinie skrzydła bo przy przy kimś takim prostym nie da się rozwinąć skrzydeł. Arek- załóż firmę ty jako Właściciel, płać cały zus wszystkie obowiązkowe składki,płać za urlop, płać za obijanie się i ściemnianie np. na dojazdach na budowę" i wtedy pokaz mi jaki masz wyniki firmy. dzięki takim jak TY Arek i podobni do ciebie firma wpadła w problemy bo co ty potrafisz najlepiej "OCZYWIŚCIE ŚCIEMNIAĆ" Współczuję Pracodawcy ,który dał ci umowę. Ps. pisać o tobie mogę dużo , tylko po co....
(usunięte przez administratora)
ORTA....dziwna sytuacja ,że ty wiesz więcej niż ja który cały czas walczy i się nie poddaje. Twoje podejście i opis ,że "Żal tylko tych, którzy starali się" w niczym nie pomaga. Jestem pewny ,iż dam sobie radę i wyjdę z problemów do których przyczyniły się osoby z opisów powyżej jeśli ty ORTA wiesz o czym pisze... Gorąco pozdrawiam kibiców Firmy COPPER-POL - wasze opisy to jak paliwo lotnicze.
Komornik
ta firma to (usunięte przez administratora)a w szczegolnosci (usunięte przez administratora)piekarz ktory sie wypowiedzial wyzej. po pierwsze pisze tu o ludziach przychodzacych na kacu kupil sobie alkomat i sie podnieca. niech pan jednak nie zapomina o swoich obowiazkach takich jak placenie nadgodzin,urlopow,zwolnien chorobowych a w szczegolnosci o obowiazku wyplacania pieniedzy raz w miesiacu!!! od przyplywu pieniedzy w glowach sie poprzewracalo a jak zaczelo brakowac to ludziom zaczeli ucinac wszystko co sie dalo dojazd do pracy i z pracy to przyjemnosc (jazda do rawy mazowieckiej i spowrotem 4h podrozy) jak chcesz byc zarejestrowany to musisz sobie ZUS sam zaplacic. ale widze ze zycie jest jednak sprawiedliwe i sprowadzilo tych dwoch (usunięte przez administratora)na ziemie zycze wam wy (usunięte przez administratora)abyscie trafili do roboty na lopate i przekonali sie co to znaczy zarobic pieniadze (niech da wam ktos tak jak wy ludziom dajecie 6 zlotych na godzine)
Copperkowo jedna wielka ściema pałeny (usunięte przez moderatora), i nic więcej, zamówinia publiczne tylko dlaczego zadne nie jest w ternminie oddane? ale jaka firma taka praca, najważniejsze, że Prezesi mają BMW X6 reszta sie nie liczy
.....Potencjalni Fachowcy ,którzy przychodzą z opcją zatrudnienia oferują sie jako MISTRZE w swoim Fachu - a to sa potencjalne OBIBOKI którzy tylko patrza jak nie wykonywac swoich zadań i sie ślizgac , przychodzic na kacu lub pod wpływem alkoholu gdzie alkomat wykazuje i rejestruje. Oczywiście Fachowcowi to sie nie podoba i dlatego taka roTacja w firmie. Firma nie buduje i nie remontuje domu tzw. \\\"Kowalskiemu\\\" tylko publiczne zamówienia gdzie tacy ludzie jak Fachowiec-pijak nie ma racji bytu. Kierownicy Brygadziści są osobami odpowiedzialnymi ,a którzy wymagają jak w każdej normalnej FIRMIE !!! nie Pijakami jak każdy który pisze taką opinie. Czasy sa trudne dla wszystkich .....kto jest dobrym Pracownikiem to Parcodawca też jest normalny. osoba która pisze taka opinie to pseudo-fachowiec , który chce pracować na CZARNO i najlepiej na płatność na dniówki lub co godzine.
Pracodawca szuka łosi żeby pracowali praktycznie za darmo, jednym słowem chachmęt jakich mało!!! Ciągła rotacja!!! Cały czas numery telefonów w ofertach pracy świadczą o warunkach i funkcjonowaniu firmy! Stanowczo odradzam !!!
Copper, sałata. pietruszka. Kupa (usunięte przez moderatora),. Najwięksi cwaniacy z jakimi miałem w życiu do czynienia począwszy od prezesa i wspólnika skończywszy na pseudo-kierownikach. Praca w tej firmie to czysta przyjemność...jeżeli lubisz pracować za darmo. ODRADZAM jakąkolwiek współprace.
